Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)

[martha330]

Napisane przez alekaz1

My werandujemy mloda. Wszystkie kombinezony czy te zimowe czy takie pluszowe sa za duze. Plywa w nich

u nas tez plywa w kombinezonach ale trudno! urosna nasze dzieciaki

Napisane przez Futbolowa

Manieczka, powodzenia!

Ja podrałowałam do przychodni i... nie zastałam lekarza Nie byłam wpisana w kalendarz, więc położna nie dała mi znać Ale zbadała mnie, posłuchałam tętna i wszystko okej. Nawet brzuch macała i stwierdziła, że chyba ustawia się główkowo, co mnie trochę pocieszyło.

We wtorek rano muszę się wybrać tam znów, gdybym nie urodziła...

urodzisz urodzisz, do wtorku daleko

[fiorella22]

Napisane przez martha330

ja rodziłam z ZZO, ale i tak nie przydalo się, bo CC.

a czemu zrobili Ci w końcu cc??

Napisane przez Indra83

Fiorella, a dlacxego miałabym nie pić zielnej herbaty? Serio pytam. Nie piję jej dużo i raczej delikatną.

Tak tylko pytam, bo może lepiej się znasz ja jedynie opieram się na info z netu a tam co strona to opinia w każdym razie zieloną herbatę uwielbiam, mam jej różne rodzaje i też będę ją piła jak skończy mi się ta na laktację

Napisane przez manieczka1

A czy to mozliwe ze to czop? Bo tej krwi chlustnelo dwa razy. Teraz mam lekkie plamienie. Myslalam, ze czop jest tylko podbarwiony krwia, a tu byla zywa krew...

Manieczka, jesteś w szpitalu więc się nie stresuj lekarze na pewno mają wszystko pod kontrolą. Czyli przyjęli Cię na oddział i będą wywoływać??

Napisane przez anuszka21

Jadę do siostry 80km na noc. Pewnie i tak nie urodze, ale torbę chyba lepiej wziąć? ;p

ja bym wzięła sama autem jedziesz?

[manieczka1]

Fiorella tak jestem w tym drugim szpitalu. Na razie zrobili badania i test oksy. Mam skurcze, ale nie wiadomo czy to cos sie rozwija czy to pozostalosci po tescie. Ale momentami tak boli, ze nie chce wiedziec co bedzie dalej

[fiorella22]

Napisane przez manieczka1

Fiorella tak jestem w tym drugim szpitalu. Na razie zrobili badania i test oksy. Mam skurcze, ale nie wiadomo czy to cos sie rozwija czy to pozostalosci po tescie. Ale momentami tak boli, ze nie chce wiedziec co bedzie dalej

No to kciuki za rozwój akcji!!!!
Dasz radę! wszytkie dałyśmy to dlaczego Ty miałabyś nie dać już niedługo dzidziuś będzie z Tobą

[LolaMontez]

Napisane przez Kasia427

Powinnas dac tego samego cyca, a nie drugiego.

Ale po 15 min to chyba wyssała całego? 15 min intensywnego ssania

[fiorella22]

dziewczyny, nosicie pasy/ majtki poporodowe? Bo ja mam takie majciochy ale jeszcze ich nie nosiłam chyba zaraz spróbuję się w nie wbić.
Powinno się to nosić kilka godzin, prawda a nie cały czas ?

[Kasia427]

Napisane przez LolaMontez

Ale po 15 min to chyba wyssała całego? 15 min intensywnego ssania

No ja bym go jeszcze dala nawet po 40 minutach bo ona przez 15 minut jak ssala to dopiero sie dostala do tego tlustego mleka, wiec po 15 jak jej podasz to ona sobie doje tego tlustego i wtedy jest szansa ze sie porzadnie nasyci. A jak jej dajesz drugiego to spija znowu to chude mleko... ja jednego cycka "uzywam" nawet 2 godziny. A po 2 ten drugi nie uzywany jest juz pelen mleka i znowu go uzywam przez 2 godzinki.

