Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

[emdzik]

Napisane przez logoasia

hejo u nas dzis aktywny dzien, ja zaraz, uczelnia i praca, marcin z opiekunką, andzia w przedszkolu, pies wyprowadzony, zakupy zrobione, posprzątane, zjedzone, obiad gotowy wiec mogłam na chwilę usiąść

Wow.. ile zrobione..
A ja aż... wstałam siku i leże z powrotem w łóżku

[wegielek]

Wtorkowo witam się i ja Mały w przedszkolu, a ja przy śniadaniu doczytałam co już od rana "naprodukowałyście"
Mama Zuzi...ja też mam teraz takie sny, że hej...np. śniło mi się, że mój tz stwierdził, że żebym odpoczęła to on się poseksi z sąsiadką spod 26...nawet nie wiem czy mieszka tam jakaś kobieta, ani tym bardziej jak wygląda
W ogóle ostatnio się przestraszył po tym moim "ataku" niedzielnym i stwierdził, że koniec z seksem :/ chlip...
A co do mamy, to widzę, że Twoja podobna do mojej - ona też tak pomoże, a później będzie mimo chodem gadać co i ile przez to straciła...
Asia - no mam nadzieję, że jednak uda się bez operacji u siostry...a łóżeczko śliczne
Aga - ja w tym roku wreszcie kupiłam upragnione rolki i co?? po 2 miesiącach musiałam je odstawić i teraz patrzę na nie jak wchodzę do garderoby i chlipię pod nosem...śmiałam się nawet do tz, że na wiosnę on będzie spacerował z wózkiem, a ja obok nich na rolkach będę śmigać w ogóle te rolki były jednym z pierwszych objawów ciążowych, pamiętam jak raz wyszłam pojeździć i po 15 min. wróciłam do domu, bo rozbolał mnie brzuch i jakoś tak w ogóle źle mi się jeździło... a zaraz później sie okazało, ze mam brzuszkowego lokatora

[przeklete_pragnienia]

Madzia tak, wstępnie podoba nam się taki:
http://allegro.pl/raf-pol-wozek-futu...740492428.html
kolor czarny+coffee
A z tą glukozą, no to sama nie wiem, powiedziałam mu o nowych normach, ale powiedział żebym i tak trzymała się diety, ale glukozy żeby nie powtarzać
On gada jak mu czapka stoi, tak zauważyłam

[wegielek]

Logoasia....wow...ja zdążyłam zaprowadzić Małego i zjeść śniadanie...i poczytać co dziś nowego u Was...hmmm...muszę się zabrać za robotę

[Alunia79]

Napisane przez Asia1105

Hej Mamuśki
Z moją Siostrą nie jest dobrze, chyba skończy się wycięciem woreczka, także czeka mnie stres...

Wczoraj na poprawę humoru przed snem zakupiłam dla mojej niuni łóżeczko, o takie:
http://arus.pl/lozeczko-z-szuflada-t...ika-biala.html
i oczywiście materac na allegro, który tu polecałyście. Ale jak mój Tato usłyszał, że on kosztuje 50 zł, to wpadł w panikę i stwierdził, że jego wnununia na tym spać nie będzie. Tato ma kota na punkcie kręgosłupa, bo sam jest po operacji i chyba dlatego się tak zmartwil jego ceną:P Także oczekuje y jego przyjazdu i zakupu materaca może w Ikei, aczkolwiek chyba trochę szkoda mi kasy. Zobaczymy.

Dobra dziołchy, lecę się ogarniać, miłego dnia kochane

Prześliczne jest to łóżeczko
Kciukasy za siostrę, oby było lepiej niż się wydaje
A za materacyk to Ty masz płacić?? Skoro tacie się nie podoba i cena nie pasi to niech sam zapłaci za droższy.

Napisane przez maladT

Witam Was wtorkowo z przychodni. Czekam do 8.17 na kolejne wklucie a potem jeszcze raz.jestem glodna i chce mi się puścić pawia pomimo cytryny w napoju.

Alunia moze zapobiegawczo zacznij zajadać cytryny,czosnek i inne pierdoły by wzmocnić organizm
A na wzmocnienie odporności wyczytałam ze dobre kiszonki lub też miód rozpuszczony w cieplej wodzie,zostawiony na 3h i wypity najlepiej na czczo.

