Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[Madzia9999]

Napisane przez kashmirka

Madzia polecam owsiankę też długo nie jadłam nic od rana, dopiero koło 10 byłam w stanie coś wcisnąć a wstawałam o 6 jak koleżanka od swojej Pani dietetyk usłyszała, że kto nie je śniadania do godziny po przebudzeniu może tyć z tego tytułu nawet 5kg rocznie to aż mnie zatkało początki były trudne ale przemogłam się i teraz wręcz budzę się głodna i naprawdę mam ochotę na to śniadanie, naprawdę warto wstć to 10 min wcześniej

Owsiankę z mixem musli jadam w pracy - kurczę 5 kg rocznie to naprawdę dużo Teraz chce zrzucić właśnie 5 kg.
Ciepłym mlekiem zalewasz owsiankę?

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Ja w pracy zalewam zimnym mlekiem i czekam aż trochę nasiąknie. Jem górskie platki owsiane czyli te klasyczne.

[scarlett26]

ja często nic nie jem do 13-14 jak mój dzieć ma dzień świra - o tej porze zwykle pada i śpi, bywa, że dopiero wtedy mam szansę....

[Dorotti666]

Napisane przez kashmirka

Madzia polecam owsiankę też długo nie jadłam nic od rana, dopiero koło 10 byłam w stanie coś wcisnąć a wstawałam o 6 jak koleżanka od swojej Pani dietetyk usłyszała, że kto nie je śniadania do godziny po przebudzeniu może tyć z tego tytułu nawet 5kg rocznie to aż mnie zatkało początki były trudne ale przemogłam się i teraz wręcz budzę się głodna i naprawdę mam ochotę na to śniadanie, naprawdę warto wstć to 10 min wcześniej

Serio ??
Mi akurat brakuje tych 5 kg trzeba zacząć się zmuszać do śniadań

[201604250957]

Napisane przez Madzia9999

Owsiankę z mixem musli jadam w pracy - kurczę 5 kg rocznie to naprawdę dużo Teraz chce zrzucić właśnie 5 kg.
Ciepłym mlekiem zalewasz owsiankę?

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Ja w pracy zalewam zimnym mlekiem i czekam aż trochę nasiąknie. Jem górskie platki owsiane czyli te klasyczne.

Ja zalewam gorącą wodą, ale dodaję jeszcze odżywkę białkową, która daje jej taki mleczny posmak, ale przepisów jest mnóstwo, wystarczy znaleźć swój ulubiony

[_agg_]

mieliśmy iść z tżztem na siłkę i nie poszliśmy, bo... nie mogłam znaleźć telefonu szukaliśmy go ponad 20min dzwoniliśmy i nic, nie słychać wibracji już zaczęłam podejrzewać, że ktoś nam wszedł do domu, zabrał tel, i wyszedł ale to niemożliwe, bo Nila by się zerwała okazało się, że... wisiał w szlafroku w łazience i już było za późno żeby iść jestem zła trochę, no ale nic, jutro będzie ostry wycisk

[Dotka90]

Madzia, ja też polecam owsiankę/jaglankę, na dodatek zazwyczaj gotuję wieczorem, żeby rano mieć więcej czasu Jem taką w temp pokojowej.

Jem właśnie w trakcie/ przed /po malowaniu

[Dotka90]

Scarlett - a jak dzieć je, to Ty nie możesz z nim?
Kash, jakie masz białko?

[201604250957]

Napisane przez dorotti66

Serio ??
Mi akurat brakuje tych 5 kg trzeba zacząć się zmuszać do śniadań

Polecam, jakieś dwa tygodnie i się przyzwyczaisz

p.s bardzo ładna z Ciebie dziewczyna

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez Dotka90

Scarlett - a jak dzieć je, to Ty nie możesz z nim?
Kash, jakie masz białko?

UNS WPC Econo, najlepszy smak moim zdaniem to czekoladowy, teraz mam cappucino i nie jest takie dobre

[Dotka90]

Ja mam Sciteca http://sklep.kfd.pl/scitec-100-whey-...0g-p-2947.html mieliśmy chocolate-hazelnut (b. dobre), kokos-czekolada (obrzydliwie słodkie, mdłe - ledwo je zmęczyliśmy), teraz mamy mleczną czekoladę i jest okej.

[201604250957]

Dotka właśnie whey scitec chce wypróbować następnym razem, na szczęście tego cappuccino mam tylko małą paczkę

[Dorotti666]

Napisane przez kashmirka

Polecam, jakieś dwa tygodnie i się przyzwyczaisz

p.s bardzo ładna z Ciebie dziewczyna

Powiem tak, że jak wstaję rano i wiem, że prędko nie wrócę do domu to zjadam coś (najczęściej jest to mleko z płatkami albo zmiksowane owoce z mlekiem), ale gdy idę gdzieś na godzinkę/dwie to nie jem, sama nie wiem czemu.

