Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

u nas na razie zwierzątka są najfajniejsze pokazywanie, oglądanie

obrazkowe teraz najfajniejsze, bo dziecko uczy sie nowych slowek i lubi pokazywac, powtarzac

ja nie wstawialam linkow do takich ksiazeczek, bo nie wiem, jakie sa w jezyku polskim, my mamy niemeickie (zdjecie) - M. uwielbia, sa ulubione, moze sa podobne w jezyku polskim.

Napisane przez alliw

mój tez mnie zaskakuje, ostatnio odrobinka wody mu sie wylała na podłoge, poszedł po mopa do łazienki, wytarł dzis cos tam mu sie poturlało za miskę w łazience, podszedł, odstawił miskę, wziął to coś i postawił miskę na miejsce w lekkim szoku byłam.

Janek czesto jest brany za dziewczynke

chyba to taka faza fajne to

M. wynosi smieci do kosza, zamyka po sobie wszystkie szuflady (i po mnie tez), jak cos powyciaga z pudelka/szafy to odlozy pozniej na miejsce

Napisane przez moni_ka.g

Z komputera przejrze linki ksiazek bo tez dawno nic nie zamawialam. Czeresniowa nie robi na J. wrazenia. Mamy lato i jesien, czasem ogladamy ale nic poza tym. Czesto sluzy jako podkladka pod laptopa choc ostatnio byla przegroda, po jednej stronie J., po drugiej siostrzenica i o dziwo wtedy oboje ogladali obrazki. Za to J. po etapie blyskawicznego przekrecania kartek wrocil do zainteresowania czytaniem ksiazek i ciagle rzuca w nas jakimis ksiazkami, kaze czytac. Jak skoncze to od nowa mi podaje i tak w kolko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jakie dzieci sa rozne
M. nie da sobie nic przeczytac nie zdaze nawet jednego zdania

[klementyna1]

Napisane przez Moderna

ojejjj
oby sie polepszylo - kciuki mocne

a skad pani doktor jest taka pewna, ze nie od antybiotyku - ma oprocz tego inne objawy, biegunka czy temperatura?
moze antybiotyk jest gorzki w smaku, a co pisza w ulotce o skutkach ubocznych?

antybiotyk dostał ostatni raz w szpitalu-dożylnie i mniej wiecej od tej pory zaczeły si ekłopoty....bo ok 13 jest obiad w szpitalu przed wyjsciem juz nie chciał jeść za bardzo, a potem dali antybiotyk i wyjeli wenflon...
noc spokojna, wypite 2 kubki wody, rano apetyt mizerny, obudził sie zaczazł krzyczec am am i zaciągnął mnie do kuchni zjadł kilka kukurydzianych chrupków i 2 biszkopty, potem wypił mleko i nic juz więcej...nawet osłony do antybiotyku nie chciał...i była lużna kupa....zapisałam Go na 17 do rodzinnej, jak sie nie pogorszy to pojdziemy jak bedzie gorzej...znów IP Nie mam już siły...a Tż do 19 w pracy dziś..

[pani22ka]

Napisane przez despa

Aga napisala ze sa juz po i ze wszystko w porzadku.

Napisane przez alliw

Janek bajek nie ogląda ale włączam mu piosenki na youtube. Ma swoje ulubione

T. tak samo. ale wszystkiego nie chce oglądać. też ma ulubione.
jakie J. lubi?

Napisane przez kwiatuszekkk21

dla oszczędnych polecam wziąć gazetkę z Biedronki u nas zawsze jakaś musi być. K. potrafi z 15 minut siedzieć i pokazywać biedronki

u nas nie przejdzie (choć babcia mu naznosiła sterty, bo wszak lubi). tylko biedronkowa "Kropka" go zadawala bo tam - nie ma, nie ma, nie ma, JEST.

Napisane przez Moderna

M. nie da sobie nic przeczytac nie zdaze nawet jednego zdania

do czasu

T. od zawsze jest czytelnik, ale dłuższe fabuły dopiero od 3 tygodni wchodzą

Napisane przez klementyna1

Nie mam już siły...a Tż do 19 w pracy dziś..

wierzę. dużo siły dla Ciebie i Juniora

[jolanT]

hej!

moja Ewa jakaś dzisiaj marudna i niewyraźna.. boziuu mam nadzieję, że nic jej nie bierze zasnęła na stoliku mam chwilę dla siebie..


Eluśka- Ty zawsze masz taki porządek na zdjęciach! jak Ty to robisz? mały ma swój pokój? bo u nas sruuu wszędzie.. odgruzowywanie..

a mnie jest głupio jak piszecie o książeczkach dla dzieci.. u nas zaledwie parę i wszystkie podarte ;/ czytam, pokazuje, oglądamy.. tłumaczę, że nie wolno i co.. i tak wszystko niszczy.. w zeszłym tygodniu kupiliśmy jej Peppe u doktora to na każdej stronie dorysowała jej język.. bo chora Peppa wyciąga język pokazać doktorowi.. a że nie na każdej stronie tak było to postanowiła to zmienić..

Moderna-
muszę najpierw jakiś ładny materiał kupić ale wszystko drogie ;/ no ale kiedys może uszyję
a miałam jeszcze pytać.. u Was też organizują noc św.Marcina- lampiony i takie tam?


