Listopad- Grudzień 2014- część VII :) - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-19, 13:19   #4651
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Manieczka teraz zauwazylam ze juz tyle po TP jesteś, oby cie przyjeli
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:20   #4652
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki dziewczynki

Będę rodzic naturalnie, założyli mi żel na szyjkę a A jak po tym nie ruszy to rano oksytocyna. Wieje tu nuda na razie
nooo niedługo przestanie Ci się nudzić

powodzenia!!!!
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:20   #4653
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Ja przechodzę kryzys jakiś. Chce mi się wyć, że Zośka się jeszcze nie rodzi. Dwa razy dziennie rozmawiam z mamą i za każdym razem słyszę te same teksty, że to już za chwilę, że 'na pewno do niedzieli się urodzi', że nie może się już doczekać, że dzwoniła ciotka/koleżanka/sąsiadka pytać, czy to już. Już rzygam tym wszystkim - nic, tylko spina i nakręcanie tematu, o którym wcale nie chce mi się myśleć. Najbardziej podoba mi się luźne podejście mojego ojca - 'przełóżmy ten poród na wiosnę' albo 'weź urodź między jutrem, a niedzielą, bo w środę jesteś mi potrzebna' - przynajmniej się mogę pośmiać z tego, a nie stresować.

Ogólnie jednak mam ochotę strzelić sobie w łeb. Im bardziej się to ciągnie, tym bardziej mam dość...
Wrzuć na luz. Ja wiem, że to wkurza jak tak wszyscy dopytują. Moja mama w poniedziałek zaczęła rozmowę od pytania czy mogę gadać bo "NA PEWNO jesteś w szpitalu skoro termin na dziś". No ale prawda jest taka, że ten termin to środkowy dzień terminu (+/- 2 tyg) i nie ma się co przywiązywać do tej daty nadmiernie. Ja też bym chciała by coś się zaczęło albo chociaż jakieś objawy ale oficjalnie mówię, że mam czas do 1 grudnia więc proszę mnie nie popędzać. Cóż tak czy inaczej wiele nie zostało czasu do porodu. Wytrzymałyśmy 9 miesięcy to i te parę dni poczekamy na dzieciaczki.



Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki dziewczynki

Będę rodzic naturalnie, założyli mi żel na szyjkę a A jak po tym nie ruszy to rano oksytocyna. Wieje tu nuda na razie
Trzymam kciuki by podziałało

Z tym chrztem to teoretycznie nie można ale praktycznie to pewnie różnie bywa. Znajomi mają tylko ślub cywilny to chyba w 8 kościele na drugim końcu miasta ksiądz im dziecko ochrzcił.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:22   #4654
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Manieczka teraz zauwazylam ze juz tyle po TP jesteś, oby cie przyjeli
No mam nadzieje, ze przyjma, bo jutro 9 dni po tp...boje sie...naczytalam sie tyle o zielonych wodach i innych rzeczach, ze nie chcialabym,aby mnie odeslali...zreszta jak jutro by przyjeli to dopiero w pt pewno oksy czy cos. Fo juz 10 dni po...ehhh

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

No a jeszcze co do chrztu to moja kolezanka nie ma slubu z mezem dziecka, a chrztu ksiadz udzielil. Zalezy od ksiedza
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:29   #4655
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Manieczka ciekawa jestem ile ten twój dzieć będzie ważyć ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:30   #4656
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Dzwonilam do AnetkiIzabell i mam od Niej info.

Jej Kruszyna urodziła się w niedzielę o 12:40 3800g 57cm. Poród CC dlatego, że dwa dni męczyły ją skurcze i nic to nie dawało i była bardzo zmęczona. Właśnie wrócili do domu. Mąż dostał opiekę nad Nią i cieszą się swoim Maleństwem. Odezwie się jak tylko poczuje się lepiej. Oczywiście gorąco Was pozdrawia.
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:31   #4657
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Dzwonilam do AnetkiIzabell i mam od Niej info.

Jej Kruszyna urodziła się w niedzielę o 12:40 3800g 57cm. Poród CC dlatego, że dwa dni męczyły ją skurcze i nic to nie dawało i była bardzo zmęczona. Właśnie wrócili do domu. Mąż dostał opiekę nad Nią i cieszą się swoim Maleństwem. Odezwie się jak tylko poczuje się lepiej. Oczywiście gorąco Was pozdrawia.
Oooo gratulujemy!!!

