Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[tassia]

Dziewczyny czy osiem gwiazdek jest we Wrocławia na horvaczewskiego? A jak nie to gdzie jest ten sklep???

[Madziuchna27]

Heja!
Nadaję z łóżka Lecę z pamięci,bo nie wiem czy z tel. można cytować

Papalinka, wow jakie luksusowe auto! Czy tylko my jeździmy 11-letnim?!

Czarna, jestem pod wrażeniem że tak fajnie się udał kolor Napiszę tak jak Papudze - mi się podobałaś w ciemnych w

Isabel, mój Julek pije mm 2 x dziennie. Do tego kaszka na mm raz dziennie.

Angelika, my Julkowi kupimy na pewno jakiś smartphone lub laptop zabawkowy Sanki dostanie od mojej mamy.

Nie doczytałam o co chodziło z tymi dżemem, ale też na początku Kp kupowałam Łowicza ten 100% ale teraz jest dla mnie zdecydowanie za drogi Julek i my jemy dżemy domowe.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Ach, i mój Julek waży 12 kg albo i lepiej

[bajka1807]

Napisane przez ja-ika

Ja też od kilku dni ubieram bluzę Emilce i cieniutką czapeczkę, taką z dziurkami, wczoraj już nie miała apaszki pod szyją i dziś też nie ubieram

u was to normalnie tropiki jak wychodze rano z domu to jest 7-8 st, pozniej rozgrzewa sie do 12 w zimowkach nie chodzimy, ale w cieplejszych kurtkach to tak, Amela na tylku obowiazkowo rakty a na glowie czapa, no i szyja oslonieta.

Napisane przez MsLullaby

Mam doła, idę spać

Napisane przez Madziuchna27

Papalinka, wow jakie luksusowe auto! Czy tylko my jeździmy 11-letnim?!
Ach, i mój Julek waży 12 kg albo i lepiej

eee, niieee nasza madzia zaraz skonczy 11 pezocik ma tylko 9 po nowym roku mam nadzieje ze pozbedziemy sie obu i zmieni sie cos na lepszy model, tylko ciagle nie wiem na jaki

brawa dla Julcia za wage

[nena_milka]

MADZIUCHNA chciałabym 11letnie

[tassia]

Napisane przez inwersja

Ja-ika jak jak dla mnie może być. Do pon sporo czasu to sie jeszcze zgadamy. Ale od razu mowie żebyś w razie w wziela aparat,bo ja zapomniałam z Lodzi zabrać.



Misia, łóżeczko turystyczne rozklda sie w kilka sekund. mysle, ze zdarzycie



Jazda masakra. Korek w Lodzi,w Częstochowie i na autostradzie kolo Krk. Milosz zasnal nam po 19, czyli jak na noc. Dojechaliśmy po 21 i sie rozbudzil. Ciekawe o której teraz pójdzie spać

My jesteśmy we Wrocławia wiec mnie nie będzie w krk. W poniedziałek
Ale przyjchaismy tutaj o 22 i mały się rozbudził na maksa bo jest pies

[gorgulek]

Uryczałam się na "Gwiazd naszych wina" i idę spać.
Jutro zamierzam obejrzeć "Pogorzelisko" - ponoć super.



Spokojnej nocy

[Brydzia_]

nie śpie od 4.50 a moje dziecko śpi w najlepsze... nie wiem co mi się porobiło później będę zasypiać na stojąco a dziś aktywny dzień
do południa trójka dzieci później basen z młodym i wyjscie na urodziny wujka tż
także ten tego już to widzę jak będę funkcjonować

[MsLullaby]

Bartuś spał całą noc u.siebie za to.wstał przed 6 ale z to przez tżta

[ja-ika]

Napisane przez inwersja

Ja-ika jak jak dla mnie może być. Do pon sporo czasu to sie jeszcze zgadamy. Ale od razu mowie żebyś w razie w wziela aparat,bo ja zapomniałam z Lodzi zabrać.