Demeter-
dzięki

jeszcze miesiąc.. oo matkoo


Alliw-
porządki muszą być ja mam nawet filmik jak Ewa myje mi szafkę pod zlewem.. a jeszcze przypomniało mi się jak myłam lodówkę.. miałam wodę z płynem.. to Ewa przychodziła i myła mi ramiona i plecy pianą

a z ta pierwszą stroną ciekawe jak inne mamusie bo jakoś brak odzewu..
nie zmieniajcie tylko wieku bo mi się podoba

Klementyna-
kciuki wielkie za wizytę! obyście nie musieli tam wracać!
daj znać

Kwiatuszek-
o jaka szkoda że nie mam tu Biedry hahha ale za to lubi moje ciążowe czasopisma.. ogląda dzidziusie i guga

Pani-
można wiedzieć w którym tygodniu ciąży jesteś? bo jakoś mi umknęło..

[pani22ka]

Napisane przez jolanT

w zeszłym tygodniu kupiliśmy jej Peppe u doktora to na każdej stronie dorysowała jej język..

najlepsza!

Napisane przez jolanT

Pani-
można wiedzieć w którym tygodniu ciąży jesteś?

dziś dokładnie połóweczka 20t0d

[Moderna]

klementyna trzymjacie sie!

panika gratuluje polowinek

JolanT Ewa z Peppe wymiata system

tak, swieto St. Martin jest i u nas (w jezyku polskim to sw. Marcina? bo ja nawet nie wiem ) co roku widze dzieci chodzace od drzwi do drzwi - tyle, ze my mieszkamy w bloku wielorodzinnym, wiec rzadko do nas dzwonia (tzn. jeszcze nigdy nie mielismy odwiedzin )

[jolanT]

Napisane przez pani22ka

najlepsza!

dziś dokładnie połóweczka 20t0d

oo ale sie wstrzeliłam ;P

teraz juz z górki

Napisane przez Moderna

klementyna trzymjacie sie!

panika gratuluje polowinek

JolanT Ewa z Peppe wymiata system

tak, swieto St. Martin jest i u nas (w jezyku polskim to sw. Marcina? bo ja nawet nie wiem ) co roku widze dzieci chodzace od drzwi do drzwi - tyle, ze my mieszkamy w bloku wielorodzinnym, wiec rzadko do nas dzwonia (tzn. jeszcze nigdy nie mielismy odwiedzin )

u nas chodza babeczki z zaproszeniem i można sie dołożyć.. i w tym roku dostalismy gutschein na tutę.. ale nie wiem czy pójdziemy.. 17 godzina ciemno zimno.. Ewa jeszcze mała.. chyba pokaże jej z okna.. zobaczymy jeszcze.. w Polsce sie nie spotkałam..

[Moderna]

Dzis na FB w kwartalniku laktacyjnym przeczytalam:

Badania pokazują, że we Francji:
- mniej niż 1/4 francuskich dzieci (23%) jest karmiona piersią (w ogóle) w szóstym miesiącu życia
- procent dzieci które kiedykolwiek były karmione piersią (nawet przez jeden dzień) wynosi... 62 % (95% w Norwegii i 75% w USA i UK)
- Francja jest krajem, w którym kobiety wybierają najcześciej "jak najkrótszy możliwy" czas karmienia piersią
- z przebadanych prawie 3,500 matek połowa karmiła mniej niż trzy tygodnie

Stad we Francji dzieci nie grymasza

ciekawa jestem, jak wyglada to w Polsce lub w Niemczech.

[kasia86bgo]

Witam sie z tramwaju.


Powiem nie skromnie ze mialam dzis ochote "rozszarpac" moe dziecko
Wrocilam ok 24.10 umylam sje wypilam herbate kalde sie - i co Emilian postanowil sie obudzic. Nawet dobrze glowy do poduszki nie przylozylam. I tak to trawalo prawie 1,5h kladzenie sie, wstawanie zabawa na dywanie, znowu kladzenie sie do lozka - nic a nic nie pomagalo. Chyba w koncu sie zmeczyl i usnol o 3.30. Nawet nje slyszalam jak wstal rano i mama go szykowala do przedszkola.

Nie wiem dlaczego tak mu sie Odwidzjalo. Orzeciez zawsze tak ladnje spal.
Az moja mam teraz mi wierzyc nje chce :-(



Pani
- za 20 i wielkie :kciukk: za nast 20


Kocham Cie Emilianku <3.

[despa]

Pani juz 20 t.c, alez leci...
Michal jak? Lepiej? Skonczyliscie antybiotyk? Dajesz rade lezakowac?
Jola, Ewcia to dobry zawodnik, a jaka miala minke przy tym dorysowywaniu? Bo kazda minka ze zdjec czadowa.

Wracam do domu juz, niby sloneczko sie przebija ale zimno jest, taka zdradliwa pogoda bardzo. Ech i dlatego wciaz mnie trzyma przeziebiemie....

Kasia, Milusia? No co Ty? Pomysl ze ta noc byla wyjatkowa, sa tacy co tak maja prawie na codxien.

Jeszcze mialam zapytac. Emilii zrobila sie taka straszmie twarda skora na duzym palcu u stop, buty jej mie obtarly, nie wiem od czego. A ze ona w domu na bosaka to zaczela ta skora pekac? Czym smarowac, masc z wit A bedzie dobra? Cos innego polecicie?

[kasia86bgo]

Despa
- nio wiem wiem ze inne maja tak na codzien. Ale dalej mnie nurtuje to dlaczego tak mu sie odwidzialo.
Doslownie w dzien przylotu mamy - inne dziecko spanionowe mi sie zrobilo :-(


Kocham Cie Emilianku <3.

[kwiatuszekkk21]

Hej

Karol śpi od 16 mam złe przeczucia co do godziny rannej pobudki

Napisane przez despa

Helol. Zimno jak pieron i mroz, ludzie skrobia rano szyby, a mialo byc tak pieknie jeszcze.

