Za niedługo już dwa lata będę mamy mistrzem świata!! :) Mamusie XI-XII 2012

[dzika_kaka]

M się ogolił po miesiącu wkoorwiania mnie ale nie mówcie mu - jednak mi się chyba bardziej podoba z brodą i dam mu trochę zapuścić
Plany na dziś to dzień tatusia a ja definitywnie chcę się rozprawić z ciuchami dzieci, bo mi zawalają za dużo miejsca.

No i nie wiem czy pisałam ale misja odpieluchowania u nas chyba oficjalnie zakończona pampers na noc jest ale budzi się z suchym Boże jakie ja mam zdolne dziecko

Napisane przez judkama

Naprawde wygladasz niezle

Dasz rade! My robilismy z malutka Mati no i z Tomim

Żyjcie w tym przeświadczeniu

Dać dam ale żeby mi się chciało to nie powiem

Napisane przez Ma_majka

aaa na all kupiłaś, myślałąm że w lumpie, ładna też muszę coś poszukać bo mamy z tamtego roku, i już ciut maława

obstawiam że już wymiękł

Chciałam skoczyć do lumpa ale teraz jak dziadki jeszcze dochodzą do siebie (dziadek po operacji a babcia po skokach ciśnienia) i nie mam za bardzo jak szatana zostawić to trza było polować na alle

No oczywiście skończyło się na histerii "mama mama mama" i musiałam interweniować. Ale wkoorwia mnie to już, bo to jest codziennie MASAKRA

Napisane przez jagnna

M zdecydowal ze ogladamy film, zaczelismmy ogladac i zasnal.

Poza tym mam jesiennego dola, od 3 dni boli mnie gardlo, i ogolnie jakas kicha jest

No to trzeba go było zostawić śpiącego i wbijać!

Oby Cię nie dopadł ten mutant co mnie...

[musso4]

Napisane przez dzika_kaka

M się ogolił po miesiącu wkoorwiania mnie ale nie mówcie mu - jednak mi się chyba bardziej podoba z brodą i dam mu trochę zapuścić

jeden cmentarz obleciałam pojechałam z mamą koło 9 to ludzi mało jeszcze, zaparkowałam prawie przy samej bramie cmentarza

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

M się ogolił po miesiącu wkoorwiania mnie ale nie mówcie mu - jednak mi się chyba bardziej podoba z brodą i dam mu trochę zapuścić


No i nie wiem czy pisałam ale misja odpieluchowania u nas chyba oficjalnie zakończona pampers na noc jest ale budzi się z suchym Boże jakie ja mam zdolne dziecko

oj Dzika Dzika

klask i: zazdroszczę!! masz baaardzo zdolne dziecko! jestem w szoku że tak szybko Wam poszło!!

Napisane przez musso4

jeden cmentarz obleciałam pojechałam z mamą koło 9 to ludzi mało jeszcze, zaparkowałam prawie przy samej bramie cmentarza

ja podobnie jak Dzika nie cierpię tych tłumów i unikam jak mogę


Malec śpi, witam sie południowo z kawką i drażami mlecznymi (sam cukier mniam mniam)
Stary pojechał na cmentarze, no i dobrze, bo wk...wia mnie ten człowiek kosmicznie ostatnio nie wiem co się dzieje, chyba przesilenie jesienne

[dzika_kaka]

Napisane przez musso4

jeden cmentarz obleciałam pojechałam z mamą koło 9 to ludzi mało jeszcze, zaparkowałam prawie przy samej bramie cmentarza

My mieszkamy niedaleko jednego cmentarza to zobaczcie co tam się dzieje http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informac...ch,148006.html Warszawa

Napisane przez Ma_majka

zazdroszczę!! masz baaardzo zdolne dziecko! jestem w szoku że tak szybko Wam poszło!!

