No dobra, pora na rocznik 82

[Nati femme fatale]

Cześć Wam dziewczynki... taaak, choć w tym roku stuknie mi 25 lat wciąż czuję się jak dziewczynka, a mam już drugiego męża[bez dziecka].Zostały mi jeszcze dwa lata studiów.
Miałam okres pewnej stabilizacji, ale znów biegałabym po dyskotekach, a to na piwko, [na szczęście z moim mężem], czy któraś też tak ma??Czy to normalne w naszym wiekuKurczę, chyba jakiś kryzys przechodzę


A teraz w dodatku jestem pozbawiona bratniej duszy, nie mam takiej kumpelki po prostu na wspólne pogaduchy, zakupy....
Tak się złożyło, że jakiś czas już nie pracuję i tak siedzę teraz w domku i nudzę się

[kasiakkk]

Napisane przez Nati femme fatale

Cześć Wam dziewczynki... taaak, choć w tym roku stuknie mi 25 lat wciąż czuję się jak dziewczynka, a mam już drugiego męża[bez dziecka].Zostały mi jeszcze dwa lata studiów.
Miałam okres pewnej stabilizacji, ale znów biegałabym po dyskotekach, a to na piwko, [na szczęście z moim mężem], czy któraś też tak ma??Czy to normalne w naszym wiekuKurczę, chyba jakiś kryzys przechodzę


A teraz w dodatku jestem pozbawiona bratniej duszy, nie mam takiej kumpelki po prostu na wspólne pogaduchy, zakupy....
Tak się złożyło, że jakiś czas już nie pracuję i tak siedzę teraz w domku i nudzę się

Uszanowanie
Nie martw się ja równie ochoczo wyskakuję z mężem na piwko, bo dyskoteki odpadają (czuję się tam, jak opiekunka na szkolnych potańcówkach, które wymykają się dzieciakom spod kontroli). A na pogaduchy zapraszam do nas

[Nati femme fatale]

Napisane przez kasiakkk

Uszanowanie
Nie martw się ja równie ochoczo wyskakuję z mężem na piwko, bo dyskoteki odpadają (czuję się tam, jak opiekunka na szkolnych potańcówkach, które wymykają się dzieciakom spod kontroli). A na pogaduchy zapraszam do nas

A cześć, może jednak nie jesteśmy aż takie stare na disco, czasem bywam w klubach i nic mi się jeszcze nie pałęta między nogami.Zresztą czasem potrzebna jest człowiekowi odrobina szaleństwa......

Tak, ten Wizaż to jest jednak fajny

[kina2807]

Witam nowa kolezanke! oj fajny fajny ten wizaz! ja tylko oczy otwieram rano i juz pedze po laptopa. no i oczywiscie pozniej w pracy pokryjomu tez tu buszuje!!

[xhankax]

Napisane przez kina2807

(..) oczywiscie pozniej w pracy pokryjomu tez tu buszuje!!

No, ja też w pracy obowiązkowo... przynajmniej czas szybciej ucieka

[kasiakkk]

Napisane przez kina2807

no i oczywiscie pozniej w pracy pokryjomu tez tu buszuje!!

Napisane przez xhankax

No, ja też w pracy obowiązkowo... przynajmniej czas szybciej ucieka

o skad ja to znam

[Nati femme fatale]

A ja tam z domu nadaję, obijam się w te wakacje, koncertowo, a dzisiaj jeszcze kroi się imprezka i będę w swoim żywiole

[kina2807]

no to fajnie masz, ze mozesz sie poobijac. ja niestety pracuje, a we wrzesniu musze sie jeszcze obronic, bleeeee....... a nie chce mi sie pisac tej mojej nieszczesnej magisterki...!!!:mur :

[cypressangel]

Napisane przez kina2807

no to fajnie masz, ze mozesz sie poobijac. ja niestety pracuje, a we wrzesniu musze sie jeszcze obronic, bleeeee....... a nie chce mi sie pisac tej mojej nieszczesnej magisterki...!!!:mur :

Witam wszytkie nowe 25-latki
kina2807, a co studiujesz - jeśli mogę wiedzieć?
Ja, kurde, ciągle jeszcze walczę z sesją - zostały mi 2 prace do napisania i egzamin we wrześniu (pierwszy termin) - przez to mam rozwalone wakacje. Ehhh... Ale w połowie sierpnia wybieram się z TŻ do mojego ukochanego Gdańska to oderwę się trochę od tego wszystkiego
Pozdrawiam

[kina2807]

studiuje germanistyke. ta praca to moja zmora... strasznie nie chce mi sie jej pisac!!!! tez chcemy z TZ pojechac nad morze. mieszkamy w Szczecinie a nad morzem bylismy rok temu, az wstyd, bo to tylko 100 km. na szczescie w przyszly weekend jest u nas zlot zaglowcow z calego swiata i koncerty, wiec choc troche sie odstresuje.

a Ty cypressangel co studiujesz?