Janek i Karol wymiataja, brava dla chlopakow!!!

Kwiatuszku i jak usnelas to nie spadlas? Czy na lezaco przy lapku bylas? Bo mnie zawsze budzi ruch odskakujacej glowy.

siedziałam na łózku z wyprostowanymi nogami a głowę miałam opartą o tylik i nie opadała. no można powiedzieć, że pozycja półleżąca

u nas z rana tak zimno, że aż mi małego chusteczki nawilżone zamarzły w samochodzie za to w dzień cieplutko, bo słońce nieźle grzeje

Napisane przez klementyna1

Nie mam już siły...a Tż do 19 w pracy dziś..

o matko! trzymajcie się
co rodzinny na to?

Napisane przez pani22ka

u nas nie przejdzie (choć babcia mu naznosiła sterty, bo wszak lubi). tylko biedronkowa "Kropka" go zadawala bo tam - nie ma, nie ma, nie ma, JEST.

hehehe to tam odwrotnie, bo: jest, jest, jest, nie ma, jest, jest
tylko K. jeszcze nie mówi "jest". stuka palcem i mówi "o tu"

już 20t? ależ to leci. no i jak siusiak się jeszcze nie pokazał to musi być Ola

Napisane przez jolanT

a mnie jest głupio jak piszecie o książeczkach dla dzieci.. u nas zaledwie parę i wszystkie podarte ;/ czytam, pokazuje, oglądamy.. tłumaczę, że nie wolno i co.. i tak wszystko niszczy.. w zeszłym tygodniu kupiliśmy jej Peppe u doktora to na każdej stronie dorysowała jej język.. bo chora Peppa wyciąga język pokazać doktorowi.. a że nie na każdej stronie tak było to postanowiła to zmienić..

zdolniacha

Napisane przez jolanT

Napisane przez jolanT

a jeszcze przypomniało mi się jak myłam lodówkę.. miałam wodę z płynem.. to Ewa przychodziła i myła mi ramiona i plecy pianą

aaaaa boskie
ciekawe czy będzie chciała pomagać dzidziusia kąpać

zagniotłam ciasto na te ciacho z malinami. już się mrozi

Napisane przez kasia86bgo

Powiem nie skromnie ze mialam dzis ochote "rozszarpac" moe dziecko

Kasia to na pewno jednorazowe! ale wierzę, że szlag może trafić

Napisane przez despa

Jeszcze mialam zapytac. Emilii zrobila sie taka straszmie twarda skora na duzym palcu u stop, buty jej mie obtarly, nie wiem od czego. A ze ona w domu na bosaka to zaczela ta skora pekac? Czym smarowac, masc z wit A bedzie dobra? Cos innego polecicie?

może na coś nadepnęła i zrobił się odcisk/odgniotek czy jak to się tam nazywa... zielonego pojęcia nie mam czym to potraktować

a boli to ją?

[klementyna1]

My po wizycie u pediatry- prawdopobonie przywleczona jelitówka ze szpitala...na szczescie łagodna-dzis bez wymiotów...dicoflor i obserwacja... Dr twierdzi,że dobrze,że na ip nie jechalismy bo nie ma potrzeby, a moglismy złapac jeszcze jakies bonusy.

Ze szpitalnych nowinek, to np,.
1)KAcper miał diete dla dzieci do 2rż- czyli...mielona i na 8 dni pobytu w szpitalu...7 razy były pulpety!! raz kopytka. i zawsze marchew (duszona, gotowana, smazona, w sosie, bez sosu)w róznych postaciach lub szpinak. Dietetyczka tłumaczyła, ze to mięso pod rózna postacia (raz z sosem raz bez, raz z warzywami raz bez, raz drób raz świnia) i ze kiedys były jeszcze potrawki z kuraka, ale jedno dziecko 1,5 roczne mało nie umarła tak sie zadławiło....Tak więc babcia nam donosiła fasolke, brokułki, kurczaczki, miesko pieczone i inne małmazyje, bo na te pulpety ja już nie mogłam patrzeć...W niedziele przyjechali tesciowie-oczywiście wałówa cała i teściowa: O matko!Zapomniałam KAcprowi pulpetów!!
Ogólnie jedzenie fajne- 5 posiłków- najadał sie KAcper, ja i zostawało jeszcze, gdyby nie te pulpetry z marchewką
2)Jedna dobę lezelismy na sali z 18-to latkiem....Pielegniarki sie smiały, ze Rodzinka-mama, tata i synek;p Fajny chłopak, ale jak byłam sama to sie mogłam przebrac, czy bluzke zmienic, a tak to musiałam latać za kazdym razem do łazienki i Kacpra zostawiac w łózeczku...
3)przedostatniego dnia przyjechała matka z 4,5 roczna dziewczynka, która...mówila: nie, mama, nonono, i swoje imie(trzygloskowe). I mama nie zauwazyła wczesniej za bardzo nic niepokojącego, stwierdziła, ze jest "małomówna" po prostu PO spędzeniu z nimi 2 dni majac marne, ale zawsze jakies doswiadczenie to jestem pewna,ze lekki stopien uposledzenia na bank, a moze cos jeszcze....Gdzie ta kobieta była wczesniej?Poza tym ma starszego syna, chyba widziala co i jak, ze nie rozwija się tak jak powinna.....Szkoda dziecka,. ładna dziewczyneczke, ale taki troche dzikusek, widac, ze w domu maja same zakazy. bo jak stawiałam K. na parapecie i ogladalismy co za oknem, to krzyczala"nonono" i sie bala, ze spadnie, tak samo jak K. wspinał sie na łózko, albo jak tż podrzucał K, czy bujał na rekach -dość energicznie;p ksiazeczki w ogole ja nie intersowały, nie potrafiła pokazac wymawianych przez mnie zwierzatek czy elementów, nie znała kolorów, pojec wiekszy- mniejszy...Kacper wymyslał zabawy (prymitywne dosc jak to na 20 miesiecziaka) a ona nasladowala;p np. podskakiwanie, czworakowanie, chowanie sie (przed deszczem) pod lózeczko szpitalne... W tym roku poszla do przedszkola i pewnie tam skierowali ja dalej, ale jak mieszkajac w miescie, majac rodzine można bylo tyle czasu nie robic nic! Dodam,ze mamie tez jakby do 100 kilku % brakowało, ale to juz subiektywne odczucia. Nie miała łózka hotelowego (nie wiem czy nie chciała, czy nie było miejsc) więc w nocy weszła do łłóżeczka szpitalnego i spała z małą;p takiego jak nasze drewniane tylko troszke wieksze i z nizszymi barierkami-tzw. przedszkolne. A miała spac na krzesle...Jak to pielegniarka zobaczyła mało sie nie zapaliła;p Połozyli sie na 3 dni na kompleks badań, eeg, tomografia mózgu, psycholog itp. mam nadzieje, ze w koncu ktos sie wezmie za to biedne dziecko....

