Mamusie Kwietniowe 2015! cz.IV

[niezawsze]

Sonia, ale co bedzie jak sie prawdziwe dziecko urodzi? Wlasnie, kaprysek cierpi, bo go tak przyzwyczailiscie tedaz musicie go odzwyczaic stopniowo, bo bedzie mu zle ; (

[_Madison_]

A u nas chyba znów wojna o imiona się szykuje
Mężuś poszedł na rękę teściówce wybrał Mateusza i Zosie, a ta teraz już dzwoniła, że na drugie damy Maria i Jan no bo skoro pierwsze mogła wybrać to i drugie
Ale mnie w.k.urwila

[Koperco]

Napisane przez Nati_kk

Ziemniaków sądzić nie będę,bo szwagierka ma kilka hektarów to coś podrzuci ;-)
Czyli podsumowując powinnam posadzić :
Marchew
Dynia
Pietruszka
Burak

To chyba można gdzieś od 6 miesiąca dawać nie? Buraczki same też można?czy razem z pietruszką raczej w zupie?

Cukinia
Patison
Bakłażan

Co z tego można dla dzidzi zrobić i od kiedy dawać?

Fasolka szparagowa
Ogórek
Pomidory

To chyba bardziej dla nas niż malucha,bo takie warzywa to chyba dopiero później dla niego co? I w jakiej konfiguracji robić dla dzidziusia?

Ja planowalam jeszcze z warzyw brokuły albo kalafior i oczywiście sałatę do kanapek dla nas i chyba tyle.nie chce też dużo tego sadzić bo wiadomo,że potem roboty z tym kupę,a przy dziecku różnie bywa...myślałam o jednej,dwóch grzadkach na każde warzywko, może marchewki i ogórków tylko więcej ;-)

Z owoców mam i wiśnie i maliny i porzeczek pełno i winogrona,do tego jablon i śliwki, więc myślę że starczy, truskawki mi TŻ przekopal, więc pewnie w przyszłym roku jak zasadze nowe to nic z nich nie wyjdzie...

Z tego co pamiętam to ziemniak, marchew wszystkie dyniowate, jabłko można "od początku" czyli jako pierwsze wprowadzać. Mój nie miał problemów to i brokuł, kalafior, soczewica,ciecierzyca szybko poszły w ruch;]

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez _Madison_

A u nas chyba znów wojna o imiona się szykuje
Mężuś poszedł na rękę teściówce wybrał Mateusza i Zosie, a ta teraz już dzwoniła, że na drugie damy Maria i Jan no bo skoro pierwsze mogła wybrać to i drugie
Ale mnie w.k.urwila

A to teściowa wybierała? nie M?? Jakby się okazało że mój M pozwolił wybrać imię i potem to zatatił i powiedział że to jego wybór to bym chyba utłukła go i nie pozwoliłabym tak nazwać dzieci..ALe my z teściową to niezła kosę mamy - znaczy ja mam bo on twierdzi że przecież nic nigdy się nie stało..

[Majka232]

Napisane przez _Madison_

A u nas chyba znów wojna o imiona się szykuje
Mężuś poszedł na rękę teściówce wybrał Mateusza i Zosie, a ta teraz już dzwoniła, że na drugie damy Maria i Jan no bo skoro pierwsze mogła wybrać to i drugie
Ale mnie w.k.urwila

Teściowa się wczuła Ja to bym się ostro wkurzyła
U nas dziadkowie w ogóle się nie wypowiadają, bo uważają, ze to nasza sprawa jak nazwiemy. Jak mówię jakieś propozycje to mama powie co jej się podoba ale tak to milczą

[soniuska]

Napisane przez niezawsze

Tez groszek uwielbiam i tez mama sadzi taki co i lupinki sie je nie tylko srodek. Borowki tez mamy duzo na dzialce, mali jezyn

Sylwia hehe dobre, ale pianka sie przejal by zlej nie kupic.

My w pizamach jeszcze tz wolne, a i Maja zostala, bo na cmentarz jedziemy

ale Wam dobrze;*

Napisane przez _Madison_

Ja tam też większość zabawek fp już wyprzedałam
Ale np szczeniaczek i ślimak zostały, jest też leżak po Marcelu. Ale nie mam już karuzel ni maty, ni leżaków po dziewczynkach

SONIA - pies musi się przyzwyczaić. Traktując go jak dziecko robicie mu dużą krzywdę
Jak dzidzia się urodzi wszystko się zmieni i wtedy Kaprys dopiero będzie cierpiał....

