Nietaktowny (?) kolega tż - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-08, 18:27   #1
lagmina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 63

Nietaktowny (?) kolega tż


Witajcie
Mój tż ma spore grono kumpli jeszcze za czasów LO i własnie jeden z nich będzie bohaterem tego wątku.

Otóż wróciłam dzisiaj do rodzinnego miasta , tz do mnie zadzwonił i powiedział, że wyżej wspomniany kolega wyciąga go na wieczór do klubu, dodał, że nie bardzo ma ochote isć, odparłam, że nie mam nic przeciwko żeby się troche rozerwał i zdziwiona zapytałam czy tylko we dwóch mieliby isc na co mój partner odpowiedział, że kumpel chce zabrać jeszcze dwie "koleżanki" (!). Nie powiem troche mnie to zamurowało a jednocześnie zrobiło przykro, że szanowny kolega traktuje mojego faceta najwyrazniej jako singla...Przynajmniej według mnie taka propozycja jest zupełnie nie na miejscu zresztą ma sporo wolnych kolegów. Oczywiście wyraziłam moje zdanie partnerowi zgodził sie ze mną i powiedział koledze, ze nie idzie. Zasugerowałam żeby pwiedział mu również, że to nietakt z jego strony, pomijając już fakt, ze (ja i ) nasz dwuletni związek zupełnie poszedł w niepamięć Chciałam po prostu żeby kumpel wiedział, ze chyba trochę przegiął i żeby na przyszłość darował sobie takie pomysły jednak znając mojego tż nic więcej mu nie powie bo zapewne skoro odmówił wypadu to już uwazą że nie ma sprawy.

A ja ciągle jestem zła na tego kumpla, mam ochotę sama do niego napisać i powiedzieć co o tym myslę jednak to chyba jest słabe rozwiązanie prawda ? Zresztą może nie ma co robić z igły widły, poza tym to ostatecznie bardziej kolega tż więc chyba nie powinnam, jednak nie ukrywam, że mam ochotę.
lagmina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:31   #2
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Witajcie
Mój tż ma spore grono kumpli jeszcze za czasów LO i własnie jeden z nich będzie bohaterem tego wątku.

Otóż wróciłam dzisiaj do rodzinnego miasta , tz do mnie zadzwonił i powiedział, że wyżej wspomniany kolega wyciąga go na wieczór do klubu, dodał, że nie bardzo ma ochote isć, odparłam, że nie mam nic przeciwko żeby się troche rozerwał i zdziwiona zapytałam czy tylko we dwóch mieliby isc na co mój partner odpowiedział, że kumpel chce zabrać jeszcze dwie "koleżanki" (!). Nie powiem troche mnie to zamurowało a jednocześnie zrobiło przykro, że szanowny kolega traktuje mojego faceta najwyrazniej jako singla...Przynajmniej według mnie taka propozycja jest zupełnie nie na miejscu zresztą ma sporo wolnych kolegów. Oczywiście wyraziłam moje zdanie partnerowi zgodził sie ze mną i powiedział koledze, ze nie idzie. Zasugerowałam żeby pwiedział mu również, że to nietakt z jego strony, pomijając już fakt, ze (ja i ) nasz dwuletni związek zupełnie poszedł w niepamięć Chciałam po prostu żeby kumpel wiedział, ze chyba trochę przegiął i żeby na przyszłość darował sobie takie pomysły jednak znając mojego tż nic więcej mu nie powie bo zapewne skoro odmówił wypadu to już uwazą że nie ma sprawy.

A ja ciągle jestem zła na tego kumpla, mam ochotę sama do niego napisać i powiedzieć co o tym myslę jednak to chyba jest słabe rozwiązanie prawda ? Zresztą może nie ma co robić z igły widły, poza tym to ostatecznie bardziej kolega tż więc chyba nie powinnam, jednak nie ukrywam, że mam ochotę.
Ale o co chodzi? To znaczy, jak wezmą koleżanki to jakaś zbrodnia? Niby gdzie kumpel przegiął? Przecież nie powiedział Twojemu TŻ, że pójdą razem do klubu podrywać dziewczyny, tylko że zabierze ze sobą dwie koleżanki. Czy jakby zabrał 3 to byłoby tak samo źle i tak samo przegiął?

Naprawdę, nie rozumiem o co Ci chodzi.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:33   #3
lagmina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 63
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Ale o co chodzi? To znaczy, jak wezmą koleżanki to jakaś zbrodnia? Niby gdzie kumpel przegiął? Przecież nie powiedział Twojemu TŻ, że pójdą razem do klubu podrywać dziewczyny, tylko że zabierze ze sobą dwie koleżanki. Czy jakby zabrał 3 to byłoby tak samo źle i tak samo przegiął?

