Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

[Zanet84]

Napisane przez silesianna

te granulowane to w ogóle pic na wodę fotomontaż, 99% ich skłądu to cukier jak już Frau pisała
ziółka do parzenia PODOBNO pomagają, mi nie pomogły ani trochę. ani karmi, ani mielony kminek jedzony na łyżki
a herbatki smakują własnie mniej więcej tak, jak napar z ziół i kminku smacznego

ja póki co nawet się nie zaopatrzyłam w herbatki :P
a kminku....nienawidzę

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez paulina119a

ooo mam
czekolada karmelowa Wedla
Uchowała się ostatnia. Ostatnio co 2-3 dni kupuje po 6 sztuk i mąz ja pochłania jak dziki
Próbowałyście ???? Jest zaje*****ta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale bym zjadła czekoladę

[paulina119a]

Żanet to trzymam aby częste przystawianie rozbujało laktację !!!! I oby jutro na wizycie okazało sie że jednak Nadusia przybiera

Ja kupiłam profilaktycznie herbatke na laktację Bocianek. Ale jak powąchałam kartonik to.... daje kminkiem tak jak wspomniała Silesianna. Dostałam też od kumpeli Hippa, którego ona kupiła sobie ale nie miała potrzeby stosować. I ten to pachnie jak herbatka Ekolandu... wiecie taki granulat. Ale to musi być sztuczne...

Silesianna Twój TŻ musi się czuc wyjatkowo skoro TYLKO dla niego masz tak wyszukane teksty

[czekoladka21]

silesiana my tez z malzem mamy takie "pieszczotliwe" zwroty

[sloneczko_1201]

Ela super, że w domku już jesteś napewno lepiej tam dojdziesz do siebie

W szpitalu w którym byłam można było majtki mieć założone i chyba spodnie też, bo nikt nic nie mówił, a jak był obchód to trzeba było się rozebrać od psa w dół i tyle. Ja miałam majtki, bo jednak podkład się trzymał lepiej, a czasami nawet dwa wkładałam. Tak jak tiera mówi koszula dużo praktyczniejsza, bo jak się leży to się ją podwija i z tyłkiem jest się na łóżku na tym podkładzie w razie jakby pociekło i tylko go się zmienia, a tak to trzeba by mieć tych spodni sporo na zmianę. Poza tym jak się wstaje na początku to czasami potrafi po nogach nawet pocieknąć, bo jak się leży to krew się zatrzymuje, a jak się wstanie to chluśnie.

[Zanet84]

Paulina dzięki

ja mam jakieś dwie próbki czegoś na laktację, takie żółte saszetki, nie pamiętam nazwy, ale właśnie przez to że to w proszku to jakoś mnie nie zachęca....

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez sloneczko_1201

Ela super, że w domku już jesteś napewno lepiej tam dojdziesz do siebie

W szpitalu w którym byłam można było majtki mieć założone i chyba spodnie też, bo nikt nic nie mówił, a jak był obchód to trzeba było się rozebrać od psa w dół i tyle. Ja miałam majtki, bo jednak podkład się trzymał lepiej, a czasami nawet dwa wkładałam. Tak jak tiera mówi koszula dużo praktyczniejsza, bo jak się leży to się ją podwija i z tyłkiem jest się na łóżku na tym podkładzie w razie jakby pociekło i tylko go się zmienia, a tak to trzeba by mieć tych spodni sporo na zmianę. Poza tym jak się wstaje na początku to czasami potrafi po nogach nawet pocieknąć, bo jak się leży to krew się zatrzymuje, a jak się wstanie to chluśnie.

oj tak....raz tak miałam, u "współlokatorek" goście, ja wstaję z łóżka a tu chlust na podłogę...początkowo było mi trochę wstyd, no ale kurde tego tyle się leje że nie da się zapanować. A teraz po prawie 3 tygodniach, to takie lekkie brudzenie, jak końcówka okresu

[Keithlyn]

Napisane przez Zanet84

domyślam się, ze chodzi o Raciborską

ja miałam koszulę i nie widziałam żadnej kobiety w galotach
majtki nosiłyśmy, ale był doktorek (taki starszy, może jakiś ordynator lub zastępca), przed obchodem którego położne chodziły i ostrzegały by ściągnąć majtki
ale i tak zdarzyło się przy nim pod kołdrą ściągać i nic nie mówił :P

Tak dzieki
W ktorej dobie puscili cie do domku?

Silesianna widziałam ten odcinek straszna choroba...

