Gwiazdy dalej spamują, dietują i ćwiczą- jeszcze niejeden spadek zaliczą! cz. XXI:)

[magda_lena40]

Napisane przez jeu

to dalej trzymamy
pamiętam akcję z chlebkiem
btw z Tata robimy znowu chlebek ale taki jeden mały bochenek ponad 0,5kg waży tak dużo słonecznika szkoda, że dynia się skończyła...

zdrówka
nie była taka upojna, bo się pożarliśmy niestety no ale zdarza się...

dasz mi przepis? do Przepisowni najlepiej dynia w sensie pestki? Czy masz jakiś sposób na chlebek z taką świeżą?

co się stałosię?

Napisane przez arnama

Trzymajcie Samochód mam, jeździć lubię, a za paliwo zwracają, więc to nie aż taki problem
Mówiła że jak sie zwalnia miejsce w okolicy zamieszkania to osadzają na stałe w jednym punkcie.

będą mocne !

Napisane przez anulciak85

Mam 0,8 tsh

to nie jest za niskie? brałaś leki na tarczycę że Ci tak spadło?

[anulciak85]

Żadnych leków nie brałam ale z takim wynikiem powinnam chudnąć a nie tyć.

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48735669]Nie zjechaliśmy w porę właśnie, nawigacja robiła tym razem co chciała
Bałam się tej mgły właśnie bo od kilku dni słyszałam, że z Krakowa samoloty nie latają i myślałam, że serio taka tragedia będzie No, ale nie było tak źle. Mgła jak się zaczęła w Katowicach tak za Kraków się ciągnęła, ale później bliżej domu i już piękne słoneczko Za to brat dzwonił i mówił, że w DE zimno i leje deszcz Więc w porę uciekliśmy [/QUOTE]

No my jak wracaliśmy to była tragedia...
Hehe, to się Wam udało

Napisane przez arnama

Kiedy się o nich dowiemy

Aż nabiorą mocy wykonawczej

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anulciak85

Żadnych leków nie brałam ale z takim wynikiem powinnam chudnąć a nie tyć.

Przyczyna tego, ze waga nie leci jest inna w takim razie

[arnama]

poyebało mi się

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

No my jak wracaliśmy to byłą tragedia...
Hehe, to się Wam udało

To współczuję, wiem jak się jeździ w okropną mgłę Lepiej w domu siedzieć
A no udało się Jeszcze nie mówiłam w domu, że wracam i mieli niespodziankę Wiem, że jakbym powiedziała to by babcia nie spała całą noc, a tak ja miałam spokój i wszyscy lepiej to przeżyli

[arnama]

Kurde ale mi się nie wygodnie siedzi w tej koszuli i garniturku Mogłam wziąć jakąś bluzkę na przebranie
No chyba że się rozbiorę do stanika i polar przywdzieję

[magda_lena40]

Sikorka
kochana, mam nadzieję, że lepiej się już czujesz!


Traxx



Zostawiłam Wam coś w Klubie, zobaczcie jak będziecie mieć chwilę

[arnama]

Napisane przez magda_lena40

Zostawiłam Wam coś w Klubie, zobaczcie jak będziecie mieć chwilę

Ja mam duuuuzo chwili to idę zobaczyć od razu

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez magda_lena40

Traxx



Zostawiłam Wam coś w Klubie, zobaczcie jak będziecie mieć chwilę

Już lecę

[arnama]

Znalazłam na zapleczu swoją bluzkę Cienka, zimno mi będzie ale przynajmniej wygodnie

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

[agulaaaa]

Napisane przez arnama

Znalazłam na zapleczu swoją bluzkę Cienka, zimno mi będzie ale przynajmniej wygodnie

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

dobre


ja już w domku zaraz obiadek będę miała potem poćwiczę z Mel za naukę się muszę wziąć ale nie wiem czy dzisiaj się zmuszę

[heroine86]

Napisane przez arnama

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

[majka5908]

Napisane przez arnama

Znalazłam na zapleczu swoją bluzkę Cienka, zimno mi będzie ale przynajmniej wygodnie

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

Ja w samochodzie zawsze woze jakies spodnie albo buty w razie czego

Moze tesc tesciowej nie powie, ze wiedzialas

[arnama]