to na razie tyle, na bieżąco bede pisac, co mi sie przypomni;p

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

nestelle- łer ar ju?

[Dragusia88]

Napisane przez klementyna1

Za wczesnie sie pochwaliłam...KAcper dzis znów zwymiotował...wczoraj ok. 17 dwa razy, dzis jadł nawet ładnie-może ciut mniej...I wieczorem tez 2 raz raz tak porzadnie...dzwoniłam na oddział-PAni ordynator mówi,że to infekcja na pewno nie związane z antybiotykiem, który miał...jak przyjedziemy na pewno nas znów zostawi w szpitalu, mowie,że nie bardzo nam sie to usmiecha...mamy obserwowac, jak zwymiotuje jeszcze raz przyjezdzac...Boszzz niech ta passa zła sie skończy...tate dzis tz przywiozl do domu...

zdrówka!!!

Napisane przez kwiatuszekkk21

a! jeszcze tylko napiszę, że super jest książka polecana kiedyś przez Panikę "100 zwierzaków dla dzieciaków". K. jak tylko się obudzi to po nią leci i pokazuje milion razy wszystkie "ał"(psy), "mniał"(koty) i całą resztę

to u nas też nr 1 !!!

Napisane przez pani22ka

dziś dokładnie połóweczka 20t0d

wow ale zleciało

Napisane przez Moderna

Dzis na FB w kwartalniku laktacyjnym przeczytalam:

Badania pokazują, że we Francji:
- mniej niż 1/4 francuskich dzieci (23%) jest karmiona piersią (w ogóle) w szóstym miesiącu życia
- procent dzieci które kiedykolwiek były karmione piersią (nawet przez jeden dzień) wynosi... 62 % (95% w Norwegii i 75% w USA i UK)
- Francja jest krajem, w którym kobiety wybierają najcześciej "jak najkrótszy możliwy" czas karmienia piersią
- z przebadanych prawie 3,500 matek połowa karmiła mniej niż trzy tygodnie

Stad we Francji dzieci nie grymasza

ciekawa jestem, jak wyglada to w Polsce lub w Niemczech.

[kwiatuszekkk21]

cześć!

Klementyna ciekawie mieliście w tym szpitalu!
Dobrze, że jelitówka łagodna, oby szybko przeszło

BYou jaki masz impregnat do butów? może ten w sprayu z ccc?
popsikałam małego buty i jakieś plamki się porobiły
a tak w ogóle to tego się tylko raz po zakupie używa? czy po każdym czyszczeniu, czy jak? oświeć mnie, bom zielona w tym temacie

Karol spał do 4 dobre i to. jakby nie patrzeć 12 godzin bez pobudki teraz pije mleko i liczę na to, że jeszcze zaśnie (taa na pewno )

---------- Dopisano o 05:52 ---------- Poprzedni post napisano o 04:07 ----------

nudzi mi się. chłopaki dosypiają a ja już nie mogę

[Agnjeska]

Moderna chodzę z listą tych smoothie w torebce i nie mam kiedy przepisać bo zawsze na szybko (;

Klementyna zdrówka oby szybko przeszło. ..

Pani wow 20 tydzień ale to leci...

Ja miałam ostatnio schiza że tak powiem ciążowego ale na szczęście nie. Bo chyba dałabym się zamknąć w psychiatryku (;

A. My mamy hm problem z J. Kompletnie nie slucha nikogo... nic sobie z nikogo nie robi. Wszelakie zakazy uroczo ignoruje. Ostatnio odkryła zgłaszanie i zapalnie lamp. I włączanie piekarnika. A ja biegam i wyłączam... zaczynam poważnie wątpić w swoje zdolności wychowawcze.

Z pozytywnych rzeczy J nawija od rana do wieczora. No buzia jej się nie zamyka. Powtarza też praktycznie wszystko (:

Moderna u nas też sw Marcina obchodzą (;

[Moderna]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Karol spał do 4 dobre i to. jakby nie patrzeć 12 godzin bez pobudki teraz pije mleko i liczę na to, że jeszcze zaśnie (taa na pewno )

no to sie Wam ladnie poprzestawialy godziny snu - nie wyobrazam sobie o 4 wstawac z lozka
to tak codzienie teraz macie pobudki o tak wczesnej porze?

