Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

[czarna_mala]

Napisane przez tygryszek

Czy możliwe jest że na bad genetyczne na nfz czeka się ok roku? bo tak mi lekarz powiedział i że szybciej będzie prywatnie

Ja czekałam 1,5 miesiąca na wizytę

[tygryszek]

możesz napisać gdzie robiłaś, pewnie już pisałaś, ale mam sklerozę

[201704210903]

Napisane przez tygryszek

Z Krakowa, podobno u nas tylko prokocim robi na nfz (ale jeżeli gdzieś poza krk można robić te bad i terminy nie są odległe to zawsze możemy podjechać, tylko nie mam pojęcia jak szukać gdzie robią te bad na nfz)

Tak w prokocimiu czeka się rok ale ją robiłam w rudzie śląskiej i całość mi zajęła jakieś 12 tyg z tym że był okres wakacyjny i długo czekałam na pobranie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[czarna_mala]

tygryszek w Genosie w Łodzi, ale szczerze nie polecam, niech to będzie ostatnia placówka na Twojej liście do której bedziesz dzwonić się umawiać. Ciężko się z nimi dogadać, najpierw wysylają Ci część badań, po 1,5 miesiaca nikt nie doszukał się, że badania zostały wysłane niekompletne jak dzwonisz kolejny raz, to mówią że wysyłają Ci badania, po czym jak dzwonisz po 1,5 tygodnia okazuje się, że nie są jeszcze wydrukwoane, na następny dzień dzwoni pani, która zapewnia, że badania zostały wysłane na początku tygodnia, po czym stępel pocztowy informuje Cię o tym, iż wysłała je w dniu w którym z Tobą rozmawiała. Pomijam fakt, że jeśli zdecydujesz się na omówienie badań telefonicznie, to nie masz na to najmniejszych szans, ponieważ Pan doktor jest albo na szkoleniu albo na sympozjum albo na dyżurze w szpitalu...aha dopiero jak powiedziałam, że przyjadę do nich z telewizją, to moje badania zostały wysłane, dlatego NIE POLECAM, bo robią sobie jaja z ludzi, którzy mają poważny problem i dodatkowo stresujesz się i tracisz nerwy przez tą placówkę...

[tygryszek]

Dzięki zadzwonię tam jak dostanę skierowanie i zobaczę jakie mają terminy. W rudzie śląskiej w genomie? bo taka poradnia mi wyskoczyła

[czarna_mala]

Poszukaj dokładnych informacji (np. na bocianie) o poradniach genetycznych w KRK, bo z tego co mi się o uszy obiło to macie tam jakąś na NFZ

[maciejka1987]

Gryzelda88
strasznie mi przykro normalnie aż nie wierzyłam w to co czytam

[201704210903]

Tygrys dokładnie tam
Na benzynę mam poszło koło 300 bo trzeba jechać 2 razy
Najpierw do genetyka a potem na pobranie
Mi robili tylko kariotypy ale może uda się że więcej Ci zrobia

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Maciejka dzięki Ja nie wierzyłam w to, co mówi do mnie lekarz...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201707171038]

a dr Pabian nie mówił ci żebys podeszła do jego kolegi hematologa na Klinikę żeby ci zrobił badania? ja do hematologa czekałam chyba 2 tygodnie nawet sie pytał czy może być czy nie szukać wcześniej. To by zrobił mutacje wszystkie na NFZ a to sporo kosztuje. Dał ci dr Pabian swój nr telefonu? jakby co to pisz maila

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jestem już po... Ale jak poszłam przed zabiegiem do toalety to chlusnęło coś mocno, wyjęłam to z muszli i to był chyba mój dzidziuś

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[tygryszek]

Gryzelda , wyszłaś już ze szpitala? Ja po 3 dniach myślalam, że świra tam dostanę. Jeszcze dzien przed zabiegiem przyszła do mnie pielegniarka że ona nie wie co ja tu robię i czy ja wreszcie jestem w ciązy czy nie. Myślałam, że ją strzelę

