Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI

[Ewunia_01]

Napisane przez ANNASAR

aaa to dobrze bo taki zakupiłam

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Ewciu to jeszcze zapytam o piersi co do pielegnacji. Bo w pierwszej uzywałąm bepanthen i nie wiem moze jest cos lepszego ?

Ja mam jeszcze po małej linoderm mama. Mi sie to super sprawdzało, szybko sie pogoiło chociaz miałam popękane do krwi sutki.

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

annasar juz nie dlugo kochana pomysl ze porodowka juz sie czai za rogiem
ooo cos o pepeuszku to ja to tez zakupie w aptece czy jak???
ja obskoczylam wieliczke i kupilam jeszcze 2 pary legginsow tamte juz sie wysluzyly a i udalo mi sie dostac takie rozciagliwe ale nie ciazowe i siedza jak ta lala
justa czekamy na relacje
kasiu za wyniki

Tak wiem Dorotko .wydaje mi sie ,że gdyby ta bezsennosc odpusciła było by o ni8ebo lepiej.

A do pępuszka to w aptece kupiłam

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez Ewunia_01

Ja mam jeszcze po małej linoderm mama. Mi sie to super sprawdzało, szybko sie pogoiło chociaz miałam popękane do krwi sutki.

ała na samą myśl mnie bolą ...
A to w aptece? zmywałaś przed karmieniem?

[kordelka85]

Napisane przez mikusha

U mnie plamienie ustalo. Brzuch tez nie boli. Dziwne.
Annasar ja to sie boje dentysty- to szkolna trauma

U mnie nie szkolna, ale tez trauma.

[ANNASAR]

Jadę dokupić resztę rzeczy ,może poprawi mi się nastrój

[dorotape1987]

jedz jedz zakupy dobre na wszystko
jejku przerazace mnie tymi popekanymi sutkami ja nic nie kupilam ehhhh ale chyba tez sie rozgladne bo az strach

[Ewunia_01]

Napisane przez ANNASAR

Tak wiem Dorotko .wydaje mi sie ,że gdyby ta bezsennosc odpusciła było by o ni8ebo lepiej.

A do pępuszka to w aptece kupiłam

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



ała na samą myśl mnie bolą ...
A to w aptece? zmywałaś przed karmieniem?

W aptece, chyba w jakiejś drogeria typu superpharm kupisz. Zmywałam tak delikatnie mokrym wacikiem, przecierałam tylko delikatnie.
Na razie sobie nie chce wyobrażać łatwiej było w pierwszej ciazy jak nie wiedziałam tych wszystkich strasznych rzeczy wtedy nie miałam forum to byłam zdana na los

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Dorotka moze być zwykły bephanten. Nie każdą kobietę tak boli. Ja mam takie sutki że te włókna czy coś sie musiało rozciągnąć zeby ból minął. Z miesiąc to trwało. U mojej sąsiadki 3 msc masakry ból okrutny ale to tylko kilka sekund jak dziecko chwyta i potem mija a oksytocyna wytwarzana przy karmieniu dalej robi swoje i to co czujesz zaraz po tym bólu jest warte wytrzymania wszystkiego ta cała aura zakochania i magia

[7koliberek7]

kochane kupowalyscie do wyprawki rekawiczki niedrapki?? a te ktore juz rodzily zakladalyscie je maluchom??

osobisciie mi sie nie podoba jak dzieci maja zalozone te niedrapki...ja nie mialam i moja siostra tez nie, czesc znajomych nie uzywa a czesc jest oburzona jak to mozna nie zalozyc maluchowi niedrapek...

[Ewunia_01]

Napisane przez 7koliberek7

kochane kupowalyscie do wyprawki rekawiczki niedrapki?? a te ktore juz rodzily zakladalyscie je maluchom??

osobisciie mi sie nie podoba jak dzieci maja zalozone te niedrapki...ja nie mialam i moja siostra tez nie, czesc znajomych nie uzywa a czesc jest oburzona jak to mozna nie zalozyc maluchowi niedrapek...

