Polecamy:

OkoPani · 2014-10-31, 13:43

Pedzacaskarpeta, u mnie w szpitalu jak się zapisywałam (telefonicznie) na pierwsze ktg nie pytali o żadne skierowania ani nic. przy kolejnych tez nikt mi nie dawal fizycznych skierowan, zapisywałam się normalnie w recepcji na daty wskazane przez dr który odczytywal ostatni zapis. nic się za to nie placi.

PurBlanka · 2014-10-31, 14:39

Fakt, rodzice mi dużo pomagaja, gdybym nie mieszkala z nimi nie wiem skad zakupy itp...
Dzis poszedl w ruch laktator i sie zalamalam bo z dwoch cycow udalo mi sie sciagnac 20 ml...W ciagu dnia maly w ogole sie nie najada,dziwie sie bo w nocy budzi sie co 2,5 godziny.je,na spiocha przebieranie i znowu spac...a w ciagu dnia jadlby non stop

w nocy karmie na lezaco w dzien na siedzaco,pozycja ma jakies znaczenie?
Nic nie moge w ciagu dnia zrobić. ..
Tz jest prawie na miejscu. To bedzie dluugi miesiac...

kasiakg · 2014-10-31, 14:51

Moja mała dzisiaj pierwszy raz zwymiotowała

Coś strasznego, nawet nosem jej poleciało

Zakrztusiła się tym i musiałam ją szybko wziąć na kolana i klepać po pleckach

Już myślałam, że będę dzwonić na pogotowie. Nie życzę nikomu przeżyć

mortisha84 · 2014-10-31, 15:26

Dostałam smsa nie podpisanego, ale raczej na pewno od Nowej:

"My juz na porodowce. Po lewatywie takze juz dzis urodze napewno."

Więc trzymamy

PurBlanka · 2014-10-31, 15:34

Cytat:

Napisane przez mortisha84

Dostałam smsa nie podpisanego, ale raczej na pewno od Nowej:

"My juz na porodowce. Po lewatywie takze juz dzis urodze napewno."

Więc trzymamy

No to czekamy na kolejnego Dzidziolka bo ostatnio przystopowalo

Kciuki Nowa,czekamy!!

vilet784 · 2014-10-31, 15:55

Kasia mój dziś tez rzygnal ze aż nosem poszło, a tak ładnie jadł spokojnie, potem położyłam go sobie na przedranieniu, puscilam suszarkę z YouTube i juz usypial, a tu nagle belt... Czym to może być spowodowane? Bo na pewno nie gwałtowna zmiana pozycji, może za dużo zjadł?

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Nowa kciuki! Już niedługo będziemy pisać podczas nocnego cycusiowania

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

ever_92 · 2014-10-31, 15:57

Cytat:

Napisane przez mortisha84

Dostałam smsa nie podpisanego, ale raczej na pewno od Nowej:

"My juz na porodowce. Po lewatywie takze juz dzis urodze napewno."

Więc trzymamy

Ale super, czekamy

Pamietam, ze Nowa pisala, aby tylko nie 1.11 hihi, na styk pewnie zdazy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gosiakk23 · 2014-10-31, 16:27

Nowa - kciukasssyyyyy <3

Mój Julinek też już zwymiotowal 2 razy ale to po Mm poszła fontanna i zdarza się ze gdy karmie Mm to Juliusz się zachlysnie.. A mi wtedy serce staje na chwile.. Ale in po prostu je bardzo łapczywie.. Jakby nie jadł a z dwa dni..

Isgaard · 2014-10-31, 16:39

Nowa8686

są i oby szybko i w miarę bezboleśnie

Dziewczyny a odbijacie dziecko po jedzeniu?