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Bardzo ładne łóżeczko.co do materaca bym powiedziała tacie żeby dal kase i sama kupisz by go nie fatygować.kupilabym to za 50zl a resztę bym wydala na inne pierdoły na dziecko

Eh... też jestem ciekawa jak to będzie z moją krzywą... i z moimi żyłami
Niestety nie bardzo mogę cytrynę przez zgagę.. Dziś zjadłam na śniadanie płatki z mlekiem, wypiłam czerwoną herbatę i zjadłam malutkiego pączusia i juz mam zgagę..

Napisane przez MaamaaZuzi

Buu ja to w ogóle nie nadążam za moją rodziną Moja mama stwierdziła że sis wystarcza duża paczka pampersów na 4 dni. I tak mi trują ciągle!!!
Mama mnie podpytywała jak to bedzie jak jej powiedzą ze jak przyjedzie do pl na mój poród i nie będzie miała powrotu do pracy. To jej powiedziałam że jak chce zarobić to nie musi przyjeżadzać. To tacie powiedziała że ja jej nie potrzebuje :/ A jak przyjedzie i nie będzie mogła wrócić będę słychać że mogła zarobić a mi pomagała :/

Współczuję kochana. Ja tez mam takie lekkie poczucie winy, bo jak już kiedyś pisałam moja mama faworyzuje moje dzieci i teraz znów jest akcja. Bo ciągle ją namawiamy, żeby przestała jeździć na tą opiekę do niemiec, żeby została z nami, przypilnowałaby siostry córeczki, nie musiałaby niani zatrudniać, to wiecie co powiedziała "że w marcu, jak ja już urodzę to przestanie jeździć" i znów ani słowa o przypilnowaniu siostrzenicy... Tak mi przykro

[1141655]

Napisane przez wegielek

Aga - ja w tym roku wreszcie kupiłam upragnione rolki i co?? po 2 miesiącach musiałam je odstawić i teraz patrzę na nie jak wchodzę do garderoby i chlipię pod nosem...śmiałam się nawet do tz, że na wiosnę on będzie spacerował z wózkiem, a ja obok nich na rolkach będę śmigać w ogóle te rolki były jednym z pierwszych objawów ciążowych, pamiętam jak raz wyszłam pojeździć i po 15 min. wróciłam do domu, bo rozbolał mnie brzuch i jakoś tak w ogóle źle mi się jeździło... a zaraz później sie okazało, ze mam brzuszkowego lokatora

u mnie podobnie bylo, wybralam sie na przebiezke ktoregos dnia i po 2km... jakies dusznosci mnie zlapaly, brzuch ciagnal, nie moglam oddychac
usiadlam na trawie i siedzialam..... wtedy zaczelo mi cos switac... wrocilam do domu juz idac, nast dnia robilam test :P
ale moim najwiekszym objawem ciazowym byl najgorszy w zyciu bol sutkow....

Napisane przez emdzik

Wow.. ile zrobione..
A ja aż... wstałam siku i leże z powrotem w łóżku

to podobnie jak ja

[maladT]

po badaniu poszłam do sklepu i kupiłam sobie na sniadanie kurczaka w galarecie. po 3 widelcach stwierdziłam ze jest blee gdy wczesniej było pyszne. no i pies zalapał sie na cos innego niz karme. wpierdzielił łącznie z marchewkami... a ja zjadłam bułke + 2 jogurty malinowe...

zaraz zadzwonie do meza a potem 2h laby w wyrku. w końcu mi sie nalezy skoro poszłam spac o północy(bo grałam w herosów) i wstałam o 6...no jak sie tu wyspac

[wegielek]

Aga mnie to całe piersi bolały tak masakrycznie, że nie dało się wytrzymać...miałam zbadać poziom prolaktyny, bo już wcześniej mi się zdarzało, że coś mi tam z tych piersi kapało...ale jak już się okazało, że jestem w ciąży to jakoś tego zaniechałam...Ale przez parę tygodni chodziłam i oczywiście mówiłam, że piersi mnie bolą pewnie przez tą prolaktynę
MaladT gratulacje za glukozę, ja idę 15...piesek miał smaczne śniadanko i do końca dnia będzie Ci za to wdzięczny

[1141655]

