Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2 - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-15, 14:09   #331
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48937182]Właśnie przeczytałam, że jeden rogal ma 1200kcal [/QUOTE]

No to połowa dziennego zapotrzebowania poszłaaaa…


Cytat:
Napisane przez cabonkaa Pokaż wiadomość
To wiczysz melb / chodakowską? Skalpel?? Od początku??
Wszędzie te zalecenia że nie wolno brzucha ćwiczyć po CC. Także ja sobie na rowerku jeżdze z 45 minut a potem parę ćwiczeń na macie, kilka brzuszków, jakieś ćwiczenia na nogi itp. Trochę cienkie efekty

Ja też nie mam dostępu takze się stąd nigdzie nie wybieram póki co
Ginekolog powiedział, że wszystko się zagoiło i mogę żyć jak przed ciążą, dokładnie się go wypytałam o ćwiczenia i powiedział, że wszystko mogę robić. Ćwiczę tylko skalpel, już pisałam kiedyś, że to jest akurat taki „cichy” zestaw, a ja ćwiczę jak młody śpi i ostatnią rzeczą jaką bym chciała to go obudzić. Pewnie bym się przerzuciła na coś innego ale jak trzeba skakać itd. to już odpada. Docelowo chcę biegać, ale na to jeszcze za cienka jestem.



Cytat:
Napisane przez Gatita Pokaż wiadomość
gosia3103, TheFall, jak tam humory u Waszych pociech? U nas było jedzenie co godzinę, półtorej przez całą noc. Od rana też marudzenie, teraz TZ wziął małego na spacer i ponoć spi grzecznie. Ciekawe czy to rzeczywiście ten skok. Tylko jak przeczytałam, że może takie marudzenie trwać 4 tygodnie to załamka
U nas dzisiaj lepie, noc spokojna dzień też, tylko jeszcze popłakuje przy jedzeniu, rzuca się na tą butelkę a potem krzyczy i chce być na rękach na pionowo.

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
U nas dalej marudzenie przy jedzeniu i spaniu. Noc ok, dwie pobudki plus trzecia rano.

Ja mrożę w plastikowych albo w woreczkach.
Też się czasem nie mogę przystawić. U mnie najlepiej działa jak biorę tel i zaczynam coś czytać, skupiam uwagę na czym innym. Jak będę siedzieć i patrzeć w pojemnik to w życiu nic nie odciągnę. Ale czasem nic nie działa i wtedy próbuję jeszcze raz za jakieś pół godziny i zwykle jest już ok.
Gosiu a to marudzenie przy jedzeniu wygląda jak u nas? (patrz wyżej)


Cytat:
Napisane przez anius_7 Pokaż wiadomość
Też czasem mam problem ze ściąganiem pokarmu i wtedy sobie idę do innego pokoju, wygodnie siadam, zamykam oczy i myślę o Hani i zawsze działa Siostra TŻ mi taką radę dała i pomaga, może spróbuj Ja zamrażam w woreczkach. W sumie póki co to chyba 4 porcje mroziłam, bo resztę daję małej z lekami, ona pije taki preparat z żelazem + zagęszczacz do mleka przeciw ulewaniu. Więc codziennie minimum 100ml muszę na to przeznaczyć i na mrożenie nie starcza

A powiedzcie mi dziewczyny czy ciuszki zawsze zakładacie dzieciom na raz? Bo ostatnio moja mama mi wyskoczyła, że po co daję spodenki do prania jak one są czyściutkie i zdurniałam. Od początku wychodziłam z założenie, że taki maluszek zakłada wszystko na raz. Wiadomo, że jak mała uleje czy się oślini to nie ma mowy, żeby nie rzucić tego do prania, ale właśnie spodenki czy skarpetki to się chyba aż tak nie brudzą. Jak robicie?
U nas chodzi w ciuchach dwa dni, chyba, że uleje, albo zrobi kupkę. (u nas kupka co 2-3 dni i jest gigantyczna)
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia

Edytowane przez TheFall
Czas edycji: 2014-11-15 o 14:10
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 14:57   #332
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja jak nie jest ulane na spodenki, czy skarpetki to zostawiam na dwa razy. Ale to się prawie nie zdarza, bo Maksym przez tą skazę mocno ulewa. Bodziaki i bluzki zawsze piorę po jednym dniu nawet jak są czyste.
U nas identycznie- bodziaki, bluzeczki i pajacyki zawsze po jedynym dniu lądują do praniaMały też ulewa, więc praktycznie codziennie jakiś tam ślad zostawi

A spodenki przecież nie ubrudzą się tak po jednym razie, więc nie piorę od razu.
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:06   #333
Gatita
Raczkowanie
 
Avatar Gatita
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Synek jadl rozmrozone i podgrzane mleczko i byl zadowolony. Trzymam zapas wiec gdy wyjde jestem spokojna ze nie zabraknie mleczka z lodowki.

