Jesień już jest, zima tuż tuż, my chcemy Dzidziusia i to już! Cz. XII

[kanwa]

No u Ciebie to ja też wierzę

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Ku....w mój sąsiad skur....l zaczyna teraz wiercić.Ale mnie wk.....ł :/:/

[fiona27]

kanwa mi prędko się nie uda, więc sama tu nie będziesz. Nawet nie wiem czy lekarz zgodzi się na iui, bo na razie nie było nawet o tym mowy. Jak zaproponuje stymulacje na parę miesięcy to se strzele w łeb, bo wiem, że to strata czasu.

[Paluszkowa]

Napisane przez fiona27

kanwa u mnie to samo . Brzuch mi rośnie i boczki, a wcale nie jem dużo, ale fakt prawie wcale się nie ruszam i tu problem.

Paluszkowa, a Ty kiedy iui jeżeli w tym cyklu nie wyjdzie?

Fiona ja jeszcze jeden cykl z clo a potem iui ale nie wiem kiedy dokładnie styczeń luty choć mam nadzieje ze może jednak nie będzie takiej potrzeby

[kanwa]

Fiona to powiedz że już byłaś stymulowana i nic z tego nie wychodziło i zaproponuj iui sama.

[Calineczka 27]

Dla mnie to iui to taki przedsmak programu. Od czegoś trzeba zacząć, ale się nie ma też czym podniecać. Im szybciej tym lepiej, bo się w końcu zapiszę na laparo i do programu. A jak się stanie cud to super.

[kanwa]

Ja mam czasami wrażenie że na mnie żadne leki nie działają.
Wszystkie dziewczyny piszą o skutkach ubocznych po clo czy diostinexie a u mnie nic.

[fiona27]

Cali mój lekarz wierzy, że zajdę naturalnie.

Kanwa fajny sąsiad. Ja miałam całe wakacje pobudkę przed 6, bo sąsiad buduje dom i robotnicy cieli drzewo piłami czy stal, a do tego darli mordy od bladego świtu.

[kanwa]

Cali ale Ciebie zakwalifikują do programu? Jakie zalecenia lekarz Ci napisał? Nie trzeba przy dobrych wynikach mieć 2 lat starań? Tak teoretycznie pytam bo Tobie żaden program nie będzie potrzebny.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Ten sąsiad się wprowadził już tamtej zimy i raz w miesiącu uskutecznia nawalanie udarem.
Ja nie rozumiem ile można wiercić.Mój Tż się śmieje że on robi grobowiec.

[Calineczka 27]

Rozmawiałam z nim ostatnio o tym. Na razie kazał mi nie mysleć o programie, bo jemu się wydaje, że się uda teraz. Oczywiście...
Ja muszę mieć rok leczenia, a że do kliniki poszłam w sierpniu to dla niego tu się zaczyna leczenie. Teraz mam 3 iui, potem poczekam na laparo, bo musi być i tak mi zleci do wakacji. Prawie rok. Zresztą mój lekarz mi coś tam wypisze wcześniej. Czuję, że to w klinice wyglada tak: jak lekarz widzi, że została szansa tylko w ivf to sam to proponuje i od niego zależy decyzja.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

A robiłyście test kuchenki? Jedyny i najlepszy jest

Dotarłam do domu, jutro napiszę więcej

Miłego wieczoru.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[kanwa]

Trzymaj się Gryziu kochana Czekam jutro na relacje

[misiak17]

Napisane przez Paluszkowa

Fionka, Misiak to mamy podobne terminy @
Niewiem co czuje, zawsze myślę ze może tym razem się uda, a potem sobie myślę ze dlaczego w tym cyklu miało by być inaczej niż zwykle i @ przychodzi, za to Tż jest mega optymista mówi ze w końcu musi się udać, tylko musimy trochę dłużej na to poczekac, jak na wszystko w naszym zyciu

Ja dostanę pewnie koło 25.11. Jak to fajnie wiedzieć kiedy @ przyjdzie

Napisane przez kanwa

U mnie dziś 20 dc także blisko Waszych

Kurcze mam jakieś zaparcie(to mi się nie zdarza).Macie jakieś sposoby na to?

