Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-01, 19:15   #2941
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48762584]Sonia super

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

noo! mam za co zyc!
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 19:30   #2942
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez buu007 Pokaż wiadomość
Magiusa wiesz ja mysle ze to jest bardzo indywidualna kwestia kiedy brac ten urlop ojcowski
Moja corcia to nie byl typ dziecka spiacego,jedzacego i robiacego kupki tylko
Dlatego wydaje mi sie ze kazdy taka decyzje podejmuje tak jak uwaza za stosowne i nie uwazam ze to blad
Ja czasem mam wrazenie ze mamy niby te same ale jednak rozne poglady obie mamy dzieciaczki juz,tylko zapewne maja calkiem inne charaktery
Ja wim ze lepiej sobie sama poradze ze starszym bejbikiem,a nie wiem jak sie bede czula po porodzie,mam coreczke ktorej musze poswiecic duzo uwagi lub nawet wiecej w tym czasie,i majac kogos przy boku uwazam ze lepiej dam sobie tak rade potem bedzie cieplej,jakis rytm dnia bedzie wypracowany i wydaje mi sie ze bedzie mi latwiej
Ale kazdy powinien robic tak,zeby jemu bylo najlepiej a wiadomo ze jestesmy rozne

Gryziu przykro mi :-( nie wiem jakie masz relacje z tata,ale taki chlod musial byc bolesny :-(
Mam nadzieje ze on jeszcze jakos zmieni podejscie,moze zadzwoni zapyta
Wiesz co a mi sie zmienil punkt widzenia po kilku miesiacach. Swiezo po porodzie tez mowklam ze Daro taki nie jest ze spi, je i kupy robi ale nie oszukujmy sie dziecko do 1 mies.zycia w najlepszym razie do powyzszego repertuaru dolacza placz bo chce bliskosci. I u nas tak bylo co widze teraz. Po prostu niejeden raz wisial na mnie. Caly dzien. I wtedy spal. Odlozony do lozeczka momentalna pobudka i placz. Wtedy mnie to bardzo meczylo i bylam zalamana ale z teraz nabralam doswiadczenia i wiem ze jesli Przemus bedzie taki sam to po prostu bedzie caly dzien na mnie i najwyzej tak bedziemy spali. Wiqdomo, ponosic tez trzeba czy isc na spacer. O , pamietam ze na poczatku nie sychodzilam za furtke poki nie zasnal bo sie balam ze bede jechala wozkiem na syrenie i mjalam tez wrazenie ze jam tylko staje w miejscu to sie budzi. Hihi.
No ja w kazdym razie obecnie uwazam ze doswiqdczenie da mi przebrnac latwiej przez te pierwsze miesiace i wole zostawic ojcowski meza na okres wiekszej aktywnosci bo dla mnie im bardziej dziecko aktywne tym zmeczenie coraz wieksze. Np.obecnie gdy Daro ma jedna drzemke lub wcale, swoje zdanie i mala umiejetnosc samodzielnej zabawy oddalabym sporo za to by maz np.pracowal 4h ciagle licze ze po 3 r.z.bedzie latwiej.
Ach no i mam nadzieje ze Darek wroci do zlobka i bedzie tam chodzil po porodzie Przemka a to na pewno tez mi ulatwi jeali od rana do 16:00 bede sam na sam z malenstwem.
Osobiscie wspominam okres pierwszych mies.Darka jako ciezka prace ale im wiecej ma miesiecy tym bardziej mam poczucie ze po prostu " wyolbrzymialam" i gdybym miala wiecej spokoju i pewnosci siebie bylaby to sielanka. Ale to moje odczucia.
Mam nadzieje ze mam w nich raxje ( w stosunku do siebie) i faktycznie po pojawieniu sie Przemka na swiecie bede mowila ze jest taaaki grzeczny i spokojny ( bo jakos mam wrazenie ze to nasza perspektywa czyni dziecmi jakimks tzn.zestresowana mama (jak ja bylam) to zestresowane dziecko i bardziej pobudzone, spokojna mama to spokojniejsze dziecko). Wlasciwie to w wielu ksiazkach tak pisze ale ja nie umialam sie mimo wszystko uspokoic...ani chyba w to uwierzyc. A teraz juz w to wierze np.dzis przy obiedzie. Tz dawal go Darkowi. Daro troche grymasil i po 2 min.maz sie wkurzyl i Daro jeszcze bardziej wydziwial.przejelam wiec paleczke i w sumie bylam zupelnie spokojna i Darek po chwilo tez sie uspokoil i zjadl prawie caly obiad

