Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[sylwiusaka]

Dzięki dziewczyny

Peeling to mocny zdzierak, jak dla mnie mógłby być trochę słabszy, brudzi trochę, ale wystarczy dobrze spłukać drobinki, bo nie jest tłusty. Skóra nadal mi pachnie, nie wysusza. I na czas pilingowania jest się mulatką

Cleanser arganowy zapowiada się fajnie, ma kremową konsystencję i już podczas nakładania czuć, że nie będzie wysuszać, ja dzisiaj miałam trochę przesuszoną skórę i już podczas mycia czułam ulgę. Osoby z suchą cerą z pewnością będą zadowolone. Nie wiem jak radzi sobie ze zmywaniem makijażu, bo dzisiaj nie miałam.

Korah, szczoteczka wydaje się bardzo delikatna, gdy dotknęłam nią twarzy (na sucho) czułam minimalne drapanie, ale ja nie będę jej używać (naczynka).

---------- Dopisano o 01:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Może kogoś zainteresuje kod na darmową wysyłkę PURETREAT do 02.11
http://www.100percentpure.eu/default.asp.

[bleedingsun]

Krótka opinia na temat kremu do rąk i ciała mango tango.
Niestety nie pachnie tak, jak się tego spodziewałam. Myślałam, że będzie to bardzo świeży, owocowy zapach, a mango jest wyczuwalne tylko odrobinę. Krem jest bardzo treściwy, dobrze regeneruje przesuszone dłonie (już po kilku użyciach widać u mnie poprawę), ale wolę go używać na noc. Na dzień wolałabym coś nawilżającego, a nie natłuszczającego. Będzie na pewno bardzo wydajny

[Kretka666]

Napisane przez Korah

No da się, da, ale ile człowiek przechoruje, zwłaszcza mały, zamiast z kolegami biegać, to tylko jego matka wie

Na pocieszenie powiem, że można z tym żyć normalnie, z czasem jest coraz lepiej, kiedy odporność się zbuduje.

Moja chyba nie wie, bo ja biegałam Nie wiem, może inne czasy były? Mimo, że dziecko było chore to pozwalało mu się żyć normalnie i tak właśnie zostałam wychowana - jestem chora, ale cóż to za problem?
Tylko mówię, u mnie zdiagnozowano astmę oskrzelową jak miałam 5 lat. U mniejszych dzieci, niemowlaków może być, wiadomo, inaczej

[jadzia_jadzia]

Cześć Dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze? Dawno mnie nie było..ale myślałam o Was i już od dłuższego czasu zbierałam się, żeby w końcu do Was zajrzeć No i widzę, że żyjecie i macie się świetnie! U mnie wszystko dobrze, po prostu zawalona jestem robotą, a że zima za pasem to i robić się nic nie chce. Wklejam zdjęcie ostatnich nabytków. W skrócie:

1. Caribbean Solutions odżywka i szampon. Obydwa z iherba. Szampon bardzo fajny, to już kolejna butelka. Odżywka też przyzwoita. Ciekawe zapachy jednego i drugiego.

2. Madre Labs - tonik. Tonik jak tonik. Promocja była na iherbie, butla ma 355 ml i używam go w formie mgiełki.

3. Deep Steep. Olejek w sprayu do ciała z iherba. To już 3 butelka. Ten jest o zapachu lawendy, jednak mój ulubiony to grapefruit & bergamotka

4. Organic Surge. Nabytki z TKMaxxxa. To wieksze to balsam do ciała. Jest bossski. Pachnie IDENTYCZNIE jak masło do ciała Phenome (to takie rozgrzewające). To mniejsze to krem do rąk o zapachu lawendy. Natłuszcza i nawilża. Lubimy się

5. SUKIN - delikatny peeling do twarzy. Czeka na swoją kolej.

7. Phenome Fresh Mint - pumex do stóp. Fajnie pachnie, ładnie wygładza stopy. Solidny zdzierak.

8. Phenome Luscious - krem. Aktualnie używam. To już kolejny słoiczek, ale mam wrażenie, że jak kupowałam go kiedyś, to miał nieco inną konsystencję i kolor. Czy aby w Phenome czegoś nie pozmieniali?

