Nasze blogi kosmetyczne - cz. XXI

[JossStone]

Napisane przez ineczka7

Jak już się urodziłam i ku rozpaczy rodziców okazało się, że z Jacusia nici - to mamusia uparła się na to imię, które mam, a tata na Katarzynę. Ale szanse miał marne, obstawiam że nikt nie wygra w kwestii imienia dla dziecka z kobietą, która dopiero co je urodziła

Hahah w tym to masz rację Chociaż moi rodzice mieli odmienne wizje imion dla mnie, więc koniec końców zrobili losowanie, spisali z kalendarza podobające się im imiona i wrzucili do czapeczki A w sumie to ja sobie wylosowałam (dosłownie, bo moja rączka losowała karteczkę), że będę Mileną To imię było mi przeznaczone
Wybrałam też imię mojej siostrze, bo rodzice znowu się nie mogli dogadać a ja miałam 8 lat i powiedziałam "A nie możemy jej po prostu nazwać Zuzia?"

[Bella2212]

Napisane przez mademoiselleZu

biorę udział w róznych malych i duzych dyskusjach na temat Halloween, co o tym sądzicie?

Jestem bardzo na nie

Napisane przez Miss Saeki

Mój pogląd jest taki: klik

Hahaha, dokładnie! :-D

Napisane przez karolcia198506

Mnie nie jara w ogóle i nie podoba mi się takie bezmyślene sciąganie wszystkiego z zachodu

Piona! Uważam tak samo ;-)

Napisane przez Hosenka*

Mnie też halołin nie kręci i notki na jego temat pomijam

Ja też pomijam... Nie czaję fenomenu tego święta i nie jara mnie to... Wręcz irytuje że przez kilka dni się kręci wszystko wokół tego

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez JossStone

Taka sama zachodnia moda jak Walentynki

Walentynki też mnie irytują i zawsze irytowały... I mam chłopaka więc nie jest to głos pokrzywdzonej i nieszczęśliwej singielki ;-)

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez ineczka7

Ale szanse miał marne, obstawiam że nikt nie wygra w kwestii imienia dla dziecka z kobietą, która dopiero co je urodziła

Haha, prawda :-P

[Rodzynka1989]

Mnie te wszystkie święta są całkowicie obojętne. Za to jaram się jak dziecko Bożym Narodzeniem W sumie to już się nie mogę doczekać i zachwycam się tymi wszystkimi drobiazgami w sklepach, uwielbiam patrzeć na ozdoby bożonarodzeniowe

[dimiti]

Napisane przez JossStone

Hahah w tym to masz rację Chociaż moi rodzice mieli odmienne wizje imion dla mnie, więc koniec końców zrobili losowanie, spisali z kalendarza podobające się im imiona i wrzucili do czapeczki A w sumie to ja sobie wylosowałam (dosłownie, bo moja rączka losowała karteczkę), że będę Mileną To imię było mi przeznaczone
Wybrałam też imię mojej siostrze, bo rodzice znowu się nie mogli dogadać a ja miałam 8 lat i powiedziałam "A nie możemy jej po prostu nazwać Zuzia?"

Mi mama chciała dać na imię Malwina chyba (czy coś w ten deseń), ale ostateczne stanęło na tym, które mam chociaż myśleli też nad Martą (na drugie mam). Obecnie w domu wszyscy się mylą i wołają do mnie Ewelina/Paulina i do siostry tak samo, więc obie reagujemy na nasze imiona, nie tylko na swoje

[_polly_]

Napisane przez dimiti

Mi mama chciała dać na imię Malwina chyba (czy coś w ten deseń), ale ostateczne stanęło na tym, które mam chociaż myśleli też nad Martą (na drugie mam). Obecnie w domu wszyscy się mylą i wołają do mnie Ewelina/Paulina i do siostry tak samo, więc obie reagujemy na nasze imiona, nie tylko na swoje

Ja za to mialam byc Gosia.:P mam tez 5 letnia siostre Natalie i do niej zawsze mowia Paulina. a najczesciej to babcia sie myli.

A jak juz sie zdecyduje na dziecko, to na pewno corce dam na imie Pola albo Maja.

