Mamusie Kwietniowe 2015! cz.IV

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez _Madison_

Ja bym twmu twojemu chłopu jajka normalnie urwała ty złota kobieta jesteś, że z nim jesteś.

ja jednak mysle, ze cos w nim musi byc skoro taka kobieta jak sonia z nim jest

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez _Madison_

Ha! Ja swojemu powiem, że na 10 dziewczyn ja w pisaniu jestwm dopiero na siódmym miejscu
Wtedy na pewno pomyśli, że bardzo niewiele piszę:p

ja swojemu nawet nie powiem o topie, wyprowadzil by mnie z domu

[soniuska]

Sylwia jak baja sie podobala?

Kochane lece spac,dobranoc

[gossip_girl21]

Ja zjem i też ide w koczo

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Matko ja to przy was jestem jakaś sknera chyba... w tym miesiący wydałam jakieś 40 zł w tym ciuszki dla dzidzi i sobie kupiłam podkład za 7 zł

wcale nie jestes. ja od 2 miesiecy inwestuje tylko w dzidzie. o sobie chyba zapominam

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez madzixx88

Tak, tylko daj doslownie odrobine oleju, zeby za tluste nie wyszlo i na malutkim ogniu, za dlugo tez nie trzymaj, jak dla mnie jajko jest najlepsze nie sciete na maxa, serek sie fajnie roztopi, wedlinka podgrzeje i jest pycha zreszta zrobisz pare to sama bedziesz wiedziala co i jak

mam smaka na te tosty, ale po tym zarciu juz chyba nic nie powinnam jesc. a jakies ssanie sie zalacza. musze chyba isc spac

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez madzixx88

hmm a kisiel taki gorący kubek może byc?

oo dzeiki kochana! lece zrobic kisiel w kubku!

[blackberry89]

Napisane przez Nati_kk

Mi się to imię bardzo podoba bo i dla dziecka ładnie Szymek, Szymuś i dla dorosłego Szymon mi pasuje No albo Kacper, zobaczymy co w końcu wyjdzie

Ja póki co czekam na 100% potwierdzenie płci i pozbieranie tego co rodzinka dla nas przygotowała, potem spiszę co nam brakuje i będę łowić promocje, chyba że się trafi jakaś super okazja jak ta teraz w Smyku co była [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------


W ogóle znalazłam chyba dzisiaj alternatywę dla naszego wypatrzonego wózka, tylko muszę o nim dobrze poczytać i na żywo obmacać...
Mamas&Papas Sola2 - co myślicie?

Dziewczyny - nie przejmować się chłopami, ja przez mojego pół soboty zaryczana chodziłam, ale mimo wszystko i tak go kocham, a oni też niestety nie zawsze mają z nami lekko

A te chłopy.
Wózek ładny w miare, ale nie do konca w moim typie

Napisane przez rosarioV

Szymona mam chrześniaka i lobuziak z niego że ta lala
Idę zrobić sobie kąpiel. .. mam nadzieję że brzuch mnie znowu nie rozboli i będę mogła posiedzieć w wannie.przez jakiś czas .wiecie czy można używać soli do kąpieli? Mam jakąś energetyzującą i przydałaby mi się taka dawka energii

Chyba można, ale sprawdz skład bo wiem ze balsamów z kofeiną to niebardzo można, a jak sól energetyzująca to może być kofeina albo jakas guarana czy coś.

Napisane przez niezawsze

a no tak, bo Ty sama bez meza siedzisz teraz? Pewnie pracuj

My z tz mamy kazdy swoja koldre i powiem wam, ze super rozwiazanie

My też mamy i jest to mega wygodne. A drogę do siebie łatwo znaleźć ;p

Napisane przez _Madison_

Dziewczyny jak otworzą lodówkę to by stały pół dnia i wybierały co zjeść
A i tak grzebią w jedzonku, przebierają i zawsze tylko połowe porcji zjedzą
Z Marcelem nie ma tego problemu

Ciekawe od czego to zależy? Mój brat był takim niejadkiem. A teraz żre jak prosiak

Napisane przez violka848

Z tym powąchaniem rzeczy dziecka to słyszałam, ale z tym że dziecko pierwsze powinno być w domu to nie - także dzięki wielkie, najwyżej dostanie eksmisję na balkon, może to wystarczy bo w bloku mieszkamy niestety.

Nie wiem czy balkon wystarczy, ale warto coś wymyślić w tym kierunku. Moja suczka nie bardzo lubi inne pieski, a jak kolega przyjechał ze swoim psinkiem to wziełam Nelę na ulicę i tam ich zapoznałam na "neutralnym gruncie" i przyznam że pomogło! Harce były takie ze hej!

