NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część III.

[Pomadka]

Witam w trzeciej już części popularnego wątku o naszych zbiorach kosmetycznych.

Zachęcam wszystkich do wklejania swoich zdjęć z kosmetykami oraz do aktualizacji już istniejących kolekcji.

Link do starego-pierwszego wątku: Niesmiala propozycja, który został już zamknięty z powodu zaginięcia niektórych zdjęć [atak hakerów] oraz obszerności i zbyt dużego natłoku informacji.

- Link do drugiej części: NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część II.


Pozdrawiam, Pomadka.

[olilina]

Witam Wizażanki w III części wątku

Małgosiu79 dziękuję za odpowiedź,
mam jeszcze pytanie,
jak się sprawuję rozświetlacz inglota?

[isa666]

Subskrybuję wątek
Fajnie, że już III część.

[maja55]

Ale nam się rozrosła w zastraszającym tempie poprzednia część

fuksjaa cienie Clinique to 103 Buttered bronze. Jestem bardzo zadowolona, bo to takie uniwersalne cienie i mogę nimi zrobić lekki dzienny makijaż, jak i tez połączyć z czymś ciemniejszym i uzyskać mocny, wieczorowy efekt.

agnieska ja jestem bardzo zadowolona z mascary Bourjois. Miałam wcześniej nieprzyjemne przygody z innymi wodoodpornymi(posklejane, ciężkie rzęsy i niemożność zmycia mascary różnymi płynami, mleczkami) i może dlatego tak bardzo ten mi odpowiada. Daje świetny efekt, bez obciążania niepotrzebnego rzęs i w końcu demakijaż nie trwa 40 minut, i niw tracę połowy rzęs.
Ale zmartwiłaś mnie z tą wodoodpornością - na razie testowałam w upały oraz nad morzem - przetrwał. Ciekawe czy sprawdzi się w tropikach?

[bieta]

Maju, ja również Cię chciałam zapytać o te cienie z Clinique'a. Widzę, że masz 3 Isa Dory (to Sandy Sky?) - jak się ma do nich ten biało-brązowy C. (głównie o tonację mi chodzi, ID jest chyba chłodna)? I czy ma połysk, czy jest matowy?

[maja55]

Napisane przez bieta

Maju, ja również Cię chciałam zapytać o te cienie z Clinique'a. Widzę, że masz 3 Isa Dory (to Sandy Sky?) - jak się ma do nich ten biało-brązowy C. (głównie o tonację mi chodzi, ID jest chyba chłodna)? I czy ma połysk, czy jest matowy?

IsaDora to właśnie Sandy Sky. Są zdecydowanie chłodne:iskrzący biały, szarość złamana wrzosem i różem oraz ciemny szary z nutą wrzosu.
Clinique mają bardzo podobną konsystencję. Są lekko błyszczące, satynowe. Dobrze sie nakładają. I są w cieplejszej tonacji, zwłaszcza ten brąz. W opakowaniu ten jasny wydaje się być waniliowy, jednak na oku jest dość jasny, takie ecry.

[majade]

Maju, świetna kolekcja. Wyważona i przemyślana. Pomęczę Cię jeszcze w sprawie różu YSL Jak sobie radzisz z jego aplikacją i czy jesteś zadowolona z tej formy? Bardzo mi się podoba.

[coldold]

Subskrybuję
Jutro jadę do Wrocławia więc będą nowości

[Beekeeper]

żeby suskrybować nie trzeba od razu pisac postów, a wystarczy tylko kliknąć w narzędzia=>suskrybuj nad wątkiem.

Kolmanka - ale zbiór! TŻ sie nie przewrocił widząc te wszystkie mazidła?

[wersta]

ja kupiłam tylko podkład w kompakcie sephory, więc nie wklejam zdj, bo nic ciekawego.
kto zna dior sculpt nr 010? napiszcie mi czy jest różowawy?
mam zamiar przestać się samoopalaczować
znam tylko 020 i 030.

[Małgosia*79]

Napisane przez olilina

Witam Wizażanki w III części wątku

Małgosiu79 dziękuję za odpowiedź,
mam jeszcze pytanie,
jak się sprawuję rozświetlacz inglota?

Rozświetlacz całkiem nieźle się sprawuje. Używam go jako róż. Drobinki są bardzo malutkie i nie widać ich. Kolory dobrze się mieszają i łatwo można go nanieść pędzlem. Nadaje kolor lekkiego brązu. Do wykończenia makijażu w sam raz. Ja mam cerę mieszaną ale jakoś nie zauważyłam by ten rozświetlacz jakoś nieestetycznie jeszcze podkreślał (albo ja tego nie zauważam )

[agnieska]

Napisane przez wersta

ja kupiłam tylko podkład w kompakcie sephory, więc nie wklejam zdj, bo nic ciekawego.
kto zna dior sculpt nr 010? napiszcie mi czy jest różowawy?
mam zamiar przestać się samoopalaczować
znam tylko 020 i 030.

