Zapachowe bliźnięta

[umman]

Napisane przez AAAnka

Poszukuję zapachu podobnego do Tygryska Kenzo i znalazłam infrmację że Sensations Jil Sander pachnie podobnie, był to jedyny zapach wskazany jako podobny....Czaję się na zakup Sensations ale jakoś polskie recenzje w ogóle nie wspominają o tym podobieństwie.Patrząc na nuty i na podobno mleczny zapach Jil'a jakoś nie chce mi się wierzyć że może on przypominać tygryska....Czy któraś z Was też wpadłaby na takie porównanie???czy jest inny bliźniaczy zapach???Przekopałam Wizaż ale posty są stare...może coś nowego podobnego "wyszło" w ostatnich latach????

kompletnie inne nutki

[deszczowypies]

I kolejna dziwna rewelacja: Innocent TM to bardziej pralinkowa, a mniej kwaśna klasyczna Nina. Innymi słowy Nina na lato, Innocent na zimę.

[Marei]

Dla mnie innocent to bardziej pralinkowa Nirmala od Molinard. Choć z Nina też ma coś wspólnego

[Aggis]

Katy Perry Royal Revolution = Just Cavalli Her = Impulse Spice

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez Marei

Dla mnie innocent to bardziej pralinkowa Nirmala od Molinard. Choć z Nina też ma coś wspólnego

Moj kolega okreslil kiedys Innocenta jako "slodka sosna"

[Srebrna Lisica]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Moj kolega okreslil kiedys Innocenta jako "slodka sosna"

Kurczę, ja też tak Innocenta odbieram , tylko w chłodniejszych porach

[LilyLauraIsabelle]

Testuje sobie od jakiegos czasu kilka probeczek i w moim odczuciu:

L'Air Niny Ricci = Jasmin Noir
Lalique Satine = LVEB, Flowerbomb

a w ponizszych zauwazylam duze podobienstwo (ale identycznymi bym nie nazwala):
Addict eau Delice - Dahlia Noir (sa slodsze i bardziej wisniowe i ze slabsza projekcja niz DN, ale wyczuwam ta charakterystyczna nute)
Shiro Masaki Matsushima - podobne do Lovely Garden Oriflame
Happy in Bloom Clinique - do Amazoni Oriflame

[kuki9]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Lalique Satine = LVEB, Flowerbomb

Ueeee nigdy w życiu

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez kuki9

Ueeee nigdy w życiu

hehe wg mnie dokladnie tak

[naanakov]

Też nie zgodzę się z Satine. To zupełnie różne zapachy.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Też nie zgodzę się z Satine. To zupełnie różne zapachy.

hmm dziwne dla mnie to oczywiste zwlaszcza jesli chodzi o LVEB zreszta nie jestem sama w tej opinii, bo dziewczyny w recenzjach tez maja takie skojarzenia no ale co nos to opinia i to jest najfajniesze

[naanakov]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

hmm dziwne dla mnie to oczywiste zwlaszcza jesli chodzi o LVEB zreszta nie jestem sama w tej opinii, bo dziewczyny w recenzjach tez maja takie skojarzenia no ale co nos to opinia i to jest najfajniesze

Bo to zapach z tej samej kategorii zapachowej. Tak jak Sì, Jimmy Choo itd.. Stąd skojarzenia.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Bo to zapach z tej samej kategorii zapachowej. Tak jak Sì, Jimmy Choo itd.. Stąd skojarzenia.

ojeeeja przeciez ja nie napisalam tego jako obiektywnej prawdy, tylko podkreslilam, ze w moim odczuciu tak jest wiec prosze was o to samo, nie generalizujcie ze absolutnie tak nie jest jesli chodzi o Jimmy Choo i Si to wg mnie to nie to samo, ja napisalam o podobienstwie tylko do lveb i wezcie juz nie piszcie ze absolutnie nie bo kazdy odbiera inaczej. ja tez sie czesto nie zgadzam z niektorymi blizniakami a sie nie sprzeczam