PurBlanka ze ściąganiem to na spokojnie, na razie możesz mieć "mało" pokarmu bo młody niewiele pobiera na raz. Z dnia na dzień rozkręcisz laktację, tylko powoli i metodycznie.

vilet784 · 2014-10-31, 18:19

Purblanka http://www.hafija.pl/2013/10/uniwers...-w-piersi.html przeczytaj i głowa do góry

Isgaard ja tylko w dzień odbijam, w nocy z reguły usypia przy cycu leżąc na boczku i tak go zostawiam na jakiś czas i potem ewentualnie odkładam do lozeczka jeśli mi się chce wstać co zdarza się rzadko :p

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

CoffeeMonster · 2014-10-31, 18:26

Hej Wam

Na początek kciuki za wszystkie nierozpakowane

U nas ciężko, mała 2 noce z rzędu nie spala i to nie, że coś jej było - po prostu nie śpi. Dzisiaj nocka 12-1:30 karmienie, 10 min usypianie, spała godzinkę, zmiana pieluchy, o 3 odłożona......3:30 kupa - przewijanie, usypianie chwilę, odłożona na 20 min

do 5 mi nie spała....o 5 karmienie, o 5:50 karmiona na leżąco zasnęła ze mną i ja też, spałyśmy na kanapie do 6:45, obudziłam mamę, zrobiłam mleko i spałam do 9..i obudzili mnie na karmienie i znowu 1,5h......

Ja już nie ogarniam naprawdę, ledwo zipię, jeszcze o 12 była pediatra (dziecko zdrowe jak ryba, tylko jak stwierdziła, bardzo żywotne) rano na śpiocha jadłam śniadanie (a w zasadzie wpychałam w siebie) obiad własnie robię, bo nie było czasu. W dzień kimnę się może ze 2-3h, w nocy ta paskuda mała wcale nie śpi. Jeszcze w domu ode mnie wymagają, że mam być uśmiechnięta do dziecka, zostałam zrugana za czytanie przy karmieniu, bo powinnam przecież do niej mówić

Łapie mnie dół co chwilę, a jak tylko mi łezka poleci to zaraz na mnie wsiadają, że czego płaczę, dziecko zdrowe mam się cieszyć, mam pomoc - inne sobie dają radę z bliźniakami same, a ja nie umiem z jednym. że problemy z karmieniem to moja wina, bo ja płaczę....a ja jestem naprawdę już taka zmęczona.....marzę o dziecku co się budzi w nocy na karmienie - mojej się odłożyć nie da.
Sorry, ale musiałam gdzieś to wywalić.

Przepraszam, że nie cytuję, ale nie dam rady się cofnąć, nie mam nic czasu dla siebie, nawet prysznica dzisija nie wzięłam, moje codzienne wybory to albo jem albo śpię

Dobijające to....

mortisha84 · 2014-10-31, 18:28

Sms od Nowej: Jestem po znieczuleniu. Czekamy na parte. Bolalo jak h..

gargantuiczna · 2014-10-31, 18:31

Mój też rzyga

nie wiem, czemu tak. Je lapczywie, wydaje minsie, ze tak mi klekp sika, ze Maly nawet ssac nie musi

vilet784 · 2014-10-31, 18:35

Coffee u nas ostatnio podobnie, dziś śniadanie zjadłam o 16... Ale przynajmniej nikt mnie tu nie poucza co mam robić i jak. Ale z drugiej strony nikt też nie pomaga, ale to i tak chyba lepiej niż takie dolowanie. I nie martw się ją też nie mowie non stop do mojego dziecka, chociaż wiem ze powinnam. Zwyczajnie nie mam siły i wolę czytać wizaż

na swoje usprawiedliwienie mam to ze jak da mi pospać dłużej niż dwie godziny to jestem uśmiechnięta super mamą śpiewająca kołysanki

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

PurBlanka · 2014-10-31, 18:43

Cytat:

Napisane przez Isgaard

Nowa8686

są i oby szybko i w miarę bezboleśnie

Dziewczyny a odbijacie dziecko po jedzeniu?

PurBlanka ze ściąganiem to na spokojnie, na razie możesz mieć "mało" pokarmu bo młody niewiele pobiera na raz. Z dnia na dzień rozkręcisz laktację, tylko powoli i metodycznie.

