|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 201
|
sweter się...zepsuł w praniu :D
cześć, z tej strony największa-idiotka-świata
kupiłam w lumpie sweter z Zary za magiczne 2 zł. skład 90% akryl, 10% wełna. uprałam go w 40 stopniach i...się zepsuł - nie skurczył, ale z miękkiego, puszystego, zrobił się niemiękki i płaski czytałam o odżywkach, mleku itd - ale tylko odnośnie wełnianych rzeczy, na akryl też to zadziała?
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Cytat:
Łącze się w bólu - niemniej jeśli Twój sweter jest jeszcze mokry, to mozliwe, że po wyschnięciu się zmiękczy i rozpuszyści a jak jest sjuż suchy, to może wymocz go w jakimś płynie zmiękczającym - chłodna woda, trochę płynu i heja na godzinę do michy.
__________________
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 201
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Był suchy, teraz znowu jest mokry - moczę go w wodzie z maską Gloria i litrem mleka
zostawię go na całą noc, a co, gorzej i tak już nie będzie. Mimo że miałam go na sobie jakieś 2 minuty w przymierzalni ma dla mnie ogromną wartość emocjonalną
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 325
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Cytat:
Oczywiście materiał zassał wybielacz wyżej - wprost na czarne (teraz już czerwone) miejsce przyczepu kołnierza
__________________
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
Cytat:
Ale wyprałaś go w programie dla wełny? Dziwne bo tak mała domieszka wełny nie powinna się skurczyć już w 40 stopniach(moja pralka w programie dla wełny ma domyślnie ustawione 40 stopni). Na swetrze nie ma zastrzeżenia, że nie nadaje się do prania w wodzie? Raczej wątpliwe byś coś ugrała. Owszem można sweter potraktować odżywką do włosów, słyszałam też o moczeniu w wodzie z moczenia fasoli. Ale jednak powoli bym się przyzwyczajała do myśli, że sweter jest do wywalenia.
__________________
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 201
|
Dot.: sweter się...zepsuł w praniu :D
On się nie skurczył, rozmiar ma dokładnie ten sam jaki miał, z puszystego, miękkiego swetra zrobił się płaski twardy placek, ALE cudownie odżył po nocy w odżywce i mleku oraz praniu z domieszką połowy butelki płynu do płukania
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:38.



kupiłam w lumpie sweter z Zary za magiczne 2 zł. skład 90% akryl, 10% wełna. uprałam go w 40 stopniach i...się zepsuł - nie skurczył, ale z miękkiego, puszystego, zrobił się niemiękki i płaski
czytałam o odżywkach, mleku itd - ale tylko odnośnie wełnianych rzeczy, na akryl też to zadziała?



Łącze się w bólu - niemniej jeśli Twój sweter jest jeszcze mokry, to mozliwe, że po wyschnięciu się zmiękczy i rozpuszyści
zostawię go na całą noc, a co, gorzej i tak już nie będzie. Mimo że miałam go na sobie jakieś 2 minuty w przymierzalni ma dla mnie ogromną wartość emocjonalną





