|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 3
|
![]() MY czy tylko ja i on
Witam, mam pewien mały problem i byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś mógł rzucić na niego okiem i powiedzieć jak to z zewnątrz wygląda.
Od 4 miesięcy spotykam się z pewnym nazwijmy go X. Niby jest wszystko fajnie i miło tj wypad do kawiarni, kina na wycieczkę w góry, i wręcz idealnie nam się ze sobą rozmawia. Jest jednak małe "ale" a mianowicie dwa razy próbowałam poruszyć temat NAS od razu powiem nie czekałam na wielkie deklaracje dozgonnej miłości, raczej chodziło mi o to by określił w jakim kierunku zmierza nasza relacja. Za każdym razem słyszałam od niego, że to ciut za wcześnie żeby to określić, że nie chce niczego przyspieszać, ale lubi spędzać ze mną czas, tęskni jak się nie widzimy itp. Widzę też jednak, że ostatnio spędzamy ze sobą dużo mnie czasu; jeśli widzimy się raz w tygodniu to jest dobrze i to zawsze ja pytam czy ma ochotę się spotkać. I właśnie nad tym się zastanawiam, czy to jest sytuacja po spotykajmy się spędźmy miło czas i nic więcej czy to zmierza ku czemuś poważniejszemu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 323
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Przestań ciągle pierwsza proponować spotkania.
Daj jemu się wykazać i przestań wymuszać na nim jakiekolwiek deklaracje. Z jednej strony facet zachowuje się tak jakby mu nie zależało (4 miesiące to nie jest mało), ale z drugiej może rzeczywiście potrzebuje czasu, żeby Cię poznać i nie chce narobić Ci zbędnych nadziei. Czekaj na jego inicjatywę, daj mu tak naprawdę zatęsknić - jeśli nie będzie chciał Cię stracić i zaprzepaścić Waszej znajomości to ogarnie tę sytuację.
__________________
Rozpal w sobie ogień i poczuj jego żar, niechaj oświetla drogę, kiedy czujesz, że jesteś sam. Odnajdź piękno w miejscu, gdzie żyć Ci przyszło, niejeden kwitnie kwiat choć wokół płynie rynsztok... Edytowane przez lemonhaze Czas edycji: 2014-11-23 o 21:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
No właśnie teraz tak stwierdziłam, że nie będę naciskać tylko poczekam aż coś On zaproponuje i od 1.5 tygodnia o spotkaniu ani słowa tylko non stop rozmowy i pisanie, że tęskni chciałby mnie zobaczyć, ale propozycji spotkania brak ;/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Ja tam lubie jasne i klarowne sytuacje , więc bym usunęła sie w cień jak pisała wizażanka wcześniej , choć znając siebie postawiła bym go pod ścianą dając ultimatum, potem bym żałowała, choć w sumie pewnie nie ma czego. Poprostu zawsze chce mieć coś na 100 % , wszystko albo nic. Czyli mieć faceta, który za mną szaleje lub być szalejącą singielką
![]()
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 323
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Cytat:
Powiedz mu to. To nie jest naciskanie, desperacja. Jakby nie było zwykłej znajomej się nie pisze, że nie wiadomo jak się tęskni. Nie oczekujesz deklaracji, tylko odpowiedzi dlaczego tak, a nie inaczej. Co Ty tracisz, jeśli konkretnie go zapytasz? Nic. Możesz jedynie zaoszczędzić sobie kolejnych tygodni czekania i miłych słówek, z których i tak nic nie wynika.