Malec śpi, witam sie południowo z kawką i drażami mlecznymi (sam cukier mniam mniam)

Stary pojechał na cmentarze, no i dobrze, bo wk...wia mnie ten człowiek kosmicznie ostatnio nie wiem co się dzieje, chyba przesilenie jesienne

Solidaryzuję się z cukrem - w Lidlu promo na czekolady więc M kupił 10 tabliczek i właśnie rozpracowuję jedną M z Ewą na spacer, biedne dziecko się tydzień kisiło w domu więc niech się przewietrzy godzinkę. Ja siedzę w ciuchach i mnie szlag trafia ile ja tego mam... dwie te wielkie niebieskie torby ikea do opchnięcia a i tak Ewa i Ada mają pełne szuflady

Może to kryzys wieku średniego btw. jak tam jego treningi czy teraz coś nowego

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

I jeszcze co Wam powiem - wczoraj przypadkiem trafiłam na takiego x-landera i się z miejsca zakochałam http://allegro.pl/x-lander-x-move-2w...746628184.html
No ale nawet nic na głos nie mówię, bo nadal mamy Mutsy nie sprzedane a baby joggera nie zamierzam sprzedać więc M by mnie ubił

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

My mieszkamy niedaleko jednego cmentarza to zobaczcie co tam się dzieje http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informac...ch,148006.html Warszawa



Solidaryzuję się z cukrem - w Lidlu promo na czekolady więc M kupił 10 tabliczek i właśnie rozpracowuję jedną


Może to kryzys wieku średniego btw. jak tam jego treningi czy teraz coś nowego

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

I jeszcze co Wam powiem - wczoraj przypadkiem trafiłam na takiego x-landera i się z miejsca zakochałam http://allegro.pl/x-lander-x-move-2w...746628184.html
No ale nawet nic na głos nie mówię, bo nadal mamy Mutsy nie sprzedane a baby joggera nie zamierzam sprzedać więc M by mnie ubił

o ludzie

zjadłam te draże i mi niedobrze

mój czy Jego
dalej treningi, oszalał, nawet po pracy (22.30) trenuje

widziałam to coś, furto do mnie ani trochę nie przemawia

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

mój czy Jego
dalej treningi, oszalał, nawet po pracy (22.30) trenuje

widziałam to coś, furto do mnie ani trochę nie przemawia

No Twój to chyba dopiero za jakieś 10 lat, sikso
To niezłe ciacho z niego pewnie teraz

A do mnie to futro przemawia, ale po złotych emelach to się pewnie domyśliłaś


U nas dziś bez drzemki, ciekawe co będzie za 2 godziny

[jagnna]

Napisane przez Ma_majka

zdrówka!!

Napisane przez dzika_kaka

jednak mi się chyba bardziej podoba z brodą i dam mu trochę zapuścić

No i nie wiem czy pisałam ale misja odpieluchowania u nas chyba oficjalnie zakończona

No to trzeba go było zostawić śpiącego i wbijać!

Oby Cię nie dopadł ten mutant co mnie...

podziwiam!

zapodałam stary jak świat "Skarb narodów" i się wciągnęłam

oby

Napisane przez Ma_majka

Stary pojechał na cmentarze, no i dobrze, bo wk...wia mnie ten człowiek kosmicznie ostatnio nie wiem co się dzieje, chyba przesilenie jesienne

przybij piatkę

Napisane przez dzika_kaka

My mieszkamy niedaleko jednego cmentarza to zobaczcie co tam się dzieje http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informac...ch,148006.html Warszawa

OMG ile ludzi
u nas nawet nie jest źle chyba sobie ludzie tegoroczny grobing rozłozyli na cały weekend

Napisane przez Ma_majka

dalej treningi, oszalał, nawet po pracy (22.30) trenuje

a co on to robi?

[dzika_kaka]

Ewa nam usnęła podczas obiadu Oczywiście kolejny dzień nie chce jeść niż poza serkiem waniliowym więc tak wiosłowała łyżką ten serek i aż jej oczy leciały... Dałam pospać godzinkę, zobaczymy o której pójdzie wieczorem w kimę

[dzinek]

Napisane przez Ma_majka

widziałam to coś, furto do mnie ani trochę nie przemawia

dobrze gada polac jej
Dzika jak dla mnie koszmarny jest

Gratuluje odpieluchowania:jup i: naparwde dla Ewy super zdolne dziecko masz pod tym wzgledem.