Napisane przez Majka232

Jak się dziecko urodzi to się to zmieni, zobaczysz. U nas tak było.
Zostawiaj go na coraz dłuższy czas, a po powrocie zawsze daj jakiś smakołyk. Podobno jak sie wychodzi z domu to nie można sie z psem żegnać a trzeba po prostu wyjść.

podobno pieski na poczatku jak sie dzidzia pojawia to sa takie osowiale, a potem kochaja dzieciaczki

moj Kaprys zaglada do wozkow
choc jest zazdrosny jak z M sie tulimy i wciska sie miedzy nas zeby i z nami sie tulic
my go od poczatku jak dziecko traktujemy,a juz rok z nami jest.
nie dalo sie inaczej, bo ja mialam instynkt macierzynski tryb on juz dawno ;-)

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez gossip_girl21

No to tak jak ja z tym że ja ten femibion rzedziej bo to żelazo co tam jest mi szkodzi;/ no i tardyferon też codziennie nie mogę bo mnie zatyka albo czyści...

hahaha

A ja zrobiłam sobie kanapki z szynką i majonezem co prawda data majonezu do 2.11 ale jeden dzień to nic :P zachcianka jest wazniejsza

mniam, takie kanapki lubie;p

Napisane przez _Madison_

A u nas chyba znów wojna o imiona się szykuje
Mężuś poszedł na rękę teściówce wybrał Mateusza i Zosie, a ta teraz już dzwoniła, że na drugie damy Maria i Jan no bo skoro pierwsze mogła wybrać to i drugie
Ale mnie w.k.urwila

hehe
masakra ogolem, ja bym wojne kroila;P

[gossip_girl21]

Napisane przez _Madison_

A u nas chyba znów wojna o imiona się szykuje
Mężuś poszedł na rękę teściówce wybrał Mateusza i Zosie, a ta teraz już dzwoniła, że na drugie damy Maria i Jan no bo skoro pierwsze mogła wybrać to i drugie
Ale mnie w.k.urwila

Cooooo? to ona wybierała? Mnie się podoba Monika i Michał ja nienawidzę wtrącania się za nic bym sobie nie pozwoliła owszem propozycje możesz poddać ale nie decydować za mnie... było by mi przykro na Twoim miejscu bo myślałam że maż Twój wybrał Zosia i Mateusz...

[Majka232]

Napisane przez soniuska

ale Wam dobrze;*




podobno pieski na poczatku jak sie dzidzia pojawia to sa takie osowiale, a potem kochaja dzieciaczki

moj Kaprys zaglada do wozkow
choc jest zazdrosny jak z M sie tulimy i wciska sie miedzy nas zeby i z nami sie tulic
my go od poczatku jak dziecko traktujemy,a juz rok z nami jest.
nie dalo sie inaczej, bo ja mialam instynkt macierzynski tryb on juz dawno ;-)

Sonia ale tak nie można i to się niestety może obrócić przeciwko Wam i dziecku, bo pies poczuje zagrożenie. Przemyśl to i lepiej zmień póki czas

[_Madison_]

Napisane przez Koperco

Z tego co pamiętam to ziemniak, marchew wszystkie dyniowate, jabłko można "od początku" czyli jako pierwsze wprowadzać. Mój nie miał problemów to i brokuł, kalafior, soczewica,ciecierzyca szybko poszły w ruch;]

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------



A to teściowa wybierała? nie M?? Jakby się okazało że mój M pozwolił wybrać imię i potem to zatatił i powiedział że to jego wybór to bym chyba utłukła go i nie pozwoliłabym tak nazwać dzieci..ALe my z teściową to niezła kosę mamy - znaczy ja mam bo on twierdzi że przecież nic nigdy się nie stało..

Niby to M wybrał, - pisałam o tym już ale już wczesniej czułam podstęp teściowej bo jej babcia i dziadek to byli Zosia i Mateusz i już przy Marcelu imię dziadka próbowała mu wcisnąć...niby M się zarzeka, że nie że on sam ale ja swoje wiem :/
Ja ze swoją teściową też mam na pieńku. Ona mnie nie trawi, a ja jej.