Napisane przez wegielek

Aga mnie to całe piersi bolały tak masakrycznie, że nie dało się wytrzymać...miałam zbadać poziom prolaktyny, bo już wcześniej mi się zdarzało, że coś mi tam z tych piersi kapało...ale jak już się okazało, że jestem w ciąży to jakoś tego zaniechałam...Ale przez parę tygodni chodziłam i oczywiście mówiłam, że piersi mnie bolą pewnie przez tą prolaktynę

heheee niezle mnie nigdy nie bolaly piersi na okres, dlatego bylo to dziwne
ale ja to w ogole takie okresy mialam, ze nawet nie czulam, ze dostalam, ja mialam jak w zegarku co do dnia i godz zawszen
wiec zakladalam podpaske na zas bo nawet nie czulam, ze leci

moj telefon wyslali beda tez dzis kurierzy z przewijakiem i gadzetami
chyba pojde do bankomatu wyciagne kase dla kuriera za telefon..choc jak dzis przekazali kurierowi to bedzie jutro, nie ? hmmm bo lipa jakby dzis przyjechal a ja kasy nie mam:P

[logoasia]

Napisane przez maladT

po badaniu poszłam do sklepu i kupiłam sobie na sniadanie kurczaka w galarecie. po 3 widelcach stwierdziłam ze jest blee gdy wczesniej było pyszne. no i pies zalapał sie na cos innego niz karme. wpierdzielił łącznie z marchewkami... a ja zjadłam bułke + 2 jogurty malinowe...

zaraz zadzwonie do meza a potem 2h laby w wyrku. w końcu mi sie nalezy skoro poszłam spac o północy(bo grałam w herosów) i wstałam o 6...no jak sie tu wyspac

wieki w to nie grałam

[Ollllciaaa]

Hej, hej Wstałam z lekkim bólem głowy, zjadłam sniadanie i przeszło. W nocy też mi się dziwne sny śnią, a szczególnie zapamiętałam, że plamię, pojechałam do szpitala i nie wiedziałam gdzie mam iść Nad ranem budziła mnie czkawka małego. Pierwsza czkawka, którą poczułam

Napisane przez Asia1105

Hej Mamuśki

Na 12 jestem umówiona na odbiór glukometru, także intensywny poranek przede mną, bo jakoś ten czas szybko z rana leci :P

Ja o swoich snach już się chyba nie wypowiadam, bo nic się w tej kwestii nie zmieniło :P

Z moją Siostrą nie jest dobrze, chyba skończy się wycięciem woreczka, także czeka mnie stres...

Wczoraj na poprawę humoru przed snem zakupiłam dla mojej niuni łóżeczko, o takie:
http://arus.pl/lozeczko-z-szuflada-t...ika-biala.html
i oczywiście materac na allegro, który tu polecałyście. Ale jak mój Tato usłyszał, że on kosztuje 50 zł, to wpadł w panikę i stwierdził, że jego wnununia na tym spać nie będzie. Tato ma kota na punkcie kręgosłupa, bo sam jest po operacji i chyba dlatego się tak zmartwil jego ceną:P Także oczekuje y jego przyjazdu i zakupu materaca może w Ikei, aczkolwiek chyba trochę szkoda mi kasy. Zobaczymy.

Dobra dziołchy, lecę się ogarniać, miłego dnia kochane

Zdrowia dla siostry Łóżeczko piękne

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień dobry
Co do leniwych dni, to mój lokator w brzuchu też lenia dostał Ale jak dostanę strzał w pęcherz to od razu wiem, że wszystko ok

W ogóle do mojego Tż doszło, że za niedługo rodzimy Bo on też z tych co to mają czas jeszcze na wszystko
A wczoraj mówi do mnie, chodź obejrzymy wózki na allegro, wybierzemy już nasze typy

Ja jak uświadamiam męża, że to juz jest naprawdę niedługo, on mi przytakuję mówiąc "rzut beretem". Ale i tak wiem, że myśli swoje.

Napisane przez MaamaaZuzi

Buu ja to w ogóle nie nadążam za moją rodziną Moja mama stwierdziła że sis wystarcza duża paczka pampersów na 4 dni. I tak mi trują ciągle!!!
Mama mnie podpytywała jak to bedzie jak jej powiedzą ze jak przyjedzie do pl na mój poród i nie będzie miała powrotu do pracy. To jej powiedziałam że jak chce zarobić to nie musi przyjeżadzać. To tacie powiedziała że ja jej nie potrzebuje :/ A jak przyjedzie i nie będzie mogła wrócić będę słychać że mogła zarobić a mi pomagała :/

