Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[fuksjaa]

a ja teraz intensywnie zużywam
trochę dlatego, że nie wychodzę z domu (miałam wypadek), a trochę też dlatego, że chcę pozbyć się tego co mam na rzecz nowych kosmetyków

a widzę, że wasz odwyk leży i kwiczy

[kolmanka]

Napisane przez fuksjaa

a ja teraz intensywnie zużywam
trochę dlatego, że nie wychodzę z domu (miałam wypadek), a trochę też dlatego, że chcę pozbyć się tego co mam na rzecz nowych kosmetyków

a widzę, że wasz odwyk leży i kwiczy

lezy i pokwikuje.!!!!! Właśnie przymierzam się do zakupów ze stronki http://www.beautyfly.pl/ są te fajne peelingi z Joanny i sorbet z Bell

[Hosenka*]

Napisane przez fuksjaa

a ja teraz intensywnie zużywam
trochę dlatego, że nie wychodzę z domu (miałam wypadek), a trochę też dlatego, że chcę pozbyć się tego co mam na rzecz nowych kosmetyków

a widzę, że wasz odwyk leży i kwiczy

Uuu a coż Ci sie stało?

Kurcze ale miałam dziś test silnej woli ... Nosiło mnei jak nie wiem... O mały figiel a wróciąłym z Krakowa z przepięknym cieniem Collistar (nr 4) - piękny beżyk pięknie błyszczący. Dobrze że w NS nei jest ta marka dostępna - nie bedzie mnie juz kusił (chyba za na Allegro sie upoluje )

W Sephorze - pełno produktów na wyprzedaży - oczy mi błądziły niespokojnie, ale sie oparłam

Oparłam sie też (już w ostatniej chwili) zestawowi Tołpy do pielegnacji stóp - peeling + maska za 15,90 Podchodziłam już do kasy ale... wróciłam i odłożyłam

[kolmanka]

Napisane przez Hosenka*

Uuu a coż Ci sie stało?

Kurcze ale miałam dziś test silnej woli ... Nosiło mnei jak nie wiem... O mały figiel a wróciąłym z Krakowa z przepięknym cieniem Collistar (nr 4) - piękny beżyk pięknie błyszczący. Dobrze że w NS nei jest ta marka dostępna - nie bedzie mnie juz kusił (chyba za na Allegro sie upoluje )

W Sephorze - pełno produktów na wyprzedaży - oczy mi błądziły niespokojnie, ale sie oparłam

Oparłam sie też (już w ostatniej chwili) zestawowi Tołpy do pielegnacji stóp - peeling + maska za 15,90 Podchodziłam już do kasy ale... wróciłam i odłożyłam

oj ja bym się nie uparłaa taki off topic mam do Hosenki: od czego skrót NS??( kombinuje z miastami i nic mi nie przychodzi do głowy)

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

a mnie kusił dzisiaj nowy blyszczyk i zel pod prysznic. to jakas mania jest. witam, dołączam do kolejnego wizazowego watku.

[off-wietrzka]

witam! i ja dołączam do wątku... osttanio ze mną coraz "gorzej" - chyba zaczynam wpadać w kosmetykowy nałóg... kiedyś kupowałam tylko tyle, ile było mi potrzebne i było ok, a teraz kupuję na zapas (zwłaszcza żele pod prysznic i przeróżne produkty do kąpieli). pocieszam się, że to się zużyje prędzej czy później...
płynów do kąpieli mam dużo, ale na szczęście większość już na wykończeniu. wczoraj zakupiłam dwa pudry do kąpieli (taki proszek co się w wodzie rozpuszcza) kakaowy i miętowy, wodę bambusową YR, żel pod prysznic/do kąpieli YR truskawkowy i chusteczki do higieny intymnej Cleanic... czaiłam się jeszcze na kilka rzeczy z YR, ale jakoś udało mi się opanować... w dodatku czekam na dostawe z Faberlic, a oprócz tego jestem konsultantką Avon, no i sią rzeczy zawsze coś zamawiam... najgorsze w tym wszystkim jest to, że mój mąż pozwala mi na zakup dosłownie wszystkiego (często mnie wręcz zachęca... )...