Naprawdę, nie rozumiem o co Ci chodzi.

Bo to nie są koleżnaki w stylu "znają się od podstawówki" tylko z jedną się spotyka a druga najwyrazniej miała być towarzystwem dla mojego faceta tak dało się wywnioskowac z tego co mówił tż. Nadal nie widzisz różnicy ?

Edytowane przez lagmina
Czas edycji: 2014-11-08 o 18:35
lagmina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:39   #4
dagmaraxd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 78
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Bardzo dobrze zareagowałas i Twoj Tz tez zachował sie odpowiednio wiec chyba nie ma sensu tego rozdmuchiwac i pisać do kolegi. Chyba zrozumiał ze nie bedzie miał kompana do takich imprez z koleżankami. Moze następnym razem zaproponuj ze pójdziesz z nimi.
dagmaraxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:39   #5
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Bo to nie są koleżnaki w stylu "znają się od podstawówki" tylko z jedną się spotyka a druga najwyrazniej miała być towarzystwem dla mojego faceta tak dało się wywnioskowac z tego co mówił tż. Nadal nie widzisz różnicy ?
Teraz widzę, bo doprecyzowałaś. Na przyszłość, lepiej takie rzeczy od razu mówić.

W takim razie poradziłbym Ci, byś nie pisała do kumpla TŻ, bo to przyniesie tylko jeden skutek: pójdzie plotka (od tego kumpla), żeś zazdrośnica i trzymasz swojego partnera pod pantoflem. Jeśli już, to niech TŻ sam tłumaczy to ze swoim kolegą.

A tak właściwie to znajomy TŻ wie o tym, że jesteście w związku?
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:41   #6
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Ale o co chodzi? To znaczy, jak wezmą koleżanki to jakaś zbrodnia? Niby gdzie kumpel przegiął? Przecież nie powiedział Twojemu TŻ, że pójdą razem do klubu podrywać dziewczyny, tylko że zabierze ze sobą dwie koleżanki. Czy jakby zabrał 3 to byłoby tak samo źle i tak samo przegiął?

Naprawdę, nie rozumiem o co Ci chodzi.
Na wizażu to zawsze wszystkie są wyrozumiałe dla swoich facetów, wszystko jest przesadą, itp No sorry, ale ja bym nie chciała, aby mój facet poszedł na imprezkę z kolegą i koleżankami. Co to, podwójna randka? Możecie mnie zlinczować, ale ja uważam, że przesadne wyluzowanie w związku nie jest dobrą opcją, bo łatwo można przegiąć
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:54   #7
eelmirka
Zadomowienie
 
Avatar eelmirka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

ale to chyba Twój TŻ badał teren czy mu pozwolisz czemu od razu nie poinformował kolegi że zabiera Ciebie? to powinna być naturalna reakcja
eelmirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-08, 18:54   #8
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Ciasta nie upiekł, nie posprzątał na czas, a teraz jeszcze omal nie poszedł pobalować z jakąś obcą laską.

Same czarne chmury.
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:17   #9
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Nie osmieszaj sie i nie pisz nic do tego kolegi.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:21   #10
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Nie rób z siebie kretynki. Nie pisz do niego, bez sensu. Twój mężczyzna zachował się poprawnie i to najważniejsze
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:27   #11
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Kolega zaproponował, ale to Twój facet decyduje co robi. O wszystkim Ci powiedział i nie poszedł.
I zgadzam się, że pisanie do kolegi z pretensjami jest słabe.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:30   #12
men33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 325
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie osmieszaj sie i nie pisz nic do tego kolegi.
juz się osmieszyła, w myśl zasady- misio oczywiście może robić co chce pod warunkiem, że długość lańcucha mu na to pozowli. A gdzie zaufanie??????. To jest własnie dobry przykład jaki zdrowy układ panuje w tym związku. Gdyby Twój kolega ukrywal ten fakt, to oczywiście mogłabyś byc wkurzona, ale jeżeli postawił sprawe jasno to nie wiem skąd u Ciebie odrazu insynuacje, że ta druga to przywoitka. I tak poza tym to TAK jesteś zazdrosnicą, inaczej nie wylawałabys tutaj żali, i TAK- Twój facet to pantoflarz- to tez chyba trzeba uczciwie przyznac. A co do tego kolegi to poraz 3 TAK- jedź do niego, nawrzucaj mu, stój pod jego domem io tak wogóle to go znienawidź no bo jak on śmiał.
men33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:31   #13
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Nie kompromituj siebie i swojego faceta. Daj sobie spokój, skoro nie poszedł, to sprawa zamknięta.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 19:33   #14
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 20:05   #15
lagmina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 63
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Nie napisałam i nie mam zamiaru, przyszedł mi głupi pomysł do głowy w przypływie...emocji ? tyle
Również uważam, ze byłoby to żałosne.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:
Napisane przez men33 Pokaż wiadomość
juz się osmieszyła, w myśl zasady- misio oczywiście może robić co chce pod warunkiem, że długość lańcucha mu na to pozowli. A gdzie zaufanie??????. To jest własnie dobry przykład jaki zdrowy układ panuje w tym związku. Gdyby Twój kolega ukrywal ten fakt, to oczywiście mogłabyś byc wkurzona, ale jeżeli postawił sprawe jasno to nie wiem skąd u Ciebie odrazu insynuacje, że ta druga to przywoitka. I tak poza tym to TAK jesteś zazdrosnicą, inaczej nie wylawałabys tutaj żali, i TAK- Twój facet to pantoflarz- to tez chyba trzeba uczciwie przyznac. A co do tego kolegi to poraz 3 TAK- jedź do niego, nawrzucaj mu, stój pod jego domem io tak wogóle to go znienawidź no bo jak on śmiał.

