|
|
#1741 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Kochana ile ja się ciekawych rzeczy po rozstaniu dowiedziałam
wszyskie z nich mówiły o tym jaka zła i niedobra jestem
|
|
|
|
#1742 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Wracając do młodzieży. Rozmawiając ostatnio ze znajomą, a potem z koleżanką ze szkolenia, głównie nasuwała się myśl, że obecnie młodzi ludzie mają bardzo roszczeniową postawę. Zauważyłyśmy to nawet jeszcze podczas studiowania drugiego kierunku studiów, gdzie różnica między nami a I rokiem to było min. 3 lata. Niektórzy na zajęciach potrafili coś takiego wypalić do prowadzącego, że my tylko popatrzyłyśmy na siebie porozumiewawczo. Wiadomo, że są wyjątki od reguły i parę rodzynków to i na naszym pierwszym kierunku, by się znalazło, ale.... Koleżanka ze szkolenia prowadząc rekrutacje w swojej firmie też zwróciła uwagę na te zmiany, które widać na danych etapach rozmów o pracę. Podejście, że komuś coś się po prostu należy. A co to za pan? Filmowy, czy serialowy? ![]() aisha21 ma dobry cytat: "Jeśli nie wiesz, jak należy się w jakiejś sytuacji zachować, na wszelki wypadek zachowuj się przyzwoicie." Antoni Słonimski |
|
|
|
|
#1743 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 081
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Nie byłam w kinie na Bogach- miałam się wybrać, ale ciągle nie miałam kiedy. Poczekam aż będzie w internecie albo na dvd.
Ogólnie to lubię polskie filmy sensacyjne z ostatnich lat - Jack Strong, Służby Specjalne, Układ Zamknięty itp. Innych filmów prawie nie oglądam, teraz tylko czekam na Igrzyska Śmierci i Hobbita. To Kevin Garvey z serialu Leftovers. A pomysl ze będzie jeszcze gorzej z ta roszczeniowoscia, bo kolejne pokolenia są chyba jeszcze gorsze. Edytowane przez 20160901857 Czas edycji: 2014-11-09 o 13:01 |
|
|
|
#1744 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Bardzo często tak jest. Sama juz tego doświadczyłam na własnej skórze. Co tam, że facet był uzależniony od alkoholu, najważniejsze były jego przyjemności strzelanki, a potem gdzieś ja. Jednak wtedy to ja okazałam się ta zła egoistka
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
#1745 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 666
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
![]() To właśnie na w.w. przedmiocie z autoprezentacji pan na pierwszych zajęciach nam podał, żebyśmy ową zasadę wbili sobie do głowy na amen i zawsze o tym pamiętali. Patrząc na młodzież na mieście mam pewne wątpliwości czy to cokolwiek pomoże, ale cóż...jedna osoba (prowadzący) nie naprawi braków w kulturze wyniesionych z domu i utrwalanych przez wiele lat. |
|
|
|
|
#1747 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
![]() W przypadku tej młodzieży to wolę sobie tego nie wyobrażać. Może sposoby wychowawcze zatoczą koło ewolucji i będzie więcej tych młodych, fajnych ludzi. Bo przecież tacy też są i sama takowych znam. Cytat:
Cytat:
Miałam ostatnio tylko taki mały chwilowy przebłysk tego, że moje znajome potrafiły się ustawić, a u mnie stagnacja. Ale mi przeszło na szczęście.Ostatnio spotykam jednego ciekawego mężczyznę, z którym jesteśmy na cześć i nie wiem jak go wyczuć. Podobno jest nieśmiały, a ja nie chcę się wygłupić, jeśli nie jest zainteresowany bliższą znajomością ze mną. Jak widziałam go ostatnio to myślałam, że pomacham jak mnie zauważy albo coś zagadnę. Wyszło tak, że jak na niego popatrzyłam i on to zauważył to uciekł wzrokiem. Edytowane przez Kirenne Czas edycji: 2014-11-09 o 22:00 |
|||
|
|
|
#1748 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 237
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cześć Dziewczyny!
Dołączam do Was Jak to mówią moje koleżanki - mam wieczór wiecznie panieński
|
|
|
|
#1749 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
|
|
|
|
#1750 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Pełna zgoda, tylko sam kiedyś byłem świadkiem dość przedziwnej sytuacji. Brat mojej ex dziewczyny, jechał z nami miejską komunikacją. Na jednym z przystanków wsiadła kobieta (na oko około 27-30 lat). Wyglądała na dość zmęczoną, więc brat mojej ex, postanowił ustąpić jej miejsca (młody chłopak 15 lat czy coś w tych granicach). Jakież było nasze zdziwienie, kiedy owa kobieta na propozycję zwolnienia fotela, odrapała z wielkim oburzeniem ,,ale po co?".