Jols napisze za chwilkę maila tylko musze pozbierać te skierowania

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jutro. Ordynator powiedział, że lepiej żebym została do rana dla bezpieczeństwa.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[tygryszek]

Ja zwiałam po 4h od zabiegu. A Jak się czujesz fizycznie, bo to różnie bywa ? Trzymaj się

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fizycznie rewelacja. Nic mnie nie boli, nie jest mi słabo. Wstałam z łóżka po nieco ponad godzinie od zabiegu, to się położne dziwiły, że już chodzę. Mnie to znieczulenie nie rusza

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[tygryszek]

to dobrze, że przynajmniej Cię nie boli. Jutro już będziesz w domu, odpoczywaj

[201707171038]

Tygryszek sporo masz badań odpisalam ci na maila

[Malage]

Dziewczyny robiłyście te badania ?

• mutacja G20210A w genie Promtrombiny - czynnik II
• mutacja Leiden w genie Proakceleryny - czynnik V
• polimorfizm w genie MTHFR

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48914884]Jestem już po... Ale jak poszłam przed zabiegiem do toalety to chlusnęło coś mocno, wyjęłam to z muszli i to był chyba mój dzidziuś [/QUOTE]

Współczuję Wypoczywaj i zbieraj siły

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Malage leiden jest na pewno w pakiecie krzepniecia w diagnostyce, wiec bede robic. Ta pierwsza mutacja tez. To ostatnie to nie wiem... dokladnie te badania http://www.pakiety.diag.pl/nadkrzepliwosci_krwi,45.html

[Malage]

W invictcie pakiet tych 3 badań kosztuje normalnie 750 zł, a teraz w promocji 199 zł.
http://www.invicta.pl/1773/promocja.html
http://www.invicta.pl/1318/poronienia_nawykowe.html
Dowiadywałaś się może w Twoim mieście jaka jest cena za pakiet na nadkrzepliwość w diagnostyce (domyślam się, że ceny różnią się między miastami) ?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Malage u mnie cały ten pakiet kosztuje ok. 800 zł. Mam kartę stałego pacjenta, więc mam 5% zniżki. Ale dostałam info od czarnej, że mutacje podobno można zrobić na nfz, więc spróbuję, może się uda.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201707171038]

Napisane przez Malage

Dziewczyny robiłyście te badania ?

• mutacja G20210A w genie Promtrombiny - czynnik II
• mutacja Leiden w genie Proakceleryny - czynnik V
• polimorfizm w genie MTHFR

Ja robiłam te badania wyszły mi mutacje w genie MTHFR i biorę kwas foliowy taki łatwo przyswajalny i acard

[tygryszek]

Napisane przez jols

Ja robiłam te badania wyszły mi mutacje w genie MTHFR i biorę kwas foliowy taki łatwo przyswajalny i acard

te mutacje wyszły Ci z bad u hematologa?

[czarna_mala]

Napisane przez Malage

Dziewczyny robiłyście te badania ?

• mutacja G20210A w genie Promtrombiny - czynnik II
• mutacja Leiden w genie Proakceleryny - czynnik V
• polimorfizm w genie MTHFR

Współczuję Wypoczywaj i zbieraj siły

Ja miałam robione V Leiden, Prothrombin i MTHFR, i u mnie czysto z tej dziedziny

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[tygryszek]

Napisane przez Malage

W invictcie pakiet tych 3 badań kosztuje normalnie 750 zł, a teraz w promocji 199 zł.
http://www.invicta.pl/1773/promocja.html
http://www.invicta.pl/1318/poronienia_nawykowe.html
Dowiadywałaś się może w Twoim mieście jaka jest cena za pakiet na nadkrzepliwość w diagnostyce (domyślam się, że ceny różnią się między miastami) ?

z tego co widzę to najlepiej się opłaca zrobić ten panel genetyczny bo w nim jest więcej bad i te trzy też tam się znajdują

dobra zrobiłam z siebie blondynkę bo teraz zauważyłam że genetyczny kosztuje 900zl