Używają go właścicielki chłodnej skóry, np. Olik, z tego co kojarzę jest różowawy

[wersta]

Napisane przez agnieska

Używają go właścicielki chłodnej skóry, np. Olik, z tego co kojarzę jest różowawy

dzięki to bardzo niedobrze, że chłodny

[bieta]

Napisane przez maja55

IsaDora to właśnie Sandy Sky. Są zdecydowanie chłodne:iskrzący biały, szarość złamana wrzosem i różem oraz ciemny szary z nutą wrzosu.
Clinique mają bardzo podobną konsystencję. Są lekko błyszczące, satynowe. Dobrze sie nakładają. I są w cieplejszej tonacji, zwłaszcza ten brąz. W opakowaniu ten jasny wydaje się być waniliowy, jednak na oku jest dość jasny, takie ecry.

Dziękuję. Właśnie coś takiego jest idealnie dla mnie, jak zużyję zapasy, to wiem, za czym będę się rozglądać

[olilina]

Napisane przez Małgosia*79

Rozświetlacz całkiem nieźle się sprawuje. Używam go jako róż. Drobinki są bardzo malutkie i nie widać ich. Kolory dobrze się mieszają i łatwo można go nanieść pędzlem. Nadaje kolor lekkiego brązu. Do wykończenia makijażu w sam raz. Ja mam cerę mieszaną ale jakoś nie zauważyłam by ten rozświetlacz jakoś nieestetycznie jeszcze podkreślał (albo ja tego nie zauważam )

dziękuję Małgosiu za odpowiedź

[rzyrafka]

Najpierw pociagnę jeszcze kilka pytań do starego watku, bo mi go zamknieto pod nieobecność

evitka21 i isa666 o tuszu wstępnie się rozpisałam na wątku o nowościach

Isa666 poczwórne paletki cieni to z bazarku greckiego od Mamy dostałam , twarde i mało nasycone ale jak się popracuje to efekt na oku super

Hosenka róż Ori na razie na ręce próbowałam, boję się tego rozświetlenia na policzku odżywkę na razie nakładam pod tusze d rzęs i rzęski przestały mi wypadać (w lipcu mimo rzadkiego używania tuszy zaczęły mi się sypać bardzo )

rachela- ja własnie bardzo polubiłam te szczoteczkę od odzywki a do brwi jeszcze jej nie użyłam, żal mi ją zabrudzić (bo używam zawsze cieni Sephory najpierw) tak ślicznie wygląda

Maja55- to nie moja półka ale jakoś mnie ciągnie do tuszu EL Projectionist, używałaś go już? I jeszcze napisz czy czarny cień Bell się sypie czy on z tych bardziej jedwabistych jest

Napisane przez Małgosia*79

Rozświetlacz całkiem nieźle się sprawuje. Używam go jako róż. Drobinki są bardzo malutkie i nie widać ich. Kolory dobrze się mieszają i łatwo można go nanieść pędzlem. Nadaje kolor lekkiego brązu. Do wykończenia makijażu w sam raz. Ja mam cerę mieszaną ale jakoś nie zauważyłam by ten rozświetlacz jakoś nieestetycznie jeszcze podkreślał (albo ja tego nie zauważam )

a jaki masz numerek tego rozświetlacza? i jaki daje końcowy efekt po wymieszaniu wszystkich kolorków- ciepły czy chłodny? I jak się spisuje puder sypki Manhattan?

[maja55]

Napisane przez majade

Maju, świetna kolekcja. Wyważona i przemyślana. Pomęczę Cię jeszcze w sprawie różu YSL Jak sobie radzisz z jego aplikacją i czy jesteś zadowolona z tej formy? Bardzo mi się podoba.

Róż mam od tygodnia, ale mażę sie nim codziennie, bo jestem na etapie zachwytów
Pani w Sephorze pomalowała mnie nim przy użyciu pędzla, więc pomyślałam, że ta gąbeczka pewnie zostawia placki i okropna jest. Dlatego do pierwszej aplikacji zastosowałam właśnie pędzel i efekt był świetny. Później pokusiło mnie sprawdzenie tej gąbeczki - i miłe zaskoczenie - żadnych plam, placków. Gąbeczką można zrobić bardzo ładne "rumieńce" bez efektu matrioszki czy innego buraka. Raz też chciałam zobaczyć jak będę wyglądać, kiedy przesadzę z tym różem i docisnęłam gąbeczkę 2 razy za dużo - nadmiar różu spokojnie można zetrzeć pędzlem i jest ok. I jak szybko można wykonać makijaż za pomocą takiego gadżetu Spodobał mi się tak bardzo taki gąbkowy aplikator, że zaczęłam zastanawiać sie nad kupnem pudru matującego Guerlain, Les Voilettes Matt Touche Voyage Powder
Być może przy ciemniejszym odcieniu różu aplikacja nie byłaby już taka prosta, ale przy moim odcieniu 2, jest to naprawdę dziecinnie proste a efekt jest lepszy niż uzyskuję pędzlem.

