|
|||||||
| Notka |
|
| Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
|
Sukienka na bal licencjacki
Figurę mam lekko plus size, za to ogólnie bardzo proporcjonalną. Buty muszę mieć płaskie.
Największe atuty myślę biust i talia. To bym chciała podkreślić. Myślałam o sukience o takim kroju, długości, rękawie (chociaż najlepiej lekko większym dekolcie) jak z poniższego linku - tylko mniej "strojnej". Gdzie takich szukać? http://www.asos.com/Chi-Chi-London/C...143&gridsize=3 A może lepiej poszukać materiału i wybrać się do dobrej krawcowej?
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 515
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
sukienka piękna proponuję ,poszukać dobrej zaufanej krawcowej
nie rozumiem tylko czemu upierasz się że buty mają być płaskie ? Rozumiem, że możesz mieć problemy z kręgosłupem albo po prostuj jest Ci nie wygodnie w szpilkach, ale istnieje przecież coś pomiędzy 10 cm szpilką a płaskimi balerinami. Obcas nawet niewielki zawsze ładnie wysmukli noge. może coś takiego http://allegro.pl/szafert-39-czarny-...15426161.html? |
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Nie chcę zakładać obcasów - ukłon w stronę TŻ. Mam 1,8m i nawet w takim niziutkim obcasiku jeszcze bardziej uwypukli się różnica wzrostu między nami - a wiem, że on by tego nie chciał, źle by się czuł przez to.
Ale dziękuję
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Ale piękna! Sama bym taką chciała!
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Ja miałam sukienkę z Fanfaronady. Tylko całość (spódnica+ top) kosztowała mnie prawie 1000zł.
Jeżeli znasz dobrą krawcową, to zaryzykuj Moja znajoma na studniówce miała sukienkę w podobnym stylu, szytą u krawcowej z Zabrza.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 925
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Sukienka piękna
A nie myślałaś nad zamówieniem jej ze sklepu z linku? Bo oferują wysyłkę do UE . Ta sukienka nie dość, że ma skomplikowany krój, to jeszcze te koronkowe aplikacje są nie lada wyzwaniem. Nie każda krawcowa sobie z czymś takim poradzi, a jak już znajdziesz taką która faktycznie się zna na tym co robi to na pewno nie będzie to 100 zł za sukienkę . Sama trochę szyję więc wiem co piszę
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Cytat:
![]() Zgadzam się z tym, że krawcowa+materiał wyjdą może nawet drożej.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
W ich rozmiarówce potrzebowałabym 14stki - jeszcze się mieszczę w tych do zamawiania na stronie.
W sukience się nieodwołalnie zakochałam, ale jednak boję się - nie chcę wyglądać jak strojna, kiczowata bombka na tle dziewczyn w miniówkach z sieciówek. I co teraz zrobić ![]() Myślicie, że pasowałyby do niej czarne, skórzane baleriny i czarne rajstopy? Jeśli nie, to co? (biorąc dalej pod uwagę, że nie chcę obcasów) Co do kosztu sukienki/materiału i krawcowej - mogę na cały outfit (z dodatkami, butami, biżuterią itd.) przeznaczyć maksymalnie do 2 tysięcy. Z fanfaronady piękna jest ta góra: http://www.shwrm.pl/ona/odziez/bluzk...ki-b065-p.html Spódnicę do niej dałoby się dobrać, ale no... bez stanika nie pójdę, nie wyglądam jak ta modelka Pasowałby pod nią jakiś prosty gorset? Czy zapomnieć, faux pas?
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Nie ubieraj rajstop do takiej koronkowej sukienki. Baleriny- takie w szpic- są eleganckie i bedą pasować
![]() Ja mam na tyle duży biust, że tez nie mogę wyjść bez stanika, więc miałam go wszyty w gorset (bez ramiączek). Jeżeli Ty musisz mieć ramiączka, to można je jakoś ozdobić u krawcowej i normalnie założyć stanik pod taką górę z fanfaronady Do tej góry jest też koronkowa spódnica, więc udałoby Ci się osiągnąć zamierzony efekt.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
Edytowane przez cherry_flamme Czas edycji: 2014-11-19 o 18:02 |
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
W ogóle rajstop? Styczeń, ja się obawiam zamarznięcia...
Ramiączek mieć nie muszę, bardziej mi chodzi o to, że ta góra jest totalnie półprzezroczysta, modelka nie ma w ogóle stanika
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Cytat:
Mówisz o górze z fanfaronady? Przecież ona ma gorset+na to nałożoną tę siateczkę. Co do stanika, to ja dzisiaj kupiłam sobie w H&M bardzo fajny staniko-gorset. Można podskakiwać i nic nie opada
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
aj, ja głupiutka, nie pomyślałam o przebieraniu. Tak zrobię - dziękuję!
nie ma w tej konkretnej gorsetu. A te gorsety z fanfaronady na tych modelkach jakoś wyglądają źle... jakby je pogrubiają, sprawiają, że są toporne, wyglądają, jakby się garbiły :/ to jutro lecę do h&m
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
|
|
|
|
#13 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 925
|
Dot.: Sukienka na bal licencjacki
Ta bluzka z fanforady jest dość obcisła, a piszesz że jesteś trochę plus size - odradzałabym.
Modelka na tych zdjęciach stoi, a na pewno na imprezie będziecie też siedzieć, mogą się pojawić fałdki na plecach i nie będzie to dobrze wyglądać ). Poza tym ja mam mały biust, a gorset choćby nie wiem jak był super, to przy tańczeniu może się zacząć zsuwać (też testowane na koncercie, nie polecam, naprawdę, przez cały czas musiałam go łapać i zasłaniać sweterkiem) . Pamiętaj też, że jak gorset to nie biustonosz, a jeśli przez przypadek jakaś haftka się odepnie albo przy tańczeniu się zsunie to zostajesz z biustem na wierzchu . Nie mówiąc o tym, że gorsety przemieszczają się też na boki . Można oczywiście zamówić jakiś super usztywniany np. z paper cats, ale po paru godzinach może zacząć cię uwierać jeśli nie jesteś przyzwyczajona do noszenia gorsetów. Ewentualnie możesz pod tą bluzkę założyć zwykłą czarną podkoszulkę np. z usztywnianymi ''miseczkami'' na biust, ale jeśli masz spory biust to niestety może go nie utrzymać i być po prostu mało estetyczne. Decyzja jest twoja oczywiście, ale jako była fanka gorsetów po prostu chcę się podzielić swoimi doświadczeniami . Gorsety są bardzo fajne, ale co innego sesja zdjęciowa 2 h a co innego impreza 7 h...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Moda
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.






Moja znajoma na studniówce miała sukienkę w podobnym stylu, szytą u krawcowej z Zabrza.







). Poza tym ja mam mały biust, a gorset choćby nie wiem jak był super, to przy tańczeniu może się zacząć zsuwać (też testowane na koncercie, nie polecam, naprawdę, przez cały czas musiałam go łapać i zasłaniać sweterkiem) 