Napisane przez rosarioV

chyba nie ? ja trzymam na kolanach a jak w pół leże to tak można powiedzieć że na łonie trzymam

no chyba mój tż naprawdę mnie "przepraszał" poszłam sie kąpać... leże w wannie a on przychodzi do mnie i mówi, że mi plecki umyje a doprosić się go aby przyszedł i mi plecy umył to cud no dobra niech umyje i kolacje zrobił cieplucho mi się na serduszku zrobiło Madison smacznych tostów !!!
zrobiłam sobie spa w kąpieli, peeling na twarz i maseczka a jak zdjęłam maseczkę i przeglądnęłam się w lustrze to wszystkie krostki na czolezrobiły sie na tle mojej twarzy mega widoczne

No i super ze wsio ok
ja sie szybko wykąpałam, też kiedy machne sobie spa, a co!

Napisane przez gossip_girl21

ja tez potrzebuję wiekszej kołdry i to na gwołt! muszę sobie ją przedłużać kocem bo jak oboje sie obracamy na boki to któres jest gołe jak za daleko śpi i do bani tak :P w sumie ja to caly rok spałam pod kołdrą i kocem bo mi wieeecznie zimno :P

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------




Mój mąz tak często w w domu jest przez pracę że tez chyba bd musiała przed przyjściem z dzieckiem do domu podrzucić jakąś rzecz żeby się z zapachem oswoił

Lece spać, dziś wstałam znów o 7 więc juz czas.
I jutro na 11 do gina, oby wszystko było ok
Dobranoc

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Hanka20

Czesć dziewczyny, dołączam do Was kwietniowych mamusiek Mam termin na 13 kwietnia i bardzo się z tego cieszymy z moim TŻ. Jak się czujecie, czy pracujecie, czy siedzicie w domach? Ja niestety (a może stety ;-) ) jestem na L4 juz od 9 tygodnia ciaży. Teraz jestem w 16 tyg i wreszcie czuję się dobrze, ale początki były naprawdę ciężkie... pozdrawiam cieplutko wszystkie "ciężarówki"!

czesc witam cie dla mnie ciaza to naprawde stan blogoslawiony, n ie wymiotowalam ani razu od damego poczatku orpcz przemeczenia nie bylo mi nic, na zwolnieniu siedze od 5tc i dobrze mi z tym

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez lekkaatletka

A slyszalyscie o tym kierowcy PKS Bilgoraj ktory w autobusie odebrał poród ? kobieta w 7 miesiącu ciąży, dziecko w ułożeniu pośladkowym - co jest wskazaniem do cc, nie przyjmuje sie takich porodow naturalnie. I jeszcze musiał reanimować dziecko, masaz serca i oddychanie, a co najlepsze wszystko się udało, dziecko zdrowe, w szpitalu, a facet wiedział jak to zrobić bo jego żona od trzydziestu lat jest położną i co nieco opowiadała mu o pracy

wow. nie slyszalam o tym. niesamowity gosciu

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez Hanka20

Słyszałam o tym, kurcze facet zachował zimną krew, nie każdy by sobie poradził w takiej sytuacji, podziwiam go naprawdę! Obyśmy nie musiały przeżywać podobnych porodów...

Nie wiem, czy poruszałyście już temat pobytu na L4 w czasie ciąży, bo nie mam sił przeglądać całego wątku(wiem, jestem leń), ale czy każda z Was, które jesteście na zwolnieniu miała do tego wskazania medyczne? Jestem ciekawa jak to u Was wygląda, boję się trochę kontroli z ZUS, czy zdarzyło Wam się mieć taką wizytę?

ja zwolnienie wzielam od razu, lekarz nawet przez chwile sie nie zawahal i mysle, ze bedac w ciazy nie powinna obawiac sie kontroli z zusu

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez niezawsze

o jej myslalam, ze Malinka sie wyglupia, macie taki sam avek Witaj!


no slyszalam, az serce rosnie slyszac o takich rzeczach

Witam nowe dziewczyny!!!!!!!!!

Ale mi dziec szaleje w brzuchu, juz widac, ze bedzie bardziej ruchliwy niz Maja

tez pomyslalm o malince

jeja ja ja wam zazdroszcze tych ruchow jestem jedna z pierwszych z tp a nie czuje. ale.. jestem cierpliwa, jestem cierpliwa, jestem cierpliwa!

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez violka848

Hanka20 świetne masz imię - takie typowałam dla córeczki jeśli takowa by była ale teraz to już raczej tak nie nazwiemy bo dosyć bliscy znajomi tak nazwali swoją... A syn to wstępnie ma byś Staś
Zanim zaszłam w ciąże i jeszcze na początku to twierdziłam że bym chciała nie wiedzieć do końca płci dziecka - że fajnie mieć taką niespodziankę, ale odkąd wyczytałam, że już w 12 tygodniu można poznać płeć dziecka to do razu zmieniłam zdanie ale niestety na ostatniej wizycie za wiele nam gin nie powiedział może przy kolejnej 12.11. jak większość tu

ten 12.11 bedzie u nas przelomowy!

