Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

[201704210903]

Hope super ubranka

Asia kup sobie ksylitol i mąkę migdalowa. Czasem trzeba sobie dogodzic. Niby mój lekarz nie poleca ksylitolu ale czasem nie zaszkodzi

Nie wiem czy pisałam że wróciłam nutele z awokado. Dałam ją na omlet z mąki migdalowej a cukier prawie w ogóle nie urosl

Na święta sobie ciasto z tej mąki i ksylitolu.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[emdzik]

Ilonka i Aga ja dla Was mam drobiazg więc albo musimy się spotkać albo musicie mi adresy podać

[ewek000]

Emdzik- ja też słyszałam o nich dużo dobrego i chyba je kupię tym bardziej że na początku maluszek co zje to kupa i siusiu , chociaż jak byliśmy w Auchanie na zakupach jakiś czas temu to kupiłam pieluszki Happy z belly, bo moje dzieciaki wcześniej lepiej znosiły te niż pampersy, ale te najwyżej będę zakładać na noc i spacerki
hope - wszystko mi się podoba

[maladT]

co do promocji na pampersy do z 3 miesiace temu była jak nie mniej... tak samo w tych megapakach... ja na razie mam tyle pieluch (nawet 3 z pampersa ost.kupiłam 2x80szt) wiec na chwile obecna nie kupuje...potem to cos dokupie jak bedzie trzeba

[1141655]

Napisane przez emdzik

Asia a nie chcesz spróbować zjeść kilka ciastek i po 1h zmierzyć ile masz cukru ?
Byś wiedziała czy faktycznie po samym cukrze Ci rośnie czy bardziej po węglowodanach.
Ja tak czasem zjem coś słodkiego i patrze jaki mam cukier po tym...
po 6 michałkach miałam 100, po 4 dużych piernikach z biedry miałam 118...
nikt Ci przecież nie karze jeść całego opakowania na raz

:

jestem ZA tez bym sprobowala

Napisane przez maladT

no to zaszalejesz... zdrowo az do obrzygu

zostaw mu do kawusi...

wiecie ze poza obiadem nic nie zrobiłam... jeszcze pranie musze wywiesic.. po cholere je wstawiałam. teraz robote tylko mam

nooo,az za zdrowo, az mi nie pasuje
tym sposobem zjadlam camemberta ktorego mi kupil-czosnkowy uwielbiam

A on zjadl jedno i stwierdzil,ze pycha
a tam jeszcze rodzynki sa

Jestem dumna z Twego nicnierobienia

Napisane przez przeklete_pragnienia

Madzia aż szkoda gadać, nie mam wanienki, przewijaka, prześcieradła, kosmetyków dla małego, rożka i w ogóle
O, ciuszki jeszcze jakieś fajne by mi się przydały. Termometr, butelki, laktator i te inne pierdółki ehhh

I sie pochwal jak cos bedziesz miala Bo sie niczym nie chwalisz

[przeklete_pragnienia]

Asia dokładnie, dziewczyny dobrze mówią
i jeszcze Ci powiem, jak zjesz już coś słodkiego to nie siedź na tyłku, tylko pochodź sobie po domu, porób coś, tak pół godziny. Od razu inaczej cukry się spalają
No i ta pokrzywa jeszcze, czytałam, że ona pobudza trzustkę do pracy, może warto spróbować

[Asia1105]

Dzięki laski
Ja kawę tylko z cukrem, nawet inkę...
Boję się trochę eksperymentu ze słodyczami... boję się, że się jej coś stanie. Ale może spróbuję, tylko ne przy mężu, bo n to pozwala mi na kostkę gorzkiej czekolady raz w tygodniu! A sam pewnie w pracy wpiernicza czekoladki i ciasta, bo u nich zawsze coś stoi. A mi przychodzi do domu i mówi, że przesadzam z tą ochotą na słodycze i on tego nie rozumie. No by go.....

[1141655]

Napisane przez emdzik

Ilonka i Aga ja dla Was mam drobiazg więc albo musimy się spotkać albo musicie mi adresy podać

Najpierw Ty sie spotkaj ze mna :P
juz jestes zdrowa :P
cho do lumpa razem

Napisane przez maladT

co do promocji na pampersy do z 3 miesiace temu była jak nie mniej... tak samo w tych megapakach... ja na razie mam tyle pieluch (nawet 3 z pampersa ost.kupiłam 2x80szt) wiec na chwile obecna nie kupuje...potem to cos dokupie jak bedzie trzeba

woow ja mam mala paczke jedynek , planuje jeszcze jedne male jedynki i dwojki jedne kupie

potem bede na biezaco pampki kupowac stwierdzilam
nie ma gdzie tego trzymac

[maladT]

moje nicnierobienie dzis jest mega az sie czuje źle... jutro bede zasuwac pewnie

[emdzik]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Hope naprawdę świetne cudeńka upolowałaś

