Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

[Magiusa]

Napisane przez bitterheart

Powoli mały do przodu, dziś już nie zwymiotował od tego wstrętnego kaszlu, tylko troszkę mu się ulało. Ma też większy apetyt, co mnie cieszy niezmiernie. U nas syrop z cebuli nie przeszedł, a liczyłam na niego. Godziny snu kompletnie się nam poknociły. Dziś do 4 misiu nie zasnął, za to gdy go inhalowałam około 5.30 to sam padł - po prostu zamknął oczy i poleciał na mnie ( był w pozycji siedzącej )

Co myślicie o smarowaniu maściami typu vick ?

Co do oka miałam kiedyś taki głupi w swej prostocie wypadek - wstaje rano, przecieram oczy i okazało się, że przeyarłam je razem z fragmentem makaronu :/ ile nerwów mi wtedy poszło to masakra. Niby to nie żaden wielki ból (miałam śluzówkę podrażnioną, czułam jakbym miała ziarenko piasku pod powieką), ale upierdliwe to było koszmarnie - zwłaszcza, że chodziłam z zaklejonym okiem jak pirat
Ja nawet nie miałam możliwości iść na NFZ, bo w tym dniu szanowany pan lekarz przyjmował jedynie prywatnie - w publicznym gabinecie, publicznego szpitala.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------



Super, nowa forma aktywności zawsze mile widziana

Maksiu lubi latać sam na dworze, zwłaszcza jak już wyjdziemy za bramę, to leci prosto do babci nie trzymam go za rękę, idzie poboczem, a ja obok niego. Jedynie gdy jedzie auto to wtedy schodzę z nim bardziej na bok i go trzymam, nie protestuje, bo sam lubi auta

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------


U mnie w domu ciągle słychać brum brum - mały fascynat aut potrafi godzinę sam się bawić samochodzikami ( nie chce, żeby się z nim bawić ) albo je oglądać w bajkach albo gazetach. Jak wychodziliśmy na dwór to lubił też wynosić śrubokręty i dokręcać koła albo zbierać żwirek do puszki po mleku i karmić potem nim psa. Ogólnie jest bardzo samodzielny, aż czasem czuję się dziwnie bezrobotna :/
Dziś np włączyłam mu bajkę i robiłam mu herbatę w kuchni, a Maksiu przyszedł, odsunął dolną szufladę, wyciągnął kromkę chleba i poszedł. Idę za nim i patrzę, a misiu sobie siedzi w fotelu, bajkę ogląda i zajada się chlebem ;D

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale ostatnio gadsm tylko brum brum ;p

To fajnie ze taki samodzielny. Nic tylko sie cieszyc.

Co do masci. Nie wie. Co to vick i czy to cos w stu depulol. Ale z wlasnego dosw. , pozniej potwierdzonego slowami pediatry powiem tak. Jesli masc ta jest lagodna w zapchu tak jak masc majerankowa to chyba spoko. Jesli natomiast jak wspomniany wyzej depulol ( czy tez kropelki oilbas) ma ostry zapach bo np.w skladzie jest eukaliptus to takie rzeczy tylko na katar. Bo na katar rewelacyjnie podzialaja ale jesli jest juz kaszel to niestety spore prawdopod.ze dodatkowk podraznia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[humpback]

Napisane przez bitterheart

A jak Wasze maluszki ? Mam nadzieję, że zdrowe

u nas w piątek zaczął się ropny katar, ale po weekendowych inhalacjach, nawilżaniu nosa i odciąganiu 2 razy dziennie po kataru nie ma ani śladu dziś także zaczynamy 4 tydzień chodzenia do żłobka bez dłuższej przerwy (no nie licząc długiego weekendu, ale to żłobek był nieczynny :P) jestem zachwycona

Napisane przez gold-fish

Cześć dziewczyny

Wspõłczujė przeziėbień mały odpukać jeszcze nie chorował. Chciałam mu wzmocnić odpornoßć dając omega med dha ale nie da rady- ryczy i prawie wymiotuje nawet jak daję razem z kanapką... bleeee
Codziennie za to pije herbatkę bio na odporność

