Mamusie Kwietniowe 2015! cz.V

[soniuska]

Boleczko w ogole tak od dawna myslalam a teraz sie skapnelam,jestes najmlodsza mamuska u nas takie wyroznienie

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez boleczka93

Dziekuje za slowa wsparcia, sa dla mnie wazne
No a z tym allegro to masakra ..

kazda a nas, ktora ma to juz za soba powie ci to samo ziobaczysz, ze nawet jak cos nie bedzie po twojej mysli, to i tak bedzie to dla ciebie najpiekniejszy dzien w zyciu

[boleczka93]

Napisane przez soniuska

Oby!






kochana,goscie zawsze beda potem narzekac-tzn zawsze sie znajdzie ktos narzekajacy. Wesele bez jakiegos niewypali,malego skandaliku to nie wesele heehe. Ktos sie napije albo cos sie opozni . Tego sie nie da ogarnac
Obyscie Wy byli zadowoleni.
Moj M gra na weselach i sam mowi ze teraz po tym wszystkim to on nie potrzebuje wesela-przyjecia bo widzi jak to jwst od strony gosci,to jest impreza dla nich,to oni sie bawia..a Ty,sie stresujess,wydajesz kase i wysilasz.
Takze nie martw sie bo na pewno bedzie najlepiej jak to mozliwe

Mam nadzieje, wiem ze nie dogodze nikomu w 100% ale chcialbym.
Najbardziej sie stresuje ze moj tata bedzie krecil nosem a to on najbardziej nam pomaga finansowo i sie denerwuje ze bedzie mial potem do mnie pretensje ze czegos nie dopilnowalam ale trudno nie moge sie tak denerwowac zeby nie stresowac dzidzi, bedzie co bedzie dzieki za wsparcie

[_Madison_]

Boleczka - stres przed tak ważnym dniem to coś całkiem normalnego. Ale będzie wszystko dobrze. A ty się nie stresuj. Wy jesteście wtexy najważniejsi nie goście
I to wy macie być szczęśliwi, a resztą się nie przejmuj bo wszystkim nigdy nie dogodzisz. Już taka mentalność

[soniuska]

Napisane przez boleczka93

Mam nadzieje, wiem ze nie dogodze nikomu w 100% ale chcialbym.
Najbardziej sie stresuje ze moj tata bedzie krecil nosem a to on najbardziej nam pomaga finansowo i sie denerwuje ze bedzie mial potem do mnie pretensje ze czegos nie dopilnowalam ale trudno nie moge sie tak denerwowac zeby nie stresowac dzidzi, bedzie co bedzie dzieki za wsparcie

Bedzie super,zobaczysz

[_Madison_]

Sonia - jak się nie uchowają to trudno w carfurze o 5zł drożej kupię i już :p bez stresu, na spokojnie :p

[soniuska]

Dzidzia sie uaktywnila i wariuje,a ja siusiu i spac,dobranoc kochane,do jutra;*

[boleczka93]

Napisane przez soniuska

Boleczko w ogole tak od dawna myslalam a teraz sie skapnelam,jestes najmlodsza mamuska u nas takie wyroznienie

Haha no najmlodsza fakt, na poczatku byla jeszcze jedna mlodsza ale juz dawno nie ma jej z nami na forum

Napisane przez MaŁa_Sylwia

kazda a nas, ktora ma to juz za soba powie ci to samo ziobaczysz, ze nawet jak cos nie bedzie po twojej mysli, to i tak bedzie to dla ciebie najpiekniejszy dzien w zyciu

I tak sie tez probuje nastawic, czekalam na ten dzien dlugo i teraz nie moge pozwolic ze ktos lub cos to zepsoje

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Sonia - jak się nie uchowają to trudno w carfurze o 5zł drożej kupię i już :p bez stresu, na spokojnie :p

Pewnie!
Lego lego lego,pobawilabym sie

[niezawsze]

Napisane przez Majka232

Niezawsze - w 1szej ciąży tsk Cie nie klulo?
i

raczej nie, tylko w tym 30 tyg caly dzien mialam bole okresowe i wtedy na ip pojechalami mnie zatrzymali ze skurczami

[Majka232]

Mnie rodzice chwalili za organizację wesela. Oni płacili ale nie wyobrażam sobie ich pretensji do mnie, że cos podzlo nie tak

[boleczka93]