[Hosenka*]

Napisane przez JossStone

Hahah w tym to masz rację Chociaż moi rodzice mieli odmienne wizje imion dla mnie, więc koniec końców zrobili losowanie, spisali z kalendarza podobające się im imiona i wrzucili do czapeczki A w sumie to ja sobie wylosowałam (dosłownie, bo moja rączka losowała karteczkę), że będę Mileną To imię było mi przeznaczone
Wybrałam też imię mojej siostrze, bo rodzice znowu się nie mogli dogadać a ja miałam 8 lat i powiedziałam "A nie możemy jej po prostu nazwać Zuzia?"

Milena *.* Miałam to imię wybrane dla córki, więc był problem, jak się okazało, że będzie synek. Żadne imię męskie mi się nie podoba, więc był nie lada problem.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Ehhh, jakie my niewdzięczne jesteśmy, nie odstrzegłyśmy też genialności akcji P&R. Natknęłam się właśnie na pierwszy wpis

[mycha9393]

Napisane przez Hosenka*;48757351

[/COLOR

Ehhh, jakie my niewdzięczne jesteśmy, nie odstrzegłyśmy też genialności akcji P&R. Natknęłam się właśnie na pierwszy wpis

gdzie, gdzie?
co oni od Was wymagali?

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez _polly_

A jak juz sie zdecyduje na dziecko, to na pewno corce dam na imie Pola albo Maja.

Moja córka będzie Łucja a syn... Antoni albo Franciszek
Mój Tż mdleje jak to słyszy

Ja miałam być Angelika, na szczęście ojciec się opamiętał w porę.
A że moja 3 lata młodsza kuzynka nie potrafiła powiedzieć Marzena to jestem w rodzinie nazywana... Mićka

[GlamKitty]

Napisane przez _polly_

Ja za to mialam byc Gosia.:P mam tez 5 letnia siostre Natalie i do niej zawsze mowia Paulina. a najczesciej to babcia sie myli.

A jak juz sie zdecyduje na dziecko, to na pewno corce dam na imie Pola albo Maja.

Pola bardzo ladne imie
Ja mialam byc Wiktoria a zostalam Kasia

[_polly_]

Napisane przez mycha9393

Moja córka będzie Łucja a syn... Antoni albo Franciszek
Mój Tż mdleje jak to słyszy

Ja miałam być Angelika, na szczęście ojciec się opamiętał w porę.
A że moja 3 lata młodsza kuzynka nie potrafiła powiedzieć Marzena to jestem w rodzinie nazywana... Mićka

O, Franek to ladne imie.
Z imieniem dla chlopca bym miala problem.
Moja mlodsza siostra za to mowila na mnie Ninina a pozniej Palina.

[moniak85]

a ja miałam być Marcinem

[stokrotenka18]

Napisane przez moniak85

a ja miałam być Marcinem

ja Jakubem i zawsze kojarzy mi się z tym

[Soso]

Ja miałam być Tomkiem , ewentualnie Kamilą, chwała Ci panie, że jestem Elżbietą Moje dziecię będzie, o ile będzie, Janem, Zoją lub Lilą

Napisane przez Rodzynka1989

Mnie te wszystkie święta są całkowicie obojętne. Za to jaram się jak dziecko Bożym Narodzeniem W sumie to już się nie mogę doczekać i zachwycam się tymi wszystkimi drobiazgami w sklepach, uwielbiam patrzeć na ozdoby bożonarodzeniowe

mam tak samo

Napisane przez Hosenka*

Milena *.* Miałam to imię wybrane dla córki, więc był problem, jak się okazało, że będzie synek. Żadne imię męskie mi się nie podoba, więc był nie lada problem.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Ehhh, jakie my niewdzięczne jesteśmy, nie odstrzegłyśmy też genialności akcji P&R. Natknęłam się właśnie na pierwszy wpis

ha! a jak ten człek ze mną dyskutował w mailu PRzyznam, że spodziewałam się po Pat&Rub akcji bardziej na poziomie

[kasiaj85]

Napisane przez Bella2212

Ja też pomijam... Nie czaję fenomenu tego święta i nie jara mnie to... Wręcz irytuje że przez kilka dni się kręci wszystko wokół tego

mnie na przykład nie jara totalnie chaos i zamieszanie wkoło wszystkich świętych... także co osoba to inne irytacje..

Napisane przez GlamKitty

Pola bardzo ladne imie
Ja mialam byc Wiktoria a zostalam Kasia

ejjj co chcesz od Kasi :P ja lubię swoje imię nawet bardzo, nie cierpię go tylko w pełnej wersji... Dlatego teraz kiedy tylko to możliwe (adres do korespondencji itp) podpisuję się jako "Kasia". Gdybym mogła, zmieniłabym to urzędowo. Ale w sumie nie chce mi się wymieniać wszystkich dokumentów.

