Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[lucyohlucy]

Moja mama wlasnie mi pisala niedawno w mailu, ze ma juz na moje wesele (taka sugestia, zebysmy sie pobierali szybciej ) Zalozyla mi i siostrze lata temu jakas polise i sie uzbieralo do odbiory rok temu. Chciala mi po prostu dac ta kase na co tam chce, ale zarabiam niezle, wiec jej te pieniadze zwrocilam. No i ma byc na wesele - ktore planujemy w Polsce kieeedys

Dziewczyny, jestem z siebie dumna, dzis po raz drugi bylam odpowiedzialna za pieczenie muffinow Znam juz wszystkie rodzaje i szefowie mnie awansowali

Zaczelam tez tygodniowy detox - sokowirowka poszla w ruch, plus dokladnie naprzeciwko muffinarni mamy bar ze swiezymi sokami, wiec jeszcze lepiej

Dzis pilam jablko, marchew i kale (to chyba jarmuz jest?) Zielony i pyyyszny sok.

[201604250957]

Lucy super! gratuluję awansu i postępów w pracy

a propo pracy to mnie przed chwilą tak wkur*** kierowniczka, że myślałam że wyjdę z siebie byle do 15! byle do 15

[Arya90]

Cześć -

Dagunia gratki

Co do pracy 10.11, to ja nie pracuję. Na szczęście mam wolne 9-11.11

[201608160903]

Napisane przez lucyohlucy

W zyciu nie gralam w Minecraft

Napisane przez irenkaaa

Ah myślałam ze stad pomysł na przebranie za creepera . Pewnie coś pomyliłam czytając z telefonu.

Oczywiście ze pomyliłam. To Rise pisała zaraz pod Twoim wpisem i mi się coś pomieszało.

to ja! creeper wygląda tak

Napisane przez ijaa

Dobrze, że nie mam strychu.

U mnie najczęściej zostawały w szafie (poza fatalnymi przypadkami) albo komuś oddawałam, np. koleżance Mamy.

A ja twardo wyrzucam do kontenera, bez żadnej litości jak nie noszę czegoś pół roku czy rok wyrzucam bez żalu (oczywiście nie licząc rzeczy sezonowych)

Napisane przez kashmirka

witam się z kawą u nas mgła taka że świata nie widać byle do 15!

dzień doberek weeekend!

Napisane przez JossStone

Hej
Ja właśnie się zajadam serem żółtym zriobionym przez mojego tżta i powiem Wam, że to najlepszy ser jaki jadłam Super, lekko ostry, nie za słony mniam Muszę mu powiedzieć, żeby teraz sery robił tylko wg tego przepisu

wyślij mi kurierem, zapłacę

Napisane przez Molise

Mała poprawka - 4 godziny do weekendu Szef nas wypuszcza wcześniej Szybko się robi ciemno, żebyśmy zdążyli na groby jechać .

fajny szef, ja już bym miała weekend bo nigdzie nie jadę

Napisane przez _agg_

powiedzcie, że nie tylko ja będę pracowała 10.11 nienawidzę od nowego roku już mnie tu nie ma i pracuję sama na siebie

Napisane przez Blondi2989

Molise - fajna wiadomość

Dziewczyny, zrobiłam sobie menu na najbliższy tydzień na obiady do pracy - może kogoś zainspiruje

Ja też
A myślałam, że będziemy mieć wolne...
Dostaliśmy za 1.11 wolne... w Sylwestra
Mogłabym wziąć dzień urlopu, ale u mnie w pracy poniedziałki akurat są mega lajtowe, więc mi szkoda dnia urlopowego

to jest jednak zaleta korpo - nie pracujesz w weekendy (przynajmniej teoretycznie) i w święta, w usługach to zmora prawdziwa, bardzo wam współczuję dziewczyny

Napisane przez Dagunia

A ja dzisiaj od rana z super humorem Ustaliliśmy z Tżtem, że w przyszłym roku bierzemy ślub

ale będziemy miały tu ślubnie, no no

[irenkaaa]

Rise wiem jak wyglada creeper z minecrafra. Pomyliłam tylko nicki przez te podobne kolorem avatarki a na tel to sie tak czyta ze nietsty czasem cos mozna pomieszać.
Niestety/ stety dzieki tz-owi poznałam ta grę , nawet mu sie udało mnie wciągnąć jednego wieczoru ale nie na długo.
Grasz ?
Zreszta nie tylko tz gra z tych osób co znam.