Napisane przez _Madison_

Boleczka - stres przed tak ważnym dniem to coś całkiem normalnego. Ale będzie wszystko dobrze. A ty się nie stresuj. Wy jesteście wtexy najważniejsi nie goście
I to wy macie być szczęśliwi, a resztą się nie przejmuj bo wszystkim nigdy nie dogodzisz. Już taka mentalność

Dzieki za te slowa

Napisane przez soniuska

Bedzie super,zobaczysz

Napisane przez soniuska

Dzidzia sie uaktywnila i wariuje,a ja siusiu i spac,dobranoc kochane,do jutra;*

Moja tez szaleje znowu dobranoc

[_Madison_]

Boleczka - ty najmłodsza, a ja najstarsza

Ja też uciekam spać.
Sonia, dziewczyny - dobranoc

[violka848]

Hej wieczorowa porą - rzadko się odzywam bo remont mnie pochłania, ale już na szczęście ostatnie szlify.

Widzę że niektóre dziewczyny wylądowały w szpitalu - zdrowia życzę ja czuję się dobrze na szczęście - tylko ta pachwina jedna ciągle jakby naciągnięta mam nadzieje ze to nic poważnego bo wizyta dopiero 10.12 i ja nie miałam przez ostatnie 2 wizyty zaglądane w krok to chyba niedobrze hmm może wspomnę mu tym razem jeśli sam na to nie wpadnie.

Co do tabletka to my mamy IPada 2 mini dosyć krótko co prawda ale jak narazie się sprawdza - mieliśmy tez kilka tel z tej firmy i jak dla nas są idealne ale są gusta i guściki Mam tez lapka Sony Vaio ma ze 3 lata i świetnie śmiga - myślę że to wszystko zależy od tego co się trafi.

[boleczka93]

Napisane przez Majka232

Mnie rodzice chwalili za organizację wesela. Oni płacili ale nie wyobrażam sobie ich pretensji do mnie, że cos podzlo nie tak

Mama moja i M tez by nie powiedziala nigdy zlego slowa ale moj tata jest specyficzny. Jak cos mu sie nie podoba to to mowi a jak sie zrobi cos ok to to przemilczy ale nie pochwali..

[Majka232]

Ja juz leżę ale pora spać Dobranoc

[boleczka93]

Napisane przez _Madison_

Boleczka - ty najmłodsza, a ja najstarsza

Ja też uciekam spać.
Sonia, dziewczyny - dobranoc

A tam wiek nie ma znaczenia, najwazniejsze ze jestesmy wszystkie super babki
Dobranoc

Napisane przez violka848

Hej wieczorowa porą - rzadko się odzywam bo remont mnie pochłania, ale już na szczęście ostatnie szlify.

Widzę że niektóre dziewczyny wylądowały w szpitalu - zdrowia życzę ja czuję się dobrze na szczęście - tylko ta pachwina jedna ciągle jakby naciągnięta mam nadzieje ze to nic poważnego bo wizyta dopiero 10.12 i ja nie miałam przez ostatnie 2 wizyty zaglądane w krok to chyba niedobrze hmm może wspomnę mu tym razem jeśli sam na to nie wpadnie.

Co do tabletka to my mamy IPada 2 mini dosyć krótko co prawda ale jak narazie się sprawdza - mieliśmy tez kilka tel z tej firmy i jak dla nas są idealne ale są gusta i guściki Mam tez lapka Sony Vaio ma ze 3 lata i świetnie śmiga - myślę że to wszystko zależy od tego co się trafi.

Wrzuc zdj po skonczonym remoncie koniecznie

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez Majka232

Ja juz leżę ale pora spać Dobranoc

Dobranoc

[violka848]

boleczka to widzę że mamy tego samego tatę he życzę Ci żeby to był jeden z najpiękniejszych dni
Może wrzucę ale to jeszcze potrwa chwilę - mam nadzieję że ze wszystkim na święta skończymy
Ach weekendzik się kończy i znowu harówka ale na szczęście już niedługo Dobrej nocy piękne

[Nati_kk]

Boleczka,nie stresuj się na pewno wszystko będzie okay
A zobaczysz jaka ulga jak już będziesz po

My z Tztem to w ogóle jakieś ewenementy chyba byliśmy bo przed ślubem zero stresu,ani dzień przed ani w dniu ślubu,wszystko na totalnym luzie,aż się goście dziwili
Ja np.o 2.30 jak szłam wreszcie spać w pt (bo znajomi szybciej przyjechali więc trzeba było posiedzieć) przypomniałam sobie,że paznokcie u nóg trzeba by pomalować a rano przed fryzjerem jeszcze całe mieszkanie zamiatalam bo mi się nudziło nawet zapomnieliśmy choć raz zatańczyć do muzyki na pierwszy taniec i lecielismy na totalnym spontanie,jedyny moment kiedy Tz się stresowal i mówił ze ma miękkie nogi,ale daliśmy radę

