Rozstanie z facetem XXXII - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-19, 16:35   #3271
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
To nie miłość. To strach przed samotnością.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Miłość potrzeba miłości jest naturalną potrzebą, nie chcą tu generalizować, bo każdy jest inny, ale przeważnie ludzie nie chcą być sami i potrzeba miłości i wyrażenie swojego niezadowolenia z powodu jej braku nie jest niczym złym, jeśli oczywiście nie użalamy się nad sobą i nie gadamy o tym non stop.

avney,
nie miałam tak, ale może dlatego że mój eks mnie nie zranił i nie zdradził.

Ja raczej jestem w stanie takim, że płakać mi się chce, jak mam robić różne kobiecie rzeczy. Przez to, że on już nie widzi we mnie kobiety (tylko w tamtej), wczoraj chciało mi się płakać na fitnessie, za chwilę idę do fryzjera i mam łzy w oczach.
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 17:29   #3272
avney
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Gosiuch właściwie to już się nie spotykamy i nie będziemy bo nie ma to sensu, ale jeszcze to do mnie nie dotarło. Do niego chyba też.

Spotkaliśmy się raz przypadkiem, drugi w celu ''oddania książki", trzeci nie wiem po co, czwarty był porażką.

Dziwnie było między nami. Monotonnie. Wszystko się wypaliło i te rozmowy w stylu ' Co u Ciebie '. Naprawdę go idealizowałam, tęskniłam za kimś z kim tak bardzo się męczyłam. Znów wróciła potrzeba bycia ważną... A wcale tak się nie czułam gdy odzywał się po 22 gdy kładł się spać, lub stwierdzał, że jestem chora psychicznie i nie widział problemu. Ale cóż. To tylko moje gadanie. Jak tylko znów stracimy kontakt, znów o tym zapomnę i wyjdzie na wierzch moje uzależnienie od niego. WSZYSTKO JEST BEZNADZIEJNE.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość
Miłość potrzeba miłości jest naturalną potrzebą, nie chcą tu generalizować, bo każdy jest inny, ale przeważnie ludzie nie chcą być sami i potrzeba miłości i wyrażenie swojego niezadowolenia z powodu jej braku nie jest niczym złym, jeśli oczywiście nie użalamy się nad sobą i nie gadamy o tym non stop.

avney,
nie miałam tak, ale może dlatego że mój eks mnie nie zranił i nie zdradził.

Ja raczej jestem w stanie takim, że płakać mi się chce, jak mam robić różne kobiecie rzeczy. Przez to, że on już nie widzi we mnie kobiety (tylko w tamtej), wczoraj chciało mi się płakać na fitnessie, za chwilę idę do fryzjera i mam łzy w oczach.
Ty chociaż masz energię do ćwiczeń a ja? Ani nie ćwiczę, przestałam się malować, czeszę się byle jak. Ale tak chyba będzie lepiej. Im będę brzydsza tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rzucę się w oczy jakiemuś idiocie. Nie zrani mnie, ah te moje podejście do życia. Chyba naprawdę staję się dziwaczką jak czytam to co piszę.
avney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 17:38   #3273
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
To nie miłość. To strach przed samotnością.
Do tego uzależnienie od bycia z kimś i brak umiejętności bycia samemu.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 18:08   #3274
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Dziewczyny czy ktoras czytala ksiazke "kobiety ktore kochaja za bardzo"?