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez Hanka20

oj rozumiem, rozumiem. Choć aż tak nie szaleję z zakupami, może gdybym miała więcej własnych zarobków też bym kupowała siódmą pare spodni? ;-)
Ale w sumie nie mam jeszcze własnego dziecka, więc dopiero przekonam się jak to jest za kilka miesięcy! Jak na razie nie kupiliśmy jeszcze nic dla maluszka, nawet nie znamy jego płci, choć czuję że może to być chłopiec. Nie wiem jak Wy, ale jakoś tak wolę zaczekać z takimi zakupami do czasu kiedy już będzie 7-8 miesiąc teraz jeszcze wole nie zapeszać...

kochana moze i dobrze ze nie czytalas wczesniej. jakbys ty widziala ile my jzu mamy kupione

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez nancy822

Witam dziewczyny w nowym wątku!
Melduję się, żebyście mnie przypadkiem nie wyrzuciły Ja niestety za Wami nie nadążam Ostatnio mam tyle na głowie, wieczorem to tylko spanie mi zostaje... Do tego w weekend trochę chorowałam ale już mi chyba przeszło. A dzisiaj tak słabo się czuję, głowa boli, zaraz się położę. Nawet nie miałam kiedy wstawić zdjęć moich zdobyczy dla dzidziulki...
W czwartek idę do szpitala na kolposkopię i strasznie się tym stresuję :/ Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze. A wizyte u gina mam 4. 11 Chciałabym mieć usg bo dzidzi miesiąc nie widziałam i chce w końcu znać płeć na 100%

Gratuluję tym, które już na stówę wiedzą co im w brzusiu siedzi I witam nowe mamusie

wracaj do zdrowia i oby dzidzia sie pokazala

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez Majka232

Trzymaj sie, będzie dobrze Daj znać po badaniu

Mi takie tradycyjne imiona sie podobają typu Staś, Franek, Antoś, ale Tż raczej się nie zgodzi, On chce - Jan, a ja sie na to z kolei nie zgodzę Dla dziewczynki nie mam żadnego imienia, więc to że będzie raczej chłopak ułatwia sprawę, ciuszkową również

ale Jan to przeciez Jaś.

my nad tym imieniem myslimy i coraz bardziej sie do niego przkonujemy

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez rosarioV

Pokłóciłam się z Tż albo raczej on sie wściekł bo nie mógł znaleźć czegoś i oczywiście na mnie że to ja zapodziałam i poryczałam się i poszłam do sypialni tak mi smutno było że chyba beczalam przez 20.min aż oczy.mnie pieką jest mi strasznie smutno a teraz po czasie jakby nigdy nic przyszedł i się przytulił ja sie do niego nie odzywam i nawet na niego nie patrze... jak nie umie przyznaç się do błędu i winy to ja z nim gadać nie będę

nerwus taki jak moj. wiecznie wyb ucha bez powodu, a ja sie chyba juz do tego przyzwyczajam. choc teraz gonie go o to, bo nie wyobrazam sobie zeby nawet bluznil przy dzidzi. a jak cos mu nie idzie, albo czegos znalezc nie moze to sie zaraz k*rwy sypia.. :/

[mori_lee]

Kurcze., tak czytam co piszecie o swoich tz i aż mi trochę ? Hm nie wiem jak to określić. Mój Mąż jest wspaniałym przyjacielem, kochankiem, opoką.. jeżeli chodzi o mnie to nieba by przychylil.. nie ma moje-twoje. Jest NASZE.kochamy się strasznie, wspieramy.. wiadomo jak w każdym związku zdarzają się nieporozumienia ale nigdy nie mamy cichych dni, zawsze rozmawiamy, a jakbym popłakała się podczas takiej 'dyskusji' to choćby była ewidentnie moja wina to zawsze przytuli.. jesteśmy razem 9 lat z czego 3 po slubie i wydaje mi się ze tworzymy całkiem fajny jeszcze duet
Przepraszam, że tak się uzewnetrzniam ale leżąc w szpitalu tyle czasu docenia się wszystko..

I głodna się przez Was zrobiłam jak czytam o tych wszystkich pysznościach. Wiadomo jakie jedzenie serwują w szpitalu.. gdyby nie mój M. To padłabym z głodu a o poprawie wyników mogłabym pomarzyć..

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Nati_kk

Dziewczyny - nie przejmować się chłopami, ja przez mojego pół soboty zaryczana chodziłam, ale mimo wszystko i tak go kocham, a oni też niestety nie zawsze mają z nami lekko

tym bardziej teraz kiedy nasze hormony wariuja. i pewnie same tego nie zauwazamy

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez nancy822

Będziemy się zamartwiać do póki nie dostaniemy porządnego kopniaka od środka

tylko ile mozna czekac?!

