Sprawdzone produkty z Lidla cz. 7

[Florrrka]

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4899057 8]U mnie też dużo kremów. Zawsze znikały szybko, ale może było mniej?
Nie kupuję, bo kokosowy zjadałam niemalże na raz... Innych smaków nie próbowałam.[/QUOTE]

Polecam nugatowy - smakuje jak Fererro Rocher

rozowekrzeslo - cudny awatar (film zresztą też)!

[bleuclair]

Napisane przez wika82

Z nowej oferty ciuchowej przemawiają do mnie sztruksowe jegginsy i sukienka z dzianiny.

Do mnie też Więc pewnie znowu w poniedziałek rano biegusiem do Lidla tylko jakoś tak kolor w gazetce jest różny- chodzi mi o te bordowe- na jednej stronie są różowe, a już dalej są pokazane ładne głębokie bordo, to jak to z nim jest Różowych gatek nie chcę, czarne mam dwie pary spodni sztruksowych, no może beżowe bym zgarnęła....

[raficzyca]

Dziewczyny, naszło mnie na sushi, a w moim Lidlu właśnie sprzątneli całą półkę przecenionych na parę groszy składników( np ryż do sushi-2,99 ), a ja głupia nic nie wziełam. Widziałyście w Waszych lidlach jeszcze jakies resztki? Może są tu jakieś Dziewczyny z Łodzi i widziałyście gdzieś w któryś lidlu jeszcze coś z tych rzeczy?

[Mirianka]

Dziewczyny czy któraś z Was kupiła pasztet foie grass? wie ktoś czy w skłdzie jest mąką i cukier?

[annajustyna]

Napisane przez Mirianka

Dziewczyny czy któraś z Was kupiła pasztet foie grass? wie ktoś czy w skłdzie jest mąką i cukier?

mam, jest cukier..nie dodajesz cukru do potraw? maki nie ma

[Mirianka]

Napisane przez annajustyna

mam, jest cukier..nie dodajesz cukru do potraw? maki nie ma

Dziękuję mam nietolerancje ale może w takiej ilości nic się nie stanie... Dobry jest?

[annajustyna]

Napisane przez Mirianka

Dziękuję mam nietolerancje ale może w takiej ilości nic się nie stanie... Dobry jest?

nie jadłam ale ma swietny skład..kupiłam na swieta i sylwka bo tradycyjni po świętach nic nie będzie sensownego w sklepach
cukru jest malutko

[tapetka22]

Napisane przez raficzyca

Dziewczyny, naszło mnie na sushi, a w moim Lidlu właśnie sprzątneli całą półkę przecenionych na parę groszy składników( np ryż do sushi-2,99 ), a ja głupia nic nie wziełam. Widziałyście w Waszych lidlach jeszcze jakies resztki? Może są tu jakieś Dziewczyny z Łodzi i widziałyście gdzieś w któryś lidlu jeszcze coś z tych rzeczy?

U mnie tego leży pełno..

[Mirianka]

Napisane przez annajustyna

nie jadłam ale ma swietny skład..kupiłam na swieta i sylwka bo tradycyjni po świętach nic nie będzie sensownego w sklepach
cukru jest malutko

Dziękuję, spróbuję upolować!

[mucia18]

Krem kawowy deluxe pysznyyy.
Powiedzcie mi (ja częściej jestem gościem w b. Niż w lidlu) w poniedziałek mają być formy do pieczenia czy też muszę być raniutko żeby się na nie załapać? Chodzi mi o te prostokątne dwie za 15.99zł i ta Rozciągana za 25,99zł. Wg czy któraś z was miała podobne z lidla i może podzielić się opinią?

[Ala_73]

Napisane przez kasztanka3

Jest lekko gorzkawa raczej dla mnie i bardzo intensywna w smaku w porównaniu z camembertem czy brie. Jak ktoś jest zwolennikiem tych dwóch wymienionych, to gorgonzolę raczej odradzam.

A ja doradzam, spróbować Ja lubię i gorgonzolę, i sery typu brie

Napisane przez annajustyna

o boziu...a ja mam tego cała półkę, własnej roboty.........