Misia, łóżeczko turystyczne rozklda sie w kilka sekund. mysle, ze zdarzycie



Jazda masakra. Korek w Lodzi,w Częstochowie i na autostradzie kolo Krk. Milosz zasnal nam po 19, czyli jak na noc. Dojechaliśmy po 21 i sie rozbudzil. Ciekawe o której teraz pójdzie spać

pewnie, nie ma sprawy, tylko mój kompaktowy robi nieładne zdjęcia ale może zabiorę lustrzankę cyfrową, tylko nie umiem za bardzo obsługiwać, bo to zawsze mój małż jest operatorem Jak byliśmy nad morzem, to chciał, żebym zrobiła zdjęcia jak podrzuca Emilkę na tle fal. Zrobiłam chyba z 10 zdjęć i wszystkie złapały ostrość na morze

Napisane przez MsLullaby

Mam doła, idę spać

co się dzieje

Napisane przez MsLullaby

Bartuś spał całą noc u.siebie za to.wstał przed 6 ale z to przez tżta

super
U nas też nocka lepsza Pierwsza pobudka przed 23, potem o 5:50. Napiła się i dospała do 7

[misia332]

Ja tak po prostu chciałam pomęczyć sobie bulę z okazji 32 tygodnia .

Kornel jk zasnął o 20, to po dwóch pobudkach na picie w nocy, nadal śpi. a my z tż spokojnie kawę pijemy

[MsLullaby]

Misiu jeszcze chwila i Antoś będzie z wami
Bartek się boi nowego piekarnika zwariuje

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Misiu jeszcze chwila i Antoś będzie z wami
Bartek się boi nowego piekarnika zwariuje

Kornel się boi nowej pralki

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

Kornel się boi nowej pralki

No to piona u nas dobre jest też to ze nowy nie różni się praktycznie niczym wizualnie od starego

[inwersja]

Ja-ika mój stary ładne zdjęcia zdjęcia robi to się go wykorzysta

[rusałka_1]

hej

Napisane przez tassia

Dziewczyny czy osiem gwiazdek jest we Wrocławia na horvaczewskiego? A jak nie to gdzie jest ten sklep???

skep Junior, w centrum handlowym Astra.
kupujecie dzisiaj fotelik?

Napisane przez Madziuchna27

Heja!
Nadaję z łóżka Lecę z pamięci,bo nie wiem czy z tel. można cytować
Ach, i mój Julek waży 12 kg albo i lepiej

wow jaki duzy (i uroczy)


z rana bylismy na badaniach, moj maly pacjent był bardzo dzielny i nawet sie nie skrzywił przy pobieraniu krwi

niestety katar dalej w natarciu, juz tydzien

[Poziomkowa89]

My dzis po tygodniu zobaczymy sie z tzem ostatnio jak wszedł do pociągu w niedziele to Leo sie rozplakal i rozczulił całe towarzystwo dookoła zaczęli go pocieszać ze tata niedługo wróci, a mi sie tez ryczeć chciało przez ta jego reakcje jutro wracamy do domu...

Napisane przez MsLullaby

Bartuś spał całą noc u.siebie za to.wstał przed 6 ale z to przez tżta

O to super

[Madziuchna27]

sobotnio!
Mam kupę roboty

[butterfly20]

Czeeść
Tusia trzecią noc z rzędu przespała całkowicie (od 19 do 7 rano), nie budziłą się na picie. Jedynie co jakiś czas stękała, no bo jednak chora bidulka.


Madziuchna brawa dla Julka za wagę

Napisane przez tassia

Dziewczyny czy osiem gwiazdek jest we Wrocławia na horvaczewskiego? A jak nie to gdzie jest ten sklep???

Miałam Ci pisać,że bliżej masz do Dąbrowy,ale skoro jesteś we Wro to jednak nie

Napisane przez gorgulek

Uryczałam się na "Gwiazd naszych wina" i idę spać.
Jutro zamierzam obejrzeć "Pogorzelisko" - ponoć super.



Spokojnej nocy

Wzruszający film, ale też pozytywny. Uśmiechałam się niekiedy jak rzadko kiedy ostatnio

Napisane przez misia332

Ja tak po prostu chciałam pomęczyć sobie bulę z okazji 32 tygodnia .

Kornel jk zasnął o 20, to po dwóch pobudkach na picie w nocy, nadal śpi. a my z tż spokojnie kawę pijemy

brawo za 32 tydzień

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Dziewczyny a macie już jakąś sprawdzoną matę wodną?Patrzę na All, ale tam tyle tego jest,że nie wiem.
Jeszcze są jakieś z szablonami, ale dla takich maluchów to niepotrzebne.