Ty się osmieszasz takimi komentarzami Co do zaufania nie miałabym problemu gdyby to były znajome z którymi dobrze sie znają, sam pomysł pójścia do klubu też jakoś mnie nie wzruszył i nie spowodował mojego oburzenia więc gdzie niby ta moja rzekoma ogromna zazdrość.

Edytowane przez lagmina
Czas edycji: 2014-11-08 o 20:07
lagmina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 20:19   #16
men33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 325
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Nie napisałam i nie mam zamiaru, przyszedł mi głupi pomysł do głowy w przypływie...emocji ? tyle
Również uważam, ze byłoby to żałosne.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------




Ty się osmieszasz takimi komentarzami Co do zaufania nie miałabym problemu gdyby to były znajome z którymi dobrze sie znają, sam pomysł pójścia do klubu też jakoś mnie nie wzruszył i nie spowodował mojego oburzenia więc gdzie niby ta moja rzekoma ogromna zazdrość.
gdzie Twoja zazdrość? ano w tej całej historii. Twój facet zachował sie o wiele poważniej od Ciebie (wolal odpuścić sobie impreze) bo chyba zgodzisz się ze mna, że jakby poszedł to ohaolalala, foch z Twojej strony co najmniej na kilka dni- wnioskuje to tylko biorąc pod uwagę Twój świetny pomysł robienia jego koledze jakiejś chorej awantury. Nieraz trzeba spojrzeć trzeźwo na sprawy i sie nie oszukiwać.
men33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 21:05   #17
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Bo to nie są koleżnaki w stylu "znają się od podstawówki" tylko z jedną się spotyka a druga najwyrazniej miała być towarzystwem dla mojego faceta tak dało się wywnioskowac z tego co mówił tż. Nadal nie widzisz różnicy ?
Ja mimo wszystko nie rozumiem.
Co to za problem, by poszedł i na jakiekolwiek ewentualne zaloty koleżanki reagował jak na zajętego faceta przystało? Gdyby poszli sami, a w klubie przysiadłyby się do nich dwie dziewczyny (jedna by flirtowała z kolegą, a druga zaczęła rozmawiać z Twoim chłopakiem) to to byłaby tak przeogromna różnica?
Granice stawiać można zawsze, z każdym. Wg Ciebie koleżance kolegi nie można powiedzieć "to nie jest randka, możemy najwyżej pogadać, ładna pogoda dziś, nie?", a obcej można "nie jestem zainteresowany niczym więcej niż rozmową"?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 21:46   #18
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

jezu no co ty nic nie pisz do niego.

Hmm nie wiem, podejrzewam, że mnie by się takie coś również nie spodobało, ale u mnie to musiałby nastąpić cud, żeby taka sytuacja zaszła więc nie wiem XD
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 21:57   #19
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

YYYY... Ciężko mi zrozumieć wizaż.
Parę dni temu napisano wątek, gdzie przyjaciółka TŻ zaprosiła go na wesele mimo, że facet od dwóch lat ma laskę i większość pisała jaka to ta przyjaciółka nietaktowna.
Podobna sytuacja, gdzie kolega zaprasza kogoś TŻ na imprezę, gdzie mają iść dodatkowo dwie dziewczyny i to już nietaktem nie jest!
Wg mnie to dziwna sytuacja. Faceci mogą iść sami na imprezkę - luzik, ale skoro miały iść dwie inne panny, to dlaczego autorka również nie mogła dołączyć skoro to żaden męski wypad?