Lucy gratuluje
Wyslane z mobilnej aplikacji wizaz forum.

[201608160903]

Napisane przez irenkaaa

Rise wiem jak wyglada creeper z minecrafra. Pomyliłam tylko nicki przez te podobne kolorem avatarki a na tel to sie tak czyta ze nietsty czasem cos mozna pomieszać.
Niestety/ stety dzieki tz-owi poznałam ta grę , nawet mu sie udało mnie wciągnąć jednego wieczoru ale nie na długo.
Grasz ?
Zreszta nie tylko tz gra z tych osób co znam.

Lucy gratuluje
Wyslane z mobilnej aplikacji wizaz forum.

Gram, ale pół godzinki dziennie wciągają mnie zupełnie inne rodzaje gier...zresztą mój mąż każdemu powtarza, że znalezienie żony-gracza to wyjątkowe szczęście bo nie marudzę, że za dużo siedzi przed kompem, tylko gramy sobie we dwoje

[irenkaaa]

Ja na to patrzę inaczej ( niz np znajomi czy znajome mojego tz- a niektóre ) ze no za duzo przy kompie itp bo my sie poznaliśmy grając w grę wiec jakby nie było kogo mozna znalesc grając w grę online . Gracza .


Wyslane z mobilnej aplikacji wizaz forum.

[Dagunia]

Napisane przez rise_against

Gram, ale pół godzinki dziennie wciągają mnie zupełnie inne rodzaje gier...zresztą mój mąż każdemu powtarza, że znalezienie żony-gracza to wyjątkowe szczęście bo nie marudzę, że za dużo siedzi przed kompem, tylko gramy sobie we dwoje

My teraz mamy fazę na granie w Epokę Lodowcową. Siedzimy na kanapie i tylko słychać " a ile masz rodzin?" "o jajko mi się wykluwa"
Wczoraj myślałam że padnę ze śmiechu - co się robi zaraz po seksie ? Zagląda do swojej wioski ile kasiorki dały zwierzęta i czy jajko się wykluło

[201608160903]

Napisane przez Dagunia

My teraz mamy fazę na granie w Epokę Lodowcową. Siedzimy na kanapie i tylko słychać " a ile masz rodzin?" "o jajko mi się wykluwa"
Wczoraj myślałam że padnę ze śmiechu - co się robi zaraz po seksie ? Zagląda do swojej wioski ile kasiorki dały zwierzęta i czy jajko się wykluło

[Miss Saeki]

Napisane przez Molise

Ostatnie 7 godzin i weekend !

Dzień dobry Małe coś w klubie

Ta... nadal siedzę w robocie. Zapomniałam, ze mam szkolenie od 8 do 16

No ale nadgodzinka jedna wpadnie

Lecę was poczytać bo pisałyście a pisałyście...

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez kashmirka

my też cywilny a do tego obiad dla najbliższej rodziny a wieczorem impreza dla znajomych i przyjaciół, taką mam przynajmniej wstępną wizję natomiast ja bym bardzo chciała ślub na wiosnę (najchętniej w maju bo wtedy się poznaliśmy i ten miesiąc mi się bardzo dobrze kojarzy) więc obiektywnie patrząc sądzę że do najbliższej wiosny się chyba nie wyrobimy aczkolwiek zobaczymy

Taka i moja wizja. Obiad dla rodziny, potem impreza dla znajomych. Też bym chciała maj (konwalie) ale myślę o cieplejszy miesiącu aby ta impreza była w formie jakiegoś grilla czy coś.

Napisane przez ijaa

Ja nawet nie wiem co to jest.







U mnie cała firma zamknięta.






Super. Wrzesień to piękny miesiąc na ślub (gdybyśmy nie postawili na wiosnę był naszym drugim wyborem).

A z tymi terminami 2-3 lata to chyba nie ma znaczenia czy cywilny czy kościelny - bo w kosciele z tego co wiem też dużo wcześniej nie zapisują.
Tutaj chyba najważniejszy jest fakt, że jeśli ktoś chce ślubować w popularny miesiącu (czerwiec, sierpień, wrzesień) i ma wymarzone miejsce to trzeba je zaklepać na dwa lata przed bo później moze być licho.



Jeśli zdecydujecie się na taką opcję to powinniście się wyrobić bez problemu. Wiadomo kwestia finansów może być decydująca.