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Szybko teraz po cc wypuszczają...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:33   #4658
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Manieczka ciekawa jestem ile ten twój dzieć będzie ważyć ;p
Ja juz wole nie myslec... jestem juz tym wszystkim zalamana powoli.

Anetka gratulacje
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:34   #4659
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Manieczka trzymam kciuki, żeby Cię przyjęli. A Ty chodzisz teraz na ktg czy coś?
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:35   #4660
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Sweet - kciuki za szybką akcję

Co do chrztu, to ja się aż boję, co to będzie za jazda, gadanie i fochy Ja nie chcę chrzcić, mąż niezdecydowany (do kościoła nie chodzi, więc nie wiem po co miałby chrzcić), natomiast rodzice będą naciskać. Już coś nawet przebąkują o tym, kto mógłby być chrzestnym.


Anetka - gratulacje !!!

Edytowane przez aleska
Czas edycji: 2014-11-19 o 13:36
aleska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:35   #4661
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Dzwonilam do AnetkiIzabell i mam od Niej info.

Jej Kruszyna urodziła się w niedzielę o 12:40 3800g 57cm. Poród CC dlatego, że dwa dni męczyły ją skurcze i nic to nie dawało i była bardzo zmęczona. Właśnie wrócili do domu. Mąż dostał opiekę nad Nią i cieszą się swoim Maleństwem. Odezwie się jak tylko poczuje się lepiej. Oczywiście gorąco Was pozdrawia.
Anetka gratuluję!!!
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:36   #4662
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Manieczka trzymam kciuki, żeby Cię przyjęli. A Ty chodzisz teraz na ktg czy coś?
Nie. Gin mi mowila, ze jak czuje ruchy to nie musze. A ruchy czuje dobrze. Raz bylam tylko na ktg
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:46   #4663
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
Sweet - kciuki za szybką akcję

Co do chrztu, to ja się aż boję, co to będzie za jazda, gadanie i fochy Ja nie chcę chrzcić, mąż niezdecydowany (do kościoła nie chodzi, więc nie wiem po co miałby chrzcić), natomiast rodzice będą naciskać. Już coś nawet przebąkują o tym, kto mógłby być chrzestnym.


Anetka - gratulacje !!!
No u mnie babcia cierpi z tego powodu, że my tacy niekoscielni... No ale trudno. Nie można postępować żeby komuś dobrze było... Czasy się zmieniły troszkę.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Nie. Gin mi mowila, ze jak czuje ruchy to nie musze. A ruchy czuje dobrze. Raz bylam tylko na ktg
Ja wcale nie miałam ;( a przyjść mam dopiero 2go grudnia na usg. Wolałabym urodzić do tego czasu ;(
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:47   #4664
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Nie. Gin mi mowila, ze jak czuje ruchy to nie musze. A ruchy czuje dobrze. Raz bylam tylko na ktg
Widać co kraj to obyczaj. Mnie po terminie gin kazał się zgłaszać do szpitala na ktg. Dostałam tam "kartę przedporodowego intensywnego nadzoru ambulatoryjnego" i spokojniejsza jestem jak mam poczucie, że ktoś sprawdza sytuację.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:49   #4665
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Ja bylam raz prywatnie. Anuszka, ale Ty jeszcze przed terminem u nas dopiero kaza po terminie chodzic. A jak widac po mnie nawet i po tp nie wszyscy zalecaja...tylko jakby cos bylo nie tak
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:53   #4666
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Ja bylam raz prywatnie. Anuszka, ale Ty jeszcze przed terminem u nas dopiero kaza po terminie chodzic. A jak widac po mnie nawet i po tp nie wszyscy zalecaja...tylko jakby cos bylo nie tak
Ja mam takie filmy jak bym już była po tp ;/
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:58   #4667
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Ja też nie miałam robionego ktg.