[cypressangel]

Napisane przez kina2807

studiuje germanistyke. ta praca to moja zmora... strasznie nie chce mi sie jej pisac!!!! tez chcemy z TZ pojechac nad morze. mieszkamy w Szczecinie a nad morzem bylismy rok temu, az wstyd, bo to tylko 100 km. na szczescie w przyszly weekend jest u nas zlot zaglowcow z calego swiata i koncerty, wiec choc troche sie odstresuje.

a Ty cypressangel co studiujesz?

Studiuję politologię, specjalność polityczno-samorządowa - kończę właśnie I rok mgr. uzupełniających.
Ja nad morzem też nie byłam już kopę lat - chociaż w samym Gdańsku to rok temu udało mi się być Słyszałam o tym zlocie żaglowców - fajna sprawa - chętnie bym to zobaczyła. Niestety, nie byłam jeszcze w Szczecinie - najbliżej jedynie w Goleniowie

[kina2807]

Napisane przez cypressangel

Studiuję politologię, specjalność polityczno-samorządowa - kończę właśnie I rok mgr. uzupełniających.
Ja nad morzem też nie byłam już kopę lat - chociaż w samym Gdańsku to rok temu udało mi się być Słyszałam o tym zlocie żaglowców - fajna sprawa - chętnie bym to zobaczyła. Niestety, nie byłam jeszcze w Szczecinie - najbliżej jedynie w Goleniowie

w Goleniowie, tez fajnie. a skad w ogole jestes? ja pochodze z takiego malego miasteczka Lipiany, 60 km od Szczecina, polozonego wsrod jezior i lasow, a do Szczecina przyjechalam na studia i na razie sie stad nie ruszam, bo i po co wracac, jak u siebie pracy nie znajde, no chyba, ze w szkole za marne pieniadze...

[cypressangel]

Od kilku lat mieszkam w mieście, w którym studiuję i też na razie nie mam zamiaru się stąd ruszać - chociażby właśnie z powodu studiów Dobrze się tu czuję, no i przede wszystkim jestem tu ze swoim TŻ

[spray]

Ale jestem zdołowana.. W czerwcu wylądowałam w szpitalu, wracam do niego we wrześniu na operację i do tego czasu powinnam siedzieć w domu. Dostałam szpitalne zwolnienie do końca lipca, a na sierpień miałam zgłosić się po kolejne. Z dobrej woli zrezygnowałam z tego sierpnia, bo w pracy jest kiepsko z kadrą. Jutro miałam zacząć.
Dzisiaj zadzwoniła do mnie kadrowa i zjechała mnie jak burą sukę, bo okazalo się, że na zwolnieniu była błędna data. Nie do 31 tylko do 30 Czyli beztrosko opuściłam dzień pracy. Musiałam lecieć na dywanik do dyrektorki i nasłuchać się o zwolnieniach dyscyplinarnych chociaż dzisiaj naprawdę kiepsko sie czuję.
Cholera, a mogłam po prostu wczoraj wziąć to zwolnienie na sierpień( bo byłam u lekarza na kontroli, nawet mi to proponował) i nikt nie miałby na mnie prawa głosu podnieść.

[kina2807]

przykro mi z Twojego powodu. a ci pracodawcy to na prawde nie potrafia czlowieka zrozumiec, od razu dyscyplinarka, co za ludzie. nie moga pomyslec, ze lekarz sie pomylil ile miesiac ma dni!!!! mam nadzieje, ze nie dolega Ci nic strasznego. dbaj o siebie i sie kuruj!!

[cypressangel]

Dużo zdrówka spray I nie smuć się już

[cypressangel]

Widzę, że nie tylko ja podglądam, czy dzieje się coś na naszym wątku
Cześć kina2807

[kina2807]

Czesc dziewczyny! cos znowu tu cisza nastala. ja wlasnie buszuje po wizazu w pracy. W sobote i wczoraj bylam na Walach Chrobrego poogladac te piekne statki. Na prawde sa sliczne, tylko ludzi jest tak duuuuuzo, ze dostac sie na statek i go zwiedzic nie sposob. Ale impreza ogolnie swietna, no i na szczescie pogoda dopisala. Dzis jeszcze wybieramy sie po pracy z TZtem, moze juz chociaz czesc turystow wyjechala! A co tam u Was slychac?

[cypressangel]

kinia2807, masz jakieś fotki z tej imprezy? Chętnie bym obejrzała

[kina2807]

A witam witam! dopiero zauwazylam Twojego posta!