Kupiłam i nie użyłam, bzdura jakaś dla mnie. Łatwiej obciąć paznokcie niż ciagle nakładać to dziwne coś na łapki. Poza tym i tak po porodzie zaraz te pazurki sie obcina, a moja córka jakos nigdy sie nie podrapała wiec nie wiem skąd takie pomysły zeby cos takiego zakładać.

[7koliberek7]

mam dokladnie takie samo zdanie na ten temat

Ewuniu a korzystalas przy malej z poduszki klina?? warto ja kupic??

[Ewunia_01]

Napisane przez 7koliberek7

mam dokladnie takie samo zdanie na ten temat

Ewuniu a korzystalas przy malej z poduszki klina?? warto ja kupic??

Też nie ale mną sie tutaj nie sugeruj bo ja spałam z dzieckiem i mała spała na boku z powodu ulewania. Gdyby spała w łóżeczku to też bym kładła na boku i kocyk zawinięty za plecaki zeby się nie przewróciła. Moze Twoje dziecko nie bedzie tak bardzo ulewało więc możesz dokupić najwyżej jak sie okaże że jednak tak.

[7koliberek7]

z tego coo siie doczytalam to klin jest dobrym rozwiazaniem jesli dziecko ma katar bo lawiej mu sie oddycha,

ostatnio sie dowiedzialam ze dziecka na boku nie powinno sie klasc do sppania bo nawet malutkie moze sie przekrecic na brzuch a samo sie nie odwroci i moze sobie przycisnac buzke i sie udusic powiem Wam ze strasznie sie boje zeby maluchowi nic sie nie stalo

[Ewunia_01]

Napisane przez 7koliberek7

z tego coo siie doczytalam to klin jest dobrym rozwiazaniem jesli dziecko ma katar bo lawiej mu sie oddycha,

ostatnio sie dowiedzialam ze dziecka na boku nie powinno sie klasc do sppania bo nawet malutkie moze sie przekrecic na brzuch a samo sie nie odwroci i moze sobie przycisnac buzke i sie udusic powiem Wam ze strasznie sie boje zeby maluchowi nic sie nie stalo

Ja też się bałam dlatego spałam z nią dla mnie długo po porodzie to było takie nierzeczywiste ze mam ją, że ona jest prawdziwa i że jest moja na zawsze że cały czas bałam sie ze jej sie coś stanie bo to było tak nierealne... Ciagle sprawdzałam czy oddycha, te pierwsze 3 doby w szpitalu co prawie nie spałam to wlasnie dlatego ze sie bałam ze przestanie oddychać albo coś sie stanie.
Zawsze mozna podłożyć z przodu też kocyk żeby z obu stron mały był podparty i się nie obróci a katar to takie małe dzieciątka raczej rzadko mają katar, chyba ze jakichś chorych gości sobie zaprosisz? Albo mąż sie rozchoruje bo inaczej to skąd podejrzewam ze jednak gości będziesz miała rozsądnych takze spokojnie.
U większego malucha możesz dać poduszkę albo wsadzić pod materac z jednej strony jakąś książkę i na to samo wyjdzie

[7koliberek7]

najbardziej to o meza sie obawiam bo on z pracy czesto przynosi jakies dziadostwa;/ kiedys mnie w domu nie bylo a on z pracy wrocil nieprzytomny, zadzwonil do mnie ze strasznie zle sie czuje i zebym wracala, jak wrocilam nie moglam go dobudzic, na spiaco mu goraczke zmierzylam mial ponad 40 stopni, jakos udalo mi sie go sciagnac dalam leki i herbatke z malin suszonych i na rano byl zdrowy...szybko lapie i szybko mu przechodzi...

[izasalamon]

Wróciłam od lekarza. Wychodzi na to, że mam jakieś zrosty, ale kontrast przeszedł w całości, więc nie jest źle.

Sprawdzał też jajniki. Na jednym jest pęcherzyk 16 mm i powiedział, że on nie pęknie. Ale możliwe że jest już po owulacji, bo widzi coś co mogłoby być śladem po pęcherzyku. Tak więc nic szczególnego się nie dowiedziałam.

