Mamusie lutowe 2015 - cz. 4 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-12, 10:40   #151
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Moja pozytywka Jej kolor pokazuje jaka jestem stara Jakieś propozycje czym to wyczyścić? Cif? A najlepsze jest to, że gra bez zarzutów, nawet elemnty się ruszają! Dobra niemiecka robota
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (113,5 KB, 16 załadowań)
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:41   #152
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez DuszonaMarchewka Pokaż wiadomość
ja z kolei oglądałam w TV że kotki tak samo jak koty znaczą teren. I jeśli przykładowo masz kotkę i jakiś kocur ja wyniucha i będzie obsikiwał Twoje drzwi (widać tylko w ultrafiolecie) to kotka poczuje amory i będzie znaczyć dom. I myjąc ten mocz tylko go rozmazujemy i potrzeba do jego usunięcia preparatów z dwutlenkiem węgla.
Też możliwe...
Moja kotka też od jakiegoś czasu ma jakby nawroty rui ...
Kładzie sie na ziemie, łasi o podłogę, wygina się ocierając...
Niby kotom po wycięciu i tak zostaje 5% hormonów za to odpowiedzialnych. I ona chyba to ma :/ może dlatego też znaczy teren ? Bo robi to tylko w jednym miejscu eh

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
no właśnie o te zakażenie najbardziej się boję, bo w wymazie pokazała się bakteria i muszę brać przez chwilę antybiotyk
Oj biedna. Ale dobrze, że wszystko sprawdzili i dali antybiotyk!

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Duszona dzięki za radę, w takim razie chyba odpuszczę tą pozytywkę, a wiecie mam w domu pozytywkę po sobie, może uda mi sie ją doczyścić?! Pokażę Wam zaraz, bo to taki sentyment.

Emdziku dziękuję za dopisanie

Baby bierzcie się za jakąś robotę, bo ja nawet zębów jeszcze nie umyłam, na głowie kosmos, a to już 12 a Wy gadu gadu
Joooo ja mam to samo od godziny siedze już na resztkach łóżka żeby w końcu wstać i iść do łazienki
Przecież jak zaraz jakiś kurier będzie to się pochlastam


Haha Duszona zaczęłam gadać do brzusia "Dusia" i dostałam kopniaki zwrotne ciekawe czy to znaczyło że jej się podoba czy nie
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:45   #153
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
ja wróciłam, glukoza jest spoko trochę mi się w głowie na początku kręciło, ale były jeszcze 3 ciężarne więc było z kim pogadać. I pielęgniarka, która miała chyba coś wspólnego z wojskiem, co chwila wychodziła i krzyczała: siedzieć mi tu pod zabiegowym! nie ruszać się, nie chodzić, nie pić, jak będzie się chciało wymiotować albo sikać to dać znać szalona.
o jaaa, ale to dobrze. Opiekunka Wasza a Wy siedziałyście jak na baczność po tych krzykach
Czyli glukoza nie jest taka zła. Przekonam się za tydzień
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:45   #154
lui_89
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 267
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Duszona mi Adrianna bardzo się podoba i malutka Adusia

podjęłam decyzję idę spać. Czyli jak mi się chce spać to znaczy, że nie będzie cukrzycy hihihi

pewnie jak wstanę to będzie 10 strona, szalone
lui_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:46   #155
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
no właśnie o te zakażenie najbardziej się boję, bo w wymazie pokazała się bakteria i muszę brać przez chwilę antybiotyk
będzie dobrze. Teraz masz antybiotyk a potem wexmiesz sobie jakis probiotyk czy będziesz jeść dużo jogurtów naturalnych... Nie wiem czy czop może się "odbudować" ale skoro nie poszedł caly to pół sukcesu nie martw się
Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Duszona dzięki za radę, w takim razie chyba odpuszczę tą pozytywkę, a wiecie mam w domu pozytywkę po sobie, może uda mi sie ją doczyścić?! Pokażę Wam zaraz, bo to taki sentyment.

Emdziku dziękuję za dopisanie

Baby bierzcie się za jakąś robotę, bo ja nawet zębów jeszcze nie umyłam, na głowie kosmos, a to już 12 a Wy gadu gadu
Ja właśnie zraziłam sie do projektorów właśnei przez ten co ona ma. W dzień nie ma co go włączać a nocą po kapaniu dziecko zwykle zasypia twardym snem na noc jak już ma swój rytm wyrobiony. Ona sama mało go używała. Lepiej zainwestować moim zdaniem w fajną karuzelkę z pozytywką a skoro masz swoją i uda sie ją naprawić to jeszcze fajniej...

Ja mam piękna pozytywkę... pamiątke z mojego dzieciństwa po dziadku... Dziadek ją przywiózł babci z Libii... ma ponad 50 lat... Gra ale się laleczka nie obraca. Niestety nikt mi jej nie chce naprawić
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:48   #156
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Logoasia super że jesteś, leż i odpoczywaj

ja wróciłam, glukoza jest spoko trochę mi się w głowie na początku kręciło, ale były jeszcze 3 ciężarne więc było z kim pogadać. I pielęgniarka, która miała chyba coś wspólnego z wojskiem, co chwila wychodziła i krzyczała: siedzieć mi tu pod zabiegowym! nie ruszać się, nie chodzić, nie pić, jak będzie się chciało wymiotować albo sikać to dać znać szalona.