Bluza super Sylwia

My dzisiaj przywiezlismy od szwagra cały wór ubranek, muszę to posegregowac w przyszły weekend,ale na oko juz nic nie potrzebuje zbytnio tyle tego mamy

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Nati_kk

Boleczka,nie stresuj się na pewno wszystko będzie okay
A zobaczysz jaka ulga jak już będziesz po

My z Tztem to w ogóle jakieś ewenementy chyba byliśmy bo przed ślubem zero stresu,ani dzień przed ani w dniu ślubu,wszystko na totalnym luzie,aż się goście dziwili
Ja np.o 2.30 jak szłam wreszcie spać w pt (bo znajomi szybciej przyjechali więc trzeba było posiedzieć) przypomniałam sobie,że paznokcie u nóg trzeba by pomalować a rano przed fryzjerem jeszcze całe mieszkanie zamiatalam bo mi się nudziło nawet zapomnieliśmy choć raz zatańczyć do muzyki na pierwszy taniec i lecielismy na totalnym spontanie,jedyny moment kiedy Tz się stresowal i mówił ze ma miękkie nogi,ale daliśmy radę

Bluza super Sylwia

My dzisiaj przywiezlismy od szwagra cały wór ubranek, muszę to posegregowac w przyszły weekend,ale na oko juz nic nie potrzebuje zbytnio tyle tego mamy

ja stresa mialam. zanim tzt do mnie przyjechal sikalam co 15 min, swiadkowa sie wkurzla bo musiala mi w kiblu sukienke trzymac no i kosciola nie pamietam, czarna dziura, poczatek na sali tez srednio,m wszyscy sie gapia itp ale potem juz zeszlo i luz


super ze masz ubranka segregowanie wszystkiego jest boskie ja tez nic nie potrzebuje, no ale widzisz nie moge sie oprzec

[boleczka93]

Napisane przez Nati_kk

Boleczka,nie stresuj się na pewno wszystko będzie okay
A zobaczysz jaka ulga jak już będziesz po

My z Tztem to w ogóle jakieś ewenementy chyba byliśmy bo przed ślubem zero stresu,ani dzień przed ani w dniu ślubu,wszystko na totalnym luzie,aż się goście dziwili
Ja np.o 2.30 jak szłam wreszcie spać w pt (bo znajomi szybciej przyjechali więc trzeba było posiedzieć) przypomniałam sobie,że paznokcie u nóg trzeba by pomalować a rano przed fryzjerem jeszcze całe mieszkanie zamiatalam bo mi się nudziło nawet zapomnieliśmy choć raz zatańczyć do muzyki na pierwszy taniec i lecielismy na totalnym spontanie,jedyny moment kiedy Tz się stresowal i mówił ze ma miękkie nogi,ale daliśmy radę

Bluza super Sylwia

My dzisiaj przywiezlismy od szwagra cały wór ubranek, muszę to posegregowac w przyszły weekend,ale na oko juz nic nie potrzebuje zbytnio tyle tego mamy

Hmm zazdroszcze ze tak bezstresowo, tez bym tak chciala.
I zazdroszcze ubranek, ja niestety nie mam od kogo dostac. U nas w rodzinie najmlodsze dziecko ma 8 lat. Musze kapletowac wszystko sama ale wlasnie wygralam licytacje 5 bodziakow za 10 zl

Napisane przez MaŁa_Sylwia

ja stresa mialam. zanim tzt do mnie przyjechal sikalam co 15 min, swiadkowa sie wkurzla bo musiala mi w kiblu sukienke trzymac no i kosciola nie pamietam, czarna dziura, poczatek na sali tez srednio,m wszyscy sie gapia itp ale potem juz zeszlo i luz


super ze masz ubranka segregowanie wszystkiego jest boskie ja tez nic nie potrzebuje, no ale widzisz nie moge sie oprzec

Chcialabym pamietac co sie dzialo w kosciele chociaz :P

[_Madison_]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

ja stresa mialam. zanim tzt do mnie przyjechal sikalam co 15 min, swiadkowa sie wkurzla bo musiala mi w kiblu sukienke trzymac no i kosciola nie pamietam, czarna dziura, poczatek na sali tez srednio,m wszyscy sie gapia itp ale potem juz zeszlo i luz


super ze masz ubranka segregowanie wszystkiego jest boskie ja tez nic nie potrzebuje, no ale widzisz nie moge sie oprzec

Sylwia ja to uwielbiam twoje opisy )
Uśmiałam się. A teraz naprawdę idę spać. Wzięłam sobie leki od wątroby bo coś ćmi. Tzt mnie wkurza bo ogląda jakiś horror czy coś i ten tv wyje jak opętany, a ja spac nie moge jakby do salonu nie mógł iść...wrrrr...