Ja odbijam zazwyczaj.Ale w nocy zdarza mi sie przysnac na cycu no to wtedy nie ma jak...
A młody jak je mm wypija 60 ml. Cyce opróżnia 2 i szybko sie budzi. ..

mamad1 · 2014-10-31, 18:45

Cytat:

Napisane przez CoffeeMonster

Hej Wam

Na początek kciuki za wszystkie nierozpakowane

U nas ciężko, mała 2 noce z rzędu nie spala i to nie, że coś jej było - po prostu nie śpi. Dzisiaj nocka 12-1:30 karmienie, 10 min usypianie, spała godzinkę, zmiana pieluchy, o 3 odłożona......3:30 kupa - przewijanie, usypianie chwilę, odłożona na 20 min

do 5 mi nie spała....o 5 karmienie, o 5:50 karmiona na leżąco zasnęła ze mną i ja też, spałyśmy na kanapie do 6:45, obudziłam mamę, zrobiłam mleko i spałam do 9..i obudzili mnie na karmienie i znowu 1,5h......

Ja już nie ogarniam naprawdę, ledwo zipię, jeszcze o 12 była pediatra (dziecko zdrowe jak ryba, tylko jak stwierdziła, bardzo żywotne) rano na śpiocha jadłam śniadanie (a w zasadzie wpychałam w siebie) obiad własnie robię, bo nie było czasu. W dzień kimnę się może ze 2-3h, w nocy ta paskuda mała wcale nie śpi. Jeszcze w domu ode mnie wymagają, że mam być uśmiechnięta do dziecka, zostałam zrugana za czytanie przy karmieniu, bo powinnam przecież do niej mówić

Łapie mnie dół co chwilę, a jak tylko mi łezka poleci to zaraz na mnie wsiadają, że czego płaczę, dziecko zdrowe mam się cieszyć, mam pomoc - inne sobie dają radę z bliźniakami same, a ja nie umiem z jednym. że problemy z karmieniem to moja wina, bo ja płaczę....a ja jestem naprawdę już taka zmęczona.....marzę o dziecku co się budzi w nocy na karmienie - mojej się odłożyć nie da.
Sorry, ale musiałam gdzieś to wywalić.

Przepraszam, że nie cytuję, ale nie dam rady się cofnąć, nie mam nic czasu dla siebie, nawet prysznica dzisija nie wzięłam, moje codzienne wybory to albo jem albo śpię

Dobijające to....

Wytrzymaj jeszcze trochę! To naprawdę mija

Mój starszak taki był. Spałam po 3 godziny na dobę po 15 minut, bo dłużej nie spał odłożony. To nie Twoja wina! Dzieci takie są. I czytaj, wypoczywaj - nie przejmuj się głupim gadaniem innych.
Ja znalazłam jeden sposób na dłuższe spanie synka - kładłam się spać na wznak i małego na klatę (kangurowanie). W ten sposób spał 2-3 godziny. Kładłam sobie pod łokcie poduszki, żeby mi było łatwiej go trzymać... I na boczku położony też lepiej spał.

dariuska89 · 2014-10-31, 19:05

nowa no kochana chociaż ty jeszcze zdążysz w październiku!!!! Czekamy na wieści kolejne!

magsik jejku oby przeszło z tą ropą

a próbowałaś octenisept, czy nie można? co do tekstu do sąsiadki to ja to w nerwach palnęłam dopiero później przemyślałam i zaczęłam się śmiać sama do siebie

Isgaard co do odbijania to mi położna głowę suszyła że to podstawa... nawet w nocy jak już odpadałam to starałam się tak leżeć żeby mała była wyżej trochę na mnie, ale nocami jest ciężko dopilnować

A jak tam halloween? Chodzą u was potworki?

CoffeeMonster · 2014-10-31, 19:18

Cytat:

Napisane przez mamad1

Wytrzymaj jeszcze trochę! To naprawdę mija

Mój starszak taki był. Spałam po 3 godziny na dobę po 15 minut, bo dłużej nie spał odłożony. To nie Twoja wina! Dzieci takie są. I czytaj, wypoczywaj - nie przejmuj się głupim gadaniem innych.
Ja znalazłam jeden sposób na dłuższe spanie synka - kładłam się spać na wznak i małego na klatę (kangurowanie). W ten sposób spał 2-3 godziny. Kładłam sobie pod łokcie poduszki, żeby mi było łatwiej go trzymać... I na boczku położony też lepiej spał.

