Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

[20160901857]

Riposta roku.

[201609201022]

Napisane przez nouvelle90

Riposta roku.

Troszkę łyso Ci się zrobiło?

[20160901857]

Ani trochę. Za to tobie chyba tak, skoro nawet nie umiesz sie ładnie obronić przed buractwem które ci wytknęlam. Zreszta nie pierwszy juz raz.

[201604301932]

Ja nie znoszę robić imprez u siebie - potem trzeba sprzątać albo kogoś nocować, co też średnio lubię. Zastanawiam się, cy nie kupić jakiś tańszych biletów i na ten okres nie polecieć do Włoch albo Londynu Nigdy nie byłam za granicą w sylwestra, a fajnie byłoby choć raz spróbować.

[justka89]

Zastanawiam się nad sylwestrem w kinie od 21 do 6 rano.

[20160901857]

Napisane przez nimueg

Ja nie znoszę robić imprez u siebie - potem trzeba sprzątać albo kogoś nocować, co też średnio lubię. Zastanawiam się, cy nie kupić jakiś tańszych biletów i na ten okres nie polecieć do Włoch albo Londynu Nigdy nie byłam za granicą w sylwestra, a fajnie byłoby choć raz spróbować.

To jest właśnie najgorsze. Jeszcze sprzątanie bym przeżyła, ale nocować znajomych nie lubię. Chociaz jeżeli nikt inny nie podejmie sie organizacji to juz wole ich zaprosić niz siedzieć sama.

Napisane przez justka89

Zastanawiam się nad sylwestrem w kinie od 21 do 6 rano.

Ja bym chyba nie wytrzymała tyle. Pamietam ze kilka lat temu, chyba we Wrocławiu, chłopak wyszedł z takiego maratonu i wpadł pod pociąg, bo był tak zakręcony, ze nie zauważył

[elvegirl]

Napisane przez Armani100

Przynajmniej coś się tutaj dzieje,a jeśli komuś skacze ciśnienie to polecam ograniczyć picie kawy

A ja polecam ograniczenie podnoszenia ciśnienia Wizażankom. Twoje posty są w wielu przypadkach bardzo poniżej tolerowanego tutaj poziomu i już raz Ci w PW napisałam, że jak będziesz tak dalej postępował, to się to skończy banem. Nie mamy nic przeciwko mężczyznom na kobiecym forum, jakim jest Wizaż, ale mamy bardzo dużo przeciwko ludziom, którzy obrażają interlokutorów.





Wizażanki, Was też proszę o opanowanie emocji - nie pierwszy raz dajecie się mu podpuszczać.

[Kirenne]

Napisane przez Armani100

Przynajmniej coś się tutaj dzieje,a jeśli komuś skacze ciśnienie to polecam ograniczyć picie kawy

Kirenne przedstaw się

Kawy nie pijam, ale wprowadzanie zamętu nie jest w dobrym tonie.

Jestem tutaj już dłuższą chwilę, więc zostaje przeczytanie wcześniejszych postów Po cóż mam się powtarzać

Napisane przez nouvelle90

Ale ona nigdzie nie napisała ze jest atrakcyjna tylko ze ktoś jej tak powiedział. Po prostu czytaj ze zrozumieniem i nie wciskaj dziewczynie w usta czegoś czego nie powiedziała, bo dopiero na twoje zaczepki odpowiedziała ze uważa ze jest atrakcyjna, a wcześniej nic takiego nie mówiła.

Ja w Sylwestra albo ide na imprezę albo robię u siebie chociaz druga opcja średnio mi sie podoba.

Jeżeli chodzi o imprezy u siebie to w gronie moich znajomych może być. Nie lubię jak ma przyjść kilku znajomych znajomego, których nie znam. Takie akcje to bardziej na imprezie w klubie albo w plenerze

Napisane przez justka89

Zastanawiam się nad sylwestrem w kinie od 21 do 6 rano.

Ciekawa jestem ile wcześniej trzeba wypatrywać ogłoszeń, żeby kupić bilety?
Dla mnie do 6:00 rano to długo. Potem muszę odsypiać cały tydzień taką zarwaną nockę.