[Zanet84]

Napisane przez Keithlyn

Tak dzieki
W ktorej dobie puscili cie do domku?

Silesianna widziałam ten odcinek straszna choroba...

w 3 dobie zaraz po obiedzie, w sumie w szpitalu byłam jakieś 2,5 dnia.
Ogólnie chodzi o to, że trzymają pełne 48h jeśli z dzieckiem i matką jest wszystko ok

[sloneczko_1201]

Napisane przez silesianna

napina się i twardnieje, "kurczy się" cała macica, czyli od piczki po mostek (czy gdzie komu dno macicy sięga obecnie - ja mam jakieś 8 palców pod mostkiem); trochę jakby kto stalową obręczą ściskał albo co, trochę brakuje tchu, trochę boli, ale wg mnie z okresem niewiele ma to wspólnego. w każdym razie u mnie



te granulowane to w ogóle pic na wodę fotomontaż, 99% ich skłądu to cukier jak już Frau pisała
ziółka do parzenia PODOBNO pomagają, mi nie pomogły ani trochę. ani karmi, ani mielony kminek jedzony na łyżki
a herbatki smakują własnie mniej więcej tak, jak napar z ziół i kminku smacznego

Dobrze, że żadnej nie kupiłam, bo nienawidzę kminku ...ble.
Narazie piję rano kawę zbożową i nie wiem czy działa, ale nie mam problemu z pokarmem.

Napisane przez Zanet84

pakuj pakuj....bo ja nie zdążyłam i z cieknącymi wodami w kroku pakowałam mało brakowało a z kartonem pamiętnym bym pojechała :P

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------




każda chwila jest cenna

Ja też się dopakowywałam z ręcznikiem między nogami I ciężko było się skupić czy wszystko się ma...
Tak każda chwila cenna jak się czegoś nie zrobi to potem się żałuje, że się nie zrobiło jak była chwila czasu.

Napisane przez paulina119a

ooo mam
czekolada karmelowa Wedla
Uchowała się ostatnia. Ostatnio co 2-3 dni kupuje po 6 sztuk i mąz ja pochłania jak dziki
Próbowałyście ???? Jest zaje*****ta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja lubię tą czekoladę, bo lubię wszystko co karmelowe

Zanet gdzieś czytałam, że jak się karmi to można jeść białą czekoladę tylko, że wedle mnie biała to samo zło.

[czekoladka21]

Tato pojechał po córkę do przedszkola,a ja czekam dalej na rozwój akcji......

[fiorella22]

Napisane przez silesianna

napina się i twardnieje, "kurczy się" cała macica, czyli od piczki po mostek (czy gdzie komu dno macicy sięga obecnie - ja mam jakieś 8 palców pod mostkiem); trochę jakby kto stalową obręczą ściskał albo co, trochę brakuje tchu, trochę boli, ale wg mnie z okresem niewiele ma to wspólnego. w każdym razie u mnie

yhym, bo mnie jedynie pobolewa jak na okres. No nic, czekam na skurcze całej macicy

Napisane przez paulina119a

ooo mam
czekolada karmelowa Wedla
Uchowała się ostatnia. Ostatnio co 2-3 dni kupuje po 6 sztuk i mąz ja pochłania jak dziki
Próbowałyście ???? Jest zaje*****ta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NIE ZACZYNAJ LEPIEJ!!!! :ba ba:

Napisane przez Zanet84

ja używałam majtek wielorazowych (takich siateczkowych), jednorazówek w końcu nie użyłam

ja mam 5 par jednorazowych i dwie wielorazowych. A te wielorazowe prałaś tam w szpitalu? czy używałaś je jako jednorazowe? (znowu głupie pytanie )

Też mam tą herbatkę Bocianek. Tam są same ziółka, więc chyba nie będzie aż taka zła

pamiętam moje początki z czerwoną herbatą - miałam wrażenie, że pije ziemię rozpuszczoną w wodzie. Później się od niej uzależniłam

[czekoladka21]

O tak karmelowa wedla pyszna ,ale ptasie mleczko karmelowe to juz mega słodkie,za slodkie

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

Dobrze, że żadnej nie kupiłam, bo nienawidzę kminku ...ble.
Narazie piję rano kawę zbożową i nie wiem czy działa, ale nie mam problemu z pokarmem.

Ja też się dopakowywałam z ręcznikiem między nogami I ciężko było się skupić czy wszystko się ma...
Tak każda chwila cenna jak się czegoś nie zrobi to potem się żałuje, że się nie zrobiło jak była chwila czasu.