Odebrałam wyniki GBS - negatywny
aleska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:01   #4668
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)


Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Po kapieli wieczorem przebieram w nowe ubranka. W ciagu dnia jesli poibrudzi, uleje lub z pieluchy sie cos wydostanie.


pucusia
u mnie z ubieraniem podobnie wygląda
po kapieli czysty komplecik naszykowany zawsze, a reszta w miare potrzeby lub gdy gość ma być


dziekujemy


Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki dziewczynki

Będę rodzic naturalnie, założyli mi żel na szyjkę a A jak po tym nie ruszy to rano oksytocyna. Wieje tu nuda na razie
oooo! zel podobno dobra opcja, bo nie bola po nim skurcze jak po oxy...
trzymamy kciuki! Sweet dasz rade!



Cytat:
Napisane przez alekaz1 Pokaż wiadomość
Wlasnie odciagam pokar laktatorem na jutro. To w niecale 10 minut udalo sie prawie 50 ml sciagnac. Wiecej chyba juz nie pujdzie ale dovre i to.

ja 50ml miałam po pol godzinie systemem 7-5-3



dziś po raz pierwszy karmiłam Mala na lezaco! i jest super wygodnie! tylko, ze wtedy Hania trzymala cyca 1.5h! i jeszcze było mało! glodomor! kochany!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:01   #4669
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Nie nadrobię wszystkiego

Kasiu, ja robię raczej lżejsze prace, ale odkurzam, poprasuję, ogarne ogólny syf, zakupy dziś przytargałam, jutro sernik piekę

Paulina, moja córcia najchętniej na rękach, zwłaszcza w nocy, moze nie przy cycu, ale wydaje mi się, ze śpi, odkładam do łóżeczka, a ona otwiera oczy i się drze, nie rezygnuję, chce, żeby spała sama, może twoja też ma taką chęć bliskości i nic nie poradzisz

Kostka, ja przebieram w czyste ubranka wieczorem i jak sie wybrudzi,potrafi takiego kupsztala na przewijaku walnąć albo sie zesikać, ze wszystko mokre i w kupie



Do mnie miała przyjść położna i jej nie ma, po 15 wychodzę na zebranie do syna, jak mała mnie puści.
Jak wzięłam Stasia wczoraj na chwilę na ręce, to szokiem było jaki on jest ciężki, jaki on jest duzy, jakie ma duze ręce i stopy, i wszystko
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:03   #4670
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

manieczka bidulo! oby Cie jutro przyjęli, bo ilez można! niech sobie nie zatrują nawet, ze oblozenie w szpitalu!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:04   #4671
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Dziewczyny, wytrzymajcie jeszcze troszkę, ja już też miałam serdecznie dosyć i strasznego doła, ale ciąża nie trwa wiecznie, w końcu urodzicie \


Sweet, powodzenia
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:16   #4672
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Nie nadrobię wszystkiego

Kasiu, ja robię raczej lżejsze prace, ale odkurzam, poprasuję, ogarne ogólny syf, zakupy dziś przytargałam, jutro sernik piekę

Paulina, moja córcia najchętniej na rękach, zwłaszcza w nocy, moze nie przy cycu, ale wydaje mi się, ze śpi, odkładam do łóżeczka, a ona otwiera oczy i się drze, nie rezygnuję, chce, żeby spała sama, może twoja też ma taką chęć bliskości i nic nie poradzisz

Kostka, ja przebieram w czyste ubranka wieczorem i jak sie wybrudzi,potrafi takiego kupsztala na przewijaku walnąć albo sie zesikać, ze wszystko mokre i w kupie



Do mnie miała przyjść położna i jej nie ma, po 15 wychodzę na zebranie do syna, jak mała mnie puści.
Jak wzięłam Stasia wczoraj na chwilę na ręce, to szokiem było jaki on jest ciężki, jaki on jest duzy, jakie ma duze ręce i stopy, i wszystko

Indra ja tam to tylko zmywam, robie jedzenie i piore
nie garne się do mycia podlog, z reszta nie schyliłabym się az tak z moimi szwami...a tu tyle czasu jeszcze z nimi się będę meczyc, oby się szybko rozpuscily!

a nie umawiasz się na konkretna godzine z polozna? lub mniej więcej?
bo tak czekac czaly dzien...