Mam pojemniki z Lansinoh (kiepski ksztalt do mycia) i NUK (wygralam, niskie i po zalozeniu smoczka mozna z nich karmic, sa identyczne jak butelki NUK First Choice) ale uzywam ich do lodowki. Mam tez dyski zamykajace do butelek Br Browna, Canpola i TT. Biore co popadnie. Mroze w woreczkach na pokarm TT (poj. do 350ml) i Dr Brown( poj. do 180ml, grubsza folia niz TT) - zajmuja mniej miejsca i szybciej sie rozmrazaja niz pojemniki. Worki na kobiece mleczko kupuje te ktore sa tansze.

Gdy odciagasz mysl moze o dziecku i karmieniu, czesci kobiet to pomaga.Ja odciagam w nocy gdy mam najpelniejsze piersi bo wtedy latwiej leci. Laktator nie jest az tak dobry w odsysaniu jak dziecko
Odciaganie nie idzie mi wcale laktatorem elektrycznym tj nie moge zaczac. Jak recznym to bez problemu Raz zaczelam recznym a po pierwszych kroplach wlaczylam elektryka i tez poszlo


Nie wiem czemu tak jest.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Synek zjada o 22 i zasypia, budzi sie o 4 zjada, pielucha i zasypia do 6. A dzis....pobudka o 3:30, 4:50, 5:30, 7:00. Co jest?

Trafilismy wczoraj na fajna pediatre. Naszej ktorej nie lubie nie bylo a ta babka jest super! Moze nie trzeba bedzie przychodni zmieniac
Musimy zrobic wyniki krew + mocz synkowi i zobaczymy co dalej. Na razie kupska sie uspokoily (jak na niego).
za wyniki! A który tydzień masz teraz? Tez 15?

Ja tak samo z ubrankami robię, tzn. bodziaki, pajacyki od razu do prania, a spodenki, o ile czyste, zostawiam na dwa razy. Bluzy ciepłe jak mu zakładam na wyjścia, czy do wózka też zostawiam.
Gatita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:10   #334
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
No to połowa dziennego zapotrzebowania poszłaaaa…




Ginekolog powiedział, że wszystko się zagoiło i mogę żyć jak przed ciążą, dokładnie się go wypytałam o ćwiczenia i powiedział, że wszystko mogę robić. Ćwiczę tylko skalpel, już pisałam kiedyś, że to jest akurat taki „cichy” zestaw, a ja ćwiczę jak młody śpi i ostatnią rzeczą jaką bym chciała to go obudzić. Pewnie bym się przerzuciła na coś innego ale jak trzeba skakać itd. to już odpada. Docelowo chcę biegać, ale na to jeszcze za cienka jestem.





U nas dzisiaj lepie, noc spokojna dzień też, tylko jeszcze popłakuje przy jedzeniu, rzuca się na tą butelkę a potem krzyczy i chce być na rękach na pionowo.



Gosiu a to marudzenie przy jedzeniu wygląda jak u nas? (patrz wyżej)




U nas chodzi w ciuchach dwa dni, chyba, że uleje, albo zrobi kupkę. (u nas kupka co 2-3 dni i jest gigantyczna)
No mniej więcej tak ;-) najpierw ryk, przysysa się, ale wiadomo że zanim poleci to chwila minie, a ona w tym czasie wsciekła ze trzy razy puszcza. Potem je 2-3 minuty i znowu ryk, znowu ją przystawiam, chwilę poje, albo i nie i powtórka z rozrywki... I tak aż skończy jeść, ale ogółem je mało, chyba że przysypia przy cycku, to wtedy więcej.
Dziś nawet na spacerze nie mogła usnąć, musiałam ją wziąć ha ręce i utulić, odłożyłam do wózka i dalej ryk, ale zaczęłam nim bujać to usnęła w pół krzyku ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:35   #335
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Dziekuje bardzo za rady. Na pewno nast razem sprobuje intensywnie myslec o synku. Kupilam woreczki tommee tippi czy jak to sie pisze
Sprobuje tez w nocy sciagnac