Ale czym się przejmujesz? Przecież dżemy własnej roboty to zupełnie inna bajka, nie ma co porównywać, Twoje pewnie są pyszne

[annajustyna]

Napisane przez Ala_73

A ja doradzam, spróbować Ja lubię i gorgonzolę, i sery typu brie



Ale czym się przejmujesz? Przecież dżemy własnej roboty to zupełnie inna bajka, nie ma co porównywać, Twoje pewnie są pyszne

spoko, sie nie przejmuję ale maliny łatwe w uprawie a tak rzadko widze żeby ktos miał, ale ja pracus jestem i lubię miec własne nie tylko maliny w słoikach.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez mucia18

Krem kawowy deluxe pysznyyy.
Powiedzcie mi (ja częściej jestem gościem w b. Niż w lidlu) w poniedziałek mają być formy do pieczenia czy też muszę być raniutko żeby się na nie załapać? Chodzi mi o te prostokątne dwie za 15.99zł i ta Rozciągana za 25,99zł. Wg czy któraś z was miała podobne z lidla i może podzielić się opinią?

foremki spokojnie poleżą, sa od kilku lat systematycznie , nie musisz byc na 8 rano pod sklepem,spokojnie kupisz pózniej

[kuki9]

Napisane przez mucia18

Krem kawowy deluxe pysznyyy.
Powiedzcie mi (ja częściej jestem gościem w b. Niż w lidlu) w poniedziałek mają być formy do pieczenia czy też muszę być raniutko żeby się na nie załapać? Chodzi mi o te prostokątne dwie za 15.99zł i ta Rozciągana za 25,99zł. Wg czy któraś z was miała podobne z lidla i może podzielić się opinią?

Napisane przez annajustyna

foremki spokojnie poleżą, sa od kilku lat systematycznie , nie musisz byc na 8 rano pod sklepem,spokojnie kupisz pózniej

U mnie foremki z zeszłego "rzutu" tematycznego wciąż leżą

[tapetka22]

Napisane przez Florrrka

Polecam nugatowy - smakuje jak Fererro Rocher

rozowekrzeslo - cudny awatar (film zresztą też)!

nugatowy to ktory? bo ja widzialam toffi, kokos i kawe

[PaulinciaKWC]

Wlasnie jem krem z dyni i sobie skropiłam lidlową oliwą truflową, dobre

[Ervisha]

Napisane przez kuki9

U mnie foremki z zeszłego "rzutu" tematycznego wciąż leżą

U mnie jak w poniedziałek te foremki przywiezl tak w poniedziałek wykupili bo w środę już nie było ani jednej a we wtorek było święto

[Nightmare666]

Napisane przez kasztanka3

W jedzeniu pachnie super, ale dłonie po krojeniu gorgonzoli raczej nie pachną zbyt zachęcająco

A no fakt Ale gorgonzola ze szpinaczkiem mniam

Napisane przez kasztanka3

No może nie są niedobre, ale są niesłodkie (w porównaniu z waniliowymi bardzo niesłodkie) i mało "wciągające" - bardziej takie do zjedzenia jednej czy dwóch "z doskoku", a od waniliowych ciężko się oderwać

Podziwiam osoby, które potrafią zjeść z pół opakowania takich rurek, ja po 3 sztukach wysiadam

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

nugatowy to ktory? bo ja widzialam toffi, kokos i kawe

A w jakiej cenie te kremy ?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Nightmare666

A no fakt Ale gorgonzola ze szpinaczkiem mniam



Podziwiam osoby, które potrafią zjeść z pół opakowania takich rurek, ja po 3 sztukach wysiadam

Moja siostra - słodyczocholik wymiękka po połowie

[Florrrka]

Napisane przez tapetka22

nugatowy to ktory? bo ja widzialam toffi, kokos i kawe

U mnie były 4:
http://fanlidla.pl/gazetka/2013.11.2...em,czekoladowy

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

A w jakiej cenie te kremy ?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------


Moja siostra - słodyczocholik wymiękka po połowie

6,99/200gr

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Wlasnie jem krem z dyni i sobie skropiłam lidlową oliwą truflową, dobre

Też jadam ją z zupami Dobra jest.

[5e327f3732852adf48e9cb3f56b2e58327f4a9c0_62c21f8678871]

Te rurki waniliowe to w stałym asortymencie są? Bo nie wiem czemu , ale nagle nabrałam na nie smaka. Może ktoś zdjęcie da radę wrzucić?