9. Korres - odżywka do włosów z migdałem. Taka se. Mało wydajna, ale ładnie pachnie.

10. Korres - maseczka rozjaśniająca na noc. Mój Hit. Nie mam już pryszczy, przebarwień, nie muszę używać podkładu. (ale i tak używam ). Pięknie wygładza, rozświetla. Cudo.

11. Alterra Szampon. Któryś z kolei. Dziwię się, że ja dopiero niedawno odkryłam te szampony.Tzn wiedziałam, że są, ale ich nie używałam. Są świetne.

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Moja chyba nie wie, bo ja biegałam Nie wiem, może inne czasy były? Mimo, że dziecko było chore to pozwalało mu się żyć normalnie i tak właśnie zostałam wychowana - jestem chora, ale cóż to za problem?
Tylko mówię, u mnie zdiagnozowano astmę oskrzelową jak miałam 5 lat. U mniejszych dzieci, niemowlaków może być, wiadomo, inaczej

Inne czasy, bo i w przedszkolu patrzą krzywo jak dziecko przychodzi z zawalonym nosem i kaszlem.

Naprawdę pozwalała Ci biegać bez wyjątku? Ja nie mówię o byle katarku, bo obecnie syn też ma katar, a nie było wyjścia i musiał dzisiaj ze mną na groby pojechać i ogólnie do szkoły chodzi. Wyrobiła mu się odporność i wiem, że mogę mu na to pozwolić, ale kiedy miał 3-5 lat i taki sam katar i dochodził ciężki oddech i wyszedł z domu, to zawsze kończyło się na zapaleniu oskrzeli, więc wolalam już go w tym stanie nigdzie nie puszczać, bo od zapalenia oskrzeli do zapalenia płuc tylko jeden malutki krok, a to już nie są żarty. Możliwe, że u Ciebie przebieg astmy był inny i nie chorowałaś tak bardzo, u nas niestety duszności od razu przechodziły w zapalenie, teraz jest ogromna poprawa, ma już 7 lat, ale nie bardzo sobie wyobrażam, żeby jakakolwiek mama dziecko z zapaleniem oskrzeli wypuściła, zwłaszcza, że dzieci nie umieją spokojnie spacerować, tylko od razu jest szaleństwo i pogoń. Jeśli Twoja mama była innego zdania, to chylę czoła za odwagę.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez jadzia_jadzia

Cześć Dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze? Dawno mnie nie było..ale myślałam o Was i już od dłuższego czasu zbierałam się, żeby w końcu do Was zajrzeć No i widzę, że żyjecie i macie się świetnie! U mnie wszystko dobrze, po prostu zawalona jestem robotą, a że zima za pasem to i robić się nic nie chce. Wklejam zdjęcie ostatnich nabytków. W skrócie:

1. Caribbean Solutions odżywka i szampon. Obydwa z iherba. Szampon bardzo fajny, to już kolejna butelka. Odżywka też przyzwoita. Ciekawe zapachy jednego i drugiego.

2. Madre Labs - tonik. Tonik jak tonik. Promocja była na iherbie, butla ma 355 ml i używam go w formie mgiełki.

3. Deep Steep. Olejek w sprayu do ciała z iherba. To już 3 butelka. Ten jest o zapachu lawendy, jednak mój ulubiony to grapefruit & bergamotka

4. Organic Surge. Nabytki z TKMaxxxa. To wieksze to balsam do ciała. Jest bossski. Pachnie IDENTYCZNIE jak masło do ciała Phenome (to takie rozgrzewające). To mniejsze to krem do rąk o zapachu lawendy. Natłuszcza i nawilża. Lubimy się

5. SUKIN - delikatny peeling do twarzy. Czeka na swoją kolej.

7. Phenome Fresh Mint - pumex do stóp. Fajnie pachnie, ładnie wygładza stopy. Solidny zdzierak.

8. Phenome Luscious - krem. Aktualnie używam. To już kolejny słoiczek, ale mam wrażenie, że jak kupowałam go kiedyś, to miał nieco inną konsystencję i kolor. Czy aby w Phenome czegoś nie pozmieniali?