Napisane przez Hexxana

Moich zakupow ciag dalszy

-zestaw Werbena YR(woda,zel i kulka)
-zel pod prysznic o zapachu pomaranczy YR
-odzwyki Nail Tek,mam nadzieje ze beda skuteczne bo wzielam obie
-bluzka z licytacji na All,ale kolor tak mnie urzekl,ze musialam
-zakupy w Bance Mydlanej czyli peelingi Algowy i Erotic mleczko Fruttole Pomarancza-Jagoda
-kolejne opakowanie serum antycelullitowego Eveline
-zel do mycia twarzy Lirene Beauty Care nawilzajaco kojacy

i co sądzisz o tej wodzie Werbena?? mam na nią chrapkę...

[Hosenka*]

Napisane przez kolmanka

oj ja bym się nie uparłaa taki off topic mam do Hosenki: od czego skrót NS??( kombinuje z miastami i nic mi nie przychodzi do głowy)

NS = Nowy Sącz


ledwo sie oparłam

Aha! Kusił mnie też puder mineralny Isa Dory - prasowany, bo z sypkich nie znalazłam odpowiedniego koloru.

Ale przynajmniej jestem bogatsza o prawie 150zł (cień, puder, zestaw tołpy) - gdybym sie ksusiła jeszce na coś z wyprzedaży w Sephorze to było by wiecej

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;4863381]a mnie kusił dzisiaj nowy blyszczyk i zel pod prysznic. to jakas mania jest. witam, dołączam do kolejnego wizazowego watku. [/quote]

Witamy I życzymy powodzenia w odwyku (taaa )

[Hosenka*]

Napisane przez Hosenka*

Oj kurcze ...

Skusiłąm sie na 2 róże Visions z Oriflame Ale tak ladnie wyglądają ...
Może będą lepsze do nakładania na skrobię niż w muso-kremie z Sephory

Aha! zamawiałam jeszcze korektor pod oczy Flawless, ale konsultantka napisała mi że jest w brakach a szkoda, bo fajny jest
jeszcze mnei kuszą nowe wody za 15,90 i podejrzewam ze sie skuszę, bo chodzi za mną jakiś fajny letni zapach

Robie ostatnio przegląd moich zbiorów - dosyć sporo wystawie na Allegro - troszkę sie więc rozluzni na połkach i kosmetyczkach

off-wietrzka - również witamy

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

jejku. ja mam taka cała szafke z kosmetykami. patrze-wiekszosc jakies zapasy chyba na całe 10 lat

[Hosenka*]

koneicznie zrób fotki i wklej do wątku nasze zbiory kosmetyczne - pielegnacja

[kolmanka]

jak już wcześniej wspomiałam jak będe nareszczie w domku( jestem u Tż) to Wam pokaze moją kolekcję kosmetyków ..hmm może nie na 10 lat ale na 5 to spokojnie

[Hexxana]

Napisane przez off-wietrzka

i co sądzisz o tej wodzie Werbena?? mam na nią chrapkę...

Jestem bardzo zadowolona,jezeli lubisz z tej serii Zielona Herbate to polecam Werbene,ktora niby jest podobna ale zupelnie inna tak samo trwala ma bardzo przyjemny cytrynowo-ziolowy zapach,ktory pobudza i odswieza.Na lato jak znalazl tymbardziej,ze nie meczy takze otoczenia

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

wstawie jak zakupie nowy aparat, a to niepredko, bo oszczedzam kase na co innego

[off-wietrzka]

Napisane przez Hexxana

Jestem bardzo zadowolona,jezeli lubisz z tej serii Zielona Herbate to polecam Werbene,ktora niby jest podobna ale zupelnie inna tak samo trwala ma bardzo przyjemny cytrynowo-ziolowy zapach,ktory pobudza i odswieza.Na lato jak znalazl tymbardziej,ze nie meczy takze otoczenia

no zapach mi się podoba - wczoraj wywąchałam bo dostałam ulotkę z nasączoną chusteczką. uwielbiam takie zapachy!! a jak z trwałościa??