Napisane przez majka5908

Moze tesc tesciowej nie powie, ze wiedzialas

Pewnie On by nie powiedział, ale słychać było ze tam coś skrzeczała w oddali, to pewnie wiedziała że dzwoni
Mało tego dzwonił najpierw do mężnego, ale On nie wiedział

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez arnama

Znalazłam na zapleczu swoją bluzkę Cienka, zimno mi będzie ale przynajmniej wygodnie

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

[Sikorka0204]

Napisane przez arnama

buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

dobry


Wróciłam od lekarza, początek anginy. Antybiotyk dostałam, lekarka powiedziała, że w ogólnych rozrachunku antybiotyk lepiej wychodzi niż próba samoleczenia
Jestem osłabiona, z nosa mi leci jak z kranu
Byłam z TZ więc poszliśmy na usg bo się martwiłam.
Niestety jeszcze za wcześnie, mam się zgłosić za 2 tygodnie bo serduszka i zarodka brak bo dopiero 3/4 tydzień
Jedyny plus to wiem, że ciąża jest ulokowana tam gdzie trzeba a pęcherzyk ma 3,6mm TZ był i stwierdził, że narazie to mam czarną dziurę

[jeu]

Napisane przez majka5908

Moze do konca roku da rade Jak bedzie mial ten plastik to pozniej moze klekac nawet codziennie, prosic i czekac az sie zgodze Szczerze? On boi sie kupic mi pierscionek, bo ja nie lubie samego zoltego zlota i cienkich obraczek Powiedzial, ze jak ma wydac kase na cos czego nie bede nosic to sie wfqurwi

też nie lubię zwykłego złota i też chcę biale, ew. łączone właśnie

Napisane przez arnama

Trzymajcie Samochód mam, jeździć lubię, a za paliwo zwracają, więc to nie aż taki problem
Mówiła że jak sie zwalnia miejsce w okolicy zamieszkania to osadzają na stałe w jednym punkcie.

to będziemy trzymać

Napisane przez heroine86

Wróciłam z Biedry obładowana serkami babka chciała mnie oszukać na 10 zł ale się wQrffiłam!

co się stało? jak to?

Napisane przez heroine86

Czemu? Przez tą kłótnię wczorajszą? o co poszło?

o porządki... a potem On zwrócił mi słusznie uwagę na pewne moje zachowania, ma rację, ale i tak zabolał i taki zły dzień mam
jeszcze nie ma nic do jedzenia i chodzę wkuwiona

Napisane przez anulciak85

Mam 0,8 tsh

no to super wynik

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48735257]Aj weź nas pokierowała na autostardę A2, a chcieliśmy na zgorzelec na A4 i zapomnij, nie wiem jak ona to zrobiła, ale już w PL Tż zbił z trasy przez Zieloną Górę i inne miejsca, pierwszy raz byłam w tych terenach w nocy było tam jak w horrorze, co chwilkę widziałam po drodze krzyż, palące znicze lub zabitego lisa (żywe też latały), w jakimś miasteczku żywej duszy nie było widać, mgła rozciągała się tak, że serio jakbym oglądała jakiś horror, a akcja była na cmentarzu :mdeleje: Co ja biedna przeszłam, pierwszy raz takie cyrki mieliśmy Za to ponad 200km w
[/QUOTE]omg, chyba sama bym zeszła dobrze, że nic Wam się nie stało i udało się pokonać mgłę bez problemów

Napisane przez magda_lena40

dasz mi przepis? do Przepisowni najlepiej dynia w sensie pestki? Czy masz jakiś sposób na chlebek z taką świeżą?

nie no, pestki
nie ma dokładnego przepisu, bo mój Tata na oko robi no i mój Tata robi od razu trzy bochenki bo od razu znikają ale postaram się jakoś to zważyc następnym razem. z tego co widzialam to poszło 0,5kg mąki żytniej razowej i o ziaren słonecznika i dyni też jest sporo, namaczamy jedną mała miseczke

[jeu]

Napisane przez arnama

Buahahahahaha się posikam za chwilę
Dzwonił do mnie teściu i się pyta czy nie pamiętam jaką to wódkę piliśmy w wakacje, jak robiliśmy kiełbaski, co nam tak smakowała
Grillów było sporo i flach też, coś mi kołatało po głowię, mówię że chyba Stock, a ten: "O tak! to była ta! nie mogłem sobie nazwy przypomnieć, to do soboty!"
Naczelny pijok wie Zaś teściowa będzie mieć do gadaniaaaaaa.....