wlasnie! o co pytacie polozne? bo tworze liste pytan i nie wiem....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:19   #4673
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 882
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
A moze byc tak ze refluks wyjdzie po jakims czasie dopiero?
A tutaj obi sie usg brzucha? Bo to chyba miala w szpitalu i bylo ok
Szczerze to nie wim. Musiwlabym poszukac w mundrych ksiazkach. Alw brzucha to nie wiem, bo jak to rerluks przelykowy to uwg b zucha chyba nie ma nic do tego... nie wiem, nie pamietam....
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:24   #4674
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez alekaz1 Pokaż wiadomość
Wlasnie odciagam pokar laktatorem na jutro. To w niecale 10 minut udalo sie prawie 50 ml sciagnac. Wiecej chyba juz nie pujdzie ale dovre i to.
Wybierasz sie z domu?

Sweet - powodzenia

Manieczka - trzymam kciuki zeby Cie przyjeli bo to naprawde juz nie jest smieszne....chyba nie ma na co czekac..

Anuszka - ja tez jestem zdania, ze albo albo, wiec albo czlowiek sie godzi na warunki KK albo robi po swojemu, ale my jestesmy wierzacy, wychowani w takiej a nie innej wierze chociaz moze nie jakos ortodoksyjnie - u nas nie ma presji na chrzest tylko pytanie czy chrzcimy wiec to tylko nasza decyzja a po prostu chcialam brata za chrzestnego bo mam jednego brata ale jak sie nie da to trudno oszukiwac nie mamy zamiaru bo to bez sensu..
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:27   #4675
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Anetla gratuluje
Sweet powodzenia
Manieczka trzymam kciuki, zeby jutro Cie przyjeli
Martha sliczna coreczka
Justana zapytam sie dzisaj Tz, ale on dopiero z pracy wraca o waszej 19 a jeszcze na zakupy musi podjechac, jesli nie bedzie za pozno to wyslij linki, latwiej mu bedzi cos powiedziec.

Ja tez wizaz czytam, kiedy Mala karmie, tak sie zarzekalam, ze ten czas bedzie tylko dla nas, ze nie bede nic robic, ale niestety nie jestem w stanie w nocy, gdybym sie czyms nie zajlea to bym zasypiala

Mala w nocy budzila sie co 2 godziny, zjadla mm tylko 30ml a tak to wisiala na piersi, chyba idziemy w dobrym kierunku
Niestety za 2 tygodnie musze poleciec do PL na 3 dni, mam nadzieje, ze to wszystkiego nie popsuje

Alekaz ja po 20 minutach na obu piersiach sciagam 30ml max, wiec chyba Tobie niezle poszlo
__________________
"Gdy dwoje ludzi zyje razem, bywa, ze moga zrobic wszystko.Nawet trzeciego czlowieka"
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:35   #4676
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Wrzuć na luz. Ja wiem, że to wkurza jak tak wszyscy dopytują. Moja mama w poniedziałek zaczęła rozmowę od pytania czy mogę gadać bo "NA PEWNO jesteś w szpitalu skoro termin na dziś". No ale prawda jest taka, że ten termin to środkowy dzień terminu (+/- 2 tyg) i nie ma się co przywiązywać do tej daty nadmiernie. Ja też bym chciała by coś się zaczęło albo chociaż jakieś objawy ale oficjalnie mówię, że mam czas do 1 grudnia więc proszę mnie nie popędzać. Cóż tak czy inaczej wiele nie zostało czasu do porodu. Wytrzymałyśmy 9 miesięcy to i te parę dni poczekamy na dzieciaczki.
Wiesz, mnie przede wszystkim to denerwuje, że w czerwcu lekarz powiedział mi o tej skracającej się szyjce - że mam leżeć, zrezygnować z aktywności, oszczędzać się. Parę tygodni później usłyszałam w szpitalu, że łożysko jest tak nisko, że w każdej chwili mogę zacząć rodzić. Modliliśmy się wtedy o każdy kolejny tydzień - bylebym nosiła jak najdłużej. Teraz okazuje się, że z łożyskiem wszystko jest w porządku, a szyjka wcale nie jest skrócona [przecież nie da się tego wydłużyć - lekarz musiał się pomylić]. Od czerwca żyję w stresie, że nie wytrzymam do końca, a teraz muszę na okrągło słuchać, że coś jest ze mną nie tak, bo jeszcze nie urodziłam. W ciągu ostatniej godziny dostałam trzy telefony, czy już rodzę i dlaczego jeszcze nie [skąd mam, kuźwa, wiedzieć? Przecież nie da się terminu precyzyjnie wyliczyć, mnóstwo czynników się na to składa] To po prostu męczy, nie mam już siły użerać się z tym wszystkim. Szczególnie, że TŻ zamiast wesprzeć też tylko łazi i mi truje, że mam już zacząć rodzić. Tak jakby sprawiało mi przyjemność to ciągłe tachanie bebecha

