Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[ParoleParole]

Napisane przez JossStone

A ja mam problem Bo mogę za punkty z jednego programu wybrać sobie coś i za podobną ilość punktów mam do wyboru:
- myjkę ciśnieniową (tż ją chce, ale ja wolę coś do domu :P)
- mikrofalówkę
- parowar
- grill elektryczny
i nie wiem co brać Ma któraś z Was parowar? Często używacie, jak się sprawuje? Najbardziej się zastanawiam między parowarem a grillem eletrycznym.

Ja bym parowar brała.



Jestem totalnie zmęczona ja jeszcze godzina wykładu.

[Arya90]

Napisane przez kashmirka

Arya w Tesco widziałam ostatnio poprzeceniane sandały i japonki więc możesz zajrzeć dokąd lecicie? tak czy siak zazdroszczę!

o, dzięki!
Lecimy na Kanary

[ParoleParole]

Napisane przez Arya90

o, dzięki!
Lecimy na Kanary

Łał zazdroszcze

[JossStone]

Napisane przez kashmirka

Arya w Tesco widziałam ostatnio poprzeceniane sandały i japonki więc możesz zajrzeć dokąd lecicie? tak czy siak zazdroszczę!

zrobiłam sobie gorącą pachnącą kąpiel z pianką i mini spa a teraz leżę z maścią na odciski na piętach (JossStone patent z Twojego bloga) i mam nadzieję, że nie będę płakać z tego tytułu za jakiś czas

Eeee tam... skóra odrośnie jak coś

Arya90 łaaaaa zabierzecie mnie do walizki?

[201608160903]

Arya zazdroszczę!
Kash też nie lubię wychodzić bez mojego Tzta
Dziś dzień relaksu - czytam Zaginioną Dziewczynę, na podstawie której nakręcili ten głośny film. Kolega bardzo zachwalał... jestem ciekawa, jak się potoczy

[Arya90]

hehe wezmę dziewczyny do torby wszystkie

rise fajna ta książka? Ja czytam Wołanie kukułki, w połowie jestem i podoba mi się. Kurczę pamiętam czasy, gdy pochłaniałam z 2 książki tygodniowo. Teraz 1 w miesiącu to dobry wynik- brakuje mi czasu, a może mam złą organizację?

[201604250957]

Napisane przez Arya90

hehe wezmę dziewczyny do torby wszystkie

rise fajna ta książka? Ja czytam Wołanie kukułki, w połowie jestem i podoba mi się. Kurczę pamiętam czasy, gdy pochłaniałam z 2 książki tygodniowo. Teraz 1 w miesiącu to dobry wynik- brakuje mi czasu, a może mam złą organizację?

Wołanie kukułki kupiłam przyjaciółce na urodziny, nie wiem czy się jej podobała, ale skoro Tobie przypadła do gustu to mam nadzieję, że jej też ja czytam 2-3 książki w miesiącu ale wolałabym więcej, niestety też czas nie pozwala,głównie czytam codziennie przed snem, fajnie wyglądamy z Tż jak tak sobie leżymy w łóżku z książkami chociaż mój Tż jest też ogromnym amatorem czytania w wannie

[Arya90]

Ja niestety nie czytam już przed spaniem ze względu na to, że odkąd zamieszkałam z Tż nie mam lampki przy łóżku i zbyt słabe światło. Może za jakiś czas się dorobię lampki i wrócę do tego zwyczaju, bo bardzo go lubiłam. Natomiast w ciągu dnia rzadko znajduję czas na taki relaks ciągle jest coś do zrobienia i kurczę praca po 9-11 godz dziennie sprawia, że jak wracam to już nawet mi się nie chce. Ech :/

Od stycznia już w ogóle sobie nie wyobrażam swojego wolnego czasu. Chcę iść na kursy zawodowe, doszkalające, a od października na podyplomówkę. Śmieję się, że wtedy to nawet Tż nie będę już w ogóle widywać

[ijaa]

Napisane przez Arya90

hehe wezmę dziewczyny do torby wszystkie

rise fajna ta książka? Ja czytam Wołanie kukułki, w połowie jestem i podoba mi się. Kurczę pamiętam czasy, gdy pochłaniałam z 2 książki tygodniowo. Teraz 1 w miesiącu to dobry wynik- brakuje mi czasu, a może mam złą organizację?