Widzisz Paulina, i w jedną stronę niedobrze i w drugą stronę niedobrze. Na pewno Twoja mama zrobi tak, jak będzie jej serce podpowiadało

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez 1141655

heheee niezle mnie nigdy nie bolaly piersi na okres, dlatego bylo to dziwne
ale ja to w ogole takie okresy mialam, ze nawet nie czulam, ze dostalam, ja mialam jak w zegarku co do dnia i godz zawszen
wiec zakladalam podpaske na zas bo nawet nie czulam, ze leci

A słyszałam, że jak kobieta przechodzi okres łagodnie i bez mocnych bóli, taki będzie miała pród. I odwrotnie. Na ile to prawda, nie wiem

[lui_89]

ja okres też w miarę łagodny miałam, więc może poród też taki będzie. U mnie w rodzinie wogóle nikt cesarki nie miał, wszystkie sn rodzą szalone

zrobiłam sobie mamacoffee, mam z warsztatów, ale nadal mnie od niej odrzuca chyba jedyna rzecz której nie mogę przełknąć.

I ostatni wtorek pracujący

[Panna Migotka 86]

nadrobiłam

Napisane przez Kasiulka22

A wiecie w opisie mam Kamilka, ale ostatnio to już nie wiem, takie dyskusje u nas nad imieniem odchodzą. Początkowo miał być Szymek, ale coś mi nie do końca leżało i w sumie zmienialiśmy dalej... teraz myślę nad Kornelem , choć zawsze chciałam mieć Gabrysia (tak sobie dumałam, jak jeszcze nie byłam w ciąży), małż jest za Gabrysiem i ja już głupieję...

w sumie jest jeszcze trochę czasu na decyzję

Napisane przez emdzik

http://allegro.pl/5-el-posciel-do-lo...762931358.html
ale szukam czy gdzieś nie ma taniej jeszcze, bo przed chwilą widziałam jeszcze większe ceny za taki komplet.

szalejecie z tymi kotami ale pościel piękna!

Napisane przez amarantas

Dziewczyny kupowałyście gdzies moze na all sukienki ciazowe, szykuja mi sie 3 rodzinne imprezy w tym swieta i zastanawiam sie nad jakas sukienka ciazowa odpowiednia do pory roku moze macie jakies sprawdzone, ktore ladnie leżą. Potzrebuje chyba rozmiar 38/m (nie pamiętam kiedy taki miałam wcześniej, zawsze to 40/42 ;/)

ja mam taką i jestem bardzo zadowolona! ładnie się układa i w ogóle - a ja jestem duża dziewczyna i nie we wszystkim wyglądam ok
http://allegro.pl/sukienka-kopertowy...764096577.html

Napisane przez DuszonaMarchewka

w rossmanie jest płyn do płukania lovela 2 litry z 24,99 na 19.99

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

a w tesco płyn do płukania jelp 1l z 12.99 na 10.99

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

w tesco jest też żel do prania persil expert sensitive niby z 42.99 na 22.99

ja na poczetek chcę kupić płyny Jelpa - zasugerowałam się opiniami na blogu SrokaO, a poem pewnie będę próbować inne delikatne płyny

Napisane przez emdzik

Ciekawe jak tam dziewczyny na spotkaniu

Napisane przez buu007

aaa melduje sie po spotkaniu z panna migotka,bylo super
nie mam mozliwosci wklejenia wam zdjecia deserow jakie jadlysmy
ale nic straconego,i tak wstawimy
jest bardzo pozytywna osoba,i mam nadzieje ze jej nie zanudzilam na smierc i ze sie jeszcze uda nam spotkac

Ty nie wkleiłaś, to ja wkleję - niech dziewczyny nam zazdroszczą!
ja też jestem mega zadowolona ze spotkania!miałam wrażenie, że jestem na spotkaniu z jakąś dawno nie widzianą koleżanką, a nie na "randce w ciemno"
Mam nadzieję, że będzie kolejne spotkanie mamusiek lutowych, bo to świetne babeczki są! no i może grono nam się jeszcze powiększy

[1141655]

Migotkaaaaaaaaa osz ty, przez Ciebie ide otworzyc choc toffifee :P

[Asia1105]

Napisane przez Alunia79

Prześliczne jest to łóżeczko
Kciukasy za siostrę, oby było lepiej niż się wydaje
A za materacyk to Ty masz płacić?? Skoro tacie się nie podoba i cena nie pasi to niech sam zapłaci za droższy.