[naanakov]

Ale ja nie mówię, że na pewno tak nie jest.
Tylko skąd mogą się brać niektóre recenzje. Nie odbieraj tego jako atak.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Ale ja nie mówię, że na pewno tak nie jest.
Tylko skąd mogą się brać niektóre recenzje. Nie odbieraj tego jako atak.

no to Ameryki nie odkrylas z tymi recenzjami

[naanakov]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

no to Ameryki nie odkrylas z tymi recenzjami

Przepraszam, ale dlaczego jesteś złośliwa?

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Przepraszam, ale dlaczego jesteś złośliwa?

doszukujesz sie

[naanakov]

Mam wrażenie, że nie do końca przypasowało Ci, że póki co nikt nie podzielił tu Twojej opinii. Oskarżyłaś nas(mnie?) o postawę "Twój nos jest nienormalny, nie to co nasz", chociaż nikt nic takiego nie napisał. Prędzej Ty taką postawę przybrałaś tym oto fragmentem:

Napisane przez LilyLauraIsabelle

hmm dziwne dla mnie to oczywiste zwlaszcza jesli chodzi o LVEB zreszta nie jestem sama w tej opinii, bo dziewczyny w recenzjach tez maja takie skojarzenia

...więc napisałam skąd takie skojarzenia mogą brać się w recenzjach. Dla Ciebie to jest oczywiste(teraz w sumie sama nie wiem, bo z postu powyżej raczej wynika, że to nie przez kategorię, tylko absolutne podobieństwo), ale dla osób "niewtajemniczonych" które tu wchodzą wcale nie musi takie być. I potem kupują w ciemno, bo ktoś napisał, że bliźniak. Dlatego uważam, że moje i Kuki wpisy są potrzebne, żeby chociażby przekonać je do wcześniejszych testów, bo można się przejechać. Już nie wspominając o tym, że każdy może tu wyrazić swoją opinię i - jak sama napisałaś - co nos, to opinia.
I jeśli ja się doszukuję, to obie jesteśmy przewrażliwione.
Nie chcę się kłócić, Lily, ale po prostu nie rozumiem Twojego wybuchu.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Mam wrażenie, że nie do końca przypasowało Ci, że póki co nikt nie podzielił tu Twojej opinii. Oskarżyłaś nas(mnie?) o postawę "Twój nos jest nienormalny, nie to co nasz", chociaż nikt nic takiego nie napisał. Prędzej Ty taką postawę przybrałaś tym oto fragmentem:



...więc napisałam skąd takie skojarzenia mogą brać się w recenzjach. Dla Ciebie to jest oczywiste(teraz w sumie sama nie wiem, bo z postu powyżej raczej wynika, że to nie przez kategorię, tylko absolutne podobieństwo), ale dla osób "niewtajemniczonych" które tu wchodzą wcale nie musi takie być. I potem kupują w ciemno, bo ktoś napisał, że bliźniak. Dlatego uważam, że moje i Kuki wpisy są potrzebne, żeby chociażby przekonać je do wcześniejszych testów, bo można się przejechać. Już nie wspominając o tym, że każdy może tu wyrazić swoją opinię i - jak sama napisałaś - co nos, to opinia.
I jeśli ja się doszukuję, to obie jesteśmy przewrażliwione.
Nie chcę się kłócić, Lily, ale po prostu nie rozumiem Twojego wybuchu.