U mnie podobnie: 1 góra 2 w miesiącu bo nie mam kiedy. A kiedyś książki "łykałam" jedna za drugą.

Teraz czytam "Siła nawyku" - dopiero zaczęłam, ale ciekawie się zapowiada.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez Arya90

Ja niestety nie czytam już przed spaniem ze względu na to, że odkąd zamieszkałam z Tż nie mam lampki przy łóżku i zbyt słabe światło. Może za jakiś czas się dorobię lampki i wrócę do tego zwyczaju, bo bardzo go lubiłam. Natomiast w ciągu dnia rzadko znajduję czas na taki relaks ciągle jest coś do zrobienia i kurczę praca po 9-11 godz dziennie sprawia, że jak wracam to już nawet mi się nie chce. Ech :/

Od stycznia już w ogóle sobie nie wyobrażam swojego wolnego czasu. Chcę iść na kursy zawodowe, doszkalające, a od października na podyplomówkę. Śmieję się, że wtedy to nawet Tż nie będę już w ogóle widywać

Każdego dnia tyle pracujesz? Sporo.

Z tymi kursami + podyplomówką, to ambitnie.
Pamiętam jak ja zrobiłam, pracując na etacie i tak strasznie bluźniłam zwłaszcza w niedzielę rano jak musiała wstać. Nigdy więcej.

[Arya90]

tak, pracuję w trybie do 12 godzin dziennie, ale standardowo mam grafik po 9 godzin dziennie. 2 dni mam wolne w tygodniu.
plany ambitne, bo chcę pracę zmienić na coś w zawodzie i chcę do tego małymi krokami dojść
teraz chcę też znaleźć pracę dodatkową, najlepiej zdalną, albo na weekendy jeszcze żeby trochę kasy mieć na te różne kursy- ambicja mi nie pozwala brać od Tż, choć on się deklarował, że mi pomoże

[Dotka90]

Arya, a Ty jaki masz zawód, bo nie pamiętam?

Jeeezu, w końcu normalny internet! Jestem w szoku, bo wzięliśmy Internet z Plusa i na tym naszym za.upiu śmiga na razie aż miło, a bałam się, że będzie max problem, bo swego czasu, to tu był problem nawet z rozmową przez tel, o zamontowaniu internetu nie wspominając.
Pofarciło nam się, bo normalnie byśmy placili 120zł miesięcznie za ten internet, ale że mam służbowy telefon też w Plusie, to mamy 50% taniej

Aa i nie wiem, czy mówiłam, ale dostałam lapka służbowego - wielka koza taka, że szok I dziwnego ma touchpada, bo nie na środku, tylko tak po lewej

Jutro dzień na wysokich obrotach - sprzątanie, gotowanie, montowanie mebli, przywiozą lodówkę, a jeszcze na 8:00 chcemy do Lidla podjechać obejrzeć ekspres, który będzie

[Molise]

A ja cały weekend spędziłam w szkole... Co mnie podkusiło z tą podyplomówką ?!?!?!
Biorę książkę i idę do łóżka ! Dobranoc

[201604250957]

Molise współczuję ale pomyśl sobie, że masz jeszcze dwa dni wolnego więc w sumie drugi weekend

[Arya90]

Dotka socjoterapeutą jestem.

[ijaa]

Napisane przez Arya90

tak, pracuję w trybie do 12 godzin dziennie, ale standardowo mam grafik po 9 godzin dziennie. 2 dni mam wolne w tygodniu.

To tak w miarę 'standardowo'.


Zrobiłam sobie dwudniowy odpoczynek i regenerację skóry twarzy i normalnie.. jest jak nowo narodzona. Muszę częściej coś takiego uskuteczniać.