Cytat:
Napisane przez anius_7 Pokaż wiadomość
Też czasem mam problem ze ściąganiem pokarmu i wtedy sobie idę do innego pokoju, wygodnie siadam, zamykam oczy i myślę o Hani i zawsze działa Siostra TŻ mi taką radę dała i pomaga, może spróbuj Ja zamrażam w woreczkach. W sumie póki co to chyba 4 porcje mroziłam, bo resztę daję małej z lekami, ona pije taki preparat z żelazem + zagęszczacz do mleka przeciw ulewaniu. Więc codziennie minimum 100ml muszę na to przeznaczyć i na mrożenie nie starcza

A powiedzcie mi dziewczyny czy ciuszki zawsze zakładacie dzieciom na raz? Bo ostatnio moja mama mi wyskoczyła, że po co daję spodenki do prania jak one są czyściutkie i zdurniałam. Od początku wychodziłam z założenie, że taki maluszek zakłada wszystko na raz. Wiadomo, że jak mała uleje czy się oślini to nie ma mowy, żeby nie rzucić tego do prania, ale właśnie spodenki czy skarpetki to się chyba aż tak nie brudzą. Jak robicie?
Bodziaki skaepetki zmieniam codziennie. Pajace tez. Ale spodenki kaftaniki o ile nie ulane to nie.
Ja zawsze bodziaka ubieram pod ciuszki.

Synus moj jest tak rozgadany ze moja mama az w szoku jest! On ma dop 11 tyg!
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:38   #336
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
No mniej więcej tak ;-) najpierw ryk, przysysa się, ale wiadomo że zanim poleci to chwila minie, a ona w tym czasie wsciekła ze trzy razy puszcza. Potem je 2-3 minuty i znowu ryk, znowu ją przystawiam, chwilę poje, albo i nie i powtórka z rozrywki... I tak aż skończy jeść, ale ogółem je mało, chyba że przysypia przy cycku, to wtedy więcej.
Dziś nawet na spacerze nie mogła usnąć, musiałam ją wziąć ha ręce i utulić, odłożyłam do wózka i dalej ryk, ale zaczęłam nim bujać to usnęła w pół krzyku ;-)
No to u nas przynajmniej robi sobie te drzemki, teraz śpi od 15. Dwa razy jakby się przebudzał, ale jeszcze zasnął, a teraz jak myślałam, że wstanie już bo zaczął płakać to zasną u Tż'ta na rękach znowu. Widocznie ma dzisiaj taki dzień regeneracji po tym fatalnym tygodniu.
No i przerwy między karmieniem nam się wydłużyły do 3-3,5 h bo przez ostatni tydzień co 2 h musiało być żarełko i już.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 16:15   #337
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Byl ryk bo dostal pianino i na rece do taty podeszl a nie pod karuzele.
Heheh zwierzatka sie kreca w kolko,on do nich gada krzyczy i jest szczesliwy

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Dziewczyny kp jecie marynaty np papryke, grzybki czy ogorki konserwowe?
__________________


Edytowane przez Optymistka26
Czas edycji: 2014-11-15 o 16:06
Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-15, 16:46   #338
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Jak mała nie uleje na bluzkę to zakładam na drugi dzień
Tak samo ze spodniami jak są czyste i nie pachną pampersem to nie daje do prania
Bodziak i skarpety zmieniam codziennie
A śpiochy po dwóch razach chyba ze uleje to tylko raz zakładam
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 17:21   #339
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Jak mała nie uleje na bluzkę to zakładam na drugi dzień
Tak samo ze spodniami jak są czyste i nie pachną pampersem to nie daje do prania
Bodziak i skarpety zmieniam codziennie
A śpiochy po dwóch razach chyba ze uleje to tylko raz zakładam
Robie tak samo Zaczarowana-jak po basenie? Podobalo sie Olivce?
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 18:17   #340
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość









U nas właśnie wszystko ładnie wychodzi z noska po popsikaniu nawet bez odczekiwania. Ja to w ogóle nie mam problemu z odsysaniem ustami i dlatego się dziwię jak niektóre z Was pisały, że muszą kupić ten katarek do podłączania do odkurzacza.