Madzia aż szkoda gadać, nie mam wanienki, przewijaka, prześcieradła, kosmetyków dla małego, rożka i w ogóle
O, ciuszki jeszcze jakieś fajne by mi się przydały. Termometr, butelki, laktator i te inne pierdółki ehhh

Asia ehhh biedna ;/ jeszcze trochę

To prawie podobnie :P

Tzn ja zamówiłam rożek i prześcieradło i pościel z jednej aukcji, na innej też materac i prześcieradła, więc to mam. Wanienke też bo ją dostaliśmy, mąż stelaż dokupił. A Ty masz za to zamówiony wózek a ja nie :P

Więc tu nam się powiedzmy że wyrównuje

Termometry i te inne pierdoły tez właśnie nie mam... codziennie sobie coś doklejam do tej apteki gemini i może w tym tygodniu uda mi się zrobić zamówienie.

A ciuszki sama nie wiem ile czego mam bo mialam te 2 paki na allegro kupione, kilka ciuszkow sami kupiliśmy... i jeszcze teraz co chwile teściowa cos dowozi bo od znajomych jakiś coś dostaje, więc pewnie nic już nie będę musiała.

[1141655]

Napisane przez maladT

moje nicnierobienie dzis jest mega az sie czuje źle... jutro bede zasuwac pewnie

to sie lepiej jutro nie przyznawaj tu do tego

[maladT]

ja meza szafe mam w pampersach... ost sie pyta czemu jego rzeczy sie tak bardzo scisneły... a tam cała połka pampków

[1141655]

Napisane przez maladT

ja meza szafe mam w pampersach... ost sie pyta czemu jego rzeczy sie tak bardzo scisneły... a tam cała połka pampków

[Asia1105]

Jeszcze raz dziękuję, jesteście kochane

[przeklete_pragnienia]

Madzia no proszę Cię, Ty nas chcesz normalnie rozpieścić?

Ej i jak się niczym nie chwalę? jak mam czym to się chwalę, a jak nie mam no to...
A pokazywałam Wam ostatnio jak mi kombinezon przyszedł dla małego?
I z tego miejsca chciałam podziękować Asi bo bardzo mi pomogłaś z tymi stronami z ciuszkami

[Asia1105]

Napisane przez maladT

ja meza szafe mam w pampersach... ost sie pyta czemu jego rzeczy sie tak bardzo scisneły... a tam cała połka pampków

U mojego to samo w szafie, hahaha

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez przeklete_pragnienia

Madzia no proszę Cię, Ty nas chcesz normalnie rozpieścić?

Ej i jak się niczym nie chwalę? jak mam czym to się chwalę, a jak nie mam no to...
A pokazywałam Wam ostatnio jak mi kombinezon przyszedł dla małego?
I z tego miejsca chciałam podziękować Asi bo bardzo mi pomogłaś z tymi stronami z ciuszkami

Proszę bardzo, ale tą jedną to Aga wynalazła

[maladT]

jak mnie kurzy to mu poweim ze to dla niego bo on taki stary ze juz powoli geriatria sie zacznie kłaniac

[Asia1105]

Chyba się zdrzemnę pół godzinki, bo z tego płaczu to aż mnie oczy bolą. Do potem

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez maladT

jak mnie kurzy to mu poweim ze to dla niego bo on taki stary ze juz powoli geriatria sie zacznie kłaniac

Hihi padłam

[maladT]

skoro moja mama mu dowala ze juz prawie 40 ma... (ma 32), to on mojej mamie ze ma prawie 60 (54)... ale mi to co najwyzej moze 30 powiedziec :P

[Ollllciaaa]

Napisane przez Asia1105

Jak powiedziałam mężowi, że chcę iść z wózkiem na spacer, to powiedział, że oszalałam i się do tego nie przyłączy, co najwyżej popatrzy przez okno, że jak będą zabierać mnie w kaftanie to zbiegnie po wózek!! :P

