Listopad- Grudzień 2014- część VII :) - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-02, 17:45   #1081
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Kostka super, że masz już za sobą zaczynam się bać jak to wszystko czytam ale pociesza mnie fakt, że przed szpitalem najprawdopodobniej jeszcze coś zjem i wezmę prysznic
to z jedzeniem i kapiela najlepsze


koska ale opis
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 17:50   #1082
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Frau piękny poród miałaś
Ale macie fajnie
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 17:53   #1083
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Szkoda ze nie umiem dodac zdjec z komorki jest tu gdzies jakis zalacznik ?

U nas wszystko w miare ok,niestety nie mam mleka i walcze o laktacje..musze dokarmiac bo mala by byla glodna.

Nie mam na razie zadnego rozstepu a niczym sie nie smarowalam. Nie wiem jak bedzie jak juz brzuch sie obkurczy bo wtedy podbno tez wychodza. Ja juz nie czuje jakbym w ciazy byla i chcialabym do domu wyjsc,moze we wtorek nas wypuszcza.

Dziewczyny nie ma sensu szukac objawow zblizajacego sie porodu bo z tym i tak toznie bywa i tylko sie zeschizujecie..lepiej sobie pojsc na spacer...

U nas w szpitalu tylko 4 dziewczyny i w sumie jeden porod byl 30 potem moj wczoraj i teraz cisza i spokoj..
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 17:57   #1084
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Kostka no lato nie hylo! Ale teraz juz bedzie lepiej!
Frau u Was tez ciekawie najwaznijsze ze z berbeciami wszystko jest dobrze


Z kupa u noworoda i niemowlecia jest tak, ze na piersi dzieckomoze robic i 10 razy dziennie i raz na tydzien i to jest NORMALNE o ile dzieciak nie ma z tym problemow. Czyli jak juz przychodzi co do czego to sie spina, wali musztarde i z glowy.
Nato.iast jezeli kupa jest konsystencji plasteliny, a dziecko sie meczy przy robieniu dlugo i ewidentnie cierpi - to jest zle. Przy KP nie zaleca sie przepajac dziecka, ale przy tak gestej kupie ja bym albo przepajala albo dawala piers na 5 minut co pol h zeby sie napilo. Plus probiotyki (moze byc biogaia, moze byc dicoflor, moze byc comolwiek - wasne zeby je zmieniac co opakowanie, nie dawac caly czas tego samego - bo w roznych preparatach sa rozne szczepy i wszystkie sa potrzebne.
Jesli dziecko jest karmione sztucznie to powinno sie wyprozniac raz na 1-2 dni. Probiotyki sa IMO wtedy konieczne, bo w pierwszych tygidniach zycia organizm jednak inaczej trawi mm. Jesli kupa jest plastelinowa - to trzeba zdecydowanie przepajac.
W obu przypadjach jeslj dziecko nie robilo kilka dni i widac, ze je brzuch meczy i nic nie pomaga - czop glicerynowy to ekstra wyjscie. Nie trzeba duzo - ja kroilam czopy na paseczki po pol grama, moze 1/3, wazne tylko ze by po wsadzwniu scisnac dziecku posladki, ponosic je troche na rece (brzuchem do ramienia), caly czas trzymajac tylek, zeby czopek zdazyl sie rozpuscic. Po 5 minutach powinno byc ok, mozna polozyc na przewijak i czekac na efekty

Edytowane przez silesianna
Czas edycji: 2014-11-02 o 18:03
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 17:57   #1085
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Tiera z aplikacji mi nigdy sie nie udaje, ale przez przegladarke jak wejdziesz normalnie na wizaz to masz:
Odpowiedz i zaawansowane (dodawanie fotek) i masz tam ikonke zalacznika i zalaczasz zdjecia
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:01   #1086
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Esti no właśnie cholera wie co gin zdecyduje we wtorek i tak musi mi zwolnienie wypisać jeszcze na ten tydzień.....z kolei jeśli ta waga malej będzie spora to może mnie zostawic



Kostka długo się meczylas

Frau optymistyczny opis z cc
Ta sukienusia cudna-chce taka i niedroga w dodatku

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Szkoda ze nie umiem dodac zdjec z komorki jest tu gdzies jakis zalacznik ?