A teraz zjem jajecznicę i chyba pójdę spać bo mi cukier spada

Byłam w rossmanie na polowaniu na chusteczki Hippa i w żadnym nie ma jutro chyba się przejdę do rossmana na osiedle akademickie, może tam nie ma popytu na tekie rzeczy
Haha dobra pielęgniarka
Dobrze, że już jestes w domu... zjedz i smacznego

U mnie w ross też nie widziałam Hippa..

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Aaaaaa cos mi sie przypomniało nie polecam Wam dziewczyny tych chusteczek nawilzanych z rossmanna w niebieskim opakowaniu babydream. Są tak suche, ze cos niesamowitego! Jeszcze na takie w życiu nie trafiłam, przez całe dzieciństwo mojej córci. Otworzyłam jedna paczke bo corze czasem tez jeszcze cos wybieram chusteczkami nawilzanymi, albo ona sama chce zebym jej dała taka chusteczkę. Naprawde nie wyobrażam sobie obkupkanego dzieciatka wycierać tym suchcielcem. Ja zużyje teraz dla mojej 6 latki na codzienne używanie.
Moja mama te chusteczki używa do przemywania dłoni po pacjentach

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Moja pozytywka Jej kolor pokazuje jaka jestem stara Jakieś propozycje czym to wyczyścić? Cif? A najlepsze jest to, że gra bez zarzutów, nawet elemnty się ruszają! Dobra niemiecka robota
Nie widzę
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:48   #157
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Kobiety, tak się pochłonęłam w nasz wątek, że zapomniałam, że mam kawę zbożową, zimna juz jest he

Lui, to nic nie mogłaś po tej glukozie pić? Nawet kapkę wody czy cytryny?
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-12, 10:49   #158
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Też chciałam tą koszule.. ale przez Dziewczyny jak gadały o tych guzikach to mnie zniechęciły ale koszula ładna ciekawe jak moje będą wyglądać i czy będą dobre

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------



Tak, masz racje
Tylko moje dwa jak się zaczynają ganiać to jest armagedon
No i zaczyna być problem z kotką... nie wiem co jej odbija ale od jakiegoś czasu zdarza jej sie że zamiast do kuwety idzie szczać gdzie indziej :/ i tego też się boję
Ja też mam jedną taką z guzikami i zamierzam zabrać ją do porodu (jeśli się zmieszczę) Z moimi kotami jest to samo...
Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
hejoo!!! nareszcie się do was jako tako dokopałam,ale nie mam szans nadrobić kilkudziesięciu stron które naklepałyscie

U nas już spokojnie, rozwarcie na palec jak było tak jest, nie zakładali szwu, codziennie miałam robione ktg, jakieś malutkie skurcze się pojawiały ale bez tragedii uniknęliśmy dzięki temu fenoterolu Maluszek waży już ponad 1kg, wszystko rozwija się w normie więc tylko się cieszyć wyszliśmy z zaleceniem oszczędnego trybu życia, więc chyba z pracy już zrezygnuję.
a poza tym robią ze mnie chorą, teście przyjeżdżają na weekend żeby pomóc i już mi ciśnienie skacze


któraś pytała o czop śluzowy. Przy tym moim rozwarciu niestety odeszło go trochę, nawet z drobinkami krwi, więc spinać się absolutnie nie mogę, nawet na kibelku...
Bardzo dobrze!!! Żadnej pracy!! A to jsak masz się załatwiać? (przepraszam za bezpośrednie pytanie, ale tak mi się nasunęło, bo nawet przy lewatywie trzeba poprzeć trochę...)
Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Ona często drapie się strasznie w ucho.. że jej gały aż wychodzą... może to ją boli ? yhh boje się z jednej strony jechać z drugim kotem i znowu coś usłyszeć... zaraz się okaże ze ona ma gronkowca w uchu
No ale z drugiej strony lepiej to sprawdzić niż tak zostawić
Mój kocur tak leje... Ale to nie jest żadne znaczenie terenu tylko po prostu sika na pościel i dywany. Wcześniej poczytałamn i myślałam że to przez dominację kotki bo jest starsza i wcześniej była w domu. Wszyscy mówili, że jak wykastrujemy kota a kotkę wysterylizujemy to przejdzie. Zrobiliśmy to ,jak już pisałam 2 dyg. temu (ale mi Leośka fikoły strzela w brzuchu... to nie kopanie tylko normalnie czuję jeak się obraca)ale wczoraj jak przyszło tyle ludzi, to znów się zlał na pościel.... Więc już nie wiem co jest grane, może poczuł się zestresowany taką ilością obcych ludzi w domu??
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:49   #159
Vexi
Raczkowanie
 