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez violka848

Dziewczyny czy trzymanie laptopa na brzuchu szkodzi??

ja trzymam codziennie po kilka godzin. uchybien nie zauwazylam, oprocz tego ze zaczyna mi juz przeszkadzac i podkladam co sie da bo uciska a juz malo brakuje do tego, ze brzuch za duzy zeby go klasc, za wysoko juz.


---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez niezawsze

a no tak, bo Ty sama bez meza siedzisz teraz? Pewnie pracuj

My z tz mamy kazdy swoja koldre i powiem wam, ze super rozwiazanie

my tez mamy dwie koldry, super rozwiazanie tylko na zime ubieram grubsza, wieksza cieplejsza jedna bo dwoch cieplejszych nie mam chociaz teraz jest mi wiecznie tak cieplo, ze pod ta lekka mi goraco, a tz narzeka ze mu zi,no i kiedy wyciagniemy cieplejsza.
nie ma mowy

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez soniuska

my tez mamy 200x220 w trojke;p
no juz w czworke;p
hehe bo psiaczek z nami spi pod koldra oczywiscie sie rozpycha i z dzidzia;p

my letnie mamy dwie mniejsze, 180-tki a ta cieplejsza wlasnie 200x220

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez _Madison_

A bo ja jestem superaśna) ha!
No wy też wiadomo, ale królowa może być tylko jedna

Ps. Narcyzm mi nie pasuje

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez Majka232

U nas pierwszy był pies. Trzeba dać psu powąchać jakąś rzecz dziecka - pieluszkę zafajdoloną, ubranko zanim przywiezie się dziecko do domu. Jak się wraca z dzieckiem ze szpitala to trzeba tak to urządzić np.zamknąć psa na zewnątrz, żeby wejść do domu, a potem wpuścić psa, żeby wiedział, że dziecko to jakby gospodarz, a nie gość który wchodzi do domu.

dokladnie to samo slyszalam

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez rosarioV

to jak wy zmajstrowaliście dziecko ????

o kurcze... to naprawde nie za fajnie ;/ nie martw się tak łatwo nie usuwamy Mam nadzięję i trzymam za to aby wszystko się ułożyło

przyszedl i sie oswajal z zapachem

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez soniuska

my malzenstwem nie jestesmy

wiem kochana ale mieszkacie razem, macie wspolne gospodarstwo domowe, wspolne wydatki a ich dziecko w drodze. jakby nie patrzec- tez wspolne.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez gossip_girl21

ja chyba nie zasnę dziś

i po cos sie chwalila?! teraz ci zazdroszcze :P

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez soniuska

Sylwia jak baja sie podobala?

Kochane lece spac,dobranoc

bardzo. lezka w oku tez sie zakrecila, ale bylam twarda

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez mori_lee

Kurcze., tak czytam co piszecie o swoich tz i aż mi trochę ? Hm nie wiem jak to określić. Mój Mąż jest wspaniałym przyjacielem, kochankiem, opoką.. jeżeli chodzi o mnie to nieba by przychylil.. nie ma moje-twoje. Jest NASZE.kochamy się strasznie, wspieramy.. wiadomo jak w każdym związku zdarzają się nieporozumienia ale nigdy nie mamy cichych dni, zawsze rozmawiamy, a jakbym popłakała się podczas takiej 'dyskusji' to choćby była ewidentnie moja wina to zawsze przytuli.. jesteśmy razem 9 lat z czego 3 po slubie i wydaje mi się ze tworzymy całkiem fajny jeszcze duet
Przepraszam, że tak się uzewnetrzniam ale leżąc w szpitalu tyle czasu docenia się wszystko..

I głodna się przez Was zrobiłam jak czytam o tych wszystkich pysznościach. Wiadomo jakie jedzenie serwują w szpitalu.. gdyby nie mój M. To padłabym z głodu a o poprawie wyników mogłabym pomarzyć..

gratuluej udanego zwiazku a i wspolczuje pobytu w szpitalu a jeszcze bardziej tamtejszego zarcia. blee.. dobrze ze tz moze cie dokarmiac. ja bym chyba umarla z glodu

[Pavlinecka_21]

Dzien dobry... Ale jestem niewyspana... ;( czy ktos nie chce za mnie pochodzic do pracy?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niezawsze]

Napisane przez Majka232

To przypomnij sobie co chciałaś mi napisać

Zasnelam i nie pamietam nadal

[sunny_eyes]

Dzień dobry i witam nowe mamy

Napisane przez Majka232

No coś w tym jest Ale największe łobuziaki w przedszkolu mojego synka to Kuba i Filip

Znajoma z przrdszkola ostatnio właśnie mówiła, że jest w grupie 3x Kuba i co jeden to lepszy. A jak się dobiora razem to nie do zatrzymania. :p

Napisane przez nancy822

Zakochana jestem w Filipie ale oddałam mojemu siostrzeńcowi nie myśląc o moim przyszłym synku

Czyli zrobiłaś to co ja, też padło że imię dla chrzesniaka mam wybrać i Paweł, a teraz kombinuje dla swojego.