Ja miałam gruchę, ale któras z was napisała, że grucha to przeżytek, więc kupiłam fridę. Okazało się, że nie pasuje mi, to kupiłam katarek do odkurzacza. Nie użyłam go ani razu :P Bo nie chce mi się wyciągać odkurzacza w tym celu tylko. I suma sumarum uzywam gruchy
Z tym, że Ninka jeszcze nie miała katarku takiego poważnego

Cytat:
Napisane przez Gatita Pokaż wiadomość
serio? lubi odciaganie glutów?:h ahaha:

Moja też lubi
Śmieszy ją to


Cytat:
Napisane przez anius_7 Pokaż wiadomość

A powiedzcie mi dziewczyny czy ciuszki zawsze zakładacie dzieciom na raz? Bo ostatnio moja mama mi wyskoczyła, że po co daję spodenki do prania jak one są czyściutkie i zdurniałam. Od początku wychodziłam z założenie, że taki maluszek zakłada wszystko na raz. Wiadomo, że jak mała uleje czy się oślini to nie ma mowy, żeby nie rzucić tego do prania, ale właśnie spodenki czy skarpetki to się chyba aż tak nie brudzą. Jak robicie?
Ja prawie zawsze na raz tylko wszystkie, bo często ulewa, na spodnie też się zdarzy. No i jak czyste spodnie, to śmierdzą mi pampersem, więc też daje do prania

Mam wizaż w końcu
Ktoś mnie tu zablokował i dwa dni nie mogłam się dostać
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 18:20   #341
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Ja miałam gruchę, ale któras z was napisała, że grucha to przeżytek, więc kupiłam fridę. Okazało się, że nie pasuje mi, to kupiłam katarek do odkurzacza. Nie użyłam go ani razu :P Bo nie chce mi się wyciągać odkurzacza w tym celu tylko. I suma sumarum uzywam gruchy
Z tym, że Ninka jeszcze nie miała katarku takiego poważnego




Moja też lubi
Śmieszy ją to




Ja prawie zawsze na raz tylko wszystkie, bo często ulewa, na spodnie też się zdarzy. No i jak czyste spodnie, to śmierdzą mi pampersem, więc też daje do prania

Mam wizaż w końcu
Ktoś mnie tu zablokował i dwa dni nie mogłam się dostać
To ładnie musiałaś nabroić, że ciebie zablokowali
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 18:32   #342
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48944114]To ładnie musiałaś nabroić, że ciebie zablokowali [/QUOTE]
Pewnie się dowiedzieli o tym gazie! ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 18:39   #343
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Robie tak samo Zaczarowana-jak po basenie? Podobalo sie Olivce?
2 h byliśmy
Olivka pływała nurkowala jednym słowem dużo śmiechu
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 19:59   #344
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Hej hej ja to mam zapłon tylke już naskrobalyscie, a ja się dopiero witam ;-) w nowej części.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 20:23   #345
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Pewnie się dowiedzieli o tym gazie! ;-)
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 21:06   #346
anius_7
Wtajemniczenie
 
Avatar anius_7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 365
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Dzięki za rady odnośnie ciuszków Ja od początku wszystko zakładałam na raz, teraz już będę robić inaczej. Pralka trochę odpocznie i ja od prasowania odpocznę, bo prasuję wszystkie Hani rzeczy.

Motylek Ty pisałaś, że robiliście inhalacje, prawda? Używałaś maseczki czy może tych końcówek do nosa/buzi? Jak Milenka reagowała? Bo moja Hania strasznie płacze

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny kp jecie marynaty np papryke, grzybki czy ogorki konserwowe?
Ja nie jem, bo to z octem a unikam octu. Ale ja to w ogóle niewiele rzeczy jem Chociaż dzisiaj sobie zjadłam schabowego pierwszy raz
__________________

anius_7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 22:59   #347
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Normalnie zaraz wybuchne z nerwów. Wyobraźcie sobie, że w czasie jak ja miałam najwięcej problemów ze sobą, dzieckiem i mężem we wrześniu ten duren wychodził sobie z domu i popalal pety. Przyznał mi się dzisiaj bo ponoć zaczęło go gryźć sumienie.. A na dokładkę poklocilismy jaki to on jest wielce pokrzywdzony bo wracając z pracy nie czeka na niego gorący obiad, posprzatany dom i wylaszczona żona zawsze chętna na seks. Bo on wraca z pracy biurowej taki zmęczony, że powinnam jeszcze wokół niego nadskakiwac jak prawdziwa perfekcyjna pani domu.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:32   #348
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