9. Korres - odżywka do włosów z migdałem. Taka se. Mało wydajna, ale ładnie pachnie.

10. Korres - maseczka rozjaśniająca na noc. Mój Hit. Nie mam już pryszczy, przebarwień, nie muszę używać podkładu. (ale i tak używam ). Pięknie wygładza, rozświetla. Cudo.

11. Alterra Szampon. Któryś z kolei. Dziwię się, że ja dopiero niedawno odkryłam te szampony.Tzn wiedziałam, że są, ale ich nie używałam. Są świetne.

Wróciłaś A tez się zastanawiałam co u Ciebie. Zdaje się, ze wakacje Ci się przedłużyły

Super rzeczy

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Inne czasy, bo i w przedszkolu patrzą krzywo jak dziecko przychodzi z zawalonym nosem i kaszlem.

Naprawdę pozwalała Ci biegać bez wyjątku? Ja nie mówię o byle katarku, bo obecnie syn też ma katar, a nie było wyjścia i musiał dzisiaj ze mną na groby pojechać i ogólnie do szkoły chodzi. Wyrobiła mu się odporność i wiem, że mogę mu na to pozwolić, ale kiedy miał 3-5 lat i taki sam katar i dochodził ciężki oddech i wyszedł z domu, to zawsze kończyło się na zapaleniu oskrzeli, więc wolalam już go w tym stanie nigdzie nie puszczać, bo od zapalenia oskrzeli do zapalenia płuc tylko jeden malutki krok, a to już nie są żarty. Możliwe, że u Ciebie przebieg astmy był inny i nie chorowałaś tak bardzo, u nas niestety duszności od razu przechodziły w zapalenie, teraz jest ogromna poprawa, ma już 7 lat, ale nie bardzo sobie wyobrażam, żeby jakakolwiek mama dziecko z zapaleniem oskrzeli wypuściła, zwłaszcza, że dzieci nie umieją spokojnie spacerować, tylko od razu jest szaleństwo i pogoń. Jeśli Twoja mama była innego zdania, to chylę czoła za odwagę.

Kiedyś jak dziecko nie wróciło z przedszkola z siniakami to było święto

Nie miałam permanentnego zapalenia płuc czy oskrzeli, więc może w tym jest szkopuł Raz w życiu w ogóle miałam zapalenie oskrzeli, akurat wypadło w wakacje jak byłam w podstawówce, no gorzej dziecko trafić nie może - wolnego w szkole sobie zrobić nie można było, a 2 tygodnie wakacje poszło się walić Nie pamiętam żebym za dzieciaka była zmuszana do siedzenia w domu, nie miałam duszności, nie byłam cały czas chora (miałam dobrą odporność), przeziębienie się zdarzyło, ale choroby? Pierwszą anginę miałam w gimnazjum. Jakbym nie brała leków to pewnie bym padła teraz zdyszana po spacerku. Leki powodują, że astma jest ustabilizowana, bezobjawowa. Po to się je bierze i dzięki nim żyje się zupełnie normalnie, albo inaczej - według mnie żyję zupełnie normalnie, bo przecież innego życia niż z astmą nie pamiętam

[sylwiusaka]

Napisane przez jadzia_jadzia

Cześć Dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze? Dawno mnie nie było..ale myślałam o Was i już od dłuższego czasu zbierałam się, żeby w końcu do Was zajrzeć No i widzę, że żyjecie i macie się świetnie! U mnie wszystko dobrze, po prostu zawalona jestem robotą, a że zima za pasem to i robić się nic nie chce. Wklejam zdjęcie ostatnich nabytków. W skrócie:

1. Caribbean Solutions odżywka i szampon. Obydwa z iherba. Szampon bardzo fajny, to już kolejna butelka. Odżywka też przyzwoita. Ciekawe zapachy jednego i drugiego.