To łóżeczko z Tchibo jest identyczne (!) jak nasze od polskiego proucenta ale droższe
http://allegro.pl/pino-2w1-lozeczko-...776089781.html

Dla drugiego szkraba chyba też je kupię. Na razie nauczyłam go wchodzić i wychodzić samodzielnie. Sama wyjmuję za kazdym razem te dwa szczebelki bo to łatwe a przynajmniej wiem że sam nie wypadnie

No i od tygodnia wychodzimy z samego rana na spacerek za rączkę kræżymy po osiedlu, kupimy chleb, zajrzymy do biblioteki i prawie godzina mija

hej, gratuluję chodzenia za rączkę. u nas generalnie nie ma teraz chodzenia tylko bieganie :P a jak się czujesz? co tam u maleństwa w brzuszku? znasz już płeć? macie imię?

[Magiusa]

Napisane przez humpback

u nas w piątek zaczął się ropny katar, ale po weekendowych inhalacjach, nawilżaniu nosa i odciąganiu 2 razy dziennie po kataru nie ma ani śladu dziś także zaczynamy 4 tydzień chodzenia do żłobka bez dłuższej przerwy (no nie licząc długiego weekendu, ale to żłobek był nieczynny :P) jestem zachwycona

hej, gratuluję chodzenia za rączkę. u nas generalnie nie ma teraz chodzenia tylko bieganie :P a jak się czujesz? co tam u maleństwa w brzuszku? znasz już płeć? macie imię?

O ja tez gratuluje. Wspaniale jak dziecko chodzi tak dlugo jednym ciagiem do zlobka....tez bym tak chciala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez bitterheart

Witam
Można dołączyć ?
Mój szkrab ma rok i 4 mies, urodził się 12 czerwca 2013

Witam nowa mamusie i synka

[vil84]

Napisane przez humpback

u nas w piątek zaczął się ropny katar, ale po weekendowych inhalacjach, nawilżaniu nosa i odciąganiu 2 razy dziennie po kataru nie ma ani śladu dziś także zaczynamy 4 tydzień chodzenia do żłobka bez dłuższej przerwy (no nie licząc długiego weekendu, ale to żłobek był nieczynny :P) jestem zachwycona

pięknie
u nas 3 miesiąc: 2 tyg żłobka, 2-3 tyg w domu dziś zaczęliśmy nową żłobkową sesję, jutro a najpóźniej w śr wróci z katarem :/

[humpback]

Napisane przez Magiusa

O ja tez gratuluje. Wspaniale jak dziecko chodzi tak dlugo jednym ciagiem do zlobka....tez bym tak chciala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

doczekacie się zwłaszcza że D. długo nie chorował i już na wstępie ma lepszą odporność w żłobku

Napisane przez vil84

pięknie
u nas 3 miesiąc: 2 tyg żłobka, 2-3 tyg w domu dziś zaczęliśmy nową żłobkową sesję, jutro a najpóźniej w śr wróci z katarem :/

u nas suchy kaszel po spaniu, w weekend były zaczątki ropnego kataru ale pokonaliśmy je, więc generalnie stan zdrowia pozostawia trochę do życzenia. no ale co pójdziemy ostatnio do lekarza to osłuchowo czysty, więc zwalam to na alergię (zwłaszcza że odkąd przyjmujemy syrop przeciwalergiczny jest o niebo lepiej) i duże nadzieje wiążę z wizytą u alergologa

[Meliitele]

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

[bitterheart]

Napisane przez Magiusa

To fajnie ze taki samodzielny. Nic tylko sie cieszyc.