u nas jest chyba skok...Mały już jest po pierwszej pobudce, ok 21 usnął...Normalnie przesypiał do ok 7...Wczoraj też pierwsza pobudka była już po 4. W dzień też co godzine upomina sie o jedzenie....Ale nie jest to jakoś bardzo męczące
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:34   #349
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Halinka dziwne ma ten Twoj tz wyobrazenia o zyciu... Jak on tak chce zeby codziennie na niego czekal cieply obiadek, zonka jak z katalogu to niech do jakiegos serialu albo filmu sie zapisze bo takie rzeczy sie nie dzieja ja mam bzika na punkcie swojego wygladu, uwazam ze jestem ladna kobieta a uwierz mi ze przy malej nawet nie mysle czasem o tym, zeby sie pomalowac czy jakos ubrac jak siedze z nia w domu... Jest tak absorbujaca ze czesto gesto tz jak wraca z pracy to zastaje mnie w dresach, bez makijazu, ba! Nawet w tlustych wlosach
I wiesz co dzisiaj mialam na obiad? Jajecznice:P
I to jestem ja, ktora ma totalnego bzika na punkcie swojego wygladu niestety zycie wszystko weryfikuje

My wlasnie niedawno wrocilismy z 18-stki:p napilam sie troche wina hehe a moje dzieciatko sobie slodko spi

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 02:25   #350
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Dzis bede jak zombie...dziecko spi,zaraz sie obudzi na karmienie a ja jeszcze nie usnelam bo ogladalam zdjecia synka....jest 3:30
Pobudka pewnie o 6 lub 7 mnie czeka
__________________


Edytowane przez Optymistka26
Czas edycji: 2014-11-16 o 02:26
Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 04:47   #351
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez anius_7 Pokaż wiadomość
Dzięki za rady odnośnie ciuszków Ja od początku wszystko zakładałam na raz, teraz już będę robić inaczej. Pralka trochę odpocznie i ja od prasowania odpocznę, bo prasuję wszystkie Hani rzeczy.

Motylek Ty pisałaś, że robiliście inhalacje, prawda? Używałaś maseczki czy może tych końcówek do nosa/buzi? Jak Milenka reagowała? Bo moja Hania strasznie płacze


Ja nie jem, bo to z octem a unikam octu. Ale ja to w ogóle niewiele rzeczy jem Chociaż dzisiaj sobie zjadłam schabowego pierwszy raz
Uzywalysmy maseczki, Milenka rano znosila inhalacje dobrze, za to wieczorem byl istny horror, plakala bardzo, az sie zanosila . Inhslacje trwaly tydzien, po 4 dniach te wieczorne zaczelismy robic ok.17 jak jeszcze nie byla taka zmeczona i bylo lepiej, nie wiem czy to dlatego, czy sie przyzwyczaila. Trzymam kciuki za Ciebie i za Hanie



Zaczarowana-jak to nurkowala???






h4linka- moj tez pali, a obiecywal, ze rzuci jak Milenka sie urodzi , przykro mi, bo widze, ze nawet nie probuje u nas tez rozmowy na ten temat koncza sie zazwyczaj klotnia. Wogole to chodze do wniosku po urodzeniu dziecka, ze to faceci to "slaba plec" w wielu kwestiach. A co do papierosow-sama popalalam przez kilka lat, zazwyczaj na imprezach i nie wciagnelam sie, nie stalo sie to moim nalogiem, moglam nie zapalic tydzien, miesiac,poltora roku, przed ciaza nie palilam 4 m-ce wogole i palic juz nie bede, dlatego tak trudno zrozumiec mi co to jest nalog i jak papieros, takie male g***o moze rzadzic czlowiekiem, a nie odwrotnie... :/




optymistka-szalona Kobieto






BTW ogladalyscie Kossakowskiego i jego "porod"?