2. Madre Labs - tonik. Tonik jak tonik. Promocja była na iherbie, butla ma 355 ml i używam go w formie mgiełki.

3. Deep Steep. Olejek w sprayu do ciała z iherba. To już 3 butelka. Ten jest o zapachu lawendy, jednak mój ulubiony to grapefruit & bergamotka

4. Organic Surge. Nabytki z TKMaxxxa. To wieksze to balsam do ciała. Jest bossski. Pachnie IDENTYCZNIE jak masło do ciała Phenome (to takie rozgrzewające). To mniejsze to krem do rąk o zapachu lawendy. Natłuszcza i nawilża. Lubimy się

5. SUKIN - delikatny peeling do twarzy. Czeka na swoją kolej.

7. Phenome Fresh Mint - pumex do stóp. Fajnie pachnie, ładnie wygładza stopy. Solidny zdzierak.

8. Phenome Luscious - krem. Aktualnie używam. To już kolejny słoiczek, ale mam wrażenie, że jak kupowałam go kiedyś, to miał nieco inną konsystencję i kolor. Czy aby w Phenome czegoś nie pozmieniali?

9. Korres - odżywka do włosów z migdałem. Taka se. Mało wydajna, ale ładnie pachnie.

10. Korres - maseczka rozjaśniająca na noc. Mój Hit. Nie mam już pryszczy, przebarwień, nie muszę używać podkładu. (ale i tak używam ). Pięknie wygładza, rozświetla. Cudo.

11. Alterra Szampon. Któryś z kolei. Dziwię się, że ja dopiero niedawno odkryłam te szampony.Tzn wiedziałam, że są, ale ich nie używałam. Są świetne.

fajne zakupy
Gratuluję pięknej cery, mocno kusisz tą maseczką...

[anula_ga]

Hej Jadziunia
Dobrze, że jesteś.
Pięknie się obłowiłaś kosmetycznie podczas niebytności tutaj

Napisane przez bleedingsun

Krótka opinia na temat kremu do rąk i ciała mango tango.
Niestety nie pachnie tak, jak się tego spodziewałam. Myślałam, że będzie to bardzo świeży, owocowy zapach, a mango jest wyczuwalne tylko odrobinę. Krem jest bardzo treściwy, dobrze regeneruje przesuszone dłonie (już po kilku użyciach widać u mnie poprawę), ale wolę go używać na noc. Na dzień wolałabym coś nawilżającego, a nie natłuszczającego. Będzie na pewno bardzo wydajny

Uoga ma bardzo delikatne zapachy
Mówiłam, że to tłuścioszek - praktycznie mieszanka samych olejów.

[bleedingsun]

Napisane przez anula_ga

Uoga ma bardzo delikatne zapachy
Mówiłam, że to tłuścioszek - praktycznie mieszanka samych olejów.

Dobrze, na tę porę roku będzie idealny

[jadzia_jadzia]

Napisane przez anula_ga

Hej Jadziunia
Dobrze, że jesteś.

Napisane przez sylwiusaka

fajne zakupy
Gratuluję pięknej cery, mocno kusisz tą maseczką...

Napisane przez Korah

Wróciłaś A tez się zastanawiałam co u Ciebie. Zdaje się, ze wakacje Ci się przedłużyły

Super rzeczy

Dziękuję Dziewczyny!! Maseczkę polecam z całego serca. Jeszcze marzy mi się z tej samej serii peeling AHA 10%

A zapytam przy okazji...jaki krem teraz jest na topie?? Mam w zasadzie Phenome, ale myślę o czymś jeszcze. Coś w stylu Orange Energy może..jakiś fajnie pachnący, niezapychający do skóry tłustej, ale jednocześnie odwodnionej...

A miała któraś ten nowy jabłkowy od Phenome może?

[cloche]

a ja tak wyskocze... jak dobrze kojarze, to polecalyscie deo dr organic - a ktory konkretnie? najwazniejsze to zeby dzialal, a zaraz potem, by ladnie pachnial
aa, i tez dr organic, ale odzywki... Anulka skarbie, ktora sie nada do moich mega szybko przetluszczajacych sie klaczkow? mam je teraz do lopatek i latwo je obciazyc... powoli konczy mi sie odzywka 100%pure i mysle, czy znow sie na nia rzucac, czy wyprobowac w koncu doktorka organika...