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Sonia ale tak nie można i to się niestety może obrócić przeciwko Wam i dziecku, bo pies poczuje zagrożenie. Przemyśl to i lepiej zmień póki czas

sppoko:

jutro jedziemy do media marktu zobaczyc stojaki na plyty dla M na imieniny, choc zamowilam mu tez juz jengę, bo bardzo chciał

i moze wozki poogladamy powoli

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez _Madison_

Niby to M wybrał, ale już wczesniej czułam podstęp teściowej bo jej babcia i dziadek to byli Zosia i Mateusz i już przy Marcelu imię dziadka próbowała mu wcisnąć...niby M się zarzeka, że nie że on sam ale ja swoje wiem :/
Ja ze swoją teściową też mam na pieńku. Ona mnie nie trawi, a ja jej.

oj to ja bym chyba zmienila.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

lece ogarnac dalej w domciu , obiad przyszykowac,pranie powiesic i pomalowac sie bo jak trup wygladam - taka zmeczona na buzi ze masakra,a przeciez sie wysypiam..nie przemeczam..
ale oczywiscie stale w kontakcie

[_Madison_]

Napisane przez soniuska

sppoko:

jutro jedziemy do media marktu zobaczyc stojaki na plyty dla M na imieniny, choc zamowilam mu tez juz jengę, bo bardzo chciał

i moze wozki poogladamy powoli

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------



oj to ja bym chyba zmienila.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

lece ogarnac dalej w domciu , obiad przyszykowac,pranie powiesic i pomalowac sie bo jak trup wygladam - taka zmeczona na buzi ze masakra,a przeciez sie wysypiam..nie przemeczam..
ale oczywiscie stale w kontakcie

No ja właśnie tak jeszcze do końca nie wiem bo imiona mi się podobają, ale zachowanie tzta nie

Ja lubię sytuacje otwarte. Wiedział, że jego matka nie wytrzyma i wyjedzie z info, że to była jej propozycja... A jednak grał głupiego, że to nie było pod jej wpływem. A konserwa już sobie szykuje nadanie drugich imion. Chce się w końcu wykazać bo jeszcze imię żadnego z wnucząt jej nie pasuje. Magda, Kacper, Marcel, Natalia, Amelia teraz Michał - lament bo to imiona bez klasy jak to ona mówi.
A jak się dowiedziała, że u Marcina - brat tzta ( ten co w Stanach mieszka) będzie - Vanessa, a potem James to nie odzywała się do niego przez 3msc bo kto to widział zagraniczne imiona u Polaka. Alana trochę lepiej przyjęła, ale też biadoliła. A teraz mój mąż lizi dupa próbuje się mamusi chyba przypodobać

[Nati_kk]

Sonia dziewczyny mają rację,w ten sposób robicie Kaprysowi dużą krzywdę,a może też się to obrócić przeciw dziecku,bo duża zazdrość i poczucie zagrożenia ze strony zwierzęcia może prowadzić do agresji...

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Madison,ja bym mu zlala dupsko, a teściowej powiedziała co myślę!

[gossip_girl21]

Napisane przez _Madison_

No ja właśnie tak jeszcze do końca nie wiem bo imiona mi się podobają, ale zachowanie tzta nie

Ja lubię sytuacje otwarte. Wiedział, że jego matka nie wytrzyma i wyjedzie z info, że to była jej propozycja... A jednak grał głupiego, że to nie było pod jej wpływem. A konserwa już sobie szykuje nadanie drugich imion. Chce się w końcu wykazać bo jeszcze imię żadnego z wnucząt jej nie pasuje. Magda, Kacper, Marcel, Natalia, Amelia teraz Michał - lament bo to imiona bez klasy jak to ona mówi.
A jak się dowiedziała, że u Marcina - brat tzta ( ten co w Stanach mieszka) będzie - Vanessa, a potem James to nie odzywała się do niego przez 3msc bo kto to widział zagraniczne imiona u Polaka. Alana trochę lepiej przyjęła, ale też biadoliła. A teraz mój mąż lizi dupa próbuje się mamusi chyba przypodobać

Faktycznie synuś mamusi... masakra ja też czasem widzę że mój to tak z mamusią ale rzadko najczęściej nie daje się wtrącać i chwała mu za to bo bym mu dupsko skopała jakby mi coś takiego zrobił z imionami dla dzieci....