[bojatoja]

Hejo

Napisane przez inwersja

A wiesz kiedy Lego w promocji?

A nie było już? Ale nie jestem pewna.


Byliśmy z Fifkiem wczoraj na spacerze. Jak to na wsi, barany, krowy i inne zwierzęta na polu. Idziemy sobie środkiem drogi, mijamy i pokazuje F. krowe i byka. Akurat nie było pastucha, tylko były przywiązane na łańcuchu. I nagle ten byk szarpnął, odwiązała mu się głowa od nogi i leci na nas. Myślałam, że na zawał padne. W końcu się zatrzymał, ale raptem kilka metrów od nas.

I rozmawiałam wczoraj z sąsiadem (ok.70 lat). Wnuczek urodził mu się 2 sierpnia, w tym roku co nasze dzieci. Stwierdził, że Filip taki chudziutki. I mówi, że ten wnuczek waży prawie 18 kilo Ale opowiedział mi, że je wszystko- smażone, frytki z kechupem itd. Zdziwiony, bo lekarz powiedział, że za dużo waży i powinien schudnąć.

A teraz idę ogarnąć coś trochę bo później teście przyjeżdżają.

[butterfly20]

Ciągle myślę nad tymi prezentami, rodzice też mi kazali coś wybrać dla Tusi. Tak myślę,że pod choinkę od moich rodziców mogłaby dostać jakieś fajne Lego Duplo, safari albo jakąś farmę...żeby zwierzątka były

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez bojatoja

Hejo

A nie było już? Ale nie jestem pewna.


Byliśmy z Fifkiem wczoraj na spacerze. Jak to na wsi, barany, krowy i inne zwierzęta na polu. Idziemy sobie środkiem drogi, mijamy i pokazuje F. krowe i byka. Akurat nie było pastucha, tylko były przywiązane na łańcuchu. I nagle ten byk szarpnął, odwiązała mu się głowa od nogi i leci na nas. Myślałam, że na zawał padne. W końcu się zatrzymał, ale raptem kilka metrów od nas.

I rozmawiałam wczoraj z sąsiadem (ok.70 lat). Wnuczek urodził mu się 2 sierpnia, w tym roku co nasze dzieci. Stwierdził, że Filip taki chudziutki. I mówi, że ten wnuczek waży prawie 18 kilo Ale opowiedział mi, że je wszystko- smażone, frytki z kechupem itd. Zdziwiony, bo lekarz powiedział, że za dużo waży i powinien schudnąć.

A teraz idę ogarnąć coś trochę bo później teście przyjeżdżają.

współczuję "przygody"...

A co do tego małego, to współczuję JEMU.Też mamy takich sąsiadów, którzy są wielcy, duuużo i tłusto jedzą i niestety dziewczynkę o miesiąc starszą od Natki też tak karmią...ale pisałam już o tym, jak miała z pół roku i dostawała kaszankę, szbko dawali jej schabowe, kiełbasę, kapustę...masakra........ .

[Poziomkowa89]

Napisane przez bojatoja

Hejo

A nie było już? Ale nie jestem pewna.


Byliśmy z Fifkiem wczoraj na spacerze. Jak to na wsi, barany, krowy i inne zwierzęta na polu. Idziemy sobie środkiem drogi, mijamy i pokazuje F. krowe i byka. Akurat nie było pastucha, tylko były przywiązane na łańcuchu. I nagle ten byk szarpnął, odwiązała mu się głowa od nogi i leci na nas. Myślałam, że na zawał padne. W końcu się zatrzymał, ale raptem kilka metrów od nas.

I rozmawiałam wczoraj z sąsiadem (ok.70 lat). Wnuczek urodził mu się 2 sierpnia, w tym roku co nasze dzieci. Stwierdził, że Filip taki chudziutki. I mówi, że ten wnuczek waży prawie 18 kilo Ale opowiedział mi, że je wszystko- smażone, frytki z kechupem itd. Zdziwiony, bo lekarz powiedział, że za dużo waży i powinien schudnąć.

A teraz idę ogarnąć coś trochę bo później teście przyjeżdżają.