[fuksjaa]

ja chyba naprawdę potrzebuję odwyku.. przybyło mi w lipcu tyyyle rzeczy, że wyrobiłam normę na kilka miesięcy głównie chodzi mi o pielęgnację, bo z kolorówką ostatnio nie szaleję, zrobiłam porządek i jeżeli coś kupuję to są to raczej przemyślane zakupy.

obiecuję, że z pielęgnacji nie kupię nic poza:
- żelem do mycia twarzy - kończy mi się mój jeden
- Humektanem - o ile spotkam go u siebie w aptece, bo strasznie niedostępny jest

koniecznie muszę ruszyć z tą pielęgnacją, bo nie zużyję tego nigdy!

jestem w trakcie robienia listy tego co chcę w najbliższym czasie zużyć. zamierzam się dzielnie trzymać w rzucaniu nałogu i proszę o wsparcie, choć nie wiem, czy wy-kusicielki będziecie w stanie mi je zapewnić

[MagJa]

Też w lipcu nagrzeszyłam, oj nagrzeszyłam. Aż się przeraziłam, jak zrobiłam porządki w szafie, bo zapasów nazbierało mi się kufer + mały karton, a zwykle kufer wystarczał

Jakby tego było mało podczas dzisiejszych zakupów w mini Tesco wypatrzyłam kremy do rąk skoncentrowane Neutrogena po 4,35zł (tak, tylko tyle wyprzedają je tam) i kupiłam 2, bo to jest krem, którego używam nałogowo, a normalnie sam jeden ponad 10zł kosztuje.
Także na chwilę obecną mam 2 kremy do rąk w użyciu (koncentrat Neutrogena właśnie + YR), 5 w zapasie (2 x koncentrat, 1 x do rąk i paznokci i 1 x ekspresowy, wszystkie Neutrogena i 1 x Balea od mamy) wynalezioną w plecaku resztkę Tilla i miniaturkę Kamill. Łącznie 7 + miniaturka Kremów do rąk co najmniej przez pół roku nie kupię, czyli do 2008 mam z głowy

Do tego:

4 żele pod prysznic i 1 pianka - bo w YR 2 w cenie 1, kolejny w promocji, kolejny limitowany a pianka to już z pół roku czeka aż raczę jej użyć

6 balsamów - Neutrogena był w zestawie z kremem za bezcen (ach, to Tesco ), Nivea, bo brązujący być musi, Soraya, bo rozświetlający być musi, YR, bo mi się za zapachem zatęskniło, ale szybko mi się odwidziało i poszedł w odstawkę, Fruttini czeka do zimy, bo teraz za słodki i Balea od mamy też w zapasie

3 szampony i 2 odżywki - jak odżywki schodzą mi szybko, tak jeden szampon mogę męczyć i 2-3 miesiące, no ale jak tu nie kupić cytrynowo-oliwkowego duetu Garniera, skoro u nas w sklepach ich nie ma, a kiedyś tą serię wielbiłam i teraz zamierzam odświeżyć tę znajomość

Oczywiście nie wszystko z wymienionych wyżej rzeczy kupiłam w lipcu, ale znakomitą większość i w wyniku tego szaleństwa brakuje mi miejsca w szafie Bo oczywiście do tego dochodzą jeszcze jakieś różności do pielęgnacji twarzy, ale w sumie w tej dziedzinie aż tak nie szaleję, bo mam zbyt wrażliwą i kapryśną cerę (i w sumie w tym wypadku - chwała Bogu )

[Hosenka*]

Napisane przez fuksjaa

ja chyba naprawdę potrzebuję odwyku.. przybyło mi w lipcu tyyyle rzeczy, że wyrobiłam normę na kilka miesięcy głównie chodzi mi o pielęgnację, bo z kolorówką ostatnio nie szaleję, zrobiłam porządek i jeżeli coś kupuję to są to raczej przemyślane zakupy.

obiecuję, że z pielęgnacji nie kupię nic poza:
- żelem do mycia twarzy - kończy mi się mój jeden
- Humektanem - o ile spotkam go u siebie w aptece, bo strasznie niedostępny jest

koniecznie muszę ruszyć z tą pielęgnacją, bo nie zużyję tego nigdy!

