|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Ciąża i antydepresanty
Witam Drogie Wizażanki,
Nie wiedziałam, gdzie założyć ten wątek, więc zdecydowałam się na ogólny dział mamusiowo-dzieciaczkowy. Na wizażu piszę już od długiego czasu, sporo osób może mój nick kojarzyć, ale nie co tam, nie będę zakładała nowego wątku. W końcu posiadanie różnych obaw i zadawanie sobie pytań życiowych jest rzeczą ludzką ![]() Piszę z pytaniem - czy jest tu Wizażanka, która starała się lub zaszła w ciążę biorąc antydepresanty? Najprawdopodobniej w następnym roku z mężem będziemy starali się o maleństwo. Od prawie sześciu lat leczę się psychiatrycznie na nerwicę i depresję. Biorę paroksetynę, lek silny, z którego także zejść jest najciężej. Moja lekarz psychiatra powiedziała mi jednak, że na jednej tabletce spokojnie mogę zajść w ciążę i taką dawkę w trakcie ciąży przyjmować. Jedynie całkowite zejście będzie konieczne na dwa tygodnie przed porodem. Ja jednak mam obawy, bo w z reguły największe ryzyko ciężkich uszkodzeń płodu, jak i wystąpienia chorób, zachodzi w pierwszym trymestrze. Do tego ten lek brałam długo i martwie się czy już przez to, że długo ten lek brałam, nie spowodował w moim organizmie jakichś zmian, które mogą wcale się nie uwidaczniać, o których mogę nawet nie wiedzieć, a mogą wpłynąć na zdrowie dziecka. Generalnie żadnych antydepresantów nie można brać w ciąży. Będę niezmiernie wdzięczna, jeśli któraś z Was zechce się podzielić informacją, jak to u Was wyglądało. Długo się wahałam czy ten post napisać, ale wolę do ciąży przygotować się wcześniej i świadomie, niż potem płakać i martwić się, że może być coś nie tak. Serdecznie pozdrawiam.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Nie ma nic złego w tym, że pytasz i masz wątpliwości. Różni ludzie leczą się na różne choroby, zarówno ciała, jak i duszy, więc nie stresuj się tak tym, że chcesz się czegoś dowiedzieć.
Moim zdaniem Twoje wątpliwości są jak najbardziej uzasadnione, skoro to takie silne leki. Niestety nie znam się na lekach zupełnie, ale sądzę, że w tym temacie powinien się wypowiedzieć jakiś dobry ginekolog. Podkreślam: dobry. Taki, który ewentualnie potrafiłby poprowadzić trudniejszą ciążę, nie rutyniarz, który nie będzie nawet wiedział, o co chodzi. Masz możliwość iść do takiego choćby na konsultacje? |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Persephone serdecznie dziękuję, że napisałaś
![]() Hmm...czy mam takiego lekarza u siebie? Ciężko mi to stwierdzić, już od jakiegoś czasu robię rozeznanie i na razie znalazłam dwóch lekarzy, którzy z opinii pacjentek wydają się być kompetentni. Jutro będę dzwoniła, aby się umówić na wizytę do jednego z nich, zobaczę co z niej wyjdzie. Jeśli lekarz okaże się mało kompetentny, to wtedy wybiorę się do drugiego, prywatnie. I tak muszę się wybrać do kontroli i właśnie też po to, aby porozmawiać o tym, co mnie trapi.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#4 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 169
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
troszke mnie zdziwiłaś swoim pytaniem Autorko, bo gdy ja leczyłam sie na depresje, lekarka powiedziała że prawdopodobnie nie zaszłabym w ciążę nawet, gdybyśmy sie o to starali. Ponoć takie leki skutecznie to utrudniają nawet jakiś czas po zaprzestaniu leczenia. Nie znam sie - powtarzam tylko słowa lekarza.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
karotello to prawda, co piszesz. W moim przypadku paroksetyna podwyższa prolaktynę, ja obecnie mam poziom ponad 30, przez co w ciąże nie zajdę. Jednak jest z tej sytuacji wyjście, bo będąc nawet na jednej tabletce, bierze się np. Bromergon, który prolaktynę obniża. Wtedy jest możliwe zajście w ciążę.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#6 |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
najlepiej będzie jak zasięgniesz opinii co najmniej dwóch lekarzy ginekologów-położników. trzymam kciuki, powodzenia.