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
|
|
|
#1751 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Ponury ja ją rozumiem
jak by mi jakiś młodzian ustąpił miejsca w autobusie to bym się poczuła mega staro
|
|
|
|
#1752 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Zwyczaj ustępowania kobietom miejsca w autobusie (jakimkolwiek, a nie tylko starszym, chorym, czy w ciąży) jest już naprawdę rzadki. Często stoję w zapchanym autobusie z ciężkimi torbami i nigdy nie widziałam, aby ktoś ustąpił mi lub innej młodej dziewczynie miejsca. W sumie, gdyby ktoś to zrobił, poczułabym się mega dziwnie.
|
|
|
|
#1753 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 081
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Serio? To ja jestem chyba nienormalna, bo dla mnie byłoby to bardzo miłe i w życiu bym sie nie poczuła staro.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#1754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
A ja za to zauważyłam w autobusach dosyć dziwny zwyczaj wśród młodych ludzi. Tłoczą się stojąc w przejściach, mimo że jest dużo wolnych miejsc, gdzie można usiąść.
Z daleka taki miejski autobus wygląda na mega przeładowany, a po wejściu do niego okazuje się, że nie jedna osoba jeszcze może się wygodnie usadowić. Czy nie lepiej usiąść i ewentualnie ustąpić miejsca komuś w potrzebie niż przeciskać się w ciasnych przejściach?
|
|
|
|
#1755 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Kirenne u mnie jest to samo. Wczoraj myślałyśmy, że nie wsiadziemy, bo taki napchany, a się okazało, że dużo wolnych miejsc.
Ciekawe jak ja dzisiaj dojadę do pracy. Zamykają wiadukt, który jest połączeniem w mieście, ulica za wiaduktem remontują, widać, że wybory się zbliżają. Na szczęście koleżanka z pracy wie jaka podróż mnie czeka i jak nie dojadę to weźmie moje dzieciaki i się nimi zajmie.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
#1756 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Cytat:
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
||
|
|
|
#1757 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Wiesz, to nie jest tak. Pracuję z samymi facetami praktycznie i jeśli idziemy razem do biura to każdy z nich otwiera i przytrzymuje mi drzwi. Przywykłam do tego - nie wymagam, ale jest to tak często spotykany gest (zarówno od kolegów, ale także od obcych mężczyzn), że jest dla mnie całkowicie normalny.
Natomiast z autobusem to inna sytuacja. Mi po prostu w życiu mężczyzna nie ustąpił miejsca w autobusie, czy pociągu. Zazwyczaj, miejsca ustępuje się osobom starszym, w ciąży, czy chorym. Więc gdyby mi mężczyzna ustąpił miejsca w autobusie, pomyślałabym, że chyba źle dziś wyglądam ![]() Natomiast, gdyby był to równie często stosowany zwyczaj, co przytrzymywanie drzwi, to pewnie wywoływałby we mnie inne odczucia. Poza tym w ogóle nie oczekuję tego od mężczyzn - jestem zdrowa, silna i młoda, nie mam żadnych problemów z tym, że postoję w autobusie. |
|
|
|
#1758 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 081
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Niestety, ja uważam ze większość tych chłopaczków zajmujących miejsca w autobusach nie myśli o tym jak sie czuja kobiety albo w ogóle tych kobiet nie widzi/udaje ze nie widzi. Co mnie tez przeraża, ze dawniej jak ktoś młody nie ustępował miejsca starszej pani to zwykle udawał ze wyglada przez okno, a teraz coraz cześciej gownazeria w ogóle nie ukrywa, ze widzi tych stojących ludzi, ale bezczelnie manifestuje swoją rzekoma wyższość, często śmiejąc sie tej babci w twarz.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#1759 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Jeżeli o mnie chodzi to w miejskim autobusie nie oczekuję ustępowania miejsca, ale jak czasem po całym tygodniu wsiadam do busa, żeby odbyć dłuższą podróż to jednak chciałabym się wygodnie usadowić. Wrzucę na tapetę małą dygresję. W Tesco miały być zabawki w super cenach. Jak się tam przeszłam koło południa to już nie było nic z asortymentu z gazetki. Podobno po 6:00 miały miejsce sceny jak z lat 80. Przepychanie się i płaczące dzieci. Ehh... Promocja... |
|
|
|
|
#1760 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: stąd:)
Wiadomości: 123
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
dziewczyny mam problemy gimnazjalne :P
piszę od jakiegoś czasu z fajnym facetem, wymieniliśmy się nr tel, dogadujemy się, było coś wspomniane o eewentualnym spotkaniu, ale coś nie może do tego dojśc, mieliśmy spotkać się w niedzielę, wstępnie coś było tak mówione, ale nagle się okazało, że ani on ani ja nie zagailiśmy tematu. i teraz dalej sobie piszemy smski, on stwierdzil ze myslal, ze jestem zajeta skoro sie nie odzywalam w dzien potencjalnego spotkania... a druga sprawa - czy jak rozmawiacie z facetem na jakimś portalu to za każdym razem jak wchodzicie i widzicie, że jest online piszecie do niego albo on do Was? oznaliśmy się na forum zainteresowań, ale często jest tak że oboje jesteśmy dostępni a on się nie odzywa, ja też nie, bo jestem tradycjonalistką, zresztą i tak mam wrażenie, że częściej sie odzywam niż on. jak rozmawiamy widzę, że ma na to ochotę, fajnie się pisze, ale zupełny brak inicjatywy z jego strony;/ musialam sie wygadac;p |
