Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[Asiek84]

Napisane przez misia332

3 stycznia, urodziny małża


nie jadłam ananasa od października 2013 Mam obrzydzenie. Jednego dziennie źreć to była przesada

Mój tż, kiedyś na weselu zjadł sam ananasa, a jak przyszła kolej toastów i kolejka wódeczki to pić nie mógł tak Go język piekł hehe od tamtej pory ananasa nie jadł

[gorgulek]

Laski, kto poleci dobry film na szybko
Thriller/dramat/psych. Nic mi do głowy na szybko nie przychodzi a bym cos obejrzała

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Inwersja, umarlam ale mi zrobilas wieczór zapadlabym się pod ziemie

[misia332]

Napisane przez inwersja

Byłam na spacerze w Lidlu, kupiłam nowe foremki. Możemy brać się do roboty.

Chcecie się ze mnie pośmiać?
Młody mi robił porządek w szafce. Wyrzucał kolejne szmaty i nagle wśród nich wylądował na podłodze mój fioletowy trzęsący się przyjaciel Ojciec (taa, mój ojciec jest akurat) ryknął tylko śmiechem, a ja myślałam, że spłonę ze wstydu.

Asiek przepis wstawiałam już kiedyś, jest w k.

o masakra

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez gorgulek

Laski, kto poleci dobry film na szybko
Thriller/dramat/psych. Nic mi do głowy na szybko nie przychodzi a bym cos obejrzała

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Inwersja, umarlam ale mi zrobilas wieczór zapadlabym się pod ziemie

Książe.

[ewacia85]

Napisane przez misia332

3 stycznia, urodziny małża


nie jadłam ananasa od października 2013 Mam obrzydzenie. Jednego dziennie źreć to była przesada

widzisz jak ładnie wróżę tylko niech Antoś sie słucha cioci
inwersja

gorulku sama siedze na necie już godz szukając jakiejś komedii

[kaska87]

chyba mam jakąś depre jesienną, w dodatku dzisiaj się wkurzyłam na rodziców, nie odzywam się z P. także ten no....

[nena_milka]

Napisane przez misia332

3 stycznia, urodziny małża


nie jadłam ananasa od października 2013 Mam obrzydzenie. Jednego dziennie źreć to była przesada

Ja zjadłam 2 w 1 dzień. Rano i wieczorem 7-go a 8-go zaczęłam rodzić. Lub też po masażu szyjki
I w sumie też jeszcze nie jadłam od tamtej pory ale piłam pinacolade

A moja mama miała termin na połowę stycznia a urodziła mnie 25go grudnia. Dlatego te święta chyba mi w głowie siedzą

[ewacia85]

btw mam dzisiaj dzień z pupy czuję ze zawodze jako pani domu ..wszędzie widze kurz i brud a nie radze sobie z posrzatniem uratowałyby mnie dwa dni samotności a tak to ja myje podłoge a 5 min później sebuś ją karmi

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez butterfly20

Papalinka współczuję przeżyć

Taśka kupa z tą cukrzycą, przykro mi

Samba to jak będziesz miała wolny czas to daj znać


a ja prawie nie widzę na oko.dzisiaj na zajęciach Tuśka mi pryzpadkiem włożyła palec do oka, do tego bardziej chorego oka...masakra
także wybieram się spać...

oki doki

wspolczuje chorego oczka mnie dzis Bartek przy usypianiu tak kopnal w szczeke ze ciary przeszly mnie az do pi pki

Napisane przez pszczoua

Samba dzieki za info To ja sobie bym mogla sama bezposrednio z tego sklepu zamowic z wysylka do pl tak? Dasz linka jeszcze raz?

