Testowanie Dove Hair Therapy zaczynamy :)

[uniquue]

Witam Drogie Wizażanki!
Dziś rano dotarła do mnie przesyłka z kosmetykami dove. Moje zdziwienie było spore, gdy ujrzałam w kartoniku 5 kosmetyków do pielęgnacji włosów!
Przez pierwsze parenaście minut, myślałam, że to pomyłka, dopiero po chwili przypomniałam sobie, że kiedyś,kilkanaście tygodni temu,udzieliłam odpowiedzi na pytanie konkursowe dove hair therapy. Logując się dziś na konto, zobaczyłam informacje, że zostałam laureatką konkursu. Nie wiele o nim pamiętałam więc zabrałam się za czytanie regulaminu. Byłam pewna, i nadal tkwie w przekonaniu, że w związku z nagrodą, mam też jakiś obowiązek względem testowania tych kosmetyków. Moje pytanie - czy któraś z Was rownież otrzymała niedawno kosmetyki firmy Dove i uświadomi mnie, czy musze napisać ich opinię, tudzież wypełnić ankietę? W regulaminie nie pisze nic, na ten temat. Bardzo dziękuję za udzieloną odpowiedź.

[Accalia]

uniquue ...
Ja DZIŚ otrzymałam te kosmetyki też zestaw 5 sztuk i..... tez od razu do regulaminu i ZONK.... Dopiero dostałam, a tu juz zakońcozne testowanie, żadnego linka do ankiety nie otrzymałam... Nic nie wypełniałam.... A regulamin mówi, że w takim przypadku trzeba zwrócic kosmetyki ... PYTAM CO W ZWIĄZKU Z TYM?

[uniquue]

Od razu jak dostałam paczke, zabrałam się do czytania regulaminu, i nie widziałam punkitu, który mowiłby o tym, że trzeba zwrócic kosmetyki, wgl nie ma w nim mowy o tym, by napisac jakąś recenzje zwrotną lub wypełnić ankiete. Najprawdopodobniej przy najblizszym myciu włosów zaczynam testować kosmetyki i czekam na dalszy los wypadku

[Accalia]

jest taki zapis:
3.9.
W przypadku, gdy Testujący nie wypełni ankiety, o której mowa w ust. 3.8 lub nie spełni warunków podanych w ust. 3.7 będzie zobowiązany
do zwrotu testowanego Zestawu Testowego

[uniquue]

https://wizaz.pl/akcje/dove/studio-p...ukty_wizaz.pdf
Tutaj jest regulamin konkursu, w którym wzięłam udział, pkt o których mówisz, wg tutaj nie figurują.

[marjories]

Napisane przez uniquue

https://wizaz.pl/akcje/dove/studio-p...ukty_wizaz.pdf
Tutaj jest regulamin konkursu, w którym wzięłam udział, pkt o których mówisz, wg tutaj nie figurują.

Jeśli to w ramach wspomnianej akcji, to przecież nie jest Twoja wina, że kosmetyki dotarły tak późno. Generalnie tych akcji było kilka, sporo paczek zostało wysłanych, więc możliwe, że po prostu doszło do jakiegoś zamieszania i teraz ostatnie paczki docierają do laureatek. Moim zdaniem nic tu nie trzeba robić, tylko się cieszyć i korzystać z kosmetyków Dla świętego spokoju można wysłać zapytanie do redakcji.

Tak sobie jeszcze myślę... trochę było tych akcji, więc firmie na pewno zależy na dobrej reklamie i wizerunku, więc żądanie zwrotu w tej sytuacji byłoby nie na miejscu...tym bardziej, że to nie wina Wizażanek, że otrzymały paczki tak późno...no ale to tylko moje zdanie.

[Accalia]

Okazało sie, że to nagroda w konkursie
Ale numer
Pozdrawiam

[BunnyB]

Kurde, dziewczyny a może byście napisały jakie macie rodzaje włosów. Tak czytam wasze opinie i w kółko widzę to samo, aż mało to wiarygodne wszystko się wydaje. Ja mam długie, cienkie włosy, z przesuszającymi się końcówkami. Szukam już od jakiegoś czasu dobrego szamponu, ale jak nawilży końcówki to góra jest przetłuszczona. Jak góra ok to końce suche

[Monika XY]

Ja też używam tych kosmetyków od jakiegoś czasu i mogę powiedziec, że są całkiem dobre

[Caffee8080]