Moja kładziona na klacie podnosi głowe i kręci - strasznie tak nie lubi. W nocy spróbuję ją spętać i suszarka.....wątpie, że pomoże ale może akurat...

Miło, że to mija....heh pytanie kiedy

Z jednej strony gdyby nie pomoc to bym nie dała rady nic zrobić, a z drugiej dobija mnie takie gadanie, po nieprzespanej całej nocy mam być uśmiechnięta i śpiewająca

Nowa

mortisha84 · 2014-10-31, 20:00

CoffeeMonster nic się nie przejmuj głupim gadaniem. Masz prawo czuć się zmęczona i niezadowolona. Ja też nie chodzę rozśpiewana, a noce mam chyba lepsze. I też czytam jak karmie, nawet teraz piszę jedną ręką, bo karmię

Jesteś nie tylko Matką, ale też Kobietą, chyba Twój mąż o tym zapomniał.
A małej Łucji się niedługo odmieni i będziecie lepiej spać, musicie się tylko "dotrzeć"

Była dziś u nas położna i stwierdziła, że kropeczki na buźce małego to nie potówki, jak myślałam, tylko coś uczuleniowego. Mam wyeliminować mleko lub jaja lub gluten... Poza tym wszystko dobrze. Mały waży 5kg już

Isgaard · 2014-10-31, 20:24

Cytat:

Napisane przez dariuska89

Isgaard co do odbijania to mi położna głowę suszyła że to podstawa... nawet w nocy jak już odpadałam to starałam się tak leżeć żeby mała była wyżej trochę na mnie, ale nocami jest ciężko dopilnować

No właśnie moja też mi mówiła żeby zawsze odbijać, bo inaczej ulewanie, zarzyganie. Moze to jest powód że dzieci zwracają część tego co wypiją?

dariuska89 · 2014-10-31, 20:42

Cytat:

Napisane przez Isgaard

No właśnie moja też mi mówiła żeby zawsze odbijać, bo inaczej ulewanie, zarzyganie. Moze to jest powód że dzieci zwracają część tego co wypiją?

Nie wiem Sebuś nie ulewał nie pamiętam żeby choć raz to zrobił, ale mi ta położna tak wbiła do głowy że odbijanie jest ważne że bardzo tego pilnowałam

mamad1 · 2014-10-31, 21:06

Cytat:

Napisane przez mortisha84

Była dziś u nas położna i stwierdziła, że kropeczki na buźce małego to nie potówki, jak myślałam, tylko coś uczuleniowego. Mam wyeliminować mleko lub jaja lub gluten... Poza tym wszystko dobrze. Mały waży 5kg już

Piękna waga!

A oprócz tych kropeczek macie brzydkie kupy, bóle brzuszka? Bo może to trądzik niemowlęcy http://dzieci.pl/kat,1024251,title,T...wiadomosc.html. Moja Basia też ma wysypkę na buzi, ale położna też trądzik obstawia. Jak Mała śpi lub gdy jesteśmy na dworze, to go prawie nie widać.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Cytat:

Napisane przez Isgaard

No właśnie moja też mi mówiła żeby zawsze odbijać, bo inaczej ulewanie, zarzyganie. Moze to jest powód że dzieci zwracają część tego co wypiją?

A ja wielokrotnie spotkałam się z opinią, że dzieci piersiowe nie zawsze muszą odbić. Basia nie zawsze odbije.
A Patryk nie umiał w ogóle odbić, ulewał dużo. Wszystko minęło po 4 miesiącach. Bekał aż miło

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cytat:

Napisane przez CoffeeMonster

Miło, że to mija....heh pytanie kiedy

Z jednej strony gdyby nie pomoc to bym nie dała rady nic zrobić, a z drugiej dobija mnie takie gadanie, po nieprzespanej całej nocy mam być uśmiechnięta i śpiewająca

U nas najgorszy był pierwszy miesiąc. Potem Patryk już szybciej się najadał.

daszna · 2014-10-31, 21:15

My w nocy nie odbijamy tylko kladziemy na boku. Mala przybrala ponad 3oo g w tydzien

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mortisha84 · 2014-10-31, 21:20

Cytat:

Napisane przez mamad1

Piękna waga!