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez _Madison_

Sylwia ja to uwielbiam twoje opisy )
Uśmiałam się. A teraz naprawdę idę spać. Wzięłam sobie leki od wątroby bo coś ćmi. Tzt mnie wkurza bo ogląda jakiś horror czy coś i ten tv wyje jak opętany, a ja spac nie moge jakby do salonu nie mógł iść...wrrrr...

mam nadzieje, ze watroba przejdzie.
wygon go na kanape do salonu moj okupuje stacjonarke w swoim centrum dowodzenia, nie wiem co ja zrobie jak komputer przeniesiemy do sypialni, bo tam bedzie dzidzi pokoj. przynajmniej bede go miala na oku

nie moge ostatnio ogladac horrow. chociaz dzisiaj juz obejrzalam patrzac na cyferki na wadze :/

chyba dobra spac, maly buszuje w brzuchu. jak cos to dobranoc brzuszki i do napisania za godzin pare

[kar0ola]

Napisane przez boleczka93

Haha no najmlodsza fakt, na poczatku byla jeszcze jedna mlodsza ale juz dawno nie ma jej z nami na forum

Boleczka jesteś rocznik 93 ? Jak tak, to znajdzie się nawet młodsza, bo ja jestem 94 Nie przejmuj się, ja tez mam gorsze dni czasem i wszystko wydaje mi się do bani, pozatym wiadomo - im blizej wielkiego wydarzenia tym wiekszy stres. Ja pewnie tez tak bede miala w styczniu/lutym. Najwazniejsza jest Wasza milosc Twoja i TŻ, oraz to że będziecie mieli kochanego dzidziusia Reszta to tylko formalności, a czy sprawicie zeby dodatkowo byly pieknym wspomnieniem to juz tylko od Was zalezy, od nikogo innego

Ogolnie to nie udzielam się zbyt czesto, bo cięzko mi sie wbic w wasze rozmowy i wkurzam się bo nie mam jak na bieżąco z Wami pisać, CIAGLE w pracy siedze a tam niestety nie mam zupelnie dostępu do internetu ani nawet wlasnego telefonu.. i podczytuje Was wieczorami gdy mam 20 stron do nadrobienia i po 10 stronach o godzinie 2 nocy padam ale pracuje jeszcze do końca grudnia i uciekam na l4, wtedy mam nadzieje będe miała czas żeby się udzielać !

I pomimo, ze nie pisze oczywiscie trzymam za Wszystkie wizytujące kciuki, za dziewczyny w szpitalu zeby wszzystko było dobrze i ogolnie za Nas wszystkie, zeby nam ta ciąza jak najwieksza radość sprawiala i wszystko ukladalo sie po naszej mysli

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez boleczka93

Chcialabym pamietac co sie dzialo w kosciele chociaz :P

tez chcialam, ale chciec a moc ksiadz do nas wyszedl, cos tam zazartowal, fajnie pieknie. a potem sie spielam. ale obejrzalam na dvd to cos zaczelam kojarzyc. ale cala mowa wszystko automatycznie, tz mi podpowiadal czasami

pamietaj, ze jakby nie bylo to i tak bedziesz to zawsze wspominala najlepiej na swiecie a rozne wtopy sie zdarzaja i tego sie nie uniknie.

no i brawo za bodziaki!