Napisane przez elvegirl

A ja polecam ograniczenie podnoszenia ciśnienia Wizażankom. Twoje posty są w wielu przypadkach bardzo poniżej tolerowanego tutaj poziomu i już raz Ci w PW napisałam, że jak będziesz tak dalej postępował, to się to skończy banem. Nie mamy nic przeciwko mężczyznom na kobiecym forum, jakim jest Wizaż, ale mamy bardzo dużo przeciwko ludziom, którzy obrażają interlokutorów.

Wizażanki, Was też proszę o opanowanie emocji - nie pierwszy raz dajecie się mu podpuszczać.

Też uważam, że jak się jest u kogoś gościem to pasuje się odpowiednio zachowywać

[penny91]

Ście się wszyscy już nakręcili na konkretny temat, a świeża krew by się chciała przywitać i pomarudzić "w wątku"

Singluję od ponad 2 lat, na początku z wyboru. Ale już od kilku miesięcy ta samotność, bo już nazywam po imieniu to, co mnie ogarnęło, zawładnęła moim życiem i co gorsza osobowością.

Zawsze byłam uśmiechniętą, nieco stukniętą dziewczyną z ADHD, mającą wielu znajomych, biegającą za ulatującym czasem. A teraz? Leżę w łóżku robiąc się coraz większa, coraz "szarsza", nie mając ochoty na nic. Studia, praca, dom. Próby ogarnięcia się, wyjścia do klubu, pubu w celu poznania nowych ludzi, powrócenia do dawnej radości życia od entuzjazmu kończą się na dobiciu. Nie wychodzi mi nic w tym kierunku. A faceci? Kiedyś nie było problemu, a teraz.. ?

Uf, otworzyłam się.

[201609201022]

Napisane przez Kirenne

Jestem tutaj już dłuższą chwilę, więc zostaje przeczytanie wcześniejszych postów Po cóż mam się powtarzać

Też uważam, że jak się jest u kogoś gościem to pasuje się odpowiednio zachowywać

Właśnie,skoro zapytałem jak masz na imię to "pasuje odpowiednio się zachować" i podać mi to imię po prostu,ale ok,już nie musisz tego robić bo wkrótce i tak pewnie opuszczę to gniazdko...

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez nouvelle90

Ani trochę. Za to tobie chyba tak, skoro nawet nie umiesz sie ładnie obronić przed buractwem które ci wytknęlam. Zreszta nie pierwszy juz raz.

Ani trochę?,nie poniżaj się
Nie umiem,a może i nie chcę się bronić bo widzę że nie warto tego robić przed takim marginesem...

[20160901857]

Oooo, aż się specjalnie zalogowałam na kompa, żeby zgłosić, ale widzę, że admin czuwa

[koralik124]

Nouvelle90 nie wiem z czego się tak cieszysz????

[201604301932]

Ja też się ciesze, że pozbyliśmy się trolla

[20160901857]

Napisane przez koralik124

Nouvelle90 nie wiem z czego się tak cieszysz????

Z tego ze admin sam potrafi zareagować na obraźliwe posty.

[koralik124]

Szkoda że admin musi wpadać na wątek i robić porządek, nie potraficie załatwić tego jak dorośli ludzie.

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Że zareagował na obraźliwe posty czy dlatego że wyszło na twoje ?

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

A tak swoją drogą czy czasem jakiś czas temu nie ustalaliśmy że panowie są tu na równych prawach?

[20160901857]

Nie chce sie wdawać w dalsze dyskusje, bo nie zależy mi na banie, ale to chyba logiczne, ze akurat w tym wypadku ja miałam racje. Nie wiem jak wy, ale ja nie lubie ludzi przekonanych o własnej zajefajnosci, od których czuć na kilometr brak kultury.

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Nazywasz "panem" kogoś, kto w wieku 30 lat zachowuje sie gorzej niz gimnazjalista, nie szanuje rozmówców i nie potrafi przyznać sie do błędu? Nie wierze.

