Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[gosia3103]

Napisane przez zVenus

u mnie było tak: (za każdym razem)
najpierw mała kwęczy przy jedzeniu,
potem da sie wyczuć palcem takie twardsze dziąslo w miejscu ząbka
potem u nas jest płacz przy karmieniu (nie przy każdym), to jest takie specyficzne, zaczyna ssać i nagle jest krzyk, nie płacz tylko krzyk i gwałtowne ruchy wypluwające
a potem widać białą kreseczkę
potem ta kreseczka robi się ostra w dotyku i w ciągu dwóch dni przebija się ząbek i..
ufff koniec dramatu
u nas właśnie drugi ząbek ejst na etapie tej białej ostrej kreseczki także jutto pojutrze będzie już ząbek na wierzchu zrobię dla Was zdjęcie jak się już wykluje


podajecie gotowane warzywa??nie surowe??
mi dzis pielęgniarka środowiskowa robiła wykład o wprowadzaniu pokarmów i kazała zacząc (już) od marchewki i jabłka - surowych.

No właśnie ja też bym dawała surowe. Nie wiem czemu, ale tak mi się kojarzy, żeby dać kawałek do poglumania ;-)

Napisane przez kasia_ruda

Nooo, a co najlepsze nie wiedziałam, że mi coś wyślą, dziś wracam ze spaceru, a na wycieraczce paczuszka.


jest brokuł, należy się!

Dziewczyny... Od kilku dni Maksym nie chce jeść, więcej płacze... Nie wiedziałam czemu, zwalałam winę na nowe mleko, a dzis mu zaglądam w buzię, a tam... Dwie krechy na dole białe!!! Kurde, on tu jest prawie najmłodszy!!!

No co Ty!! Dwa na raz? Matko, dokładając to do jego problemów skórnych itp, to naprawdę współczuję.

Jak się okaże, że Adelce idzie z pięć naraz i dlatego tak ryczy, bo cały dzień się skupia na czym innym a przy zasypianiu już nie to padnę :-P heh to wymyśliłam.. ;-)

[zuken]

Gosia takiemu malemu dziecku nie mozna dawac marchewki czy ziemniaka w calosci poki co tylko papki dopiero jak dziecko siedzi mozna mu dac w lapke co tam sie podoba albo nawet sam moze z podlogi wziac a nawet wtedy trzeba uwazac, zeby sie nie zakrztusilo

Kasia no widzisz i przynajmniej wiesz co jest na rzeczy!! Dalabys jakos rade zrobic zdjecie tych kreseczek czy synu raczej nie bedzie wspolpracowal?
Kurde bo u nas ja juz te kreseczki widze od miesiaca i nic wiec juz nie wiem czy to jednak inaczej wygladaja te zabki czy jak

[zVenus]

Napisane przez zuken

Gosia takiemu malemu dziecku nie mozna dawac marchewki czy ziemniaka w calosci poki co tylko papki dopiero jak dziecko siedzi mozna mu dac w lapke co tam sie podoba albo nawet sam moze z podlogi wziac a nawet wtedy trzeba uwazac, zeby sie nie zakrztusilo

Kasia no widzisz i przynajmniej wiesz co jest na rzeczy!! Dalabys jakos rade zrobic zdjecie tych kreseczek czy synu raczej nie bedzie wspolpracowal?
Kurde bo u nas ja juz te kreseczki widze od miesiaca i nic wiec juz nie wiem czy to jednak inaczej wygladaja te zabki czy jak

od miesiąca?? to chyba będzie co innego bo jak juz widać białe to zaraz się ząbek pojawia...taki że nie masz wątpliwości co to jest
wcześniej i dłuższy czas to takie góreczki jakby widać na dziąśle i one sa w kolorze dziąsła. takie wiesz...jak wierzch ząbka dziecięcego. Bo ząbki nie są gladkie na górze tylko takie szczerbinki maja...to tak jakby te szczerbinki widac najpierw w dziąśle. wiesz o co kaman??

[zuken]

Co do surowego to jest bardziej ciezkostrawne niz ugotowane/uparowane wiec z tym tez trzeba uwazac przy wrazliwych zoladkach

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Venus Chyba wiem o co Ci chodzi:P ale u nas wlasnie takie kreseczki widac i to takie jakby mleczne wlasnie, tak jakby te zabki byly jeszcze pod skora kurde nie wiem jak to inaczej wytlumaczyc, moze jutro uda mi sie zrobic fote to Wam pokaze

[zVenus]

Napisane przez zuken

Co do surowego to jest bardziej ciezkostrawne niz ugotowane/uparowane wiec z tym tez trzeba uwazac przy wrazliwych zoladkach

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Venus Chyba wiem o co Ci chodzi:P ale u nas wlasnie takie kreseczki widac i to takie jakby mleczne wlasnie, tak jakby te zabki byly jeszcze pod skora kurde nie wiem jak to inaczej wytlumaczyc, moze jutro uda mi sie zrobic fote to Wam pokaze

no mi kazali surowe a gotować dopiero zupki w 5 miesiącu...
zrób zdjęcie to Ci powiem czy u nas tak to wyglądało. u mnie własnie jak juz się białe pojawiało to w ciągu 2 dni był ząb na wierzchu wcześniej nic białego nie było...napewno nie przez miesiac.