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Dzwonilam do AnetkiIzabell i mam od Niej info.

Jej Kruszyna urodziła się w niedzielę o 12:40 3800g 57cm. Poród CC dlatego, że dwa dni męczyły ją skurcze i nic to nie dawało i była bardzo zmęczona. Właśnie wrócili do domu. Mąż dostał opiekę nad Nią i cieszą się swoim Maleństwem. Odezwie się jak tylko poczuje się lepiej. Oczywiście gorąco Was pozdrawia.
Aaach, jak cudownie! Gratulacje
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:41   #4677
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Wiesz, mnie przede wszystkim to denerwuje, że w czerwcu lekarz powiedział mi o tej skracającej się szyjce - że mam leżeć, zrezygnować z aktywności, oszczędzać się. Parę tygodni później usłyszałam w szpitalu, że łożysko jest tak nisko, że w każdej chwili mogę zacząć rodzić. Modliliśmy się wtedy o każdy kolejny tydzień - bylebym nosiła jak najdłużej. Teraz okazuje się, że z łożyskiem wszystko jest w porządku, a szyjka wcale nie jest skrócona [przecież nie da się tego wydłużyć - lekarz musiał się pomylić]. Od czerwca żyję w stresie, że nie wytrzymam do końca, a teraz muszę na okrągło słuchać, że coś jest ze mną nie tak, bo jeszcze nie urodziłam. W ciągu ostatniej godziny dostałam trzy telefony, czy już rodzę i dlaczego jeszcze nie [skąd mam, kuźwa, wiedzieć? Przecież nie da się terminu precyzyjnie wyliczyć, mnóstwo czynników się na to składa] To po prostu męczy, nie mam już siły użerać się z tym wszystkim. Szczególnie, że TŻ zamiast wesprzeć też tylko łazi i mi truje, że mam już zacząć rodzić. Tak jakby sprawiało mi przyjemność to ciągłe tachanie bebecha
Ja zanim urodziłam też miałam tego typu telefony i po prostu mowilam, że czekam na kolesia co mi zainstaluje ekran LCD do brzucha z pozostałym czasem do rozpakowania i im powiem wtedy, bo tak to sama nie wiem. Był koniec tematu.
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:44   #4678
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Ja zanim urodziłam też miałam tego typu telefony i po prostu mowilam, że czekam na kolesia co mi zainstaluje ekran LCD do brzucha z pozostałym czasem do rozpakowania i im powiem wtedy, bo tak to sama nie wiem. Był koniec tematu.
Hhahah

Ja już rano zapowiedziałam mamie, że jak ma za każdym razem rzucać te same teksty, nie będziemy ze sobą codziennie rozmawiać. No, bo ileż można w kółko tego samego słuchać?

Szwagra dziewczynie też dziś powiedziałam, że jak ruszymy na porodówkę, dowie się jako jedna z pierwszych, więc zapowiedziała, że czeka na telefon. Tak powoli eliminuję wszystkie osoby, które mi tu dzwonią, esemesy piszą albo fejsa pytaniami zaśmiecają
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:48   #4679
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Bidulo oby szybciej

Matrioszki sa cudne ale wlasnie ich teraz nie ma...

Dzieki dziewczyny tez ta fuksja wydaje mi sie fajniejsza bo taka zywsza a ten roz blady..

Moj tez tak czasem ma...szczegolnie w pierwszym tygodniu tak mial, ale teraz tez je czesto, zasypia i czasem spi pol godziny i chce cyca...chwile possie i spi..