Avatar Vexi
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 123
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez karolcia8828 Pokaż wiadomość
Vexi powodzenia w walce z grzybkiem! ochydztwo - żeby tylko teraz dobrze osuszyć ściany, co by wilgoć nie weszła.
Cytat:
Napisane przez DuszonaMarchewka Pokaż wiadomość
Vexi my mamy wilgoć niedużą Ale jednak mamy w dwóch rogach gdzie jest taki wykusz a ściany nieocieplone i mąż notorycznie to zmywa. Tam się nowy dom łączy ze starym i pewnie na starym strychu są jakieś pęknięcia i przez to ta wilgoć... Ale za 2 lata wszystko będzie przebudowane i ocieplone
Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Oj kochana współczuję walki z grzybem, przerabiałam to przez 30lat... co 3 remont, zbijanie tynku, nawiercanie, nastrzykiwanie jakimiś specyfikami, cuda na kiju a dziadostwo i tak wracało...Niestety tam się nie dało osuszyć ścian bo tylko to pomaga. Ale trzymam kciuki, że wam się uda. A to wasze mieszkanie?
Dziewczyny mam nadzieję, że rozstaniemy się z grzybkiem na dobre, bo nie wyobrażam sobie, żeby dziecko spało w takich warunkach. Problem jest taki, że mieszkamy w domu jednorodzinnym, parter zajmuje starsza ciocia, która ma wątpliwe standardy higieniczne i jej sypialnia jest centralnie pod naszą. Najprawdopodobniej u niej tam na dole wszystko rośnie, a u nas "kwitnie". Nie da się jej nic powiedzieć lub zrobić (nasze relacje zasługują na osobny wątek ). Dom ocieplony, ogrzewany, więc ten grzyb jest czymś zaskakującym. Już usunęliśmy kwiatuszki, mamy pochłaniacz wilgoci, dzisiaj nowa warstwa antygrzybu, a potem malowanie. Oby się udało...

IncognitoNick tak mi się przypomniało o Twoich typach wózkowych. Znajoma ma nowego Tutka Grandera - chwali sobie, ładnie to wszystko wygląda, ale coś za coś - ma wnętrze z takiej kremowej irchy (zamszu?) i po jednym bełcie córeczki plama nie chce zejść. Przypatrz się tej sprawie.

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
chyba pojde spac, ale to tez z tego,ze wstalam o 3
Ale miałaś przygody w tym autobusie. Wyśpij się kobito! Lui Tobie też słodkich poglukozowych znów

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Wklejam torta i dresik jaki dostałam od mojej maci dla Leosi
Słodki Jezu, pochłonęłabym ten tort w sekundę pięęękny!

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
U nas już spokojnie, rozwarcie na palec jak było tak jest, nie zakładali szwu, codziennie miałam robione ktg, jakieś malutkie skurcze się pojawiały ale bez tragedii uniknęliśmy dzięki temu fenoterolu Maluszek waży już ponad 1kg, wszystko rozwija się w normie więc tylko się cieszyć wyszliśmy z zaleceniem oszczędnego trybu życia, więc chyba z pracy już zrezygnuję.
Logoasia super, że z maluszkiem wszystko ok no i z Tobą! Oszczędzaj się

Duszona nie przejmuj się innymi opiniami. Ada jest cudne! Adrianna do mnie mniej przemawia (ze względu na dziwną koleżankę), ale to w żaden sposób nie powinno mieć wpływu na Twój wybór. Zawsze się ktoś najmądrzejszy znajdzie, kto będzie chciał Ci to imię obrzydzić. U nas moja własna mama nie jest przekonana do imienia Jan, bo "są kawały o Jasiu", mówi się "głupi Jaś" itp itd. Doszłam do wniosku, że nie będę z nią dyskutować, bo po co. Ciśnienie mi dźwignie, a wtedy z pewnością wyląduję u kardiologa
Btw. Ja chciałam w przypadku córci dać imię Róża i chyba tylko mi w promieniu tysiąca kilometrów to imię się podoba. Nawet w wątku zbiorczym o imionach na wizażu nie spotkało się z aprobatą

Jeszcze mi się coś przypomniało: na poprzednim wątku, Któraś z Was wspomniała o potrawach wigilijnych i pisałyście o zupach.... Mmmmmm przypomniałam sobie o istnieniu zupy rybnej i aż mi ślinka poleciała. Będę jej bronić jak Dzieciątka Jezus, bo jest przepyszna, jeśli jest dobrze przyrządzona. U nas - mąż ekspert przyrządza - to zabielony rosołek z kawałkami mięska karpia. Taka warzywna zupka z posmakiem delikatnym ryby. Niebo w gębie Oczywiście mamy też barszcz z uszkami i grzankami oraz konopiotkę, ale to zupa rodem z Fear Fatory

Miłych wizyt dzisiaj życzę i miłego dnia!
__________________
everything is tough before it becomes simple.
13.08.13 Tyś je Mój  Tyś je Moja
26.02 Johnny .
Vexi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:52   #160
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Logoasia dobrze że już w domu
Teraz wypoczywaj

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:56   #161
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Alunia zostaje mi lekkostrawna dieta i czopki glicerynowe. jak ognia boję się odejścia wód
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 10:57   #162
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Jestem, na oko gin jest wsio ok. Kazał tylko dużo leżeć z nogami do góry, bo będzie gorzej.
Ale spotkałam się z koleżanką któa jest w ciąży. 10 tydzień, zły wynik toxo, infekcja, białko w moczu, ciśnienie 156/ na nie wiem ile i kazał jej kupić żurawinę :/ Iść do ogólnego(on ma sie zająć ciśnieniem) i przyjść za 2 tygodnie z usg. Jeszcze jej powiedział inną ulicę przychodni!!!
No prawie popłakałam się razem z nią. Może ciut ją nastraszyłam ale kazałam jej działać, przecież to nie żarty.