U nas wszystko w miare ok,niestety nie mam mleka i walcze o laktacje..musze dokarmiac bo mala by byla glodna.

Nie mam na razie zadnego rozstepu a niczym sie nie smarowalam. Nie wiem jak bedzie jak juz brzuch sie obkurczy bo wtedy podbno tez wychodza. Ja juz nie czuje jakbym w ciazy byla i chcialabym do domu wyjsc,moze we wtorek nas wypuszcza.

Dziewczyny nie ma sensu szukac objawow zblizajacego sie porodu bo z tym i tak toznie bywa i tylko sie zeschizujecie..lepiej sobie pojsc na spacer...

U nas w szpitalu tylko 4 dziewczyny i w sumie jeden porod byl 30 potem moj wczoraj i teraz cisza i spokoj..
Jake mleko dajesz?


Muszę kupić mm żeby mieć w razie czego.....
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:05   #1087
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zdjecie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM00132.jpg (74,5 KB, 38 załadowań)
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:08   #1088
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Zdjecie
Do schrupania
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:12   #1089
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Tiera
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:20   #1090
paulina119a
Zadomowienie
 
Avatar paulina119a
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Anuszka do grupy krwi nie musisz być na czczo. Ja placilam 45zl.

Kostka nacierpialas się co nie miarą. Współczuję. Takiego porodu chciałabym uniknąć.

Frau za to Twój poród brzmi tak lajtowo. Aż się chce takiego.

Silesianna Ty jak zwykle wszystko nam jasno naswietlisz.

Tiera muszę odpalić kompa aby zobaczyć fotke

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Czekoladko jak z remontem? Jakiś progres?
__________________
:P
paulina119a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:25   #1091
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Tiera do schrupania

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
Indra,ja tez bym chciła ażeby samo ruszyło bo dzis ta polozna opowiadała mi o tych skurczach z oxy i ze kazda kobieta n nie inaczej reaguje.te naturalne są lżejsze i organizm je w pełni akceptuje i się dostosowuje.mam tydz by tego uniknąć

Manieczka plan jest-owszem.jak nic to tego 10 po rutynowych badaniach pierwsza próba oxy ale nie zagwrantuje ze od razu załapię

Czekoladka ale jak on od czw.da cię na oddział to się miniemy.do pon. Cb juz nie bd z malutkąchyba,ze bd jezdziła najpierw tak jak ja na ktg.ty tp.z om.miałas na 2.11 i tydz po termiie to bd ndz.9.11 zalezy co ci powie ale wątpie by ryzykował az tak..twoja mała juz dosyc sporo teraz bd ważyła..i jeszcze sama możesz pęknąć..hehe

Lola..nie deneruj się kochana..fakt,ze późno jutro ale na live sie wiecej dowiesz.to strasznie denerwjące jak lekarz ciąge cos miesza i sam sie w tym gubi.byle do jutra.wiem,ze wrócisz z dobrymi wiadomościami
Tez wolałabym uniknąć oxy :-/ koleżanka w grudniu rodziła, odeszły je wody ale skurczy nie było, podali jej kroplówkę i dostała wysokiego ciśnienia, stan przedrzucawkowy, wiec szybko pełna narkoza i cc.
Jednak co naturalne to naturalne. Wiem,ze każda inaczej to przechodzi ale...

Kostka bidulko nameczylasś sie, i to pęknięcie :-/ na szcze sie juz masz za sobą, teraz będzie tylko lepiej. Gdzie w końcu rodziłam? W Rudzie?