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 19:33   #2943
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

na pewno gdyby to bylo drugie moje dziecko to bylabym madrzejsza o wiedze i bogatsza o doswiadczenie

a tak mysle ze poczatek bedzie bardzo slaby dla mnie i ciezki, ale dam rade przeciez
chyba ze dziecko skarb sie urodzi
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 19:39   #2944
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Sonia jest kasa bedziesz szalec

Magiusa na pewno tak jest jak mowisz tez,u nas jest tyle lepiej ze starsza jest na etapie samodzielnej zabawy ale wszystko sie moze zmienic,tez ja chcemy od przyszlego roku poslac do przedszkola,trzeba ja dobrze prygotowac bo to bedzie trudny rok
A moze mnie zaskoczy i sie okaze ze przesadzalam i za bardzo sie martwilam
Moja starsza corcia jest o tyle problematyczna,ze jak sie zaprze ze cos ma robic z mama lub wybiera ze z tata to robi awanture niesamowita,musimy ja ciagle przyzwyczajac ze czasem ta druga osoba robi cos innego i tez to jest wazne
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 19:44   #2945
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Musze kupic adapter do pasow samochodowych i chcialam bardzo detektor tetna...

Buu no kurcze macie malego uparciuszka
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 20:26   #2946
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Hm... Magiusa i mam mieszane uczucia co do twojej wypowiedzi. Owszem maluszek na początku głównie je, śpi, robi kupę i potrzebuje bliskości. Z tym się zgadzam. U nas dochodzą bóle brzuszka w bonusie. Ale szczerze mówiąc jak jestem sama z dwójką to ciężko mi się ogarnąć. Mój mały wcale nie jest amatorem snu i w dzien nie śpi za dużo no chyba że ze mną u boku. Takze nawet jeśli córka jest zdrowa i chodzi do żłobka to ja od rana oprócz opieki nad młodym, musze ogarnąć mieszkanie, pranie, obiad itd a z dzieckiem na rękach nie jest to proste. Hanię odbieram ok 14.30, a mąż wraca po 17. Ona też by chciała żebym poświęcala czas tylko dla niej, a wtedy gdy młody marudzi jest to trudne. Ogólnie rzecz biorąc wszystko zależy od tego, jakie dziecko nam się trafi. Ja nie mogę sobie pozwolić na to żeby przelezec np cały dzień z młodym jak jest marudny, bo córcia tez potrzebuje mojej uwagi, tym bardziej, że cały czas mamy etap, że dużo rzeczy chce robić tylko z mamą, bo inaczej robi aferę.
Jednym słowem lekko nie jest, ale ludze się, że pierwszy rok będzie najgorszy, a potem już z gorki

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Nowa, gratulujewitamy Majeczke na swiecie

elinko, gratulacje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Gryziu, współczuję bardzo, domyślam się, że musiało to zabolec
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:10   #2947
Ringo6
Zadomowienie
 