Polskie znaki tak wzięły i wyszły z telefonu.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 18:21   #3275
.ups
Wtajemniczenie
 
Avatar .ups
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 848
GG do .ups
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Sama nie wierzę co ja robię.... Nie jestem typem wylewającym swoje żale na forum. Ale nie daję sobie rady, tzn. daję, nie płaczę ale nie mogę się pozbierać, nic mi się nie chce, nie jem. Chodze do pracy, wracam, pije kawe, pale fajki i pogrążam się w jakiejś piep**onej żałobie. Jak długo będę czekała na dzień kiedy wkońcu nie pomyśle o nim nawet przez minutę i zacznę żyć, spowrotem. Bardzo brakuje mi starej mnie, nie tęsknie tyle co za nim, co za sobą. Jestem cholernym enegetycznie pozytywnym stworzeniem, a teraz? Czuję się jakby mnie ktoś wypluł... Przeżuł i wypluł, a ja nawet nie płaczę. Nie mogę się pozbierać do kupy.
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=757166
[/COLOR][/SIZE]
[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B]

[/I][/COLOR]
.ups jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 18:32   #3276
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez avney Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Mam do Was wszystkich takie pytanie.

Tak jak już pisałam spotkałam się parę razy z moim byłym. Ostatnio nie spotykamy się. Pisał do mnie ostatnio czy się spotkamy, ale nawet nie miałam ochoty. Ostatnio pokłóciliśmy się o gry. Dostałam okres = jestem wulkanem. No i w pewnym momencie wybuchłam. Wyrzuciłam mu to, że się nie odzywa przez całe dnie, że tylko gry gry gry. Najpierw stwierdził, że jestem chora, potem że mnie kocha i postara się to zmienić. Ale szczerze mówiąc jestem w dziwnym stanie, który pogłębia się od dłuższego czasu. Nic mnie nie cieszy. Nawet jak spotykałam się z nim i niby powinno mi być cudownie, spełniły się moje ukryte pragnienia i wgl, a było nijak. Dziwnie się rozmawiało, pisało. Tak jakbyśmy byli sobie obcy. Nie czerpię z niczego radości. Jestem strasznie leniwa. Najchętniej nie robiłabym nic. Ciężko mi cokolwiek zrobić. Jedynie jem, chodze po domu i głośno wzdycham. Wszystko wydaje mi się bez sensu. Czy jestem z nim czy nie jest mi obojętne. Ale z drugiej strony oczekuje na sms od niego. Ale gdy już z nim piszę - znów jest mi obojętny. Jak wszystko z resztą. Czuję gniew, czuję, że mnie to męczy. Nie chce mi się nic. Teraz wiem, że go idealizowałam. Patrzę na niego jak na zwykłego chłopaka i ... brzydzę się nim czasem. Brzydzę się tą płcią. Wkręciło mi się, że jest taki jak reszta, bo niby czemu miałby być wyjątkowy. Jak czytam te komentarze chłopaków do zdjęć erotycznie ubranych babek w stylu ,,aż zachciało mi się pukać" to aż nie chce mi się z żadnym wiązać.

Dobra znów się rozpisałam. A moje pytanie brzmi: Czy też tak macie lub przechodziliście przez taki okres? Czy ten mój stan jest normalny? Przejściowy?

Sorki, że w niektórych zdaniach jest masło maślane. Wybaczcie męczący dzień.
Weź się w końcu od niego odetnij. Ile razy można Ci mówić, że tak będzie lepiej? Przeczytaj pierwszą stronę wątku, w której są zasady porozstaniowe. Może to Ci coś uświadomi..
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 18:48   #3277
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez avney Pokaż wiadomość
Ty chociaż masz energię do ćwiczeń a ja? Ani nie ćwiczę, przestałam się malować, czeszę się byle jak. Ale tak chyba będzie lepiej. Im będę brzydsza tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rzucę się w oczy jakiemuś idiocie. Nie zrani mnie, ah te moje podejście do życia. Chyba naprawdę staję się dziwaczką jak czytam to co piszę.
Nie mów tak wcale nie mam jakieś super energii, tylko po prostu staram się czymś zająć, żeby nie siedzieć w domu i nie analizować całej sytuacji z nim na milion różnych sposób, a właściwie w jeden: jest on line - na pewno gada z nią, nie jest on line, na pewno się z nią spotkał mam nadzieję, że ten nastrój to tylko kwestia czasu. Jak długo to u Ciebie trwa?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Do tego uzależnienie od bycia z kimś i brak umiejętności bycia samemu.
Miłość jest uzależniająca nie przeczę temu. Ja akurat długą miałam przerwę pomiędzy jednym a drugim związkiem i jakoś potrafiłam być wtedy sama. Ale wiadomo, że przecież jeśli związek nie jest toksyczny, to zawsze jest lepiej, łatwiej i przyjemniej z kimś.
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 19:28   #3278
chmura lamp neonowych
chaos maker
 