Napisane przez klementyna1

My po wizycie u pediatry- prawdopobonie przywleczona jelitówka ze szpitala...na szczescie łagodna-dzis bez wymiotów...dicoflor i obserwacja... Dr twierdzi,że dobrze,że na ip nie jechalismy bo nie ma potrzeby, a moglismy złapac jeszcze jakies bonusy.

Ze szpitalnych nowinek, to np,.
1)KAcper miał diete dla dzieci do 2rż- czyli...mielona i na 8 dni pobytu w szpitalu...7 razy były pulpety!! raz kopytka. i zawsze marchew (duszona, gotowana, smazona, w sosie, bez sosu)w róznych postaciach lub szpinak. Dietetyczka tłumaczyła, ze to mięso pod rózna postacia (raz z sosem raz bez, raz z warzywami raz bez, raz drób raz świnia) i ze kiedys były jeszcze potrawki z kuraka, ale jedno dziecko 1,5 roczne mało nie umarła tak sie zadławiło....Tak więc babcia nam donosiła fasolke, brokułki, kurczaczki, miesko pieczone i inne małmazyje, bo na te pulpety ja już nie mogłam patrzeć...W niedziele przyjechali tesciowie-oczywiście wałówa cała i teściowa: O matko!Zapomniałam KAcprowi pulpetów!!
Ogólnie jedzenie fajne- 5 posiłków- najadał sie KAcper, ja i zostawało jeszcze, gdyby nie te pulpetry z marchewką

uffff.. oby teraz juz bylo tylko lepiej

pulpety codziennie sama nie dalabym rady raz na miesiac :P

Dragusia jak w Niemczech? opowiadaj jak codzienne zycie - sasiedzi, zakupy, zwyczaje, urzedy?

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez Agnjeska

Moderna chodzę z listą tych smoothie w torebce i nie mam kiedy przepisać bo zawsze na szybko (;

Z pozytywnych rzeczy J nawija od rana do wieczora. No buzia jej się nie zamyka. Powtarza też praktycznie wszystko (:

hihi.. zrob zdjecie telefonem

super! to pewnie ta slynna eksplozja slownictwa - najczesciej nastepuje po opanowaniu ok. 50 slow

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Jakie wczoraj zrobilam fajne maselko do chleba - z pestek slonecznika nawet M. zajadal ze smakiem

[achna79]

Miało być dobry wieczór ale zrobiło sie dzień dobry

Napisane przez alliw

fajne te kominy, mi się z małpkami podoba myślę że to minky ok.




Ja niestety smarkata, tz na antybiotyku wylądował z zapaleniem oskrzeli. Oby tylko J. się uchował

Wrzucam fotki Kwiatuszku, nowa fryzura wyszła krzywo dziś poprawiałam, bo znów się chłopakowi przysnęło

Zapomniałam napisać dla Moderny, że dla mnie komin z sówkami Kocham i wielbię je dozgonnie Ale doczytałam, że juz wybrałaś
W ogóle napaliłam się na te kominy i kupię Mimiemu też.

Dużo zdrówka dla Was

Foto świetne

Napisane przez despa

Laski prosba wielka o kciuki magiczne. Natka Ptaszyskpwa ma dzos operacje oczek. Sciskajcie i trzymajcie zeby wszystko bylo ok.

Bardzo spóźnione

Napisane przez Moderna

Polecam:
serie [B]Na ulicy Czeresniowej .....

Pootwierałam sobie wszystkie Wasze polecane linki i będę przeglądać i zapisywać

Napisane przez Dragusia88

co do książek to nie oglądam waszych linków bo narazie mam swoją listę do kupienia i boję się patrzeć co macie p:
u nas na razie zwierzątka są najfajniejsze pokazywanie, oglądanie

Ja właśnie w sumie listy nie mam. Oprócz brakujących częśći Czereśniowej. Więc pootwierałam to wszystko ale już się boję

Napisane przez klementyna1

Za wczesnie sie pochwaliłam...KAcper dzis znów zwymiotował...wczoraj ok. 17 dwa razy, dzis jadł nawet ładnie-może ciut mniej...I wieczorem tez 2 raz raz tak porzadnie...dzwoniłam na oddział-PAni ordynator mówi,że to infekcja na pewno nie związane z antybiotykiem, który miał...jak przyjedziemy na pewno nas znów zostawi w szpitalu, mowie,że nie bardzo nam sie to usmiecha...mamy obserwowac, jak zwymiotuje jeszcze raz przyjezdzac...Boszzz niech ta passa zła sie skończy...tate dzis tz przywiozl do domu...

i jak? i jak?

Napisane przez kwiatuszekkk21

hej!
1. chcialam wczoraj odpisać ale zasnęłam na siedząco nad laptopem




2. za to tańczy jak Travolta jedna ręka w górę i kręci pupą. na stojąco, na siedząco, na leżąco-zawsze i wszędzie





3. Janek porządnicki
mnie ostatnio zatkało, bo u rodziców kazałam małemu przynieść od dziadka poduszkę na krzesło (trochę mu za nisko do jedzenia na samym krześle) no i przyniósł(akurat dziadek na niej leżał więc mu wyrwał spod głowy), zjadł placki, zszedł, wziął poduszkę i odniósł dziadkowi i położył przy głowie heh nic mu nie mówiłam


4. znowu się rozpisałam. przepraszam: torba: muszę Wam jeszcze kiedyś napisać jak Karol rozciął sobie palca: rolleyes:[COLOR="Silver"]



5. dla oszczędnych polecam wziąć gazetkę z Biedronki u nas zawsze jakaś musi być. K. potrafi z 15 minut siedzieć i pokazywać biedronki D

1. dobre Ja kiedyś grałam w chinczyka na necie i przysnęło i się w trakcie rozgrywki 40 minut czekali cierpliwie na mój ruch

2.