A odnośnie tego obiadu dla rodziny: to Waszym rodzicom nie będzie przykro, że nie pobawią się (nie potańczą) na Waszym weselu/przyjęciu?
Ja bym chyba nie potrafiła pozbawić rodziców tej przyjemności.

Ale jak wiadomo (już standardowo): każdemu wedle potrzeb!



My wybraliśmy pierwszą z opcji (50 osób, z czego rodzina to niecałe 20) i było super.

Mój tato nie żyje (więc nie będzie mu przykro), mama (tak jak ja) nie lubi wesel więc jej przykro nie będzie. Babcia już nie na siłach do tańcowania, więc nikt ode mnie płakać nie będzie.

TŻ też nie chce wesela, więc jego rodzina będzie musiała to jakoś przełknąć.

[201608160903]

A u mnie już prawie po ślubie... ja jestem specyficznym przypadkiem ale u nas nikt nie tańczył ale nikt poza treściami nie narzekał. Ale ten czas leci

Miłego weekendu moje drogie! u mnie dziś piatunio sprzątunio a jutro zobaczymy. .. podobno w niedzielę ma być ładnie!

[ParoleParole]

Napisane przez JossStone

No trochę roboty z tym jest Ja robię za to ser biały na sprzedaż i też kuchnia cała uwalona w serwatce zaraz i trzeba od razu ze szmatą lecieć i czyścić no i często muszę sama sobie podnieść garnek 30 litrowy ze zsiadłym mlekiem Ale ogólnie to lubię robić takie rzeczy

D

a jak ze żródłem sprzedaży?

Tak z cieawości pytam bo mama też się zajmuje mleczna produkcją.



Zrobiłam jedno pranie, drugie się pierze a ja idę pobuszować na allegro

[JossStone]

Napisane przez ParoleParole

a jak ze żródłem sprzedaży?

Tak z cieawości pytam bo mama też się zajmuje mleczna produkcją.



Zrobiłam jedno pranie, drugie się pierze a ja idę pobuszować na allegro

Część moja mama sprzedaje znajomym w pracy, część kupuje rodzina, a reszta (większość) jedzie z nami raz w tygodniu robić objazd do miejsc, gdzie mamy stałych klientów

[agusiowata84]

Napisane przez scarlett26

Dla mnie ciepło, więcej to skwar.

Dziec teraz w domu pomyka w bodziaku z długim rękawem i rajstopach, na dwór wkładam spodenki i kurtkę, jak bardziej wietrznie to jeszcze jakiś cienki sweterek. Ciepło jej. Zero szalików, czapek, rękawiczek, koców, śpiworów itp.

To kiedy zakładasz czapkę? Ja jak nie czapkę, to kaptur zakładam.

[kraven]

Lucy gratuluje awansu

Dagunia gratuluje ustalen.

Ijaa ja smigam od 3 lat w 2 parach z Rylko i jestem super zadowolona.

[201608160903]

wszystkie pewnie byłyście wczoraj zajęte... a u mnie fajny dzień - ogarnięte sprzątanie (na raty, ale co tam), koło południa poszliśmy na spacer i zrobiło się z niego 10 kilometrów nagle - ogólnie w naszym parku było dużo ludzi z psami, na rowerach, biegaczy i słyszeliśmy kilka razy komentarze 'o, jednak nie wszyscy dziś na cmentarzach'. Imprezy halloweenowej nie było, zamiast tego słodkie obżarstwo i relaks dziś podobno ma być ładnie, więc plan jest taki, żeby pobiegać albo znowu pójść na jakiś długi spacer
Ogólnie mamy taki plan, żeby nie kupić nic ubraniowego przez te 2 miesiące, tylko poczekać do 27 grudnia (inditex) i bodajże 18 (hm) na wyprzedaże. plan ambitny, ale zobaczymy

wpadł nam w oko mały i zgrabny biokominek - czy któraś z was może miała styczność z takim cudem?
miłego dnia :róża:

[agusiowata84]

Napisane przez Blondi2989

Molise - fajna wiadomość

Dziewczyny, zrobiłam sobie menu na najbliższy tydzień na obiady do pracy - może kogoś zainspiruje

Poniedziałek
Sałatka z kaszą
- kasza jęczmienna
- ogórek
- awokado
- szczypiorek
- koperek
- sos: majonez+jogurt naturalny

Wtorek

Sałatka z kurczakiem
- pierś z kurczaka
- por
- brzoskwinia w puszce
- kukurydza w puszce
- sos: majonez+curry