|
|
|
#1761 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
cześć! wróciłam po długim weekendzie
![]() Pan od brzydkich butów zaczął wysyłac mi maile dziwnej treści... nie były one miłe. I bądź szczera i fair :/ na szczęście chyba się już uspokoił. Poznałam za to Nowego Kogoś. Nawet fajny gość, tylko, że... od razu się zadeklarował, że on nie szuka poważnego związku, tylko związku "mniej poważnego". Zapytałam o co z tym chodzi, to on na to, że nie szuka poważnej relacji, nie chce się do niczego zobowiązywać, że ma pracę związaną z wyjazdami a co nie służy związkom i nie będzie z tej pracy dla nikogo rezygnował. Hmm... czyli nie ma co :/ Dobrze, że sprawa jasna na początku. Nie zamierzam się w nic plątać, chciałabym mieć poważny związek bez tych dziwnych gierek. |
|
|
|
#1762 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Czyli nie tylko buty były brzydkie ale i myśli
|
|
|
|
#1763 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Najwidoczniej... napisał, że jak tylko mnie zobaczył to od razu stwierdził w myślach, że... "nic nie ugra". Ugra? Potem zaczął pisać, że on nie mógłby być w związku z "taką piękną dziewczyną", bo zawsze czułby się gorszy i to za dużo wymagałoby od niego wysiłku (??). Potem zaczął być coraz bardziej niemiły... teraz jest cisza.
A co sądzisz o tym drugim Kimś? dać sobie spokój, nie?
|
|
|
|
#1764 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Myślę, że raz na jakiś czas ty powinnaś zacząć rozmowę
|
|
|
|
|
#1765 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Nie wiem co chciał osiągnąć pan nr 1 takimi rewelacjami
może nasi koledzy nam to wyjaśnią ![]() Co do drugiego pana. Nie wiem co Ci poradzić, ja osobiście szukam mogoś na trwalszy związek. Może być tak że w trakcie jak się będziecie spotykać to zmieni zdanie, bo się zakocha a może się też okazać że woli życie w pojedynkę. |
|
|
|
#1766 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Jeśli facet mówi jasno, że nie interesuje go trwała relacja, to po co się w to pchać? Robienie sobie nadziei na coś trwalszego, skoro druga strona deklaruje konkretnie, co i jak, to jeden z durniejszych błędów popełnianych przez rzesze kobiet.
Nie szkoda Ci czasu i co ważniejsze spokoju? Zwłaszcza, że on Ci się podoba. Wkręcisz się i za miesiąc, czy dwa, czy pół roku będzie żal, bo on jednak się nie zakocha, co już na samym początku deklarował. Związku nie buduje się na "co by było gdyby", bo można się ostro przejechać. |
|
|
|
#1767 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Czekam aż Armani wyjaśni ![]() Co do pana nr 2. Chyba powszechnie wiadomo, że jak facet tak jawnie deklaruje swoje intencje odnośnie braku zaangazania i wiązania się - to to się nie zmieni. Według mnie koleś szuka kogoś na miły układ pomiędzy jego wyjazdami... Jemu by takie coś pasowało, bo ma luz itp., a już mi nie - chcialabym czegoś na 100%, bliskości emocjonalnej, porozumienia, poczucia, że jestem dla tego kogoś ważna. A tutaj taki "układ" wyklucza to. I szukam poważnej relacji, oczywiście ślub, dzieci i te sprawy to za wcześnie i do tego mi się nie śpieszy ale po prostu szkoda mi czasu, chciałabym mieć fajny związek na serio.---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ---------- Cytat:
![]() Martwi mnie jedna rzecz - że skoro facetów może mieć takie podjeście teraz... |
||
|
|
|
#1768 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Dla mnie ten facet jest dojrzały - bo zamiast zawracać Ci głowę i marnować swój czas na wstępie wyłożył Ci co go interesuje, a co nie. Dojrzałość i chęć posiadania rodziny/trwałego związku nie chodzi ze sobą w parze - można być odpowiedzialnym i dobrym człowiekiem, którego marzenia są związane z inną sferą niż małżeństwo i rodzina. I odwrotnie... znam niejeden związek, gdzie ludzie są ze sobą od lat , a do szeroko pojętej dojrzałości im daleko.
|
|
|
|
#1769 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
A nie no jak ma 31 lat to zmienia postać rzeczy
![]() l ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- A właśnie gdzie jest mój ulubieniec Armani ?? Ja dzisiaj pozabijam swoich klientów ;( |
|
|
|
#1770 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Tak czy inaczej - mamy różne oczekiwania, które wzajemnie się wykluczają. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.




wszyskie z nich mówiły o tym jaka zła i niedobra jestem 


chyba z tej samotnosci;(