Dobra, kończę temat, bo szkoda wątku na dalsze przepychanki.

[201604301932]

Armani był naprawdę niekulturalny i paskudny wobec niektórych, naprawdę tego nie widziałaś? Chciałabyś być określana jako "żałosna" albo "z marginesu", koralik?

[koralik124]

Nimueg przyznaje Armani czasami przeginał, ale miewał też trafne uwagi. A wy bierzecie za bardzo wszystko do siebie.

[20160901857]

Napisane przez koralik124

Nimueg przyznaje Armani czasami przeginał, ale miewał też trafne uwagi. A wy bierzecie za bardzo wszystko do siebie.

Nie wcale nie powinno sie brać do siebie epitetów w stylu "margines". Powinnam nadstawić drugi policzek.
Czasami zdarzało mu sie miec trafne uwagi - wybacz ale to zupełnie jak "moj chłop mnie kocha, tylko zdarza mu sie strzelić mnie z liścia".

[kaylla]

Napisane przez koralik124

Nimueg przyznaje Armani czasami przeginał, ale miewał też trafne uwagi. A wy bierzecie za bardzo wszystko do siebie.

Ja ostatnio tylko tu zaglądałam, wolałam nawet nic nie komentować, żeby nie oberwać. Teraz się będę swobodniej czuła

[201604301932]

Te trafne uwagi, koralik, to komplementy, które pisał w stronę Twojej osoby, jak mniemam?

Wybacz, ale tolerowanie kogoś, kto innych wyzywa od marginesów, żałosnych, aroganckich, to zgoda na brak kultury, na które jestem uczulona. Dziwnie, jakoś spadła aktywność w wątku, odkąd Armani się w nim zapuścił.

[koralik124]

Nadstawić drugi policzek, jakie to górnolotne. Powinnaś to poprostu olać, bo ty przecież wiesz jak jest, tak. Zamiast wdawać się w jałowe dyskusje.
Ja się nie boje odzywać, nawet jak mam oberwać. Każdy może mieć swoje zdanie i należy to uszanować.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Nimueg za stara jestem żeby mi takie komplementy schlebiały. Może napiszę inaczej, mieliśmy podobne zdanie na pewne tematy.

[20160901857]

Nie olewam takich zaczepek. Nie jestem ameba, która nie umie odszczeknąć.

[koralik124]

Nouvelle życie mnie nauczyło że niektóre rzeczy należy przemilczeć.

[201604301932]

A ja nie będę szanować zdania kogoś, które oparte jest na braku kultury i chamstwie wobec innych.

[koralik124]

Ja mam wrażenie że wy szanujecie tylko swoje zdanie.

[20160901857]

Przede wszystkim szanuje siebie i moich rozmówców. Jak widać chyba jestem dziwna.

[201604301932]

Nie szanuję chamstwa i najazdów wobec innych - tylko tyle i aż tyle. A to, czy ktoś ma inne poglądy wobec życia i świata nie ma w tym nic do rzeczy.

[elvegirl]

Napisane przez koralik124

Nimueg przyznaje Armani czasami przeginał, ale miewał też trafne uwagi. A wy bierzecie za bardzo wszystko do siebie.

Miewał trafne uwagi, też to zauważyłam. Bezkrytycyzm szkodzi i dobrze jeśli jest ktoś, kto potrafi nam wytknąć wady, złe postępowanie, zwrócić uwagę na coś, czego same nie widzimy. Ale dezaprobatę można i trzeba wyrażać kulturalnie, a nie wyzywając interlokutorów od marginesów. W ten sposób się ani nie zostanie wysłuchanym, ani się nie zagrzeje tutaj miejsca.

[koralik124]

Nouvelle jeżeli byś szanowała drugiego rozmówce to.by do tego kwasu nie doszło. Liczyłam tym wątku na jakąś fajną dyskusje. I miejsce do spędzenia czasu. Ale widocznie pomyliłam miejsca. Nie będę wam już zawracać głowy swoimi wypowiedziami.