[Majka232]

Napisane przez _Madison_

No ja właśnie tak jeszcze do końca nie wiem bo imiona mi się podobają, ale zachowanie tzta nie

Ja lubię sytuacje otwarte. Wiedział, że jego matka nie wytrzyma i wyjedzie z info, że to była jej propozycja... A jednak grał głupiego, że to nie było pod jej wpływem. A konserwa już sobie szykuje nadanie drugich imion. Chce się w końcu wykazać bo jeszcze imię żadnego z wnucząt jej nie pasuje. Magda, Kacper, Marcel, Natalia, Amelia teraz Michał - lament bo to imiona bez klasy jak to ona mówi.
A jak się dowiedziała, że u Marcina - brat tzta ( ten co w Stanach mieszka) będzie - Vanessa, a potem James to nie odzywała się do niego przez 3msc bo kto to widział zagraniczne imiona u Polaka. Alana trochę lepiej przyjęła, ale też biadoliła. A teraz mój mąż lizi dupa próbuje się mamusi chyba przypodobać

Ja pierdzielę - bez klasy? Jej zachowanie za to z klasą... A Jej dzieci jak mają na imię, że w imionach klasy szuka?

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

No ja właśnie tak jeszcze do końca nie wiem bo imiona mi się podobają, ale zachowanie tzta nie

Ja lubię sytuacje otwarte. Wiedział, że jego matka nie wytrzyma i wyjedzie z info, że to była jej propozycja... A jednak grał głupiego, że to nie było pod jej wpływem. A konserwa już sobie szykuje nadanie drugich imion. Chce się w końcu wykazać bo jeszcze imię żadnego z wnucząt jej nie pasuje. Magda, Kacper, Marcel, Natalia, Amelia teraz Michał - lament bo to imiona bez klasy jak to ona mówi.
A jak się dowiedziała, że u Marcina - brat tzta ( ten co w Stanach mieszka) będzie - Vanessa, a potem James to nie odzywała się do niego przez 3msc bo kto to widział zagraniczne imiona u Polaka. Alana trochę lepiej przyjęła, ale też biadoliła. A teraz mój mąż lizi dupa próbuje się mamusi chyba przypodobać

Kurde:/
Ja na poczatku tez bylam zla bo moj M lubil z mama pogadac itd..ale zmienilo sie jak wyjechalismy na studia..dzieki Bogu..bo bym zwariowala
.a moja tesciowa akurat taka jest ze w ogole zero problemow z nia.
Kurde..bo to ladne imiona ale bylabym zla mega na samego Twojego R..i nie wiem co bym z tym zrobila..

Napisane przez Nati_kk

Sonia dziewczyny mają rację,w ten sposób robicie Kaprysowi dużą krzywdę,a może też się to obrócić przeciw dziecku,bo duża zazdrość i poczucie zagrożenia ze strony zwierzęcia może prowadzić do agresji...

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Madison,ja bym mu zlala dupsko, a teściowej powiedziała co myślę!

on wlasnie nie jest agresywny,wszystkich lize i tuli ale fakt za bardzo dzidzia z niego

[Hanka20]

Cześć dziewczyny witam południową porą ;-)

Melduję, że byłam rano w ZUS i sie okazało, że te smieszne pieniażki które wysłali mi ostatniego pazdziernika to kwota za 4 dni, a jutro dostane kolejny przelew. No i nie musialam do szefowej sie wybierać, bo wlasnie sprawdzilam konto i są od niej pieniążki. Uff, problem mam z głowy mogę być spokojna

Co do witaminek ciążowych próbowałam najpierw femibion natal, były ok, potem kupilam olimp witamin plus mama i zawsze po nich wymiototowałam, wiec musialam odstawic. Dostalam tez od poloznej próbke geriavit pharmaton matruelle ale tu było tak samo wiec klapa. W koncu kolezanka polecila mi znany od lat falvit mama i jestem zadowolona, nic mi sie po nim nie dzieje.
Co do wózka, my z moim TŻ zastanawiamy się ciągle, czy kupować wersje łączona 3w 1 czy na początek sam głęboki. Oglądałam trochę wóżków na allegro i wpadł mi jeden w oko, niedrogi w porównaniu do Waszych wyborów, ale nie możemy sobie pozwolić na większy wydatek.
http://allegro.pl/polski-wozek-glebo...720690527.html

Co myślicie?