[kamilove]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

to jak jak moj lobuz mamie to kopniaki a jak tata dotyka to nie ma go ale szwagierka mi dzis mowila, ze na szkole rodzenia informowali ze dziecko wyczuwa kto kladzie reke po pulsie czy cos i ze trzeba tatuskom tlumaczyc ze jak najczesniej maja rece klasc, zeby dzidzia sie przyzwyczaila, ze to tatus

No mój Tż na szczęście sam się domaga dostępu do brzucha także git :-D

Napisane przez boleczka93

Majka mnie bada na fotelu osobno na każdej wizycie
Madison, ja nie mialam nigdy niczego z appla ale tez go omijam szerokim lukiem, wydaje mi sie ze jest przereklamowany..
My bylismy na bilardzie z M ze znajomymi, dostalam kolejny prezent ur. Karte podarunkowa do HM i nie wiem czy kupic cos dla siebie czy maluszka
A teraz zajadam pizze rige ;D

Może w końcu coś dla siebie

Napisane przez MaŁa_Sylwia

zla jestem. eh..

maja siedzi spokojnie, nie odzywa sie poki co

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

http://allegro.pl/bluza-polar-beweln...794808973.html ladna? jest moja

świetna!

Napisane przez niezawsze

powodzenia jutro i kciuki za plec!



mialam mini electric i ten poolecam, wystraczy i chyba 2 razy tanszy jest niz swing, nie wiem czym sie rozni

Sylwia to mnie w ogole nie ciagnie, 2 razy tylko mi sie snilo, ze palilam i mialam wyrzuty sumienia

Hanka szybkiego wyjscia ze szpitala zycze!

Ja tez dolaczam do klubu klucia wrocilam ze szkoly i zaczelo mnie kluc od pochwy jakby przeszywanie w gore brzuha, wzielam nospe i czekalam, przeszlo, ale juz mowilam tz, ze jak sie utrzyma to jade na IP, dobrze, ze przeszlo, bo pewnie i mnie by zatrzymali bez sensu na obserwacje, a tego bym nie chciala bezcelowo lezec tam

współczuję

Dziewczyny a to jak jedziesz na ip to oni mogą na sile zatrzymać w szpitalu mimo że pacjent nie wyrazi zgody bo przykładowo po badaniu nie wyszło nic złego? Może głupie pytanie ale nigdy nie byłam w takiej syt ;-)

Napisane przez boleczka93

Wiem ze super, juz dawno tego pragbelam i nie mam zadnych watpliwosci ale boje sie o takie blache rzeczy, czy sie gosciom bedzie podobalo, czy pojedza, czy dj dobrze zagra ze sie beda ludzie bawic i takie ☠☠☠☠☠☠☠y, chce juz byc po naprawde..

Powtórzę po dziewczynach, zawsze znajdzie się osoba której coś nie będzie się podobać, skrytykuje itd ale najważniejsi będziecie Wy to Wasz dzień, piękny zresztą :-D

[boleczka93]

Napisane przez kar0ola

Boleczka jesteś rocznik 93 ? Jak tak, to znajdzie się nawet młodsza, bo ja jestem 94 Nie przejmuj się, ja tez mam gorsze dni czasem i wszystko wydaje mi się do bani, pozatym wiadomo - im blizej wielkiego wydarzenia tym wiekszy stres. Ja pewnie tez tak bede miala w styczniu/lutym. Najwazniejsza jest Wasza milosc Twoja i TŻ, oraz to że będziecie mieli kochanego dzidziusia Reszta to tylko formalności, a czy sprawicie zeby dodatkowo byly pieknym wspomnieniem to juz tylko od Was zalezy, od nikogo innego

Ogolnie to nie udzielam się zbyt czesto, bo cięzko mi sie wbic w wasze rozmowy i wkurzam się bo nie mam jak na bieżąco z Wami pisać, CIAGLE w pracy siedze a tam niestety nie mam zupelnie dostępu do internetu ani nawet wlasnego telefonu.. i podczytuje Was wieczorami gdy mam 20 stron do nadrobienia i po 10 stronach o godzinie 2 nocy padam ale pracuje jeszcze do końca grudnia i uciekam na l4, wtedy mam nadzieje będe miała czas żeby się udzielać !

I pomimo, ze nie pisze oczywiscie trzymam za Wszystkie wizytujące kciuki, za dziewczyny w szpitalu zeby wszzystko było dobrze i ogolnie za Nas wszystkie, zeby nam ta ciąza jak najwieksza radość sprawiala i wszystko ukladalo sie po naszej mysli

Tak ja jestem 93 no prosze prosze znalazla sie jeszcze mlodsza mamusia
Dziekuje za cieple slowa. A to na przelomie stycznia i lutego bierzesz slub?
Szybko Ci zleci do konca grudnia (tak jak i mnie :P) i juz bedziesz z nami wiecej