Napisane przez emdzik

http://www.youtube.com/watch?v=k_5zE...ature=youtu.be

Napisane przez wegielek

Nie wiem, co tam poza tym, bo ogólnie jakoś średnio kontaktuję i nawet jak czytam to nie zapamiętuję co:/ w ogóle jakaś niemoc mnie dopadła, wczoraj Mały został ze mną w domu, więc średnio był czas żeby coś pisać, myślałam, że w domu coś ogarnę, ale niewiele tego zrobiłam...Od kilku dni prawie nie sypiam w nocy, za to w dzień mogłabym nie wychodzić z łóżka...Ogólnie już od dłuższego czasu kiepsko z tym snem, ale teraz to już masakra, budzę się co chwilę, nie mogę zasnąć, a jeszcze tż tak chrapie, że mam dosyć wszystkiego...Przenoszę się w nocy na kanapę, bo jego nie ma co wyganiać - chrapałby na całe mieszkanie, bo w dużym pokoju nie ma drzwi tylko taka otwarta przestrzeń:/ w sumie nawet wygodnie na tej kanapie, bo mam oparcie na plecy, ale jakości snu to nie poprawia:/ dzisiaj w nocy moja noga zrobiła mi psikusa, wstałam zobaczyć co u Młodego, bo coś tam sobie marudził, a tu noga hops i usiadłam sobie przy łóżku - kompletnie jej nie czułam. Już mi kiedyś wykręciła taki numer - chyba będę musiała wybrać się do lekarza. Dobrze, że jakoś tak bezpiecznie mnie złożyło, że nie walnęłam o nic. I w ogóle chyba popadam w jakieś przygnębienie...ta pogoda za oknem nie pomaga...Dziś też odprowadziłam Małego do przedszkola, zjadłam śniadanie i poszłam spać, wstałam - zmuszając się do wstania chwilę przed 14tą:/ przecież tak się nie da funkcjonować Dzisiaj ja przepraszam za moje żale, ale poczułam, że muszę się wygadać...wczoraj troszkę podczytałam Was, ale tylko chwilkę, więc teraz poczytam co tam u nas zmieniło się od wczoraj i polecę po Małego

Węgielek, z tym chrapaniem też tak mam :/. Kiedyś to ja pierwsza zasypiałam od męża, a teraz on zasypia pierwszy i zaczyna chrapać

Napisane przez iva_b

no co za dzień właśnie M powiedział że zatrzasnął drzwi na budowie z ...kluczami w środku nie wiem czy się śmiać czy płakać

ja już do wieczora niczego nie tykam.niech ten pech już sobie pójdzie

widzę, ze nasza ciąża udziela się także tatuśkom

Napisane przez Asia1105

Emdzik super to wszystko się prezentuje

A ja załapałam doła. Leżę i ryczę Zimno, ponuro. Nie mogę herbaty z miodem, nie mogę inki z mlekiem i cukrem, kuźwa zaraz oddychać nie będę mogła! Potrzebuję cukru! Zaraz zacznę chyba włosy z głowy rwać i zabijać ludzi! A to dopiero dwa tygodnie Już powiedziałam mężowi, że ma do mnie nie rozmawiać, nawet przez telefon z Mamą nie dałam rady, o Boże!!!

Madzia, super prezenty, fajny przewijak

Hope, piękne zdobycze

[przeklete_pragnienia]

Dałam za niego 15 zł

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dałam za niego 15 zł

Slicznośći

[emdzik]

Napisane przez Asia1105

Dzięki laski
Ja kawę tylko z cukrem, nawet inkę...
Boję się trochę eksperymentu ze słodyczami... boję się, że się jej coś stanie. Ale może spróbuję, tylko ne przy mężu, bo n to pozwala mi na kostkę gorzkiej czekolady raz w tygodniu! A sam pewnie w pracy wpiernicza czekoladki i ciasta, bo u nich zawsze coś stoi. A mi przychodzi do domu i mówi, że przesadzam z tą ochotą na słodycze i on tego nie rozumie. No by go.....

Kochana ale cukier też jest potrzebny w organizmie... Ty masz często moim zdaniem aż za mały... wtedy też może Ci być słabo albo możesz chodzić zła.
Wiesz ile dziewczyn nie mierząc może mieć podwyższony cukier ?
Mnie ani jeden ani drugi ginekolog nie wysłał do diabetologa... a widzisz że jak sobie sama mierze z ciekawości to mam nieraz podwyższony.
Takim czymś nie zaszkodzisz dziecku. Szkodziłabyś jakbyś miała ciągle podwyższony albo bardzo często. A jak czasem Ci się zdarzy to się krzywda nie dzieje. Po prostu więcej ruchu i cukier też się szybciej spali.
A może się okazać że zjesz pare ciasteczek i będziesz miała cukier np 110... i po co wtedy masz chodzić ciągle zła ? Skoro widać będziesz mogła kilka zjeść.
Po prostu tu chodzi żebyś nie zjadła całej paczki po którym cukier może być np 150...
Musisz coś spróbować i zmierzyć po godzinie. Może się okazać że będziesz sobie mogła codziennie robic jakiś podwieczorek słodki
Zobacz nawet jak Ewa pisała że pozwoliła sobie na mc'a

Napisane przez 1141655

Najpierw Ty sie spotkaj ze mna :P
juz jestes zdrowa :P
cho do lumpa razem

Możemy się spotkać i gdzieś iść
Nawet jutro :P

Napisane przez maladT

moje nicnierobienie dzis jest mega az sie czuje źle... jutro bede zasuwac pewnie

A spróbuj tylko... to Ci się tak od Nas oberwie...