I sie chcialam podpytac ile dajecie jeszce mleka maluchom?
Kluska wciaga dwa pelne kubki zwykle z rana i wieczorem przed spaniem.
I przeszla ktorasz na krowie? czy nadal mm kroluje?
U nas czasem jes krowie ale bardzo okazjonalnie, glownie jak mm braknie

Chcialam zauwazyc ze nam sie wysyp urodzinowy zrobil. roza

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Ja cały dzień z szatanem sam na sam więc nie było jak pisać. I na noc znowu przyjemność usypiania, bo M ma pracę ale już ja sobie na jutro wyegzekwuję wolne na co najmniej pół dnia, o!

No to się nie zastanawiaj tylko idź na żywioł. Nie młodniejemy kochana

To mi przypomina, że udało mi się dziś złapać kurteczkę gap za 8,50 szukałam czegoś, co będzie do tych nowych kozaków pasowało i ustrzeliłam



Zastanawiam się nad kanapką ze smalcem ale w sumie to nie jestem głodna
Colę ale chyba wychylę pół szklaneczki piwka od M bo mnie ssie
Ja usypiam szatana więc nie liczcie na mnie przed 23



Phi, też mi szczegóły

Lepiej tak Ewci nie nazywaj.. Wiesz jak to jest wizualizacja ma za zadanie wywolanie wyobrazanych obrazow. I tu moze byc na tej samej zasadzie

Napisane przez T'ai

właśnie kijowo trochę wypadło że sobota...
a w niedzielę lipa jechać bo to kawałek jednak i późno wrócimy a w poniedziałek do roboty dlatego jutro jednak, no i nie widziałam rodzinki ponad rok


nie chciałabyś wiedzieć jakie u nas są zarobki
a tak serio nam udało się trafić jeszcze w rodzinę na swoim i mamy chwilowo dopłatę więc rata tragiczna nie jest
i daliśmy uczciwe pieniądze za to mieszkanie, cena nie była wygórowana więc w razie dramatu uda się sprzedać
nam zostało "ledwie" 28 lat


nie





pokaż



melduję tylko że oczy Jaśka ok póki co wady nie ma
wizyta rewelacja, ani nie stęknął, wszystko dał sobie zrobić
tydzień mu opowiadałam, chodził z tym kalejdoskopem i na badaniu komputerowym ani drgnął
babka zachwycona, powiedziała że Jasiek jej dzień uratował bo miała same histerie z dziećmi

super.
Brawa za kalejdoskop i wprowadzenie
tez tak sie staram robic ale tygodnia to nam nie daje.. moze powinnam

[judkama]

Dzinek tez 2 kubki wypijaja moje dzieciaki, bo chca.
Ale serow nie lubia, twarozki malo wapnia, jogurty to naturalne sa be, z owocami czasem jedza, jak sie dorwie bez glukozowego, o dziwo biedra ma.

Wiec zostaje mleko, ale wolalabym juz migdalowe czy owsiane zamiast czystego krowiego, wiec na razie zostaje mm.

[dzika_kaka]

Napisane przez dzinek

Dzika jak dla mnie koszmarny jest

I sie chcialam podpytac ile dajecie jeszce mleka maluchom?
Kluska wciaga dwa pelne kubki zwykle z rana i wieczorem przed spaniem.

Lepiej tak Ewci nie nazywaj.. Wiesz jak to jest wizualizacja ma za zadanie wywolanie wyobrazanych obrazow. I tu moze byc na tej samej zasadzie

Futro może i jest dyskusyjne ale nie wiem co może być w nim koszmarne

Rano 210ml i wieczorem 210ml. Teraz jak jest chora dostaje też w ciągu dnia, bo mało pije i nic nie je. Poza serkiem

Nie mam z tym problemu

[jagnna]

Napisane przez dzinek

I sie chcialam podpytac ile dajecie jeszce mleka maluchom?