Co Ty wypisujesz po pierwsze masz mylne wrazenie, nie oczekuje od nikogo zeby podzielal moje opinie i nigdzie tego nie napisalam oczekuje jedynie, ze ktos nie bedzie negowal moich wpisow w taki sposob jak Ty to zrobilas piszac "to zupelnie rozne zapachy" jakby to byla jakas obiektywna prawda. ja tylko napisalam co ja czuje i tyle ( w ogole najpierw piszesz ze sa zupelnie rozne a potem piszesz ze zdajesz sobie sprawe ze sa z jednej rodziny zapachowej,wiec jak moga byc zupelnie rozne...ehh) a z ta ameryka no to to chyba oczywiste, ze wiem ze to jest ta sama rodzina zapachow i dlatego te osoby napisaly takie recenzje, w ogole nie rozumiem za bardzo tego Twojego wpisu szczerze mowiac... napisalam ze "dla mnie to oczywiste" bo pierwszy obraz jaki mi sie nasunal po psiknieciu Satine to flakonik LVEB, napisalam przeciez ze "dla mnie" a nie ze to jest jakies wszechoczywiste. i nie bylo zadnego wybuchu, napisalam do pol zartem pol serio wyluzuj.

[naanakov]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Co Ty wypisujesz po pierwsze masz mylne wrazenie, nie oczekuje od nikogo zeby podzielal moje opinie i nigdzie tego nie napisalam oczekuje jedynie, ze ktos nie bedzie negowal moich wpisow w taki sposob jak Ty to zrobilas piszac "to zupelnie rozne zapachy" jakby to byla jakas obiektywna prawda. ja tylko napisalam co ja czuje i tyle a z ta ameryka no to to chyba oczywiste, ze wiem ze to jest ta sama rodzina zapachow i dlatego te osoby napisaly takie recenzje, w ogole nie rozumiem za bardzo tego Twojego wpisu szczerze mowiac... napisalam ze "dla mnie to oczywiste" bo pierwszy obraz jaki mi sie nasunal po psiknieciu Satine to flakonik LVEB, napisalam przeciez ze "dla mnie" a nie ze to jest jakies wszechoczywiste. i nie bylo zadnego wybuchu, napisalam do pol zartem pol serio wyluzuj.

Dla mnie oczywiste jest, że to zupełnie inne zapachy. I przez to, że nie dopisałam "dla mnie" już mnie musisz hejtować? To Ty wyluzuj, bo nikt Ci nie narzuca swojej opinii, tylko wyraża swoje zdanie.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Dla mnie oczywiste jest, że to zupełnie inne zapachy. I przez to, że nie dopisałam "dla mnie" już mnie musisz hejtować? To Ty wyluzuj, bo nikt Ci nie narzuca swojej opinii, tylko wyraża swoje zdanie.

jezu ja nie hejtuje, ja Ci tylko odpowiadam. napisalam co uwazam i w ogole nie wydaje mi sie, ze jest sie sens mnie czepiac dobrej nocy

[naanakov]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

jezu ja nie hejtuje, ja Ci tylko odpowiadam. napisalam co uwazam i w ogole nie wydaje mi sie, ze jest sie sens mnie czepiac dobrej nocy

To samo myślę o mnie i Kuki. Dobra, nie żryjmy się, najwyraźniej źle się nawzajem zrozumiałyśmy. Tobie też życzę dobrej nocy.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

To samo myślę o mnie i Kuki. Dobra, nie żryjmy się, najwyraźniej źle się nawzajem zrozumiałyśmy. Tobie też życzę dobrej nocy.

ale ja sie nie 'zre' ...zle odbierasz cala to rozmowe. ja jestem spokojna buzka

[pozzzziomka]

Napisane przez naanakov

Bo to zapach z tej samej kategorii zapachowej. Tak jak Sì, Jimmy Choo itd.. Stąd skojarzenia.

A ja podzielam podobienstwo Satine do La Vie i wcale nie chodzi o podobna grupe zapachowa Na mnie ukladaja sie bardzo blizniaczo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Za to podobienstwa do Choo czy tym bardziej Si nie widze zadnego, tylko takie, ze wszystkie slodkie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naanakov]

Poziomko, ale ja nie napisałam, że Choo i Sì są podobne, tylko z tej samej grupy, dlatego mogą przywoływać skojarzenia...nawet chyba w tym wątku już były takie podpowiedzi("Jeśli podoba Ci się Flowerbomb, to spróbuj też Sî, Jimmy Choo, Killer Queen[..]" - na takiej zasadzie i Satine z pewnością do nich należy ).