[eclariss]

Napisane przez LolaMontez

Ale po 15 min to chyba wyssała całego? 15 min intensywnego ssania

Mam to samo dzis..w nocy dalam mm bo sily nie mialam... kurde ostatnio nie bylam z mala na dworze bo byl caly czas halny u nas a teraz strasznie zimno max 5stopni a ona ma caly czas buzie otwarta i boje,ze sie mi takiego zimna nawdycha.. wogule jak z spacerami jak teraz bedzie zimno padac.snieg/deszcz tez bedziecie chodzic??

[Kasia427]

Jak jej tak podajesz co 15 minut nowego to ona moze pije tą "herbatkę" i ciągle jest głodna...

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez eclariss

Mam to samo dzis..w nocy dalam mm bo sily nie mialam... kurde ostatnio nie bylam z mala na dworze bo byl caly czas halny u nas a teraz strasznie zimno max 5stopni a ona ma caly czas buzie otwarta i boje,ze sie mi takiego zimna nawdycha.. wogule jak z spacerami jak teraz bedzie zimno padac.snieg/deszcz tez bedziecie chodzic??

My chodzimy codziennie, nie bede wychodzic jak bedzie -5 i jak bedzie ulewa... a jak sniezek bedzie sypal to jak najbardziej

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Lola mam nadzieje ze nie zakrecilam

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Manieczka moze sie u Ciebie akcja juz rozkreca!

[aleksandrettaa]

Napisane przez Futbolowa

Ja podrałowałam do przychodni i... nie zastałam lekarza Nie byłam wpisana w kalendarz, więc położna nie dała mi znać Ale zbadała mnie, posłuchałam tętna i wszystko okej. Nawet brzuch macała i stwierdziła, że chyba ustawia się główkowo, co mnie trochę pocieszyło.

We wtorek rano muszę się wybrać tam znów, gdybym nie urodziła...

Dobrze, że położna Cię zbadała to nie była to wycieczka na darmo.

Napisane przez anuszka21

Jadę do siostry 80km na noc. Pewnie i tak nie urodze, ale torbę chyba lepiej wziąć? ;p

Weź, nigdy nic nie wiadomo przecież.

Napisane przez manieczka1

A czy to mozliwe ze to czop? Bo tej krwi chlustnelo dwa razy. Teraz mam lekkie plamienie. Myslalam, ze czop jest tylko podbarwiony krwia, a tu byla zywa krew...

Jesteś pod opieką lekarzy więc nie stresuj się

[LolaMontez]

Napisane przez Kasia427

Jak jej tak podajesz co 15 minut nowego to ona moze pije tą "herbatkę" i ciągle jest głodna...

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------



My chodzimy codziennie, nie bede wychodzic jak bedzie -5 i jak bedzie ulewa... a jak sniezek bedzie sypal to jak najbardziej

[SIZE=1]---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------[/SIZE

Lola mam nadzieje ze nie zakrecilam

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Manieczka moze sie u Ciebie akcja juz rozkreca!

Nie, nie zakrecilas muszę spróbować wszystkiego, do wczoraj było w miarę ok, jadła zasypiała godzinę ale na 3h a teraz takie cyrki z jedzeniem, pierś po pewnym czasie wypluwa a mm w ogóle nie chce.
A Ty po tych 40min na jednej piersi dajesz druga? Czy Sara zasypia po jednej? Po jakim czasie zasypia?

[Kasia427]

Napisane przez LolaMontez

Nie, nie zakrecilas muszę spróbować wszystkiego, do wczoraj było w miarę ok, jadła zasypiała godzinę ale na 3h a teraz takie cyrki z jedzeniem, pierś po pewnym czasie wypluwa a mm w ogóle nie chce.
A Ty po tych 40min na jednej piersi dajesz druga? Czy Sara zasypia po jednej? Po jakim czasie zasypia?