Zaraz po Zuzkę muszę jechać wskoczyłam tylko powiedzieć że z nami ok
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:06   #163
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Ollllciaaa Pokaż wiadomość
Duszona, mojemu bratu nic się na szczęscie nie stało po tych zamieszkach w Wa-wie. Chociaż oglądałam, nieciekawie to wyglądało. Okazało się, ze miał akcja pociąg, czyli po cywilnemu pilnował porządku w pociągach ehh.

Madzia, Duszona ma rację. Lećcie do weterynarza. Może znowu jakieś choróbsko się do niej przyplątało
Całe szczęście, że miał spokojna pracę.
Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Logoasia super że jesteś, leż i odpoczywaj

ja wróciłam, glukoza jest spoko trochę mi się w głowie na początku kręciło, ale były jeszcze 3 ciężarne więc było z kim pogadać. I pielęgniarka, która miała chyba coś wspólnego z wojskiem, co chwila wychodziła i krzyczała: siedzieć mi tu pod zabiegowym! nie ruszać się, nie chodzić, nie pić, jak będzie się chciało wymiotować albo sikać to dać znać szalona.

A teraz zjem jajecznicę i chyba pójdę spać bo mi cukier spada

Byłam w rossmanie na polowaniu na chusteczki Hippa i w żadnym nie ma jutro chyba się przejdę do rossmana na osiedle akademickie, może tam nie ma popytu na tekie rzeczy
Ale musztra!
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Aaaaaa cos mi sie przypomniało nie polecam Wam dziewczyny tych chusteczek nawilzanych z rossmanna w niebieskim opakowaniu babydream. Są tak suche, ze cos niesamowitego! Jeszcze na takie w życiu nie trafiłam, przez całe dzieciństwo mojej córci. Otworzyłam jedna paczke bo corze czasem tez jeszcze cos wybieram chusteczkami nawilzanymi, albo ona sama chce zebym jej dała taka chusteczkę. Naprawde nie wyobrażam sobie obkupkanego dzieciatka wycierać tym suchcielcem. Ja zużyje teraz dla mojej 6 latki na codzienne używanie.
Ja osobiście od dawna uzywam Huggies zielone. Używam sama do odświeżenia się przy okresie lub po seksie w srodku nocy gdzie nie idę już kapać sie i budzic pół domu. Bardzo je lubie i maja fajny zapach. Nie są ani za mokre ani za suche. A i Sroka dobrze się o nich wypowiada.
Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Moja pozytywka Jej kolor pokazuje jaka jestem stara Jakieś propozycje czym to wyczyścić? Cif? A najlepsze jest to, że gra bez zarzutów, nawet elemnty się ruszają! Dobra niemiecka robota
Może nie cifem... ja bym spróbowała mydełkiem i miękką szmatką lub płunem do mycia naczyń bo to brązowe to po porstu chyba stary brud z palców i kurz
Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Też możliwe...
Moja kotka też od jakiegoś czasu ma jakby nawroty rui ...
Kładzie sie na ziemie, łasi o podłogę, wygina się ocierając...
Niby kotom po wycięciu i tak zostaje 5% hormonów za to odpowiedzialnych. I ona chyba to ma :/ może dlatego też znaczy teren ? Bo robi to tylko w jednym miejscu eh



Oj biedna. Ale dobrze, że wszystko sprawdzili i dali antybiotyk!



Joooo ja mam to samo od godziny siedze już na resztkach łóżka żeby w końcu wstać i iść do łazienki
Przecież jak zaraz jakiś kurier będzie to się pochlastam


Haha Duszona zaczęłam gadać do brzusia "Dusia" i dostałam kopniaki zwrotne ciekawe czy to znaczyło że jej się podoba czy nie
Chyba sie podoba To mamy juz 2 Dusie?? :P
Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Duszona mi Adrianna bardzo się podoba i malutka Adusia

podjęłam decyzję idę spać. Czyli jak mi się chce spać to znaczy, że nie będzie cukrzycy hihihi

pewnie jak wstanę to będzie 10 strona, szalone
Skoro jesteś śpiąca to znaczy że organizm pozbył się nadmiaru cukru i teraz musi korzystać ze swoich rezerw zawartych w tłuszczyku.
Cytat:
Napisane przez Ollllciaaa Pokaż wiadomość
Kobiety, tak się pochłonęłam w nasz wątek, że zapomniałam, że mam kawę zbożową, zimna juz jest he

Lui, to nic nie mogłaś po tej glukozie pić? Nawet kapkę wody czy cytryny?
O a mi niedobrze i się zastanawiam co jest.... a ja od 6:30 na nogach i juz głodna jestem. Tez wypiję inkę Albo ciekolaaadęęę

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Ja też mam jedną taką z guzikami i zamierzam zabrać ją do porodu (jeśli się zmieszczę) Z moimi kotami jest to samo...