[larara123]

Hej ja też już po w sumie dawno ale dopiero wróciłam. Serducho jest jestem przeszczesliwa termin mam na 16.06 więc Aniu możesz zmienić. No i mam l4 ale do biura będę narazie chodziła. Szefowa znów coś gadala ale nie słuchałam i stwierdziłam że jak będzie mi Marudzic to i do biura przestane chodzić. Jestem taka szczęśliwa. No i witam się w 9 to czyli w 3 miesiącu

[kordelka85]

Napisane przez 7koliberek7

kochane kupowalyscie do wyprawki rekawiczki niedrapki?? a te ktore juz rodzily zakladalyscie je maluchom??

osobisciie mi sie nie podoba jak dzieci maja zalozone te niedrapki...ja nie mialam i moja siostra tez nie, czesc znajomych nie uzywa a czesc jest oburzona jak to mozna nie zalozyc maluchowi niedrapek...

Ja kupilam i nie zalozylam, a paznokcie obcielam jak mial 2 miesiace(tak mi w szpitalu powiedzieli i cholernie sie balam wczesniej).

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez 7koliberek7

z tego coo siie doczytalam to klin jest dobrym rozwiazaniem jesli dziecko ma katar bo lawiej mu sie oddycha,

ostatnio sie dowiedzialam ze dziecka na boku nie powinno sie klasc do sppania bo nawet malutkie moze sie przekrecic na brzuch a samo sie nie odwroci i moze sobie przycisnac buzke i sie udusic powiem Wam ze strasznie sie boje zeby maluchowi nic sie nie stalo

Sa takie specjalne poduszki do spania na boku.Ja mam, ale nie uzalam, radzilam sobie z kocykiem.Maly byl tak lekko pochylony ba bok, nie bylo szansy zeby spadl.

[7koliberek7]

wlasnie znalazlam stronke z ubrankami i nawet mi sie spodobala...moze ktoras z Was skorzysta

www.patryczek.pl/

[7koliberek7]

dla mojego malucha wybralam takie a juz mialam narazie nie kupowac

[dorotape1987]

justynka to suuuuper serduszko
ja dziś byłam w Tesco i tam jest taka seria FF i widziałam super ubranko na święta ale wstrzymam się bo kto się czy 56 czy 62 będzie potrzebne

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

koliberek prze słodkie betki

[aneczka2238]

Wrócilam i było bardzo fajnie No i zdjęcia tak bez obróbki też mi się bardzo podobały. Atmosfera tak sympatyczna że się nawet na golaska nie wstydziłam latać

Napisane przez ANNASAR

Ewuś i Aniu co używałaście do pielegnacji pępka?

Ja używałam Leko (jednorazowe waciki nasączone alkoholem), kikut odpadł w pierwszym tygodniu.
A na sutki Maltan, ale mnie nie bolały, nie popękały więc nie wiem czy na problemy pomaga.

Napisane przez 7koliberek7

kochane kupowalyscie do wyprawki rekawiczki niedrapki?? a te ktore juz rodzily zakladalyscie je maluchom??

osobisciie mi sie nie podoba jak dzieci maja zalozone te niedrapki...ja nie mialam i moja siostra tez nie, czesc znajomych nie uzywa a czesc jest oburzona jak to mozna nie zalozyc maluchowi niedrapek...

Oskar urodził się z długimi paznokciami, w szpitalu ich nie obcinałam i miał niedrapki. Dzidziuś obok mnie nie miał i podrapał sobie buźkę. Więc teraz też kupiłam bo to taniocha, a wg mnie lepiej mieć.
W domu już obcięliśmy paznokietki i nie potrzebował.