Wiesz co, różnie... teraz np wstala o 16.00 zjadla przez 10 minut z lewego, przewinelam ja, ponosilam, polezala z goła dupką no i zaraz jej dam znowu pojesc bo juz lapki laduje, znowu z lewego... na noc jak idzie spac to je pol godziny dobre i zasypia od razu..

[Frau Gizela]

Napisane przez anuszka21

Jadę do siostry 80km na noc. Pewnie i tak nie urodze, ale torbę chyba lepiej wziąć? ;p

Weź, co Ci szkodzi ;-)

Napisane przez fiorella22

dziewczyny, nosicie pasy/ majtki poporodowe? Bo ja mam takie majciochy ale jeszcze ich nie nosiłam chyba zaraz spróbuję się w nie wbić.
Powinno się to nosić kilka godzin, prawda a nie cały czas ?

Tak, jeśli już to kilka godzin a nie cały czas.

My będziemy wychodzić bez względu na pogodę, bo dziecko nr 1 oddelegowac muszę do przedszkola. Niestety nie mam nikogo, kto by ją mógł znaleźć a nawet kiedy sąsiadka się zadeklarowała i umówila z M.to córka się rozmyslila i musiałam jechać z nią i tak

[czekoladka21]

Manieczka w końcu cos się dzieje

Fiorella ja zakładam pas na noc

Lola a może odciagnij i zobaczysz ile masz mleka, ja to się cieszę ze podaje z butli bo widze ile zjada, nie wisi mi na cycku a mleczko jej sluzy bo ładnie SPI po nim,z brxuszkiem póki co nie ma problemów.


Myslalam zeby ta biogaje podawać ale skoro nic jej nie dolega to chyba bez sensu......


Ile kup robią wasze maluszki? Bo u nas od paru dni tylko raz dziennie ale porządnie

[LolaMontez]

Napisane przez Kasia427

Wiesz co, różnie... teraz np wstala o 16.00 zjadla przez 10 minut z lewego, przewinelam ja, ponosilam, polezala z goła dupką no i zaraz jej dam znowu pojesc bo juz lapki laduje, znowu z lewego... na noc jak idzie spac to je pol godziny dobre i zasypia od razu..

Tez spróbuje takiej techniki, bo w nocy jest podobnie w nocy nie zmieniasz pieluchy?

[Kasia427]

Napisane przez LolaMontez

Tez spróbuje takiej techniki, bo w nocy jest podobnie w nocy nie zmieniasz pieluchy?

Dzisiaj nie zrobila kupy to nie przebieralam, dopiero rano, ale jak robi to przebieram. Czasem jak ma siku to jej przeszkadza i placze to tez przebieram.

[LolaMontez]

Napisane przez czekoladka21

Manieczka w końcu cos się dzieje

Fiorella ja zakładam pas na noc

Lola a może odciagnij i zobaczysz ile masz mleka, ja to się cieszę ze podaje z butli bo widze ile zjada, nie wisi mi na cycku a mleczko jej sluzy bo ładnie SPI po nim,z brxuszkiem póki co nie ma problemów.


Myslalam zeby ta biogaje podawać ale skoro nic jej nie dolega to chyba bez sensu......


Ile kup robią wasze maluszki? Bo u nas od paru dni tylko raz dziennie ale porządnie

Akurat mleka to mam sporo oczywiscie ile dokładnie to nie wiem przedwczoraj po prysznicu nakapało 45 ml z jednej piersi (nakapało! Ja podstawiam tylko butelkę) z dociąganiem to wole nie kombinować bo juz raz zrobiłam sobie prze to nawał :-/
Ale głodna chyba nie jest bo jak wczoraj zrobiłam mm to nie tknęła :-/ pierś tez wypluwa :-/

U nas tak ze 4 kupy dziennie

[ela_86]

witam się w nowym wątku

u mnie depresja pogodowa trwa człowiekowi to naprawdę słońce potrzebne do życia.... już nie daję rady

Manieczka trzymam kciuki!!!