Gdybym kiedyś musiała nazwać dziecko, zdecydowanie wybrałabym Gabrysia albo Zosia dla dziewczynki, a dla chłopaka kiedyś mój mąż rozwiązał mój problem (nigdy nie wiedziałam) i powiedział, że na cześć jego guru muzycznego nazwałby syna Dawid

[zoila]

Napisane przez kasiaj85

Gdybym kiedyś musiała nazwać dziecko, zdecydowanie wybrałabym Gabrysia albo Zosia dla dziewczynki, a dla chłopaka kiedyś mój mąż rozwiązał mój problem (nigdy nie wiedziałam) i powiedział, że na cześć jego guru muzycznego nazwałby syna Dawid

U mnie byłaby Marta, Anna albo Magdalena, a chłopakowi dałabym Michał. Wystarczy, że ja mam pretensjonalne imię . Chciałabym mieć na imię Kasia .

[Miss Saeki]

Napisane przez kasiaj85

mnie na przykład nie jara totalnie chaos i zamieszanie wkoło wszystkich świętych... także co osoba to inne irytacje..


ejjj co chcesz od Kasi :P ja lubię swoje imię nawet bardzo, nie cierpię go tylko w pełnej wersji... Dlatego teraz kiedy tylko to możliwe (adres do korespondencji itp) podpisuję się jako "Kasia". Gdybym mogła, zmieniłabym to urzędowo. Ale w sumie nie chce mi się wymieniać wszystkich dokumentów.

Gdybym kiedyś musiała nazwać dziecko, zdecydowanie wybrałabym Gabrysia albo Zosia dla dziewczynki, a dla chłopaka kiedyś mój mąż rozwiązał mój problem (nigdy nie wiedziałam) i powiedział, że na cześć jego guru muzycznego nazwałby syna Dawid

Od gilmoura? Ja miałam być Pawelkiem.

[Britycja]

Ja miałam być Asią bądź o zgrozo Darią ale rodzice doszli do porozumienia i jestem Patrycją

[nicRu]

Napisane przez Miss Saeki

Od gilmoura? Ja miałam być Pawelkiem.

Strzelam Davida Gahana

[zoila]

Napisane przez nicRu

Strzelam Davida Gahana

Ja pomyślałam o Davidzie Bowie .

[nicRu]

Napisane przez zoila

Ja pomyślałam o Davidzie Bowie .

Też dobry pomysł

[kasiaj85]

Napisane przez zoila

U mnie byłaby Marta, Anna albo Magdalena, a chłopakowi dałabym Michał. Wystarczy, że ja mam pretensjonalne imię . Chciałabym mieć na imię Kasia .

no mi się Michał podoba, ale musiałby być Junior Kasia jest bezpretesjonala

Napisane przez Miss Saeki

Od gilmoura? Ja miałam być Pawelkiem.

Napisane przez nicRu

Strzelam Davida Gahana

Dave Gahan, Dave Gahan, mój małżonek to stary depesz

[GlamKitty]

Napisane przez kasiaj85

mnie na przykład nie jara totalnie chaos i zamieszanie wkoło wszystkich świętych... także co osoba to inne irytacje..


ejjj co chcesz od Kasi :P ja lubię swoje imię nawet bardzo, nie cierpię go tylko w pełnej wersji... Dlatego teraz kiedy tylko to możliwe (adres do korespondencji itp) podpisuję się jako "Kasia". Gdybym mogła, zmieniłabym to urzędowo. Ale w sumie nie chce mi się wymieniać wszystkich dokumentów.

Gdybym kiedyś musiała nazwać dziecko, zdecydowanie wybrałabym Gabrysia albo Zosia dla dziewczynki, a dla chłopaka kiedyś mój mąż rozwiązał mój problem (nigdy nie wiedziałam) i powiedział, że na cześć jego guru muzycznego nazwałby syna Dawid

Imię mi się podoba (w końcu wiadomo Kasie są najlepsze ), ale to że 1/3 moich koleżanek też się tak nazywa jest trochę wkurzające

[Britycja]

Napisane przez GlamKitty

Imię mi się podoba (w końcu wiadomo Kasie są najlepsze ), ale to że 1/3 moich koleżanek też się tak nazywa jest trochę wkurzające

ja Kasie kojarzę typowo z Kasią z 13 posterunku uwielbiałam ją XD

[Bella2212]