A oprócz tych kropeczek macie brzydkie kupy, bóle brzuszka? Bo może to trądzik niemowlęcy http://dzieci.pl/kat,1024251,title,T...wiadomosc.html. Moja Basia też ma wysypkę na buzi, ale położna też trądzik obstawia. Jak Mała śpi lub gdy jesteśmy na dworze, to go prawie nie widać.

Też mówiła, że to może być trądzik niemowlęcy, ale bardziej ponoć wygląda na uczulenie.

mamad1 · 2014-10-31, 21:20

http://www.antykoncepcja.com.pl/article2_1.htm
Co czuje noworodek

Katrina2000 · 2014-10-31, 22:08

Ever ja owijam kocykiem, ale becik chyba tez może byc

ever_92 · 2014-10-31, 23:37

NOWA kurde ciagle wchodze tu z nadzieja info od Ciebie

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:

Napisane przez mamad1

http://www.antykoncepcja.com.pl/article2_1.htm
Co czuje noworodek

Dobry link, dzieki. W ogole wiele dobrych stronek masz obcykanych widze

Dalam Tz do przeczytania i z checia wydrukuje mojej i Tz'a babci!!! One najwiecej gadaja: nie uczcie nosic! Bo bedzie ciagle plakac!!

mortisha84 · 2014-11-01, 01:32

DziEwczyny nowa urodzila! Dopiero odebralam ale pisala godz temu. Miala bardzo bolesny porod. Maja wazy 3640 i mierzy 56cm. Maz byl z nia caly czas.
GRATULACJE

A ja witam karmiac

Koralinka86 · 2014-11-01, 01:45

Cytat:

Napisane przez mortisha84

DziEwczyny nowa urodzila! Dopiero odebralam ale pisala godz temu. Miala bardzo bolesny porod. Maja wazy 3640 i mierzy 56cm. Maz byl z nia caly czas.
GRATULACJE

A ja witam karmiac

To super wiadomość! Czekała, czekała i się doczekała

tylko biedna musiała sie nieźle umeczyc.
My juz po karmieniu, ale czekam od prawie dwóch godzin, zeby ten mały guziec usnal

Pozdrawiam. K86

daszna · 2014-11-01, 02:09

Nowa super

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-10-31, 13:43	#841
OkoPani Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 2 435	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Pedzacaskarpeta, u mnie w szpitalu jak się zapisywałam (telefonicznie) na pierwsze ktg nie pytali o żadne skierowania ani nic. przy kolejnych tez nikt mi nie dawal fizycznych skierowan, zapisywałam się normalnie w recepcji na daty wskazane przez dr który odczytywal ostatni zapis. nic się za to nie placi. __________________ 64....61.5.....53kg

2014-10-31, 14:39	#842
PurBlanka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 2 850	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Fakt, rodzice mi dużo pomagaja, gdybym nie mieszkala z nimi nie wiem skad zakupy itp... Dzis poszedl w ruch laktator i sie zalamalam bo z dwoch cycow udalo mi sie sciagnac 20 ml...W ciagu dnia maly w ogole sie nie najada,dziwie sie bo w nocy budzi sie co 2,5 godziny.je,na spiocha przebieranie i znowu spac...a w ciagu dnia jadlby non stop w nocy karmie na lezaco w dzien na siedzaco,pozycja ma jakies znaczenie? Nic nie moge w ciagu dnia zrobić. .. Tz jest prawie na miejscu. To bedzie dluugi miesiac... __________________ Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14

2014-10-31, 14:51	#843
kasiakg Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 990	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Moja mała dzisiaj pierwszy raz zwymiotowała Coś strasznego, nawet nosem jej poleciało Zakrztusiła się tym i musiałam ją szybko wziąć na kolana i klepać po pleckach Już myślałam, że będę dzwonić na pogotowie. Nie życzę nikomu przeżyć __________________ Oleńka 05.10.2014