Eh... też jestem ciekawa jak to będzie z moją krzywą... i z moimi żyłami
Niestety nie bardzo mogę cytrynę przez zgagę.. Dziś zjadłam na śniadanie płatki z mlekiem, wypiłam czerwoną herbatę i zjadłam malutkiego pączusia i juz mam zgagę..


Współczuję kochana. Ja tez mam takie lekkie poczucie winy, bo jak już kiedyś pisałam moja mama faworyzuje moje dzieci i teraz znów jest akcja. Bo ciągle ją namawiamy, żeby przestała jeździć na tą opiekę do niemiec, żeby została z nami, przypilnowałaby siostry córeczki, nie musiałaby niani zatrudniać, to wiecie co powiedziała "że w marcu, jak ja już urodzę to przestanie jeździć" i znów ani słowa o przypilnowaniu siostrzenicy... Tak mi przykro

No właśnie nie ja. Tato chce kupić Tylko ja uważam, że szkoda kasy, a on a to, że stać go i to jego pieniądze i kupi dla wnusi najlepszy! No nie przegadasz go. Sam ma duże problemy z kręgosłupem, jest po operacji i to chyba stąd ta schiza odnośnie materaca.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez 1141655

heheee niezle mnie nigdy nie bolaly piersi na okres, dlatego bylo to dziwne
ale ja to w ogole takie okresy mialam, ze nawet nie czulam, ze dostalam, ja mialam jak w zegarku co do dnia i godz zawszen
wiec zakladalam podpaske na zas bo nawet nie czulam, ze leci

moj telefon wyslali beda tez dzis kurierzy z przewijakiem i gadzetami
chyba pojde do bankomatu wyciagne kase dla kuriera za telefon..choc jak dzis przekazali kurierowi to bedzie jutro, nie ? hmmm bo lipa jakby dzis przyjechal a ja kasy nie mam:P

Oj jak przekazali kurierowi to leć szybko po kase!

[h0pe]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Hope oo kochana i Ty się doczekasz, zobaczysz kwestia paru tygodni i strach, że nie zdążycie zajrzy mu w oczy

hehe, juz miało być "w listopadzie", a teraz jest "jak już kupimy blachę" bo się stawiamy, to ma wymówki piernik jasny ale ja mu zrobiłam zamówienie w aptece, wyślę mu i niech zamówi kiedy chce, byle mi się koszyk nie skasował bo go ukatrupię...

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

co o tym myślicie lasencje?

http://allegro.pl/fotelik-do-kapieli...762719966.html

[Asia1105]

Migotka uduszę Cię za to zdjęcie!!!

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Ja uciekam po ten glukometr. I nie gadać tyle, bo nie nadrobię Was gaduły! :P

[wegielek]

Migotka....ale tak z samego rana...takie zdjęcia...toż litości nie masz? ja też chcę.....uwielbiam te desery...

[1141655]

Asia : ) to niech dziadzio kupuje a co

A z tym kurierem to chyba nie lece, maz mi po 15 przywiezie kasiore, a na str kuriera nie ma jeszcze zapisanej mojej przesylki wiec pewnie dopiero do ichnej sortowni to trafilo, zreszta kurier bedzie dzwonil moj len jest wiekszy

Hope - ja nie kupuje tego, na razie bede liczyla na stabilne i wielkie dlonie meza , bedzie trzymal w wannie bobo, jak sie nie sprawdzi to bede kombinowala,ale wierze w niego

mam pytanie , czym bedziecie wykladac w gondolce dzidzi ? bedzie lezalo w kombinezonie na tym materacyku golym, czy planujecie flanelke polozyc, czy przescieradelko , czy moze specjalna posciel i na nia klasc bobo ? http://allegro.pl/jaskowo-posciel-do...729584309.html boo ja nie wiem....

[Ollllciaaa]

Deser deserami, ale ja bym wypiła tą czekoladę, która jest w tej filiżance..mmmmm

[logoasia]

uciekam, miłego dnia brzuchatki

[lui_89]

Migotka


Hope my też niekupujemy, ponoć najlepiej sprawdzają się zwykłe pieluszki tetrowe na dnie wanienki. A to wydaje się takie plastikowe, zimne, śliskie

Właśnie rozmawiałam z moją mama, powiedziała, że sponsorują wnuczce wózek

[wegielek]

Ja kupuję coś takiego:
http://allegro.pl/materacyk-mata-do-...688270571.html
wkłada się to do wanienki i nawet można położyć bobaska na chwilkę, bo i tak leje się tylko trochę wody, a gąbka nagrzewa się jak zwykła gąbka do mycia pod strumieniem wody - przy synku się sprawdziło, więc kupię i teraz

[Ollllciaaa]

Hope, ja chyba też tego nie kupuję. Dziecko trzymane na rękach podczas kąpania, czuję bliskość rodzica i tworzy się silniejsza więź.