Frau Ty chyba do rodzenia stworzona, nawet jeśli to cc
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:31   #1092
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Tyle zdjęć a ja nic przez ten telefon nie widzę

My dopiero po 18.00 dotarlismy do domu, zaliczylismy 3 parki z placami zabaw, pizzę hut, salę zabaw i lody chłopaki po kąpieli, zjedli kolację i zasnęli podczas czytania bajki

A ja czekam na telefon od położnej, ma po 20.00 dzwonić więc dowiem się co dalej...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:31   #1093
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
do cc też raczej warto ogarnąć bożysławę, jak przyjechałam do porodu to położna pytała, czy mam ogarnięte te miejsca ;-) może to też od położnej zależy, bo pamiętam, że jak rodziłam M. to na sali pooperacyjnej mnie pomagała wstać jedna położna, a drugiej babce druga i tamta miała niezły busz, wybaczcie, że tak dosadnie powiem, nie, żebym się jakoś przypatrywała na krocza innych kobiet, ale to się mi rzuciło w oczy, kiedy wstawałam z wyra ;-)



no to istne skurczowe szaleństwo ;-)

dziewczyny, to ja może też w końcu opiszę mój poród numer dwa?

poszliśmy z tż na Bogów, nawet jeszcze weszliśmy po filmie do rossmana i do reserved i tam zakochałam się w sukience dla Klarci http://www.reserved.com/pl/pl/kids/k...material-dress i będzie idealna na chrzest! no ale jej nie kupiliśmy, bo TŻ stwierdził, że przyjadę sobie w tygodniu i kupię. No to sobie w tygodniu nie pojechałam i nie kupiłam :P tak czy siak wróciliśmy z kina, zjedliśmy kolację, zagoniłam Marię do kąpieli i jak już wylazła z wanny i siadła do bajki, a ja w tym czasie jak zwykle chciałam się wykąpać. Poszłam do łazienki, zaczęłam się rozbierać a na wkładce reszta czopa i jak siadłam na kibelek tak mi zaczęły ciec wody, kiedy już nie było sików :P no to zawołałam tż, siedząc na tym kiblu zadzwoniłam do mojego gina i do mamy, tż zadzwonił jeszcze do żony mojego gina po wynik gbs, którego nie dostałam w poprzedni wtorek do ręki. Potwierdził się negatywny wynik, niestety w szpitalu nie uwierzyli na słowo i i tak dostałam kroplówę z antybiotykiem. Gin kazał jechać do szpitala, więc poczekaliśmy aż przyjedzie moja mama, dopakowałam w tym czasie torbę, wpakowałam wieeeeelgachny ręcznik w gacie no i jeszcze się wyściskałam z M. i pojechaliśmy.