Bardzo dobrze!!! Żadnej pracy!! A to jsak masz się załatwiać? (przepraszam za bezpośrednie pytanie, ale tak mi się nasunęło, bo nawet przy lewatywie trzeba poprzeć trochę...)


Mój kocur tak leje... Ale to nie jest żadne znaczenie terenu tylko po prostu sika na pościel i dywany. Wcześniej poczytałamn i myślałam że to przez dominację kotki bo jest starsza i wcześniej była w domu. Wszyscy mówili, że jak wykastrujemy kota a kotkę wysterylizujemy to przejdzie. Zrobiliśmy to ,jak już pisałam 2 dyg. temu (ale mi Leośka fikoły strzela w brzuchu... to nie kopanie tylko normalnie czuję jeak się obraca)ale wczoraj jak przyszło tyle ludzi, to znów się zlał na pościel.... Więc już nie wiem co jest grane, może poczuł się zestresowany taką ilością obcych ludzi w domu??
To juz trzeba w psychologię kota się chyba zagłębić...
Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
Alunia zostaje mi lekkostrawna dieta i czopki glicerynowe. jak ognia boję się odejścia wód
Kochana trzymamy kciuki bardzo bardzo mocno

vexi mi Róża też się dobrze nie kojarzy ale to ze względu na jedną, którą znam, a ogólnie zanim ją poznałam to imię mi się podobało. Tak samo jak podobało mi się zawszę Jagódka

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Jestem, na oko gin jest wsio ok. Kazał tylko dużo leżeć z nogami do góry, bo będzie gorzej.
Ale spotkałam się z koleżanką któa jest w ciąży. 10 tydzień, zły wynik toxo, infekcja, białko w moczu, ciśnienie 156/ na nie wiem ile i kazał jej kupić żurawinę :/ Iść do ogólnego(on ma sie zająć ciśnieniem) i przyjść za 2 tygodnie z usg. Jeszcze jej powiedział inną ulicę przychodni!!!
No prawie popłakałam się razem z nią. Może ciut ją nastraszyłam ale kazałam jej działać, przecież to nie żarty.

Zaraz po Zuzkę muszę jechać wskoczyłam tylko powiedzieć że z nami ok
Żal mi koleżanki... A Ty uważaj na siebie...

Kurde dziewczyny lecę bo mam smaka na to ciasto a przy Was to tylko klikam i klikam w ta klawaturę az mi się sikac chce a zjeść dalej nie zjadłam - uzależniacie mnie Idę piec i kropka. Pa!
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:08   #164
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Ty się uspokój z tym sprzątaniem!!! Kobieto bo Ty naprawdę tyle robisz, że ja przez miesiąc tyle nie robie...
Trochę lepiej odpoczynku sobie zafunduj!
No właśnie!!!! Popieram w 100% Ja dziś dzień lenia.. Jeszcze w pidżamie siedzę, ale mnie kusi to ciacho w lodówce...jeszcze serniczka mam no i kawki bym się napiła a gorzkiej też nie dam rady bo
Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Logoasia super że jesteś, leż i odpoczywaj

ja wróciłam, glukoza jest spoko trochę mi się w głowie na początku kręciło, ale były jeszcze 3 ciężarne więc było z kim pogadać. I pielęgniarka, która miała chyba coś wspólnego z wojskiem, co chwila wychodziła i krzyczała: siedzieć mi tu pod zabiegowym! nie ruszać się, nie chodzić, nie pić, jak będzie się chciało wymiotować albo sikać to dać znać szalona.

A teraz zjem jajecznicę i chyba pójdę spać bo mi cukier spada

Byłam w rossmanie na polowaniu na chusteczki Hippa i w żadnym nie ma jutro chyba się przejdę do rossmana na osiedle akademickie, może tam nie ma popytu na tekie rzeczy
Jak ja bym trafiła na taką pielęgniarę to bym się zaraz z nią pokłóciła
Cytat:
Napisane przez Ollllciaaa Pokaż wiadomość
o jaaa, ale to dobrze. Opiekunka Wasza a Wy siedziałyście jak na baczność po tych krzykach
Czyli glukoza nie jest taka zła. Przekonam się za tydzień
no to przekonamy się razem, ja się wybieram we wtorek
Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
Alunia zostaje mi lekkostrawna dieta i czopki glicerynowe. jak ognia boję się odejścia wód
Oj kochana współczuję Ci serdecznie. No i nie dziwię się, też bym się bała...