Środa

Toretllini z Pesto
- tortellini
- Pesto
- Mozarella kulka
- pestki dyni
- sól, pieprz

Czwartek

Sałatka z jajkiem
- mix sałat
- gotowane jajko
- parówki
- pomidory
- cebula
- grzanki
- oliwa czosnkowa

Piątek

Sałatka z cukinią
-cukinia
-pomidory
- mleko
- czosnek – 2 ząbki
-szynka 100g
- bazylia
- mozarella 150g
- makaron pełnoziarnisty

Ja też
A myślałam, że będziemy mieć wolne...
Dostaliśmy za 1.11 wolne... w Sylwestra
Mogłabym wziąć dzień urlopu, ale u mnie w pracy poniedziałki akurat są mega lajtowe, więc mi szkoda dnia urlopowego

Fajny tydzień sałatkowy

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez Blondi2989

Poniżej przepis:
http://kasia.in/przepis/611.farfalle...a-i-pomidorami

Przepis wydaje mi się ciekawy. Może byśmy założyły osobny wątek w klubie dot. przepisów? Łatwo później znaleźć. Grill elektryczny by się nadał?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Dagunia

Dziękuję Wam

Dotka nie wiem Nie mamy ciśnienia na konkretną datę. Jak wybierzemy restaurację (bo chcę w plenerze ślub) to wtedy zobaczymy jak terminy. Myślałam o wrześniu, bo wtedy od razu byśmy polecieli do Grecji na podróż poślubną ( i robić córkę )

Kash my też od razu po zaręczynach nie rozmawialiśmy konkretnie na ten temat - dopiero teraz Z racji tego że bierzemy cywilny to nie obowiązują nas 2 czy 3 letnie terminy

Fajne plany.
W Grecji jest pięknie. My kiedyś w Grecji też staraliśmy się o dzidzi, romantycznie było.

[Anoula]

Ktoś mnie jeszcze pamięta? Po wizycie w szpitalu nie możemy dojść do ładu. Córa się nauczyła, że non stop się ktoś z nią bawił i stała się bardzo wymagającym uwagi dzieckiem. Później tygodniowy pobyt u teściów, dla mnie niezbyt przyjemny, jakoś tracę tam energię do życia. A po powrocie znowu szpital tym razem w domu. Córka i mąż chorzy ja jakimś cudem mimo pierwszych objawów uniknęłam. Teraz wracam mam nadzieję

[agusiowata84]

Napisane przez lucyohlucy

Dziewczyny, jestem z siebie dumna, dzis po raz drugi bylam odpowiedzialna za pieczenie muffinow Znam juz wszystkie rodzaje i szefowie mnie awansowali

Gratulacje awansu

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Koleżanka jest na mnie zła, a mi jest przykro. Nie wyszła nam wspólna współpraca. Jesteśmy umówieni u wspólnych znajomych za tydzień, oj.

[scarlett26]

Napisane przez agusiowata84

To kiedy zakładasz czapkę? Ja jak nie czapkę, to kaptur zakładam.

jak widzę, że jej zimno - albo jak jest bardzo wietrznie - na razie tej jesieni z 3x się zdarzyło - ma 19 mcy, chora jeszcze nie była

Napisane przez rise_against

wszystkie pewnie byłyście wczoraj zajęte... a u mnie fajny dzień - ogarnięte sprzątanie (na raty, ale co tam), koło południa poszliśmy na spacer i zrobiło się z niego 10 kilometrów nagle - ogólnie w naszym parku było dużo ludzi z psami, na rowerach, biegaczy i słyszeliśmy kilka razy komentarze 'o, jednak nie wszyscy dziś na cmentarzach'. Imprezy halloweenowej nie było, zamiast tego słodkie obżarstwo i relaks dziś podobno ma być ładnie, więc plan jest taki, żeby pobiegać albo znowu pójść na jakiś długi spacer
Ogólnie mamy taki plan, żeby nie kupić nic ubraniowego przez te 2 miesiące, tylko poczekać do 27 grudnia (inditex) i bodajże 18 (hm) na wyprzedaże. plan ambitny, ale zobaczymy

wpadł nam w oko mały i zgrabny biokominek - czy któraś z was może miała styczność z takim cudem?
miłego dnia :róża:

sąsiedzi mają, ja się nad tym zastanawiałam, bo choć mamy przyłącza do kominka wszystkie to nie zrobiliśmy - taki co mi się podoba to góra kasy, zresztą miejsca zajmuje sporo - no i nie wiem kiedy byśmy w nim palili, zawsze byłoby za ciepło

biokominek jakoś tak dla mnie niekominkowo wygląda, trochę jak telewizor

[irenkaaa]

