Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 27.

[cholernarejestracja]

Napisane przez For3verYoung

Od zawsze jem całe winogrona, czereśnie, wiśnie, a czasem nawet śliwki, przecież w pestkach zawarta jest witamina B17, która ponoć chroni przed nowotworami. Wg. mnie dziwne jest wydłubywanie tak małych pestek, jakie są w winogronach

Połykasz pestki czereśni i śliwek?

[201705250955]

Napisane przez For3verYoung

Od zawsze jem całe winogrona, czereśnie, wiśnie, a czasem nawet śliwki, przecież w pestkach zawarta jest witamina B17, która ponoć chroni przed nowotworami. Wg. mnie dziwne jest wydłubywanie tak małych pestek, jakie są w winogronach

PONOĆ - słowo klucz...
Ja wydłubuję pestki i skórki ze wszystkiego, za winogronami przepadam tylko w sałatkach. W sumie chyba sobie zrobię teraz, póki winogrono teraz takie tanie...

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez For3verYoung

Od zawsze jem całe winogrona, czereśnie, wiśnie, a czasem nawet śliwki, przecież w pestkach zawarta jest witamina B17, która ponoć chroni przed nowotworami. Wg. mnie dziwne jest wydłubywanie tak małych pestek, jakie są w winogronach

W pestkach jest też amigdalina, która w organizmie rozkłada się do cyjanowodoru więc co lepsze, trochę wit. B17 (BTW, nie ma takiej witaminy) czy trochę trucizny?


Edit: Wygooglowałam tę wit. B17 i wygląda na to, że to inna nazwa (niepoprawna! Witamina to składnik niezbędny do życia, a nie po prostu zdrowy czy dobroczynny) właśnie amigdaliny i nie "ponoć chroni przed nowotworami", tylko ponoć (podkreślam słowo ponoć) zabija już istniejące komórki nowotworowe. A więc spożywanie amigdaliny "na zaś" jest bez sensu i wręcz niebezpieczne. Tak samo dlatego nie powinno się robić nalewek z samych pestek.

[Pilar1899]

Hej, potrzebuję przetłumaczenia krótkiego fragmentu z rosyjskiego,chodzi o sms. Google translate nie daje rady, czy mogłabym prosić o pomoc?

[201708160922]

Napisane przez cholernarejestracja

Połykasz pestki czereśni i śliwek?

Mnie zaintrygowały śliwki.

[For3verYoung]

Napisane przez cholernarejestracja

Połykasz pestki czereśni i śliwek?

Pestki czereśni przeważnie tak, a śliwki raczej rzadko. Ja tak już jem z przyzwyczajenia.

Napisane przez asia_aisa

PONOĆ - słowo klucz...
Ja wydłubuję pestki i skórki ze wszystkiego, za winogronami przepadam tylko w sałatkach. W sumie chyba sobie zrobię teraz, póki winogrono teraz takie tanie...

Każdy robi tak jak lubi, jedni jedzą z pestkami inni nie. Mnie one w niczym nie przeszkadzają.
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;48775770]W pestkach jest też amigdalina, która w organizmie rozkłada się do cyjanowodoru więc co lepsze, trochę wit. B17 (BTW, nie ma takiej witaminy) czy trochę trucizny?
Edit: Wygooglowałam tę wit. B17 i wygląda na to, że to inna nazwa (niepoprawna! Witamina to składnik niezbędny do życia, a nie po prostu zdrowy czy dobroczynny) właśnie amigdaliny i nie "ponoć chroni przed nowotworami", tylko ponoć (podkreślam słowo ponoć) zabija już istniejące komórki nowotworowe. A więc spożywanie amigdaliny "na zaś" jest bez sensu i wręcz niebezpieczne. Tak samo dlatego nie powinno się robić nalewek z samych pestek.[/QUOTE]
Czytałam w jednej z książek o teorii mówiącej o tym, że część nowotworów jest wywołany przez niedobór wit. B17, więc wtedy taka nazwa by pasowała, ale jak wiadomo to tylko teoria.. Z tego co słyszałam można zjeść tyle pestek ile znajduje się w owocu, który zjemy i nie jest to szkodliwe (ale np. nie powinno się jeść samych pestek w dużej ilości nawet jeśli chce się uzyskać działanie antynowotworowe). Ile w tym prawdy to nie wiem, ale ja od już dawna jem owoce z pestkami i jeszcze żyję.