Edytowane przez motylek_555
Czas edycji: 2014-11-16 o 05:09
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 05:08   #352
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Normalnie zaraz wybuchne z nerwów. Wyobraźcie sobie, że w czasie jak ja miałam najwięcej problemów ze sobą, dzieckiem i mężem we wrześniu ten duren wychodził sobie z domu i popalal pety. Przyznał mi się dzisiaj bo ponoć zaczęło go gryźć sumienie.. A na dokładkę poklocilismy jaki to on jest wielce pokrzywdzony bo wracając z pracy nie czeka na niego gorący obiad, posprzatany dom i wylaszczona żona zawsze chętna na seks. Bo on wraca z pracy biurowej taki zmęczony, że powinnam jeszcze wokół niego nadskakiwac jak prawdziwa perfekcyjna pani domu.
dla Tz

Ciekawe jakby on został na tydzień z Tymkiem a Ty byś wychodzila i wracała o tych porach co on
to czy by było posprzatane ciepły obiad i chęć na seks[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

motylek_555
No normalnie nurkowalismy
Mała to uwielbia
Zawsze się cieszy
Na kursie dla niemowląt nam prowadząca pokazała jak się to robi


Co do palenia to mój tż tez raz mnie oklamal
Wcześniej o tym już kiedyś pisałam to było w kwietniu ale od tamtej pory juz nie pali
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm

Edytowane przez zaczarowanadlaniego
Czas edycji: 2014-11-16 o 05:09
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 05:24   #353
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Jest 6.20 i pierwsza !!! pobudka
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 06:23   #354
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Normalnie zaraz wybuchne z nerwów. Wyobraźcie sobie, że w czasie jak ja miałam najwięcej problemów ze sobą, dzieckiem i mężem we wrześniu ten duren wychodził sobie z domu i popalal pety. Przyznał mi się dzisiaj bo ponoć zaczęło go gryźć sumienie.. A na dokładkę poklocilismy jaki to on jest wielce pokrzywdzony bo wracając z pracy nie czeka na niego gorący obiad, posprzatany dom i wylaszczona żona zawsze chętna na seks. Bo on wraca z pracy biurowej taki zmęczony, że powinnam jeszcze wokół niego nadskakiwac jak prawdziwa perfekcyjna pani domu.

No to pięknie. Ja to ostatnio wogóle się nie maluje, a jak mam gdzieś wyjść to mam straszny problem w co się ubrać bo normalnie to w podomkach występuje jedynie w ostatnich dniach. Myślmamuśkąałam kiedyś że będę

sexy mamuśką. Taa jasne...
Ale za fajki bym mu dała. Chyba bym w jakiś szał wpadła



Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Dzis bede jak zombie...dziecko spi,zaraz sie obudzi na karmienie a ja jeszcze nie usnelam bo ogladalam zdjecia synka....jest 3:30
Pobudka pewnie o 6 lub 7 mnie czeka

Zwariowała





Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Uzywalysmy maseczki, Milenka rano znosila inhalacje dobrze, za to wieczorem byl istny horror, plakala bardzo, az sie zanosila . Inhslacje trwaly tydzien, po 4 dniach te wieczorne zaczelismy robic ok.17 jak jeszcze nie byla taka zmeczona i bylo lepiej, nie wiem czy to dlatego, czy sie przyzwyczaila. Trzymam kciuki za Ciebie i za Hanie



Zaczarowana-jak to nurkowala???






h4linka- moj tez pali, a obiecywal, ze rzuci jak Milenka sie urodzi , przykro mi, bo widze, ze nawet nie probuje u nas tez rozmowy na ten temat koncza sie zazwyczaj klotnia. Wogole to chodze do wniosku po urodzeniu dziecka, ze to faceci to "slaba plec" w wielu kwestiach. A co do papierosow-sama popalalam przez kilka lat, zazwyczaj na imprezach i nie wciagnelam sie, nie stalo sie to moim nalogiem, moglam nie zapalic tydzien, miesiac,poltora roku, przed ciaza nie palilam 4 m-ce wogole i palic juz nie bede, dlatego tak trudno zrozumiec mi co to jest nalog i jak papieros, takie male g***o moze rzadzic czlowiekiem, a nie odwrotnie... :/




optymistka-szalona Kobieto






BTW ogladalyscie Kossakowskiego i jego "porod"?
Podziwiam takie osoby które potrafią popalac i się nie uzależnic. Ja musialam i mój tz też zresztą, bardzo długo i dzielnie z tym walczyć... Nie było łatwo ale jestem naprawdę dumna teraz, a powiem Ci że dalej są takie chwilę że poszłabym zajarac. Mimo wszystko.