jestem w trakcie robienia listy tego co chcę w najbliższym czasie zużyć. zamierzam się dzielnie trzymać w rzucaniu nałogu i proszę o wsparcie, choć nie wiem, czy wy-kusicielki będziecie w stanie mi je zapewnić

oj ja tez nieźle poszalałam - poszło ok 200zł -wole nie liczyć dokładnie :

1. smacker bananowy
2. smacker lemoniada
3. smacker winogrono
4. smacker truskawka+arbuz
5. podkład Lirene Nature Matte
6. zmywacz do paznokci
7. tonik Miraculum Hydra Therapy x2
8. potrójne cienie IsaDora Sandy Sky
9. potrójne cienie IsaDora Retro Chrome
10. poczwórne cienei IsaDora Pearls
11. zestaw 5 produktów Sally Hansen:
I. lakier Hard as nails - czerwony z brokatem
II. krem do paznokci i skórek Hard as nails x2
III. odżwyka Maximum Growth
IV. peeling do ust w formie pomadki
12. mgiełka Be Spontaneous
13. róż Peachy Visions oriflame
14. róż Spicy Visions oriflame

i kosmetyki na które "naciagłam" rodziców

1. mleczko nagietkowe Ziaja
2. tonik nagietkowy Ziaja
3. żel oliwkowy Ziaja
4. krem z melisą Eva-Natura
5. odżywka Pęłnia Blasku Pantene Pro-V

Nabroiłam, prawda?

a plany sierpniowe :
1. szminka UCR Sparkling Nude Avon
2. tusz Stylista Avon x2
3. puder sypki mineralny (z amerykańskiego avonu)
4. róż sypki minerlany (z amerykańskiego avonu)
5. surreal garden (z amerykańskiego avonu)
6. pojedynczy cien (z amerykańskiego avonu - wychodzi za niecałe 7zł - nie co to u nas 14,90

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

nasza uzalezniona 2 stowy

[Hosenka*]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;4887846]nasza uzalezniona 2 stowy [/QUOTE]
W maju było ponad 500 (chyba 550 o ile dobrze pamietam),a w czerwcu ok 160

[Hexxana]

Napisane przez off-wietrzka

no zapach mi się podoba - wczoraj wywąchałam bo dostałam ulotkę z nasączoną chusteczką. uwielbiam takie zapachy!! a jak z trwałościa??

Trwalosc jest calkiem niezla biorac pod uwage,ze to woda kolonska

Mialam juz nic nie kupowac ale skusilam sie na kilka rzeczy z Nu Skin i....trudno bylo sie oprzec uzupelnilam tez apteczne zakupy i tyle
Na cale szczescie z pielegnacja nie mam problemow i malo rzeczy mnie skusi ale za to zostaje w innych dziedzinach pole do dzialania

[Agosek]

Napisane przez Hosenka*

W maju było ponad 500 (chyba 550 o ile dobrze pamietam),a w czerwcu ok 160

ja też miałam taki "wydatkowy" maj-tlumaczę się stresem maturalnym w tym czasie

[off-wietrzka]

Napisane przez Hexxana

Trwalosc jest calkiem niezla biorac pod uwage,ze to woda kolonska

chyba się na nią zdecyduję bo znalazłam ulotkę z promocją na nią... i jeszcze tylko zamówie poczwórne cienie washed khakis z avonu i korektorek w sztyfcie... i chyba korektorek antybakteryjny (bo dobrze zwalcza wypryski)... no i może jakiś krem do rąk by się przydał...

[fuksjaa]

Napisane przez Hosenka*

oj ja tez nieźle poszalałam - poszło ok 200zł -wole nie liczyć dokładnie :

a mnie doszło tak z pamięci:
1. nawilżający płyn do demakijażu Ziaja
2. paletka do brwi Sephora
3. kredka do oczu Sephora
4. 2x potrójne paletki cieni Carlo di Roma - nie mogłam oprzeć się kolorom
5. błyszczyk powiększający usta Eveline
6. emulsja do ciała Lipikar LRP
7. krem do stóp Lipikar Podologics LRP
8. woda termalna LRP
9. krem na przebarwienia Mela-D LRP
+ masa filtrów.

masakra.