[laisla]

Napisane przez For3verYoung

Od zawsze jem całe winogrona, czereśnie, wiśnie, a czasem nawet śliwki, przecież w pestkach zawarta jest witamina B17, która ponoć chroni przed nowotworami. Wg. mnie dziwne jest wydłubywanie tak małych pestek, jakie są w winogronach

Ale przecież pestek w całości nie masz szansy strawić..czy nie jest tak, że wydala się je i tyle z nich szkody lub pożytku?

Co do pestek to moja mama podczas walki z rakiem jadła pestki moreli, nie pamiętam już jakiej witaminy one zawierały mnóstwo..Teraz cały czas je zamawia zapobiegawczo, tyle, że to są już same środki tych pestek. Tak, to jest witamina B17 lub B15 i magnez.

[For3verYoung]

Napisane przez laisla

Ale przecież pestek w całości nie masz szansy strawić..czy nie jest tak, że wydala się je i tyle z nich szkody lub pożytku?

Co do pestek to moja mama podczas walki z rakiem jadła pestki moreli, nie pamiętam już jakiej witaminy one zawierały mnóstwo..Teraz cały czas je zamawia zapobiegawczo, tyle, że to są już same środki tych pestek. Tak, to jest witamina B17 lub B15 i magnez.

No tak, jeśli się połknie pestki to wydalimy je i tyle. Ja rozgryzam tylko te mniejsze, bo zębów nie chcę stracić
A jeśli Twojej mamie to pomaga to dobrze , ja akurat nie znam żadnej osoby, stosującej wit. b17 podczas walki z rakiem.

[laisla]

Napisane przez For3verYoung

No tak, jeśli się połknie pestki to wydalimy je i tyle. Ja rozgryzam tylko te mniejsze, bo zębów nie chcę stracić

Ja rozgryzam tylko winogronowe, jeszcze mi moje zęby miłe Ale dość gorzkie są trzeba przyznać te pestki, zresztą te z jabłek też, i te z moreli również. Ciekawe czy to kwestia jakiegoś wspólnego składnika

Ostatnio natknęłam się na przepis na szarlotkę z jabłek utartych wraz ze skórkami, ogryzkami, pestkami, wszystkim po prostu, taki pro eko aż go wypróbuję chyba z ciekawości.

[chwast]

Jem pestki z winogron, ale nigdy ich nie rozgryzam xd

Wyslane przez tapatalk 2

[m000]

Gdzie w Bydgoszczy dostanę produkty Pierre Rene?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Krzaki_w_stodole

a powiedz mi jedno. Piszesz że w aliorze jest wszystko za darmo, jakie to konto będzie? Bo na ich stronie czytam o tym koncie z gwarancją niezmienności na 5 lat że wszystko za darmo ale "absolutny brak opłat za wszystko – wystarczy, że w danym miesiącu na Twoje konto wpłynie jednorazowo kwota min. 2 500 zł lub wykonasz transakcje bezgotówkowe kartą na kwotę min. 700 zł"?

mi chodzi o Alior Sync czyli teraz T mobile usługi bankowe . Myślałam że tobie tez, bo wcześniej o tym pisałam

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

pamiętacie jak pisałam o usłudze w Orange rozmowy z 3 numerami za darmo koszt 3 zł za nr? Własnie próbuję to włączyć i za każdym razem komunikat serwis chwilowo niedostępny spróbuj później. I tak już z 15 razy i nic. co to oznacza?