Ula przez jakis czas piła Candię, ale ta wzięła i znikła z półek mojego Auchana, franca jedna. Kupiłam jej kilka razy kozie, ale tym z kolei pluła. Teraz daje jej krowie w częstotliwości 2-3x w tygodniu po 150-200ml. Uwielbia


Dzika, a mi się ten wózek podoba, nawet z tym futrem. Jeszcze jakby gondolką w zimę trafić to idealnie Poza tym x-landery to dobre wózki są trochę drogie, ale dobre

[judkama]

Napisane przez jagnna

Ula przez jakis czas piła Candię, ale ta wzięła i znikła z półek mojego Auchana, franca jedna. Kupiłam jej kilka razy kozie, ale tym z kolei pluła. Teraz daje jej krowie w częstotliwości 2-3x w tygodniu po 150-200ml. Uwielbia


Dzika, a mi się ten wózek podoba, nawet z tym futrem. Jeszcze jakby gondolką w zimę trafić to idealnie Poza tym x-landery to dobre wózki są trochę drogie, ale dobre

Renegocjuja ceny z candia, mam maly zapas, ale niedlugo sie skonczy


Mnie sie tez podoba pewnie futro mozna odpiac jakby co

No i fakt dobre, ani razu sie nie popsul, a uzytkujemy i nie oszczedzamy od urodzenia Tomka

[musso4]

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

[jagnna]

Napisane przez musso4

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

o matko, ty to masz z tymi choróbskami
Zdrówka życzymy

[musso4]

Napisane przez jagnna

o matko, ty to masz z tymi choróbskami
Zdrówka życzymy

no niestety, w dodatku sama kaszlę i boli mnie w klacie, nie mogę głowy obrócić w prawo, nie wiem czy też się zaraziłam, czy to na tle nerwowym, bo nieukrywam że jestem strzępkiem nerwów

jeszcze miałam jakieś przeczucie, jak pakowaliśmy się do teściowej to coś zablokowało się przy pasach w foteliku młodego, wysadzałam go i wsadzałam 3 razy, żeby mieć pewność że wszystko ok, bo wiadomo ruch duży dzisiaj, potem teściowa mnie częstowała cytrynówką jak Tż był na cmentarzu, a ja nie chciałam mimo ze uwielbiam, cały czas miałam jakiś strach w sobie i jak tż wrócił to mówię chodź pojedziemy na ip tak na wszelki wypadek niech potwierdzą te oskrzela albo nie, a tu zonk, oczywiście chcieli nas zostawić, nie zgodziłam się, trzymajcie więc kciuki żeby antybiotyk zadziałał

[dzika_kaka]

U nas nocna histeria znowu. Nie wiem co z tym dzieckiem zrobić Szlag mnie jasny trafia. Bez drzemki się jak widać nie obejdzie więc nadal nie mam rozwiązania. Nie mam do niej cierpliwości za grosz ostatnio, M też słyszę, że już wychodzi z siebie. A tu zaraz będzie w stereo przecież

Napisane przez jagnna

Dzika, a mi się ten wózek podoba, nawet z tym futrem. Jeszcze jakby gondolką w zimę trafić to idealnie Poza tym x-landery to dobre wózki są trochę drogie, ale dobre

Napisane przez judkama

Mnie sie tez podoba pewnie futro mozna odpiac jakby co

No i fakt dobre, ani razu sie nie popsul, a uzytkujemy i nie oszczedzamy od urodzenia Tomka

Moje kochane

Futro się odpina
Dziecko zimowe jakby nie było będzie Ale nie uzbieram 2400 więc se tak tylko marzę

Napisane przez musso4

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

O mamo zdrówka! dla dzieciaków i musso
To ja chyba profilaktycznie na kontrolę w poniedziałek z Ewą skoczę, też strasznie kaszle, nigdy nic nie wiadomo czy jej się coś nie zrobiło innego