Napisane przez ametty

Wlasnie taka chce kupic. Tylko nie moge sie zdecydowac czy zimowa czy caloroczna. Teraz mamy chyba 160 i zaczyna sie nam robic ciasno

My mamy z lidla ta 4 pory roku 200x220 i jestem bardzo zadowolona. Latem cienka, teraz mamy jesienna, a jak zaczyna się mróz to spinamy obie i jest zimowa.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie gadaj ze tez to dzis ogladalas?

Tak oglądaliśmy
Nawet mnie trochę zaskoczył tak tragiczny obrót akcji... a na dziś mamy hotel transylwianie albo jakiś horror.

[_Madison_]

Napisane przez gossip_girl21

ja tez potrzebuję wiekszej kołdry i to na gwołt! muszę sobie ją przedłużać kocem bo jak oboje sie obracamy na boki to któres jest gołe jak za daleko śpi i do bani tak :P w sumie ja to caly rok spałam pod kołdrą i kocem bo mi wieeecznie zimno :P

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------




Mój mąz tak często w w domu jest przez pracę że tez chyba bd musiała przed przyjściem z dzieckiem do domu podrzucić jakąś rzecz żeby się z zapachem oswoił

Padłam

Napisane przez boleczka93

hahaha jesteś świetna




Nie wyrzucimy, trzymam kciuki za prace M

Dziękuję:p Ty też

Napisane przez gossip_girl21

Jeśli w przeciągu dłuższej chwili nie puszczę bąka albo nie polece na kupkę to jestem pewna że poczułam dziecko! powaga zabolał mnie brzuch z przodu oparłam się troszkę mocniej przyłożyłam dłoń i czułam tak ruch na środku dłoni przez chwilę... nie wiem czy to za wczas czy jak ale dałabym sobie rękę uciąć że to było ono! nigdy nic innego nie czułam tak
i co dziwne w brzuchu nie czułam ruchów tylko tak delikatnie na dłoni właśnie! masakra

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Tak samo jak i Ty tylko nie świadomie

Gratki ruchów) super uczucie.

Napisane przez Patusia1711

Dobry wieczór wtorkowo nie wyrzucajcie mnie z forum ostatnio za nic w świecie nie nogę Was nadrobić... lecicie z postami, ze nie wiem...
Witam nowe mamusie
Trzymam kciuki za wizyty
A sama jakoś mam trochę problemów. ... nie wiadomo co będzie z praca Mezuska... a do końca tego tyg ma umowę jeszcze ciągle remont mamy na glowie. I jeszcze dziadek mój dziś do szpitala poszedl. no i jedyne pocieszenie mialam wczoraj na Mamo to ja i nie zaluje, ze pojechalam.
Jak chcecie to 4.11 i 7.11 sa jeszcze kolejne bezplatne warsztaty w Lodzi. Tylko jutro wyśle linki bo mam je na kompie

Kciuki za pracę tzta

Napisane przez MaŁa_Sylwia

ja jednak mysle, ze cos w nim musi byc skoro taka kobieta jak sonia z nim jest

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------


ja swojemu nawet nie powiem o topie, wyprowadzil by mnie z domu

A tam odrazu wyprowadził chłopy są mało wyrozumiałe

Napisane przez blackberry89

A te chłopy.
Wózek ładny w miare, ale nie do konca w moim typie

Chyba można, ale sprawdz skład bo wiem ze balsamów z kofeiną to niebardzo można, a jak sól energetyzująca to może być kofeina albo jakas guarana czy coś.


My też mamy i jest to mega wygodne. A drogę do siebie łatwo znaleźć ;p


Ciekawe od czego to zależy? Mój brat był takim niejadkiem. A teraz żre jak prosiak


Nie wiem czy balkon wystarczy, ale warto coś wymyślić w tym kierunku. Moja suczka nie bardzo lubi inne pieski, a jak kolega przyjechał ze swoim psinkiem to wziełam Nelę na ulicę i tam ich zapoznałam na "neutralnym gruncie" i przyznam że pomogło! Harce były takie ze hej!


No i super ze wsio ok
ja sie szybko wykąpałam, też kiedy machne sobie spa, a co!



Lece spać, dziś wstałam znów o 7 więc juz czas.
I jutro na 11 do gina, oby wszystko było ok
Dobranoc

Nie mam pojęcia od czego to zależy
Czasem to myślę, że za dużo dziewczynkom na wybrzydzanie pozwalam i przez to są takoe kapryśne z jedzeniem...

Napisane przez MaŁa_Sylwia

tym bardziej teraz kiedy nasze hormony wariuja. i pewnie same tego nie zauwazamy

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------


tylko ile mozna czekac?!

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------


ja trzymam codziennie po kilka godzin. uchybien nie zauwazylam, oprocz tego ze zaczyna mi juz przeszkadzac i podkladam co sie da bo uciska a juz malo brakuje do tego, ze brzuch za duzy zeby go klasc, za wysoko juz.