Mój TŻ nagle zaczął pytać, czy koniecznie musimy jechać do szpitala, który wybraliśmy czy może do któregoś bliżej (mieszkamy kilometr od CSK i Kolejowego), ale oczywiście się nie zgodziłam ;-) no to pojechaliśmy i jeszcze staliśmy na Sokolskiej w korku, tam przy tej zawalonej kamienicy, bo przecież sobota o 22:30 to idealna pora, żeby malować pasy na drodze ;-) no i przyjechaliśmy do szpitala. Tam mnie zaraz panie położne z miliardem papierków i zgód wzięły w obroty a potem już panie doktor (dwie babki miały dyżur) mnie zbadały na samolocie, a te wody ciekły i ciekły i było mi głupio, ale położna powiedziała, żebym się nie wygłupiała i że to normalne. Przyjęły skierowanie do cc, no i po wywiadzie wysłały mnie już na blok porodowy, tyle, że ze względu na zjedzoną kolację powiedziały, że musimy poczekać, chyba że z ktg będzie coś nie tak i wtedy trzeba będzie szybciej, choć anestezjolodzy nie lubią takich akcji. Poszliśmy z TŻ na blok porodowy i zaraz dowiedzieliśmy się, że dlaczego nie jestem przebrana, ale jako że panie z izby przyjęć mnie nie poinformowały to już nic nie mówiły. Aha, jedna rzuciła, że ja nie do porodu, tylko do operacji więc to takie średnie było potem przyszła jeszcze jedna położna i okazało się, że to Cecylka, kochana nasza położna, która była z nami, jak zaczęła się rodzić M. a że wtedy też byłam po posiłku i trzeba było czekać, śmialiśmy się, że jest powtórka z rozrywki i ja wciąż coś muszę jeść ;-) Cecylka położyła mnie na salę przedporodową i podpięła ktg a jak powiedziałam, że czuję parcie na kupę to TŻ wylazł, a ona mnie zbadała, powiedziała jednak, że rozwarcie jest na jeden palec więc nie ma co panikować. Na ktg wychodziły skurcze ale nie bardzo je czułam. No i potem jakoś ten czas zleciał. Prawie dwie godziny minęły od naszego przyjazdu do szpitala a cięciem. Były same babki i tylko jeden facet - anestezjolog. Było mega wesoło, leciało radio złote przeboje i akurat przy U2 one love pojawiła się Klara. Dostałam ją już powycieraną i pozawijaną już no i się wzruszałam, jak to ja potem mi ją zabrali i już z TŻ była na ważeniu i mierzeniu, a mnie w tym czasie pozszywali i przewieźli na salę pooperacyjną. Przywieźli mi też tam Klarcię i jeszcze dwie godziny ze mną była śpiąc sobie spokojnie. Po trzeciej pielęgniarki z noworodków mi ją zabrały, a TŻ pojechał do domu. O siódmej rano już mi znów przywieźli Klarcię, a że dalej spała i nie chciała ani mleka ani nic to sobie tak leżałyśmy dość długo. Potem po 10 zabrali mi ją na badania, a mnie pani położna zaczęła stawiać do pionu. Jak TŻ przyjechał do mnie do szpitala byłam już w zwykłej sali i tuliłam Klarę, a ja byłam umyta i piękna, na ile oczywiście po takich akcjach można być pięknym ;-) jeszcze lekarz na obchodzie (był ten, który rodził mi Marysię) pytał, jak się czuję, to powiedziałam, że jak to po cięciu, to mi powiedział, że nie wie jak to jest, bo nie miał, więc mu odpowiedziałam, że nic nie traci

I tak wyglądała ubiegła niedziela. Piękna to była niedziela, nic tylko śpiewać pod nosem: ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas!
Super opis!!!Kurcze mam nadzieję że u mnie będzie tak samo bo póki co to się cholernie tego wszystkiego boje!!!mam nadzieje że dają tam jakiegoś uspokajacza A powiedz jeśli możesz oczywiście...z jakiego względu miałaś cc?? A jak się teraz juz czujesz??

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Szkoda ze nie umiem dodac zdjec z komorki jest tu gdzies jakis zalacznik ?

U nas wszystko w miare ok,niestety nie mam mleka i walcze o laktacje..musze dokarmiac bo mala by byla glodna.

Nie mam na razie zadnego rozstepu a niczym sie nie smarowalam. Nie wiem jak bedzie jak juz brzuch sie obkurczy bo wtedy podbno tez wychodza. Ja juz nie czuje jakbym w ciazy byla i chcialabym do domu wyjsc,moze we wtorek nas wypuszcza.

Dziewczyny nie ma sensu szukac objawow zblizajacego sie porodu bo z tym i tak toznie bywa i tylko sie zeschizujecie..lepiej sobie pojsc na spacer...

