Powiedz to tutaj cz. 30

[alekziz]

[zielona_nadzieja]

Napisane przez lordMarcy

Ja bym chciała żeby chociaż się odezwał. (...)

A ja nie o tym. Ten od nieodzywania się niech spada na drzewo

[Phoce]

Pomocy

[nie_powiem]

Ech, mogłoby się wszystko zmienić.

[lordMarcy]

Napisane przez zielona_nadzieja

A ja nie o tym. Ten od nieodzywania się niech spada na drzewo

A to się nie zrozumiałyśmy Swoją drogą chciałabym mieć takie podjeście (żeby spadał na drzewo) ale jestem naiwna i bez pamięci zauroczona

A tak w ogóle to tak się trąbi tu i ówdzie o sile przyciągania, o naszej wewnętrznej mocy przyciągania. A to G prawda Jak zostawił mnie facet to przez rok czasu tęskniłam i wyobrażałam sobie jak do mnie wraca na kolanach, wkładałam w te myśli całe swoje serce i uczucie (heh) ale nie przyciągnęłam jego Tak samo mam teraz, myślę i myślę, wyobrażam sobie niewiadomoco ale nic nie przyciągam. Chyba mam jakiś słaby magnes

[pingwinek=]]

Napisane przez zielona_nadzieja

A ja nie o tym. Ten od nieodzywania się niech spada na drzewo

------------------------------------------------------------

Wróć już.
Ciągle wyobrażam sobie że jesteś blisko mnie, że mnie przytulasz i po prostu jesteś, a ja mogę się tym cieszyć.

Gdzie mój rozum...

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez Phoce

Pomocy

Co jest ?

[Inspire]

Napisane przez BlackCherryLBN

Trzymam kciuki! Ja się ostatnio odważyłam i jestem zadowolona z efektu

Chyba przywołałam go myślami, bo sam się odezwał

[Gosiuch]

Napisane przez lordMarcy

Ja bym chciała żeby chociaż się odezwał. Żałuję, że w ogóle go poznałam, tak namieszał mi w głowie, i nie tylko w głowie bo i w życiu, tyle słów puścił na wiatr...
No nie mogę tego przeżyć, cały czas o nim myślę, psuje sobie wciąż nastrój. Nigdy wcześniej nie doświadczyłam podobnej sytuacji, żeby ktoś tak po prostu przestał się odzywać, bez pożegnania poszedł w swoją stronę.
Zwariuję przez to, matko, przecież byłam taką "świetną dziewczyną" i przecież "na pewno przyjedzie" a nawet "będziemy razem"

Skąd ja to znam... "Dorośli" faceci tak właśnie dziś załatwiają swoje sprawy - po prostu milkną i znikają Cudnie.

[Shevya]

Zaraz wybije 20, a ja najchętniej już przytuliłabym się do poduszki i poszła spać. I niby nic nie stoi na przeszkodzie, tylko jak już zmyję makijaż, to ofc mi się odechce spać Logika poziom zero.

[Essa_]

Napisane przez zielona_nadzieja

A nie możesz kupić na dwa razy? Tzn. wyjść i wrócić?

W sensie wyjść ze sklepu i po chwili znowu wejść? Ee, wtedy to już będzie kombinacja level hard

[yoanna0991]

Jak dobrze, że mamy jutro wolne

[Buzzerka]

Piję wino, oglądam tv i próbuję się rozluźnić. Ale i tak ciągle myślę o tym jaki ciężki dzień czeka mnie jutro...

[201611090905]

Któregoś dnia wybuchnę. Wybuchnę, nie będę żałowała,bo uwolnię się od tego co tak długo trzymam w sobie. Źle,że jestem tak słaba,że nie potrafię o tym spokojnie porozmawiać.
Jest źle,bardzo źle. Staram się o tym nie myśleć,cieszyć każdym dniem życia, wszystkim dobrym co mnie spotyka. Tylko,że TO ciągle do mnie wraca. Spadam na samo dno.