Ja lubię tą czekoladę, bo lubię wszystko co karmelowe

Zanet gdzieś czytałam, że jak się karmi to można jeść białą czekoladę tylko, że wedle mnie biała to samo zło.

no właśnie za białą nie przepadam :P a i oglądałam chyba program "wiem co jem" i tam właśnie mówili, że biała jest najgorsza

a tą kawę zbożową to jaką pijesz? Inkę czy jakąś inną ?

[sloneczko_1201]

Fiorella ja sobie przeprałam te wielorazowe w szpitalu i bardzo fajnie z nich zeszło wszystko, a że leżałam po oknem to miałam do dyspozycji grzejnik, więc nawet powiesić było gdzie.Więcej razy nie było potrzeby, bo też wyszłam w 3 dobie. Wogóle miejsce pod oknem fajna sprawa, bo jeszcze miałam półkę z parapetu

Zanet pije Inkę, bo miałam w domu, ale potem może zmienię na jakiegoś Anatola, albo coś innego.

[fiorella22]

Napisane przez sloneczko_1201

Dobrze, że żadnej nie kupiłam, bo nienawidzę kminku ...ble.
Narazie piję rano kawę zbożową i nie wiem czy działa, ale nie mam problemu z pokarmem.

Zanet gdzieś czytałam, że jak się karmi to można jeść białą czekoladę tylko, że wedle mnie biała to samo zło.

Napisane przez Zanet84

no właśnie za białą nie przepadam :P a i oglądałam chyba program "wiem co jem" i tam właśnie mówili, że biała jest najgorsza

a tą kawę zbożową to jaką pijesz? Inkę czy jakąś inną ?

Ja białą uwielbiam! mogę pochlonąć całą tabliczkę na raz

Słoneczko, a pijesz tą kawę samą czy z mlekiem?

[Zanet84]

Napisane przez fiorella22

ja mam 5 par jednorazowych i dwie wielorazowych. A te wielorazowe prałaś tam w szpitalu? czy używałaś je jako jednorazowe? (znowu głupie pytanie )

żadne tam głupie pytanie
też miałam 5 jednorazowych (nawet ich nie rozpakowałam, wypróbowałam najpierw wielorazowe i jakoś mi przypasiły, choć któryś lekarz w szpitalu skrytykował je, ale już nie pamiętam co mówił). Prałam je w swoim zwykłym mydle i zmieniałam. One są cieniutkie, szybko wysychają i bardzo dobrze się spiera z nich, jak się zabrudzą

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez fiorella22

Ja białą uwielbiam! mogę pochlonąć całą tabliczkę na raz

Słoneczko, a pijesz tą kawę samą czy z mlekiem?

ja jak piję Inkę to z mlekiem, dużo go nie leję ale chociaż trochę muszę mieć

[fiorella22]

Napisane przez sloneczko_1201

Fiorella ja sobie przeprałam te wielorazowe w szpitalu i bardzo fajnie z nich zeszło wszystko, a że leżałam po oknem to miałam do dyspozycji grzejnik, więc nawet powiesić było gdzie.Więcej razy nie było potrzeby, bo też wyszłam w 3 dobie. Wogóle miejsce pod oknem fajna sprawa, bo jeszcze miałam półkę z parapetu

Sloneczko, Żanet - no to super! co ja bym bez Was zrobiła

ps. wstawiłam zdjęcia do klubu

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

Zanet pije Inkę, bo miałam w domu, ale potem może zmienię na jakiegoś Anatola, albo coś innego.

no właśnie też mam Inkę, bo mi została z okresu ciąży

ale, że kawa zbożowa pobudza laktację nie słyszałam :P

[sloneczko_1201]

Napisane przez fiorella22

Ja białą uwielbiam! mogę pochlonąć całą tabliczkę na raz

Słoneczko, a pijesz tą kawę samą czy z mlekiem?

Piję z mlekiem.
Nam właśnie mówiła tym położna, bo jedna dziewczyna się pytała o tą kawę, bo lubi, a ona mówiła, że pobudza laktację i żeby nie przesadzić z ilością żeby nie było nawału. Dawali nam właśnie ją na śniadanie w szpitalu kawa zbożowa z mlekiem, albo mleko do wyboru.

[paulina119a]

Tez słyszałam, ze kawa zbożowa pobudza laktację.
Ja pije Inkę i tylko z mlekiem.... bez nie ma szans abym wypiła

[czekoladka21]

Zanet
Słoneczko
Macie jakieś mm kupione w razie w?