U nas wczoraj bylo 22 C . Nie pamietam takiego 1 listopada. Obiad u mamy tz- a potem troche rzeczy przewiezlismy do kolegi .zakupy, I kolacja z nim takze zeszlo nam ze dopiero okolo 1 w nocy wrocilismy do domu.
Za kazdym razem cos dobrego gotuje . Tym razem ziemniaki w mundurkach , stek ( jak nie lubie czerwonego miesa i stekow za bardzo to jak ktos dobrze przyrzadzi to jest super. No I jak nie widze czerwonego ,krwii itd ) I do tego zapiekany seler z serem plesniowym , ziemniakami i na to ser zolty.
Dzis pewnie do cioci pojedziemy bo niedlugo na Madagascar wyjezdza ( od lat jezdzi pomagac) .


Sent from my iPad using Tapatalk

[ParoleParole]

Hej,

Koleżanka u mnie nocowała. po drodze jak ją odprowadzałam wstąpiłyśmy do sklepu po zakupy dla niej. Ludzi tragicznie dużo. Az się boje co w pracy bede miała dzisiaj.

[ijaa]

Dobry wieczór.

Jak Wam dziewczyny minął weekend?

Nasz był całkiem udany. Wczoraj wiadomo odwiedziny u bliskich na cmentarzach. Byliśmy też na obiedzie u mojej Mamy, a później u Teściów na kawie i plotach. Wieczorem relaks.
Dzisiaj dla odmiany sporo podziałaliśmy w domu, później zakupy - uwielbiam TK Maxxa . Swoją drogą ja już się z tym całym syfem remontowym uporamy (bo póki co nie a gdzie nawet czego postawić) to.. lepiej mnie do tego sklepu nie wpuszczać. Z rzeczy do kuchni, łazienki, dekoracji, to bym połowę wyniosła.


Po tygodniu wolnego i ograniczonego kontaktu ze światem zewnętrznym, w tym z ludźmi (również z pracy), aż mnie nosi, że jutro mogę jechać do biura.
Powiem Wam, że ja za długo w domu sama to nie mogę. Świra dostaję jak nie mogę z ludźmi pogadać.

[201604250957]

hejo my niedawno wróciliśmy od rodziców, weekend aktywny ale bardzo miły i rodzinny no i ta boska pogoda dziś byliśmy u mojej siostry i fajnie sobie mieszkają, takie małe słodkie gniazdko, aż mi się przypomniało jak ja z Tż zamieszkałam i jak było fajnie

Ijaa spieszę Ci donieść, że te kozaki w Lidlu już są tylko kosztują 249zł ale od czwartku mają być przecenione na 179 są tylko te 3 modele, które w gazetce więc ja się nie zdecyduje bo szukam czegoś na obcasie a to takie typowe oficerki, ale bardzo ładne i wyglądają na solidnie wykonane piszę głównie po to żebyś wiedziała że możesz pojechać wcześniej je sobie obejrzeć i jak Ci któreś wpadną w oko to w czwartek wybrać się już po konkretny rodzaj no i nie wiem jak z rozmiarówką tzn na pewno kończy się na 40 ale nie wiem od jakiego numeru zaczyna a wiem, że Ty masz małą stopę i często problem z rozmiarem

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

hejo my niedawno wróciliśmy od rodziców, weekend aktywny ale bardzo miły i rodzinny no i ta boska pogoda dziś byliśmy u mojej siostry i fajnie sobie mieszkają, takie małe słodkie gniazdko, aż mi się przypomniało jak ja z Tż zamieszkałam i jak było fajnie

Ijaa spieszę Ci donieść, że te kozaki w Lidlu już są tylko kosztują 249zł ale od czwartku mają być przecenione na 179 są tylko te 3 modele, które w gazetce więc ja się nie zdecyduje bo szukam czegoś na obcasie a to takie typowe oficerki, ale bardzo ładne i wyglądają na solidnie wykonane piszę głównie po to żebyś wiedziała że możesz pojechać wcześniej je sobie obejrzeć i jak Ci któreś wpadną w oko to w czwartek wybrać się już po konkretny rodzaj no i nie wiem jak z rozmiarówką tzn na pewno kończy się na 40 ale nie wiem od jakiego numeru zaczyna a wiem, że Ty masz małą stopę i często problem z rozmiarem