mysle ze tak, mam kupon rabatowy na 10 euro do tego sklepu dla nowych klientow, takze moge ci podac na priv kod...tylko nie wiem czy akurat z tym produktem zadziala bo niby jest w promocji..tu masz linka, jak cos to ja ci moge zamowic jakbys miala problemy

http://www.mytoys.de/Tut-Tut-Flitzer....03.34/3676683

Napisane przez ja-ika

ja się bawię z Emilką od rana
Przed chwilą myłam głowę i towarzyszyła mi w łazience Teraz już chyba wszystko będziemy robiły razem, bo nie usiedzi w łóżeczku. Idę jej zrobić jakąś kanapkę, bo mało kaszki rano zjadła

mnie od poczatku Bartek zawsze towarzyszy w kapielach i myciu wlosow...ale ostatnio mam problem bo zainteresowal sie toaleta...ostatnio nie skapowalam sie ze drzwi do lazienki sa otwarte i zastalam go z dwoma rekami w wc i probowal skosztowac wody... takze ten...i jeszcze ze szczotka do wc chce sie zaprzyjaznic...

Napisane przez ja-ika

Emilka usnęła w końcu mam czas dla siebie
Zaczyna gardzić kaszką zjadła tylko 3/4 porcji, więc zrobiłam jej kanapkę z serek żółtym i zjadła pół chętnie

Tassia to normalne w weekend, ale też Nasze dzieciaczki potrzebują więcej uwagi Ja dziś się bawiłam z Emilką cały dzień no i szczeniaczek robi furrorę Jeździła na nim, leżała przed jego główką i naciskała przyciski i nosek, wkładał piłeczki do sortera, a ja z drugiej strony je wypychałam, zajęło nam to dobre pół godziny i ten szczeniaczek ma śliczne piosenki, także polecam

moj Bartek w ogole kaszek nie lubi i nie wiem co mu dawac na kolacje bo jedyne co zje to chleb z dzemem bo wszystkim innym pluje...


my tez sylwester w domu... ale chyba w pl

[ja-ika]

Napisane przez inwersja

Byłam na spacerze w Lidlu, kupiłam nowe foremki. brać się do roboty.

Chcecie się ze mnie pośmiać?
Młody mi robił porządek w szafce. Wyrzucał kolejne szmaty i nagle wśród nich wylądował na podłodze mój fioletowy trzęsący się przyjaciel Ojciec (taa, mój ojciec jest akurat) ryknął tylko śmiechem, a ja myślałam, że spłonę ze wstydu.

Asiek przepis wstawiałam już kiedyś, jest w k.

o masakra

[nena_milka]

INWERSJA

[kahunia]

Napisane przez kaska87

chyba mam jakąś depre jesienną, w dodatku dzisiaj się wkurzyłam na rodziców, nie odzywam się z P. także ten no....

Witaj w klubie...

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez inwersja

Byłam na spacerze w Lidlu, kupiłam nowe foremki. Możemy brać się do roboty.

Chcecie się ze mnie pośmiać?
Młody mi robił porządek w szafce. Wyrzucał kolejne szmaty i nagle wśród nich wylądował na podłodze mój fioletowy trzęsący się przyjaciel Ojciec (taa, mój ojciec jest akurat) ryknął tylko śmiechem, a ja myślałam, że spłonę ze wstydu.

Asiek przepis wstawiałam już kiedyś, jest w k.

o rety

Napisane przez ewacia85

btw mam dzisiaj dzień z pupy czuję ze zawodze jako pani domu ..wszędzie widze kurz i brud a nie radze sobie z posrzatniem uratowałyby mnie dwa dni samotności a tak to ja myje podłoge a 5 min później sebuś ją karmi

to tak jak u mnie pucuje szafki w kuchni i za chwile widze male lapki, pucuje lazienke i wystarczy 1 posilek a umywalka cala zasyfiona, probuje pozamiatac, a Bartek siedzi w srodku kupki smieci takze nie jestes sama haha

[misia332]

Napisane przez kaska87

chyba mam jakąś depre jesienną, w dodatku dzisiaj się wkurzyłam na rodziców, nie odzywam się z P. także ten no....

samba Kornik ostatnio był cicho, brał klocki z dużego pokoju i wynosił, myślałam, że do siebie, a on je wszystkie wrzucał do wanny