[Justana1984]

cześć dziewczyny))
ja dziś pospałam bagatela do 12:40 przegięłąm:P
a teraz ide robic racuchy z jabłuszkiem)

Napisane przez szybkawolna

Dobre ;P zatrudnie malza to zdawanie relacji :P

bedzie :
ja : pisz chlopie ze boli
malz: zona mowi ze boli
ja : pisz ze umieram z bolu
malz : mowi ze umiera z bolu :P


na porodowce chyba by nie wyszli z podziwu :P i jeszcze ze walne z mezem selfi jak rodze ;P a i on se walnie z mloda jak jej glowa wyjdzie pierwsze selfi :P

szybka, prawie padłam ze smiechu

Napisane przez benetta

Rodze

kciukasy trzymam!

Napisane przez szybkawolna

a i UWAGA w zwiazku z tym ze jutro mam termin porodu to ....

PAKUJE TORBE DO SZPITALA ;P

w porę ale lepiej póżniej niż wcale:d

Napisane przez silesianna

Wczoraj wiecsorem mowie do malza: "ty, ale bede mogla na porodowce przeklinac? Pozwolisz mi?"
M (ze smiechem): "licze na twoja kreatywnosc! Tylko jak bedziesz wrzeszczala "WAL SIE DZIWKO!!!" to bede musial uprzedzic polozną, ze to nie do niej"

("Wal sie dziwko" to taka moja pieszczotliwa forma "daj mi spokoj", kierowana do TZ-a )

hahah juz widzę minę połoznej

Napisane przez paulina119a

Tez słyszałam, ze kawa zbożowa pobudza laktację.
Ja pije Inkę i tylko z mlekiem.... bez nie ma szans abym wypiła

ja też z mlekiem bym piła ale slyszałam tez że ciemne karmi pobudza laktacje

[sloneczko_1201]

Napisane przez czekoladka21

Zanet
Słoneczko
Macie jakieś mm kupione w razie w?

Ja mam bebiko takie małe opakowanie w razie czego, ale narazie nie korzystamy.

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

Piję z mlekiem.
Nam właśnie mówiła tym położna, bo jedna dziewczyna się pytała o tą kawę, bo lubi, a ona mówiła, że pobudza laktację i żeby nie przesadzić z ilością żeby nie było nawału. Dawali nam właśnie ją na śniadanie w szpitalu kawa zbożowa z mlekiem, albo mleko do wyboru.

No to juz wiem czemu u nas w szpitalu tez dawali zbozowa na sniadanie

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez czekoladka21

Zanet
Słoneczko
Macie jakieś mm kupione w razie w?

Ja mam Nan pro 1. Juz uzywane przez nas na poczatku i pare razy potem. W szpitalu to dawali maluchom wiec kupilam to samo

[czekoladka21]

Ja myślę ze kupie nan zeby mieć na wszelki wypadek jakbym miała dokarmiac,chociaż nastawiam się na KP.....

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

A laktatory uzywacie?

[sloneczko_1201]

U nas dzieciom dawali HIPP.

Zanet a u Was w szpitalu też ta zbożowa była taka niedobra? Bo u mnie w szpitalu oblecha...

Ja laktatora nie używam, a nawet nie mam.

[Zanet84]

Napisane przez czekoladka21

Ja myślę ze kupie nan zeby mieć na wszelki wypadek jakbym miała dokarmiac,chociaż nastawiam się na KP.....

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

A laktatory uzywacie?

Uzylam zaraz po szpitalu i chyba on mi tak wiecej pokarmu sciagnal ze potem jakos poszlo. Ale tak poki co jakos ni uzywalam, raz zeby sprawdzic ile mleka scagne.

[czekoladka21]

Chciałam kliknąć na all ,ale się wstrzymam jeszcze.....

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

U nas dzieciom dawali HIPP.

Zanet a u Was w szpitalu też ta zbożowa była taka niedobra? Bo u mnie w szpitalu oblecha...

Ja laktatora nie używam, a nawet nie mam.

Oj niedobra ale cos pic trzeba bylo...heh

[fiorella22]

Napisane przez sloneczko_1201

Piję z mlekiem.
Nam właśnie mówiła tym położna, bo jedna dziewczyna się pytała o tą kawę, bo lubi, a ona mówiła, że pobudza laktację i żeby nie przesadzić z ilością żeby nie było nawału. Dawali nam właśnie ją na śniadanie w szpitalu kawa zbożowa z mlekiem, albo mleko do wyboru.

oj to ja już zacznę ją pić

ciekawe co u Kiary

[happywoman]

No i Aleksandretta jakoś też ucichła...