Napisane przez arnama

Pewnie On by nie powiedział, ale słychać było ze tam coś skrzeczała w oddali, to pewnie wiedziała że dzwoni
Mało tego dzwonił najpierw do mężnego, ale On nie wiedział

no ładnie co na to TŻ, że wiedziałaś?

może teściu nie powie albo teściowka nie będzie nic komentować

Napisane przez Sikorka0204

Wróciłam od lekarza, początek anginy. Antybiotyk dostałam, lekarka powiedziała, że w ogólnych rozrachunku antybiotyk lepiej wychodzi niż próba samoleczenia
Jestem osłabiona, z nosa mi leci jak z kranu
Byłam z TZ więc poszliśmy na usg bo się martwiłam.
Niestety jeszcze za wcześnie, mam się zgłosić za 2 tygodnie bo serduszka i zarodka brak bo dopiero 3/4 tydzień
Jedyny plus to wiem, że ciąża jest ulokowana tam gdzie trzeba a pęcherzyk ma 3,6mm TZ był i stwierdził, że narazie to mam czarną dziurę

dobrze, że się udałaś do lekarza wszystko jasne jest teraz, dbaj o siebie raz dwa staniesz na nogi

ja też nigdy nic na t ych usg nie widzę/widziałam boję się, że będzie jak w Przyjaciołach i nie zobaczę swojego dziecka na usg

[anns_]

Napisane przez Sikorka0204

dobry


Wróciłam od lekarza, początek anginy. Antybiotyk dostałam, lekarka powiedziała, że w ogólnych rozrachunku antybiotyk lepiej wychodzi niż próba samoleczenia
Jestem osłabiona, z nosa mi leci jak z kranu
Byłam z TZ więc poszliśmy na usg bo się martwiłam.
Niestety jeszcze za wcześnie, mam się zgłosić za 2 tygodnie bo serduszka i zarodka brak bo dopiero 3/4 tydzień
Jedyny plus to wiem, że ciąża jest ulokowana tam gdzie trzeba a pęcherzyk ma 3,6mm TZ był i stwierdził, że narazie to mam czarną dziurę

dobrze, że masz już to za sobą szybko się wyleczysz i będzie dobrze. i oby dzidzia zdrowo rosła w brzuszku

jutro młody bierze rowerek, ja buty biegowe i lecimy do Lasu Miejskiego

[majka5908]

Sikorka dobrze, ze pojechalas do lekarza Kuruj sie teraz


A mi kolo ucha jakas gorka sie zrobila tak jakby szczeka mi sie z zawiasow wystawila i boli
Majka sie sypie

[jeu]

Napisane przez anns_

jutro młody bierze rowerek, ja buty biegowe i lecimy do Lasu Miejskiego

tylko się ciepło ubierzcie

Napisane przez majka5908

A mi kolo ucha jakas gorka sie zrobila tak jakby szczeka mi sie z zawiasow wystawila i boli
Majka sie sypie

idziesz do lekarza?

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Wróciłam od lekarza, początek anginy. Antybiotyk dostałam, lekarka powiedziała, że w ogólnych rozrachunku antybiotyk lepiej wychodzi niż próba samoleczenia
Jestem osłabiona, z nosa mi leci jak z kranu
Byłam z TZ więc poszliśmy na usg bo się martwiłam.
Niestety jeszcze za wcześnie, mam się zgłosić za 2 tygodnie bo serduszka i zarodka brak bo dopiero 3/4 tydzień
Jedyny plus to wiem, że ciąża jest ulokowana tam gdzie trzeba a pęcherzyk ma 3,6mm TZ był i stwierdził, że narazie to mam czarną dziurę

Dobrze, że poszłaś amoksycylinę dostałaś?
Czarna dziura

[majka5908]

Napisane przez jeu

idziesz do lekarza?

Jutro rano dopiero

[heroine86]

Napisane przez jeu

co się stało? jak to?