Dziękuję

[lucyohlucy]

Ej nieeeeee

To nie jest tak, ze jak sie nie je sniadan to tyje sie 5kg rocznie, nie siac paniki prosze

Nie ma bata - jak sie je ponad swoje zapotrzebowanie to sie tyje.
Jak sie je ponizej - to sie chudnie.

W jakich godzinach sie je ma duzo mniejsze znaczenie (najwazniejsze jest CO sie je i jak jest to przetworzone).

Wiekszosc badan udowadniajacych waznosc sniadan jest sponsorowanych przez firmy produkujace np. platki sniadaniowe Wiec wiecie

Ja np funkcjonuje bardzo dobrze jedzac sniadanie troche pozniej - 2-3 h po przebudzeniu. Kazdy jest inny, ja np nie moge jesc 5 malych posilkow dziennie (niby zdrowo i the best), bo mnie to nie dosc ze wykancza psychicznie to nigdy nie czuje wtedy glodu i moj organizm bardzo protestuje.

Najlepiej czuje sie z 3 posilkami dziennie: sniadanie ok 9-10, lunch 13-14, kolacja/obiad 18-19.

Ogolnie sniadanie sa super dla osob, ktore maja problem z objadaniem sie po poludniu i wieczorem. Ja jem zdrowo przez reszte dnia nawet jak opuszcze sniadanie (to dla mnie najlatwiejszy posilek do opuszczenia jak chce troche popchnac wage w dol)

A na szybkie sniadanie polecam platki owsiane zalane zimnym mlekiem na noc z lyzka masla orzechowego (w sloiku najlepiej) Rano tylko podgrzac w mikrofalowce (albo nie), dodac jakiego owoca i zrobione Jak dla mnie pyyycha

[Dotka90]

Otwieram poranną zmianę

Gdzie Kash, Rise i inne ranne ptaszki?

[scarlett26]

Napisane przez Dotka90

Scarlett - a jak dzieć je, to Ty nie możesz z nim?
Kash, jakie masz białko?

no nie, bo porannymi rzeczami typu kaszka to ja ją jeszcze sama karmię

Napisane przez lucyohlucy

Ej nieeeeee

To nie jest tak, ze jak sie nie je sniadan to tyje sie 5kg rocznie, nie siac paniki prosze

Nie ma bata - jak sie je ponad swoje zapotrzebowanie to sie tyje.
Jak sie je ponizej - to sie chudnie.

W jakich godzinach sie je ma duzo mniejsze znaczenie (najwazniejsze jest CO sie je i jak jest to przetworzone).

Wiekszosc badan udowadniajacych waznosc sniadan jest sponsorowanych przez firmy produkujace np. platki sniadaniowe Wiec wiecie

Ja np funkcjonuje bardzo dobrze jedzac sniadanie troche pozniej - 2-3 h po przebudzeniu. Kazdy jest inny, ja np nie moge jesc 5 malych posilkow dziennie (niby zdrowo i the best), bo mnie to nie dosc ze wykancza psychicznie to nigdy nie czuje wtedy glodu i moj organizm bardzo protestuje.

Najlepiej czuje sie z 3 posilkami dziennie: sniadanie ok 9-10, lunch 13-14, kolacja/obiad 18-19.

Ogolnie sniadanie sa super dla osob, ktore maja problem z objadaniem sie po poludniu i wieczorem. Ja jem zdrowo przez reszte dnia nawet jak opuszcze sniadanie (to dla mnie najlatwiejszy posilek do opuszczenia jak chce troche popchnac wage w dol)

A na szybkie sniadanie polecam platki owsiane zalane zimnym mlekiem na noc z lyzka masla orzechowego (w sloiku najlepiej) Rano tylko podgrzac w mikrofalowce (albo nie), dodac jakiego owoca i zrobione Jak dla mnie pyyycha

a ja np nie mogę jeść przed 5-6 rano, a do niedawna tak wstawałam do pracy - po prostu jeszcze nie trawię o tej porze...

[Molise]

Ranny ptaszek się melduje

[Dagunia]

To ja też się melduję

[201608160903]

i ja! muszę popracować, ale później wam napiszę czemu jestem zła... :< ech ta praca!

[201604250957]

Napisane przez Dotka90

Otwieram poranną zmianę

Gdzie Kash, Rise i inne ranne ptaszki?

ja na 8 do pracy

Lucy ta kobieta jest dietetykiem z wieloletnim stażem i takie są wyniki jej badań na swoich pacjentach

zgadzam się, że najważniejszy jest bilans kaloryczny ale chodzi o to, że im później się zje śniadanie tym bardziej zwalnia się metabolizm (organizm przestawia się na tryb oszczędzania energii) a później jak się zacznie jeść w ciągu dnia to organizm domaga się więcej i więcej więc np. zjada się więcej wieczorem czyli summa summarum łatwiej jest nie przekroczyć swojej dziennej dawki kcal jeśli je się od samego rana, 5 posiłków w równych odstępach czasu no ale to taka "oczywista oczywistość"

