Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez gosia3103

Heh to chyba jednak odpuścisz ;-)
Ja planuję się zacząć starać jak mała będzie miała ok roczku ale czas pokaże jak to będzie.

odpuszczę bo na razie nie jestem jeszcze gotowa

[lilka_vanilka]

Napisane przez patrycja19894

Ja w Wigilię powiedziałam mężowi

A ja w wigilię zrobiłam test :-P

Napisane przez zaczarowanadlaniego

odpuszczę bo na razie nie jestem jeszcze gotowa

Oj, Ty się biedna tak nacierpiałaś, że lepiej się jeszcze wstrzymać z ciążą. Chociaż moze gdyby to miał być chłopak, to byłoby lżej

Ja dzieci już nie planuję. Za Kostkiem doiero teraz zaczynam szaleć

Halinka a jak Twoje stany depresyjne? U mnie zero! Chyba dzięki KP praktycznie cały czad jestem pogodna i spokojna.

U nas wysypka schodzi, a smaruję buzię nivea sos sensitive. Pediatra ok 75 lat powiedziala, ze mam byc na diecie i nie ma sensu isc do dermatologa. Mimo wszystko poszlam i mloda lekarka zapisala Kostkowi sterydy! Jeszcze sama się glosno zastanawiała czy powinna, bo ten lek jest od dwóch lat. Jeszcze dla pewnosci zadzwonilam do pediatry i poparła mnie w tym, żeby nie dawac. Nikomu nie mozna ufac bezgranicznie...

Tak się odzwyczailam od nocnych pobudek, ze nad ranem zasypiam z dzieckiem przy piersi... Na szczescie się poprawia. Kostek zasypia ok. 21, a budzi ok. 4, 6, a wstaje po 8.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez daisy dot

My tak samo.

A co kupujecie swoim pociechom? My chcemy kupic jakas full wypas mate edukacyjna. Mamy jedna tu i jrdna u tesciow ale chcemy taka co gra trabi i w ogole swieci haha jak macie cos takiego to podsylajcie linki

Na mikołajki mała dostaje żyrafe Sophie i misia grającego z fisher price który śpiewa piosenki i jak się naciska na nogę to mówi noga
na święta mała dostaje jumperoo z fisher price

mate edukacyjna mogę polecić z fisher price jest super mała uwielbia na niej się bawić

[zuken]

Mała ma dzisiaj straszny dzień, cały czas marudzi, płacze, krzyczy, masakra jakaś

Nie mam pomysłu co jej może być, obstawiam ząbki bo rączki cały czas w buzi i widać, że to jej przynosi ulgę... A może to ten skok

Jak jej się humor poprawi to dzisiaj dostanie pierwszy raz marchewkę, trzymajcie kciuki, żeby jej smakowała


Co do prezentów to my raczej nic nie będziemy małej kupować, pewnie dostanie od mojej rodzinki i tż-ta prezenty a przecież i tak nie jest jeszcze świadoma, że coś dostała na święta
Na pewno kupimy jakąś dużą bombkę na choinkę i postaram się odnaleźć w sobie głęboko ukryte zdolności artystyczne i napisać na niej jakoś ładnie imię małej, datę urodzenia i może jakiś odcisk łapki albo stópki zrobić Tak, żeby miała kiedyś pamiątkę i mogła sobie tą bombkę wieszać u siebie na choince

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zuken

Mała ma dzisiaj straszny dzień, cały czas marudzi, płacze, krzyczy, masakra jakaś

Nie mam pomysłu co jej może być, obstawiam ząbki bo rączki cały czas w buzi i widać, że to jej przynosi ulgę... A może to ten skok

Jak jej się humor poprawi to dzisiaj dostanie pierwszy raz marchewkę, trzymajcie kciuki, żeby jej smakowała


Co do prezentów to my raczej nic nie będziemy małej kupować, pewnie dostanie od mojej rodzinki i tż-ta prezenty a przecież i tak nie jest jeszcze świadoma, że coś dostała na święta
Na pewno kupimy jakąś dużą bombkę na choinkę i postaram się odnaleźć w sobie głęboko ukryte zdolności artystyczne i napisać na niej jakoś ładnie imię małej, datę urodzenia i może jakiś odcisk łapki albo stópki zrobić Tak, żeby miała kiedyś pamiątkę i mogła sobie tą bombkę wieszać u siebie na choince

ojojoj może ma gorszy dzień ?