[madzixx88]

hej

gratuluję rozpoczętych tygodni

odnośnie żywienia to akurat w weekend się troche edukowałam na ten temat z gazetką Mamo to Ja z warsztatów
generalnie radzą tam, że jeśli dziecko jest karmione piersią, to mleko mamy przez pierwsze pół roku mu doskonale wystarcza, polecają jedynie ok 5-6 miesiąca podawać niewielkie ilości kaszki przennej (0,5 łyżeczki) by uchronić dziecko przez nietolerancją glutenu. W drugim półroczu oprócz mleka rozszerzamy dietę.
W przypadku mleka modyfikowanego należy rozszerzać dietę po 4 miesiącu.

Schemat żywienia zawarli w takich tabelkach i zrobiłam Wam fotki

aa i w artykule też podają info nt truskawek i poziomek, że mimo, że alergizują częściej niż inne owoce, to nie ma powodu, żeby nie podawać je niemowlęciu. Dopiero jak zobaczymy, że dziecko ma wysypkę to należy wycofać.
Polecają też najpierw podawać warzywa niż owoce, bo dziecko gdy się przyzwyczai do słodkich owoców to trudniej będzie je przekonać do warzyw

[_Madison_]

Napisane przez Majka232

Ja pierdzielę - bez klasy? Jej zachowanie za to z klasą... A Jej dzieci jak mają na imię, że w imionach klasy szuka?

Jej dzieci to Marcin, Robert, Dawid i Ania. - ja nie wiem co znaczy imiona z klasą
Myślę, że to takie jakie ona wybrała :p
Ona to taka prawdziwa teściówka z koszmarów

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

Cześć dziewczyny witam południową porą ;-)

Melduję, że byłam rano w ZUS i sie okazało, że te smieszne pieniażki które wysłali mi ostatniego pazdziernika to kwota za 4 dni, a jutro dostane kolejny przelew. No i nie musialam do szefowej sie wybierać, bo wlasnie sprawdzilam konto i są od niej pieniążki. Uff, problem mam z głowy mogę być spokojna

Co do witaminek ciążowych próbowałam najpierw femibion natal, były ok, potem kupilam olimp witamin plus mama i zawsze po nich wymiototowałam, wiec musialam odstawic. Dostalam tez od poloznej próbke geriavit pharmaton matruelle ale tu było tak samo wiec klapa. W koncu kolezanka polecila mi znany od lat falvit mama i jestem zadowolona, nic mi sie po nim nie dzieje.
Co do wózka, my z moim TŻ zastanawiamy się ciągle, czy kupować wersje łączona 3w 1 czy na początek sam głęboki. Oglądałam trochę wóżków na allegro i wpadł mi jeden w oko, niedrogi w porównaniu do Waszych wyborów, ale nie możemy sobie pozwolić na większy wydatek.
http://allegro.pl/polski-wozek-glebo...720690527.html

Co myślicie?

Super wiesci
Ja jestem za riko nano ,camarello sevilla albo babyactive shell eko

Napisane przez madzixx88

hej

gratuluję rozpoczętych tygodni

odnośnie żywienia to akurat w weekend się troche edukowałam na ten temat z gazetką Mamo to Ja z warsztatów
generalnie radzą tam, że jeśli dziecko jest karmione piersią, to mleko mamy przez pierwsze pół roku mu doskonale wystarcza, polecają jedynie ok 5-6 miesiąca podawać niewielkie ilości kaszki przennej (0,5 łyżeczki) by uchronić dziecko przez nietolerancją glutenu. W drugim półroczu oprócz mleka rozszerzamy dietę.
W przypadku mleka modyfikowanego należy rozszerzać dietę po 4 miesiącu.
Schemat żywienia zawarli w takich tabelkach i zrobiłam Wam fotki

aa i w artykule też podają info nt truskawek i poziomek, że mimo, że alergizują częściej niż inne owoce, to nie ma powodu, żeby nie podawać je niemowlęciu. Dopiero jak zobaczymy, że dziecko ma wysypkę to należy wycofać.
Polecają też najpierw podawać warzywa niż owoce, bo dziecko gdy się przyzwyczai do słodkich owoców to trudniej będzie je przekonać do warzyw

dzieki za cenne rady

Napisane przez _Madison_

Jej dzieci to Marcin, Robert, Dawid i Ania. - ja nie wiem co znaczy imiona z klasą
Myślę, że to takie jakie ona wybrała :p
Ona to taka prawdziwa teściówka z koszmarów

hehehe wspolczuje;*

[_Madison_]