[JossStone]

Czy szczur/kuna/łasica/tchórz mogą wejść na strych nawet jeżeli nie ma żadnych dużych dziur, przejść a budynek jest nowy?
Prawdopodobnie mamy myszy na strychu, bo czasami można znaleźć pocięty styropian itp. ale kilka razy w ostatnim miesiącu zdarzyło się, że nagle na strychu podniósł się wielki raban, tupot, bieganie przez jakąś minutę, dwie i potem koniec. Czy to mogło być jakieś zwierze polujące na myszy? I jak to to wygonić, żeby już nie wróciło? Nie mamy odeskowanego strychu, jest tylko wąskie przejście, a potem wełna i pod nią płyta gipsowa, nie chcemy, żeby sobie coś urządziło tam gniazdko i sikało na nasze głowy No chyba, że to duchy, ale wątpię

[kisielova]

JossStone- możliwe, że się tam dostały w jakiś magiczny sposób. Też kilka lat temu mieliśmy problem z hałasującym lokatorem ale okazało się, żę to JEŻ.

[MalinowaMamba]

Staram się o praktyki studenckie w muzeum. Wysłałam podanie a pani mi odpisała że mam im przesłać moje cv i napisać dlaczego to tam chce mieć praktyki . Czyli mam napisać list motywacyjny? A co z cv, skasować moje doświadczenie i takie puste wysłać (mam wpisana pracę w sklepie, na produkcji, nic związanego ze studiami )

[JossStone]

Napisane przez kisielova

JossStone- możliwe, że się tam dostały w jakiś magiczny sposób. Też kilka lat temu mieliśmy problem z hałasującym lokatorem ale okazało się, żę to JEŻ.

No szczur jeszcze jakoś może się dostać, ale jeż na strych by wlazł?

Napisane przez MalinowaMamba

Staram się o praktyki studenckie w muzeum. Wysłałam podanie a pani mi odpisała że mam im przesłać moje cv i napisać dlaczego to tam chce mieć praktyki . Czyli mam napisać list motywacyjny? A co z cv, skasować moje doświadczenie i takie puste wysłać (mam wpisana pracę w sklepie, na produkcji, nic związanego ze studiami )

Tak list motywacyjny, z CV nie kasuj doświadczenia, wpisuj co masz, ważne, że coś robiłaś i nie leżałaś plackiem przez całe studia

[kisielova]

Napisane przez JossStone

No szczur jeszcze jakoś może się dostać, ale jeż na strych by wlazł?

do dzisiaj zadaję sobie to pytanie.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Dziewczyny z dużą wadą wzroku jak malujecie kreskę na górnej powiece? Macie jakąś metodę, bo ja bardzo się męczę z jednym okiem

[Waflowa]

Czy w klubie w szatni można zostawić buty?
Nigdy tego nie robiłam, a idę jutro na imprezę i nie uśmiecha mi się w takie zimno iść w półbutach.

[Dagunia]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48751960]Mam pytanie do osób pracujących na kasie w marketach. Czy ktoś na serio kupuje już w październiku ozdoby choinkowe, czekoladowe mikołaje itp?[/QUOTE]
W październiku to nie wiem, ale ja wczoraj kupowałam już bombki w realu Mieli wyprzedaż

Napisane przez Waflowa

Czy w klubie w szatni można zostawić buty?
Nigdy tego nie robiłam, a idę jutro na imprezę i nie uśmiecha mi się w takie zimno iść w półbutach.

Zimą kiedyś zostawiałam kozaki w szatniach w klubach. Tylko, że muszą być schowane w reklamówce/torbie itp.

[monilkaa]

Napisane przez Dagunia

Zimą kiedyś zostawiałam kozaki w szatniach w klubach. Tylko, że muszą być schowane w reklamówce/torbie itp.

Jw. Ale jeśli masz jakieś porządne buty, na których Ci zależy, to nie ryzykuj. Znam wiele osób, którym ginęły kurtki/buty z klubów.