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 06:51   #355
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Normalnie zaraz wybuchne z nerwów. Wyobraźcie sobie, że w czasie jak ja miałam najwięcej problemów ze sobą, dzieckiem i mężem we wrześniu ten duren wychodził sobie z domu i popalal pety. Przyznał mi się dzisiaj bo ponoć zaczęło go gryźć sumienie.. A na dokładkę poklocilismy jaki to on jest wielce pokrzywdzony bo wracając z pracy nie czeka na niego gorący obiad, posprzatany dom i wylaszczona żona zawsze chętna na seks. Bo on wraca z pracy biurowej taki zmęczony, że powinnam jeszcze wokół niego nadskakiwac jak prawdziwa perfekcyjna pani domu.
nie ładnie zachował się twój tż-et okłamując cię...Tak się nie robi...Mój też pali, ale ja z tym nie walcze, bo jak si ę odzwyczajał swego czasu to był nie do zniesienia i prędzej czy później byśmy sie pozabijali Ma tak stresującą pracę i oczywiście pokusy w pracy(ok100 pracowników palących)że raczej się nie odzwyczai...Próbował już wszystkiego, moze kiedyś sam dorośnie i żuci , ja nie będe go naciskała..

A co do obiadów itp...Wiadomo, ze siedzimy z dziećmi i nie zawsze mamy na wszystko czas...Jednak moje zdanie jest takie, że jednak po ciężkim dniu pracy mężowi należy sie ciepły obiad...Ja sobie nie wyobrażam, aby mój mąż po 12 nastu godzinach jadł jajecznicę....Nawet jak było mi ciężko itp, to tak musiałąm się zorganizować aby obiad zrobić...Sprzątać staram się na bieżąco i dzięki temu nie mam potem wiele sprzątania...
Jak bym mu nie zrobiła obiadu to by sobie poradził, ale ja nie mam sumienia...Zresztą jak ja pracowałam jeszcez kilka lat temu w sklepie i wracałam ok 22 z pracy a on o19 to czekał na mnie ciepły obiadek, mimo że on też był zmęczony i po 12 godzinach pracy mi go ugotował

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
No to pięknie. Ja to ostatnio wogóle się nie maluje, a jak mam gdzieś wyjść to mam straszny problem w co się ubrać bo normalnie to w podomkach występuje jedynie w ostatnich dniach. Myślmamuśkąałam kiedyś że będę

sexy mamuśką. Taa jasne...
Ale za fajki bym mu dała. Chyba bym w jakiś szał wpadła








Zwariowała







Podziwiam takie osoby które potrafią popalac i się nie uzależnic. Ja musialam i mój tz też zresztą, bardzo długo i dzielnie z tym walczyć... Nie było łatwo ale jestem naprawdę dumna teraz, a powiem Ci że dalej są takie chwilę że poszłabym zajarac. Mimo wszystko.

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2


ja też popalałam...Byłam tzw palaczem w nerwowych sytuacjach Paliłam przed zajściem w ciąże Naraz potrafiłam wypalić paczkę. Potem miesiac czy dwa nic, a jak maz mnie zdenerwował to znowu paczka Duzo lepiej sie czułam Potem zaszłam w ciąże i nawet jak sie zdenerwowałąm to nie myślałm o papierosach, w ogóle mnie nie ciągneło i nie ciagnie
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 08:21   #356
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
No to u nas przynajmniej robi sobie te drzemki, teraz śpi od 15. Dwa razy jakby się przebudzał, ale jeszcze zasnął, a teraz jak myślałam, że wstanie już bo zaczął płakać to zasną u Tż'ta na rękach znowu. Widocznie ma dzisiaj taki dzień regeneracji po tym fatalnym tygodniu.
No i przerwy między karmieniem nam się wydłużyły do 3-3,5 h bo przez ostatni tydzień co 2 h musiało być żarełko i już.
Jak ja bym chciala co 3 h...
Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Byl ryk bo dostal pianino i na rece do taty podeszl a nie pod karuzele.
Heheh zwierzatka sie kreca w kolko,on do nich gada krzyczy i jest szczesliwy

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Dziewczyny kp jecie marynaty np papryke, grzybki czy ogorki konserwowe?
Niee
Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Ja miałam gruchę, ale któras z was napisała, że grucha to przeżytek, więc kupiłam fridę. Okazało się, że nie pasuje mi, to kupiłam katarek do odkurzacza. Nie użyłam go ani razu :P Bo nie chce mi się wyciągać odkurzacza w tym celu tylko. I suma sumarum uzywam gruchy
Z tym, że Ninka jeszcze nie miała katarku takiego poważnego