Napisane przez larara123

Hej ja też już po w sumie dawno ale dopiero wróciłam. Serducho jest jestem przeszczesliwa termin mam na 16.06 więc Aniu możesz zmienić. No i mam l4 ale do biura będę narazie chodziła. Szefowa znów coś gadala ale nie słuchałam i stwierdziłam że jak będzie mi Marudzic to i do biura przestane chodzić. Jestem taka szczęśliwa. No i witam się w 9 to czyli w 3 miesiącu

Super że wszystko ok Datę zmieniłam.
Przy zwolnieniu i pracy pamietaj że zus może skontrolować czy nie jesteś aktualnie w pracy, więc lepiej szybciej odpuścić sobie też chodzenie do biura


Żanetka, przez nowy avatarek aż Cię nie poznałam

[Meliska86]

hej laski

Justynka powiedziałabym olej szefową, ale jak widac sama dalej pracuje ale ty masz inny rodzaj pracy niż ja więc ja bym się nie zastanawiała - wkońcu zdrowie dzidzi najważniejsze.
no widzę że doleglowości I trymestru witaja
i brawa dla serducha heh rozumiem twoją radość

Dorotka za cyce chętnie jeśli by się dało bym Ci trochę moich dała - ale oferuje tylko z rozstępami

nati wytrwałości na wykładzie

mihusha może to plamienie implantacyjne ?

Anasar bidoku patrz jak już niewiele Ci zostało już musisz to jakoś znieść

Ewunia wydaje mi się że kład dla takiego małego brząca mimo iż zabawkowy to przesada

India za wizytę

Aniutka brawo że się nie załamujesz na pewno musi być coś gdzieś nie tak co blokuje, ten gruczolak to ja jak miałam podwyższoną prolaktynę to sporo czytałam o tym to nic tak wielkiego można wyleczyć a naprawde on może dużo popsuć.

Aneczka za sesje mam nadzieje ze się pochwalisz

ja po pracy nie będę już narzekać i nic mówić tylko odliczam do L4.
Jeszcze dyro mnie wkurzył bo "zasugerował" mi że muszę najpierw wybrać urlop - a niech się buja urlop sobie zostawię dla maluszka po macierzyńskim powiedziałam dobra dobra i tak nie wybiorę go

teraz ide pichcić szarlotke bo mężu ma jutro imieniny
ale najchętniej bym poszłam spać bo mam dość

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

PS. chyba przez te docinki że mam mały brzuch coś mi go wywaliło i teraz mam takiego tłuściocha

[Nati_kk]

Aneczka,super że sesja się udała

Justynka gratuluję serduszka i tak jak Aneczka pisze ja bym biuro odpuściła,bo mogą skontrolować i po co Ci problemy? Niech się szefowa cmoknie jak taka mądra...

Muszę sobie te info o linodermie i octanisepcie zapisać, żeby nie zapomnieć potem

Kasiu,super że wyniki okay!

Ja jeszcze na zajęciach,głowa mnie już boli strasznie...

[ANNASAR]

Napisane przez 7koliberek7

z tego coo siie doczytalam to klin jest dobrym rozwiazaniem jesli dziecko ma katar bo lawiej mu sie oddycha,

ostatnio sie dowiedzialam ze dziecka na boku nie powinno sie klasc do sppania bo nawet malutkie moze sie przekrecic na brzuch a samo sie nie odwroci i moze sobie przycisnac buzke i sie udusic powiem Wam ze strasznie sie boje zeby maluchowi nic sie nie stalo

ja z kolei jak wrocilam z synem ze szpitala to mialam problem ,bo maly nie chcial wogole spac ani w nocy ani w dzien. Bylam przerazona . Nic nie pomagalo ani hustanie ani na rękach. Az po 2 dniach rano polozylam go do nas na lozko na brzuszek . Wyobrazvie sobie ,ze maly zasnal od razu i tak przespal 4 godz . Od tamtej pory do dzisiaj spi tylko na brzuchu. Pediatra na wizycie mnie zjechala ,ze chce wlasne dziecko zabic itp. A polozna ,ze jej dwoch synow tez tak spalo i mam poprostu kontrolowac syna. To byla ostaynia wixyta u tej pediatry.