[ja-ika]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

mnie od poczatku Bartek zawsze towarzyszy w kapielach i myciu wlosow...ale ostatnio mam problem bo zainteresowal sie toaleta...ostatnio nie skapowalam sie ze drzwi do lazienki sa otwarte i zastalam go z dwoma rekami w wc i probowal skosztowac wody... takze ten...i jeszcze ze szczotka do wc chce sie zaprzyjaznic...



moj Bartek w ogole kaszek nie lubi i nie wiem co mu dawac na kolacje bo jedyne co zje to chleb z dzemem bo wszystkim innym pluje...

ja na szczęście mam wc osobno i zawsze muszę dokłądnie zamknąć drzwi, bo coś ją tam korci a Emilka lubi wszelkie płyny wrzucać do wanienki jak nalewam wodę na kąpiel. Wtedy szuka co ma pod ręką i wrzuca. Ostatnio wrzuciła pudełko z kapsułkami do prania i kilka się rozpuściło

[nena_milka]

Ja ogolnie pozwalam młodej na baaaaardzo dużo ale do łazienki.... noł łej! Te włosy i syfy i defekalia na podłodze (tak też tam są mimowolnie ) po prostu

[Larysa88]

W intermarche Nan 2 pudełka za 60zl

Kasia co to za bojowa atmosfera u Ciebie

Misia ja myślę że maleństwo pojawi się jednak w nowym roku

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

A i u nas tez faza na wrzucanie wszystkiego do wanny
Pal licho jak jest pusta gorzej z woda ;p Smartfonik i mikrofon już kąpiele zaliczyly ale po wysuszeniu działają

[misia332]

56 dni do TP

[kaska87]

Napisane przez misia332

56 dni do TP

[misia332]

Napisane przez kaska87

co mdlejesz ?

[nena_milka]

Napisane przez misia332

56 dni do TP

[kaska87]

Napisane przez misia332

co mdlejesz ?

bo czas tak daje czadu, przecież dopiero co nam napisałaś, że jesteś w ciąży atu już finisz

[misia332]

Napisane przez kaska87

bo czas tak daje czadu, przecież dopiero co nam napisałaś, że jesteś w ciąży atu już finisz

i za chwilę ciotki powitają Antośka

[kaska87]

Napisane przez misia332

i za chwilę ciotki powitają Antośka

nasza kruszynka wątkowa

[Asiek84]

Napisane przez inwersja

Byłam na spacerze w Lidlu, kupiłam nowe foremki. Możemy brać się do roboty.

Chcecie się ze mnie pośmiać?
Młody mi robił porządek w szafce. Wyrzucał kolejne szmaty i nagle wśród nich wylądował na podłodze mój fioletowy trzęsący się przyjaciel Ojciec (taa, mój ojciec jest akurat) ryknął tylko śmiechem, a ja myślałam, że spłonę ze wstydu.

Asiek przepis wstawiałam już kiedyś, jest w k.

ale numer

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez misia332

samba Kornik ostatnio był cicho, brał klocki z dużego pokoju i wynosił, myślałam, że do siebie, a on je wszystkie wrzucał do wanny

do wanny to u nas standard, ale do wc to juz przesada

Napisane przez ja-ika

ja na szczęście mam wc osobno i zawsze muszę dokłądnie zamknąć drzwi, bo coś ją tam korci a Emilka lubi wszelkie płyny wrzucać do wanienki jak nalewam wodę na kąpiel. Wtedy szuka co ma pod ręką i wrzuca. Ostatnio wrzuciła pudełko z kapsułkami do prania i kilka się rozpuściło

Bartek tez wrzuca wszystko co w raczki wpadnie, ale pilnuje zeby detergentow nie mial pod reka...