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez lucyohlucy

Ogolnie sniadanie sa super dla osob, ktore maja problem z objadaniem sie po poludniu i wieczorem. Ja jem zdrowo przez reszte dnia nawet jak opuszcze sniadanie (to dla mnie najlatwiejszy posilek do opuszczenia jak chce troche popchnac wage w dol)

dokładnie, ale np. jak ja nie zjem śniadania w ogóle (nie wiem mam jakiś szalony dzień i nie zdążę, może zdarzyło mi się kilka razy w życiu ale zdarzyło) to później mam takiego głodomora do końca dnia, że nie mogę się najeść, więc u mnie Twój system by się nie sprawdził

[Dorotti666]

Ja siedzę na szkoleniu i zasypiam

[_agg_]

ja jem śniadania jak już przyjdę do pracy, bo nie chce mi się wstawać wcześniej wstaję po 7, o 9 jestem w pracy i zazwyczaj jem, zaraz właśnie będę konsumować owsiankę potem jem o 12, 15 i powinnam o 18, ale z tym różnie wychodzi no i jeszcze po treningu jak wracam z siłki

jak chodziłam do szkoły to też śniadań nie jadłam, dopiero w okolicach południa teraz jak mam wolne to też się zdarza, że wstaję i długo długo nic nie jem

[201604250957]

też jestem niewyspana dobija mnie ta pogoda tęsknie za słonkiem

[_agg_]

ja też nieprzytomna jestem lubię jesień, ale mam lenia przez to jeszczemiałam jechać do urzędu rano i nie chciało mi się wstawać jutro pojadę

[Miss Saeki]

Hej. Wstałam, melduję się i lecę dziergać

[201604250957]

Miss właśnie wczoraj miałam pisać, że śliczne te Twoje dzierganki zazdroszczę manualnego talentu! mama mojej Przyjaciółki jest mistrzynią robienia na drutach, już takie cuda dzierga że poezja jest tak wprawiona, że robi na drutach i np. ogląda telewizję, niesamowite jak dla mnie

[Molise]

Jak mieszkałam z rodzicami to obowiązkowo razem jedliśmy śniadania. Jak chodziłam do szkoły, później do pracy - śniadanie w domu zawsze było. A teraz z tym gorzej... Wstaję o 6, śniadanie jem zaraz po przyjściu do pracy, czyli o 7:30.

[scarlett26]

Napisane przez kashmirka

Miss właśnie wczoraj miałam pisać, że śliczne te Twoje dzierganki zazdroszczę manualnego talentu! mama mojej Przyjaciółki jest mistrzynią robienia na drutach, już takie cuda dzierga że poezja jest tak wprawiona, że robi na drutach i np. ogląda telewizję, niesamowite jak dla mnie

też tak robię, ale na szydełku idzie mi lepiej niż na drutach, mogę w ogóle nie patrzeć jak wciąż ten sam ścieg - w niedzielę obejrzałam wiadomości i masterchefa i w tym czasie dziergnęłam dziecku czapkę i komin.

[201604250957]

Molise u mnie w domu rodzinnym w tygodniu każdy wstawał o innej porze do pracy/szkoły więc śniadania wspólne jedliśmy tylko w weekendy, ale za to jakie! to były śniadania mistrzów, celebrowane i uwielbiane przez wszystkich, naprawdę super sprawa

Scarlet to w takim razie Tobie też zazdroszczę

a propo śniadań to właśnie wsuwam ciemną bułkę z pastą jajeczną, którą zrobiłam wczoraj z wiejskich jajek i szczypiorku, matko jakie to dobre

[Miss Saeki]

Napisane przez scarlett26

też tak robię, ale na szydełku idzie mi lepiej niż na drutach, mogę w ogóle nie patrzeć jak wciąż ten sam ścieg - w niedzielę obejrzałam wiadomości i masterchefa i w tym czasie dziergnęłam dziecku czapkę i komin.

ja tez na szydełku.


Póki co robię takie maleństwa jak pokazane, ale może kiedyś.

Swoja drogą te ze zdjęcia możecie wygrać u mnie na blogu;p

[scarlett26]

Napisane przez kashmirka

Molise u mnie w domu rodzinnym w tygodniu każdy wstawał o innej porze do pracy/szkoły więc śniadania wspólne jedliśmy tylko w weekendy, ale za to jakie! to były śniadania mistrzów, celebrowane i uwielbiane przez wszystkich, naprawdę super sprawa

Scarlet to w takim razie Tobie też zazdroszczę

a propo śniadań to właśnie wsuwam ciemną bułkę z pastą jajeczną, którą zrobiłam wczoraj z wiejskich jajek i szczypiorku, matko jakie to dobre

wyślij trochę na priva jeeeeeść

[201604250957]

nie mogę, za dobra!

a propo jajek to śmieję się bo na początku naszego związku Tż mówił, że on nie czuje różnicy między jajkami kupnymi a tymi wiejskimi, a teraz jak chce sobie zrobić jajecznicę to mnie zawsze pyta, które jajka to te od Rodziców ze wsi bo różnica w smaku i wylądzie ogromna