---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------


my tez mamy dwie koldry, super rozwiazanie tylko na zime ubieram grubsza, wieksza cieplejsza jedna bo dwoch cieplejszych nie mam chociaz teraz jest mi wiecznie tak cieplo, ze pod ta lekka mi goraco, a tz narzeka ze mu zi,no i kiedy wyciagniemy cieplejsza.
nie ma mowy

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------


my letnie mamy dwie mniejsze, 180-tki a ta cieplejsza wlasnie 200x220

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------




---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------


dokladnie to samo slyszalam

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------


przyszedl i sie oswajal z zapachem

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------


wiem kochana ale mieszkacie razem, macie wspolne gospodarstwo domowe, wspolne wydatki a ich dziecko w drodze. jakby nie patrzec- tez wspolne.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------


i po cos sie chwalila?! teraz ci zazdroszcze

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------


bardzo. lezka w oku tez sie zakrecila, ale bylam twarda

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------


gratuluej udanego zwiazku a i wspolczuje pobytu w szpitalu a jeszcze bardziej tamtejszego zarcia. blee.. dobrze ze tz moze cie dokarmiac. ja bym chyba umarla z glodu

Ha nie dość, że zagłodziliby ciężarną to i ty dałabyś popalić personelowi i to tak, że by cię do końca życia popamiętali
Jak to ładnie ujęłaś brzusio głodny, brzusio zły

Napisane przez mori_lee

Kurcze., tak czytam co piszecie o swoich tz i aż mi trochę ? Hm nie wiem jak to określić. Mój Mąż jest wspaniałym przyjacielem, kochankiem, opoką.. jeżeli chodzi o mnie to nieba by przychylil.. nie ma moje-twoje. Jest NASZE.kochamy się strasznie, wspieramy.. wiadomo jak w każdym związku zdarzają się nieporozumienia ale nigdy nie mamy cichych dni, zawsze rozmawiamy, a jakbym popłakała się podczas takiej 'dyskusji' to choćby była ewidentnie moja wina to zawsze przytuli.. jesteśmy razem 9 lat z czego 3 po slubie i wydaje mi się ze tworzymy całkiem fajny jeszcze duet
Przepraszam, że tak się uzewnetrzniam ale leżąc w szpitalu tyle czasu docenia się wszystko..

I głodna się przez Was zrobiłam jak czytam o tych wszystkich pysznościach. Wiadomo jakie jedzenie serwują w szpitalu.. gdyby nie mój M. To padłabym z głodu a o poprawie wyników mogłabym pomarzyć..

Super, że macie tak udany związek
Obyś jak najszybciej ze szpitala wyszła. Kciuki za to

Napisane przez Pavlinecka_21

Dzien dobry... Ale jestem niewyspana... ;( czy ktos nie chce za mnie pochodzic do pracy?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja chętnie pójdę, a co mi tam


A wogóle to dzień dobry

[_Madison_]

Napisane przez sunny_eyes

Dzień dobry i witam nowe mamy


Znajoma z przrdszkola ostatnio właśnie mówiła, że jest w grupie 3x Kuba i co jeden to lepszy. A jak się dobiora razem to nie do zatrzymania. :p


Czyli zrobiłaś to co ja, też padło że imię dla chrzesniaka mam wybrać i Paweł, a teraz kombinuje dla swojego.



My mamy z lidla ta 4 pory roku 200x220 i jestem bardzo zadowolona. Latem cienka, teraz mamy jesienna, a jak zaczyna się mróz to spinamy obie i jest zimowa.



Tak oglądaliśmy
Nawet mnie trochę zaskoczył tak tragiczny obrót akcji... a na dziś mamy hotel transylwianie albo jakiś horror.

O tak! Hotel Transylwania! Uwielbiam

[magalska]

Dzien dobry pędziwiatry!
Wlasnie jemy sniadanie z Brunkiem milego dnia i kciuki za dzisiejsze wizyty

[Nati_kk]

Napisane przez Patusia1711

Dobry wieczór wtorkowo nie wyrzucajcie mnie z forum ostatnio za nic w świecie nie nogę Was nadrobić... lecicie z postami, ze nie wiem...
Witam nowe mamusie
Trzymam kciuki za wizyty
A sama jakoś mam trochę problemów. ... nie wiadomo co będzie z praca Mezuska... a do końca tego tyg ma umowę jeszcze ciągle remont mamy na glowie. I jeszcze dziadek mój dziś do szpitala poszedl. no i jedyne pocieszenie mialam wczoraj na Mamo to ja i nie zaluje, ze pojechalam.
Jak chcecie to 4.11 i 7.11 sa jeszcze kolejne bezplatne warsztaty w Lodzi. Tylko jutro wyśle linki bo mam je na kompie

Współczuję problemów,u nas też teraz się pokomplikowalo,ale póki co wierzę że damy radę, także i za Was mocno kciuki trzymam