U nas w szpitalu tylko 4 dziewczyny i w sumie jeden porod byl 30 potem moj wczoraj i teraz cisza i spokoj..
Jaki słodziak!!!!!!!!!Super!!! !!Pięknie że nie masz rozstępów czyli geny !!!
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:34   #1094
esti87
Rozeznanie
 
Avatar esti87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 625
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Frau taki poród miód mlina,ale to pewnie,ze 2..zazdraszczam

Tiera,śliczny bobasek..nic tylko tulić..moze jutro wyjdziecie

Czekoladka ja tam mysle,ze Różalski nie bd chciał tuczyć Mimi bo wówczas bd musiała miec cc.mi moj dzis mówił,ze oni preferują sn i nie chcą doprowadzać do dłuższego przenoszenia ze wzgl wlasnie na wage i inne parametry zyciowe.zażarował-potem się rodzą taie grubasy jak ja..twoj i moj to frendziaki więc raczej 3mią sie tej samej teorih

Ale sie na wpierniczałam..pękam..teg o nie oddam do wc za nic..popiłam colą i taki odjazd mam,zyc nie umierac
__________________
[B][COLOR="Red"]Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić /[I][FONT="Palatino Linotype"]
11.11.2014.r Nasze szczęście-Franuś
esti87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:34   #1095
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Tyle zdjęć a ja nic przez ten telefon nie widzę

My dopiero po 18.00 dotarlismy do domu, zaliczylismy 3 parki z placami zabaw, pizzę hut, salę zabaw i lody chłopaki po kąpieli, zjedli kolację i zasnęli podczas czytania bajki

A ja czekam na telefon od położnej, ma po 20.00 dzwonić więc dowiem się co dalej...
Kasia jak ty to zrobiłaś ??!!!Ja byłam na spacerku może z pół godziny a wymiękałam powoli!!!!
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:38   #1096
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Justyna ja juz na sile chodze bo chce w koncu urodzic nie no, smieje się wiesz przysiadałam na ławkach trochę, trochę na huśtawkach ;P ale pochodzilam tez i fajnie sie czuje.. jak brzuch nie twardnieje to latwiej chodzic..
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:40   #1097
esti87
Rozeznanie
 
Avatar esti87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 625
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Kasia 3 mam kciuki za same dobre wieścioby byly dla cb satysfakcjonujące
__________________
[B][COLOR="Red"]Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić /[I][FONT="Palatino Linotype"]
11.11.2014.r Nasze szczęście-Franuś
esti87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:43   #1098
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Kasiu no mnie brzuch nie twrdnieje tylko ta moja gruba i ciężka kluska sobie robi z brzucha parkiet hihi tak mi potrafi w pęcherz przywalić że mam wrażenie że zaraz popuszcze...no i kręgosłup niestety jak to praktycznie 9 m-ca chodziłam sobie z chłopakami po 2 godziny na spacerze to teraz muszę odpuścić :/

No a teraz takie pytanka całkiem odpbijające od porodów i maluszków heh powiedzcie jakie macie elektryczne nianie,,,bo mi polecali aventu...ale nie wiem jaką wybrać...a muszę zamówić jakąś w końcu
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:48   #1099
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Czekoladka mleko mi daja w szpitalu - bebilon i tym dokarmiam,ale tak to sciagam i daje swoje z butelki. Inaczej sie nie dalo,mala mi poranila brodawki i zreszta jest tak malo mleka ze ciagnela i nic prawie nie lecialo wiec lepiej mi sciagnac do butlki
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-02, 18:48   #1100
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
Frau taki poród miód mlina,ale to pewnie,ze 2..zazdraszczam

Tiera,śliczny bobasek..nic tylko tulić..moze jutro wyjdziecie

Czekoladka ja tam mysle,ze Różalski nie bd chciał tuczyć Mimi bo wówczas bd musiała miec cc.mi moj dzis mówił,ze oni preferują sn i nie chcą doprowadzać do dłuższego przenoszenia ze wzgl wlasnie na wage i inne parametry zyciowe.zażarował-potem się rodzą taie grubasy jak ja..twoj i moj to frendziaki więc raczej 3mią sie tej samej teorih

Ale sie na wpierniczałam..pękam..teg o nie oddam do wc za nic..popiłam colą i taki odjazd mam,zyc nie umierac
Myślisz ze zostawi mnie w szpitalu.......w sumie torbe kazał zabrać....
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 18:53   #1101
esti87
Rozeznanie
 