tez bym z chęcią małej juz coś dała
mamy pediatre 02.12 wiec porozmawiamy o tym jak co i kiedy mamy dawać


tz wczoraj mówił ze czuł zabka u małej ale z tyłu
wiec nir wiem czy to na pewno ząb bo małej paluchow do buzi nie chce wpychac

co do prezentów to my i tak byśmy jej to kupili a tak będzie miała na święta bo ma mało zabawek
chciałam jej kupić krzesełko i przybory do karmienia ale w sumie stwierdziłam że kupię jak przyjdą jej pieniądze powinny być w grudniu

[h4linka]

My chyba właśnie pod choinkę kupimy krzesełko do karmienia albo huśtawke

[pati1078]

Napisane przez karoseria

Gratulacje zaczarowanadlaniego!


Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



A ja mam do oddania 5
siat ciuszków po Nince
i wszystkie które zachodzą w ciążę-chłopak.. Nie wiem co mam zrobić z tymi rzeczami, bo ja nie planuje drugiego dziecka.






Oj nie daj się. Idź, wyjdź sobie z domu, zabaw się

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Oddaj do charity shop albo wystaw na sprzedaz

[zuken]

Zaczarowana ale z tylu to chyba na koncu zabki wychodza nie?

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Pierwsze to chyba jedynki, dwojki, gora trojki

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Karoseria mozesz mi dac ciuszki po Nince bo ja hce miec jeszcze dwojke szkrabow haha

[zVenus]

Napisane przez niki19

Mój ma tak samo czasem sobie wepchnie palce tak głęboko ,że ma odruch wymiotny Ja mam schizy ,że mu idą zęby bo w miejscu dolnych jedynek ma tak jakby białe plamki. Ale może mi się wydaje bo mi teściowa nagadała ,że mojemu mężowi zaczęły się ząbki wyrzynać w 4 miesiącu
W środe będę u pediatry to poproszę żeby zajrzała

haha u mnie też były plamki, ktore się układały w kreseczkę a potem bum...i jest mala perełeczka w buzi

Napisane przez zuken

Mała ma dzisiaj straszny dzień, cały czas marudzi, płacze, krzyczy, masakra jakaś

Nie mam pomysłu co jej może być, obstawiam ząbki bo rączki cały czas w buzi i widać, że to jej przynosi ulgę... A może to ten skok

Jak jej się humor poprawi to dzisiaj dostanie pierwszy raz marchewkę, trzymajcie kciuki, żeby jej smakowała


Co do prezentów to my raczej nic nie będziemy małej kupować, pewnie dostanie od mojej rodzinki i tż-ta prezenty a przecież i tak nie jest jeszcze świadoma, że coś dostała na święta
Na pewno kupimy jakąś dużą bombkę na choinkę i postaram się odnaleźć w sobie głęboko ukryte zdolności artystyczne i napisać na niej jakoś ładnie imię małej, datę urodzenia i może jakiś odcisk łapki albo stópki zrobić Tak, żeby miała kiedyś pamiątkę i mogła sobie tą bombkę wieszać u siebie na choince

super pomysł! ODPATRUJĘ

Napisane przez h4linka

My chyba właśnie pod choinkę kupimy krzesełko do karmienia albo huśtawke

My też myslimy o krzesełku, no chyba, że ktoś z rodziny się zadeklaruje wcześniej to nie odmówię

[sara 85]

daisydot dlaczego Cie nie ma na fb ?

[Optymistka26]

Napisane przez sara 85

nawet nie wiem, jak wstanie to sprawdzę


TheFall Franio na ostatnim szczepieniu ważył 7300 i miał 66 cm

dla Frania

Napisane przez kasia_ruda

Chiałabym w grudniu 2015 podejść do transferu, mamy z in vitro tamtego jeszcze dwa zamrożone zarodki.

by poszlo po waszej mysli

Napisane przez zuken

Mała ma dzisiaj straszny dzień, cały czas marudzi, płacze, krzyczy, masakra jakaś

Nie mam pomysłu co jej może być, obstawiam ząbki bo rączki cały czas w buzi i widać, że to jej przynosi ulgę... A może to ten skok

Jak jej się humor poprawi to dzisiaj dostanie pierwszy raz marchewkę, trzymajcie kciuki, żeby jej smakowała