[helvetet]

Napisane przez Wenus21

helvetet-Nie dawno zaczynałas a to już prawie koniec Myśl pozytywnie ,że T. nigdy nie wróci
Ja ciagle zastanawiam sie nad kuracją i w końcu chyba sie zdecyduje .
Bo mam juz sporo blizn na które nie moge patrzeć a nie chcę ,żeby nowe mi przez następne lata przybywały bo się kompletnie załamie wtedy.

zaczynałam w marcu, byłam peeeeeeełna obaw, bo lato, bo jestem młoda, bo może trądzik jednak sam zniknie.. Z natury jestem pesymistką, wolę sie nastawić na najgorsze. Jeżeli hormony są OK, leczysz się bardzo długo bez skutku, ja zdecydowałabym się na kurację. wiem jak T. niszczy psychikę, ja dziękuje, że przez ostatnie pół roku wstawałam z uśmiechem na twarzy i nie krzywiłam się patrząc w lustro .



_________________________ ___________
Nie wiem jak Ci to powiedzieć, nie wiem jak skonczyć tę znajomość. Za bardzo się zaangażowałeś, a ja za bardzo traktowałam naszą znajomość jako przyjacielską. Jestem rozsypana na milion kawałków. Nie chciałam i nie chcę Cię zranić, bo wiem, że ostatnio miałeś pecha do kobiet, ale przecież na siłe również nie mogę przeciągać. God help!

[kateel]

Nie ogarniam Cię kobieto, nie ogarniam!!!
Na szczęście tę całą Twoją gadkę wpuszczam już jednym uchem, a drugim wypuszczam.

[anne_mary]

Czemu wiecznie musi być coś nie tak z moim zdrowiem?
Stan fizyczny wykańcza mnie psychicznie.
Mimo to nie doceniam tego, co mam.

[elvegirl]

To był zły weekend, nie chcę tak więcej.

Napisane przez Phoce

Pomocy

[WampLady]

No nie!! Tak się cieszyłam, że mam listę prezentów na święta a tu doppa, bo pościel nie pasuje, nowa płyta Beyonce to CD i DVD w jednym z dwoma nowymi kawałkami a nie CAŁA NOWA! Kiszka no!


Oglądam EMA 2014 i kompletnie nie rozumiem fenomenu Ariany Grande...

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Zawiodłam się.


Mam problem sama ze sobą.

[Ingran]

Napisane przez Shevya

Zaraz wybije 20, a ja najchętniej już przytuliłabym się do poduszki i poszła spać. I niby nic nie stoi na przeszkodzie, tylko jak już zmyję makijaż, to ofc mi się odechce spać Logika poziom zero.

Mam identycznie


---


Taaa, siedź, smęć i słuchaj starych piosenek Rihanny




Sama nie wiem, czy gdybym miała $, spotkałabym się z tobą. Możliwe. Wydajesz się być całkiem ok i oboje mamy takie same podejście. Żywot taki ciężki.

[enka999]

jak długo można sobie zawracać łeb jednym facetem

[WampLady]

Fajny jesteś...kurna no fajny jesteś! Jestem tym faktem przerażona...

[mandragona]

Ekspres, który ma 4 miesiące zaczął przeciekać ... co za chińskie gówno
Zalał mi cały blat w kuchni, aż po podłodze woda śmigała ...

[Sweet :)]

Napisane przez WampLady

Fajny jesteś...kurna no fajny jesteś! Jestem tym faktem przerażona...

Wamp, bardzo Ci (Wam ?) kibicuję

Jutro ostatni dzień w pracy. Cieszę się, ale z drugiej strony jakoś tak mi dziwnie, że już tam nie wrócę

[change]

moje ciało to więzienie.. nie wiem gdzie tu sprawiedliwość i musze wyglądać jak dziwadło.

[nie_powiem]

Jedyne co warto, to upić się warto.

[mindless]

Reset zaliczony, a teraz biorę się ostro do pracy.

[Dorotti666]

Po tych 5 latach kocham Cię coraz bardziej.

[funk]

dawno się tak nie cieszyłam, już nie mogę się doczekać aż przyjedziesz i pokażę Ci suspension bridge

[pingwinek=]]

Napisane przez anne_mary

Czemu wiecznie musi być coś nie tak z moim zdrowiem?
Stan fizyczny wykańcza mnie psychicznie.
Mimo to nie doceniam tego, co mam.

Exactly.

----------------------------------------

Wrócił.

----------------------------------------

Czuję się głupia i beznadziejna.