Avatar Ringo6
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 260
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

a ja mysle, ze kazda z nas jest inna i bedzie miec inne dziecko i inaczej bedzie musiala sie ogarnac i zaadoptowac do nowej sytuacji i wymagan. Niby dziecko male, ale schematu nie ma, bo kazde ma juz swoj charakter i tak naprawde, czy piersze, czy durgie, czy kolejne, to kazda z nas musi sie nauczyc byc mama od nowa, bo sytuacja sie zmienia i wymaga innego podejscia. Bogatsza o nowe doswiadczenia, latwiej podchodzi do pewnych problemow, my pewnie bedziemy panikowac, ale takze bogata o kolejne dziecko, musi sie nauczyc byc mama od nowa, bo mama dwojga dzieci i to chyba podzielenie sie jest najtrudniejsza rzecza, przynajmniej tak mi sie wydaje, tym bradziej, ze kazda chce traktowac w miare rowno swoje dzieci. Dla mnie to jest najwieksza sztuka. mam nadzieje, ze kazda z nas znajdzie swoj sposob i wyjdzie im trudna sztuka wychowania dzieci. Nie wspominam juz o naszych biednych mezach, bo oni to dopiero moga byc najbardziej poszkodowani. Sonia... To zaszalejesz na zakupach, ale dam Ci rade, odkladaj sobie po troche na pozniej, bo najwiecej kosztuja kosmetyki i bibeloty do karmienia, pielegnacji, spania i wyposazenie pokoju. Ja juz wszystko mam, teraz trzymam kase na szczepienia, leki dla mnie i dziecka, pampki i chustechki. Mysle, ze moje zapasty, ktore teraz kupilam starcza na pierwsze 2-3 miesiace. Dziewczyny, juz mamusie, mam do was pytanie odnisnie szczepien. Co uwazacie za sluszne i jak obserwowalyscie zdrowie dziecka przed i po?
__________________
09.12.09r.
12.05.2012r.
11.04.2014r. II
Kopniaczki 19/40
12.12.14r. <3N<3
Ringo6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:11   #2948
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez kasikkkkka Pokaż wiadomość
Hm... Magiusa i mam mieszane uczucia co do twojej wypowiedzi. Owszem maluszek na początku głównie je, śpi, robi kupę i potrzebuje bliskości. Z tym się zgadzam. U nas dochodzą bóle brzuszka w bonusie. Ale szczerze mówiąc jak jestem sama z dwójką to ciężko mi się ogarnąć. Mój mały wcale nie jest amatorem snu i w dzien nie śpi za dużo no chyba że ze mną u boku. Takze nawet jeśli córka jest zdrowa i chodzi do żłobka to ja od rana oprócz opieki nad młodym, musze ogarnąć mieszkanie, pranie, obiad itd a z dzieckiem na rękach nie jest to proste. Hanię odbieram ok 14.30, a mąż wraca po 17. Ona też by chciała żebym poświęcala czas tylko dla niej, a wtedy gdy młody marudzi jest to trudne. Ogólnie rzecz biorąc wszystko zależy od tego, jakie dziecko nam się trafi. Ja nie mogę sobie pozwolić na to żeby przelezec np cały dzień z młodym jak jest marudny, bo córcia tez potrzebuje mojej uwagi, tym bardziej, że cały czas mamy etap, że dużo rzeczy chce robić tylko z mamą, bo inaczej robi aferę.
Jednym słowem lekko nie jest, ale ludze się, że pierwszy rok będzie najgorszy, a potem już z gorki

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Nowa, gratulujewitamy Majeczke na swiecie