Co do prezentów to my raczej nic nie będziemy małej kupować, pewnie dostanie od mojej rodzinki i tż-ta prezenty a przecież i tak nie jest jeszcze świadoma, że coś dostała na święta
Na pewno kupimy jakąś dużą bombkę na choinkę i postaram się odnaleźć w sobie głęboko ukryte zdolności artystyczne i napisać na niej jakoś ładnie imię małej, datę urodzenia i może jakiś odcisk łapki albo stópki zrobić Tak, żeby miała kiedyś pamiątkę i mogła sobie tą bombkę wieszać u siebie na choince

u nas to samo
Super pomysł z bombka ODGAPIAM za przyzwoleniem.
Zamowie taka x2 i w przyszlosci jedna dla nas na pamiatke a druga Natkowi bedzie. Hmm moze to jest tez pomyslna prezent dla dziadkow/pradziadkow?

Jestesmy po 4 sniadanich i dwudaniowym obiedzie. W koncu maly spi ale dzis tylko chwila zabawy i za chwile rykkkk. Moze po moim wczorajszym jedzeniu

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Psychicznie to juz teraz moglabym miec drugiego szkraba na swiecie ale fizycznie jestem gotowa, czuje to po organizmie Ech nie wyobrazam sobie znow ciazy - ta byla piekna ale tak trudna ze teraz bede sie bala zajsc.
Mysle ze gdy N. podrosnie, ja popracuje troche to dopiero pomyslimy. I tak i tak jestesmy niemlodymi rodzicami wiec "starosc" w ta czy tamta strone juz niewiele zmieni

[anius_7]

Rozmawiacie o drugim dziecku, a ja się chyba nie zdecyduję. Zawsze marzyła mi się trójka, ale po moich przejściach z cesarką nie wyobrażam sobie drugi raz przez to przechodzić. Mam straszną traumę i serio nie umiem sobie z tym poradzić. Ja nie mogę oglądać żadnych szpitalnych seriali od tamtej pory, bo mi się żołądek wywraca do góry nogami i słabo mi się robi. Może to się śmieszne wydaje, ale uwierzcie, że mi wcale nie jest do śmiechu

Patrycja, pisałaś że podajesz Tobiemu gastrotuus. Powiedz mi jak często? Po każdym karmieniu? I jeszcze powiedz mi proszę czy nie podejrzewasz, że te ulewania są od czegoś co Ty zjadasz? Bo mi się wydaje, że Hania tak reaguje jak ja zjem więcej nabiału, ale może sobie wkręcam. Za tydzień mam szczepienie to zapytam.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez anius_7

Rozmawiacie o drugim dziecku, a ja się chyba nie zdecyduję. Zawsze marzyła mi się trójka, ale po moich przejściach z cesarką nie wyobrażam sobie drugi raz przez to przechodzić. Mam straszną traumę i serio nie umiem sobie z tym poradzić. Ja nie mogę oglądać żadnych szpitalnych seriali od tamtej pory, bo mi się żołądek wywraca do góry nogami i słabo mi się robi. Może to się śmieszne wydaje, ale uwierzcie, że mi wcale nie jest do śmiechu

Patrycja, pisałaś że podajesz Tobiemu gastrotuus. Powiedz mi jak często? Po każdym karmieniu? I jeszcze powiedz mi proszę czy nie podejrzewasz, że te ulewania są od czegoś co Ty zjadasz? Bo mi się wydaje, że Hania tak reaguje jak ja zjem więcej nabiału, ale może sobie wkręcam. Za tydzień mam szczepienie to zapytam.

Trochę Cię rozumiem
bo ja chciałabym mieć drugie dziecko ale mam bardzo źle przeżycia z samej ciąży
wymioty brak sił
nie wiem jakbym miała dać radę jeszcze się opiekować przy tym Olivka
istnieje nadzieja ze tym razem byłoby lepiej ale szczerze jakoś w to wątpię

[Moni 26]

ja wam powiem ze mimo moich przezyc co do porodu i dwóch tyg spedzonych w szpitalu, to mysle juz o drugim dziecku, ale najpierw chce znalezc pracę, popracowac chociaz pół roku i bede myslała...Zawsze marzyła mi sie cora, ale synka kocham nad zycie Najpóźniej chciała bym urodzić za 3 -4lata

[daisy dot]

Napisane przez sara 85

daisydot dlaczego Cie nie ma na fb ?