Napisane przez MaŁa_Sylwia

tez chcialam, ale chciec a moc ksiadz do nas wyszedl, cos tam zazartowal, fajnie pieknie. a potem sie spielam. ale obejrzalam na dvd to cos zaczelam kojarzyc. ale cala mowa wszystko automatycznie, tz mi podpowiadal czasami

pamietaj, ze jakby nie bylo to i tak bedziesz to zawsze wspominala najlepiej na swiecie a rozne wtopy sie zdarzaja i tego sie nie uniknie.

no i brawo za bodziaki!

haha w razie czego to tez sobie ogladne film i przypomne co ja to mowilam :P

Napisane przez kamilove

No mój Tż na szczęście sam się domaga dostępu do brzucha także git :-D







Może w końcu coś dla siebie









świetna!







współczuję

Dziewczyny a to jak jedziesz na ip to oni mogą na sile zatrzymać w szpitalu mimo że pacjent nie wyrazi zgody bo przykładowo po badaniu nie wyszło nic złego? Może głupie pytanie ale nigdy nie byłam w takiej syt ;-)






Powtórzę po dziewczynach, zawsze znajdzie się osoba której coś nie będzie się podobać, skrytykuje itd ale najważniejsi będziecie Wy to Wasz dzień, piękny zresztą :-D

Macie racje, kupie sobie cos fajnego
Dziekuje za dobre slowa, sa naprawde dla mnie mega wazne mam nadzieje ze szybko zleci ten grudzien i bede juz tylko wspominac jak to bylo cudownie

[FlightlessBird]

Napisane przez Majka232

No męczące jest takie uczucie. Czekanie na księdza po kolędzie to masakra

Synek tak się wyszalał na tych chrzcinach ze szok. Położyłam go teraz i jakiś zakatarzony :/ Mam nadzieję, że to tylko katar, ale i katar mnie martwi ze względu na uszy. Nie no matka musi sie zawsze czymś martwić ech

ahh nawet nie mów
Dopóki mieszkaliśmy na parterze, to mieliśmy kolędę zawsze na początku, a teraz na 4 piętrze, to czekamy i czekamy

Napisane przez _Madison_

Ja tu wchodzę z myślą, że z 10str będzie do nadrobienia, a tu zonk tylko jedna

Ja zaraz uciekam spać więc dobrej nocy chciałqm wam życzyć i proszę jutro o kciuki

Dobranoc brzuszki

Kochana znów nowy avatar

Napisane przez Nati_kk

Boleczka,nie stresuj się na pewno wszystko będzie okay
A zobaczysz jaka ulga jak już będziesz po

My z Tztem to w ogóle jakieś ewenementy chyba byliśmy bo przed ślubem zero stresu,ani dzień przed ani w dniu ślubu,wszystko na totalnym luzie,aż się goście dziwili

my też w ogóle się nie stresowaliśmy ja wszystko dokładnie pamiętam, ciągle miałam uśmiech na twarzy i cieszyłam się każda chwilą. Zero stresu


Ja pospałam 12 godzin mmm
teraz łyknęłam tabsa i czekam półgodzinki do śniadanka. Usmażę sobie ser żólty w bułce tartej

No i zaczynam 20 tydzień - nie mm pojęcia kiedy to tak zleciało?

[Nati_kk]

Napisane przez boleczka93

Hmm zazdroszcze ze tak bezstresowo, tez bym tak chciala.
I zazdroszcze ubranek, ja niestety nie mam od kogo dostac. U nas w rodzinie najmlodsze dziecko ma 8 lat. Musze kapletowac wszystko sama ale wlasnie wygralam licytacje 5 bodziakow za 10 zl




Chcialabym pamietac co sie dzialo w kosciele chociaz :P

Ja byłam zaskoczona,bo ze mnie taka perfekcjonistka że wszystko muszę mieć pod kontrolą i na ostatni guzik zapięte,a tu się nie do końca tak dało
Ale swoje zrobiło też pewnie to,że my przygotowania zaczęliśmy dwa lata szybciej ponad i już byliśmy zmęczeni tematem

Sylwia - nie przejmuj się wagą

Ja dzisiaj robiłam moje cotygodniowe pomiary i brzusio urósł aż o 2cm,ale na wadze na szczęście tylko +100gram

A tak w ogóle to witam się z nad owsianko-jaglanki

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

U mnie jedynym zmartwieniem było,żeby mnie nie zaczęło mdlic w kościele

[boleczka93]

Hej, ja tez sie dzisiaj witam
FLIGHTLESSBIRD gratki nowego tygodnia
NATIKK my przygotowania zaczelismy we wrzesniu. Wszystko na spatanie hehe :P