Dziewczyny czy ktos jest biegly w koscielnych sprawach..?
Zastanawiamy sie czy jest jakakolwiek szansa zeby chrzestnym ojcem zostal ktos kto nie ma slubu koscielnego (ma bierzmowanie)..? Czy nie ma takiej opcji?? Wiem, ze jest cos takiego jak swiadek chrztu ale nie wiem czym to sie je...
Wiele zależy od księdza ale też od postawy Twojego brata, powodu dla którego nie ma ślubu kościelnego. Chrzest jest sakramentem, wyróżnieniem. Rodzice przyrzekają,
że wychowają dziecko w wierze katolickiej, chrzestni mają im w tym pomóc, a jeżeli sami nie żyją zgodnie z nauczaniem kościoła to chrzest jest robieniem sobie kpiny z wiary tych, dla których to jest naprawdę ważne.




Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
No to juz od ksiedza zalezy... jak dasz co łaska więcej to pewno przymknie oko
Ja akurat nie spotkałam się z kwestią finansową. Ale ja w ogóle jestem mega farciarą pod tym względem, nie spotkałam żadnego księdza pedofila ani łasego na kasę, podobnie z lekarzami, żadnego konowała wiec nie jestem wiarygodna w tej kwestii chyba






Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Dzwonilam do AnetkiIzabell i mam od Niej info.

Jej Kruszyna urodziła się w niedzielę o 12:40 3800g 57cm. Poród CC dlatego, że dwa dni męczyły ją skurcze i nic to nie dawało i była bardzo zmęczona. Właśnie wrócili do domu. Mąż dostał opiekę nad Nią i cieszą się swoim Maleństwem. Odezwie się jak tylko poczuje się lepiej. Oczywiście gorąco Was pozdrawia.



to super


Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
Sweet - kciuki za szybką akcję

Co do chrztu, to ja się aż boję, co to będzie za jazda, gadanie i fochy Ja nie chcę chrzcić, mąż niezdecydowany (do kościoła nie chodzi, więc nie wiem po co miałby chrzcić), natomiast rodzice będą naciskać. Już coś nawet przebąkują o tym, kto mógłby być chrzestnym.


Anetka - gratulacje !!!
Chwała Wam za to, że nie chcecie. A że się obrażą? Trudno




Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Nie nadrobię wszystkiego

Kasiu, ja robię raczej lżejsze prace, ale odkurzam, poprasuję, ogarne ogólny syf, zakupy dziś przytargałam, jutro sernik piekę

Paulina, moja córcia najchętniej na rękach, zwłaszcza w nocy, moze nie przy cycu, ale wydaje mi się, ze śpi, odkładam do łóżeczka, a ona otwiera oczy i się drze, nie rezygnuję, chce, żeby spała sama, może twoja też ma taką chęć bliskości i nic nie poradzisz

Kostka, ja przebieram w czyste ubranka wieczorem i jak sie wybrudzi,potrafi takiego kupsztala na przewijaku walnąć albo sie zesikać, ze wszystko mokre i w kupie



Do mnie miała przyjść położna i jej nie ma, po 15 wychodzę na zebranie do syna, jak mała mnie puści.
Jak wzięłam Stasia wczoraj na chwilę na ręce, to szokiem było jaki on jest ciężki, jaki on jest duzy, jakie ma duze ręce i stopy, i wszystko
Też miałam taką refleksję - jaka ta Marysia jest wielka, a jaka samodzielna!

Byłam na spacerze z Klarą. Trochę kapalo z nieba, ale poszłam z sąsiadka i jej córką do nowej biedry. Mam już prezenty dla M.na mikołaja i dzieciątko - puzzle z Peppą i zestaw gier 10 w 1 tez peppowy dla siebie.kupiłam bluzkę i jest mega
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:56   #4680
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 759
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Futbolowa moglaś mieć krotszą szyjke Ja tez zostałam przyjeta do szpitala.z szyjka 1,5cm,wystarczyło 4 dni leżenia praktycznie plackiem i wydłuzyła sie do 3 cm ;-) także to zalezy od naszej aktywności.
Mnie tez straszyli wcześniejszym porodem a okaże sie ze przenosze pewnie

Posprzątałam juz w kazdym kącie chyba...może moja kluska sie ruszy
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:35:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.