Co do masci. Nie wie. Co to vick i czy to cos w stu depulol. Ale z wlasnego dosw. , pozniej potwierdzonego slowami pediatry powiem tak. Jesli masc ta jest lagodna w zapchu tak jak masc majerankowa to chyba spoko. Jesli natomiast jak wspomniany wyzej depulol ( czy tez kropelki oilbas) ma ostry zapach bo np.w skladzie jest eukaliptus to takie rzeczy tylko na katar. Bo na katar rewelacyjnie podzialaja ale jesli jest juz kaszel to niestety spore prawdopod.ze dodatkowk podraznia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Miałam na myśli smarowanie plecków i klatki piersiowej, nie wiem jak z tą maścią majerankową, gdzie się ją smaruje ?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Gratuluję !

Posiłkujecie się czymś, żeby wzmocnić odporność u dziecka ? Słyszałam, że tak małe dziecko nie ma jeszcze odporności i nie da się jej podnieść, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

[karolina2121]

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

No to świetnie gratulację! kurde, powiedz coś więcej co u Ciebie

[cloche]

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Meli, ciebie nie zapomnimy w zyciu! gratuluje kochana a jak, z kim, gdzie? opowiadaj!

Napisane przez bitterheart

Posiłkujecie się czymś, żeby wzmocnić odporność u dziecka ? Słyszałam, że tak małe dziecko nie ma jeszcze odporności i nie da się jej podnieść, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

ja nie wiem, jaka jest teoria, ale u mnie najlepiej sprawdza sie ruch na swiezym powietrzu i zdrowa dieta. mlody zatem ma ten sam zestaw + ditamina D

[bitterheart]

Napisane przez cloche

Meli, ciebie nie zapomnimy w zyciu! gratuluje kochana a jak, z kim, gdzie? opowiadaj!

ja nie wiem, jaka jest teoria, ale u mnie najlepiej sprawdza sie ruch na swiezym powietrzu i zdrowa dieta. mlody zatem ma ten sam zestaw + ditamina D

My mamy cebion multi, tam są różne witaminy.

[Magiusa]

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Wspaniala wiadomosc
To znaczy ze zycie tez sobie juz jakoa ulozylas?
Ktory tc?

Napisane przez bitterheart

Miałam na myśli smarowanie plecków i klatki piersiowej, nie wiem jak z tą maścią majerankową, gdzie się ją smaruje ?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------


Gratuluję !

Posiłkujecie się czymś, żeby wzmocnić odporność u dziecka ? Słyszałam, że tak małe dziecko nie ma jeszcze odporności i nie da się jej podnieść, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

Ja daje multivitamol 1+ . Lubie go ale w sumie o tym czy moje dziecko mniej choruje wypowiem sie jak wroci do zlobka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bitterheart]

Napisane przez Magiusa

Wspaniala wiadomosc
To znaczy ze zycie tez sobie juz jakoa ulozylas?
Ktory tc?







Ja daje multivitamol 1+ . Lubie go ale w sumie o tym czy moje dziecko mniej choruje wypowiem sie jak wroci do zlobka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sugerując się nazwą jest to jakaś mieszanka witamin ?

Misio zawołał dziś rano ( gdy szykowałam mu jeść ) mama am tutaj mam właśnie codziennie dylemat. Nie mam pojęcia, co mu dawać na śniadanie i kolację. Manna i budyń już mu się znudziły, kanapek nie chce, ew samą kromkę chleba bez niczego. Wcześniej jadł też płatki, ale i na to faza mu już minęła. Teraz to najczęściej je serki różne

[prodiament]

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Gratulacje

[humpback]

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Melcia gratuluję! jeszcze wczoraj przeglądałam stary wątek przypominając sobie pierwsze wizyty, i czytając o twoich bojach. i zauważyłąm podpis 6/40 i się zastanawiałam czy to ciąża czy zapuszczasz włosy albo masz jakiś plan treningowy :P mów co u ciebie! gdzie byłaś jak cię nie było, co robiłaś?