Nic nie woem o FB dlugo mnie tu nie bylo :-(

Bombka super pomysl tez odgapiam! My mamy hustawke bo wygralismy i jumperoo kupimy pozniej my jestesmy mlodsi hihi.
Zaczarowana co to za mata i jakie ma funkcje?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez daisy dot

Nic nie woem o FB dlugo mnie tu nie bylo :-(

Bombka super pomysl tez odgapiam! My mamy hustawke bo wygralismy i jumperoo kupimy pozniej my jestesmy mlodsi hihi.
Zaczarowana co to za mata i jakie ma funkcje?

http://www.smyk.com/fisher-price-rai...y-dla-dzieci-p

[daisy dot]

Zaczarowana - O fajne. Tylko my bysmy chcieli cos jeszcze a la podnozek do kopania aby wydawalo dzwieki bo to maly kopacz jest.

Dzis mielismy szczepienie ach te w nozke domiesniowe sa straazne :-(
W raczke nawet nie zakwilil ale w nozke poplakal. Rota tez podalismy pierwsza dawke. Ogolnie to dzielny byl a ja plakalam.
wazyny 6450 a ciuszki nosimy juz na 68. Glowka 40.
Sara - A co mam zrobic aby byc na FB czy to jakas zamknieta tajna grupa gdzie nikt obcy mnie nie bedzie podgladal ?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez daisy dot

Zaczarowana - O fajne. Tylko my bysmy chcieli cos jeszcze a la podnozek do kopania aby wydawalo dzwieki bo to maly kopacz jest.

Dzis mielismy szczepienie ach te w nozke domiesniowe sa straazne :-(
W raczke nawet nie zakwilil ale w nozke poplakal. Rota tez podalismy pierwsza dawke. Ogolnie to dzielny byl a ja plakalam.
wazyny 6450 a ciuszki nosimy juz na 68. Glowka 40.
Sara - A co mam zrobic aby byc na FB czy to jakas zamknieta tajna grupa gdzie nikt obcy mnie nie bedzie podgladal ?

tam są tez zawieszki które wydają dźwięki jak się je kopnie
jest też mata z fisher price pianino poszukaj sobie mają fajne maty
ale ta polecam z czystym sumieniem jest super

wejdź do klubu tam masz wszystko opisane jeżeli chodzi o facebook

moja miała od samego początku w nogi
pierwsze szczepieńie było najgorsze płakałam raz z mala kolejne było lepsze mała aż tak nie płakała

[lilka_vanilka]

Daisy ja kupilam taki stojak gimnastyczny z zawieszoną gasienicą i panelem muzycznym. Z tylu sa stópki, w które się kopie. Na allegro ok. 119 zl. Bralam jeszcze pod uwage stojak z misiem od fisher price, ale wydaje mi się, że moze przestraszyć dziecko.

Maty mam dwie i juz się znudziły. Najlepszy jest bujaczek Rainforest hit!
Jakie zabawki u was okazaly się strzałem w dziesiątkę?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez lilka_vanilka

Daisy ja kupilam taki stojak gimnastyczny z zawieszoną gasienicą i panelem muzycznym. Z tylu sa stópki, w które się kopie. Na allegro ok. 119 zl. Bralam jeszcze pod uwage stojak z misiem od fisher price, ale wydaje mi się, że moze przestraszyć dziecko.

Maty mam dwie i juz się znudziły. Najlepszy jest bujaczek Rainforest hit!
Jakie zabawki u was okazaly się strzałem w dziesiątkę?

motyl z lamaze i stojak z zawieszkami

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez lilka_vanilka

Daisy ja kupilam taki stojak gimnastyczny z zawieszoną gasienicą i panelem muzycznym. Z tylu sa stópki, w które się kopie. Na allegro ok. 119 zl. Bralam jeszcze pod uwage stojak z misiem od fisher price, ale wydaje mi się, że moze przestraszyć dziecko.

Maty mam dwie i juz się znudziły. Najlepszy jest bujaczek Rainforest hit!
Jakie zabawki u was okazaly się strzałem w dziesiątkę?

Lilka podaj linka do tego stojaka jeśli możesz...

[Gatita]

Napisane przez Ksandi

Juuuużżż grają???
To bedą wyjatkowe Święta bo z naszymi maluszkami tyle że w innej perspektywie Zewnętrznej Rok temu w Boże Narodzenie powiedzieliśmy z Tż naszym rodzicom, że będą dziadkami ale ten czas gna....