[Phoce]

Napisane przez JossStone

Czy szczur/kuna/łasica/tchórz mogą wejść na strych nawet jeżeli nie ma żadnych dużych dziur, przejść a budynek jest nowy?
Prawdopodobnie mamy myszy na strychu, bo czasami można znaleźć pocięty styropian itp. ale kilka razy w ostatnim miesiącu zdarzyło się, że nagle na strychu podniósł się wielki raban, tupot, bieganie przez jakąś minutę, dwie i potem koniec. Czy to mogło być jakieś zwierze polujące na myszy? I jak to to wygonić, żeby już nie wróciło? Nie mamy odeskowanego strychu, jest tylko wąskie przejście, a potem wełna i pod nią płyta gipsowa, nie chcemy, żeby sobie coś urządziło tam gniazdko i sikało na nasze głowy No chyba, że to duchy, ale wątpię

My mamy na strychy kunę Je podobno bardzo ciężko wykurzyć jak np. mają małe. Nasza w sumie nam w żaden sposób nie przeszkadza, więc dajemy jej żyć, ale gdy przyjeżdżam do rodziców i śpię pod samym dachem to słyszę jak biega Nie wierzę, że to mysz, to ewidentnie duże zwierze

[JossStone]

Napisane przez Phoce

My mamy na strychy kunę Je podobno bardzo ciężko wykurzyć jak np. mają małe. Nasza w sumie nam w żaden sposób nie przeszkadza, więc dajemy jej żyć, ale gdy przyjeżdżam do rodziców i śpię pod samym dachem to słyszę jak biega Nie wierzę, że to mysz, to ewidentnie duże zwierze

No u nas też na pewno nie mysz, bo myszy nie są takie głośne i się tak nie tłuką po strychu jak szalone Może tylko na nie coś polowało w takim wypadku, bo codziennie nie słychać
Najwyżej wpuszczę koty na strych, albo psa

[cholernarejestracja]

Napisane przez JossStone

No u nas też na pewno nie mysz, bo myszy nie są takie głośne i się tak nie tłuką po strychu jak szalone Może tylko na nie coś polowało w takim wypadku, bo codziennie nie słychać
Najwyżej wpuszczę koty na strych, albo psa

A nie wolisz mieć jednej kuny, która raczej nie siura w swoim legowisku, zamiast całej rodziny myszy? Mocz myszy akurat mocno jedzie, a one sikają gdzie chcą, ciężej je chyba wytępić

[Phoce]

Napisane przez JossStone

No u nas też na pewno nie mysz, bo myszy nie są takie głośne i się tak nie tłuką po strychu jak szalone Może tylko na nie coś polowało w takim wypadku, bo codziennie nie słychać
Najwyżej wpuszczę koty na strych, albo psa

Jeżeli to kuny, to one się uaktywniają nocą, jak jest wszędzie cisza. Ja czasem w nocy robię huk szczotką, żeby dała mi spać xD a co do kota i psa, to bym uważała, bo jeżeli ma małe(chociaż przyznaję, że kompletnie nie znam się na okresie rozrodczym kun ), to może atakować. Najlepiej sprawdzić na strychu czy np. nie ma szczątek myszy, bo nie wydaje mi się, żeby załatwiała się w miejscu gdzie śpi, więc pewnie Was nie obsika

______________________
Mam pytanie o PERFUMY MĘSKIE. Wiem, że każdy ma inny gust, ale chciałabym Was poprosić o nazwy perfum (jeżeli znacie), które wywołują w Was ochotę rzucenia się na faceta takich perfum, które bardzo Was pociągają u mężczyzn Szukam prezentu dla chłopaka i obawiam się, że w drogerii szybko stracę węch a tak to skupię się na kilku polecanych

[JossStone]

Napisane przez cholernarejestracja

A nie wolisz mieć jednej kuny, która raczej nie siura w swoim legowisku, zamiast całej rodziny myszy? Mocz myszy akurat mocno jedzie, a one sikają gdzie chcą, ciężej je chyba wytępić