Napisane przez bitterheart

Posiłkujecie się czymś, żeby wzmocnić odporność u dziecka ? Słyszałam, że tak małe dziecko nie ma jeszcze odporności i nie da się jej podnieść, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

wszystkim co się da :P kaszą jaglaną, kakaem z cynamonem i wszelkim rozgrzewającym jedzeniem. był tran, teraz witamina d. kończymy syrop immumax z witaminą c i wyciągiem z aceroli. po antybiotykach probiotyk. spacery. no ja robię wszystko żeby to moje dziecię jak najmniej chorowało, przy czym wychodzi średnio ze względu na żłobek :P

[Magiusa]

Napisane przez bitterheart

Sugerując się nazwą jest to jakaś mieszanka witamin ?

Misio zawołał dziś rano ( gdy szykowałam mu jeść ) mama am tutaj mam właśnie codziennie dylemat. Nie mam pojęcia, co mu dawać na śniadanie i kolację. Manna i budyń już mu się znudziły, kanapek nie chce, ew samą kromkę chleba bez niczego. Wcześniej jadł też płatki, ale i na to faza mu już minęła. Teraz to najczęściej je serki różne

Tak to mieszanka witamin

My najczesciej na sniadanie robimy jaglanke, owsianke, kaszke, budyn i placuszki bananowe.
Na kolacje zawszd chleb z czyms

A odnosnie odpornosci to zapomnialam ze faktycznie dajemy jeszczw wit.d + dha i probiotyki. Ale zapomnialam bo w sumie to pierwsze to mamy jeszcze ze szpitala w zaleceniach do 3 r.z. wiec nie pamietam ze to z odpornoscia powiazane a to drugie to po chorobie i antybiotyku. Mowili nam ze minimum 3 tyg.po dawac a najlepiej i 3 mies.wiec dajemy bo ti na pewno nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[prodiament]

Napisane przez bitterheart

Sugerując się nazwą jest to jakaś mieszanka witamin ?

Misio zawołał dziś rano ( gdy szykowałam mu jeść ) mama am tutaj mam właśnie codziennie dylemat. Nie mam pojęcia, co mu dawać na śniadanie i kolację. Manna i budyń już mu się znudziły, kanapek nie chce, ew samą kromkę chleba bez niczego. Wcześniej jadł też płatki, ale i na to faza mu już minęła. Teraz to najczęściej je serki różne

Ja daję tylko wit. D codziennie, no i starałam się nigdy nie przegrzewać Julki, a zimą nie grzać zbytnio w jej pokoju, tylko utrzymywać w nocy temperaturę ok. 19-20 stopni.

Odnośnie posiłków, to też często nie mam pomysłów, ale może coś z tych propozycji zaczerpniesz:
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-1/
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-2/
Oczywiście tam są też słoiczkowe dania, bo to propozycja od Hipp, ale oprócz nich są też fajne pomysły "domowe"

J. na szczęście nie jest wybredna i je wszystko, co jej się pod nos podsunie - za to pyza z niej niezła, co widać na załączonym obrazku:

[Meliitele]

Hej!!
Dziękuję bardzo, jesteśmy z tz taaacy szczęśliwi. To może od niego zacznę . Mam najwspanialszego faceta na ziemi - jesteśmy krótko razem (niecały rok ) ale znamy się od 2 lat zanim zaczęliśmy się spotykać na randki to trzymalismy się razem z grupka znajomych i w życiu bym nie pomyślała, że ja i on coś teges
mieszkamy razem, planujemy ślub - chcieliśmy teraz na wiosnę, ale sala która chcemy jest zajęta i dopiero na 2016.
Ja pracowałam w biurze księgowym i wracając z miasta miałam wypadek. Jakiś ciul we mnie wjechał i miałam problemy z kręgosłupem i stawem skokowym. Dlatego siedzę sobie wygodnie na l4. Dzidziuś planowany w ciągu 1.5 cyklu ustrzelony. Pierwsza wizytę mamy 29.11 już się doczekać nie mogę. Denerwuje się trochę jak to będzie.