elinko, gratulacje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Gryziu, współczuję bardzo, domyślam się, że musiało to zabolec
Zalezy tez jak wyglada organizacja.
U nas po pierwsze z zalozenia Darek ma byc w zlobku od 8:30 do 16:00 wiec zostaje sama z Malenstwem. Wracac ma z mezem wiec jak bedzie dwojka w domu to i my bedziemy we dwojke.
Po drugie nie zamierzam w domu za duzo robic tzn.na pewno nie bede latala i sprzatala..no moze raz na jakis czas...i licze ze z 2h w ciagu tygodnia znajde taki czas. Gotowanie to planuje w pierwszych mies.albo zatrudnic tesciowa/rodzicow lub wynajac kogos do obiadow ( mielismy wynajete przy Darku). Jednym slowem moge sie akupic tylko na Przemku. A do tego na pewni bede uzywala chusty bo juz mam przetearowane z pierwszej ciazy ze cokolwiek bede musiala robic a dziecko nie bedzie chcialo np.spac w lozeczku to mam 100% spokoju gdy znajdzie sie w chuscie. Tutaj nie bylo sily by plakal jak byl w chuscie.
Jednym slowem tym razem planuje : spac na maxa z dzieckiem ( im bedzie aktywniejsze tym bede miala mniej czasu na sen), nosic w chusxie gdy musze cos robic a dziecko nie ma ochoty spac w lozeczku,
No i najwazniejsza kwesti o ktora sie rozbija wiekszosc wypowiedzi - mam nadzieje ze nie bedzie w domku 2ki dzieci gdy bede sama. Bo jest dla mnie absolutnie wiadome ze majac na glowie dwojke jest duuuuzo ciezej..nawet nie umiem sobie tefo wyobrazic bo np.nie wyobrazam sobie ze Darek niespelna dwuletni cierpliwie czeka az nakarmie drugie dziexko. Wtedy awykonalna jest samotna opieka w domu. Tego to nawet nie wiem czy bym ogarnela po 3 mjesiacaxh. Daro jest za maly by wiele rzeczy zrozumiec wiec nie wyobrazam sobie opieki samotnej w domku nad dwojka bo tak jak piszecie dziecko starsze ( u nas 2 letnie lub nieco ponad) potrzebuje uwagi duuuzo i bardzo sie umie wkurzac jak sie nie ma dla niego czasu. A mlodsze bezradne tez potrzebuje mamy.
Szczerze powiem jakby sie okazalo ze Daro ciagle choruje lub cokolwiek by sie zadzialo ze bedzie w domku podczas gdy Przemus jest maly w domku to na pewno wzielabym nianie.
Wiec pamietajcie ze moje wypowiedzi zakladaja moja syt.zyciowa a wiec Darek w zlobku a ja w domku z drugim dzieckiem sama az do przyjazdu meza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:16   #2949
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Ringo kochana ja rodze dopiero w kwietnii,najpierw musze cala wyprawke skompletowac i przezyc ogolem potem bede odkladac,nas lekarz tez duzo kosztuje niestety,a zaraz swieta,Kaprysinski weterynarz to tez 200zl..ech
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:17   #2950
simonee
Zakorzenienie
 
Avatar simonee
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Gryzia Trusia to przykre ale mam wrażenie ze ojcowie są jacyś tacy hmm nawet brakuje mi słowa w sumie chodzi o to ze nie potrafią jakoś tak normalnie radością reagować zachowują się tak jakby dostali młotkiem w łeb. Opowiadała wam reakcje moich rodziców ze mama się cieszyła a tata nerwowo chował skarpeteczkę do koperty i uciekł do drugiego pokoju bez żadnego słowa, do tej pory nie zapytał jak się czuje lub jakiekolwiek pytanie zwiazane z ciaza, malutka itp. Ja sama musze mu opowiadać a on i tak niby udaje że nie slucha (?) Może nie potrafi się pogodzić ze jego" córeczka "jest w ciąży...
ojcowie mają dziwne zachowanie i tyle
__________________
simonee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:17   #2951
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Ringo ja ogolnie jestem za szczepieniem,jedynie mam coraz wiecej watpliwosci co do tych szczepionek w 1dobie zycia

Ja nie zauwazylam zadnych objawow po szczepieniu,na zasadzie ze dziecko mi przestalo cos robic,osobiscie nie zawsze bym jakies opoznienia wiazala ze szczepionka,sa rozne sytuacje w zyciu
Ja moja szczepilam tymi skojarzonymi nie czytalam wtedy o nich,a teraz slysze tylko ze to samo zlo,wiec jakies dylematy sie pojawiaja u mnie