[Arya90]

Napisane przez ijaa

To tak w miarę 'standardowo'.


Zrobiłam sobie dwudniowy odpoczynek i regenerację skóry twarzy i normalnie.. jest jak nowo narodzona. Muszę częściej coś takiego uskuteczniać.

Tak, ogólnie z ilością godzin nie jest źle. Są jednak ciężkie dni, jak np. przyszły weekend, gdzie cały pt-ndz pracuję 14-24. Mimo wszystko czasu mi brakuje na większość rzeczy, bo niestety rzadko mam wolne weekendy, zazwyczaj wolne wypada mi w tygodniu, a weekendy spędzam w pracy.

[_agg_]

witam, z pracy ulice puste, budynek prawie pusty. prawie.... bo ja tu jestem ale jestem zła, masakra

[JossStone]

Napisane przez _agg_

witam, z pracy ulice puste, budynek prawie pusty. prawie.... bo ja tu jestem ale jestem zła, masakra

Gdzie ty pracujesz, że Cię w taki dzień wygonili do pracy?
Ja dzisiaj muszę zrobić wielkie prasowanie, ale coś czuję, że mi się nie chce

[201604250957]

dzień dobry ale pospałam obudziłam się o 7 jak Tż wstawał do pracy więc wstałam, zrobiłam mu kanapki i mówię sobie pośpię jeszcze ze 2h no i jak się położyłam to obudziłam się punkt 11 u Was też taka zamulająca i pochmurna pogoda? wypiję kawę, zjem owsiankę i biorę się za sprzątanie, mam zamiar wysprzątać nasze mieszkanko na błysk Dziewczyny pamiętajcie, że jutro sklep nieczynne

[lucyohlucy]

Ale jestem podekscytowana

Tz dzis wspomnial ot tak sobie: 'zapytam sie przy okazji nasza agentke (nieruchomosci) czy moglaby wynegocjowac z wlascicielami mieszkania mozliwosc posiadania kota'. KOT jako prezent dla mnie na gwiazdke Odkad sie poznalismy rozmawialismy o tym momencie i wreszcie moze bedziemy mieli kociaka

Niech tylko wlasciciel sie zgodzi Juz nawet omawialismy jak zalozyc siatki na balkonach i jaka karme wybrac

[201604250957]

Lucy awwwww! ale super! trzymam kciuki za zgodę, zwierzaki w domu to niestety więcej sprzątania ale szczęścia i radości dają jeszcze więcej myśleliście już jaki to miałby być kot? my mamy brytyjczyka z hodowli i dachowca adoptowanego z fundacji i oba są wyjątkowe

[lucyohlucy]

Na pewno jakis z lokalnego schroniska Musze sie powstrzymywac od ekscytacji, bo moze nic z tego nie wyjsc... ale tz taka mi mila niespodzianke zrobil nawet rozwazajac taka mozliwosc tak szybko

[201604250957]

Lucy to tym bardziej super, adoptusie kochają najbardziej na świecie wiem, że ciężko się nie nastawiać ale poczekaj na decyzję bo jak się właściciel nie zgodzi to będzie CI przykro a to mieszkanie, które wynajmujecie jest wyposażone czy macie tam swoje meble? u nas nie było problemu bo wprowadzaliśmy się z własnymi meblami więc nie było problemu że koty zniszczą coś co należy do właściciela (banku)

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

dzień dobry ale pospałam obudziłam się o 7 jak Tż wstawał do pracy więc wstałam, zrobiłam mu kanapki i mówię sobie pośpię jeszcze ze 2h no i jak się położyłam to obudziłam się punkt 11 u Was też taka zamulająca i pochmurna pogoda? wypiję kawę, zjem owsiankę i biorę się za sprzątanie, mam zamiar wysprzątać nasze mieszkanko na błysk Dziewczyny pamiętajcie, że jutro sklep nieczynne

Pamiętamy.