[bleedingsun]

Napisane przez cloche

a ja tak wyskocze... jak dobrze kojarze, to polecalyscie deo dr organic - a ktory konkretnie? najwazniejsze to zeby dzialal, a zaraz potem, by ladnie pachnial
aa, i tez dr organic, ale odzywki... Anulka skarbie, ktora sie nada do moich mega szybko przetluszczajacych sie klaczkow? mam je teraz do lopatek i latwo je obciazyc... powoli konczy mi sie odzywka 100%pure i mysle, czy znow sie na nia rzucac, czy wyprobowac w koncu doktorka organika...

Ja mam kokosową i z miodem manuka, jak chcesz to mogę wysłać Ci próbki

[mhm0808]

Napisane przez cloche

a ja tak wyskocze... jak dobrze kojarze, to polecalyscie deo dr organic - a ktory konkretnie? najwazniejsze to zeby dzialal, a zaraz potem, by ladnie pachnial
aa, i tez dr organic, ale odzywki... Anulka skarbie, ktora sie nada do moich mega szybko przetluszczajacych sie klaczkow? mam je teraz do lopatek i latwo je obciazyc... powoli konczy mi sie odzywka 100%pure i mysle, czy znow sie na nia rzucac, czy wyprobowac w koncu doktorka organika...

Też w tym temacie: czy te odżywki mają taką skłonność do wnikania , wsiąkania we włosy ? Kiedyś ten efekt zachwycił mnie w masce P&R a teraz w proteinowej odzywce Sukin


P.s. Jeszcze wspomnę o deo różanym hauszki... U mnie się sprawdza. Ten ulepkowaty, miodowy zapach w miarę szybko wietrzeje na szczęście. Zespołu Suchej Pachy nie ma, ale mi to nie wadzi. Póki ci to mój pewniak, Madara wypada minimalnie gorzej. Muszę jeszcze Nuxe protestować zimą (u mnie zima jest czasem wzmożonej potliwosci, nie lato
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bleedingsun]

Napisane przez mhm0808

Też w tym temacie: czy te odżywki mają taką skłonność do wnikania , wsiąkania we włosy ? Kiedyś ten efekt zachwycił mnie w masce P&R a teraz w proteinowej odzywce Sukin

Gdzie ją kupiłaś?

[mhm0808]

Napisane przez bleedingsun

Gdzie ją kupiłaś?

W tkmax.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bleedingsun]

Napisane przez mhm0808

W tkmax.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ile kosztowała? Szkoda, że to tk maxx mi nie po drodze.

[anula_ga]

Napisane przez cloche

a ja tak wyskocze... jak dobrze kojarze, to polecalyscie deo dr organic - a ktory konkretnie? najwazniejsze to zeby dzialal, a zaraz potem, by ladnie pachnial
aa, i tez dr organic, ale odzywki... Anulka skarbie, ktora sie nada do moich mega szybko przetluszczajacych sie klaczkow? mam je teraz do lopatek i latwo je obciazyc... powoli konczy mi sie odzywka 100%pure i mysle, czy znow sie na nia rzucac, czy wyprobowac w koncu doktorka organika...

Ja miałam deo aloesowe - byłam średnio zadowolona.
Z odżywek to chyba najlepsza byłaby arganowa... kokos super nawilża, ale może obciążać, podobnie jak manuka, która fajnie usztywnia włosy, lepiej niż arganik.
Tobie takie leciutkie usztywnienie się przyda, bo dodaje objętości więc albo argan albo odrobinkę cięższa, ale fajniej działająca na objętość manuka. Jak będzie uważać z ilością to myślę, że i manukę okiełznasz ja dałam radę!