Napisane przez mycha9393

Moja córka będzie Łucja a syn... Antoni albo Franciszek
Mój Tż mdleje jak to słyszy

Też bym mogła mieć Antoniego albo Antoninę, ale nie chcę żeby się inne dzieci śmiały :-P Gabi mi się bardzo podoba przez gotowe na wszystko :-P i jeszcze Charlotte ale to z innego serialu :-D

Napisane przez kasiaj85

mnie na przykład nie jara totalnie chaos i zamieszanie wkoło wszystkich świętych... także co osoba to inne irytacje..

Tu nie ma co jarać bo to nie jest święto "rozrywkowe".
Chociaż u mnie w rodzinie nie ma jakiegoś chaosu i zamieszania wokół tego dnia więc też nie ma co irytować

[DzikaWozkowa]

Napisane przez Britycja

Ja miałam być Asią bądź o zgrozo Darią ale rodzice doszli do porozumienia i jestem Patrycją

No dzięki, ja mam na imię Daria

Miałam mieć na imię Joanna, cieszę się że tak nie wyszło, bo znam same nieprzyjemne osoby o tym imieniu.

[kasiaj85]

Napisane przez GlamKitty

Imię mi się podoba (w końcu wiadomo Kasie są najlepsze ), ale to że 1/3 moich koleżanek też się tak nazywa jest trochę wkurzające

haha no tak, swego czasu to było bardzo popularne imię

Napisane przez Bella2212

Też bym mogła mieć Antoniego albo Antoninę, ale nie chcę żeby się inne dzieci śmiały :-P Gabi mi się bardzo podoba przez gotowe na wszystko :-P i jeszcze Charlotte ale to z innego serialu :-D

Tu nie ma co jarać bo to nie jest święto "rozrywkowe".
Chociaż u mnie w rodzinie nie ma jakiegoś chaosu i zamieszania wokół tego dnia więc też nie ma co irytować

mi Gabrysia została w pamięci z książek M. Musierowicz, zawsze chciałam mieć taką starszą siostrę Gabrysię ) kojarzy mi się z ciepłem i bardzo sympatycznie

Mnie to święto zawsze irytowało, nie rozumiem stania nad grobem, życia nikomu nie wróci, o bliskich można pamiętać w myślach (jak ktoś jest niewierzący) i/lub w modlitwach a nie marznąc na cmentarzu między paniami w nowych futrach obgadującymi grobowe sąsiadki a wujkami Zenkami omawiającymi wyniki ostatniego meczu. Niby pochodzę z wierzącej rodziny no ale jakoś tak... nie wiem, zawsze musi się w końcu znaleźć jakaś czarna owca hehe. Niemniej niech sobie tam każdy w swoje sprawy wierzy Tylko mnie wnerwia piętnowanie Halloween...

[Britycja]

Napisane przez DzikaWozkowa

No dzięki, ja mam na imię Daria

Miałam mieć na imię Joanna, cieszę się że tak nie wyszło, bo znam same nieprzyjemne osoby o tym imieniu.

no ja znam jedną która odbiega od normy bo jest naprawdę ok , ale większość jest tak jak mówisz - nieprzyjemna.

[nicRu]

Ja miałam w zyciu pecha do Mart

[kasiaj85]

Napisane przez nicRu

Ja miałam w zyciu pecha do Mart

ja mam siostrę Martę... wiadomo, kocham jak własne, ale potrafi być małą zołzą...

[GlamKitty]

Moja babcia miala na imie Marta, ale nigdy jej nie poznalam

Mnie podoba sie jeszcze imie Amelia, Wiktoria, Laura. Ale to chyba bardzo popularne imiona dla dzieci teraz.

[Rodzynka1989]

Napisane przez DzikaWozkowa

No dzięki, ja mam na imię Daria

Miałam mieć na imię Joanna, cieszę się że tak nie wyszło, bo znam same nieprzyjemne osoby o tym imieniu.

Napisane przez Britycja

no ja znam jedną która odbiega od normy bo jest naprawdę ok , ale większość jest tak jak mówisz - nieprzyjemna.

No to super, a ja właśnie jestem Asia Nie wiem, teraz mi to imię jakoś nie przeszkadza, ale w szkole zawsze miałam w klasie jakieś inne Asie