Temat szczepien jest o tyle kontrowersyjny,ze sa dwie grupu wiadomo za i przeciw i obie na siebie najezdzaja
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 21:18   #2952
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Zalezy tez jak wyglada organizacja.
U nas po pierwsze z zalozenia Darek ma byc w zlobku od 8:30 do 16:00 wiec zostaje sama z Malenstwem. Wracac ma z mezem wiec jak bedzie dwojka w domu to i my bedziemy we dwojke.
Po drugie nie zamierzam w domu za duzo robic tzn.na pewno nie bede latala i sprzatala..no moze raz na jakis czas...i licze ze z 2h w ciagu tygodnia znajde taki czas. Gotowanie to planuje w pierwszych mies.albo zatrudnic tesciowa/rodzicow lub wynajac kogos do obiadow ( mielismy wynajete przy Darku). Jednym slowem moge sie akupic tylko na Przemku. A do tego na pewni bede uzywala chusty bo juz mam przetearowane z pierwszej ciazy ze cokolwiek bede musiala robic a dziecko nie bedzie chcialo np.spac w lozeczku to mam 100% spokoju gdy znajdzie sie w chuscie. Tutaj nie bylo sily by plakal jak byl w chuscie.
Jednym slowem tym razem planuje : spac na maxa z dzieckiem ( im bedzie aktywniejsze tym bede miala mniej czasu na sen), nosic w chusxie gdy musze cos robic a dziecko nie ma ochoty spac w lozeczku,
No i najwazniejsza kwesti o ktora sie rozbija wiekszosc wypowiedzi - mam nadzieje ze nie bedzie w domku 2ki dzieci gdy bede sama. Bo jest dla mnie absolutnie wiadome ze majac na glowie dwojke jest duuuuzo ciezej..nawet nie umiem sobie tefo wyobrazic bo np.nie wyobrazam sobie ze Darek niespelna dwuletni cierpliwie czeka az nakarmie drugie dziexko. Wtedy awykonalna jest samotna opieka w domu. Tego to nawet nie wiem czy bym ogarnela po 3 mjesiacaxh. Daro jest za maly by wiele rzeczy zrozumiec wiec nie wyobrazam sobie opieki samotnej w domku nad dwojka bo tak jak piszecie dziecko starsze ( u nas 2 letnie lub nieco ponad) potrzebuje uwagi duuuzo i bardzo sie umie wkurzac jak sie nie ma dla niego czasu. A mlodsze bezradne tez potrzebuje mamy.
Szczerze powiem jakby sie okazalo ze Daro ciagle choruje lub cokolwiek by sie zadzialo ze bedzie w domku podczas gdy Przemus jest maly w domku to na pewno wzielabym nianie.
Wiec pamietajcie ze moje wypowiedzi zakladaja moja syt.zyciowa a wiec Darek w zlobku a ja w domku z drugim dzieckiem sama az do przyjazdu meza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
U mnie też chusta na pierwszym miejscu i nie odpuszcze sprzątac też nie zamierzam wolę sir skupić na dziecku i kp, położna mówiła żeby leżeć i uczyć się siebie nazwajem co najmniej tydzień i olac inne obowiązki a Tz będzie pierwszy tydzień po ze mną. Co innego już z dwójką..

Sonia myślę że detektor to zbędny wydatek..najważniejsze sa ruchy a kasa przyda się na coś innego ale to każdy wydaje na co uważa ;-)
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:19   #2953
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Za to moj ojciec jak to moj ojciec wiadomo najpierw radosc a tefaz niby radosc ale nie wiem,dziwny to czlowiek.

Ale Ojczym jest zachwycony, a on jest dla mnie jak Tata

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Ja bede szczepic, ja bylam szczepiona i jest spoko.
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:26   #2954
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Simonee dokładnie mam takie samo wrażenie..