Napisane przez mhm0808

Też w tym temacie: czy te odżywki mają taką skłonność do wnikania , wsiąkania we włosy ? Kiedyś ten efekt zachwycił mnie w masce P&R a teraz w proteinowej odzywce Sukin


P.s. Jeszcze wspomnę o deo różanym hauszki... U mnie się sprawdza. Ten ulepkowaty, miodowy zapach w miarę szybko wietrzeje na szczęście. Zespołu Suchej Pachy nie ma, ale mi to nie wadzi. Póki ci to mój pewniak, Madara wypada minimalnie gorzej. Muszę jeszcze Nuxe protestować zimą (u mnie zima jest czasem wzmożonej potliwosci, nie lato
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z tym wsiąkaniem to chyba zależy od włosów. Na pewno ładniej też wsiąkają te bardziej wodniste...
W moim przypadku włosy ładnie spijają odżywki dr. organic, ale czy aż tak jakbyś chciała to nie wiem.

[mhm0808]

Napisane przez bleedingsun

Ile kosztowała? Szkoda, że to tk maxx mi nie po drodze.

nie pamiętam niestety.

Napisane przez anula_ga

Z tym wsiąkaniem to chyba zależy od włosów. Na pewno ładniej też wsiąkają te bardziej wodniste...
W moim przypadku włosy ładnie spijają odżywki dr. organic, ale czy aż tak jakbyś chciała to nie wiem.

pewnie to wypadkowa obu czynników - jakości odżywki i jakości włosa
u nas (bo piszę także o Milenie) tylko te dwie wymienione (inna rzecz że oprócz nich nie mam szalonych doświadczeń z odżywkami, normalnie od lat lecimy na Alterrze z granatem i ona absolutnie nic a nic nie wsiąka

[Korah]

Napisane przez mhm0808

normalnie od lat lecimy na Alterrze z granatem i ona absolutnie nic a nic nie wsiąka

A Aubrey GPB próbowałyście?

Jeśli alterra u Was nie wsiąka, to Dr organic arganowa też może się nie sprawdzić, moim zdaniem to podobny kaliber, tyle, że nadaje puszystości bardziej.

[anula_ga]

Napisane przez mhm0808

nie pamiętam niestety.
pewnie to wypadkowa obu czynników - jakości odżywki i jakości włosa
u nas (bo piszę także o Milenie) tylko te dwie wymienione (inna rzecz że oprócz nich nie mam szalonych doświadczeń z odżywkami, normalnie od lat lecimy na Alterrze z granatem i ona absolutnie nic a nic nie wsiąka

Alterrę używałam dawno temu i nie pamiętam dokładnie jak się zachowywała. Ale wiesz - alterra i dr. organic to całkiem inna bajka i jakość Nie wiem oczywiście jak się u Ciebie zachowają ożywki doktorkowe pod kątem wsiąkania, ale to jedne z najlepszych odżywek włosowych jakich używałam
Mam teraz ich odżywkę z oliwą, podrzucę Ci odlewkę jak się spotkamy ale takie mam wrażenie, że kokosowa byłaby lepsza. Obmacasz oliwę i zdecydujesz, czy masz ochotę poznać inne

[beeets]

bleedingsun, odżywka Sukin była po 34,99 zł

jadzia, piękne zakupy.
Mnie niestety nie zachwyca Organic Surge, tropical bergamot
mam krem do rąk i męczę go. dobrze, że nie obkupiłam się w więcej produktów, bo np. krem do twarzy był za 19,99 zł czy żel do mycia twarzy rózany za 19,99 zł.

[mhm0808]

Napisane przez Korah

A Aubrey GPB próbowałyście?

coś miałam od nich, ale już nie pamietam

Napisane przez Korah

Jeśli alterra u Was nie wsiąka, to Dr organic arganowa też może się nie sprawdzić, moim zdaniem to podobny kaliber, tyle, że nadaje puszystości bardziej.