Avatar chmura lamp neonowych
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
To nie miłość. To strach przed samotnością.
Nie jestem przekonana. Ja zawsze tęskniłam za prawdziwym uczuciem. Gdyby chodziło o strach przed samotnością, to wzięłabym jakiegoś kolesia, który jest w miarę okej i byłabym z nim, żeby nie być sama. A ja nie. Zanim poznałam eksa, czekałam na "to coś". I teraz też mam podobne podejście, nie chcę brać byle kogo, byle nie być sama.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez harvvey Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, dawno nic nie pisałam, ale podczytuję was W weekendy spotykam się z nowym, ale mam wrażenie, że stoję w miejscu, nie potrafię się zaangażować i otworzyć. Może to nie ten facet, a może to ja potrzebuję jeszcze dużo czasu. Wróciłam myślami do tego co było z eksem i pojawiają się głupie przebłyski "z nim lepiej się dogadywałam", ale tłumaczę sobie, że nie było tak od pierwszego dnia, że tworzyliśmy to razem przez wiele miesięcy.
TAK. Ja też mam takie przemyślenia, że od razu nie może być aż tak super, bo z eksem na początku też przecież nie robiliśmy wszystkiego, nie gadaliśmy o wszystkim, traktowałam go jak kolegę, tyle tylko, że mi się podobał. I wszystkie nasze teksty, żarty, zabawy, zwyczaje, marzenia, plany wyrosły na przestrzeni kilku miesięcy, zaczynały wyrastać stopniowo
Zresztą, nie ma co się nastawiać na TAK lub NIE, czas pokaże.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...)
I'm so suprised you want to dance with me now,
I was just getting used to living life without you around."


"Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym,
chociaż mówią, że go już nie mam."
chmura lamp neonowych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 19:31   #3279
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez chmura lamp neonowych Pokaż wiadomość
Nie jestem przekonana. Ja zawsze tęskniłam za prawdziwym uczuciem. Gdyby chodziło o strach przed samotnością, to wzięłabym jakiegoś kolesia, który jest w miarę okej i byłabym z nim, żeby nie być sama. A ja nie. Zanim poznałam eksa, czekałam na "to coś". I teraz też mam podobne podejście, nie chcę brać byle kogo, byle nie być sama.
Dokładnie, uważam tak samo. Może zabrzmi to bardzo próżno i narcystycznie, ale naprawdę bardzo łatwo być z byle kim
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:11   #3280
chmura lamp neonowych
chaos maker
 
Avatar chmura lamp neonowych
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Dokładnie, uważam tak samo. Może zabrzmi to bardzo próżno i narcystycznie, ale naprawdę bardzo łatwo być z byle kim
No łatwo, bo zawsze się człowiek KOMUŚ TAM podoba. Tylko, że ja nie chcę "kogoś tam". Nie mówię, że ma być megaprzystojny, megazabawny i megasuper. Musi mieć to coś, co sprawi, że poczuję tę magię, musi umieć wprowadzić mnie w swój świat w taki sposób, żebym nie chciała z tego świata odejść.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...)
I'm so suprised you want to dance with me now,
I was just getting used to living life without you around."


"Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym,
chociaż mówią, że go już nie mam."
chmura lamp neonowych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:20   #3281
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez chmura lamp neonowych Pokaż wiadomość
No łatwo, bo zawsze się człowiek KOMUŚ TAM podoba. Tylko, że ja nie chcę "kogoś tam". Nie mówię, że ma być megaprzystojny, megazabawny i megasuper. Musi mieć to coś, co sprawi, że poczuję tę magię, musi umieć wprowadzić mnie w swój świat w taki sposób, żebym nie chciała z tego świata odejść.