Napisane przez lucyohlucy

Ale jestem podekscytowana

Tz dzis wspomnial ot tak sobie: 'zapytam sie przy okazji nasza agentke (nieruchomosci) czy moglaby wynegocjowac z wlascicielami mieszkania mozliwosc posiadania kota'. KOT jako prezent dla mnie na gwiazdke Odkad sie poznalismy rozmawialismy o tym momencie i wreszcie moze bedziemy mieli kociaka

Super, gratuluję decyzji.

Ja miałam swego czasu lekką kocią fazę (ale na prawdę lekką, na zasadzie fajnie by było, a nie marzenia od tym od iluś lat), ale wydaje mi się, że skutecznie minęła.

Napisane przez lucyohlucy

Na pewno jakis z lokalnego schroniska Musze sie powstrzymywac od ekscytacji, bo moze nic z tego nie wyjsc... ale tz taka mi mila niespodzianke zrobil nawet rozwazajac taka mozliwosc tak szybko

Super.


Witam się z (prawie) popołudniową kawą. Jak człowiek wcześniej wstanie to do południa jest tyleeeeeeeeee czasu, że szok. Swoją drogą.. uwielbiam te wolne dni w tygodniu.

Kash, u nas od rana było lekko zamulająco, a niedawno się wypogodziło i jest przepięknie.

W planach na dzisiaj trochę działań organizacyjnych w mieszkaniu. Czeka nas też małe przemeblowanie w sypialni - musimy je zrobić z racji przerobienia instalacji grzewczej, a później pewnie jakieś zakupy.

[JossStone]

A ja zaraz biorę się za lasagne, na obiad będą

[201608160903]

dzień dobry, ale gonicie

ja też melduję się z pracy, mam zachrzan jak mało kiedy

[ParoleParole]

Napisane przez kashmirka

dzień dobry ale pospałam obudziłam się o 7 jak Tż wstawał do pracy więc wstałam, zrobiłam mu kanapki i mówię sobie pośpię jeszcze ze 2h no i jak się położyłam to obudziłam się punkt 11 u Was też taka zamulająca i pochmurna pogoda? wypiję kawę, zjem owsiankę i biorę się za sprzątanie, mam zamiar wysprzątać nasze mieszkanko na błysk Dziewczyny pamiętajcie, że jutro sklep nieczynne

Ja się wybierałam na uczelnie, a potem sobie uświadomiłam, że rektorskie są.


Pewnie zamknięte sklepy odczuję dzisiaj w pracy eh

[kraven]

Cześć.
U nas wczoraj impreza urodzinowa Jasia więc wielka bieganina.
A dzisiaj wolne do południa, pogoda zamulasta, więc ledwo żyje. Teraz idę na 3 godziny do pracy i dalej wolne

Lucy gratuluje podwyżki i trzymam kciuki, żebyście mogli mieć kota.

Arya zazdroszcze wyjazdu. Też się wpraszam do walizki

Kash widziałam zdjęcia na fb - zabawa była przednia.

CO do ksiązek to odkąd urodził się Jaś to wieczorem padam i nie ma już czytania do północy. I teraz taj 1 -2 ksiązki miesięcznie czytam. Obecnie Emilly Giffin - "Pewnego razu ".

[201604250957]

Kraven chyba Cię przywołałam myślami bo właśnie zastanawiałam się co u Was sto lat dla Jaśka! matko jak ten czas leci, mam wrażenie, że dopiero co pokazywałaś zdjęcia z roczku

Dziewczyny skusiłam się wczoraj w biedronie na płyn do płukania Eden czerwony, właśnie robię pranie i czuć go w całym domu piękny zapach, a do wyboru były jeszcze 3 inne, myślę, że za cenę 9,90 za 2l to warto się skusić

[ijaa]

Kurde.. zakochałam się w komodzie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10268852/
Co prawda dedykowana jest do sypialni, ale kto mi zabroni postawić ją w przedpokoju.
Tylko jest mały problem: nie wejdzie!
Muszę powiedzieć TŻowi, żeby rozwalił ściankę którą niedawno postawił - na pewno się ucieszy.