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

Poziomko, ale ja nie napisałam, że Choo i Sì są podobne, tylko z tej samej grupy, dlatego mogą przywoływać skojarzenia...nawet chyba w tym wątku już były takie podpowiedzi("Jeśli podoba Ci się Flowerbomb, to spróbuj też Sî, Jimmy Choo, Killer Queen[..]" - na takiej zasadzie i Satine z pewnością do nich należy ).

sama sobie przeczysz, bo przeciez sie upierasz ze to zupelnie rozne zapachy.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez pozzzziomka

A ja podzielam podobienstwo Satine do La Vie i wcale nie chodzi o podobna grupe zapachowa Na mnie ukladaja sie bardzo blizniaczo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Za to podobienstwa do Choo czy tym bardziej Si nie widze zadnego, tylko takie, ze wszystkie slodkie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ciesze sie, dokladnie tak samo mysle

[naanakov]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

sama sobie przeczysz, bo przeciez sie upierasz ze to zupelnie rozne zapachy.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Ciesze sie, dokladnie tak samo mysle

No bo moim zdaniem to nie są bliźniaki(a Ty tak czujesz, Poziomka też), ale do tej samej rodziny należą. Co nie oznacza, że muszą pachnieć tak samo.

[pozzzziomka]

Napisane przez naanakov

Poziomko, ale ja nie napisałam, że Choo i Sì są podobne, tylko z tej samej grupy, dlatego mogą przywoływać skojarzenia...nawet chyba w tym wątku już były takie podpowiedzi("Jeśli podoba Ci się Flowerbomb, to spróbuj też Sî, Jimmy Choo, Killer Queen[..]" - na takiej zasadzie i Satine z pewnością do nich należy ).

Jezeli na fragr. ktos klika, ze cos jest podobne do czegos, to ma na mysli ich blizniaczosc, a nie podobna grupe Ja jak poznalam Satine, to ogromne podobienstwo do LVEB od razu sie nasunelo I zgodze sie, ze pisanie (generalizowanie) jest w tym watku bez sensu, lepiej napisac - uwazam inaczej, podkreslic to ... Negowanie jest o tyle bez sensu, ze z naszymu odczuciami czy tym, jak cos sie uklada na naszej skorze, nie ma co dyskutowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LilyLauraIsabelle]

Napisane przez naanakov

No bo moim zdaniem to nie są bliźniaki(a Ty tak czujesz, Poziomka też), ale do tej samej rodziny należą. Co nie oznacza, że muszą pachnieć tak samo.

No to juz wiem gdzie sie nie rozumiemy... ja mowie o tym, ze na mojej skorze te zapachy rozwijaja sie identycznie i dlatego nazywam je blizniakami. Ja zawsze pisze opinie po testach na sobie. A Ty mowisz o samych zapachach jako takich. No spoko.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez pozzzziomka

Jezeli na fragr. ktos klika, ze cos jest podobne do czegos, to ma na mysli ich blizniaczosc, a nie podobna grupe Ja jak poznalam Satine, to ogromne podobienstwo do LVEB od razu sie nasunelo I zgodze sie, ze pisanie (generalizowanie) jest w tym watku bez sensu, lepiej napisac - uwazam inaczej, podkreslic to ... Negowanie jest o tyle bez sensu, ze z naszymu odczuciami czy tym, jak cos sie uklada na naszej skorze, nie ma co dyskutowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Otoz to

[naanakov]

Nie piszę opinii bez testów skórnych. Na mnie pachną inaczej, po prostu. Dobrze, od dziś będę podkreślać, żeby nie było więcej takich sytuacji.
Nie chciałam, żebyś odebrała to jako generalizowanie, Lily(z resztą chyba nikt wcześniej tego tak nie odbierał, a dziś taka dyskusja).