Napisane przez maladT

ja meza szafe mam w pampersach... ost sie pyta czemu jego rzeczy sie tak bardzo scisneły... a tam cała połka pampków

Dobrze mu tak

Napisane przez przeklete_pragnienia

Madzia no proszę Cię, Ty nas chcesz normalnie rozpieścić?

Ej i jak się niczym nie chwalę? jak mam czym to się chwalę, a jak nie mam no to...
A pokazywałam Wam ostatnio jak mi kombinezon przyszedł dla małego?
I z tego miejsca chciałam podziękować Asi bo bardzo mi pomogłaś z tymi stronami z ciuszkami

Jak mam co Wam dać, i mogę tym Wam sprawic przyjemność czy pomóc to czemu nie? będę się czuła jak święty mikołaj

Nooo właśnie... Ty się niczym nie chwalisz
Pokazuj i to już ten kombinezon!

[Ollllciaaa]

Dziewczynki, mam wyniki glukozy:
na czczo : 65,7 mg/dl
po 1 h: 117,8 mg/dl
po 2 h: 99,8 mg/dl

Myślę, ze jest ok

Ale krew mi się pogorszyła
Leukocyty trochę ponad normę :/
Hemoglobina, trochę poniżej normy :/
Hematokryt tak samo poniżej normy :/
ehh, już nie wiem...

Ilonka, jaki super , nie wierzę, ze aż tak mało dałas za niego

[przeklete_pragnienia]

Ola cukier zarąbisty
A hematokrytem się nie przejmuj, w ciazy czesto jest poniżej normy
Na hemoglobinkę wcinaj koktajle pietruszkowe, szpinakowe i będzie gitara

[/B]Madzia[/B] no wstawiłam już

[Asia1105]

Emdziku dziękuję kochana wypróbuję cichaczem, ciiiiiiii

[emdzik]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dałam za niego 15 zł

Widzisz... i Ty takimi ślicznościami sie nie chwalisz... ojoj
Powiem Ci super...
Ja przecież za podobny w pepco dałam 50zł co kiedys były

Napisane przez Ollllciaaa

Dziewczynki, mam wyniki glukozy:
na czczo : 65,7 mg/dl
po 1 h: 117,8 mg/dl
po 2 h: 99,8 mg/dl

Myślę, ze jest ok

Ale krew mi się pogorszyła
Leukocyty trochę ponad normę :/
Hemoglobina, trochę poniżej normy :/
Hematokryt tak samo poniżej normy :/
ehh, już nie wiem...

Ilonka, jaki super , nie wierzę, ze aż tak mało dałas za niego

Super cukry! pozazdrościć

Leukocyty w ciąży podobno mogą być podwyższone i to znacznie, tak mi gin mówił bo też miałam.
Hemoglobina no to żelazo łykać i jeść
A hematokryt kobieta w ciąży ma często obnizony... ja mam za każdym razem :P

[1141655]

Napisane przez emdzik

Możemy się spotkać i gdzieś iść
Nawet jutro :P

Ok o ktorej i gdzie

Napisane przez Ollllciaaa

Dziewczynki, mam wyniki glukozy:
na czczo : 65,7 mg/dl
po 1 h: 117,8 mg/dl
po 2 h: 99,8 mg/dl

Myślę, ze jest ok

Ale krew mi się pogorszyła
Leukocyty trochę ponad normę :/
Hemoglobina, trochę poniżej normy :/
Hematokryt tak samo poniżej normy :/
ehh, już nie wiem...

Ilonka, jaki super , nie wierzę, ze aż tak mało dałas za niego

Super z glukozą Moj gin mowi,ze w ciazy leukocyty moga byc lekko podwyzszone
A hemoglobina to sie zdarza czesto,ze spada no niestety mamy obciazenie w brzuszku, wprowadz jej troche do diety

[Ollllciaaa]

Dzięki dziewczynki Czyli muszę więcej czerwonego mięsa jeść i więcej pietruchy