Właśnie tu nie chodzi o desperację, czy o umiejętność bycia samem. Trzeba mieć też umiejętność bycia z kimś. I chodzi o szczególną więź w związku. O coś takiego czego nie masz z przyjaciółmi i z nikim innym.
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 20:27   #3282
Gosiuch
Rozeznanie
 
Avatar Gosiuch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość
Właśnie tu nie chodzi o desperację, czy o umiejętność bycia samem. Trzeba mieć też umiejętność bycia z kimś. I chodzi o szczególną więź w związku. O coś takiego czego nie masz z przyjaciółmi i z nikim innym.
Niektórzy więzią z drugim człowiekiem starają się nadrobić brak więzi z samym sobą Ja przez to płakałam już dwa razy
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił.
Rozumiesz?"

Lalka Bolesława Prusa


Koniec zakrętów. Wychodzę na prostą.
Gosiuch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:30   #3283
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Gosiuch, każdy jest inny, każdy ma swoje doświadczenia. Ale zawsze byłam przeciwniczką całkowitego poświęcania dla faceta, rezygnowania ze swoich planów, podobnie jak nie podoba mi się, gdy kobieta po urodzeniu dziecka i żyje tylko tym dzieckiem. Nie wiem dokładnie, co masz na myśli o tej więzi ze sobą

Dziewczyny, zaczynam schizować. To nic złego i nic takiego, że eks za mnie ostatnio zapłacił? Bo się zastanawiam, że może mam mu oddać bo jestem "koleżanką"...
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:40   #3284
pigunia
Raczkowanie
 
Avatar pigunia
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 432
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość

Ja raczej jestem w stanie takim, że płakać mi się chce, jak mam robić różne kobiecie rzeczy. Przez to, że on już nie widzi we mnie kobiety (tylko w tamtej), wczoraj chciało mi się płakać na fitnessie, za chwilę idę do fryzjera i mam łzy w oczach.
zauważyłam u siebie to samo, mimo iż wyglądam w sumie tak samo jak gdy byłam z eks, czuje się nieatrakcyjna i brzydka nie chce mi się chodzić na zakupy, stroić - kiedyś bardzo to lubiłam.

Ostatnio na fitnesie miałam to samo:P
pigunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:43   #3285
chmura lamp neonowych
chaos maker
 
Avatar chmura lamp neonowych
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość
Gosiuch, każdy jest inny, każdy ma swoje doświadczenia. Ale zawsze byłam przeciwniczką całkowitego poświęcania dla faceta, rezygnowania ze swoich planów, podobnie jak nie podoba mi się, gdy kobieta po urodzeniu dziecka i żyje tylko tym dzieckiem. Nie wiem dokładnie, co masz na myśli o tej więzi ze sobą

Dziewczyny, zaczynam schizować. To nic złego i nic takiego, że eks za mnie ostatnio zapłacił? Bo się zastanawiam, że może mam mu oddać bo jestem "koleżanką"...
W ogóle lepiej przestań być dla niego kimkolwiek, najlepiej przez jakiś czas. Bo go nie zapomnisz.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...)
I'm so suprised you want to dance with me now,
I was just getting used to living life without you around."


"Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym,
chociaż mówią, że go już nie mam."
chmura lamp neonowych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 20:46   #3286
Ma Rysia
Raczkowanie
 
Avatar Ma Rysia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 187
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Hej dziewczyny,

byłam sobie to ja na domówce i wyobraźcie sobie, że na...typowo męskiej domówce.
Jak fajnie jest posłuchać płci męskiej bez żadnych ograniczeń " a bo tu laska siedzi". Serio, trafiłam tam w sumie przez przypadek ale tak fajnie było, że zostałam do końca. I jakoś wcale się źle z tym nie czułam, że jestem drugą dziewczyną na tej imprezie na dziesięcioro samców. A później to już w ogóle zostałam sama. Chłopcy po kilku głębszych poruszali przeróżne tematy od seksu do miłości i kurczę naprawdę było mi potrzebne dowiedzieć się co myślą na pewne tematy.

a przede wszystkim jakie mają zdanie na temat rozstań.
Faceci to miękkie faje, serio. A co lepsze uważają, że to kobiety się szybciej regenerują po rozstaniach i tego im zazdroszczą.
Ma Rysia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:00   #3287
why_so
Rozeznanie
 
Avatar why_so
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 925
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,



byłam sobie to ja na domówce i wyobraźcie sobie, że na...typowo męskiej domówce.

Jak fajnie jest posłuchać płci męskiej bez żadnych ograniczeń " a bo tu laska siedzi". Serio, trafiłam tam w sumie przez przypadek ale tak fajnie było, że zostałam do końca. I jakoś wcale się źle z tym nie czułam, że jestem drugą dziewczyną na tej imprezie na dziesięcioro samców. A później to już w ogóle zostałam sama. Chłopcy po kilku głębszych poruszali przeróżne tematy od seksu do miłości i kurczę naprawdę było mi potrzebne dowiedzieć się co myślą na pewne tematy.



a przede wszystkim jakie mają zdanie na temat rozstań.

Faceci to miękkie faje, serio. A co lepsze uważają, że to kobiety się szybciej regenerują po rozstaniach i tego im zazdroszczą.

pewnie mierz wszystkich swoją miara.
why_so jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:02   #3288
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez pigunia Pokaż wiadomość
zauważyłam u siebie to samo, mimo iż wyglądam w sumie tak samo jak gdy byłam z eks, czuje się nieatrakcyjna i brzydka nie chce mi się chodzić na zakupy, stroić - kiedyś bardzo to lubiłam.

Ostatnio na fitnesie miałam to samo:P
Jedyne pocieszenie w tym, że widocznie to normalna faza, że tracąc faceta niektóre z nas tracą część swojej kobiecości albo nie potrafią jej odczuć.

Cyt z artykułu: A jednak rozstając się, tracisz kawałek siebie. Kawałek, który on uwielbiał. I nagle boleśnie odkrywasz, że tylko wydawało ci się, że jesteś seksowna i uwodzicielska. Samowystarczalna czy pewna siebie. On znika z twojego życia, a razem z nim to lustro, w którym wydawałaś się sobie lepsza. To wcale nie znaczy, że masz tkwić w niszczącej relacji, ale ważne, byś po rozstaniu nie czuła się zaskoczona tym, co odkryjesz, gdy twój mężczyzna spakuje walizki.

Cytat:
Napisane przez chmura lamp neonowych Pokaż wiadomość
W ogóle lepiej przestań być dla niego kimkolwiek, najlepiej przez jakiś czas. Bo go nie zapomnisz.
No koleżanką dla niego nie jestem i nie zamierzam. Oczywiście jest mi ciężko i nie będę tu zgrywała bohaterki i chwaliła się jaka jestem twarda itp.

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

byłam sobie to ja na domówce i wyobraźcie sobie, że na...typowo męskiej domówce.
Jak fajnie jest posłuchać płci męskiej bez żadnych ograniczeń " a bo tu laska siedzi". Serio, trafiłam tam w sumie przez przypadek ale tak fajnie było, że zostałam do końca. I jakoś wcale się źle z tym nie czułam, że jestem drugą dziewczyną na tej imprezie na dziesięcioro samców. A później to już w ogóle zostałam sama. Chłopcy po kilku głębszych poruszali przeróżne tematy od seksu do miłości i kurczę naprawdę było mi potrzebne dowiedzieć się co myślą na pewne tematy.