No zrobiłam zakupy- wyszło dokładnie 30,89 zł, no więc dałam babce 5 dych, a ta mi wydała tylko drobne do 40- te niecałe 10 zł w tym czasie jakaś babka się wróciła z paragonem bo ta jej naliczyła winogrona po 5,99, a na sklepie jest, że kosztują 4,99- no więc chciała zwrot. No i ja ta stoję i trzymam te drobniaki i mówię, że mi źle wydała, a ta do mnie, że na pewno nie, bo ona miała dychę w dłoni i musiała mi ją dać mówię jej, że mi na pewno nie dała, bo nic nie chowałam do portfela, trzymając ten paragon i zakupy... a ona dalej swoje, że ona miała dychę w dłoni której ja nie widziałam zaczęła szukać czy mi do zakupów nie włożyła, pod kasą, już myślałam, że mi zaraz do portfela będzie zaglądać czy aby nie schowałam ludzie wokoło się gapią, denerwują się, że ja kolejkę blokują, szepczą coś... no czułam się tam jak oszustka jakaś w końcu mówi, że to się da na kamerze sprawdzić. Przyszła kierowniczka, ta jej mówi jaka sytuacja, no więc kierowniczka poszła na te kamery lookać. Nie mam jej i nie ma, myślałam, że tam zakwitnę ludzie coraz bardziej wQrffieni, jakaś babka do mnie: "a pani na pewno nie wzięła tych 10 zł"? I to jeszcze takim sarkastycznym tonem ja se myślę, osz kurfffa dosyć tego! Wybuchnęłam na całe gardło, że o co ona mnie oskarża, że nie jestem złodziejką tylko dopominam się o swoje, bo 10 zł na drodze nie leży! W końcu przyszła ta kierowniczka i kazała kasjerce oddać mi te 10 zł, bo na kamerze wyszło, że wydała mi tylko te drobniaki. Ufff wszyscy nagle się zamknęli, cisza kasjerka wycedziła przez zęby "przepraszam" i mówi, że ta pani z tym winogronem ją rozproszyła... no okej... wiesz, w pewnym momencie to ja już sama zgłupiałam no ale kurde byłam pewna. Ehh, ciśnienie mi się podniosło

[jeu]

Napisane przez majka5908

Jutro rano dopiero

dobrze, że idziesz

Napisane przez heroine86

No zrobiłam zakupy- wyszło dokładnie 30,89 zł, no więc dałam babce 5 dych, a ta mi wydała tylko drobne do 40- te niecałe 10 zł w tym czasie jakaś babka się wróciła z paragonem bo ta jej naliczyła winogrona po 5,99, a na sklepie jest, że kosztują 4,99- no więc chciała zwrot. No i ja ta stoję i trzymam te drobniaki i mówię, że mi źle wydała, a ta do mnie, że na pewno nie, bo ona miała dychę w dłoni i musiała mi ją dać mówię jej, że mi na pewno nie dała, bo nic nie chowałam do portfela, trzymając ten paragon i zakupy... a ona dalej swoje, że ona miała dychę w dłoni której ja nie widziałam zaczęła szukać czy mi do zakupów nie włożyła, pod kasą, już myślałam, że mi zaraz do portfela będzie zaglądać czy aby nie schowałam ludzie wokoło się gapią, denerwują się, że ja kolejkę blokują, szepczą coś... no czułam się tam jak oszustka jakaś w końcu mówi, że to się da na kamerze sprawdzić. Przyszła kierowniczka, ta jej mówi jaka sytuacja, no więc kierowniczka poszła na te kamery lookać. Nie mam jej i nie ma, myślałam, że tam zakwitnę ludzie coraz bardziej wQrffieni, jakaś babka do mnie: "a pani na pewno nie wzięła tych 10 zł"? I to jeszcze takim sarkastycznym tonem ja se myślę, osz kurfffa dosyć tego! Wybuchnęłam na całe gardło, że o co ona mnie oskarża, że nie jestem złodziejką tylko dopominam się o swoje, bo 10 zł na drodze nie leży! W końcu przyszła ta kierowniczka i kazała kasjerce oddać mi te 10 zł, bo na kamerze wyszło, że wydała mi tylko te drobniaki. Ufff wszyscy nagle się zamknęli, cisza kasjerka wycedziła przez zęby "przepraszam" i mówi, że ta pani z tym winogronem ją rozproszyła... no okej... wiesz, w pewnym momencie to ja już sama zgłupiałam no ale kurde byłam pewna. Ehh, ciśnienie mi się podniosło

ale akcja i jakie sprawdzanie z jednej strony roozumiem babke na kasie, jak caly dzien wydaje kase to mogla sie pomylic, rzecz ludzka, ale tak sie upierac przy swoim jeszcze jak cala kase mialas w reku z tym paragonem, to po co mialabys ja oszukiwac? najgorsze to to blokowanie kolejki no i ta babka co Ci dociela z kolejce ze nie wzielas tych 10zl no normalnie zwrocilabym jej taka uwage, ze by sie schowala
sama pamietam w Subwayu jak pracowalam i stalam dlugo na kasie to zdarzylo mi sie ze 2 razy źle wydac no ale to widzialam jak na dloni ze źle dałam i sie zawsze kajałam... ehhh