__________________
Rozpal w sobie ogień i poczuj jego żar, niechaj oświetla drogę, kiedy czujesz, że jesteś sam. Odnajdź piękno w miejscu, gdzie żyć Ci przyszło, niejeden kwitnie kwiat choć wokół płynie rynsztok... Edytowane przez lemonhaze Czas edycji: 2014-11-23 o 22:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Szczerze, jakbym pytała się, jak wygląda nasza relacja po 4 miesiącach, a facet odpowiedział mi to, co tobie + 0 inicjatywy z jego strony w kwestii spotkania, to ja bym dała sobie STOP. Dla mnie 4 miesiące randkowania to dużo, jeżeli facet po 4 miesiącach nie może się zdeklarować, to mnie ten facet po prostu przestaje interesować. Lubię facetów, którzy wiedzą, czego chcą i nie trzeba się z nimi bawić w coś w stylu "nie naciskam, bo się wystraszy". Jak facetowi zależy, to to się czuje i tyle.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Dla mnie 4 miesiące to dużo. Można miesiąc lub dwa się pobujać, ale po 4 facet wszedłby u mnie w strefę niezobowiązujących spotkań. Bez wyłączności i bez wyrzutów sumienia szukałabym kogoś kto zechce stworzyć ze mną coś trwałego.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Dokładnie.
__________________
Jestem naukowcem ![]() Zapraszam w odwiedziny na mojego bloga http://scarlettohara.blox.pl/html ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Kiedy marudzi że tęskni, spytałabym prosto z mostu czemu w takim razie nie zaproponuje spotkania. to chyba najprostsza metoda na dostanie szczerej i wiarygodnej odpowiedzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Cytat:
---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ---------- Cytat:
Autorko wątku, mniej desperacji, aby zadowolić misia, a więcej ikry i zdecydowania. Zacznij WYMAGAĆ. Jak nie sprosta, to trudno. Nie warto tkwić w jednostronnej relacji, gdzie Ty się w końcu zaangażujesz, a on Ci powie, że przecież nawet nie jesteście parą, więc o co chodzi. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
4 miesiące to dużo. Mam podobną sytuację ale znamy się od ok. 2 miesięcy, dałam sobie czas do końca roku -albo znajmość nabierze rozpędu albo, tak jak napisała powyżej jedna z Wizażanek, nie będę się czuła zobowiązana do wyłączności i poszukam kogoś kto będzie bardziej zdecydowany.
Nie wiem ile Twój znajomy ma lat, jaki to typ charakteru...jesli bardzo młody to być może nie marzy jeszcze o stałym związku ale Ty masz prawo do swoich pragnień tylko być może będziesz musiała poszukać ich spełnienia gdzie indziej. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
zapytaj prosto z mostu. powiedz ze minelo juz wystarczajaco duzo czasu zeby wiedzial czy chce abys byla jego dziewczyna.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Mnie właśnie o to chodzi, bo nie ma sensu pakowanie się w jednostronną relacje.
![]() Zapytałam też dlatego, że po rozmowie z moją przyjaciółką miałam jeszcze większy mętlik w głowie. Powiedziała mi, że to stanowczo za wcześnie żeby powiedzieć czy coś poważniejszego z tego wyjdzie a do tego to jeszcze nie ten wiek(mam 22 lata on ma 28 lat). A mnie się właśnie wydaje że to i ten czas i wiek też nie jest jakiś "dziecięcy". Dlatego chciałam spytać was o zdanie czy dobrze mi się wydaje czy to tylko takie moje widzimisię ![]() Edytowane przez purel Czas edycji: 2014-11-24 o 11:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Nie wiem nad czym się zastanawiasz. Znacie się 4 miesiące, spotkania inicjujesz ty, facet nie wie o co mu chodzi= marnujesz swój czas, jesteś przejściową dziewczyną.
Każdy zaangażowany człowiek dąży do częstszych spotkań niż raz w tygodniu i nawet najbardziej zapracowany znajdzie ten czas, jeśli mu zależy na dziewczynie/chłopaku, szczególnie w pierwszym roku znajomości, kiedy emocje i zakochanie osiąga stopień wrzenia. Wyjątek stanowią związki na odległość ale i te nadrabiają komunikowaniem się przez tel/net tak często jak mogą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: MY czy tylko ja i on
Daj sobie spokój. Facet, któremu zależy będzie chciał się spotkać, choćby nie wiem co. Ten twój ma 28 lat więc teoretycznie powinno mu zależeć na stabilizacji życiowej. Ale on waszej wspólnej przyszłości raczej nie widzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.