Napisane przez anula_ga

Alterrę używałam dawno temu i nie pamiętam dokładnie jak się zachowywała. Ale wiesz - alterra i dr. organic to całkiem inna bajka i jakość Nie wiem oczywiście jak się u Ciebie zachowają ożywki doktorkowe pod kątem wsiąkania, ale to jedne z najlepszych odżywek włosowych jakich używałam
Mam teraz ich odżywkę z oliwą, podrzucę Ci odlewkę jak się spotkamy ale takie mam wrażenie, że kokosowa byłaby lepsza. Obmacasz oliwę i zdecydujesz, czy masz ochotę poznać inne

dzięki, ja chyba po prostu przetestuję po kolei te dr. Organiki, drogie nie są... nie jest to JMO czy Pat&Rub w końcu; a teraz jak we dwie używamy, to nam schodzi szybko....
Może to jest kwestia tego, że Milena po basenie ma przesuszone włosy i dlatego jej tak wsiąka ten Sukin

Mam prośbę; podrzućcie swoje typy sklepowe biorące udział w tym roku w DDD...
Oprócz organeo nic nie znam; oczywiście nie potrzebuję darmowej dostawy by z Organeo zamawiać a chętnie bym wypróbowała jakieś nowości (kosmetyczne i sklepowe)

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Mam prośbę; podrzućcie swoje typy sklepowe biorące udział w tym roku w DDD...
Oprócz organeo nic nie znam; oczywiście nie potrzebuję darmowej dostawy by z Organeo zamawiać a chętnie bym wypróbowała jakieś nowości (kosmetyczne i sklepowe)

Coś bidnie w tym roku, mam nadzieję, że jeszcze inne sklepy zadeklarują udział Ja kupowałam z tej listy tylko w Gaju oliwnym, co prawda wieki temu, ale mam miłe wspomnienia, dodali mi w gratisie pełnowymiarowy olej ze słodkich migdałów, który okazał się panaceum na suchą skórę i ładnie pachniał

[jadzia_jadzia]

Napisane przez beeets

bleedingsun, odżywka Sukin była po 34,99 zł

jadzia, piękne zakupy.
Mnie niestety nie zachwyca Organic Surge, tropical bergamot
mam krem do rąk i męczę go. dobrze, że nie obkupiłam się w więcej produktów, bo np. krem do twarzy był za 19,99 zł czy żel do mycia twarzy rózany za 19,99 zł.

No tak to już jest Dla każdego coś dobrego U mnie nic więcej nie było..jakieś chyba mydło w płynie, ale nie brałam.

[cloche]

Napisane przez bleedingsun

Ja mam kokosową i z miodem manuka, jak chcesz to mogę wysłać Ci próbki

dziekuje za dobre checi, ale kochana, za wysylke bys zaplacila ze hoho kupie sobie po prostu ktoras na probe i jak mi nie podpasuje, to oddam niani Florka jeszcze troche i ja przekabace na dobra strone mocy

Napisane przez mhm0808

P.s. Jeszcze wspomnę o deo różanym hauszki... U mnie się sprawdza. Ten ulepkowaty, miodowy zapach w miarę szybko wietrzeje na szczęście. Zespołu Suchej Pachy nie ma, ale mi to nie wadzi. Póki ci to mój pewniak, Madara wypada minimalnie gorzej. Muszę jeszcze Nuxe protestować zimą (u mnie zima jest czasem wzmożonej potliwosci, nie lato
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a deo rozany hauschki to tez taki moj pewniak uzywam od lat, a testujac insze inszosci, mam go w rezerwie, coby nie smierdziec w razie nieudanych testow... nastepny bede probowac bioturm ze srebrem, dam znac, jak u mnie sie sprawuje

Napisane przez anula_ga

Ja miałam deo aloesowe - byłam średnio zadowolona.
Z odżywek to chyba najlepsza byłaby arganowa... kokos super nawilża, ale może obciążać, podobnie jak manuka, która fajnie usztywnia włosy, lepiej niż arganik.
Tobie takie leciutkie usztywnienie się przyda, bo dodaje objętości więc albo argan albo odrobinkę cięższa, ale fajniej działająca na objętość manuka. Jak będzie uważać z ilością to myślę, że i manukę okiełznasz ja dałam radę!

to sie nad deo zastanowie jeszcze. moze jeden na probe na spokojniejsze dni...
po twoich opisach decyduje sie na manuke najwyzej bede myla wlosy codziennie (aaa, juz to robie! chociaz ostatnio co 1,5 dnia mi sie udaje! )

tak ogolnie to na polu kosmetykow naturalnych nie mam czym sie chwalic. malo uzywam i tyle... zabieram sie do zakupu mydla aleppo... aaa wlasnie Malgosia mhm, dla atopika to w ktore aleppo celowac? mam probke takiego cos kolo 15% laurowego i mlody dobrze znosi... moge teraz mocniejsze, czy trzymac sie tego?