2014-10-31, 15:26	#844
mortisha84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 195	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Dostałam smsa nie podpisanego, ale raczej na pewno od Nowej: "My juz na porodowce. Po lewatywie takze juz dzis urodze napewno." Więc trzymamy __________________ My Niunia Bobas

2014-10-31, 15:55	#846
vilet784 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: malopolska Wiadomości: 752	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Kasia mój dziś tez rzygnal ze aż nosem poszło, a tak ładnie jadł spokojnie, potem położyłam go sobie na przedranieniu, puscilam suszarkę z YouTube i juz usypial, a tu nagle belt... Czym to może być spowodowane? Bo na pewno nie gwałtowna zmiana pozycji, może za dużo zjadł? Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Nowa kciuki! Już niedługo będziemy pisać podczas nocnego cycusiowania Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

2014-10-31, 16:27	#848
gosiakk23 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 834	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Nowa - kciukasssyyyyy <3 Mój Julinek też już zwymiotowal 2 razy ale to po Mm poszła fontanna i zdarza się ze gdy karmie Mm to Juliusz się zachlysnie.. A mi wtedy serce staje na chwile.. Ale in po prostu je bardzo łapczywie.. Jakby nie jadł a z dwa dni.. __________________ 11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Ahmia – wyszukiwarka darkwebu. Zajdź ukryte Hidden Services w sieci Tor Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku

2014-10-31, 16:39	#849
Isgaard Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 430	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Nowa8686 są i oby szybko i w miarę bezboleśnie Dziewczyny a odbijacie dziecko po jedzeniu? PurBlanka ze ściąganiem to na spokojnie, na razie możesz mieć "mało" pokarmu bo młody niewiele pobiera na raz. Z dnia na dzień rozkręcisz laktację, tylko powoli i metodycznie. __________________ MAKSymalnie przeszczęśliwa

2014-10-31, 18:19	#850
vilet784 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: malopolska Wiadomości: 752	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Purblanka http://www.hafija.pl/2013/10/uniwers...-w-piersi.html przeczytaj i głowa do góry Isgaard ja tylko w dzień odbijam, w nocy z reguły usypia przy cycu leżąc na boczku i tak go zostawiam na jakiś czas i potem ewentualnie odkładam do lozeczka jeśli mi się chce wstać co zdarza się rzadko :p Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

2014-10-31, 18:26	#851
CoffeeMonster Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 282	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Hej Wam Na początek kciuki za wszystkie nierozpakowane U nas ciężko, mała 2 noce z rzędu nie spala i to nie, że coś jej było - po prostu nie śpi. Dzisiaj nocka 12-1:30 karmienie, 10 min usypianie, spała godzinkę, zmiana pieluchy, o 3 odłożona......3:30 kupa - przewijanie, usypianie chwilę, odłożona na 20 min do 5 mi nie spała....o 5 karmienie, o 5:50 karmiona na leżąco zasnęła ze mną i ja też, spałyśmy na kanapie do 6:45, obudziłam mamę, zrobiłam mleko i spałam do 9..i obudzili mnie na karmienie i znowu 1,5h...... Ja już nie ogarniam naprawdę, ledwo zipię, jeszcze o 12 była pediatra (dziecko zdrowe jak ryba, tylko jak stwierdziła, bardzo żywotne) rano na śpiocha jadłam śniadanie (a w zasadzie wpychałam w siebie) obiad własnie robię, bo nie było czasu. W dzień kimnę się może ze 2-3h, w nocy ta paskuda mała wcale nie śpi. Jeszcze w domu ode mnie wymagają, że mam być uśmiechnięta do dziecka, zostałam zrugana za czytanie przy karmieniu, bo powinnam przecież do niej mówić Łapie mnie dół co chwilę, a jak tylko mi łezka poleci to zaraz na mnie wsiadają, że czego płaczę, dziecko zdrowe mam się cieszyć, mam pomoc - inne sobie dają radę z bliźniakami same, a ja nie umiem z jednym. że problemy z karmieniem to moja wina, bo ja płaczę....a ja jestem naprawdę już taka zmęczona.....marzę o dziecku co się budzi w nocy na karmienie - mojej się odłożyć nie da. Sorry, ale musiałam gdzieś to wywalić. Przepraszam, że nie cytuję, ale nie dam rady się cofnąć, nie mam nic czasu dla siebie, nawet prysznica dzisija nie wzięłam, moje codzienne wybory to albo jem albo śpię Dobijające to.... __________________ 19.06.2013 13.12.13 16.12-30.12.13 Łucja 15.10.2014 Aniela29.03.2016