Aga, może masz rację z ta pościelą do wózka. Dodałam ją sobie do listy potrzebnych rzeczy. Pościel wypierzesz, a flanelka się zwija jak dziecko się rusza. A materac można wyprać ? nie bardzo, chyba, ze zdejmuję się tą poszewkę z materaca i się ją pierze. Nie wiem czy dobrze myślę, ale tak mi się wydaje

Lui , szczęściaro

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

Hope, ja chyba też tego nie kupuję. Dziecko trzymane na rękach podczas kąpania, czuję bliskość rodzica i tworzy się silniejsza więź.

Aga, może masz rację z ta pościelą do wózka. Dodałam ją sobie do listy potrzebnych rzeczy. Pościel wypierzesz, a flanelka się zwija jak dziecko się rusza. A materac można wyprać ? nie bardzo, chyba, ze zdejmuję się tą poszewkę z materaca i się ją pierze. Nie wiem czy dobrze myślę, ale tak mi się wydaje

Lui , szczęściaro

no wlasnie nie wiem...dlatego pytam tu doswiadczonych mam, co mialyw wozkach
Lui super z wozkieeem, tez tak chceeeeeeeee

[wegielek]

A do wózka coś takiego:
http://allegro.pl/komplet-posciel-do...730192890.html
chyba nawet dwa komplety kupię, jak jeden pójdzie do prania, to drugi będzie

I grochy są szare

[1141655]

mi sie marzy jednokolorowy szary, bez wzorkow, co by moc szalec z kocykiem ;p
tu ladne http://www.zollababy.pl/?44,posciel-...-kolyski-szary

[przeklete_pragnienia]

Ja to w ogóle pojęcia nie mam, Jezuuu, ja bez Was to bym chyba zginęła, nawet nie myślałam o wypełnieniu do wózka
A co do fotelika do kąpieli to chyba też sobie daruję, Tż już zapowiedział, że on będzie kąpał małego jak ja będę się bała

Migotka ! Język to mi do tyłka uciekł, dosłownie, lubię wszystko co słodkie i duże

[Alunia79]

Logoasia miłego dnia
Aga a wiesz że tez się zastanawiałam nad tym. W końcu kupiłam taki hmm... niby śpiworek i zamierzam używać go w zimie do kołyski a na lato przełożę do wózka a w tym czasie jak będzie w kołysce to w wózku śpiworek taki jak do wózków (ale taki cieńszy kupiłam bo jak dzidzia będzie miała kombinezon to nie trzeba jeszcze 5000 warstw).

Tego fotelika do kąpieli też nie chcę. Wydaje mi sie zbędny... Eh co ja gadam ja mam przecież wanienkę profilowaną od siorki dostałam. Ale jakbym miała zwykłą to też bym nie kupowała.

[buu007]

Hope ja to mialam bo dostalam,nie sprawdzilo sie,aga dobrze gada rece tzeta najlepsze do trzymania bobo w kapieli

Lui super ze sie tak udalo ze zasponsoruja wozek,zawsze to wydatek mniej

Migotka mimo ze po czekoladzie az bylo mi slabo(haha test przed glukoza) to byla przepyszna i warto bylo

Mamazuzi kurcze faktycznie masz z mama nieciekawie,ale trzeba jej otwarcie powiedziec co i jak,zeby potem swoich zali na Ciebie nie wylewala

Vexi moze sie uda nam pod koniec listopada spotkac?

Rozumiem ze cos innego Ci wypadlo,zwlaszcza ze sie tak z dnia na dzien umawialysmy

Asia nie zdazylam tego lozeczka od Ciebie obejrzec,jak bede na kompie to odszukam

Kurcze i chyba po powrocie pojde jeszcze raz do lekarza,od rana ten kaszel mnie tak meczy ze sobie pluca chyba wypluje,niech chociaz oslucha mnie bo to juz ponad 1,5tyg sie ciagnie :-(