[kina2807]

mam ale w domku, a jestem w pracy. Ale na tej stronie jest pelno swietnych zdjec: http://www.szczecin2007.pl/regaty2007/chapter_42085.asp

[cypressangel]

Napisane przez kina2807

mam ale w domku, a jestem w pracy. Ale na tej stronie jest pelno swietnych zdjec: http://www.szczecin2007.pl/regaty2007/chapter_42085.asp

Super! Dzięki Zaraz sobie pooglądam Szkoda, że nie mogłam zobaczyć tego wszystkiego na własnie oczy

[kina2807]

Alez prosze bardzo! No na prawde szkoda, ze nie bylo Cie w Szczecinie, ale na zdjeciach wszystko super widac, nieraz nawet lepiej niz na zywo, bo przez te tlumy ludzi nie mozna bylo wszedzie sie dostac. Na ten koncert Eski wieczorem nawet sie nie wybralismy i dobrze, bo cala okolica byla zawalona tlumami, pewnie nawet bysmy tam nie dotarli, bo "mlodziez" ustawiala sie pod scena juz kolo poludnia!!

[cypressangel]

Jeśli wczoraj dobrze słyszałam to na Hitach na czasie Eski było 250 tys. ludzi

A zdjęcia są świetne

[kina2807]

pewnie i bylo tyle, bo slyszalam, ze przez te kilka dni ma sie przez szczecin przewinac 1,5 miliona osob

[joasiunial]

Jak dawno nie zaglądałam do tego wątku Witam nowo ujawnione rówieśniczki
nie pamiętam czy już się zdążyłam tu pochwalic - zostanę mamą Pod koniec lutego lub na początku marca. Z tego też powodu ostatnio najczęściej przesiaduję na Mamie z klasą

Napisane przez cypressangel

w połowie sierpnia wybieram się z TŻ do mojego ukochanego Gdańska to oderwę się trochę od tego wszystkiego
Pozdrawiam

I ja wybieram się z Małżem do Gdańska w połowie sierpnia (od 14 do 18). Chociaż ostatnio, przez mój stan, Małż zastanawia się czy to jest na pewno dobry pomysł A tak mi się tęskni za Trójmiastem - tam spotykaliśmy się, bo TŻ tam studiował.
Macie już zaklepany nocleg?

[kina2807]

Witam joasiunial! ja w tym watku pojawilam sie calkiem niedawno, ale bardzo sie ciesze, ze Was odnalazlam! Fajnie tak porozmawiac z kims w swoim wieku, bo chyba najbardziej potrafimy sie zrozumiec!
Gratuluje dzidziusia! Ja tez juz zaczynam powoli nad tym myslec, ale moj TZ jeszcze troche sie upiera, wiec musze poczekac, bo nie chce go zmuszac. Wiem, ze jesli wspolnie podejmiemy ta decyzje, bedzie najszczesliwszym tatusiem pod sloncem! A Ty dbaj o siebie i soja malutka fasolke! Pozdrawiam goraco !!

[joasiunial]

Ja też musiałam mojego przekonywac. I jakoś chyba sam do tego dojrzał. Choc musze przyznac, ze po pierwszej próbie bez jakichkolwiek zabezpieczeń sami zwątpiliśmy. I jakoś się udało za pierwszym razem
Życzę i Wam powodzenia. Jestem zdania, że nie ma co odkładac, bo zawsze coś stanie Wam na przeszkodzie powiększenia stadka

[kina2807]

Wiem wlasnie, ze wymowki zawsze sie znajda, ale nie chce tez, zeby TZ mial mi pozniej za zle, ze podejmuje decyzje za niego. Poczekam troche, ponarzekam mu troche i zobaczymy co z tego wyjdzie!

[cypressangel]

Napisane przez joasiunial

Jak dawno nie zaglądałam do tego wątku Witam nowo ujawnione rówieśniczki
nie pamiętam czy już się zdążyłam tu pochwalic - zostanę mamą Pod koniec lutego lub na początku marca. Z tego też powodu ostatnio najczęściej przesiaduję na Mamie z klasą



I ja wybieram się z Małżem do Gdańska w połowie sierpnia (od 14 do 18). Chociaż ostatnio, przez mój stan, Małż zastanawia się czy to jest na pewno dobry pomysł A tak mi się tęskni za Trójmiastem - tam spotykaliśmy się, bo TŻ tam studiował.
Macie już zaklepany nocleg?

Kochanie, ja stronę lub 2 temu gratulowałam Ci dzidziusia Ale czynię teraz to jeszcze raz teraz - samych bezproblemowych dni ciążowych, zdrowego maluszka i wszystkiego naj z tej okazji

My zjeżdżamy do Gdańska 15 sierpnia. Jeśli chodzi o nocleg - to będziemy nocować u rodzinki - zarówno ja jak i TŻ mamy tam rodzinę, więc chociażby ze względu na kasę - nie będziemy szukać niczego innego.