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez larara123

Hej ja też już po w sumie dawno ale dopiero wróciłam. Serducho jest jestem przeszczesliwa termin mam na 16.06 więc Aniu możesz zmienić. No i mam l4 ale do biura będę narazie chodziła. Szefowa znów coś gadala ale nie słuchałam i stwierdziłam że jak będzie mi Marudzic to i do biura przestane chodzić. Jestem taka szczęśliwa. No i witam się w 9 to czyli w 3 miesiącu

super ze serduszko jest nie bylo innej mozliwosci

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez aneczka2238

Wrócilam i było bardzo fajnie No i zdjęcia tak bez obróbki też mi się bardzo podobały. Atmosfera tak sympatyczna że się nawet na golaska nie wstydziłam latać



Ja używałam Leko (jednorazowe waciki nasączone alkoholem), kikut odpadł w pierwszym tygodniu.
A na sutki Maltan, ale mnie nie bolały, nie popękały więc nie wiem czy na problemy pomaga.



Oskar urodził się z długimi paznokciami, w szpitalu ich nie obcinałam i miał niedrapki. Dzidziuś obok mnie nie miał i podrapał sobie buźkę. Więc teraz też kupiłam bo to taniocha, a wg mnie lepiej mieć.
W domu już obcięliśmy paznokietki i nie potrzebował.



Super że wszystko ok Datę zmieniłam.
Przy zwolnieniu i pracy pamietaj że zus może skontrolować czy nie jesteś aktualnie w pracy, więc lepiej szybciej odpuścić sobie też chodzenie do biura


Żanetka, przez nowy avatarek aż Cię nie poznałam

Aniu juz nie moge sie doczekac na te twoje zdjecia sa napewno cudne

[kocuro88]

Aneczko nowy avatar może mi przyniesie szczęście

Justynko super ze mogłaś usłyszeć bijące serduszko swojego dziecka
a co do L4 - tak jak dziewczyny piszą lepiej nie ryzykuj - zbieraj siły na najbliższe miesiące

Iza no to mam nadzieje że udało się wam wszczelić w owulacje
czekamy na efekty

Aneczko ja tez się nie mogę doczekać Twoich zdjęć

Ewuniu czekamy tez na efekty Twojej sesji

[india83]

Dopieto wracam z pracy.
Ogolnie wizyta mnie zdolowala, ale to chyba przez nastroj dr. Chlop chyba jskis przemeczony jest, odnioslam wrazenie jakby misl mnie juz dosyc :/nie wiem. Ale dziwne dzis wraxenie odnioslam poprzegladal wyniki, nic nowego nie wymyslil, z droznoscia mówi, ze sie wstrzymamy. No i mam kontynuowac 3 cykl z clo.
Aneczko wpisz mi 10.11 g. 8.15 ruszam z monitoringiem. A no i powiedzial, ze cykl mam liczyc od ndz. Zrobil tylko wielkie oczy jak mu powiedzialam, ze ten trwal 22 dni

[mikusha]

Melisko okaze sie za pare dni.
Kocuro fajny avatar. Wogole lubie wszystkie keep calm

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

justynka to suuuuper serduszko
ja dziś byłam w Tesco i tam jest taka seria FF i widziałam super ubranko na święta ale wstrzymam się bo kto się czy 56 czy 62 będzie potrzebne

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

koliberek prze słodkie betki

FF ma fajne ciuchy i jakosciowo tez nawet nawet

[7koliberek7]

tyle czasu juz przechodzilam ii nic a dzis zlapal mnie bbol glowy, katar i kicham... jakies przeziebienie mnie dopadlo;/ wypilam juz jakies mikstury ale nic mi nie lepiej... zawsze gripex albo codipar zalatwiialy sprawe a teraz to nie wiem co wziac;/

[aneczka2238]

Ja tez się tych zdjęć nie mogę doczekać

Justyś, kiedy następna wizyta?

Jutro trzymamy kciuki za Karolcię

[izasalamon]

koliberek - słodkie te ubranka

kocuro88 - coś tam działaliśmy, ale czy była owulacja?

india - no to trzeba czekać na efekty

A mnie już lekarz powiedział, że mam nie brać CLO... I jak się teraz i w następnym miesiącu nie uda, to wysyła mnie na laparoskopię, żeby zobaczyć co się w środku dzieje...