Mała Sylwia - dokładnie o to mi chodziło,ja czasem jak wieczorem siedzę i patrzę wstecz na cały dzień to dopiero dostrzegam nieraz ile złośliwych komentarzy albo uwag czasem powiedziałam całkowicie nieświadomie i jestem dumna z mojego,że tak to cierpliwie znosi

[madelinem]

dzien dobry
pobwczorajszej wizycie wszystko ok. usg nie bylo. ale szyjka ok macica tez wiec super. waga.spadla. nieduzo ale jednak. brzuch rosnie. dostalam skierowanie na.badania i mam zrobic za 3 tyg a wizyta za 4.
umowilam sie na.polowkowe w 3d na 1 grudnia. koszt 200 zl.


wiedzialam ze tyle napiszecie szalone



Wysłane z mojego GT-S5570

[blackberry89]

Napisane przez mori_lee

Kurcze., tak czytam co piszecie o swoich tz i aż mi trochę ? Hm nie wiem jak to określić. Mój Mąż jest wspaniałym przyjacielem, kochankiem, opoką.. jeżeli chodzi o mnie to nieba by przychylil.. nie ma moje-twoje. Jest NASZE.kochamy się strasznie, wspieramy.. wiadomo jak w każdym związku zdarzają się nieporozumienia ale nigdy nie mamy cichych dni, zawsze rozmawiamy, a jakbym popłakała się podczas takiej 'dyskusji' to choćby była ewidentnie moja wina to zawsze przytuli.. jesteśmy razem 9 lat z czego 3 po slubie i wydaje mi się ze tworzymy całkiem fajny jeszcze duet
Przepraszam, że tak się uzewnetrzniam ale leżąc w szpitalu tyle czasu docenia się wszystko..

Jakbym o sobie czytała, nawet daty się gadzają ;p
pewnie że bywają gorsze dni i kłótnie, ani ja ani tż nie jesteśmy idealni... Ale nie mogę narzekać...

Miałam pospać do 8.30 a musiałam o 7 wstać bo tz auto nie odpaliło znowu i go odwoziłam do pracy.
Sniadanko juz zrobione, czekam tylko az minie poł h od wzięcia tabletki na tarczyce i bede szamać
a na 11 do gina. Troche mi głupio iść bo jestem kłaczasta bo zabronił mi sie golić ze względu na infekcje ... ah te problemy ciężarnych...

[magalska]

Napisane przez blackberry89

Jakbym o sobie czytała, nawet daty się gadzają ;p
pewnie że bywają gorsze dni i kłótnie, ani ja ani tż nie jesteśmy idealni... Ale nie mogę narzekać...

Miałam pospać do 8.30 a musiałam o 7 wstać bo tz auto nie odpaliło znowu i go odwoziłam do pracy.
Sniadanko juz zrobione, czekam tylko az minie poł h od wzięcia tabletki na tarczyce i bede szamać
a na 11 do gina. Troche mi głupio iść bo jestem kłaczasta bo zabronił mi sie golić ze względu na infekcje ... ah te problemy ciężarnych...

Kciuki za wizyte, ja bym byla chyba czerwona jak burak jakbym poszla nie ogolona a tak w ogole golenie w ostatnim mies ciazy to niezla sztuka

[_Madison_]

Napisane przez magalska

Kciuki za wizyte, ja bym byla chyba czerwona jak burak jakbym poszla nie ogolona a tak w ogole golenie w ostatnim mies ciazy to niezla sztuka

Mnie na koniec strzygł tzt
BLACK - kciuki za wizytę

[magalska]

Napisane przez _Madison_

Mnie na koniec strzygł tzt
BLACK - kciuki za wizytę

Ja z lusterkiem ale dawalam rade ale w dniu porodu to juz byl hardcore

[sunny_eyes]

Napisane przez _Madison_

O tak! Hotel Transylwania! Uwielbiam

Trzeba korzystać póki w tym tygodniu K wraca o jakichś normalnych porach do domu.

W ogóle to wczoraj pojawił się postęp w kwestii imienia. Tak sobie gadaliśmy z brzuszkiem i się pytam, czy Ty Zosia jesteś czy Michaś, a mężuś mnie zaskoczył i mówi "A może Antoś jesteś?", a nie chciał się przekonać do Antosia

[_Madison_]

A wogóle to ja dziś witam się w 19 tygodniu!! muszę fotkę brzuchalca zrobić

[sunny_eyes]

Napisane przez blackberry89

Jakbym o sobie czytała, nawet daty się gadzają ;p
pewnie że bywają gorsze dni i kłótnie, ani ja ani tż nie jesteśmy idealni... Ale nie mogę narzekać...