a przede wszystkim jakie mają zdanie na temat rozstań.
Faceci to miękkie faje, serio. A co lepsze uważają, że to kobiety się szybciej regenerują po rozstaniach i tego im zazdroszczą.
Buhaha...to już wiem, czemu eks nam potrafią zawracać w głowie, kiedy my już mamy w miarę poukładane. Ja tu myślę, że on mną manipuluje, próbuje wzbudzić zazdrość, a tu z jego strony taki miły niezobowiązujący geścik
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:03   #3289
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cześć wszystkim,
Nie wiem po co to pisze, ale mam dola, płaczę co chwilę i patrzę w sufit, ja również chcę wrócić do starej siebie, a po prostu już nie potrafię, jestem kimś zupełnie innym, chcę iść do kina w weekend i chyba chcę pójść sama bo jakoś nie mogę przebywać z ludźmi, po prostu drażni mnie towarzystwo, wiem że przez to zamykam się bardziej i bardziej w świecie rozmów ze sobą i dryfowania pomiędzy jednym potokiem łez a drugim. Nigdy nie czułam się tak pozbawiona życia i energii.

Wiecie, ja już nie czekam na wiadomość od niego, wiem że nie napisze.
Mam jego numer w skrzynce spam i zaglądałam tam 50 x dziennie, nawet nie wiem kiedy przestałam zaglądać wcale, nie mam już nadziei ani jakiejś tęsknoty i chęci by go zobaczyć, to już nie to.
Tylko wciąż jest mi tak samo smutno jakbym miała w sobie jakąś truciznę. To co czuję to nie miłość tylko ból, dziś doszłam do tego wniosku.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
59948cd2ebf6af35ac1fc5fcbd1b9d76a13fc081_60625bf257f97 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 21:08   #3290
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość

Dziewczyny, zaczynam schizować. To nic złego i nic takiego, że eks za mnie ostatnio zapłacił? Bo się zastanawiam, że może mam mu oddać bo jestem "koleżanką"...
weź to olej, no chyba że szukasz pretekstu do kolejnego spotkania
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:11   #3291
Ma Rysia
Raczkowanie
 
Avatar Ma Rysia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 187
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez why_so Pokaż wiadomość
pewnie mierz wszystkich swoją miara.
Jaką moją miarą? Oni sami tak o sobie mówią.
Ma Rysia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:14   #3292
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

byłam sobie to ja na domówce i wyobraźcie sobie, że na...typowo męskiej domówce.
Jak fajnie jest posłuchać płci męskiej bez żadnych ograniczeń " a bo tu laska siedzi". Serio, trafiłam tam w sumie przez przypadek ale tak fajnie było, że zostałam do końca. I jakoś wcale się źle z tym nie czułam, że jestem drugą dziewczyną na tej imprezie na dziesięcioro samców. A później to już w ogóle zostałam sama. Chłopcy po kilku głębszych poruszali przeróżne tematy od seksu do miłości i kurczę naprawdę było mi potrzebne dowiedzieć się co myślą na pewne tematy.

a przede wszystkim jakie mają zdanie na temat rozstań.
Faceci to miękkie faje, serio. A co lepsze uważają, że to kobiety się szybciej regenerują po rozstaniach i tego im zazdroszczą.
A mogłabyś to rozwinąć?
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:16   #3293
Ma Rysia
Raczkowanie
 
Avatar Ma Rysia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 187
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość

Buhaha...to już wiem, czemu eks nam potrafią zawracać w głowie, kiedy my już mamy w miarę poukładane. Ja tu myślę, że on mną manipuluje, próbuje wzbudzić zazdrość, a tu z jego strony taki miły niezobowiązujący geścik
A najlepsze jest to, że większość z nich sama przyznała się do tego, że obudzili się dopiero gdy zobaczyli swoje byłe z nowymi. Mimo tego, że sami związali się z kimś szybciej niż one. Większość potwierdziła - syndrom psa ogrodnika, mniejszość - "kocham ją".
Ma Rysia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:25   #3294
She is pink
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
weź to olej, no chyba że szukasz pretekstu do kolejnego spotkania
Nie! Nie szukam! Jestem zbyt próżną laską by pisać do niego czy mam oddawać tę kasę poza tym on i tak jest zbyt honorowy!