Ooo, a u mnie dzisiaj jeszcze nie było. To znaczy akurat rozładowywali towar, wiec może jeszcze do kozaków nie doszli. Podjadę jutro lub we wtorek je obczaić i sprawdzę od razu rozmiary. Z kozakami nie powinno być tak źle, bo tu jednak nie muszę mieć tak dopasowanych i małych jak np. szpilki.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Właśnie.. miałam pochwalić pogodę też. Listopad, a wieczorem za oknem 13 stopni. Oby tak dalej.

[201604250957]

ja byłam wczoraj na cmentarzach w trenczu i w słońcu to aż mi było za ciepło u nas było jakieś 16 stopni i pełne słońce

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

ja byłam wczoraj na cmentarzach w trenczu i w słońcu to aż mi było za ciepło u nas było jakieś 16 stopni i pełne słońce

My zaobserwowaliśmy (na termometrze w aucie) najwięcej 18 stopni. A ja w zimowym płaszczu, bo się bałam po przeziębieniu w cieńszym wychodzi i cały dzień byliśmy poza domem, więc nie wiedziałam jak będzie wieczorem. Myślałam, że się rozpuszczę.

Myślicie, że będzie taka łagodna zima jak w zeszłym roku, czy że jednak przywali mrozem i śniegiem na długo?

[Madzia9999]

Napisane przez kashmirka

ja byłam wczoraj na cmentarzach w trenczu i w słońcu to aż mi było za ciepło u nas było jakieś 16 stopni i pełne słońce

Ja w grubszym treczu bylam i za ciepło mi było, ludzie w czółenkach byli ;p Ja cienkie kozaki nałożyłam Nie wiedziałam jak będzie, a jechaliśmy do TŻ rodziny, do mnie za daleko.

[Miss Saeki]

Napisane przez ijaa

My zaobserwowaliśmy (na termometrze w aucie) najwięcej 18 stopni. A ja w zimowym płaszczu, bo się bałam po przeziębieniu w cieńszym wychodzi i cały dzień byliśmy poza domem, więc nie wiedziałam jak będzie wieczorem. Myślałam, że się rozpuszczę.

Myślicie, że będzie taka łagodna zima jak w zeszłym roku, czy że jednak przywali mrozem i śniegiem na długo?

W kwestii zimy: http://www.pogoda-dlugoterminowa.inf...sci-1,139.html takie coś znalazłam. Ale już się z październikiem nie zgadza.

[201604250957]

dzień dobry w tym tygodniu chodzę do pracy na 7

Napisane przez ijaa

My zaobserwowaliśmy (na termometrze w aucie) najwięcej 18 stopni. A ja w zimowym płaszczu, bo się bałam po przeziębieniu w cieńszym wychodzi i cały dzień byliśmy poza domem, więc nie wiedziałam jak będzie wieczorem. Myślałam, że się rozpuszczę.

Myślicie, że będzie taka łagodna zima jak w zeszłym roku, czy że jednak przywali mrozem i śniegiem na długo?

no ja miałam to szczęście, że z jednego cmentarza na drugi jechaliśmy mijając dom rodziców więc w razie W mówię sobie wejdę po zimową kurtkę ale zupełnie nie była potrzebna, aż żałowałam że ją ze sobą taszczyłam z Poznania no ale kto mógł wiedzieć

mam nadzieję, że zima będzie łagodna i krótka, jeśli o mnie chodzi to zamawiam tylko śnieg na święta

Napisane przez Madzia9999

Ja w grubszym treczu bylam i za ciepło mi było, ludzie w czółenkach byli ;p Ja cienkie kozaki nałożyłam Nie wiedziałam jak będzie, a jechaliśmy do TŻ rodziny, do mnie za daleko.

ja byłam w botkach ale widziałam dziewczyny w balerinach i chłopców w samych koszulach nie pamiętam żeby kiedykolwiek była taka piękna pogoda w dniu wszystkich świętych

a zesmutnych rzeczy w sobotę zmarł mojego Tż brata teść (nie miał 60lat, na raka, po 1,5 miesiąca od zdiagnozowania) więc szykuje nam się jeszcze pogrzeb w tym tygodniu