a co u Was ?? Czasami podczytywalam , ale wszystko wracalo, ale teraz juz jest inaczej. Jak Wasze dzieciaczki? diabelki czy aniołki ? Przekażcie buziaczki od cioci meli

[bitterheart]

Napisane przez humpback

Melcia gratuluję! jeszcze wczoraj przeglądałam stary wątek przypominając sobie pierwsze wizyty, i czytając o twoich bojach. i zauważyłąm podpis 6/40 i się zastanawiałam czy to ciąża czy zapuszczasz włosy albo masz jakiś plan treningowy :P mów co u ciebie! gdzie byłaś jak cię nie było, co robiłaś?

wszystkim co się da :P kaszą jaglaną, kakaem z cynamonem i wszelkim rozgrzewającym jedzeniem. był tran, teraz witamina d. kończymy syrop immumax z witaminą c i wyciągiem z aceroli. po antybiotykach probiotyk. spacery. no ja robię wszystko żeby to moje dziecię jak najmniej chorowało, przy czym wychodzi średnio ze względu na żłobek :P

Zaciekawił mnie ten immumax, muszę zrobić research

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez prodiament

Ja daję tylko wit. D codziennie, no i starałam się nigdy nie przegrzewać Julki, a zimą nie grzać zbytnio w jej pokoju, tylko utrzymywać w nocy temperaturę ok. 19-20 stopni.

Odnośnie posiłków, to też często nie mam pomysłów, ale może coś z tych propozycji zaczerpniesz:
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-1/
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-2/
Oczywiście tam są też słoiczkowe dania, bo to propozycja od Hipp, ale oprócz nich są też fajne pomysły "domowe"

J. na szczęście nie jest wybredna i je wszystko, co jej się pod nos podsunie - za to pyza z niej niezła, co widać na załączonym obrazku:

Jaka rozkoszna dzięki za linki

Ściągnęłam sobie aplikację Nestle zdrowy start, Fanny bajer przepisy są dopasowane do wieku dziecka

[humpback]

Napisane przez prodiament

J. na szczęście nie jest wybredna i je wszystko, co jej się pod nos podsunie - za to pyza z niej niezła, co widać na załączonym obrazku:

cudna jest, a fryzura i loki

Napisane przez Meliitele

Hej!!
Dziękuję bardzo, jesteśmy z tz taaacy szczęśliwi. To może od niego zacznę . Mam najwspanialszego faceta na ziemi - jesteśmy krótko razem (niecały rok ) ale znamy się od 2 lat zanim zaczęliśmy się spotykać na randki to trzymalismy się razem z grupka znajomych i w życiu bym nie pomyślała, że ja i on coś teges
mieszkamy razem, planujemy ślub - chcieliśmy teraz na wiosnę, ale sala która chcemy jest zajęta i dopiero na 2016.
Ja pracowałam w biurze księgowym i wracając z miasta miałam wypadek. Jakiś ciul we mnie wjechał i miałam problemy z kręgosłupem i stawem skokowym. Dlatego siedzę sobie wygodnie na l4. Dzidziuś planowany w ciągu 1.5 cyklu ustrzelony. Pierwsza wizytę mamy 29.11 już się doczekać nie mogę. Denerwuje się trochę jak to będzie.

a co u Was ?? Czasami podczytywalam , ale wszystko wracalo, ale teraz juz jest inaczej. Jak Wasze dzieciaczki? diabelki czy aniołki ? Przekażcie buziaczki od cioci meli

cieszę się, i uwielbiam czytać tak dobre wiadomości. szczęścia jak najwięcej, i zaciskam

[Kinga_20]