Moja też lubi
Śmieszy ją to




Ja prawie zawsze na raz tylko wszystkie, bo często ulewa, na spodnie też się zdarzy. No i jak czyste spodnie, to śmierdzą mi pampersem, więc też daje do prania

Mam wizaż w końcu
Ktoś mnie tu zablokował i dwa dni nie mogłam się dostać
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Normalnie zaraz wybuchne z nerwów. Wyobraźcie sobie, że w czasie jak ja miałam najwięcej problemów ze sobą, dzieckiem i mężem we wrześniu ten duren wychodził sobie z domu i popalal pety. Przyznał mi się dzisiaj bo ponoć zaczęło go gryźć sumienie.. A na dokładkę poklocilismy jaki to on jest wielce pokrzywdzony bo wracając z pracy nie czeka na niego gorący obiad, posprzatany dom i wylaszczona żona zawsze chętna na seks. Bo on wraca z pracy biurowej taki zmęczony, że powinnam jeszcze wokół niego nadskakiwac jak prawdziwa perfekcyjna pani domu.
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 08:55   #357
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Moni a ja sobie nie wyobrazam jak jestem mega padnieta i caly dzien musze zajmowac sie mala a ona tez ma gorszy dzien i chce byc tylko na rekach z MUSZE mezowi ugotowac obiad
Przeciez jak raz zje jajecznice czy kanapki to nic mu sie nie stanie
Dla mnie aktualnie priorytetem jest zajmowanie sie mala i czasem nie mam nawet czasu, zeby zjesc sniadanie bo Mela marudzi jak tylko sie ja odstapi na krok a co dopiero o obiedzie myslec

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Co do palenia to i ja i moj tz bylismy nalogowymi palaczami, obydwoje rzucilismy i jestem z tego faktu bardzo zadowolona bo teraz sobie nie wyobrazam palic przy malej

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 09:52   #358
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Moni a ja sobie nie wyobrazam jak jestem mega padnieta i caly dzien musze zajmowac sie mala a ona tez ma gorszy dzien i chce byc tylko na rekach z MUSZE mezowi ugotowac obiad
Przeciez jak raz zje jajecznice czy kanapki to nic mu sie nie stanie
Dla mnie aktualnie priorytetem jest zajmowanie sie mala i czasem nie mam nawet czasu, zeby zjesc sniadanie bo Mela marudzi jak tylko sie ja odstapi na krok a co dopiero o obiedzie myslec

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Co do palenia to i ja i moj tz bylismy nalogowymi palaczami, obydwoje rzucilismy i jestem z tego faktu bardzo zadowolona bo teraz sobie nie wyobrazam palic przy malej

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
no może zależy od dziecka...Ja jak mój marudzi to gotujemy razem, mówie mu co robie, a on sie cieszy
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 10:05   #359
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość


BTW ogladalyscie Kossakowskiego i jego "porod"?
Ja oglądałam i wydaje mi się to mocno przesadzone ...no bo aż tak nie boli przecież A ten facet raczej do mało wytrzymałych nie należy, musiały mu jakiś traumatyczny poród zgotować... może sześcioraczki rodził?


Co do Tż'tów to ja też uważam, że obiad musi być, ale nie myślcie sobie, że taka jestem perfekcyjna pani domu, po prostu jak nie ugotuję to sama też nie zjem, a przecież musimy mieć dużo sił.
A jeśli chodzi o resztę, to każda para indywidualnie sobie wypracowuje podział obowiązków i to się sprawdza. Siadamy i ustalamy kto co robi.Np. ja zajmuję się dzieckiem jak tż jest w pracy. Ponadto gotuję, prasuję, robię pranie. A Tż sprząta, zmywa naczynia i pomaga w weekendy z małym. I nikt do nikogo nie ma pretensji.
A jak jest gorszy dzień i młody wymaga dużo uwagi to mam przygotowane zamrożone porcje i da się ten obiad zrobić
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 10:22   #360
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

No co wy z tymi obiadami... Ja czasami nie zrobię, jak Ninka marudzi, przecież mozna wtedy zamowic pizze/kebaba albo chinszczyzne. Raz na jakis czas nic sie przeciez nie stanie
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-30 20:52:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.