My tak samo

Napisane przez zuken

Mała ma dzisiaj straszny dzień, cały czas marudzi, płacze, krzyczy, masakra jakaś

Nie mam pomysłu co jej może być, obstawiam ząbki bo rączki cały czas w buzi i widać, że to jej przynosi ulgę... A może to ten skok

Jak jej się humor poprawi to dzisiaj dostanie pierwszy raz marchewkę, trzymajcie kciuki, żeby jej smakowała


Co do prezentów to my raczej nic nie będziemy małej kupować, pewnie dostanie od mojej rodzinki i tż-ta prezenty a przecież i tak nie jest jeszcze świadoma, że coś dostała na święta
Na pewno kupimy jakąś dużą bombkę na choinkę i postaram się odnaleźć w sobie głęboko ukryte zdolności artystyczne i napisać na niej jakoś ładnie imię małej, datę urodzenia i może jakiś odcisk łapki albo stópki zrobić Tak, żeby miała kiedyś pamiątkę i mogła sobie tą bombkę wieszać u siebie na choince

Super pomysł

Napisane przez kasia_ruda

Chiałabym w grudniu 2015 podejść do transferu, mamy z in vitro tamtego jeszcze dwa zamrożone zarodki.

Trzymam kciuki! To miałabyś dwa lata różnicy Też bym chciała dwa lata różnicy mieć

[Optymistka26]

Napisane przez anius_7

Rozmawiacie o drugim dziecku, a ja się chyba nie zdecyduję. Zawsze marzyła mi się trójka, ale po moich przejściach z cesarką nie wyobrażam sobie drugi raz przez to przechodzić. Mam straszną traumę i serio nie umiem sobie z tym poradzić. Ja nie mogę oglądać żadnych szpitalnych seriali od tamtej pory, bo mi się żołądek wywraca do góry nogami i słabo mi się robi. Może to się śmieszne wydaje, ale uwierzcie, że mi wcale nie jest do śmiechu

Patrycja, pisałaś że podajesz Tobiemu gastrotuus. Powiedz mi jak często? Po każdym karmieniu? I jeszcze powiedz mi proszę czy nie podejrzewasz, że te ulewania są od czegoś co Ty zjadasz? Bo mi się wydaje, że Hania tak reaguje jak ja zjem więcej nabiału, ale może sobie wkręcam. Za tydzień mam szczepienie to zapytam.

Nam gastrotuss polecila dietetyk w szpitalu i kazala dawac 2ml 3x.dzien,Pomogl ale dopiero po kilku dniach.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Trochę Cię rozumiem
bo ja chciałabym mieć drugie dziecko ale mam bardzo źle przeżycia z samej ciąży
wymioty brak sił
nie wiem jakbym miała dać radę jeszcze się opiekować przy tym Olivka
istnieje nadzieja ze tym razem byłoby lepiej ale szczerze jakoś w to wątpię

mam to samo...boje sie jak dac sobie rade z ciazai dzieckiem a nie z drugim malym dzieckiem. 6miesiecy lezec majac male dziecko? jak??

Napisane przez lilka_vanilka

Daisy ja kupilam taki stojak gimnastyczny z zawieszoną gasienicą i panelem muzycznym. Z tylu sa stópki, w które się kopie. Na allegro ok. 119 zl. Bralam jeszcze pod uwage stojak z misiem od fisher price, ale wydaje mi się, że moze przestraszyć dziecko.

Maty mam dwie i juz się znudziły. Najlepszy jest bujaczek Rainforest hit!
Jakie zabawki u was okazaly się strzałem w dziesiątkę?

u nas moda na zabawki sie zmienia co raz
Na maty wieszam coraz to nowe zawieszki, zamieniam je miejscami itd Wczesniej lubil grzechoczace a teraz plastikowe zwykle z cienkimi el. do chwytania.

Niezmiennie hitem jest karuzela FP i pianino ELC blossom farm do kopania(przyczepilam na koncu lozeczka). Plus pluszaki z kocykiem do miedolenia i zwykle male pluszaki.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Badanie moczu wyszlo w miare ok ale ...N. jakos b.duzo i czesto sika wiec zaplacilam dod5atkowo za posiew i co? Bakterie sa!
Ja zwariuje... 20% pacjentow szpitalnych sie tym zaraza, nie leczone moze prowadzic do sepsy. K...wa!
czy nas wszystko musi trafic??