co do szczepień, ja mam zamiar wszystkim szczepić...
chociaż tak jak dziewczyny piszą pneumo i meningo można chyba odpuścić jak jest 1 dziecko
jak są przedszkolaki to strach odpuszczać
Jasiek bylł szczepiony, bo akurat była akcja z Urzędu Miasta i miał bezpłatne
szczepienia nie chronią 100% przed chorobą, ale jak chodzi też o to, że jak choróbsko dopadnie to przebieg jest dużo lżejszy
tak jak z tymi rota, mój teraz najlżej przeszedł z nas wszystkich

[magdula87]

Odciąganie to super sprawa, ja wiem przynajmniej że z jednej piersi mam dużo mniej niż z drugiej.
U nas najpierw kupy były co 4 dni, później jedna na dwa dni, dwie na dzień, a dziś było już 6 więc albo wchłaniał wszystko albo był niedożywiony.

[ela_86]

w piekarniku siedzi tarta ze śliwkami z kruszonką
zrobiona tylko dzięki robotowi, bo inaczej palcem bym nie kiwnęła....

zaczynam się stresować, że nie urodzę przed końcem urlopu Tża i 2 tygodnie w plecy :/
chociaż z drugiej strony coś czuję, że w poniedziałek ginka zostawi mnie na oddziale... ale nie chciałabym tam kwitnąć bez sensu.... poczekać na skurcze to ja w domu mogę....

ale najważneijsze dla mnie teraz to zobaczyć SŁOŃCE.... naprawdę,nie żartuję, bardzo mnie dobija ta pogoda.... jak nigdy
a szansa na słońce dopiero w poniedziałek.....
jeszcze 2 dni trzeba przetrwać

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

a w ogóle to Jasiek narzeka, że boli go siusiak i brzuszek....
jak jeszcze jakieś zapalenie pęcherza... a ja już pełno w gaciach, bo nerka jedna... kurna, jedno się nie skończyło, a już następne
jutro siuśki będziemy badać....

[manieczka1]

Ela wiem co czujesz. Mojemu tez dwa tyg urlopu zlecialy i nic...
Mnie podlaczyli teraz pod ktg. Przyszla lekarka mowi, ze z dzieckiem ok, ale skurczy nie ma. Ja zdziwiona jak to nie ma??? Przeciez czuje! Co 4 minuty 30s skurcze. No kurka. To ja juz nic nie rozumiem

[Aleaa_]

Kiara gratulacje!!

Manieczka trzymam kciuki za rozwoj sytuacji i nie martw sie na zapas, bo jestes na pewno pod dobra opieka

Witam sie w dniu terminu i z moim 6 tygodniowym brzdacem

Przeryczalam pol dnia, bo od poniedzialku musze wrocic do szkoly. Bylam dzis zlozyc papiery o indywidualne i na opieke nad dzieckiem mi nie przysluguje, poniewaz od tego sa inne instytucje. I podobno oni maja pomagac w edukacji, a gdybym nie miala z kim zostawic Wojtka to bym musiala rzucic szkole. Ale,mam cholerne wyrzuty sumienia, ze na te 5-6h bedzie zostawal z babcia.. Psychicznie sie podnioslam troche to znowu dobili

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Ela trzymam kciuki, zeby to jednak nie bylo zapalenie!

[manieczka1]

Aleaa masakra...powinni Cie wspierac, a nie...
No i juz wszystko wiem. Ja czuje glownie bole krzyzowe, a te wlasciwe sa mniejsze i dlatego na zapisie sa, ale male...extra! Nawet bole krzyzowe mi nie odpuszcza...

[Aleaa_]

Napisane przez manieczka1

Aleaa masakra...powinni Cie wspierac, a nie...
No i juz wszystko wiem. Ja czuje glownie bole krzyzowe, a te wlasciwe sa mniejsze i dlatego na zapisie sa, ale male...extra! Nawet bole krzyzowe mi nie odpuszcza...