Miałam pospać do 8.30 a musiałam o 7 wstać bo tz auto nie odpaliło znowu i go odwoziłam do pracy.
Sniadanko juz zrobione, czekam tylko az minie poł h od wzięcia tabletki na tarczyce i bede szamać
a na 11 do gina. Troche mi głupio iść bo jestem kłaczasta bo zabronił mi sie golić ze względu na infekcje ... ah te problemy ciężarnych...

Zaczyna się zima i sezon problemów z autem. Mi się dziś żal zrobiło, jak słyszałam, że szyby skrobie na tym zimnie, a taki zaspany był jak wychodził...

Chyba czas czapy, szale powyjmować i odświeżyć.

[magalska]

Napisane przez sunny_eyes

Zaczyna się zima i sezon problemów z autem. Mi się dziś żal zrobiło, jak słyszałam, że szyby skrobie na tym zimnie, a taki zaspany był jak wychodził...

Chyba czas czapy, szale powyjmować i odświeżyć.

Ja juz wymienilam garderobe letnia na zimowa ehhhh byle do wiosny

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez _Madison_

A wogóle to ja dziś witam się w 19 tygodniu!! muszę fotkę brzuchalca zrobić

Ale czas leci juz zaraz polowa ciazy
U mnie od pon 18tydz

[sunny_eyes]

Napisane przez magalska

Ja juz wymienilam garderobe letnia na zimowa ehhhh byle do wiosny

Na wiosnę jak wystartujemy z wózkami to wszystkie chodniki nasze No późną wiosnę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez _Madison_

A wogóle to ja dziś witam się w 19 tygodniu!! muszę fotkę brzuchalca zrobić

No to jeszcze troszkę i u Ciebie będzie bliżej niż dalej

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Hmm czy to możliwe, że aż tak widać jak dzidzia się wierci?

http://dzieci.pl/kat,1033939,title,D...uticaid=613b51

[gossip_girl21]

Witam Was miłe Panie ja wstałam bo mnie ukochani sąsiedzi obudzili..
na śniadanie kanapaki z masłem czekoladowym na nic innego nie mam ochoty na szynke nie mogę patrzeć
Mała dziękuję ale nadal nie mogę uwierzyć że to było ono skoro Ty nie czujesz jeszcze a jak daleko jesteś za mną
Ale z drugiej strony takiego czegoś nigdy wcześniej nie czułam więc może? akurat się tak ustawiło że poczułam

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez sunny_eyes

Na wiosnę jak wystartujemy z wózkami to wszystkie chodniki nasze No późną wiosnę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------


No to jeszcze troszkę i u Ciebie będzie bliżej niż dalej

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Hmm czy to możliwe, że aż tak widać jak dzidzia się wierci?

http://dzieci.pl/kat,1033939,title,D...uticaid=613b51

NO i wszystkie popodśniegowe psie rozmarzlinki też czyt. kupky psie

[magalska]

Napisane przez sunny_eyes

Na wiosnę jak wystartujemy z wózkami to wszystkie chodniki nasze No późną wiosnę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------


No to jeszcze troszkę i u Ciebie będzie bliżej niż dalej

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Hmm czy to możliwe, że aż tak widać jak dzidzia się wierci?

http://dzieci.pl/kat,1033939,title,D...uticaid=613b51

No pewnie ale to juz raczej w 3 trymestrze no i pewnie tez zalezy od ustawienia dzidzi

[gossip_girl21]

Napisane przez sunny_eyes

Na wiosnę jak wystartujemy z wózkami to wszystkie chodniki nasze No późną wiosnę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------


No to jeszcze troszkę i u Ciebie będzie bliżej niż dalej

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Hmm czy to możliwe, że aż tak widać jak dzidzia się wierci?

http://dzieci.pl/kat,1033939,title,D...uticaid=613b51

Moja koleżanka mówiła że czasem jak się rusza (a rodzi na dniach ) to jej cycki podskakują a jak rękę połozy to ręka podskakuje
więc widac i czuć na pewno mocno

[malinka1984]

Witaski.
Przesyłam Wam łódzkie słoneczko.
Ja już po śniadanku teraz odkurzanie mieszkanka a potem jadę do mojego rodzinnego miasta wymienić opony na zimowe a potem do fryzjerka
U Nas dziś 18w2d,ruchów nadal nie czuję i brzuszek stoi w miejscu.

[sunny_eyes]

Napisane przez gossip_girl21

NO i wszystkie popodśniegowe psie rozmarzlinki też czyt. kupky psie

U nas na szczęście nie ma tego problemu

Napisane przez magalska

No pewnie ale to juz raczej w 3 trymestrze no i pewnie tez zalezy od ustawienia dzidzi

Napisane przez gossip_girl21

Moja koleżanka mówiła że czasem jak się rusza (a rodzi na dniach ) to jej cycki podskakują a jak rękę połozy to ręka podskakuje
więc widac i czuć na pewno mocno

Nie spodziewałam się, że aż tak widać... Już nie mogę się doczekać

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Czas się zbierać do kosmetyczki, nie chce mi się wychodzić w to zimno