Ale z tego co wiem to kuny załatwiają się w jedno miejsce, no i jak sobie akurat wybierze jakieś miejsce w wełnie? W końcu wełna nasiąknie, a zaraz płyta też i będzie mi cuchnęło w domu. A myszy jakoś dużo tam chyba nie ma jak mówię tylko czasami styropian jest pogryziony (takie kawałki tam leżą stare), chyba, że to kuna też gniazdo sobie robi
Poza tym boję się jak sobie śpię, a nagle takie "☠☠☠ud!" nad głową słyszę

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez Phoce

Jeżeli to kuny, to one się uaktywniają nocą, jak jest wszędzie cisza. Ja czasem w nocy robię huk szczotką, żeby dała mi spać xD a co do kota i psa, to bym uważała, bo jeżeli ma małe(chociaż przyznaję, że kompletnie nie znam się na okresie rozrodczym kun ), to może atakować. Najlepiej sprawdzić na strychu czy np. nie ma szczątek myszy, bo nie wydaje mi się, żeby załatwiała się w miejscu gdzie śpi, więc pewnie Was nie obsika

______________________
Mam pytanie o PERFUMY MĘSKIE. Wiem, że każdy ma inny gust, ale chciałabym Was poprosić o nazwy perfum (jeżeli znacie), które wywołują w Was ochotę rzucenia się na faceta takich perfum, które bardzo Was pociągają u mężczyzn Szukam prezentu dla chłopaka i obawiam się, że w drogerii szybko stracę węch a tak to skupię się na kilku polecanych

Z tym kotem albo psem to żartowałam Przecież kuna może zabić kurę, to kota też by mogła.
Nie wiem, wyślę tżta, żeby sprawdził czy nie ma jakiś trupów na strychu.

[Waflowa]

Napisane przez Dagunia

Zimą kiedyś zostawiałam kozaki w szatniach w klubach. Tylko, że muszą być schowane w reklamówce/torbie itp.

Napisane przez monilkaa

Jw. Ale jeśli masz jakieś porządne buty, na których Ci zależy, to nie ryzykuj. Znam wiele osób, którym ginęły kurtki/buty z klubów.

Dziękuję.
W takim razie chyba lepszym wyjściem będzie spędzenie imprezy w botkach.

Napisane przez Phoce

______________________
Mam pytanie o PERFUMY MĘSKIE. Wiem, że każdy ma inny gust, ale chciałabym Was poprosić o nazwy perfum (jeżeli znacie), które wywołują w Was ochotę rzucenia się na faceta takich perfum, które bardzo Was pociągają u mężczyzn Szukam prezentu dla chłopaka i obawiam się, że w drogerii szybko stracę węch a tak to skupię się na kilku polecanych

Nie wiem ile chcesz przeznaczyć pieniędzy na ten prezent, ale polecam sprawdzić perfumy Bleu de Chanel.

[Phoce]

Napisane przez Waflowa

Nie wiem ile chcesz przeznaczyć pieniędzy na ten prezent, ale polecam sprawdzić perfumy Bleu de Chanel.

Zapisuję do sprawdzenia Myślę, że ok. 300 zł mogę wydać

[Dusiia]

Wie ktos jak sie nazywa ten rodzaj muzyki? House?
https://www.youtube.com/watch?v=ZkdWWcqmNf8

[Krzaki_w_stodole]

Napisane przez Phoce

______________________
Mam pytanie o PERFUMY MĘSKIE. Wiem, że każdy ma inny gust, ale chciałabym Was poprosić o nazwy perfum (jeżeli znacie), które wywołują w Was ochotę rzucenia się na faceta takich perfum, które bardzo Was pociągają u mężczyzn Szukam prezentu dla chłopaka i obawiam się, że w drogerii szybko stracę węch a tak to skupię się na kilku polecanych

D&G pour homme
a z tanioszek i nie perfum, tylko wody toaletowe to adidas taki kolorowy, team five chyba się nazywa. I iii były jeszcze jedne ale nie pamiętam nazwy kompletnie, wiem że opakowanie było w paseczki chyba niebieskie na białym tle.