3. Uwielbiam takie akcje

4. Czekamy na opowieść o paluszku

5. O tak, szał na Biedronki jest Jak przechodzimy koło szyldu to Miki krzyczy "czeeee" i macha łapką

Napisane przez jolanT

1. moja Ewa jakaś dzisiaj marudna i niewyraźna.. boziuu mam nadzieję, że nic jej nie bierze zasnęła na stoliku mam chwilę dla siebie..


2. Eluśka- Ty zawsze masz taki porządek na zdjęciach! jak Ty to robisz? mały ma swój pokój? bo u nas sruuu wszędzie.. odgruzowywanie..

3. a mnie jest głupio jak piszecie o książeczkach dla dzieci.. u nas zaledwie parę i wszystkie podarte ;/ czytam, pokazuje, oglądamy.. tłumaczę, że nie wolno i co.. i tak wszystko niszczy.. w zeszłym tygodniu kupiliśmy jej Peppe u doktora to na każdej stronie dorysowała jej język.. bo chora Peppa wyciąga język pokazać doktorowi.. a że nie na każdej stronie tak było to postanowiła to zmienić..



4. a z ta pierwszą stroną ciekawe jak inne mamusie bo jakoś brak odzewu..
nie zmieniajcie tylko wieku bo mi się podoba


5. Kwiatuszek-
o jaka szkoda że nie mam tu Biedry hahha ale za to lubi moje ciążowe czasopisma.. ogląda dzidziusie i guga

1. za Ewunię
2. Mikołaj ma swój pokój a i tak wszystkie zabawki leżą w gościnnym mi ogólnie bałagan nie przeszkadzał ale zaczynają już nie wkurzac te wszędzie porozwalane zabawki.
3. Mikołaj też niszczy książeczki. Depcze, je, rzuca itp
4.
5.

Napisane przez pani22ka

dziś dokładnie połóweczka 20t0d

O jaa

Napisane przez klementyna1

My po wizycie u pediatry- prawdopobonie przywleczona jelitówka ze szpitala...na szczescie łagodna-dzis bez wymiotów...dicoflor i obserwacja... Dr twierdzi,że dobrze,że na ip nie jechalismy bo nie ma potrzeby, a moglismy złapac jeszcze jakies bonusy.

Ze szpitalnych nowinek, to np,.
1)KAcper miał diete dla dzieci do 2rż- czyli...mielona i na 8 dni pobytu w szpitalu...7 razy były pulpety!! raz kopytka. i zawsze marchew (duszona, gotowana, smazona, w sosie, bez sosu)w róznych postaciach lub szpinak. Dietetyczka tłumaczyła, ze to mięso pod rózna postacia (raz z sosem raz bez, raz z warzywami raz bez, raz drób raz świnia) i ze kiedys były jeszcze potrawki z kuraka, ale jedno dziecko 1,5 roczne mało nie umarła tak sie zadławiło....Tak więc babcia nam donosiła fasolke, brokułki, kurczaczki, miesko pieczone i inne małmazyje, bo na te pulpety ja już nie mogłam patrzeć...W niedziele przyjechali tesciowie-oczywiście wałówa cała i teściowa: O matko!Zapomniałam KAcprowi pulpetów!!
Ogólnie jedzenie fajne- 5 posiłków- najadał sie KAcper, ja i zostawało jeszcze, gdyby nie te pulpetry z marchewką
2)Jedna dobę lezelismy na sali z 18-to latkiem....Pielegniarki sie smiały, ze Rodzinka-mama, tata i synek;p Fajny chłopak, ale jak byłam sama to sie mogłam przebrac, czy bluzke zmienic, a tak to musiałam latać za kazdym razem do łazienki i Kacpra zostawiac w łózeczku...
3)przedostatniego dnia przyjechała matka z 4,5 roczna dziewczynka, która...mówila: nie, mama, nonono, i swoje imie(trzygloskowe). I mama nie zauwazyła wczesniej za bardzo nic niepokojącego, stwierdziła, ze jest "małomówna" po prostu PO spędzeniu z nimi 2 dni majac marne, ale zawsze jakies doswiadczenie to jestem pewna,ze lekki stopien uposledzenia na bank, a moze cos jeszcze....Gdzie ta kobieta była wczesniej?Poza tym ma starszego syna, chyba widziala co i jak, ze nie rozwija się tak jak powinna.....Szkoda dziecka,. ładna dziewczyneczke, ale taki troche dzikusek, widac, ze w domu maja same zakazy. bo jak stawiałam K. na parapecie i ogladalismy co za oknem, to krzyczala"nonono" i sie bala, ze spadnie, tak samo jak K. wspinał sie na łózko, albo jak tż podrzucał K, czy bujał na rekach -dość energicznie;p ksiazeczki w ogole ja nie intersowały, nie potrafiła pokazac wymawianych przez mnie zwierzatek czy elementów, nie znała kolorów, pojec wiekszy- mniejszy...Kacper wymyslał zabawy (prymitywne dosc jak to na 20 miesiecziaka) a ona nasladowala;p np. podskakiwanie, czworakowanie, chowanie sie (przed deszczem) pod lózeczko szpitalne... W tym roku poszla do przedszkola i pewnie tam skierowali ja dalej, ale jak mieszkajac w miescie, majac rodzine można bylo tyle czasu nie robic nic! Dodam,ze mamie tez jakby do 100 kilku % brakowało, ale to juz subiektywne odczucia. Nie miała łózka hotelowego (nie wiem czy nie chciała, czy nie było miejsc) więc w nocy weszła do łłóżeczka szpitalnego i spała z małą;p takiego jak nasze drewniane tylko troszke wieksze i z nizszymi barierkami-tzw. przedszkolne. A miała spac na krzesle...Jak to pielegniarka zobaczyła mało sie nie zapaliła;p Połozyli sie na 3 dni na kompleks badań, eeg, tomografia mózgu, psycholog itp. mam nadzieje, ze w koncu ktos sie wezmie za to biedne dziecko....