Napisane przez Meliitele

Hej!!
Dziękuję bardzo, jesteśmy z tz taaacy szczęśliwi. To może od niego zacznę . Mam najwspanialszego faceta na ziemi - jesteśmy krótko razem (niecały rok ) ale znamy się od 2 lat zanim zaczęliśmy się spotykać na randki to trzymalismy się razem z grupka znajomych i w życiu bym nie pomyślała, że ja i on coś teges
mieszkamy razem, planujemy ślub - chcieliśmy teraz na wiosnę, ale sala która chcemy jest zajęta i dopiero na 2016.
Ja pracowałam w biurze księgowym i wracając z miasta miałam wypadek. Jakiś ciul we mnie wjechał i miałam problemy z kręgosłupem i stawem skokowym. Dlatego siedzę sobie wygodnie na l4. Dzidziuś planowany w ciągu 1.5 cyklu ustrzelony. Pierwsza wizytę mamy 29.11 już się doczekać nie mogę. Denerwuje się trochę jak to będzie.

a co u Was ?? Czasami podczytywalam , ale wszystko wracalo, ale teraz juz jest inaczej. Jak Wasze dzieciaczki? diabelki czy aniołki ? Przekażcie buziaczki od cioci meli

Kochana zauważyłam Cię na lipcówkach i miałam napisać, mordka mi się strasznie ucieszyła na Twój widok. Ogromne gratulacje! cieszę się, że znalazłaś faceta swojego życia i super się Wam układa, aczkolwiek ta sprawa z wypadkiem mniej pozytywne, dobrze, że noc poważniejszego Ci się nie stało. Ja będę znowu mamusią majową

[karolina2121]

Napisane przez Meliitele

Hej!!
Dziękuję bardzo, jesteśmy z tz taaacy szczęśliwi. To może od niego zacznę . Mam najwspanialszego faceta na ziemi - jesteśmy krótko razem (niecały rok ) ale znamy się od 2 lat zanim zaczęliśmy się spotykać na randki to trzymalismy się razem z grupka znajomych i w życiu bym nie pomyślała, że ja i on coś teges
mieszkamy razem, planujemy ślub - chcieliśmy teraz na wiosnę, ale sala która chcemy jest zajęta i dopiero na 2016.
Ja pracowałam w biurze księgowym i wracając z miasta miałam wypadek. Jakiś ciul we mnie wjechał i miałam problemy z kręgosłupem i stawem skokowym. Dlatego siedzę sobie wygodnie na l4. Dzidziuś planowany w ciągu 1.5 cyklu ustrzelony. Pierwsza wizytę mamy 29.11 już się doczekać nie mogę. Denerwuje się trochę jak to będzie.

a co u Was ?? Czasami podczytywalam , ale wszystko wracalo, ale teraz juz jest inaczej. Jak Wasze dzieciaczki? diabelki czy aniołki ? Przekażcie buziaczki od cioci meli

No to super, że tak się ułożyło u mnie też fajnie, mam 2 kochanych synków

[prodiament]

Napisane przez humpback

cudna jest, a fryzura i loki

to po spaniu ma taką miotłę na głowie na codzień mniej się jej kręcą

[gold-fish]

Napisane przez bitterheart

Miałam na myśli smarowanie plecków i klatki piersiowej, nie wiem jak z tą maścią majerankową, gdzie się ją smaruje ?[COLOR="Silver"]

Posiłkujecie się czymś, żeby wzmocnić odporność u dziecka ? Słyszałam, że tak małe dziecko nie ma jeszcze odporności i nie da się jej podnieść, jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

Maśç majerankową smaruje się pod nosem co ułatwia oddychanie przy katarze i łagodzi skórę. Ja podajė herbatkę na odporność ze sklepu bio.

Napisane przez bitterheart

Sugerując się nazwą jest to jakaś mieszanka witamin ?

Misio zawołał dziś rano ( gdy szykowałam mu jeść ) mama am tutaj mam właśnie codziennie dylemat. Nie mam pojęcia, co mu dawać na śniadanie i kolację. Manna i budyń już mu się znudziły, kanapek nie chce, ew samą kromkę chleba bez niczego. Wcześniej jadł też płatki, ale i na to faza mu już minęła. Teraz to najczęściej je serki różne

Na 1 śniadanie codzienni gotuję płatki owsiane na zwykłym świeżym mleku z dodatkiem soku lub cynamonu, rodzynek. Do tego podgryza jabłko lub gruszkę. Zajrzyj na mojego bloga
A te zestawy hipp to niby ok, ale wykreślijcie wszystkie pozycje hippa szczególnie herbatki i soczki

Napisane przez prodiament

Ja daję tylko wit. D codziennie, no i starałam się nigdy nie przegrzewać Julki, a zimą nie grzać zbytnio w jej pokoju, tylko utrzymywać w nocy temperaturę ok. 19-20 stopni.