__________________
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Cytat:
faktycznie potrzebujesz dobrego ginekologa Ja po Bromergonie miałam swędzącą wysypkę. :/ I czytałam że kobiety czasami źle znoszą jego zazywanie, i jednym ze skutków ubocznych może być depresja.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-11-11 o 10:26 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Witajcie,
Tak, muszę to wszystko pokonsultować z lekarzami. Też się obawiam bromergonu, bo wiem jak działa na wiele kobiet. Może akurat uda mi się zejść z mojego leku całkiem, ale na to są nikłe szanse. Dziękuję Wam Drogie Wizażanki za odpowiedzi i słowa wsparcia. Jeśli znajdzie się tez Wizażanka, która jest lub była w podobnej sytuacji do mojej, to będę wdzięczna jeśli zechce się ze mną swoją sytuacją podzielić. Serdecznie pozdrawiam.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Wiem, że jest zamiennik Bromergonu, bierze się go rzadziej i nie ma tylu skutków ubocznych, ale jest droższy. Spytaj lekarza o niego.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
mysza007 może zejście z leku da to samo co lek + Bromergon, skomplikowana sprawa
Persephone_ dobrze wiedzieć, choć ja akurat dobrze go tolerowałam poza tą paskudną wysypką, i wahania nastrojów, ale może to tez był baby blues
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-11-11 o 14:16 |
|
|
|
|
#11 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Ja też dobrze tolerowalam. Teraz siedzę na telefonie, jak będę na kompie to poszukam nazwy tego leku.
---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- Dostinex. Ale nie wiem, czy ma dokładnie takie same działanie jak Bromergon. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Dzięki Wam serdeczne, na dniach wybiore sie do gina i zobacze co mi powie?
__________________
![]() |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
Miałam kiedyś znajomą, która chorowała na depresję. Planowała trzecie dziecko (dwójka starsza była już w wieku szkolnym).
Z tego co mówiła, z zajściem w ciążę musiała czekać aż jej stan poprawi się na tyle, że będzie mogła odstawić leki. Nie wiem co brała i jak to się dalej potoczyło, bo straciłyśmy kontakt. |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
No to ja się wypowiem, bo sama miałam problem z depresją, a dziecko baaaaardzo chciałam mieć. Było to błędne koło troszkę, bo w ogromnej mierze problem depresji wiązał się (między innymi) z brakiem dziecka, a o dziecko nie chciałam się starać przez depresję i to była masakra
Dobrze, że to już za mną, naprawdę.Powiem tak. Nigdy nie ryzykowałabym zajścia w ciążę w czasie przyjmowania leków jakichkolwiek. Ja robiłam wszystko, żeby z depresji wyjść, trafiłam na świetnego lekarza i tak samo rewelacyjną panią psycholog. Leczyłam się długo, też kilka lat, przyjmowałam różne leki, ostatecznie zwyciężył Venlectine/Prefaxine. Kiedy nastąpiła wyraźna i stabilna poprawa, postanowiłam powoli odstawiać lek i zobaczyć, jak to zniosę. Odstawianie też trwało długo. Depresja potrafi zaskakiwać, wracać jak bumerang, uprzykrzyć życie do granic, ale do tej pory nie mam nawrotów i jestem silniejsza psychicznie. O dziecko starałam się, kiedy byłam już całkiem zdrowa, kiedy wiedziałam, że dam sobie radę w ciąży i po porodzie, kiedy wszystko było ok. Z drugiej strony wiem, że posiadanie dzieci mnie wzmocniło, może nawet w jakiś sposób przyczynia się nadal do tego, że jednak mam siłę wstać każdego dnia i poświęcać się dzieciom i ich wychowaniu. Jest ciężko, nie powiem, bo walczę z niezdiagnozowaną chorobą, są chwile załamania, ale do tej prawdziwej depresji na szczęście mi daleko. Depresji w sensie: bez leków ani rusz. mysza007, trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać, co powie lekarz i na jego opinii się skup. I na sobie, na tym, co czujesz, czy to już faktycznie ostateczny czas na dziecko Ja w czasie brania leków nie chciałam być w ciąży, ale nie twierdzę, że każdy musi tak mysleć.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48888898]
Dostinex. Ale nie wiem, czy ma dokładnie takie same działanie jak Bromergon.[/QUOTE] Zgooglowałam i pisze, że wystarczy 2 doby brać żeby zahamować laktację. Ja się z Bromergonem męczyłam 2 razy po prawie tydzień, bo nie mógł sobie dać rady. Spróbuje przy następnym dziecku.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-11-12 o 20:26 |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Ciąża i antydepresanty
flammis bardzo Ci dziękuję, ze napisalaś.
Też właśnie wolałabym leków nie brać planując ciąże, ale obawiam się, że moj stan mi na to nie pozwoli, a ostatnio zaczął się niestety pogarszać. No cóż, na dniach wybiore się do gina, zobaczę co powie, a potem będziemy myśleć.
__________________
![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:17.











Dobrze, że to już za mną, naprawdę.