Z góry podziękowania dla firmy Dove za możliwość przetestowania tych cudeniek . Od ponad pół roku jestem włosomaniaczką, tym większą radość sprawiły mi kosmetyki akurat do włosów. Włosy mam NISKOPOROWATE, PRZETŁUSZCZAJĄCE SIE U NASADY, DOSYĆ GĘSTE, ZAWYCZAJ PRZYKLAPNIĘTE. Przysłano mi zestaw szampon, odżywka, olejek PURE CARE DRY OIL. Pierwsze wrażenie: szampon idealnie oczyszcza włosy i co ważne nie obciąża, czego się spodziewałam po obecności olejków w składzie. Mało tego już na podstawie tej "podstawowej" pielęgnacji czyli mycia otrzymujemy dawkę nawilżenia . Następnie odżywka: na początku muszę dodać wspaniały zapach, długo utrzymuje się na włosach, przyjemna, zwarta konsystencja, a co ważniejsze - efekty. Pokusiłam się o zostawienie jej na dłużej niż te 2 minuty, mianowicie 10. Po naturalnym wyschnięciu włosy były błyszczące, lejące, miękkie, po prostu idealne . Wisienkę na torcie zostawiłam na koniec - olejek. Ten to dopiero dał czadu . Nie mogłam się nadziwić jego efektom. Włoski nie plątały się cały dzień, co u mnie jest rzadkością, błyszczące lejące, to co odżywka tylko 1000 razy bardziej C: No i ten zapach - zniewalający Nie potrzebuję już perfum . No i co ? Dove jak zwykle nie tylko daje rade ale poza tym jeszcze dorzuca dużo więcej

[memos]

Napisane przez BunnyB

Kurde, dziewczyny a może byście napisały jakie macie rodzaje włosów. Tak czytam wasze opinie i w kółko widzę to samo, aż mało to wiarygodne wszystko się wydaje. Ja mam długie, cienkie włosy, z przesuszającymi się końcówkami. Szukam już od jakiegoś czasu dobrego szamponu, ale jak nawilży końcówki to góra jest przetłuszczona. Jak góra ok to końce suche

Mam podobny problem ze swoimi włosami - dodatkowo się puszą i bardzo szybko się przetłuszczają, ale końce są suche. testuję serię O&M i muszę przyznać, ze jest rewelacyjna. Pięknie nawilża włosy ale nie powoduje ich obciążenia. Smiem twierdzić, ze włosy są dłużej świeże - zyskałam jeden dzień. Nawet suflet nie powoduje, ze włosy są przyklapnięte jak było w przypadku stosowania innych masek do włosów. Generalnie włosy są lekkie, sypkie, ale widocznie nawilżone, gładkie i pięknie się błyszczą. Polecam.

[kineczka26]

Borykam się z podobnym problemem, a mianowicie mam włosy sięgające za połowę pleców z przesuszonymi końcówkami, również są cienkie i delikatne, brakuje im objętości, szybko przetłuszczają się u nasady, oraz wrażliwą skórę głowy. Do tej pory nie byłam przekonana do szamponów czy odżywek Dove, gdyż powodowały szybsze przetłuszczanie kosmyków, nadmiernie obciążały włosy i miałam wrażenie, że brakuje im powietrza Natomiast, jeśli chodzi o serię O&M to jak na razie mam o niej dobre zdanie (niestety z małym "ale" co do szamponu, o tym napisze w wątku poświęconym tej serii) i uważam, że sprawdza się na moich delikatnych, pozbawionych objętości włosach. Nie obciąża, fantastycznie wygładza, odbija włosy od nasady, przy tym otula je cudnym zapachem. Na pewno jeszcze potrzeba troszkę czasu, by wydać opinię końcową na temat tych produktów, więc będę testowała dalej.

[nadyn91]

Testuję Dove PURE CARE DRY OIL. Na początku chciałam powiedzieć, że chyba pierwszy raz mam szansę testować kosmetyki za pośrednictwem wizażu. Mam włosy suche, strzępowate, czasami wręcz wydają się połamane i szorstkie. Przy wilgotnej pogodzie oczywiście się puszą. Nie są one ani idealnie proste, ani zdecydowanie kręcone, więc często zdarza mi się je dość "gorąco" potraktować (gł. prostownica, bo suszarkę używam tylko awaryjnie). Testowanie zaczęłam od samego olejku, zostając przy dotychczasowym szamponie i odżywce. Olejek miodzo Zapach cudowny i rzeczywiście nie przyklapuje, ani nie obciąża włosów. Moje włosy może nieco bardziej wydają się gładkie. Po kilku dniach dołączyłam szampon i odżywkę (na razie użyłam 2 razy). Szampon dość fajny, oczyszcza włosy i skórę głowy. Kolejna jego zaleta to ta, że dość dobrze się pieni. Jeżeli chodzi o odżywkę, to jestem pewna, że dużo szybciej mi się skończy. Tego kosmetyku nigdy nie żałuje swoim włoskom. Konsystencja testowanej odżywki jest dość gęsta, więc wydaje się w porządku, również nie obciąża włosów i mam rzeczywiście wrażenie, że może nieco włosy są bardziej nawilżone. Jak już wspomniałam, użyłam jej 2 razy, więc zobaczymy co dalej. Zapach oczywiście całej serii jest bardzo przyjemny (chociaż to chyba najmniej ważne kryterium :p). Ogólnie kosmetyki wydają się w porządku. Spoglądałam w drogeriach na ceny i myślę, że troszkę są za wysokie. Zużywam dość dużo kosmetyków do pielęgnacji włosów, więc gdybym miała za każdym razem płacić 20 zł za odżywkę, to chyba musiałabym zrezygnować z kremów do twarzy lub ciała.