Odnośnie posiłków, to też często nie mam pomysłów, ale może coś z tych propozycji zaczerpniesz:
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-1/
- http://hipp.pl/male-dzieci-maja-duze...-propozycja-2/
Oczywiście tam są też słoiczkowe dania, bo to propozycja od Hipp, ale oprócz nich są też fajne pomysły "domowe"

J. na szczęście nie jest wybredna i je wszystko, co jej się pod nos podsunie - za to pyza z niej niezła, co widać na załączonym obrazku:

Śliczna pyza . Jakie ma super długie włoski i wygląda na 2 lata

Melitele super wiadomości gratuluję i będę trzymaç kciuki!

[bitterheart]

Napisane przez gold-fish

Maśç majerankową smaruje się pod nosem co ułatwia oddychanie przy katarze i łagodzi skórę. Ja podajė herbatkę na odporność ze sklepu bio.



Na 1 śniadanie codzienni gotuję płatki owsiane na zwykłym świeżym mleku z dodatkiem soku lub cynamonu, rodzynek. Do tego podgryza jabłko lub gruszkę. Zajrzyj na mojego bloga
A te zestawy hipp to niby ok, ale wykreślijcie wszystkie pozycje hippa szczególnie herbatki i soczki



Śliczna pyza . Jakie ma super długie włoski i wygląda na 2 lata

Melitele super wiadomości gratuluję i będę trzymaç kciuki!

Możesz powiedzieć jaką konkretnie herbatkę ?
Podasz link tu albo na pw ?

[prodiament]

Napisane przez gold-fish

Na 1 śniadanie codzienni gotuję płatki owsiane na zwykłym świeżym mleku z dodatkiem soku lub cynamonu, rodzynek. Do tego podgryza jabłko lub gruszkę. Zajrzyj na mojego bloga
A te zestawy hipp to niby ok, ale wykreślijcie wszystkie pozycje hippa szczególnie herbatki i soczki



Śliczna pyza . Jakie ma super długie włoski i wygląda na 2 lata

Melitele super wiadomości gratuluję i będę trzymaç kciuki!

Pochwal się adresem swojego bloga, bo odkąd porzuciłam na długi czas ten nasz wątek, mnóstwo rzeczy mi umknęło. Chętnie zrobiłabym owsiankę swojej Pyzie, ale przyznam się, że nie wiem, jak się za to zabrać, bo sama nigdy owsianki nie jadłam

[vil84]

Meeeeli !!! cudownie, bardzo się cieszę super że sobie ułożyłaś życie i jesteś szczęśliwa, zastanawiałam się czasem co u Ciebie. będziesz zaglądać częściej?
daj koniecznie znać jak po wizycie

[maarchewka]

Napisane przez bitterheart

Maksiu lubi latać sam na dworze, zwłaszcza jak już wyjdziemy za bramę, to leci prosto do babci nie trzymam go za rękę, idzie poboczem, a ja obok niego. Jedynie gdy jedzie auto to wtedy schodzę z nim bardziej na bok i go trzymam, nie protestuje, bo sam lubi auta

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------


U mnie w domu ciągle słychać brum brum - mały fascynat aut potrafi godzinę sam się bawić samochodzikami ( nie chce, żeby się z nim bawić ) albo je oglądać w bajkach albo gazetach. Jak wychodziliśmy na dwór to lubił też wynosić śrubokręty i dokręcać koła albo zbierać żwirek do puszki po mleku i karmić potem nim psa. Ogólnie jest bardzo samodzielny, aż czasem czuję się dziwnie bezrobotna :/
Dziś np włączyłam mu bajkę i robiłam mu herbatę w kuchni, a Maksiu przyszedł, odsunął dolną szufladę, wyciągnął kromkę chleba i poszedł. Idę za nim i patrzę, a misiu sobie siedzi w fotelu, bajkę ogląda i zajada się chlebem ;D

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale ostatnio gadsm tylko brum brum ;p

słodki jest z tym brum brum brum..