O kurcze! Ja mam wlasnie takie obawy jak chodzę po wsi ale ja sie nawet sarny boję a co dopiero jakby byk gnał w nasza stronę! Ale uciekalas czy stałaś?
Co do tego dziecka to Zal mi go ze ma takich rodziców

[ja-ika]

Napisane przez inwersja

Ja-ika mój stary ładne zdjęcia zdjęcia robi to się go wykorzysta

a macie może kartę do aparatu? Taką większą, nie wiem jak się nazywa Ja mam, ale nie wiem, czy mojemu się będzie chciało z niej zrzucać na kompa

Napisane przez bojatoja

Byliśmy z Fifkiem wczoraj na spacerze. Jak to na wsi, barany, krowy i inne zwierzęta na polu. Idziemy sobie środkiem drogi, mijamy i pokazuje F. krowe i byka. Akurat nie było pastucha, tylko były przywiązane na łańcuchu. I nagle ten byk szarpnął, odwiązała mu się głowa od nogi i leci na nas. Myślałam, że na zawał padne. W końcu się zatrzymał, ale raptem kilka metrów od nas.

I rozmawiałam wczoraj z sąsiadem (ok.70 lat). Wnuczek urodził mu się 2 sierpnia, w tym roku co nasze dzieci. Stwierdził, że Filip taki chudziutki. I mówi, że ten wnuczek waży prawie 18 kilo Ale opowiedział mi, że je wszystko- smażone, frytki z kechupem itd. Zdziwiony, bo lekarz powiedział, że za dużo waży i powinien schudnąć.

A teraz idę ogarnąć coś trochę bo później teście przyjeżdżają.

zazdroszczę zwierzątek, ale współczuję przygody, ja to bym się chyba po...ła ze strachu

[MsLullaby]

Mojemu wujkowi jak byk uciekl z obory to pomagalam go zaganiac z powrotem ale ja ogolnie jestem wielka milosniczka wszystkich zwierzat, konno jezdzilam od 6 rz, marzylam aby byc weterynarzem
ale wspolczuje ci boja akcji bo pewnie tez bym byla przerazona

[Poziomkowa89]

Używa ktos moze pieluchomajtki? Jakiej firmy kupic? Mamy spory problem z przesikiwaniem nocnym. Obecnie używam pampersów 5 na dzień i tych z lidla 5na noc. Ale wczoraj założyłam mu świeża pieluche o 22 a o 3 cała pizama mokra. O 8rano to samo. On nam bardzo ucieka przy zakładaniu i pewnie zle ja montujemy. Z majtkami odszedł by ten problem.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Lula jak twoje nerwobole?

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

Ciągle myślę nad tymi prezentami, rodzice też mi kazali coś wybrać dla Tusi. Tak myślę,że pod choinkę od moich rodziców mogłaby dostać jakieś fajne Lego Duplo, safari albo jakąś farmę...żeby zwierzątka były

Myślę, że lego to będzie zawsze super prezent


A co do tego jedzenia to rodzice zazwyczaj dumni, że ich dziecko wszystko je

Poziomkowa zaczęłam biec z wózkiem, nie ma żartów z takim bykiem Akurat to taka nasza droga spacerowa, mało samochodów jeździ, spokój i w miare płasko jak na tereny górzaste.

[butterfly20]

Siedzę i ryczę

Ta Gryzelda na czerwcówkach miała być najpierw mamą wrześniową 2014, niestety serce płodu przestało bić. Kibicowałam jej, patrzyłam co u niej. Miała być mamą czerwcową i co?znowu to samo coś strasznego

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

Siedzę i ryczę

Ta Gryzelda na czerwcówkach miała być najpierw mamą wrześniową 2014, niestety serce płodu przestało bić. Kibicowałam jej, patrzyłam co u niej. Miała być mamą czerwcową i co?znowu to samo coś strasznego

Znam ją z innego wątku. Okropne. Z 2 tygodnie temu pisała, że serduszko bije jak dzwon..

[inwersja]

Ja-ika przy sobie nic nie mam

[gorgulek]

Motylku, a dlaczego rzadko się ostatnio usmiechasz? Co się dzieje?

[ja-ika]

Napisane przez inwersja

Ja-ika przy sobie nic nie mam

to może wyczyści na poniedziałek, ale powiedział, że te obiektywy nie nadają się do zamkniętych pomieszczeń (ale coś wychodzi) pierwszy to taka luneta, a drugi to chyba taki bardziej portretowy. Pewnie mają swoje nazwy, ale ja tam się nie znam