[heroine86]

Napisane przez jeu

o porządki... a potem On zwrócił mi słusznie uwagę na pewne moje zachowania, ma rację, ale i tak zabolał i taki zły dzień mam
jeszcze nie ma nic do jedzenia i chodzę wkuwiona

No już, nie neeerwusiaj się pogodziliście się?

Napisane przez majka5908

A mi kolo ucha jakas gorka sie zrobila tak jakby szczeka mi sie z zawiasow wystawila i boli
Majka sie sypie

Majeczka wytrzymaj do jutra brałaś coś przeciwbólowego?

Napisane przez jeu

ale akcja i jakie sprawdzanie z jednej strony roozumiem babke na kasie, jak caly dzien wydaje kase to mogla sie pomylic, rzecz ludzka, ale tak sie upierac przy swoim jeszcze jak cala kase mialas w reku z tym paragonem, to po co mialabys ja oszukiwac? najgorsze to to blokowanie kolejki no i ta babka co Ci dociela z kolejce ze nie wzielas tych 10zl no normalnie zwrocilabym jej taka uwage, ze by sie schowala
sama pamietam w Subwayu jak pracowalam i stalam dlugo na kasie to zdarzylo mi sie ze 2 razy źle wydac no ale to widzialam jak na dloni ze źle dałam i sie zawsze kajałam... ehhh

No jasne, człowiek jest tylko człowiekiem i pomylić się może ale wmawianie komuś, że ktoś kasę wziął to już nie jest fajne w sumie dobrze, że są te kamery, bo przynajmniej można dowieść swojej niewinności ja kasjerce ze spokojem raczej powiedziałam, że nie wydała mi tej kasy. Najbardziej zirytowała mnie ta baba mówiąc czy aby nie wzięłam tej dychy nosz kurffa, idiotką nie jestem, żeby jeszcze tam stać, dopominać się o swoje i czekać na to co zarejestrowała kamera

[jeu]

Napisane przez heroine86

No już, nie neeerwusiaj się pogodziliście się?

w sumie to rozmawiamy normalnie, ale nie rozmawialiśmy o tej sytuacji więc musimy wrócić do tematu trzeba sobie to wyjaśnić... eh, czemu ze mnie taki ciężki charakterek

w niedzielę mam pierwszy dzień w robocie, 12-21

[heroine86]

Napisane przez jeu

w sumie to rozmawiamy normalnie, ale nie rozmawialiśmy o tej sytuacji więc musimy wrócić do tematu trzeba sobie to wyjaśnić... eh, czemu ze mnie taki ciężki charakterek

w niedzielę mam pierwszy dzień w robocie, 12-21

Na spokojnie tylko musisz troszkę opanować swojego wewnętrznego nerwuska

Łooo, już? 9 godzin od razu?

[jeu]

Napisane przez heroine86

No jasne, człowiek jest tylko człowiekiem i pomylić się może ale wmawianie komuś, że ktoś kasę wziął to już nie jest fajne w sumie dobrze, że są te kamery, bo przynajmniej można dowieść swojej niewinności ja kasjerce ze spokojem raczej powiedziałam, że nie wydała mi tej kasy. Najbardziej zirytowała mnie ta baba mówiąc czy aby nie wzięłam tej dychy nosz kurffa, idiotką nie jestem, żeby jeszcze tam stać, dopominać się o swoje i czekać na to co zarejestrowała kamera

no ta baba w kolejce najgorsza co jej do tego jasne, zablokowałaś kolejkę, ale to nie było 1zł a 10, 10zł to już całkiem dużo pieniędzy ehhhh, ciekawe czy jakby ona była w takiej sytuacji to by odpuściła i machnęła ręką na tą dychę ;]