Co do pozytywek, Asia nie widać Twojej Ja mam takiego konika morskiego z lampką w brzuszku i takie plumkanie delikatne...
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:09   #165
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

A zapomniałam jeszcze napisać jaki był miły ooo matulo chyba z 30 minut tam siedziałam i na krześle przysypiałam.
Tłumaczył mi co sie dzieje z moimi żyłami porównując je do gumy z majtek albo balona sflaczałego ale że moje żyły nie są sflaczałe tylko już nie wrócą do swojego stanu
Ale zaginęły moje wyniki krwi i moczu. Które na szczęście udało się znaleźć.
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-12, 11:13   #166
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Jestem, na oko gin jest wsio ok. Kazał tylko dużo leżeć z nogami do góry, bo będzie gorzej.
Ale spotkałam się z koleżanką któa jest w ciąży. 10 tydzień, zły wynik toxo, infekcja, białko w moczu, ciśnienie 156/ na nie wiem ile i kazał jej kupić żurawinę :/ Iść do ogólnego(on ma sie zająć ciśnieniem) i przyjść za 2 tygodnie z usg. Jeszcze jej powiedział inną ulicę przychodni!!!
No prawie popłakałam się razem z nią. Może ciut ją nastraszyłam ale kazałam jej działać, przecież to nie żarty.

Zaraz po Zuzkę muszę jechać wskoczyłam tylko powiedzieć że z nami ok
Szkoda, że u koleżanki tak nie fajnie Ale dobrze, że u Ciebie nic złego się nie dzieje... uff... ulżyło mi. Mi wczoraj pierwszy raz brzuchol twardniał nie wiedziałam co to hahaha
Vexi no to trochę patowa sytuacja, ale trzymam kciuki za opanowanie sytuacji. No niestety moja córcia nie miała wyjścia i również musiała się chować w takich warunkach przez 13 lat. Na szczęście nic jej nie jest. Ma wysoką odporność

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Mama Zuzi

Dobra, wiecie co, zbieram się i do roboty choć trochę muszę... Muszę obrać ziemniary i chciałam poszyć dziś trochę
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:16   #167
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Jestem, na oko gin jest wsio ok. Kazał tylko dużo leżeć z nogami do góry, bo będzie gorzej.
Ale spotkałam się z koleżanką któa jest w ciąży. 10 tydzień, zły wynik toxo, infekcja, białko w moczu, ciśnienie 156/ na nie wiem ile i kazał jej kupić żurawinę :/ Iść do ogólnego(on ma sie zająć ciśnieniem) i przyjść za 2 tygodnie z usg. Jeszcze jej powiedział inną ulicę przychodni!!!
No prawie popłakałam się razem z nią. Może ciut ją nastraszyłam ale kazałam jej działać, przecież to nie żarty.

Zaraz po Zuzkę muszę jechać wskoczyłam tylko powiedzieć że z nami ok
Dobrze że wszystko w porządku

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Ala ja też chce tego konika morskiego kupić
Koleżanka ma i mi się bardzo podoba

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:23   #168
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

A zapomniałam wam napisać, że już mam te kropelki na kolki... moja mamcia mi z niemiec przywiozła, ale trzymam kciuki, żeby nie były potrzebne...
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:24   #169
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Było mi ciężko wstać ale w końcu wstałam umyłam się zjadłam kawałek babki od teściowej
Ale teraz idę jeszcze myć włosy... fakt ze dzisiaj nigdzie nie wychodze, ale stwierdziłam, ze jak jutro mam gina to nie chce znowu latać od ciśnienia bo nie dość że się wtedy denerwuje... to jeszcze jak muszę się tak cała dogłębnie ogarnąć to zawsze czuje jak mi serce wali a włosy to dla mnie teraz w ogóle masakra i jestem aż zmęczona po ich umyciu...

MamaZuzi cieszę się, że wszystko ok no gin z tymi żylakami zaszalał
Szkoda tylko, że z koleżanką tak nieciekawie...

Duszona hehe , no mój tż innego imienia i tak nie chce więc co ja poradzę? a Nadusia Dusia brzmi dla mnie przeuroczo

Alunia a Wasz kocur robi to przy Was ? Bo moja kotka się z tym kryje... idzie zazwyczaj jak nikt nie patrzy... i to szczególnie nad ranem.. np o 5 kiedy wszyscy jeszcze śpią... a w ciągu dnia normalnie idzie do kuwety.. chyba, że też nieraz w ciągu dnia jej się zdarzy ale wtedy ona wie, że ktoś może zauważyć i zaraz na nia krzyczymy... a ona co do czego to strasznie mądra jest... moja już ma 7 lat, była wysterylizowana jak miała z 2. wcześniej właśnie szczała gdzie popadnie, po zabiegu jej przeszło. a Teraz od jakiegoś czasu znowu takie coś :/
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:27   #170
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Mlebi u mnie on przerobił już 2 dzieci i obi mamy były zadowolone. No ja to muszę bateryjki wymienić bo już taki słabiutki ale mi się też podoba... Ostatnio natknęłam się na kotka śpiącego na podusi, który miał wmontowaną pozytywkę z nagranym biciem serca i szumami takimi jak u mamy w brzuszku. Jeszcze jakieś tam drgania miał. Ale już nie mogę go znaleźć, myślę że dziewczyny z UK Iskra i Martula prędzej mogą na niego trafić, bo on sprowadzany był. teraz żałuję, że nie kliknęłam
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:39   #171
wegielek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Vexi a mi się Jan bardzo dobrze kojarzy, bo z moim (niestety już nieżyjącym) tatą...
a co do cioci, to przepraszam, ale od razu mi się skojarzył film..."Starsza Pani musi zniknąć"...no jakoś tak...
Mama Zuzi dobrze, że na wizycie ok i że gin w miarę też się postarał...czy nawet może za bardzo...