Ja mam 19 dc więc idziemy prawie równo

Napisane przez Calineczka 27

Wykupiłam pół sklepu ,,słodyczowego" i teraz relaks.
Misiak czytałaś?

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Fiona, odpowiedź jest pośrednio w podpisie.

I gdzie polazłyście?

Cali nie czytałam jeszcze. Może jutro poczytam całe popołudnie i wieczór będę sama.

Napisane przez kanwa

Eee to Cali na bogato lecisz

Muszę zacząć ćwiczyć. Zabieram się już za to tak długo. ...

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48935151]A robiłyście test kuchenki? Jedyny i najlepszy jest

Dotarłam do domu, jutro napiszę więcej

Miłego wieczoru.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Gryzia właśnie mi przypomniałaś, myłam dziś kuchenkę i nic Tylko rano mi było niedobrze.

Koleżanka poszła, ja się wykąpałam, zjadłam i czekam na Tż. Chociaż może się zdrzemnę zanim przyjdzie.

[gornek]

Ja mam dopiero 13dc i mysle, czy dostane @ na czas, bo chche na cytologie sie umowic w grudniu. Odwiedzil mnie dzisiaj brat, bo jest w Polsce, ostatnio sie widzieliśmy na moim slubie. Dopiero teraz zauwazam jak brat mieszka w Niemczech, ze odległość robi swoje i da sie zatesknic za bratem z ktorym w nastoletnim wieku sie klocilismy.

[mariolaw_132]

Hej

Widze ze idziemy bardzo rowno z dc. U mnie dzisiaj 19 dc.

Caly tydzien wstawalam 8-9 a dzisiaj pobudka o 6 lece do ksieciunia bo dzisiaj mam dyzur moj brat ma jutro urodziny wiem chcemy go dzisiaj zachaczyc aby jutro tyyyylko lezec.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ok. Moja relacja z wczoraj

No więc tak. Ok. 8.30 wyszłam ze szpitala. Poszłam po zwolnienie, do apteki i czekałam na mamę. Pojechałyśmy do mnie, zostawiłam rzeczy, zjadłam śniadanie i ruszyłyśmy na Poznań. Nawigacja nas ładnie zaprowadziła tam gdzie trzeba, musiałyśmy tylko kawałek przejść. Zaniosłam do badań to, co pobrał lekarz, pani powiedziała, że najpierw ocenią czy się nadaje, zadzwonią do mnie i dopiero mam robić przelew. Później zajechałyśmy na Wielkopolską Giełdę Odzieżową (nie wiedziałam, że tam są takie fajne ciuchy ). W drodze powrotnej pani zadzwoniła, że materiał się nie nadaje, bo nie ma w nim kosmówki. Muszę poprosić szpital, żeby ściągnęli kostkę parafinową po badaniu histopatologicznym i to muszę wysłać do Poznania (mogę pocztą - uff). To znaczy, że na wynik będę czekała prawie 2 miesiące po powrocie pojechałam do pracy pomóc dziewczynom, bo beze mnie bardzo im ciężko i od razu zawiozłam zwolnienie - mam do końca następnego tygodnia. Później kupiłam kebab dla siebie i męża i oglądaliśmy super film i tyle.

Od dziś chcę trochę lepiej jeść i pić dużo wody - trzymajcie kciuki! Na razie mam prowadzić oszczędny tryb życia, więc o ćwiczeniach nie ma mowy... W poniedziałek czeka mnie zaganiany dzień... Do szpitala, do lekarza rodzinnego, do innej przychodni, może zdążę jeszcze do laboratorium.

Pytałam się jeszcze z Poznaniu o to, na kiedy jest u nich termin badań genetycznych (moich i męża) - koniec kwietnia ale jak uda mi się załatwić skierowanie, że pilne, to znajdą szybciej, więc będę rozmawiać z lekarzem. Skierowanie może być od rodzinnego, a tego mam fajnego, to mam nadzieję, że się uda... Może też na część moich badań dostanę skierowanie... i tyle u mnie.