[silvergreen]

A ja podjęłam ostatnio walkę z kosmetoholizmem! Trzymajcie kciuki

1. Promocje - jak widzę jakąś promocję to się uparcie zastanawiam czy by może nie skorzystać. Stwierdziłam że teraz stop! Będę kupować tylko to co mi potrzebne.

2. Tony kosmetyków które mam w domu - posegregowałam sobie na "działy", tzn tylko to czego używam i mi potrzebne: mleczko do demakijażu, balsam, krem, itd itp. Z każdego działu wybrałam po jednym kosmetyku który jest dla mnie najlepszy, i którego będę używać.

3. Resztę kosmetyków (te co nie będę używać lub nie zdążę zużyć) w większości nieużywane, porozdawałam znajomym, wrzuciłam na wymiany, allegro itd itp.

4. Zapisałam sobie co już mam i czego napewno NIE potrzebuję, żeby tego przypadkiem nie kupić.

Tak się zaczyna moja walka z nałogiem. Mam nadzieję, że da efekty Za zaoszczędzone pieniądze kupuję książki (też nałóg, ale przynajmniej nic się nie marnuje )

[MagJa]

To może i ja się wyspowiadam dokładnie przed Wami z moich grzechów. Może jak to podliczę $, to otrzeźwieję
- chusteczki do higieny intymnej facelle - 2,5zł
- dwupak chusteczek do higieny intymnej Cleanic - 3zł (żal było nie brać)
- dwupak Neutrogena: krem do rąk ekspresowy + balsam relaksujący - 11zł (też się oprzeć nie mogłam)
- 2 kremy do rąk skoncentrowane Neutrogena - po 4,35zł każdy (no, nie mogłam odejść od półki z niczym)
- woda Jardins des Iles YR - 20zł (bo to taki wakacyjny zapach)
- żel pod prysznic Jardins des Iles YR - 9zł (do kompletu z wodą)
- 2 żele pod prysznic YR Zielona Herbata - 14zł za oba (do kompletu z wodą będą)
- samoopalacz 3w1 YR - 33zł (chciałam spróbować samoopalacza)
- balsam brązujący Nivea - 13zł (poprzedni się skończył)
- mleczko do ciała Hammamelis Bebe YR - 12zł (bo nie miałam żadnego zwykłego, a za tym zapachem mi się zatęskniło)
- mleczko do demakijażu oczu Corine de Farme - 13zł (poprzednie się kończy)
- krem tonujący Bielenda Sunny Skin - 13zł (jest superowy, używam zamiast podkładu)
- krem brązujący Loreal - 13zł (bo przecież nie będę bladą twarzą straszyć )
- filtr Antek LRP - 29zł (nie miałam żadnego)
- żel pod prysznic afrykański Balea - 6zł (ślicznie wygląda, ślicznie pachnie - same wiecie )
- żel do golenia żurawinowy Balea - 11zł (żel mi się skończył, a ten od dawna mieć chciałam)
- żel do golenia Isana - 8zł (bo u rodziców nie miałam żadnego)
- żel peelingujący Truskawka Joanna - 3,5zł (bo u rodziców nie miałam żadnego)
- krem do stóp z kwasami AHA Ziaja - 4,5zł (bo u rodziców nie miałam żadnego)
- krem zmiekczający stopy Avon - 7zł (bo wcześniej kupiona Delia działa zbyt słabo)
- diamentowy scrub do stóp Avon - 9zł
- szampon cytrynowo-oliwkowy Ultra Doux Garnier - 10zł (kiedyś go uwielbiałam, więc się oprzeć nie mogłam)
- odżywka cytrynowo-oliwkowa Ultra Doux Garnier - 10zł (j.w.)
- odżywka w sprayu do włosów farbowanych Gliss Kur - 11zł
- lakier do paznokci Eveline - 3zł
- cień do powiek Bell Planete - 12zł
- tusz do rzęs L'oreal Lash Architect Curved Brush - 26zł (poprzednie tusze już się nie nadawały)
- tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie Curved Brush - 22zł (na zapas)
- odżywka do rzęs Oriflame - 10zł (nie miałam żadnej)
- 2 x mini-woda Bahia Twilight - 25zł za obie (mały zapas trzeba mieć)
- 2 lakiery do paznokci Bahia - 14zł za oba (takie wakacyjne...)
- masażer antycellulitowy Oriflame - 15zł (ciekawił mnie od dawien dawna)