Edytowane przez wegielek
Czas edycji: 2014-11-12 o 11:40
wegielek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:41   #172
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Mlebi u mnie on przerobił już 2 dzieci i obi mamy były zadowolone. No ja to muszę bateryjki wymienić bo już taki słabiutki ale mi się też podoba... Ostatnio natknęłam się na kotka śpiącego na podusi, który miał wmontowaną pozytywkę z nagranym biciem serca i szumami takimi jak u mamy w brzuszku. Jeszcze jakieś tam drgania miał. Ale już nie mogę go znaleźć, myślę że dziewczyny z UK Iskra i Martula prędzej mogą na niego trafić, bo on sprowadzany był. teraz żałuję, że nie kliknęłam
Taki kotek to fajny by był

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:46   #173
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
A zapomniałam jeszcze napisać jaki był miły ooo matulo chyba z 30 minut tam siedziałam i na krześle przysypiałam.
Tłumaczył mi co sie dzieje z moimi żyłami porównując je do gumy z majtek albo balona sflaczałego ale że moje żyły nie są sflaczałe tylko już nie wrócą do swojego stanu
Ale zaginęły moje wyniki krwi i moczu. Które na szczęście udało się znaleźć.
No to miałaś dzień pełen emocjiiii...

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
.

Duszona hehe , no mój tż innego imienia i tak nie chce więc co ja poradzę? a Nadusia Dusia brzmi dla mnie przeuroczo
Piękne imię
Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Mlebi u mnie on przerobił już 2 dzieci i obi mamy były zadowolone. No ja to muszę bateryjki wymienić bo już taki słabiutki ale mi się też podoba... Ostatnio natknęłam się na kotka śpiącego na podusi, który miał wmontowaną pozytywkę z nagranym biciem serca i szumami takimi jak u mamy w brzuszku. Jeszcze jakieś tam drgania miał. Ale już nie mogę go znaleźć, myślę że dziewczyny z UK Iskra i Martula prędzej mogą na niego trafić, bo on sprowadzany był. teraz żałuję, że nie kliknęłam
Najlepsze bijące serce to serce mamy. Ono ma swój niepowtarzalny rytm

Moje pranie schnie pięknie...
Ciasto sie piecze...

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=xButjfhZWVU

A to będę puszczac mojej małej
Ja w ogóle uwielbiam muzyke filmową...
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:57   #174
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

ide szalec na allegro bo w tym miesiacu chce obkupic wszystko co nie z apteki, a w przyszłym zostanie taka noworodkowa apteka, o ile znajde post o lekach w poprzednim watku

wczoraj moj maz ze mna ogladach Kossakowskiego... ale miał mine... ale nie mogl sie zbytnio skupic bo na czesci z facetem ja sie nabijałam a on był zły jak ja moge sie smiac z czegos takiego... i pytałam sie czy by sie poddał takiemu eksperymentowi to mowi ze nigdy

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Emdzik wpisz mi imie dla córki Oliwia i termin wizyty na 02.12
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015

Edytowane przez maladT
Czas edycji: 2014-11-12 o 11:55
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 11:59   #175
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Mojemu pokazałam ten film i powiedziałam cos w stylu "pff... powinni mu jeszcze dac cos na przeczyszczenie, na wymioty i wsadzić butelkę w dupę" a mąż stwierdził, że on mi wierzy, że poród boli bardzo i że ten film byłby ok gdyby mu te elektrody przypięli do jajek
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 12:11   #176
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Jestem, na oko gin jest wsio ok. Kazał tylko dużo leżeć z nogami do góry, bo będzie gorzej.
Ale spotkałam się z koleżanką któa jest w ciąży. 10 tydzień, zły wynik toxo, infekcja, białko w moczu, ciśnienie 156/ na nie wiem ile i kazał jej kupić żurawinę :/ Iść do ogólnego(on ma sie zająć ciśnieniem) i przyjść za 2 tygodnie z usg. Jeszcze jej powiedział inną ulicę przychodni!!!
No prawie popłakałam się razem z nią. Może ciut ją nastraszyłam ale kazałam jej działać, przecież to nie żarty.