[judkama]

Napisane przez musso4

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

O k...
Zdrowia

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez dzika_kaka

U nas nocna histeria znowu. Nie wiem co z tym dzieckiem zrobić Szlag mnie jasny trafia. Bez drzemki się jak widać nie obejdzie więc nadal nie mam rozwiązania. Nie mam do niej cierpliwości za grosz ostatnio, M też słyszę, że już wychodzi z siebie. A tu zaraz będzie w stereo przecież





Moje kochane

Futro się odpina
Dziecko zimowe jakby nie było będzie Ale nie uzbieram 2400 więc se tak tylko marzę



O mamo zdrówka! dla dzieciaków i musso
To ja chyba profilaktycznie na kontrolę w poniedziałek z Ewą skoczę, też strasznie kaszle, nigdy nic nie wiadomo czy jej się coś nie zrobiło innego

Taki okres..
Ale patrzac na Tomka to to chyba sie nigdy nie konczy...

Dzisiaj chcialam oboje zanknac do szafy i wyrzucic klucz

Kloci sie diabelec jeden i drugi i jeszcze Tomek doda na koniec ze jestem glupia i bede zaraz plakala

i witki opadaja, oczywiscie toleruje tylko Tz teraz, bo ja to ta zla, co pokazuje granice, daje paskudne syropy, wyciagam gluty itp.
Normalnie nie wiem jak to przetrwac czasami, najlepsze jest ignorowanie, tylko czasem sie nie da, bo leje Sie z Mati albo no musze mu cos podac, czy tego chce czy nie, czy ubrac bo jak chory to wyjscia nie ma
Wtedy tylko pytam czy chce po dobroci czy na sile, bo i tak musze to zrobic


No cena jest niezla...


No idz, idz

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No ale chyba nie jest tak zle, bo mysle ze bede chciala jeszcze dziecko/ dzieci w przyszlosci, ale nie najblizszej. Tylko nie biologiczne, chyba mi odbija

[dzika_kaka]

Napisane przez judkama

Dzisiaj chcialam oboje zanknac do szafy i wyrzucic klucz
Kloci sie diabelec jeden i drugi i jeszcze Tomek doda na koniec ze jestem glupia i bede zaraz plakala
i witki opadaja, oczywiscie toleruje tylko Tz teraz, bo ja to ta zla, co pokazuje granice, daje paskudne syropy, wyciagam gluty itp.
Normalnie nie wiem jak to przetrwac czasami, najlepsze jest ignorowanie, tylko czasem sie nie da, bo leje Sie z Mati albo no musze mu cos podac, czy tego chce czy nie, czy ubrac bo jak chory to wyjscia nie ma
Wtedy tylko pytam czy chce po dobroci czy na sile, bo i tak musze to zrobic

No ale chyba nie jest tak zle, bo mysle ze bede chciala jeszcze dziecko/ dzieci w przyszlosci, ale nie najblizszej. Tylko nie biologiczne, chyba mi odbija

Jak ja kocham to forum i świadomość, że nie jestem sama
Ja wieczorami to mam ochotę Ewkę wyrzucić przez okno Już nawet sobie myślę, że chciałabym jak najszybciej urodzić i żeby mi się te hormony poustawiały na normalny tor, bo przez ciążę z cierpliwością u mnie gorzej niż normalnie
I niniejszym ja na pewno nie chcę mieć już dzieci Chcę odchować dwójkę i mieć czas na szycie i czytanie książek, o!

Piłaś

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

Jak ja kocham to forum i świadomość, że nie jestem sama
Ja wieczorami to mam ochotę Ewkę wyrzucić przez okno Już nawet sobie myślę, że chciałabym jak najszybciej urodzić i żeby mi się te hormony poustawiały na normalny tor, bo przez ciążę z cierpliwością u mnie gorzej niż normalnie
I niniejszym ja na pewno nie chcę mieć już dzieci Chcę odchować dwójkę i mieć czas na szycie i czytanie książek, o!