Ja nie co.prawda jeszcze dziecka nie szczepilam ale.. mojej mamie wykryli guza na wątrobie i to okazuje sie ze przez przebyta żółtaczkę w dzieciństwie. Wtedy nie szczepili. Mama była sama zamknięta w szpitalu w wieku ok5 lat i nie można jej było odwiedzać..mamy brat zachorował jako niemowlę nieprzezyl..mama mówiła mi ze strasznie duzo przypadków wtedy takich było. Tylko jakoś tak nikt o tym nie trabil.. I tak myślę że po coś te szczepionki są. A te w szpitalu jeszcze są obowiązkowe i możesz nie wyrazić zgody ale wtedy wezwanie dostaniesz i jakieś tam problemy robią już nie pamiętam co położne mówiły dokładnie..ja będę szczepic na pewno i pojedynczymi.
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:28   #2955
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Nie no, ja nie mówię, że latam ze szmatką non stop. Chodzi mi o takie niezbędne minimum, żeby np się nie potykać o porozrzucane zabawki. Porządne sprzątanie kiedyś sobie zrobie

Ja córkę szczepilam tymi refundowanymi. Synka pewnie też tak zaszczepimy.
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 21:35   #2956
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez kasikkkkka Pokaż wiadomość
Nie no, ja nie mówię, że latam ze szmatką non stop. Chodzi mi o takie niezbędne minimum, żeby np się nie potykać o porozrzucane zabawki. Porządne sprzątanie kiedyś sobie zrobie

Ja córkę szczepilam tymi refundowanymi. Synka pewnie też tak zaszczepimy.
Ja to się teraz tak rozleniwilam przez.ten nakaz odpoczynku że to.minimum u mnie jest.mocno zaburzone :-D
I dobrze wiedzieć bo chce szczepic tak samo
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:42   #2957
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Najtrudniejsze jest to pierwsze szczepienie, bo to są 3 wklucia, a nie można niczym znieczulic, a maluszek strasznie płacze. Przy następnych to juz można stosować masc emla, która znieczula i samo klucie juz nie jest takie straszne.
My idziemy się szczepić we wtorek.
Na szczęście kontrola bioderek wypadła pomyslnie
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 21:43   #2958
buu007
Zakorzenienie
 
Avatar buu007
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

No skasowalo mi posta
Moze to i lepiej

W chuste tez zamierzam zainwestowac

Kasik rozum Cie bo z moja obsesja na punkcie porzadku dojde do siebie szybciej niz mysle zeby posprzatac
__________________

II kreseczki- 3.06.14

i juz z nami

WYMIANA

buu007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 22:13   #2959
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Jesli idzie o szczepienia to ja akurat jestem bardzo pro szczepienna. Uwazam ze skekzze szkody robi brak szczepienia niz zrobienie go. Bo z wyjatkiem syt.zwiazanych z jakimis uczuleniami to wlasciwie po szczepieniu raczwj standardowo jest tylko goraczka, nerwowosc lub sennosc. I tak jest w wiekszosci przypadkow. Choc oczywiacis niestety sa tez ostre reakcje. My na szczescie nie mielismy zadnej. Szczepilam Darka 6w1 ( i z drugim tez zamierzam), przeciw pneumikokom, rotawirusom a ostatnio priorixem ( przeciw swince odrze i rozyczce).
Generalnie nie naklania. Do szczwpien anj nie przekonuje ale na jednym mi zalezy by przekazac. Prosze nie wierzcie w to ze szczwpionka moze wywolac autyzm. Nie moze. Z autyzmsm dziecko sie rodzi. Pechowo sie sklada ze pierwsze objasy autyzmu mozna zaobserwowac sopkero po 1 r.z. i niestety w tym czasie szczepi sie tez slawnym mmr lub priorixem czyli szczepionka przeciw odrze, swince oraz rozyczce. To powod dla ktorego tej szczepionce pdzepisuje sie wywolanie autyzmu. A to niemozliwe z biologicznego punktu widzenja. Jedyne w co jestem sklonna uwierzyc to w to ze szczwpionka ta moze przyspieszyc wystapienie objawow u dzieci ktore maja ta przypadlosc.
I to mona jedyna uwaga o szczepionkach , bo poza tym uwazam ze to sprawa indywidualna. Acha i fakt jest tez taki ze po kazdym szczepieniu czy pojedynczym czy zintegrowanym odpornosc dziecka spada na jakis czas. Bo dostaje jednak to organizmu czesto bakterie czy inne rzeczy z ktorymi musi walczyc wiec na pewno po szczepienih wskazana jest szczegolna ostroznosc jesli idzie o zdrowie dziecka.