Jak mi jeszcze jakis lekarz-koniowal powie, ze jestem przewrazliwiona matka i mam sie nie czepiac zdrowego dziecka to go
Dobrze ze nie dalam go zaszczepic...

Bakteria moze powodowac tez utajone zapalenie pluc wiec oprocz osluchu przydaloby sie...przeswietlenie.
ZWARIUJĘ!!

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Jutro ide powtorzyc posiewy zanim wpakuja mi w dziecko mega silne antybiotyki bo to cholerstwo jest dosc zjadliwe.

[TheFall]

Napisane przez Moni 26

dużego masz chłopca mój podejrzewam ze obecnie waży podobnie, bo 2 tyg temu było 6950...Mój w niektóre pajace na 62 sie jeszcze mieści a 68 są dobre w sobie, a nóżki mają za długie...Wiec ja nie wiem....Dzis z ciekawości go zmierzyłam to wychodzi że ma 65 cm....
Jednak jestem w olbrzymim szoku bo wczoraj pierwszy raz bez kombinezonu widziałam kumpeli córeczkę, która jest od mojego 2 tyg młodsza...Mój mały wygladał przy nie jak kolos.Jest młodsza i to dziewczynka, ale nie mogłam sie nadziwić...Chociaż jak położyliśmy maluchy obok siebie to długościowo podobni.Mój po prostu jest okrąglejszy i to bardzo widać różnicę...

Z moim dzieckiem to można imprezować, grzeczny jak aniołek

the fall i sara, mamy podobnych wielkościowo chłopaków, zakłądacie im już pampersy 4?

To u nas jest podobnie z pajacami 74. Tułów dobry, rękawki dobre, a nogi za długie. Za to 68 już nie nosimy bo rękawki za krótkie, w kroku już nie zapnę na pampersie, a nogi idealne na długość. Krótkie nóżki ma ta chłopina moja.
Pampersów 4 zużyliśmy już 2 paczki po 58 szt.

Napisane przez karoseria

Gratulacje zaczarowanadlaniego!


Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

A ja mam do oddania 5
siat ciuszków po Nince
i wszystkie które zachodzą w ciążę-chłopak.. Nie wiem co mam zrobić z tymi rzeczami, bo ja nie planuje drugiego dziecka.

Oj nie daj się. Idź, wyjdź sobie z domu, zabaw się

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Odwołałam to wyjście, ale jeszcze się umówimy .. w końcu do 18-stki Kubusia już niedaleko

Napisane przez Ksandi

Witam się pięknie czy Wasze dzieciaki non stop mają w buzi piąstkę? moja jakby sie dało to wsadziłaby rączkę chyba do łokcia, non stop mamla palce marudząc i żaląc sie przy tym do całego świata. O ślinotoku nie wspomnę... A jak zajrzałam w buzinkę to nic nie jest zaczerwienione, dziąsła wyglądają normalnie... Chyba sie przejdę do pediatry coby zajrzała w tą małą paszczę U was też tak brzydko i zimno na dworze? tylko czekac pierwszego śniegu no i "Last Christmas" w radio lada chwila zagrają

Widziałam wywiad z Zawitkowskim, którego się pytali czy pozwalać dziecku na mamlanie rączek w buzi i on powiedział, że dziecko w ten sposób uczy się swoich ust, języka itd. i przygotowuje się w ten sposób na nowe pokarmy. Produkuje też więcej śliny bo pokarm trzeba rozmiękczyć. Więc to nie zawsze o zęby chodzi z tymi raczkami dziewczyny.

Napisane przez h4linka

My chyba właśnie pod choinkę kupimy krzesełko do karmienia albo huśtawke

My kupujemy krzesełko do karmienia na święta i nowy fotelik do samochodu. Może jeszcze jakieś zabawki, chociaż szału nie ma z tym jeszcze.

[gosia3103]

Napisane przez Optymistka26

Nam gastrotuss polecila dietetyk w szpitalu i kazala dawac 2ml 3x.dzien,Pomogl ale dopiero po kilku dniach.

mam to samo...boje sie jak dac sobie rade z ciazai dzieckiem a nie z drugim malym dzieckiem. 6miesiecy lezec majac male dziecko? jak??

u nas moda na zabawki sie zmienia co raz
Na maty wieszam coraz to nowe zawieszki, zamieniam je miejscami itd Wczesniej lubil grzechoczace a teraz plastikowe zwykle z cienkimi el. do chwytania.