Dobrze, że to tylko łagodna jelitówka
Szkoda tej dziewczynki

[monicca1989]

Witam się po długiej przerwie, ciężko się wbić, napisać co kolwiek... czas goni jak szalony nie ma na nic czasu.
Czytam Was ale na bieżąco nie jestem w stanie być.
Także tylko z ostatniej strony:

Napisane przez klementyna1

antybiotyk dostał ostatni raz w szpitalu-dożylnie i mniej wiecej od tej pory zaczeły si ekłopoty....bo ok 13 jest obiad w szpitalu przed wyjsciem juz nie chciał jeść za bardzo, a potem dali antybiotyk i wyjeli wenflon...
noc spokojna, wypite 2 kubki wody, rano apetyt mizerny, obudził sie zaczazł krzyczec am am i zaciągnął mnie do kuchni zjadł kilka kukurydzianych chrupków i 2 biszkopty, potem wypił mleko i nic juz więcej...nawet osłony do antybiotyku nie chciał...i była lużna kupa....zapisałam Go na 17 do rodzinnej, jak sie nie pogorszy to pojdziemy jak bedzie gorzej...znów IP Nie mam już siły...a Tż do 19 w pracy dziś..

Kciuki dla Was aby się polepszyło

Napisane przez Moderna

jakie dzieci sa rozne
M. nie da sobie nic przeczytac nie zdaze nawet jednego zdania

F. też nie da sobie poczytać ale za to bardzo chętnie siedzi przy książeczkach i mi pokazuje różne rzeczy ale za nic nie mogę zacząć czytać bo zaraz przerzuca kartki. Więc sobie tak siedzimy i pokazujemy.

I muszę pochwalić mojego malucha mówi jak robi koń, osioł, żaba, mysz, krowa, kura, pies, kot i czym mnie ostatnio zaskoczył zapytałam jak robi trąbka, mama, pociąg tak z rozpędu jakoś a on próbował naśladować z Księgi Dzwięków, której nie czytaliśmy już chyba 2-3 miesiące. Także wczoraj wyciągnęłam ją na nowo mimo że jest w opłakanym stanie.

Napisane przez pani22ka

dziś dokładnie połóweczka 20t0d

jej jak ten czas leci!
Życzę równie szybkiej drugiej połówki

Napisane przez kwiatuszekkk21

Karol śpi od 16 mam złe przeczucia co do godziny rannej pobudki

Filip wstał o 4:20 wróciłam przed 23 z pracy, także ledwo żyję.
Kwiatuszku my kupiliśmy te śniegowce z Elefanten co pokazywałaś ale po przemyśleniu oddałam je kupiłam śniegowce z Biedronki a na zimę kupię jakieś zgrabniejsze, z Lasockiego mi się podobają.


Od kilku dni F. strasznie się zmienił, gdy zniknę mu z oczu od razu wrzask nie samowity "mama, mama" do łazienki nie mogę wejść, czy nawet na korytarz. Wczoraj jak zadzwoniłam z pracy jak usłyszał, że dzwonię tak się rozpłakał, że nie mogli go uspokoić

[kasia86bgo]

Witam sie przedpokudniowo spod koldry


Ciag dalszy "nocne harce Emiliana"
Dzis pobudka o 3.30 ( to nic ze na 24.30 bylam w domu ) - do tego walnol mnie ( specjalnie ....!!! ) glowa w twarz - az krew z nosa mi poleciala - w az go mama musiala zabrac ode mnje bo samym wzrokiem "zabilajam".
Jest mi tak strasznie wstyd/smutno ze sie na niego wydarlam o to - no ale poniosly mnie emocje.
Naprawde nie wiem od czego taka zmiana - no doslownje Inne dziecko ...!!! :-(.

No ale zmienilam mu w przedszkolu czas spania (drzmeki) z nieograniczonego na 1h45' moze to cos da.
A ze dzis mam wolne - sprobuje go tez dluzej potrzymac - ogolnie odkad jest mama zasypia ok 19.30.

No i plus taki ze moge za przedszkole zaplacic z wyplaty - wiec na zarcie mi nie braknje .




NESTELLE - SCARLLET - TROLLA
Halllo Hallllo ...??


Kocham Cie Emilianku <3.

[jolanT]

hej!

Napisane przez despa

Jola, Ewcia to dobry zawodnik, a jaka miala minke przy tym dorysowywaniu? Bo kazda minka ze zdjec czadowa.