Jak tylko R wróci to ja mu wyprawię
I nie będzie żadnej Zosi ni Mateusza. Jak nie umie ze mna szczerze rozmawiać to i ja nie będę się patyczkować. On zaraz mamusi na głowe pozwoli nam wejść.

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Jak tylko R wróci to ja mu wyprawię
I nie będzie żadnej Zosi ni Mateusza. Jak nie umie ze mna szczerze rozmawiać to i ja nie będę się patyczkować. On zaraz mamusi na głowe pozwoli nam wejść.

Wlasnie musisz mu powiedziec zs nie fair ze zataja przed Toba,jakies spiski z mama szykuje itd..ze bylas przekonana ze to jevo wybor dlatego to zaakceptowalas..

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

hej

gratuluję rozpoczętych tygodni

odnośnie żywienia to akurat w weekend się troche edukowałam na ten temat z gazetką Mamo to Ja z warsztatów
generalnie radzą tam, że jeśli dziecko jest karmione piersią, to mleko mamy przez pierwsze pół roku mu doskonale wystarcza, polecają jedynie ok 5-6 miesiąca podawać niewielkie ilości kaszki przennej (0,5 łyżeczki) by uchronić dziecko przez nietolerancją glutenu. W drugim półroczu oprócz mleka rozszerzamy dietę.
W przypadku mleka modyfikowanego należy rozszerzać dietę po 4 miesiącu.

Schemat żywienia zawarli w takich tabelkach i zrobiłam Wam fotki

aa i w artykule też podają info nt truskawek i poziomek, że mimo, że alergizują częściej niż inne owoce, to nie ma powodu, żeby nie podawać je niemowlęciu. Dopiero jak zobaczymy, że dziecko ma wysypkę to należy wycofać.
Polecają też najpierw podawać warzywa niż owoce, bo dziecko gdy się przyzwyczai do słodkich owoców to trudniej będzie je przekonać do warzyw

Ja karmiłam piersią i rozszerzyłam dietę po 4 m-cu, ale tak jak piszesz zaleca się po pół roku. Z glutenem trzeba uważać, coraz częściej później sie go wprowadza. Ja synkowi też wprowadzałam później chyba ok. 8 m-ca. Z resztą gluten to nic dobrego, nawet dla dorosłych
Z truskawkami to się w ogóle nie zgodzę, skoro jest ryzyko to po co dawać niemowlęciu skoro są jabłka, gruszki, banany itp.

Napisane przez _Madison_

Jej dzieci to Marcin, Robert, Dawid i Ania. - ja nie wiem co znaczy imiona z klasą
Myślę, że to takie jakie ona wybrała :p
Ona to taka prawdziwa teściówka z koszmarów

Czyli normalne ładne imiona, a teraz w normalnych ładnych szuka problemu, bo chce postawic na swoim. Powiedz, ze nazwiecie Fabian i Żaneta

Hanka - ten wózek nie ma skrętnych kółek i nie ma mozliwosci montowania na nim fotelika co dla mnie jest istotne, ale tak to ok

[_Madison_]

Czuję się oszukana! I rozczarowana.
Nie bardzo wybór mi pasował od samego początku, ale chciałam przymknąć oko by on mógł wybrac, a on taki głupi... :banghead:

[soniuska]

Napisane przez Złota Jagódka

http://wiadomosci.onet.pl/1251072,2678,kioskart.html

No ja tez bym sie tak poczula :/

[Hanka20]

Napisane przez _Madison_

Jak tylko R wróci to ja mu wyprawię
I nie będzie żadnej Zosi ni Mateusza. Jak nie umie ze mna szczerze rozmawiać to i ja nie będę się patyczkować. On zaraz mamusi na głowe pozwoli nam wejść.