[201704210903]

Napisane przez czarna_mala

Ja miałam robione V Leiden, Prothrombin i MTHFR, i u mnie czysto z tej dziedziny

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Ją też ale np u mnie wyszło białko c czy s na granicy i dostałam heparyne

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[czarna_mala]

Napisane przez Mlebidakin

Ją też ale np u mnie wyszło białko c czy s na granicy i dostałam heparyne

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ja nie zdążyłam z zespołem antyfosfolipidowym, bo wychodziłam z prawie zerową betą ze szpitala, później któraś z tutejszych dziewczyn napisała, że to badanie robi się do 6 tyg. po #, a ja chciałam robić w 8 tyg. po # więc tak czy siak było za późno już ale Ginka powiedziała, że mam się nie martwić, bo włączymy "w ciemno" Clexane ja panicznie boję się igieł, ale dla dziecia wiem, że dam radę

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[201704210903]

Napisane przez czarna_mala

Ja nie zdążyłam z zespołem antyfosfolipidowym, bo wychodziłam z prawie zerową betą ze szpitala, później któraś z tutejszych dziewczyn napisała, że to badanie robi się do 6 tyg. po #, a ja chciałam robić w 8 tyg. po # więc tak czy siak było za późno już ale Ginka powiedziała, że mam się nie martwić, bo włączymy "w ciemno" Clexane ja panicznie boję się igieł, ale dla dziecia wiem, że dam radę

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Na początku liczyłam ile jeszcze muszę się kluc a teraz już luz. Już nie boli. Przyzwyczaisz się jak nabierzesz wprawy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[czarna_mala]

Napisane przez Mlebidakin

Na początku liczyłam ile jeszcze muszę się kluc a teraz już luz. Już nie boli. Przyzwyczaisz się jak nabierzesz wprawy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Raczej mój mąż i teściowa dojdą do wprawy, ja niestety nie dam rady sama mogą mnie bić, kroić, byle nie wbijali we mnie igieł, bo mdleje wiecie jaki to obciach jak prawie 30. letnia baba musi iść zawsze z kimś na pobieranie krwi? No cóż ja bym mdleć nie chciała, ale to jest silniejsze ode mnie chociaż (odpukać) już dawno nie mdlałam, może uodporniłam się już na wszelkie igły? A jeśli nie, to w ciąży będę tyle razy mieć pobieraną krew, że w końcu będę musiała się oswoić

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[tygryszek]

Napisane przez czarna_mala

tygryszek w Genosie w Łodzi, ale szczerze nie polecam, niech to będzie ostatnia placówka na Twojej liście do której bedziesz dzwonić się umawiać. Ciężko się z nimi dogadać, najpierw wysylają Ci część badań, po 1,5 miesiaca nikt nie doszukał się, że badania zostały wysłane niekompletne jak dzwonisz kolejny raz, to mówią że wysyłają Ci badania, po czym jak dzwonisz po 1,5 tygodnia okazuje się, że nie są jeszcze wydrukwoane, na następny dzień dzwoni pani, która zapewnia, że badania zostały wysłane na początku tygodnia, po czym stępel pocztowy informuje Cię o tym, iż wysłała je w dniu w którym z Tobą rozmawiała. Pomijam fakt, że jeśli zdecydujesz się na omówienie badań telefonicznie, to nie masz na to najmniejszych szans, ponieważ Pan doktor jest albo na szkoleniu albo na sympozjum albo na dyżurze w szpitalu...aha dopiero jak powiedziałam, że przyjadę do nich z telewizją, to moje badania zostały wysłane, dlatego NIE POLECAM, bo robią sobie jaja z ludzi, którzy mają poważny problem i dodatkowo stresujesz się i tracisz nerwy przez tą placówkę...

dopiero teraz zauważyłam twoją wypowiedź, po tym co piszesz na 100% pominę tę placówkę. Współczuję, bo sporo nerwów kosztowało cię wywalczenie wyników. Udało ci się wreszcie omówić te bad z lekarzem?