Zalogowalam sie jeszcze bo chcialam co innego napisac. A mianowicie polecam wam z calego serca ksiazke "jak wychowac szczesliwe dziecko". Jest naprawde super i mysle ze moze nieco pomoc kazdej mamie. Ja zrobilam sobie potezne zamowienie w Arosie i kupilam ksiazsk pelno dla Darka i dla siebie ( dla dzieci polecam wam strasznje od najmlodszych chwil " ksiazeczke dzwiekow" Daro ja uwielbial. Teraz juz wyrosl ale mogl ja ogladac non stop mimo ze niektore podpisy przy obrazkach byly dziwne ) Osobiscie malo przeczytalam przed pjerwsza ciaza ale mialam szczesxie ze trafilam na grono mamus bardzo madrych i duzo wiedzy od nich czerpalam. Teraz nadrabiam i zaluje ze wczesniej nie czytalam szczegolnie w ciazy bo po narodzinach czasowo moze byc problem
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 22:44   #2960
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

sonia super że kasa jest

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:29   #2961
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Z tego co widzialam fora wszystkich mamusiek to w kazdym z watkow jest tak ze jakos 10-15/40 dzieci rodzi sie duzo przed terminem:/
To chyba juz wina naszych czasow..


A ja znow z psem o 7 rano na dworze 
Niezle co? A taka spiaca jestem.
W ogole ZAKWITL mi fiolek cudny jest,zobaczylan biorac smycz psa teraz rano
A wczoraj tak mi ciezko bylo na brzuchu i mega gazy mialam:/ chyba po moich ulubionych zeberkach w ciazy mozna espumisan?przydaloby sie na zapas kupic bo w ciazy to chyba czeste zjawisko bedzie.


Kochane co u Was? Mlebi? Buu?
Aggo?
Brwwurka? Konsternacja? Magiusa?
Trusia? Simonee? Ringo? Kasika? Gryzia? Ola? Cos? Jalouse?
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:33   #2962
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

ja leże i myślę co by tu zjeść żeby cukier nie skoczył

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

dziś 99 dni do porodu

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:34   #2963
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
ja leże i myślę co by tu zjeść żeby cukier nie skoczył

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Kochana wspolczuje
Obys znalazla cos smacznego. A takie wiosenne kanapeczki?

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Ooo juz blisko kochana!;* super
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:36   #2964
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Sonia można, mi się zdarzało brać espumisan
U nas nocka przyzwoita, bo córcia spala ładnie i przydreptala do nas przed 6 dopiero, no a młody standardowo budził się na cyca o 24, a potem o 3 i 6 i póki co śpi. Ja niestety musiałam wstać juz bo Hania to typ skowronka niestety. Teraz czekam aż mąż mi kawę przyniesie
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:37   #2965
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez kasikkkkka Pokaż wiadomość
Sonia można, mi się zdarzało brać espumisan
U nas nocka przyzwoita, bo córcia spala ładnie i przydreptala do nas przed 6 dopiero, no a młody standardowo budził się na cyca o 24, a potem o 3 i 6 i póki co śpi. Ja niestety musiałam wstać juz bo Hania to typ skowronka niestety. Teraz czekam aż mąż mi kawę przyniesie
Wspolczuje ;* ja to jeszcze do lozka dospac lece...
Ale Hania bedzie miala dobrze skoro tak rano wstaje,do szkoly czy cos bez problemu bedzie
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:41   #2966
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