2014-10-31, 18:28	#852
mortisha84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 195	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Sms od Nowej: Jestem po znieczuleniu. Czekamy na parte. Bolalo jak h.. __________________ My Niunia Bobas

2014-10-31, 18:31	#853
gargantuiczna Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 906	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Mój też rzyga nie wiem, czemu tak. Je lapczywie, wydaje minsie, ze tak mi klekp sika, ze Maly nawet ssac nie musi

2014-10-31, 18:35	#854
vilet784 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: malopolska Wiadomości: 752	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Coffee u nas ostatnio podobnie, dziś śniadanie zjadłam o 16... Ale przynajmniej nikt mnie tu nie poucza co mam robić i jak. Ale z drugiej strony nikt też nie pomaga, ale to i tak chyba lepiej niż takie dolowanie. I nie martw się ją też nie mowie non stop do mojego dziecka, chociaż wiem ze powinnam. Zwyczajnie nie mam siły i wolę czytać wizaż na swoje usprawiedliwienie mam to ze jak da mi pospać dłużej niż dwie godziny to jestem uśmiechnięta super mamą śpiewająca kołysanki Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

2014-10-31, 19:05	#857
dariuska89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 456	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. nowa no kochana chociaż ty jeszcze zdążysz w październiku!!!! Czekamy na wieści kolejne! magsik jejku oby przeszło z tą ropą a próbowałaś octenisept, czy nie można? co do tekstu do sąsiadki to ja to w nerwach palnęłam dopiero później przemyślałam i zaczęłam się śmiać sama do siebie Isgaard co do odbijania to mi położna głowę suszyła że to podstawa... nawet w nocy jak już odpadałam to starałam się tak leżeć żeby mała była wyżej trochę na mnie, ale nocami jest ciężko dopilnować A jak tam halloween? Chodzą u was potworki? __________________ Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm

2014-10-31, 20:00	#859
mortisha84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 195	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. CoffeeMonster nic się nie przejmuj głupim gadaniem. Masz prawo czuć się zmęczona i niezadowolona. Ja też nie chodzę rozśpiewana, a noce mam chyba lepsze. I też czytam jak karmie, nawet teraz piszę jedną ręką, bo karmię Jesteś nie tylko Matką, ale też Kobietą, chyba Twój mąż o tym zapomniał. A małej Łucji się niedługo odmieni i będziecie lepiej spać, musicie się tylko "dotrzeć" Była dziś u nas położna i stwierdziła, że kropeczki na buźce małego to nie potówki, jak myślałam, tylko coś uczuleniowego. Mam wyeliminować mleko lub jaja lub gluten... Poza tym wszystko dobrze. Mały waży 5kg już __________________ My Niunia Bobas

2014-10-31, 21:15	#863
daszna Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Denmark Wiadomości: 1 131	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. My w nocy nie odbijamy tylko kladziemy na boku. Mala przybrala ponad 3oo g w tydzien Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014

2014-10-31, 21:20	#865
mamad1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 749	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. http://www.antykoncepcja.com.pl/article2_1.htm Co czuje noworodek __________________ Sposób na drogie paliwo

2014-10-31, 22:08	#866
Katrina2000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 379	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Ever ja owijam kocykiem, ale becik chyba tez może byc __________________ Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.

2014-11-01, 01:32	#868
mortisha84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 195	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. DziEwczyny nowa urodzila! Dopiero odebralam ale pisala godz temu. Miala bardzo bolesny porod. Maja wazy 3640 i mierzy 56cm. Maz byl z nia caly czas. GRATULACJE A ja witam karmiac __________________ My Niunia Bobas

2014-11-01, 02:09	#870
daszna Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Denmark Wiadomości: 1 131	Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. Nowa super Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)