A ja samodzielności bardzo zazdroszcze bo moj to albo ma faze ze nie cjhce być tylko u mamy na rękach i nie dam jej zrobić nic - ani obiadu, ani sprzątania, ani czytania ksiazki, nawet jak sie mna ktoś zajmuje, albo ma faze bede sie bawic sam, ale rozpiep...rz...e pól domu wyrzucając wszystko z szafek, wlazac na parapet - ostatnio nauczył sie otwierac okno....

Napisane przez humpback

u nas w piątek zaczął się ropny katar, ale po weekendowych inhalacjach, nawilżaniu nosa i odciąganiu 2 razy dziennie po kataru nie ma ani śladu dziś także zaczynamy 4 tydzień chodzenia do żłobka bez dłuższej przerwy (no nie licząc długiego weekendu, ale to żłobek był nieczynny :P) jestem zachwycona

rewelacja!!

Napisane przez Meliitele

Jest tu ktoś ??
Pamiętacie Meli?
Przyszłam się pochwalić - jestem w ciąży

Kogo jak kogo ale Ciebie? fajnie ze się odzywasz.
I taki swietne wieści!

[bitterheart]

Napisane przez maarchewka

słodki jest z tym brum brum brum..

A ja samodzielności bardzo zazdroszcze bo moj to albo ma faze ze nie cjhce być tylko u mamy na rękach i nie dam jej zrobić nic - ani obiadu, ani sprzątania, ani czytania ksiazki, nawet jak sie mna ktoś zajmuje, albo ma faze bede sie bawic sam, ale rozpiep...rz...e pól domu wyrzucając wszystko z szafek, wlazac na parapet - ostatnio nauczył sie otwierac okno

Masakra nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak zabezpieczasz te okna ?
My mamy okno przy łóżku i na nim na parapecie stoi lampka. Niedawno mały jeszcze miał drzemkę w ciągu dnia i spał na tym łóżku. Nie musiałam wchodzić do pokoju, żeby wiedzieć, że już wstał - świecił lampkę. Straszną ma fazę na zapalanie świateł ;p
Parę razy miałam też "przesadzonego" przez Maksia kwiatka, cały czas tego samego, a co najlepsze on nadal żyje. Czyli mały ma jednak tą rękę do kwiatów

[gold-fish]

Napisane przez bitterheart

Możesz powiedzieć jaką konkretnie herbatkę ?
Podasz link tu albo na pw ?

http://www.zielarnia24.pl/3431,apoth...o-20x1-5g.html

Taką kupuję, w sklepie u mnie kosztuje 5,5 zł. Parzė jedną dziennie i gorãcą zabieram na spacer- stygnie stopniowo a mały chętnie pije ciepłã herbatkę jak taka pogoda. Dodaję łyžeczkė miodu, stewię lub sok domowej roboty

Napisane przez prodiament

Pochwal się adresem swojego bloga, bo odkąd porzuciłam na długi czas ten nasz wątek, mnóstwo rzeczy mi umknęło. Chętnie zrobiłabym owsiankę swojej Pyzie, ale przyznam się, że nie wiem, jak się za to zabrać, bo sama nigdy owsianki nie jadłam

W mojej stopce jest link. Przez brzuszek do serca czasem gotuję owsiankę na wodzie jak nie manświeżego mleka. Identycxny sposób. Dziś ugotowałam na wodzie i dolałam trochę maślanki żeby miała mleczny smak