Napisane przez nena_milka

Ja ogolnie pozwalam młodej na baaaaardzo dużo ale do łazienki.... noł łej! Te włosy i syfy i defekalia na podłodze (tak też tam są mimowolnie ) po prostu

a co z nia robisz jak jestes sama w domu i musisz sie umyc? ja najpierw bralam malego w gondoli, potem w spacerowce, ale teraz juz nie wysiedzi wiec jak myje wlosy to stoi przy wannie i patrzy jak woda plynie, przy suszeniu tanczy w lazience albo segreguje pranie... no tylko niedawno zaczelo mu sie zainteresowanie wc i musze go odciagac, bo tez to dla mnie obrzydliwe, chociaz pucuje niemal codziennie...

[misia332]

Napisane przez kaska87

nasza kruszynka wątkowa

[papalinka83]

czytam was, ale nie chce mi się coś pisać. Byłam dzisiaj w szkole, super było, potem trochę ogarnęłam chatę, ogólnie miałam naprawdę dobry dzień, a teraz mnie jakoś zmuliło i poszłabym spać, ale nie chce mi się wstać

Misia ty masz 56 dni, a ja 120 i też mi się już mało wydaje Leci ten czas jak szalony. Ja też myślę, że Antoś się urodzi już w nowym roku

Samba mi też Ola zawsze towarzyszy przy myciu głowy itp już od bardzo dawna, ale ona ze mną wszędzie chodzi poza wc, bo inaczej afera. A u teściów wsadziła ręce do sedesu

[nena_milka]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

do wanny to u nas standard, ale do wc to juz przesada



Bartek tez wrzuca wszystko co w raczki wpadnie, ale pilnuje zeby detergentow nie mial pod reka...



a co z nia robisz jak jestes sama w domu i musisz sie umyc? ja najpierw bralam malego w gondoli, potem w spacerowce, ale teraz juz nie wysiedzi wiec jak myje wlosy to stoi przy wannie i patrzy jak woda plynie, przy suszeniu tanczy w lazience albo segreguje pranie... no tylko niedawno zaczelo mu sie zainteresowanie wc i musze go odciagac, bo tez to dla mnie obrzydliwe, chociaz pucuje niemal codziennie...

Rzadko się zdarza, w sensie nie że rzadko się myję ale teraz jak pracuje to wychodzimy z domu razem ja, młoda i tż. Także w trakcie szykowania nie ma problemu, ja karmię młodą to tż się myje, ja się maluje to tż ją ubieta itp. A jak np muszę powiesić pranie to Wsadzam na 10 min do łóżeczka z zabawkami i się bawi.

[Aaamelkaa]

Hej,na stronie smyka w fajnej cenie są 5paki bodziakow z krótkim lub długim rękawem,35zl za komplet!
Jak u nich z rozmiarami? Z Tabeli wynika ze 86 jest na 18-24miesiace? Oni robią wąskie body?

[Madzia000]

Dzien dobry wszystkim

Widze, ze juz w zaginionych mamusiach jestem... no ale fakt daaawno sie nie odzywalam. Co nie znaczy ze od czasu do czasu Was nie podczytuje
tassia- mam nadzieje ze watek nie zginie smiercia tragiczna, szkodaby bylo...
Uspokoilam sie wlasnie jak przeczytalam ze Wasze maluchy tez odstawiaja takie histerie. Moj Jasko byl takim aniolkiem, a teraz zrobil sie z niego mega nerwus, caly czas tlumacze, mowie spokojnie ale jak grochem w sciane... Czesto mam kryzysy, ale wtedy nie krzycze, tylko poprostu milcze bo juz nie mam sil.
U nas pozatym ok, maly nie choruje juz od 8 miesiecy, codziennie spacerujemy. Ma 8 zabkow, biega, uwielbia wszystko co ma kolka, spi 2 razy dziennie, nocki sie baardzo popsuly ale mysle ze to przez zabkowanie.
Pozdrawiam Was wszystkie )!
Aaa i oczywiscie gratulacje dla wszystkich ciezaroweczek zazdroszcze... My staramy sie juz 4 cykl... Wczoraj mialam dostac okres i nie wiem, brzuch mnie boli okresowo... Bardzo bym chciala zeby nie przyszedl jutro mam plan robic tescik...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.