Powiedz to tutaj cz. 30

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez dorotti66

Trzymam kciuki
Jakie osiedle?

yyy, ogólnie to Węglin
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;49018165]Chcesz przerwy. Boję się, że skończysz to wszystko co jest między nami. Cholernie boję się, że cię stracę. Nie wiem jak wytrzymam ten tydzień. Jest do dupy. Jest strasznie. Nie chcę płakać, a nie mogę zatrzymać łez.[/QUOTE]

Napisane przez pingwinek=]

ujowo. u każdego coś.

-----------------------------------------------------------------------------

Płaczę i myślę o Tobie. Ale jest mi lżej mimo wszystko. Nie chcę tylko myśleć jak Ty się czujesz, boję się że znów napiszesz. Nie mogę czuć i Twojego bólu.

___
chleb i kiełbasa na kolację zawsze spoko...

[201801191006]

Napisane przez adziorek1990

A jak to przełożyć na potrzeby CV ? Nie spotkałam się jeszcze w żadnym CV żeby pisało : j. angielski poziom średnio-zaawansowany
Rozumiesz o co mi chodzi? Nie wiem czy to już podchodzi pod komunikatywny czy jeszcze nie Z resztą komunikatywność też jest pojęciem względnym bo dla jednego komunikatywny język to taki, którym dogadasz się w podstawowych kwestiach, a dla innego to taki, za pomocą którego wypowiesz się w każdej jednej kwestii

^ Moje rozkminy są do d*py

możesz wpisać po prostu 'angielski B1' - to jest uniwersalna skala, stosowana na całym świecie więc pracodawca ogarnie. możesz też napisać średnio-zaawansowany mam w pracy tony cv i ludzie tak właśnie piszą.

[Dorotti666]

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;49018965]yyy, ogólnie to Węglin

[/QUOTE]
uu to kawałeczek ode mnie

[Ingran]

Ekstra, od jednych boląca kostka, od drugich pęcherze

[panna_felicjanna]

Tęsknię, ciężko jest żyć na taką odległość.
Zobaczymy się za tydzień, a ja już nie mogę się doczekać.
Jeszcze 3 miesiące musimy tak wytrzymać.

[ld2GdYYL1cb]

dobra,zrobiłam caly konspekt,wstępny plan i zarys materiałów na prezentacje grupową jak nie docenicie to
także tego,ja się narobiłam także na pewno palca do prezi nie przyłożę,Wasza działeczka,Misie!

[zielona_nadzieja]

Smutno tak nawet bez smsa chyba się zbyt mocno przyzwyczaiłam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaylla]

Napisane przez pingwinek=]

ujowo. u każdego coś.

-----------------------------------------------------------------------------

Płaczę i myślę o Tobie. Ale jest mi lżej mimo wszystko. Nie chcę tylko myśleć jak Ty się czujesz, boję się że znów napiszesz. Nie mogę czuć i Twojego bólu.

Ech, może to głupie, ale tak jak Cię czytam, to momentami Ci zazdroszczę. Nie tego, co aktualnie przeżywasz, ale tego, że potrafisz się tak zaangażować. Ja aktualnie dochodzę do wniosku, że ze mną jest coś nie tak. Nie potrafię się zaangażować - niezależnie od tego, czy spotykam się z facetem poznanym przez neta, czy z długoletnim znajomym, który ma nadzieję na coś więcej, to zawsze coś mi nie pasuję. Podczas spotkań dobrze się bawię, po czym wracam do domu, wszystko analizuję, i dochodzę do wniosku, że to nie to, że nic z tego nie będzie, bo to mi w nim przeszkadza, to jest niefajne, to mnie denerwuje itp. Generalnie zamiast się cieszyć, że ktoś mnie lubi i dać temu szansę, to ja wyszukuję powody, żeby to zakończyć:/

[saysomething]

Wieczór, muzyka, dwa drinki i zaczynam za dużo myślec. Tęsknie za Tobą. Dlaczego musisz byc tak cholernie uparty? Dlaczego jestes taki, jaki jestes?

' wiec czekam, az znowu na mnie spojrzy i uśmiecham sie, a ona uśmiecha sie pięknym, idealnym uśmiechem, i mam to co chciałem zobaczyć. Żegnaj Lilly. Ten obraz będzie dla mnie bardzo cenny. Żegnaj i dziękuje. '

[Floydka]

Znowu żegnam się z Tobą przed snem. To jest chore. Ja jestem chora. Tak mną zawładnąłeś, że nawet nie potrafię oczyścić umysłu przed snem.
Idź sobie.
Tam gdzie Ci najlepiej.
A to nie u mnie, bo ja się nie sprawdziłam. Jestem beznadziejna.

Wysłane z szajsunga.

[goszzi]

Po coś, wszystko po coś.
Nic już nie stanie mi na drodze do tego marzenia. Nie pozwolę już na to.

[BlackCherryLBN]

Jeny, jak to wszystko wyjdzie... Zachciało się szczerości!

[Syla_]

Jeśli tak ma wyglądać moje życie, dziękuję. Jedyne łzy jakie wylewam, to łzy szczęścia. Notoryczne.
Nie wiem za co to wszystko, czy to mi się należy, tak o. Ale wdzięczność ma nie zna końca. Stabilizacja.