Niezmiennie hitem jest karuzela FP i pianino ELC blossom farm do kopania(przyczepilam na koncu lozeczka). Plus pluszaki z kocykiem do miedolenia i zwykle male pluszaki.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Badanie moczu wyszlo w miare ok ale ...N. jakos b.duzo i czesto sika wiec zaplacilam dod5atkowo za posiew i co? Bakterie sa!
Ja zwariuje... 20% pacjentow szpitalnych sie tym zaraza, nie leczone moze prowadzic do sepsy. K...wa!
czy nas wszystko musi trafic??

Jak mi jeszcze jakis lekarz-koniowal powie, ze jestem przewrazliwiona matka i mam sie nie czepiac zdrowego dziecka to go
Dobrze ze nie dalam go zaszczepic...

Bakteria moze powodowac tez utajone zapalenie pluc wiec oprocz osluchu przydaloby sie...przeswietlenie.
ZWARIUJĘ!!

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Jutro ide powtorzyc posiewy zanim wpakuja mi w dziecko mega silne antybiotyki bo to cholerstwo jest dosc zjadliwe.

Ajj Wy to się macie...biedni :-*

[Optymistka26]

Napisane przez TheFall

Odwołałam to wyjście, ale jeszcze się umówimy .. w końcu do 18-stki Kubusia już niedaleko

My kupujemy krzesełko do karmienia na święta i nowy fotelik do samochodu. Może jeszcze jakieś zabawki, chociaż szału nie ma z tym jeszcze.

Oooo wlasnie! Oprocz krzeselka do karmienia zaraz trzeba bedzie kupic nowy fotelik. ot mi przypomnialas....Nie ma to jak wydatki


Poryczalam sie z tego wszystkiego i bezsilnosci. Jeszcze jak musimy sie pakowac i jechac do rodzinnego miasta to jest awaria i pradu zabraklo Nie mam ochoty latac i zapraszac gosci na chrzciny i latrac od kosciola do kosciola. Mam ochote zaszyc sie w domu powyc w poduszke jak bóbr.

[patrycja19894]

Napisane przez anius_7

Rozmawiacie o drugim dziecku, a ja się chyba nie zdecyduję. Zawsze marzyła mi się trójka, ale po moich przejściach z cesarką nie wyobrażam sobie drugi raz przez to przechodzić. Mam straszną traumę i serio nie umiem sobie z tym poradzić. Ja nie mogę oglądać żadnych szpitalnych seriali od tamtej pory, bo mi się żołądek wywraca do góry nogami i słabo mi się robi. Może to się śmieszne wydaje, ale uwierzcie, że mi wcale nie jest do śmiechu

Patrycja, pisałaś że podajesz Tobiemu gastrotuus. Powiedz mi jak często? Po każdym karmieniu? I jeszcze powiedz mi proszę czy nie podejrzewasz, że te ulewania są od czegoś co Ty zjadasz? Bo mi się wydaje, że Hania tak reaguje jak ja zjem więcej nabiału, ale może sobie wkręcam. Za tydzień mam szczepienie to zapytam.

Kazał dawać na początku 1ml co drugie karmienie w trakcie jedzenia lub przed, obserwować czy pomaga. Jeżeli po karmieniu z syropem będzie poprawa,a po tym bez będzie ulewal to dawać przy każdym karmieniu.. Jeżeli nie będzie poprawy to zwiększyć dawkę do 1,5 ml.

Wiesz co, nie wiem.. Może i więcej ulewa jak zjem nabiał. W Polsce mało jadłam serów, jogurtów bo nie miałam czasu,szybkie śniadanie i tyle. Mały ulewal dużo mniej niż po powrocie do domu

[daisy dot]

Fajne to lamaze i zyrafka sophie. U nas furore robi mis a na macie gada do innego miska ktorego mu klade na pałąkach.

Masakra te szczepienia dawka jak dla konia. Dziecko mi caly wieczor plakalo wcale sie nie dziwie sama pewniw bym beczala jaakby mi wstrzelili tyle chorob. Zasnac nie mogl dopiero w wozku sie ululal. Plakac mi sie chcialo jak widzialam jak sie meczyl. Jakis debil zrobil ten kalendarz szczepien.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez lilka_vanilka

Daisy ja kupilam taki stojak gimnastyczny z zawieszoną gasienicą i panelem muzycznym. Z tylu sa stópki, w które się kopie. Na allegro ok. 119 zl. Bralam jeszcze pod uwage stojak z misiem od fisher price, ale wydaje mi się, że moze przestraszyć dziecko.