Avatar esti87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 625
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Justyna ja mam motorolę,moja szwagierka tez miała i chwaliła.nie mam z wbudowaną kamerą.jak tz juz kupił to potem w kaufie byly takie w promo ale juz za 250 zl a ja mam taką za 100

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Czekolaka mysle,że tak albo pozwoli ci wrócic do domQ,wyspać się w swoim łóziu i wstawic się bd musiała nasępnego dniado wt.2 dni i się wyjasni.a na kórą idziesz?
__________________
[B][COLOR="Red"]Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić /[I][FONT="Palatino Linotype"]
11.11.2014.r Nasze szczęście-Franuś
esti87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:00   #1102
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Czuję że znowu w ciągu jednego dnia ze 3 dziewczyny się rozpakują
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:07   #1103
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Justyna ja mam z monitorem oddechu angelcare
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:10   #1104
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez justynaw1982 Pokaż wiadomość
Super opis!!!Kurcze mam nadzieję że u mnie będzie tak samo bo póki co to się cholernie tego wszystkiego boje!!!mam nadzieje że dają tam jakiegoś uspokajacza A powiedz jeśli możesz oczywiście...z jakiego względu miałaś cc?? A jak się teraz juz czujesz??



Jaki słodziak!!!!!!!!!Super!!! !!Pięknie że nie masz rozstępów czyli geny !!!
Jestem po operacji skracania mięśni w gałce ocznej, poza tym zrobiła mi się przepuklina w kresie białej.

A czuję się coraz lepiej. Ciągnie mnie szew z cewnika, no i przy śmianiu się muszę uważać. Najgorzej wstać z leżenia, na bokach mi ciężko leżeć, ale jak już wstanę i się rozkulam jest ok. Tak czy siak trzeba się oszczędzać i słychać starszych. Babcia mojego tż kazała mi udawać nawet jak mnie już nie będzie bolało ;-)

Edytowane przez Frau Gizela
Czas edycji: 2014-11-02 o 19:43
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:11   #1105
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
Kostka trochę Ci to trwało..biedna napeno się męczyłaś z tym krzyżowyi ale to juz minęlo..synus juz z tb..bylas dzielna..chwalę cię

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Zdjecie
Slodziak

Lola, kaithlyn chyba tez pytala w Rudzie rodzilam, polozne super ale tutaj na noworodkach to juz wszyscy maja cie gdzies, radz sobie sam...no i wczoraj po porodzie dali mi na cala noc mlodego a ja nie mialam sily reka ruszyc...dzisiaj juz smigam
A jeszcze sama zostalam w pokoju wiec mam luksus narazie i mam nadzieje wyjsc jutro do domu
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:12   #1106
esti87
Rozeznanie
 
Avatar esti87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 625
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Czuję że znowu w ciągu jednego dnia ze 3 dziewczyny się rozpakują
A ty Kasiu będziesz w tej 3ale to na dzisiejszą noc obstawiasz? Polozna nie dzwonila jeszcze?
__________________
[B][COLOR="Red"]Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić /[I][FONT="Palatino Linotype"]
11.11.2014.r Nasze szczęście-Franuś
esti87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:18   #1107
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Esti małż zawiezie córkę do przedszkola o 8 i pojedziemy


Boli mnie podbrzusze
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-02, 19:37   #1108
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Dziewczyny podloczalyscie ile was wyniosla wyprawka. Bo mi wyprawka dla malej, dla mnie do szpitala i prywatne usg te dwa polowkowe i w 12 tygodniu i te 4d. Wyszlo okolo 3000 zl. W tym sporo uzywek i sporo tez dostalam
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:38   #1109
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Dziołszki! A ja widzę moje kostki w nogach! Takie szaleństwo! :-D
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-02, 19:39   #1110
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Jutro o 19.00 mam byc na oddziale... moja położna ma nockę wiec bedziemy działać...
A tymczasem mam skurcze
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:35:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.