O ile się nie mylę 387,2zł

Na usprawiedliwienie dodam, że
- po pierwsze, część rzeczy się kończyła, więc trzeba było uzupełnić braki
- po drugie, części w ogóle nie miałam
- po trzecie, za część zakupów YR płaciłam bonem od nich, czyli 50zł było za free
- po czwarte, miałam urodziny w czerwcu, kasę, którą dostałam zbierałam na wyjazd, ale nic z tego nie wyszło, więc sobie w lipcu odbiłam, a co

Jeszcze tylko dodam, żę planuję małe zakupy apteczne, ale to już kątem zrobienia zapasów na dłużej (puder, filtry) i potem będę mieć z głowy

[fuksjaa]

MagJa, przy Tobie to ja nic nie kupiłam

[MagJa]

Napisane przez fuksjaa

MagJa, przy Tobie to ja nic nie kupiłam

I tak to sobie tłumacz
A ja tak naprawdę nie zdawałam sobie sprawy z tego, że aż tyle tego kupiłam. Tu 2 rzeczy, tu jedna i się zebrało. Co prawda nie jestem pewna czy wszystko to nabyłam w lipcu czy nie ma paru rzeczy z końca czerwca, ale to i tak góra 5 pozycji bym odstrzeliła, więc wiele by to nie zmieniło.
Poszalałam jak nigdy, więc teraz będzie kosmetyczna asceza.

[fuksjaa]

Napisane przez MagJa

I tak to sobie tłumacz
A ja tak naprawdę nie zdawałam sobie sprawy z tego, że aż tyle tego kupiłam. Tu 2 rzeczy, tu jedna i się zebrało. Co prawda nie jestem pewna czy wszystko to nabyłam w lipcu czy nie ma paru rzeczy z końca czerwca, ale to i tak góra 5 pozycji bym odstrzeliła, więc wiele by to nie zmieniło.
Poszalałam jak nigdy, więc teraz będzie kosmetyczna asceza.

ojj, wiesz, u nas kosmetyczna asceza nie wchodzi w grę

chociaż gdyby pomyśleć, że te kosmetyki LRP wygrałam to wcale nie wyszłoby tak dużo może uda mi się pozbyć wyrzutów sumienia jeżeli część tego co mam zużyję. jestem w o tyle lepszej sytuacji, że w czerwcu niewiele kupiłam, głównie to co było mi potrzebne na wyjazd, o szaleństwach nie było mowy.

o, właśnie sobie przypomniałam, że zapomniałam wpisać na listę krem nawilżający Iwostin. ciekawe o ilu jeszcze rzeczach zapomniałam

[kolmanka]

w ostatnim tygodniu pokupowałam:

- z 20 błyszczyków w tym wibo nr 7 w Rossmanie, pomadki wyciskane z lovey w promocji ( u mnie były za 2,99), a reszta to podróbeczki glam shine loreala za 2,99zł i jakieś inne bazarkowe ale za to świetne a i jeszcze smakowe z wibo z efektem chłodzącym( czekolada , mix owocowy, capuccino)
-cienie Inglot i Vollare
-chusteczka do demakijazu
- kredka do ust
- puder max factor
- patyczki do cieni z gabeczkami ...hmm...o aplikatory heeheh
- 6 lakierów do paznokci hehe ale takie bazarkowe
-perfumetka z Rosmana nie pamietam nazwy na opakowaniu jest dziewczynka tanczaca
- lakier przyspieszajacy wzrost paznokci


a pozatym to złozyam duze zamówienie z Avonu z POlski i z Usa( patrz wątek o Avonie) i z Oriflame


a przypomiało mi się , w wątku o zbiorach kosmetycznych dołączyłam w końcu zdjątko moich błyszczyków , ale niestety skonczyła sie wtedy 2 czesć wątku więc wkleje Wam też tutaj ku uciesze oczu

[kolmanka]

oto i one