Piłaś

No swiadomosc, ze inni wcale lepiej nie maja, pomaga


Rzecz w tym, ze nie

[dzinek]

Dzieki za odpowiedzi mlekowe :cmok

Napisane przez dzika_kaka

Futro może i jest dyskusyjne ale nie wiem co może być w nim koszmarne



Nie mam z tym problemu

no totalnie nie moj gust a akurat futra lubie

masz masz tylko jeszcze nieuswiadomiony: D

Napisane przez musso4

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

o matko
zdrowka dla was i kciuki za antybiotyk


Wlasnie przeczytalam dzial o daltonizmie , bo Kluska zielony przyrownuje do czerwonego jako taki sam kolor
Z innymi nie ma problemu, nawet z czerwonym
Dam jej pol do roku poduczymy sie cyferek i pojdziemy sie przebadac.

[musso4]

Jesteśmy jednak w szpitalu

[jagnna]

Napisane przez musso4

Jesteśmy jednak w szpitalu

[judkama]

Napisane przez musso4

Jesteśmy jednak w szpitalu

Kurcze zdrowka

[dzika_kaka]

Napisane przez judkama

Rzecz w tym, ze nie

Napisane przez dzinek

masz masz tylko jeszcze nieuswiadomiony

Napisane przez musso4

Jesteśmy jednak w szpitalu

Ojej
Trzymajcie się!

U nas nadal kaszel gruźlika, rano lecę po numerek na kontrolę. Oby nic się z tego nie wykluło.

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

No Twój to chyba dopiero za jakieś 10 lat, sikso

To niezłe ciacho z niego pewnie teraz

A do mnie to futro przemawia, ale po złotych emelach to się pewnie domyśliłaś

ciacho jest, ale wkurzający jeszcze bardziej

no tak

Napisane przez jagnna

a co on to robi?

trening Kochana

Napisane przez dzinek

I sie chcialam podpytac ile dajecie jeszce mleka maluchom?

ok 200 ml a dobę, krowiego nie, tylko HA bo nadal reaguje skórnie na nabiał

Napisane przez musso4

Adaś ma zapalenie płuc, zaraził się jednak a Klaudia kaszle jak gruźlik znowu

zdrówka!!!

Napisane przez musso4

no niestety, w dodatku sama kaszlę i boli mnie w klacie, nie mogę głowy obrócić w prawo, nie wiem czy też się zaraziłam, czy to na tle nerwowym, bo nieukrywam że jestem strzępkiem nerwów

Napisane przez dzika_kaka

U nas nocna histeria znowu. Nie wiem co z tym dzieckiem zrobić Szlag mnie jasny trafia. Bez drzemki się jak widać nie obejdzie więc nadal nie mam rozwiązania. Nie mam do niej cierpliwości za grosz ostatnio, M też słyszę, że już wychodzi z siebie. A tu zaraz będzie w stereo przecież

wiesz, jak chcesz zlikwidować dzienną drzemkę to musisz być cierpliwa, parę dni to potrwa zanim Ewa się przestawi, no ale myślę że w tej sytuacji warto spróbować, bo się wykończysz
jak za kilka dni nadal będzie przysypiać przy serku ( ) to znaczy że jeszcze potrzebuje tej drzemki
tak mi się wydaje

Napisane przez judkama

No ale chyba nie jest tak zle, bo mysle ze bede chciala jeszcze dziecko/ dzieci w przyszlosci, ale nie najblizszej. Tylko nie biologiczne, chyba mi odbija

Napisane przez dzika_kaka

Piłaś

Napisane przez musso4

Jesteśmy jednak w szpitalu

o jejku dużo zdrówka dla Was

jak teraz sytuacja? lepiej coś? co dają Adasiowi??