Jeszcze mialam zapytac. Emilii zrobila sie taka straszmie twarda skora na duzym palcu u stop, buty jej mie obtarly, nie wiem od czego. A ze ona w domu na bosaka to zaczela ta skora pekac? Czym smarowac, masc z wit A bedzie dobra? Cos innego polecicie?

mina taka w transie z wywalonym językiem ;P adekwatnie do opowieści

może zapytaj w aptece.. jakaś a+e albo może wazeliną

Napisane przez kwiatuszekkk21

aaaaa boskie
ciekawe czy będzie chciała pomagać dzidziusia kąpać

zagniotłam ciasto na te ciacho z malinami. już się mrozi

jak ją tak obserwuje to raczej będzie chętna pomagać.. uwielbia zadania jak jej mówimy Ewuniu proszę przynieś, zanieś, połóż lalę spać przykryj kocykiem i takie tam.. (moje ulubione- Ewuniu podasz mamie? i nie muszę wstawać )

osz Ty! robisz smaki
a miałam robić tydzien temu i jakoś weny zabrakło.. noo ale weekend nadchodzi i robię kostkę cappuccino jak jeszcze nie jadłaś to musisz koniecznie! tak dobrego chyba w życiu nie jadłam.. teraz już długo nie robiłam bo mieliśmy okres że robiłam co tydzień.. co tydzień! i musieliśmy zrobić przerwę
wypróbuj koniecznie- z przepisu Ewy Wachowicz (jest też wersja z wódką )

Napisane przez klementyna1

My po wizycie u pediatry- prawdopobonie przywleczona jelitówka ze szpitala...na szczescie łagodna-dzis bez wymiotów...dicoflor i obserwacja... Dr twierdzi,że dobrze,że na ip nie jechalismy bo nie ma potrzeby, a moglismy złapac jeszcze jakies bonusy.

jak tak opisujesz to wszystko to wracają do mnie wspomnienia z tamtego roku z Ewą w szpitalu ;/ już niby wszystko za nami a później znowu powrót..

no ale juz teraz będzie tylko lepiej!
zdrówka dla Kacperka

[klementyna1]

u nas od wczorajszej poorannej kupy spokoj, apetyt wrócił...obym nie zapeszyła

[Moderna]

JolanT podasz link do przepisu na ciacho ?

[klementyna1]

a na Mikołaja planuje K. kupic to http://allegro.pl/madry-zamek-uklada...660515617.html
Wprawdzie od 3 lat, ale na razie mógłby sobie tylko wkładac w otwory wieże, a potem jest super sprawa układanka;") przedszkolaki uwielbiaja

[Moderna]

Napisane przez achna79

1. dobre Ja kiedyś grałam w chinczyka na necie i przysnęło i się w trakcie rozgrywki 40 minut czekali cierpliwie na mój ruch

Napisane przez monicca1989

F. też nie da sobie poczytać ale za to bardzo chętnie siedzi przy książeczkach i mi pokazuje różne rzeczy ale za nic nie mogę zacząć czytać bo zaraz przerzuca kartki. Więc sobie tak siedzimy i pokazujemy.

I muszę pochwalić mojego malucha mówi jak robi koń, osioł, żaba, mysz, krowa, kura, pies, kot i czym mnie ostatnio zaskoczył zapytałam jak robi trąbka, mama, pociąg tak z rozpędu jakoś a on próbował naśladować z Księgi Dzwięków, której nie czytaliśmy już chyba 2-3 miesiące. Także wczoraj wyciągnęłam ją na nowo mimo że jest w opłakanym stanie.

Filip wstał o 4:20 wróciłam przed 23 z pracy, także ledwo żyję.
Kwiatuszku my kupiliśmy te śniegowce z Elefanten co pokazywałaś ale po przemyśleniu oddałam je kupiłam śniegowce z Biedronki a na zimę kupię jakieś zgrabniejsze, z Lasockiego mi się podobają.
:

chyba Ciepodswiadomie wywolalam, bo sie dzis snilas tzn. nie moglas sie zalogowac, bo zapomnialas hasla i utworzylas sobie nowe konto

no to widze mamy podobnych czytelnikow

brawa za slowa-dzwieki

i widze, ze tez masz rannego ptaszka

[jolanT]

Napisane przez Moderna

JolanT podasz link do przepisu na ciacho ?

http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,380.html

UWAGA UZALEŻNIA!!

[Moderna]

Napisane przez jolanT

http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,380.html

UWAGA UZALEŻNIA!!

no od czegos trzeba byc uzaleznionym
wchodze w to i ryzykuje

a dlugo sie go robi?

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Wlasnie otworzylam paczuszke z kominami dla M. - sa cudowne
ohh i ahh normalnie oby tylko pasowaly, musze czekac, az model sie obudzi

[Malpka]

hej

Napisane przez Moderna

jakie dzieci sa rozne
M. nie da sobie nic przeczytac nie zdaze nawet jednego zdania

u nas tez tak było a teraz podobnie jak u Moniki Karol przynosi ksiązki i każe czytać

Napisane przez jolanT

http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,380.html

UWAGA UZALEŻNIA!!

zapisalam przepis, napewno wyprobuję

[Moderna]

Nalesniki usmazone, zabieram sie teraz za dwa zalegle odcinki Przyjaciolek - wczorajszy n a pewno bedzie skutny z powodu dziecka Zuzy ehh

[jolanT]

Moderna- troszke jest z tym zabawy ale np biszkopt mozna zrobic dzien wczesniej czy np rano a pozniej reszte..

Ja tez nie ubijam na parze tak jak w przepisie tylko rozcieram tak jak na kogel mogel.. kawe daje cappucino waniliowe, dosc mocne.. i zelatyne wg przepisu na opak z 250ml i dopiero z tego 3,5lyzeczki.. moja mama wlala pol kubka i nie dalo sie jesc :/ wyszlo jak stsre ptasie mleczko.. takze trzeba uwazac zeby nie przesadzic.. i jeszcze ja daje serek mascarpone z lidla bo z homogenizowanymi nie bylo tak dobre.. nie daje wodki i ani kakao
i na gore posypuje czekolada