Napisane przez bieta

Dziękuję. Właśnie coś takiego jest idealnie dla mnie, jak zużyję zapasy, to wiem, za czym będę się rozglądać

Napisane przez rzyrafka

Maja55- to nie moja półka ale jakoś mnie ciągnie do tuszu EL Projectionist, używałaś go już? I jeszcze napisz czy czarny cień Bell się sypie czy on z tych bardziej jedwabistych jest

Tak, używałam. Właściwie to muszę sie zacząć rozglądać za kolejnym, bo ten pociągnie jeszcze kilka tygodni
Tusz po pierwszej aplikacji mnie rozczarował - rozczesane, cienkie i długie do nieba rzęsy.A tak liczyłam na pogrubienie. Ale po ok4 aplikacji nastąpił przełom, rzęsy nagle zaczęły wyglądać jak po tuszu pogrubiającym, ale były takie leciutkie, rozczesane, miękkie. Teraz jestem z niego bardzo zadowolona. Ale wystarczy, że uronię łzę - cały makijaż do zmycia!

Czarny cień Bell jest na pół sypiący na pół jedwabisty. Myślę, że to zależy od aplikacji. Jeśli nabieram go mało - sypie sie. Jeśli lekko zwilżę aplikator - od razu lepiej. Wtedy zmienia sie w jedwabisty cień i nie osypuje się tak.

[La Monica]

Witam Dziewczynki
Ostatnio zakupiłam czerwony krwisty błyszczyk H&M i kuleczki rozświetlające H&M Jak kogoś zainteresują to wrzucę fotę

Pozdrówki

[kolmanka]

Napisane przez Beekeeper

żeby suskrybować nie trzeba od razu pisac postów, a wystarczy tylko kliknąć w narzędzia=>suskrybuj nad wątkiem.

Kolmanka - ale zbiór! TŻ sie nie przewrocił widząc te wszystkie mazidła?

heheh może nie przewrócił tylko zlapał za głowę

[żurawinka]

La Monica - daj zdjęcia bo coś tutaj pusto, a ciekawa jestem tych kuleczek Jak się spisują?

[agnieska]

Napisane przez maja55

Spodobał mi się tak bardzo taki gąbkowy aplikator, że zaczęłam zastanawiać sie nad kupnem pudru matującego Guerlain, Les Voilettes Matt Touche Voyage Powder

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...in-finish.html ten jest trochę tańszy, a pojemność ta sama

[maja55]

Napisane przez agnieska

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...in-finish.html ten jest trochę tańszy, a pojemność ta sama

O, dziękuję za informację, bo nie znam w ogóle tej firmy Oceny na KWC są bardzo, bardzo pozytywne, lepsze od Guerlain i ta cena znacznie przyjemniejsza. Pewnie gdybym sama przeglądała KWC nawet nie zwróciłabym na niego uwagi.
Muszę sie rozejrzeć po drogeriach, które prowadza kosmetyki PS. Do poprawek w ciągu dnia byłby chyba w sam raz.

[cmoksia]

moje nowe nabytki, 'pamiątki' z wycieczki do Olsztyna

[Moobi]

dodaje

[żurawinka]

Cmoksia - mam ten sam zielony cień co Ty! Jest całkiem całkiem

[cmoksia]

żurawinka pocieszyłaś mnie znalazłam jeszcze minimalnie inny, bo wpadający w niebieski i podwójny z tymi dwoma kolorami, ale stwierdziłam, że wolę samą zieleń w ogóle oczopląsu dostawałam w tym sklepie już miałam chrapkę na połowę jeszcze te palety ruby rose.. ahh..

[Moobi]

Napisane przez cmoksia

żurawinka pocieszyłaś mnie znalazłam jeszcze minimalnie inny, bo wpadający w niebieski i podwójny z tymi dwoma kolorami, ale stwierdziłam, że wolę samą zieleń w ogóle oczopląsu dostawałam w tym sklepie już miałam chrapkę na połowę jeszcze te palety ruby rose.. ahh..

a gdzie jest ten sklep
były moze sypkie cienie vollare?

[cmoksia]

Napisane przez Moobi

a gdzie jest ten sklep
były moze sypkie cienie vollare?

na dworcu głównym w Olsztynie
Nie było, bo inaczej bym kupiła kilka

[iceflower]

Moje prezenty urodzinowe i nowy lakier.

[coldold]

No i już wróciłam z zakupów biedniejsza o jakieś 180 zł to nie dużo, zwarzając na to jak bardzo jestem, zadowolona.
Niestety palteka cieni i błyszczyków, upadła mi już dzisiaj i cienie troszkę się pokruszyły. Normalnie jakby mi ktoś serce złamał