No u mnie 5h snu to standard, więcej się niestety nie zdarza ostatnio
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 06:56   #2967
Ringo6
Zadomowienie
 
Avatar Ringo6
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 260
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Witam. Kasikka... Super, ze badanie wyszlo dobrze. Ja bede przez pierwsze 3 miesiace mieszkac z mala u tesciow, ale wcale sie z tego nie ciesze. Wolalabym byc sama z mala, chocby ze wzgledow na to, ze ja mam inne poglady. Rozumem, ze ona wychowala 3 swoich i przy 2 wnuczat pomagala w pierwszych chwilach, ale mimo wszystko, ja lubie robic wszystko po swojemu. Czuje, ze bede sie wkurzac.

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

dzieki Sonia, u mnie dobrze. Ja az nie chce liczyc ile do porodu mi zostalo. Jak narazie znowu glowe mam u gory, bo czuje juz ja pare dni. W poniedzialek badania, w srode odbiore i jak wyjda kiepsko to lekarz, a jak dobrze to za 3 tygonie wizyta. Sonia, pureczki to polbiedy -w sumie w ciazy nie mam innych dolegliwosci oprocz czestych wiatrow, ktore to wstrzymywanie zatruwa normalnie organizm, a co dopiero w ciazy. Mnie meczyly czeste kolki i kupilam sobie poprostu koperek do parzenia i picia. Jeden dziennie po poludniu zalatwial sprawe.
__________________
09.12.09r.
12.05.2012r.
11.04.2014r. II
Kopniaczki 19/40
12.12.14r. <3N<3
Ringo6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-02, 06:58   #2968
soniuska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Kasiu ja tez juz jednak nie spie

Ringo to ciezki czas przrd Toba;*
Chyba szybko sie z tamtad wuyniesiesz

Aaa czyli mowisz ze koperkowa herbatkq,dzieki;* jak znow sie bede meczyc po czyms to zakupie

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Na 9 jedziemy na zakupy do biedry
soniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 07:00   #2969
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez Ringo6 Pokaż wiadomość
Witam. Kasikka... Super, ze badanie wyszlo dobrze. Ja bede przez pierwsze 3 miesiace mieszkac z mala u tesciow, ale wcale sie z tego nie ciesze. Wolalabym byc sama z mala, chocby ze wzgledow na to, ze ja mam inne poglady. Rozumem, ze ona wychowala 3 swoich i przy 2 wnuczat pomagala w pierwszych chwilach, ale mimo wszystko, ja lubie robic wszystko po swojemu. Czuje, ze bede sie wkurzac.
Rozumiem i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby mieszkać choćby z własnymi rodzicami, wiec o tesciach nawet nie wspomnę
Ja wręcz zapowiedziałam i moim rodzicom, jak i rodzicom tz, że przez pierwsze 2 tyg nie chcemy odwiedzin, bo chcemy pobyć sami ze sobą, żeby się oswoić z nową sytuacją i jakoś nikt się nie dziwił i wszyscy się dostosowali.
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 07:02   #2970
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

Mlebi już miałaś studniówkę? I nic się nie chwalisz?

Sonia u mnie dobrze przed chwilą się obudziłam więc jestem wyspana wreszcie porządnie

Kasik dobrze, że bioderka ok

Ringo ja mam taką zasadę w życiu, że dobrych rad słucham zawsze, ale robię i tak po swojemu - najwyżej się sparzę. Mieszkamy z teściową, ale ona ma wyznaczone granice, więc jak np. gotuje mi się woda na herbatę, a nie mogę podejść od razu to zawsze się pyta, czy ma zalać (kiedyś zalewała sama) i takie drobnostki bardzo mi ułatwiają życie. A jak ma coś do powiedzenia to mówi, ja wysłucham, ale jak mi się nie podoba to i tak zrobię inaczej. Nie wyobrażam sobie, że będzie mi narzucała sposób wychowywania dziecka.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-05 22:47:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.