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
A najlepsze jest to, że większość z nich sama przyznała się do tego, że obudzili się dopiero gdy zobaczyli swoje byłe z nowymi. Mimo tego, że sami związali się z kimś szybciej niż one. Większość potwierdziła - syndrom psa ogrodnika, mniejszość - "kocham ją".
Znam jedną taką historię, gdzie koleś rzucił dziewczynę, a potem gdy ona znalazła innego uwiódł ją tak o, bo chciał sprawdzić, czy ona na niego jeszcze leci...

Nie ma co niczego planować, do tej pory wyobrażałam sobie różne scenariusze, co zrobię jeśli on napisze, jak zrobi to i to, to jak zareaguję Bez sensu. On jest i tak o krok do przodu i on trzyma stery.
She is pink jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:27   #3295
chmura lamp neonowych
chaos maker
 
Avatar chmura lamp neonowych
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

byłam sobie to ja na domówce i wyobraźcie sobie, że na...typowo męskiej domówce.
Jak fajnie jest posłuchać płci męskiej bez żadnych ograniczeń " a bo tu laska siedzi". Serio, trafiłam tam w sumie przez przypadek ale tak fajnie było, że zostałam do końca. I jakoś wcale się źle z tym nie czułam, że jestem drugą dziewczyną na tej imprezie na dziesięcioro samców. A później to już w ogóle zostałam sama. Chłopcy po kilku głębszych poruszali przeróżne tematy od seksu do miłości i kurczę naprawdę było mi potrzebne dowiedzieć się co myślą na pewne tematy.

a przede wszystkim jakie mają zdanie na temat rozstań.
Faceci to miękkie faje, serio. A co lepsze uważają, że to kobiety się szybciej regenerują po rozstaniach i tego im zazdroszczą.
Ja mam całą masę kumpli. I nie ma tu reguły. Są "miękkie faje" i są playboye. Jedni się regenerują po rozstaniu szybko, inni wolniej, jeszcze inni cierpią np. 2 lata po jednej lasce. To jest jak u kobiet, zależy od charakteru, podejścia do życia itd. Nigdy nie twierdziłam, że mężczyźni nie mają uczuć. Mają. I to czasem nawet więcej, niż kobiety. Wszyscy cierpią, ale inaczej.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...)
I'm so suprised you want to dance with me now,
I was just getting used to living life without you around."


"Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym,
chociaż mówią, że go już nie mam."
chmura lamp neonowych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:28   #3296
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez She is pink Pokaż wiadomość

Nie ma co niczego planować, do tej pory wyobrażałam sobie różne scenariusze, co zrobię jeśli on napisze, jak zrobi to i to, to jak zareaguję Bez sensu. On jest i tak o krok do przodu i on trzyma stery.
Ty będziesz o dwa tysiące kroków do przodu jeśli urwiesz z nim kontakt definitywnie. Nie wierzę, że się nie da i nie możesz

Trzyma stery, bo jeszcze się ze sobą kontaktujecie itd.
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:30   #3297
chmura lamp neonowych
chaos maker
 
Avatar chmura lamp neonowych
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
A najlepsze jest to, że większość z nich sama przyznała się do tego, że obudzili się dopiero gdy zobaczyli swoje byłe z nowymi. Mimo tego, że sami związali się z kimś szybciej niż one. Większość potwierdziła - syndrom psa ogrodnika, mniejszość - "kocham ją".
A TO JEST W CHOLERĘ CZĘSTE.
Bo dużo facetów ma jednak taki instynkt zdobywcy, ale i instynkt poszukiwacza nowości, pragnienie czegoś innego, adrenaliny. I to się też niestety realizuje w poszukiwaniu innych kobiet. A potem, jak mają już coś nowego, to zauważają, że wcale nie jest takie super, tęsknią za starym... A jak dziewczyna się jeszcze pierwsza ogarnie i udowodni takiemu, że nie jest jedyny na świecie, no to już w ogóle. Zresztą, czyż my nie mamy tak samo? Zobacz, co przeżywamy wiedząc, że były kogoś ma.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...)
I'm so suprised you want to dance with me now,
I was just getting used to living life without you around."


"Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym,
chociaż mówią, że go już nie mam."
chmura lamp neonowych jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:40   #3298
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Szkoda tylko, że są faceci, którzy kochali kiedyś tak mocno, że teraz jeden z takich jest w stanie mi powiedzieć otwarcie, że kochał, że żałuje zerwania, że dziewczyna była idealna, chciał mieć z nią dzieci i spać z nią w jednym łóżku już do końca życia, a mnie serce boli słuchając tego wszystkiego i czując się omotaną uczuciem do człowieka, który wróciłby na klęczkah do byłej, gdyby tylko taka propozycja z jej strony padła.
Każdy jest inny, ale mój przypadek jest wyjątkowy. Oczy mi się szklą, a on mówi, że to była jedyna prawdziwa miłość.


Wysłane z szajsunga.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:42   #3299
Ma Rysia
Raczkowanie
 
Avatar Ma Rysia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 187
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
A mogłabyś to rozwinąć?


Praktycznie wszyscy zgodzili się z tym.

Mówią, że jeśli chodzi o rozstania działają inaczej niż my. Jeśli to oni zrywają - wydaje im się, że nabierają sił bo adrenalina robi swoje. Rzucają się w wir nowych znajomości często przypadkowych i podkreślają, że alkohol im w tym pomaga. Trzeźwieją po kilku miesiącach i budzą się z ręką w nocniku bo "to było fajne ale na chwilę i w sumie mogłoby być na dłużej ale nie chcę, ex była inna, ex robiła to lepiej, ex nie była łatwa, ex ? Co u niej do cholery? ". A jak zobaczą swoją ex w objęciach nowego faceta - przeważnie upijają się tego samego dnia.

Kolega Michał, lat 25, zostawił swoją dziewczynę bo " zasługujesz na kogoś lepszego" w myślach " jestem jeszcze młody, a jak coś mi umknie? jeszcze się nie wyszalałem." Skończył w ramionach pięknej Joanny. A po tygodniu ryczał z tęsknoty za swoją przeciętną Martą. Oni mają bardzo podobnie , z tym, że im to bardzo długo przychodzi i muszą popełnić jakieś głupstwo żeby zrozumieć.

Brak kontaktu - potwierdzają, że w gruncie rzeczy chcą żeby ex pisały - a wiecie po co? Po to, żeby pokazały jakimi to super boskimi facetami byli , "pisze do mnie, nie może beze mnie żyć."A jak tego kontaktu nagle nie ma czuja się dziwnie, wkręcają sobie różne rzeczy. I męczą się tak samo jak my - chociaż nie dają po sobie poznać.
Ma Rysia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 21:47   #3300
Floydka
little hungry lady
 
Avatar Floydka
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Ma Rysia Pokaż wiadomość
Brak kontaktu - potwierdzają, że w gruncie rzeczy chcą żeby ex pisały - a wiecie po co? Po to, żeby pokazały jakimi to super boskimi facetami byli , "pisze do mnie, nie może beze mnie żyć."A jak tego kontaktu nagle nie ma czuja się dziwnie, wkręcają sobie różne rzeczy. I męczą się tak samo jak my - chociaż nie dają po sobie poznać.
Jakież to cholernie prawdziwe. Przeżyłam na własnej skórze. Sam mówił, że odzywać się do mnie nie ma zamiaru, a po dwóch tygodniach dzwonił i pytał: "nie miałaś zamiaru się już do mnie odzywać"?

Wysłane z szajsunga.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym.
Floydka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-06 23:10:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.