[mhm0808]

Napisane przez cloche

tak ogolnie to na polu kosmetykow naturalnych nie mam czym sie chwalic. malo uzywam i tyle... zabieram sie do zakupu mydla aleppo... aaa wlasnie Malgosia mhm, dla atopika to w ktore aleppo celowac? mam probke takiego cos kolo 15% laurowego i mlody dobrze znosi... moge teraz mocniejsze, czy trzymac sie tego?

nie mam pojęcia
ja zawsze na chybił trafił kupowałam
teraz wzięłam (sobie) jakieś mocne, a Milenie po zaleczeniu wszystkiego już nawet te takie z linii premium wystarczają (one są słabiutkie %)

mam wrażenie, że ten wysoki % mi troszkę łapy jednak przesusza (albo to było po wersji w płynie
no ale alergii już nie mam, trzeba mu przyznać. (temu mydłu

[sylwiusaka]

Napisane przez jadzia_jadzia

Dziękuję Dziewczyny!! Maseczkę polecam z całego serca. Jeszcze marzy mi się z tej samej serii peeling AHA 10%

A zapytam przy okazji...jaki krem teraz jest na topie?? Mam w zasadzie Phenome, ale myślę o czymś jeszcze. Coś w stylu Orange Energy może..jakiś fajnie pachnący, niezapychający do skóry tłustej, ale jednocześnie odwodnionej...

A miała któraś ten nowy jabłkowy od Phenome może?

Ja latem używałam Velvet Skin Uoga (to jest chyba ten Featherlight z MMB), lekki, ale dobrze nawilża, nie pachnie jakoś wybitnie, tylko tak kremowo. A niedługo planuję kupić Orange z Uoga.

Napisane przez cloche

a ja tak wyskocze... jak dobrze kojarze, to polecalyscie deo dr organic - a ktory konkretnie? najwazniejsze to zeby dzialal, a zaraz potem, by ladnie pachnial
aa, i tez dr organic, ale odzywki... Anulka skarbie, ktora sie nada do moich mega szybko przetluszczajacych sie klaczkow? mam je teraz do lopatek i latwo je obciazyc... powoli konczy mi sie odzywka 100%pure i mysle, czy znow sie na nia rzucac, czy wyprobowac w koncu doktorka organika...

Tż używał aloesowego (fajny, świeży zapach) i herbacianego (typowy zapach olejku z drzewa herbacianego) i nie narzekał. U mnie pierwsze deo z manuka bardzo dobrze działało, ale z drugim chyba coś jest nie tak i nie chroni jak poprzednie.

[violka42]

moje pierwsze zakupy w iherb, już wiem, że nie ostatnie

[anula_ga]

Napisane przez sylwiusaka

Ja latem używałam Velvet Skin Uoga (to jest chyba ten Featherlight z MMB), lekki, ale dobrze nawilża, nie pachnie jakoś wybitnie, tylko tak kremowo. A niedługo planuję kupić Orange z Uoga.



Tż używał aloesowego (fajny, świeży zapach) i herbacianego (typowy zapach olejku z drzewa herbacianego) i nie narzekał. U mnie pierwsze deo z manuka bardzo dobrze działało, ale z drugim chyba coś jest nie tak i nie chroni jak poprzednie.

ooo!
ciekawa jestem strasznie jak pomarańcza uoga wypada w porównaniu z pomarańczą make me bio.
ja mam teraz z uoga krem konopny - bardzo fajny.

Napisane przez violka42

moje pierwsze zakupy w iherb, już wiem, że nie ostatnie

piękności same

[effa_j]

witam w nowym watku
znalazlyby sie jakies chetne na wspolne zamowienie dr organic z h&b?
bardzo chetnie cos zorganizuje