Oj krzyzowe daja czadu a wychodza male. Tez mialam takie, ale u mnie mimo malych szybko postepowalo bo o 2 palce wiecej w 30 min..

[silesianna]

Napisane przez aleksandrettaa

Chciałam oświadczyć, że w tym wątku urodzę. Innej opcji nie ma!

Futbolowa o której masz wizytę?

Bardzo dobre postanowienie!

Jestem i ja

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez manieczka1

Fiorella tak jestem w tym drugim szpitalu. Na razie zrobili badania i test oksy. Mam skurcze, ale nie wiadomo czy to cos sie rozwija czy to pozostalosci po tescie. Ale momentami tak boli, ze nie chce wiedziec co bedzie dalej

Kciuki! Wez juz urodz no!

[martha330]

Fiorella gdzies tam juz pisalam, ze cc przez infekcje wewnatrzmaciczna i brak poastepu porodu, bo wody za dlugo sie saczyly.. niestety,ale teraz juz prawie zapomnialam o tym


Ela oby to nie bylo zapalenie pecherza, bo po co Wam to a kruszonke ze sliwkami chetnie bym zjadla! Tym bardziej,ze w ciazy sliwek unikalam z powodu cukrzycy,ale teraz moge

U nas z iloscia kup to roznie - mysle ze od 3 do 6 dziennie, ale nie takich na cala pieluszke


Manieczka ! Jestem z Toba! Wez juz niech Franio wychodzi do Nas
Futbolowa - to samo dotyczy Zoski !

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Ciekawe co u Szybkiej....bo chyba dawno nie dawala znaku...

[Futbolowa]

Napisane przez martha330

urodzisz urodzisz, do wtorku daleko

Oby

Napisane przez aleksandrettaa

Dobrze, że położna Cię zbadała to nie była to wycieczka na darmo.

Ano. Bez tego byłabym nieźle wściekła. Szczególnie, że i tak szłam tam megazdołowana, bo byłam umóiwona z TŻ, a ten nawet nie zadzwonił, że został dłużej w pracy
Oczywiście nie ma tego złego - kilkaset metrów od przychodni moi rodzice mają firmę, więc spotkałam się z tatą, zawinęłam kolejną książkę dla Zośki [zbiera dla niej 'Kolekcję z Zielonego Wzgórza' ], pojechałam z nim na zakupy i zostałam odwieziona pod sam blok

Napisane przez Aleaa_

Przeryczalam pol dnia, bo od poniedzialku musze wrocic do szkoly. Bylam dzis zlozyc papiery o indywidualne i na opieke nad dzieckiem mi nie przysluguje, poniewaz od tego sa inne instytucje. I podobno oni maja pomagac w edukacji, a gdybym nie miala z kim zostawic Wojtka to bym musiala rzucic szkole. Ale,mam cholerne wyrzuty sumienia, ze na te 5-6h bedzie zostawal z babcia.. Psychicznie sie podnioslam troche to znowu dobili

Dlaczego Ci nie przysługuje indywidualne? Co to w ogóle za głupota? Moja siostra cioteczna urodziła w wieku szesnastu lat i szkoła bardzo szła jej na rękę...

- - -

Ja się wkurzyłam nieziemsko. Tzn. podk*rwiłam się na szybko i opanowałam nerwy, bo szkoda zdrowia... Babcia TŻta zadzwoniła z pretensjami, że skoro miałam wczoraj termin, to powinniśmy byli dać znać, że rodzę. No to jej mówi, że jeszcze nie urodziłam. 'A dlaczego?', 'Co jest z nią nie tak, że nie potrafi urodzić?', 'Przecież termin jest jednoznaczny, na pewno z dzieckiem coś jest nie tak' itd. itd. W sumie młoda kobita, cały czas na chodzie, wychowuje dwóch wnuczków - nastolatka i naszego chrześniaka co to dopiero przedszkole skończył, i pitoli takie głupoty, jakby nigdy z ciążą do czynienia nie miała

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez martha330

manieczka ! Jestem z toba! Wez juz niech franio wychodzi do nas
Futbolowa - to samo dotyczy zoski !