Zaraz po Zuzkę muszę jechać wskoczyłam tylko powiedzieć że z nami ok
Ojej...nieciekawa sytuacja u Twojej koleżanki . Ja to najbardziej bałam się toxo i te białko w moczu.... i te ciśnienie
A więc, Paulina, Ty leż, niech mąż wokół Ciebie lata, a Ty leż

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
wczoraj moj maz ze mna ogladach Kossakowskiego... ale miał mine... ale nie mogl sie zbytnio skupic bo na czesci z facetem ja sie nabijałam a on był zły jak ja moge sie smiac z czegos takiego... i pytałam sie czy by sie poddał takiemu eksperymentowi to mowi ze nigdy[COLOR="Silver"]
he he, widzę, że poważnie Twój mąż się przejął tym filmem

Cytat:
Napisane przez DuszonaMarchewka Pokaż wiadomość
Mojemu pokazałam ten film i powiedziałam cos w stylu "pff... powinni mu jeszcze dac cos na przeczyszczenie, na wymioty i wsadzić butelkę w dupę" a mąż stwierdził, że on mi wierzy, że poród boli bardzo i że ten film byłby ok gdyby mu te elektrody przypięli do jajek
co jeden, to lepszy

A ja byłam na spacerku. Zimnooo, uszy czerwone, leci z nosa he. Muszę w końcu się z moim płaszczem pożegnać. Szłam z niedopiętymi guzikami, a jak zaszłam do sklepu musiałam się zapiąć i ból podbrzusza mnie złapał :/ w sklepie. Odpiełam guziki od płaszcza z powrotem i ufff ulga...bóle przeszły.
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 12:13   #177
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

a wy już tu, gadułki patrzcie pół dnia i 6 stron

czy jest tu jakaś mama z Torunia, okolic?
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-12, 12:15   #178
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Ollllciaaa Pokaż wiadomość
A ja byłam na spacerku. Zimnooo, uszy czerwone, leci z nosa he. Muszę w końcu się z moim płaszczem pożegnać. Szłam z niedopiętymi guzikami, a jak zaszłam do sklepu musiałam się zapiąć i ból podbrzusza mnie złapał :/ w sklepie. Odpiełam guziki od płaszcza z powrotem i ufff ulga...bóle przeszły.
Ja już letnie kurtki schowałam do szafy i mam jedna zimową w której pochodzę jeszcze ze 2 miesiące a potem mam zimowy płaszcz z przesszytymi guzikami i on będzie tak na koncówkę ciąży.

Ada mi nie daje siedzieć go tak włazi w pipkę i żebra jednocześnie... Muszę stac lub ch0dzić
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 12:17   #179
zielona butelka
Zakorzenienie
 
Avatar zielona butelka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

Cześć babeczki moje złote.
Daję o sobie znać jak zwykle z doskoku, ale moje życie, to ostatnio prawdziwy kołowrotem. Zdawałoby się, że mam tyle czasu, powinnam leżeć z nogami do góry i pochłaniać tę zaległą przez 7 lat pracy literaturę piękną, ale skąd! Nic bardziej mylnego! Ciągle latam, ciągle się coś dzieje. Myślałam, że odsapnę w długi weekend, a tu klops. Nasza sunia złapała kleszcza, oczywiście zarażonego, więc codziennie biegam z nią na kroplówki do lecznicy. Na szczęście jeszcze tylko jutro i koniec, ale akuratnie, jak możecie się domyślać, właśnie teraz 1000 zł na leczenie psa ( w perspektywie przyjści na świat dziecka i odbioru mieszkania do remontu od dewelopera) jest wydatkiem bolesnym. Oczywiście, że sunia ważniejsza i nigdy nie pozwoliłabym sobie jej nie wyleczyć, jednak pech to pech. Na szczęście już z nią lepiej. Mamy dobrych wetów.

Najgorsze w tym całym kołowrotku jest to, że w ogóle , W OGÓLE, nie mam czasu nawet pomyśleć o dziecku. Gdyby nie to, że w piątek mam wizytę i otrzeźwiło mnie wczoraj, że chyba dostałam skierowanie na morfo i mocz, zapomniałabym i o tym. W kwestii dziecka nie dzieje się NIC. Żadnych zakupów, wyprawek, pościelek, NIC. Codziennie czuję ją bardziej, gdyby nie to, że jest ruchliwa i daje czadu w brzuchu, pewnie bym zapomniała, że jest Jest mi z tym beznadziejnie Tak strasznie te inne problemy zajmują moją głowę, że nie myślę o niej, a przecież powinna być najważniejsza. Od grudnia rzucam wszystko inne w cholerę i zajmuję się sobą i dzieckiem, bo tak dłużej nie może być.

Sorki za ten przydługi monolog, ale mam wyrzut sumienia i tak mnie cisnął, że aż się ulało.

Życzę Wam wszystkiego naj... nie jestem w stanie nadrobić. Za chwilę lecę po odbiór synka sąsiadki ze szkoły. Z nosa mi się leje, na zewnątrz nieprzyjemnie. Potem jeszcze z psem, bo po tych kroplówkach sika co 2 godziny wiadrami. Ech.... jestem zmęczona.
Buziaki
zielona butelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 12:18   #180
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

słuchajcie kiedys była rozmowa na temat Omega 3... jakie dawki przyjmujecie dziennie. No i co bierzecie bo ja własnie wyczytałam ze przyjmuje drogie gówno Prenatal duo i tam w jednej kapsulce jest 300mg czyli dupa... no i bede chyba kupowac zwykły Prenatal i cos dodatkowo innego

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
a wy już tu, gadułki patrzcie pół dnia i 6 stron

czy jest tu jakaś mama z Torunia, okolic?
ja, Meire i Incognito
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-01 14:53:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.