W weekend będę nadrabiać czas z mężem, pewnie będzie mnie trochę mniej

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[kanwa]

Gryziu to miałaś przygody
Odpoczywaj teraz

[Kissmisiaa]

Hej wszystkim

[Calineczka 27]

Gryzia, czyli w sumie niepotrzebnie pojechalas? Ale skąd mialas wiedzieć, ze tam tego nie ma?
Czesc Kiss.
Byłam w pracy, za to co zarobilam chciałabym kupić sobie cierpliwość. A moze spotkam ja pewnego dnia na ulicy? Przydałaby mi sie taka koleżanka. I jeszcze bym chciała skończyć znajomość z kolega strachem. Nie wiem, co mu powiedzieć.

Koleżanka z pracy - psycholog powiedziała mi, że nie zachodze, bo mój organizm jest w ciągłym biegu, stresie i on wie, ze to nie jest czas na ciążę. Brednie czy nie brednie?

Sorry, ze tak o sobie, ale mam 5 minut zanim znowu zacznę coś robić, a nic nie piszecie...

[kanwa]

Brednie; )

[Calineczka 27]

Wysluchalam, nic jej nie odpowiedzialam, bo przecież taka ma robotę.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Cali no właśnie po to jechałam. Dobrze, że u nich przelew robi się dopiero jak się materiał nadaje do badania.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Calineczka 27]

Trzeba sie wziąć za robotę.

[kanwa]

Ja już posprzątałam i pranie zrobiłam teraz czas wstawić zupkę

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Nalałam storczykom wodę do doniczek na to dno tydzień temu i już jeden puszcza pęd a dwa liście nowe

[gornek]

Hej, ja juz tez posprzatalam, ostatnia pralka sie pierze, uzylam sciereczek o zapachu jablka i cynamonu i teraz mi tak swiatecznie pachnie. Musze sie zebrac i jechać do Lidla na jakieś szybkie zakupy, bo sa ryby w promocji :p

[Calineczka 27]

Ciekawe, czy Ariadna i Almariel są w ciąży?
Codziennie jak jem encorton to sobie w myślach wmawiam ze sie uda

[misiak17]

Nie chce mi się nic robić. Wkurzyłam się bo pojechaliśmy rano do plusa, żeby wziąć sobie nowe telefony, ale nie wzięliśmy i się wkurzyłam bo jak zwykle są problemy. I teraz jesteśmy w czarnej d....

Muszę iść po jakieś zakupy i trochę ogarnąć mieszkanie. I wziąć się za książkę.

[kanwa]

Gornek chusteczki z Biedronki?

[Paluszkowa]

Hej hej ja juz po pracy, ciężki dzień miałam i na koniec jeszcze rozmowa z szefuniciem awans zaproponował i teraz mam o czym myśleć.
A Wam jak mija dzionek

[gornek]

Kanwa tak z biedronki, nawet plyn do naczyń kupilam o tym zapachu. Ja juz po zakupach, kupilam sobie łososia na obiad, zjem ze szpinakiem a Tz pakuszki rybne bo nie lubi ogolem ryb. Na kolację zrobie pizze, tak za mna chodzi od dawna.

[misiak17]

Napisane przez Paluszkowa

Hej hej ja juz po pracy, ciężki dzień miałam i na koniec jeszcze rozmowa z szefuniciem awans zaproponował i teraz mam o czym myśleć.
A Wam jak mija dzionek

hej. Jeżeli awans przyniesie Ci korzyści to się nie zastanawiaj

Ja zrobiłam zakupy (zeszłam tylko do sklepu pod blok), zjadłam zupę, wstawiłam pranie, wypiłam inofem i oglądam "Świeżo upieczeni rodzice". O 17 będzie in-vitro - 9 miesięcy później.