Napisane przez dzika_kaka

U nas nadal kaszel gruźlika, rano lecę po numerek na kontrolę. Oby nic się z tego nie wykluło.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

A u nas na szczęście dużo lepiej, Adaś zjadł takie śniadanie że szok! wygłodniały strasznie kupy jeszcze dziś nie było bo jak nadal będzie sraczka to jutro idę do lekarza, jak na wirus to chyba trochę za długo

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

ciacho jest, ale wkurzający jeszcze bardziej

wiesz, jak chcesz zlikwidować dzienną drzemkę to musisz być cierpliwa, parę dni to potrwa zanim Ewa się przestawi, no ale myślę że w tej sytuacji warto spróbować, bo się wykończysz
jak za kilka dni nadal będzie przysypiać przy serku ( ) to znaczy że jeszcze potrzebuje tej drzemki
tak mi się wydaje

A u nas na szczęście dużo lepiej, Adaś zjadł takie śniadanie że szok! wygłodniały strasznie kupy jeszcze dziś nie było bo jak nadal będzie sraczka to jutro idę do lekarza, jak na wirus to chyba trochę za długo

Coś za coś

Tylko z drugiej strony ja sama nie wiem czy chcę mieć dziecko nr 1 bezdrzemkowe, kiedy będę miała dziecko nr 2, które przez jakiś czas jednak będzie, albo przynajmniej powinno , spać w ciągu dnia Zawsze to by była jakaś chwila wytchnienia w ciągu dnia jakby się zsynchronizowały
Póki co życie pokazuje, że ilekroć nie ma drzemki to koło 16-17 zaczynają się cyrki. Przyśnięcie przy jedzeniu zdarzyło się drugi raz

za Adasia


Wysyłam M na spacer z Ewą i biorę się za obiad. A syf w chałupie taki, że pani od sprzątania sprzątałaby z 10 godzin

[judkama]

Majka u nas z tydzien wracalo do normy kupkowo

co do dzieci, to jeszcze nie wiem jaka forma, to trudne decyzje
juz przed urodzeniem swoich o tym myslalam, teraz to kwestia kilku lat, zeby sie wyklarowalo co dalej robic i w jaki sposob

mowie to ja, co nigdy dzieci miec nie chcialam

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Coś za coś

Tylko z drugiej strony ja sama nie wiem czy chcę mieć dziecko nr 1 bezdrzemkowe, kiedy będę miała dziecko nr 2, które przez jakiś czas jednak będzie, albo przynajmniej powinno , spać w ciągu dnia Zawsze to by była jakaś chwila wytchnienia w ciągu dnia jakby się zsynchronizowały
Póki co życie pokazuje, że ilekroć nie ma drzemki to koło 16-17 zaczynają się cyrki. Przyśnięcie przy jedzeniu zdarzyło się drugi raz

Wysyłam M na spacer z Ewą i biorę się za obiad. A syf w chałupie taki, że pani od sprzątania sprzątałaby z 10 godzin

ja kochalam te chwile ciszy jak jedno i drugie razem na mnie zasypiali, a ja a wizazu siedzialam

ale szybko Tomek zrezygowal ze spania w dzien

teraz wole jak mala nie spi, bo idzie spac o przyzwoitej porze chociaz i nie marudzi po snie

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Tylko z drugiej strony ja sama nie wiem czy chcę mieć dziecko nr 1 bezdrzemkowe, kiedy będę miała dziecko nr 2, które przez jakiś czas jednak będzie, albo przynajmniej powinno , spać w ciągu dnia Zawsze to by była jakaś chwila wytchnienia w ciągu dnia jakby się zsynchronizowały
Póki co życie pokazuje, że ilekroć nie ma drzemki to koło 16-17 zaczynają się cyrki. Przyśnięcie przy jedzeniu zdarzyło się drugi raz


za Adasia

ja tam bym wolała żeby mi na noc zasypiał normalnie

Napisane przez judkama

Majka u nas z tydzien wracalo do normy kupkowo


teraz wole jak mala nie spi, bo idzie spac o przyzwoitej porze chociaz i nie marudzi po snie

czyli nie panikować jeszcze

o! no właśnie!

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

czyli nie panikować jeszcze

Ile robi? Caly czas ma diete i probiotyk?