[aleksandrettaa]

Napisane przez ela_86

Jasiek bylł szczepiony, bo akurat była akcja z Urzędu Miasta i miał bezpłatne

A wiesz może czy nadal tak jest? Bo może Młodą bym zameldowała przy ojcu. Spora oszczędność by to była.
Trzymam kciuki żeby to nie było zapalenie pęcherza.

Napisane przez Futbolowa

Ja się wkurzyłam nieziemsko. Tzn. podk*rwiłam się na szybko i opanowałam nerwy, bo szkoda zdrowia... Babcia TŻta zadzwoniła z pretensjami, że skoro miałam wczoraj termin, to powinniśmy byli dać znać, że rodzę. No to jej mówi, że jeszcze nie urodziłam. 'A dlaczego?', 'Co jest z nią nie tak, że nie potrafi urodzić?', 'Przecież termin jest jednoznaczny, na pewno z dzieckiem coś jest nie tak' itd. itd. W sumie młoda kobita, cały czas na chodzie, wychowuje dwóch wnuczków - nastolatka i naszego chrześniaka co to dopiero przedszkole skończył, i pitoli takie głupoty, jakby nigdy z ciążą do czynienia nie miała

Jasne, że termin jest jednoznaczny. I jeszcze godzinę wyznaczają jak wiadomo. Olej głupie gadanie bo nerwów szkoda. Będą nasze córy gotowe to wyjdą i tyle.

[Futbolowa]

Napisane przez aleksandrettaa

Jasne, że termin jest jednoznaczny. I jeszcze godzinę wyznaczają jak wiadomo. Olej głupie gadanie bo nerwów szkoda. Będą nasze córy gotowe to wyjdą i tyle.

O to właśnie chodzi Dlatego na szybko dałam sobie podnieść ciśnienie, a potem wyluzowałam - co się przejmować będę. Swoją drogą, jak tak ostatnio wyszedł temat braci, wspomniałam, że mój też pewnie palnąłby jakimś głupim tekstem i bardzo się nie pomyliłam Zadzwonił wczoraj wieczorem, gada, gada i w końcu pyta, na kiedy termin mam, to mu mówię 'na dzisiaj'. W odpowiedzi: 'o Boże, w szpitalu jesteś? Rodzisz?' Dorobił się minimum trójki dzieci i nie wie jeszcze jak sprawy wyglądają, ech

Ciekawe, czy wzmożone pragnienie jest objawem porodu Piję, piję i przestać nie mogę. Do tego szykuje mi się jeszcze kolejna długa wizyta w WC [trzecia? czwarta?]... Mar mówi, że nastawia się na ciężką noc

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

A, właśnie! Nie pamiętam czy już wspominałam, ale co roku baaardzo chętnie rozgłaszam tę inicjatywę: http://www.dziendarmowejdostawy.pl/ bo sama korzystam z niej jak opętana Jeszcze 11 dni i rozpocznie się w Polsce Dzień Darmowej Dostawy - warto z tego skorzystać, bo sklepy nie zwiększają wtedy cen i nie narzucają żadnych limitów. Np. zdarza mi się zamawiać zielone herbaty za 10zł, które za darmoszkę dostarcza mi kurier Jest tam też dział 'dla dzieci', jest sporo fajnych sklepów z ofertą prezentową, więc pewnie każda znajdzie coś interesującego dla siebie

[aleksandrettaa]

Napisane przez Futbolowa

Ciekawe, czy wzmożone pragnienie jest objawem porodu Piję, piję i przestać nie mogę. Do tego szykuje mi się jeszcze kolejna długa wizyta w WC [trzecia? czwarta?]... Mar mówi, że nastawia się na ciężką noc

Przed porodem ponoć organizm magazynuje wodę więc wzmożone pragnienie może oznaczać, że coś się szykuje