Też by mi się nie podobało takie wyjście. Uważam, że to kiepski pomysł. A kolega wykazał się nietaktem, bo to trochę dziwne proponować od dwóch lat zajętemu facetowi wyjście do klubu, gdzie jedna z koleżanek miała być towarzystwem dla TŻ autorki, podczas gdy kumpel gruchałby sobie z tamtą :P.
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-08, 21:59   #20
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
YYYY... Ciężko mi zrozumieć wizaż.
Parę dni temu napisano wątek, gdzie przyjaciółka TŻ zaprosiła go na wesele mimo, że facet od dwóch lat ma laskę i większość pisała jaka to ta przyjaciółka nietaktowna.
Podobna sytuacja, gdzie kolega zaprasza kogoś TŻ na imprezę, gdzie mają iść dodatkowo dwie dziewczyny i to już nietaktem nie jest!
Wg mnie to dziwna sytuacja. Faceci mogą iść sami na imprezkę - luzik, ale skoro miały iść dwie inne panny, to dlaczego autorka również nie mogła dołączyć skoro to żaden męski wypad?


Też by mi się nie podobało takie wyjście. Uważam, że to kiepski pomysł. A kolega wykazał się nietaktem, bo to trochę dziwne proponować od dwóch lat zajętemu facetowi wyjście do klubu, gdzie jedna z koleżanek miała być towarzystwem dla TŻ autorki, podczas gdy kumpel gruchałby sobie z tamtą :P.
gdzie to widzisz bo ja tylko u jakichś niepewnych kont/trolli/ludzi, którzy z rzadka się udzielają? leszy również zmienił opinię.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 23:25   #21
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Nie pisz nic do tego gościa, bo tylko z siebie zrobisz zazdrośnicę, a z TŻta - pantoflarza i pośmiewisko.

A gdyby mój facet się tak z kumplem wybierał do klubu, to choćby to miały być koleżanki z podstawówki, mi by to nie pasowało. Albo wypad mieszany i TŻ zabiera mnie (naturalna reakcja dla mnie), albo męski i tyle.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 23:32   #22
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-09, 21:36   #23
201607010856
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 294
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Ja mimo wszystko nie rozumiem.
Co to za problem, by poszedł i na jakiekolwiek ewentualne zaloty koleżanki reagował jak na zajętego faceta przystało? Gdyby poszli sami, a w klubie przysiadłyby się do nich dwie dziewczyny (jedna by flirtowała z kolegą, a druga zaczęła rozmawiać z Twoim chłopakiem) to to byłaby tak przeogromna różnica?
Granice stawiać można zawsze, z każdym. Wg Ciebie koleżance kolegi nie można powiedzieć "to nie jest randka, możemy najwyżej pogadać, ładna pogoda dziś, nie?", a obcej można "nie jestem zainteresowany niczym więcej niż rozmową"?
Eee? Facet, jak rozumiem, miał iść i cały wieczór odganiać od siebie zainteresowaną panienkę (na której towarzystwo byłby zapewne skazany, bo kumpel prawdopodobnie zajmowałby się drugą) - świetna zabawa, co nie? Porównanie słabe, bo co innego iść z kolegą i zbyć jakieś losowe dziewczyny, a co innego taka prawie że podwójna randka Mój TŻ od razu by mnie pogonił jakbym się zgodziła na taką propozycję koleżanki. I słusznie. Myślę, że wiele osób, nie tylko ja odczytałoby to jako prowokację/ewentualnie zainteresowanie. No bo jak coś komuś nie pasuje to tego unika, nie? Nie znam żadnej osoby, która traktuje swój związek poważnie i przystaje na takie rzeczy. Jedynie te, które szukają wrażeń na boku i próbują się dowartościować

Edytowane przez 201607010856
Czas edycji: 2014-11-09 o 21:45
201607010856 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 11:57   #24
ondatrazibethicus
znaczy piżmak
 
Avatar ondatrazibethicus
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż

Wydaje mi się, że w zdrowym związku, gdy facet usłyszy taką propozycję od kumpla to reaguje tak, że raczej jest zdziwiony, że kumpel mu podstawia jakąś randkę (mało znajomą, obcą kobietę), skoro ten ma już dziewczynę. Jeśli to są dobre znajome i takie spotkania już się odbywały i sprawdzały to nie widzę nic dziwnego w pójściu. Ale to wygląda na podwójną randkę.
I w zdrowym związku w takiej sytuacji facet raczej jest zdziwiony i odmawia, bo po co ma iść na taką randkę?
A ten facet dzwoni do swojej kobiety, żeby ustalić co ma zrobić. Przecież to sugeruje jakie panują relacje w ich związku i jak kumpel traktuje jego dziewczynę: zazdrośnica do wymiany, bo ma dosyć tego, że jego kumpel stał się pantoflem.
__________________
We are young, we are here,
So, let's make a deal and try to forget our fear

b.
ondatrazibethicus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-10 12:57:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.