Maty mam dwie i juz się znudziły. Najlepszy jest bujaczek Rainforest hit!
Jakie zabawki u was okazaly się strzałem w dziesiątkę?

A masz gdzies linka? Albo chociaz nazwe firme? Spodobal mi sie Twoj opis

[Moni 26]

Napisane przez TheFall

To u nas jest podobnie z pajacami 74. Tułów dobry, rękawki dobre, a nogi za długie. Za to 68 już nie nosimy bo rękawki za krótkie, w kroku już nie zapnę na pampersie, a nogi idealne na długość. Krótkie nóżki ma ta chłopina moja.
Pampersów 4 zużyliśmy już 2 paczki po 58 szt.




Odwołałam to wyjście, ale jeszcze się umówimy .. w końcu do 18-stki Kubusia już niedaleko




Widziałam wywiad z Zawitkowskim, którego się pytali czy pozwalać dziecku na mamlanie rączek w buzi i on powiedział, że dziecko w ten sposób uczy się swoich ust, języka itd. i przygotowuje się w ten sposób na nowe pokarmy. Produkuje też więcej śliny bo pokarm trzeba rozmiękczyć. Więc to nie zawsze o zęby chodzi z tymi raczkami dziewczyny.




My kupujemy krzesełko do karmienia na święta i nowy fotelik do samochodu. Może jeszcze jakieś zabawki, chociaż szału nie ma z tym jeszcze.

No bardzo malutki No u mnie rękawki na 62 są już na styk , nóżki niby też, ale jeszcze zapinamy bez problemu Fakt że niektóre na 62 włąśnie rączki były za krótkie a nóżki ok...No nic takie mam niewymiarowe dziecko widocznie :P

A jak poznałaś że 3 są za małe???Bo małemu kupa już wychodzi góra a czasem bokami i tak podejzewam ze 3 sa już za małe....Ale mam jeszcze ok 140 sztuk do zużycia, akurat na 3 tyg mi starczą i pewnie 4 trzeba kupić

[malutka100]

Napisane przez Ksandi

Witam się pięknie czy Wasze dzieciaki non stop mają w buzi piąstkę? moja jakby sie dało to wsadziłaby rączkę chyba do łokcia, non stop mamla palce marudząc i żaląc sie przy tym do całego świata. O ślinotoku nie wspomnę... A jak zajrzałam w buzinkę to nic nie jest zaczerwienione, dziąsła wyglądają normalnie... Chyba sie przejdę do pediatry coby zajrzała w tą małą paszczę U was też tak brzydko i zimno na dworze? tylko czekac pierwszego śniegu no i "Last Christmas" w radio lada chwila zagrają

mój synek też tak ma, to normalne i nie musi jeszcze oznaczać ząbków

u nas też już dość zimno, zawsze spacerowałam z małym tak max. 2 godzinki to teraz już ciężko mi tyle wytrzymać

Napisane przez anius_7

Rozmawiacie o drugim dziecku, a ja się chyba nie zdecyduję. Zawsze marzyła mi się trójka, ale po moich przejściach z cesarką nie wyobrażam sobie drugi raz przez to przechodzić. Mam straszną traumę i serio nie umiem sobie z tym poradzić. Ja nie mogę oglądać żadnych szpitalnych seriali od tamtej pory, bo mi się żołądek wywraca do góry nogami i słabo mi się robi. Może to się śmieszne wydaje, ale uwierzcie, że mi wcale nie jest do śmiechu

To ja przytulam Cię wirtualnie, bo niestety u mnie identycznie.
Mój syn będzie jedynakiem, bo mój poród również był traumatyczny i strasznie się boję, że drugi byłby taki sam...
Ja rodziłam prawie 8 godzin naturalnie, bez znieczulenia ( bo już nie mogłam dostać), a i tak skończyło się cesarskim cięciem, które w sumie wspominam jako wybawienie, bo myślałam, że z bólu już umieram.

Najgorsze jest to, że mój Tż cały czas mówi o drugim dziecku. Bardzo chce aby Bartek miał rodzeństwo. Do niego chyba nie dociera, że ja mówię serio i nie chcę drugi raz tego przechodzić.