Co Pan najlepszego narobił

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Buzzerka]

Napisane przez Syla_

Jeśli tak ma wyglądać moje życie, dziękuję. Jedyne łzy jakie wylewam, to łzy szczęścia. Notoryczne.
Nie wiem za co to wszystko, czy to mi się należy, tak o. Ale wdzięczność ma nie zna końca. Stabilizacja.

Co Pan najlepszego narobił

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajnie się czyta coś takiego


Chyba mam jesienną deprechę - dzień w dzień jest mi źle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Marina3]

Mój najwspanialszy na świecie TŻ sprezentował mi na urodziny czytnik e-book'ów, jestem wniebowzięta... Jejku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pingwinek=]]

Napisane przez kaylla

Ech, może to głupie, ale tak jak Cię czytam, to momentami Ci zazdroszczę. Nie tego, co aktualnie przeżywasz, ale tego, że potrafisz się tak zaangażować. Ja aktualnie dochodzę do wniosku, że ze mną jest coś nie tak. Nie potrafię się zaangażować - niezależnie od tego, czy spotykam się z facetem poznanym przez neta, czy z długoletnim znajomym, który ma nadzieję na coś więcej, to zawsze coś mi nie pasuję. Podczas spotkań dobrze się bawię, po czym wracam do domu, wszystko analizuję, i dochodzę do wniosku, że to nie to, że nic z tego nie będzie, bo to mi w nim przeszkadza, to jest niefajne, to mnie denerwuje itp. Generalnie zamiast się cieszyć, że ktoś mnie lubi i dać temu szansę, to ja wyszukuję powody, żeby to zakończyć:/

Napiszę Ci priva... ale jutro ok ?

Dobranocka lasencje

[201607260936]

Nie wiem, czy Ty jesteś gorszy, czy ja. Ale przecież ja jestem wolna, a Ty zajęty...

[change]

zawsze ten sam schemat...

Someday, as I look at the sun
I think of you
And traces we leave behind
Like a fallen piece we’ll make a better start
But still end up alone
Looking down upon a place inside our heart
Dividing us in two
Somewhere, all that we leave behind
Lingers on, longing for lullabies
You live, you learn
You love, you burn
You win, you lose
Becoming you

Someday, when I cry in the rain
I think of you
Looking through eyes of pain
Passing on a feeling that we can’t deny
Over on to you
Fading memory is soon becoming blind
Dividing us in two
Somewhere
All that we leave behind
Lingers on
Longin for lullabies
You live, you learn
You love, you burn
You win, you lose
Becoming you

[Ingran]

Trochę szkoda

[Buzzerka]

Znów mi o sobie przypomniałeś... I to w takiej chwili...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[alekziz]

no to dzisiaj ostatni dzien, tak mi sie nie chce!

na dobry poczatek dnia!

[khloe]

zmęczona
byle przetrwać dzisiaj

[Phoce]

Dziewczyna z mojego roku zmarła - wpadła pod tramwaj. Nie była mi szczególnie bliska ale kojarzylam ją dość dobrze. Strasznie nieprzyjemne uczucie....23 lata.

[201611090905]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;49018165]Chcesz przerwy. Boję się, że skończysz to wszystko co jest między nami. Cholernie boję się, że cię stracę. Nie wiem jak wytrzymam ten tydzień. Jest do dupy. Jest strasznie. Nie chcę płakać, a nie mogę zatrzymać łez.[/QUOTE]

będzie dobrze, zobaczysz

_________________________ ____

Znów ledwo się zwlokłam z łóżka,żeby wstać na wykłady. Dlaczego ciągle jestem taka zmęczona?

[201607260936]

zaraz weekend

[_Beata _]

Tęsknię za Tobą tak kur.ewsko mocno
Dziekuję, że choć mi się śnisz. Kiedyś spotkamy się na dłużej, po drugiej stronie

[Dagunia]

Słowa taty " odkąd córka się wyprowadziła jest taka milutka i kochana" sprawiły że miałam ochotę go wyściskać. Po co tyle lat kłótni, nerwów, raniących słów ? Ehh ciesze się że teraz jest dobrze

Jednak to prawda - kłócisz się z rodzicami ? Wyprowadź się, a będzie idealnie.

[stupify]

Co z moją cera?
Znowu nie dospałam. Działają mi na nerwy twoje smsy z rana. Przestań mnie do jasnej cholery oceniać.

[kaylla]

Tak baaardzo spać...

Dobrze, że jutro sobota, może w końcu się wyśpię.

Obiektywnie stwierdzam, że to był kiepski tydzień - jestem tak wykończona i fizycznie (kiepsko spałam ostatnie kilka nocy) i psychicznie. W pracy masakra, w życiu jakaś deprecha mnie dopadła, pewnie ze względu na nadchodzącą jesień. Plan na weekend - dzisiaj spotkanie z kolegą (z jednej strony się cieszę, z drugiej strony boję się, że po raz kolejny go zranię), sobota i niedziela w domku relaksując się i poza lekkim sprzątaniem nie robiąc nic konkretnego

Nie mogę się doczekać

[da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329]

vesper, kretynko, za czym tak tęsknisz od rana