Kurczę współczuję teściowej naprawdę! Ja nie wiem jak to jest, bo mama mojego TŻ nie żyje, zmarła jak był nastolatkiem, więc z jednej strony nie mam problemu, ale z drugiej mogłaby okazać się wspaniałą kobitką, która mogłaby pomoc w razie czego. Cóż, na to niestety nie mamy wpływu...

[_Madison_]

A najbardziej wkurza mnie to, że jego matka nie umiała gęby na kłódkę trzymać tylko musiała wyjechać z info...

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Hanka20

Kurczę współczuję teściowej naprawdę! Ja nie wiem jak to jest, bo mama mojego TŻ nie żyje, zmarła jak był nastolatkiem, więc z jednej strony nie mam problemu, ale z drugiej mogłaby okazać się wspaniałą kobitką, która mogłaby pomoc w razie czego. Cóż, na to niestety nie mamy wpływu...

Kurcze żal tzta tak wcześnie stracić mamę...

[gossip_girl21]

Napisane przez _Madison_

Jak tylko R wróci to ja mu wyprawię
I nie będzie żadnej Zosi ni Mateusza. Jak nie umie ze mna szczerze rozmawiać to i ja nie będę się patyczkować. On zaraz mamusi na głowe pozwoli nam wejść.

Bardzo nie ładnie z jego strony... sama bym mu powiedziała parę słów i na złośc obojgu nie dawał tych imion tylko inne

[_Madison_]

Napisane przez Majka232

Ja karmiłam piersią i rozszerzyłam dietę po 4 m-cu, ale tak jak piszesz zaleca się po pół roku. Z glutenem trzeba uważać, coraz częściej później sie go wprowadza. Ja synkowi też wprowadzałam później chyba ok. 8 m-ca. Z resztą gluten to nic dobrego, nawet dla dorosłych
Z truskawkami to się w ogóle nie zgodzę, skoro jest ryzyko to po co dawać niemowlęciu skoro są jabłka, gruszki, banany itp.



Czyli normalne ładne imiona, a teraz w normalnych ładnych szuka problemu, bo chce postawic na swoim. Powiedz, ze nazwiecie Fabian i Żaneta

Hanka - ten wózek nie ma skrętnych kółek i nie ma mozliwosci montowania na nim fotelika co dla mnie jest istotne, ale tak to ok

A no dokładnie szuka problemu bo chce by było po jej. Takir dla mnie to dziwne,

Teraz jak zadzwoni to powiem, że dam Oktawia i Oktawian
Może się odwali.

[Hanka20]

soniuśka super te wózki które zamierzasz kupić, ale najbardziej podoba mi się riko nano

[kordelka85]

Napisane przez gosiak0512

majka mam swoją dynię z ogórdka a nie wiem czy mi za roku wyrośnie bo ma humory i kwitnie jak chce więc wolę mieć swoją w sierpniu to jeszcze ciężko chyba o dynię nawet w sklepie bo tak we wrześniu/październiku jest wysyp dopiero. A w słoik to zrobię tak że obiorę ze skóry, miąższ oddzielę i tą resztę pokroję w kostkę taką większą, trochę wody żeby nie przywarło i na gaz, jak będzie papkowate to przetrę przez sito i do słoików i pasteryzuję. Taką samą bazę robię pod zupę dyniową zresztą bo moja dyniowa to tylko dyniowa plus mleko i makaron U mnie obaj chłopcy uwielbiali dynię zaraz po marchewce

To tesciowa miala wielki wysyp dynii w ogrodku, ale jak sie juz maly urodzil i by sie przyfdaly to nie wyroslo nic, wiec dobrze korzystac, bo dynie sa humorzaste.
Umnie dynie mozna kupic zaw3sze wiec nie robie takich zapasow.

[Majka232]

Napisane przez _Madison_

A no dokładnie szuka problemu bo chce by było po jej. Takir dla mnie to dziwne,

Teraz jak zadzwoni to powiem, że dam Oktawia i Oktawian
Może się odwali.

Tylko poważnie jej tak powiedz, żeby nie domyśliła się, że żartujesz. Pewnie zaraz po rozmowie z Tobą zadzwoni do synka