[kuki9]

[1=5e327f3732852adf48e9cb3 f56b2e58327f4a9c0_62c21f8 678871;48996627]Te rurki waniliowe to w stałym asortymencie są? Bo nie wiem czemu , ale nagle nabrałam na nie smaka. Może ktoś zdjęcie da radę wrzucić?[/QUOTE]
W stałej ofercie

[PaulinciaKWC]

Ja tych rurek nie kupuje za dobre są. I tak mam wystarczająco duzą

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

6,99/200gr

No to trochę kosztują

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja tych rurek nie kupuje za dobre są. I tak mam wystarczająco duzą

Z tego powodu cieszę się, że nie mam blisko/po drodze Lidla

[Wenress]

Przyjęli mi bez problemu tę badziewną maszynkę do ciastek
Obkupiłam się w herbaty, polecam malinową z truskawką i zieloną z opuncją, mniam
Za to makrela w sosie pomidorowym z puszki niebardzo, jakaś taka bez smaku... po tego typu produktach oczekuję, że będą walić rybą, taka prawda czasem mam mega ochotę na 'specyficzne smaki' i mnie nie usatysfakcjonowała.
Wpadły też podudzia z indyka, były oznaczone jako nowość w lodówkach, nogi i pierś z kaczki też. Chyba zaczynam się przekonywać do mięsa z dyskontów, na tackach, zawsze mnie to obrzydzało ale póki co trafiam na ładne i świeże, plus mogę sobie wybrać i obejrzeć a jak mi babka w sklepie osiedlowym czasem da kurczaka to jest cały do obkrawania z tłuszczu....

[Quadesha]

Wie ktoś może ile kalorii ma ten krem kokosowy? Podobno miałam nie jeść słodyczy, ale tak go wszyscy chwala i *.* Pół już nie ma, smakuje jak hm... Rafaello, a je kocham Kupiłam jeszcze orzechowy, ale tak średnio, oddam bratu, choć to mi w boczki nie pójdzie

[kuki9]

Napisane przez Wenress

Chyba zaczynam się przekonywać do mięsa z dyskontów, na tackach, zawsze mnie to obrzydzało ale póki co trafiam na ładne i świeże, plus mogę sobie wybrać i obejrzeć a jak mi babka w sklepie osiedlowym czasem da kurczaka to jest cały do obkrawania z tłuszczu....

Szczerze mówiąc dla mnie mięso z lidla na tackach nie różni się niczym od mięsa z osiedlowego mięsnego (nie wspominając już o wędlinach Lidl bije na głowę ich "wędliny").
Nie kupuję jedynie mięsa przyprawionego czy w dziwnych marynatach oraz mielonego garmażeryjnego (bo ma dodatki). Mielona łopatka czy szynka z lidla jest spoko.

Dla mnie to normalne mięso, nie wiem czego niektórzy się boją? Wiadomo, że nie jest to to samo co mięso "ze wsi" ale jak się mieszka w mieście to mówi się trudno i kupuje co jest.

[Wenress]

Napisane przez Quadesha

Wie ktoś może ile kalorii ma ten krem kokosowy? Podobno miałam nie jeść słodyczy, ale tak go wszyscy chwala i *.* Pół już nie ma, smakuje jak hm... Rafaello, a je kocham Kupiłam jeszcze orzechowy, ale tak średnio, oddam bratu, choć to mi w boczki nie pójdzie

Koło 600 kcal/100g, dlatego nie kupuję, bo jadam takie rzeczy tylko łyżeczką, nie na chlebie itp, mnóstwo kalorii by wpadło

Napisane przez kuki9

Szczerze mówiąc dla mnie mięso z lidla na tackach nie różni się niczym od mięsa z osiedlowego mięsnego (nie wspominając już o wędlinach Lidl bije na głowę ich "wędliny").
Nie kupuję jedynie mięsa przyprawionego czy w dziwnych marynatach oraz mielonego garmażeryjnego (bo ma dodatki). Mielona łopatka czy szynka z lidla jest spoko.

Dla mnie to normalne mięso, nie wiem czego niektórzy się boją? Wiadomo, że nie jest to to samo co mięso "ze wsi" ale jak się mieszka w mieście to mówi się trudno i kupuje co jest.

Mnie zawsze obrzydzały te tacki, że to mięcho pływa w tym co z niego wycieka w tym plastiku... no ale są te wkładki śmieszne i nie pływa. I jakoś tak na stoisku mięsnym 'luzem' w lodówce sprawia to wrażenie świeższego niż pakowane, ale masz rację, różnicy chyba nie ma. Mielonego bym jednak nie brała, zawsze mielimy w domu w maszynce, muszę widzieć co jem