[gosia3103]

Napisane przez zuken

Gosia takiemu malemu dziecku nie mozna dawac marchewki czy ziemniaka w calosci poki co tylko papki dopiero jak dziecko siedzi mozna mu dac w lapke co tam sie podoba albo nawet sam moze z podlogi wziac a nawet wtedy trzeba uwazac, zeby sie nie zakrztusilo

Kasia no widzisz i przynajmniej wiesz co jest na rzeczy!! Dalabys jakos rade zrobic zdjecie tych kreseczek czy synu raczej nie bedzie wspolpracowal?
Kurde bo u nas ja juz te kreseczki widze od miesiaca i nic wiec juz nie wiem czy to jednak inaczej wygladaja te zabki czy jak

Ja nie wiem, nie interesowałam się tym jeszcze, tak mi tylko przyszło do głowy.. A czemu akurat jak siedzi?

A no właśnie. Adelka już się też podciąga do siadania sama bez niczego i skubana długo tak może!

[Gatita]

Zuken,
stało się - zrobiłam zakupy za 2 stówy w F&F

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Nooo, a co najlepsze nie wiedziałam, że mi coś wyślą, dziś wracam ze spaceru, a na wycieraczce paczuszka.


jest brokuł, należy się!

Dziewczyny... Od kilku dni Maksym nie chce jeść, więcej płacze... Nie wiedziałam czemu, zwalałam winę na nowe mleko, a dzis mu zaglądam w buzię, a tam... Dwie krechy na dole białe!!! Kurde, on tu jest prawie najmłodszy!!!

To super, takie niespodzianki to mogą być

za ząbki Zrób foty jak się już wyklują

[zuken]

Gatita nic dziwnego ja czekam na wyplate i zamawiam spiworek i czapke dla Meli bo kombinezon nam sie niewygodnie zaklada wiec mam nadzieje, ze ten spiwor sie sprawdzi

Venus my zupki tez damy dopiero jak mala zacznie 5 miesiac pewnie bo najpierw musi poznac pojedyncze warzywka ale tez gotowane jednak

Gosia no bo dziecko moze najzwyczajniej w swiecie sie zadlawic na lezaco/pollezaco i nawet umrzec przeciez:/ poczytaj sobie o BLW nawet dzieci siedzace jak uda im sie odgryzc kawalek surowej marchewki albo mieska ktore dostana w lapke bardzo czesto sie krztusza dlatego trzeba bardzo uwazac z jedzeniem w calosci
Zreszta do 6 miesiaca wszystkie sloiczki to papki, pozniej w tych dla starszych dzieci sa jakies male kawaleczki tylko zeby wlasnie dziecko sie nie zakrztusilo

[kasia_ruda]

Napisane przez zVenus

Iga nie miała 3 miesięcy jak jej pierwszy ząbek wyszedł i to wyszedł na wierzch bo od białej krechy to jeszcze kilka dni...na raz mu dwa wychodzą?

Tak to wygląda póki co...

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

Odebrałam, dziękuję jeszcze raz
Wyślij mi na priv numer konta, to wyślę kasę

Mi możesz wysłać

[cabonkaa]

córunia zafundowała mamusi nocne atrakcje.. Po 4 godzinach tak była glodna ze się darła jakby z tydzień nie jadła, po czym się szarpała przy jedzeniu a wraz z ostatnim łykiem poszła taka kooopa że prawie podwoiła wagę dziecka, zaczęłam ja przebieraća tu jeszcze nie koniec był i trzeba było łapać zrzut drugi i to wszystko 20 minut po północy

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez cabonkaa

córunia zafundowała mamusi nocne atrakcje.. Po 4 godzinach tak była glodna ze się darła jakby z tydzień nie jadła, po czym się szarpała przy jedzeniu a wraz z ostatnim łykiem poszła taka kooopa że prawie podwoiła wagę dziecka, zaczęłam ja przebieraća tu jeszcze nie koniec był i trzeba było łapać zrzut drugi i to wszystko 20 minut po północy

Ojojoj. No to niezle


U mnie pierwsza pobudka

[gosia3103]

Napisane przez zuken

Gatita nic dziwnego ja czekam na wyplate i zamawiam spiworek i czapke dla Meli bo kombinezon nam sie niewygodnie zaklada wiec mam nadzieje, ze ten spiwor sie sprawdzi

Venus my zupki tez damy dopiero jak mala zacznie 5 miesiac pewnie bo najpierw musi poznac pojedyncze warzywka ale tez gotowane jednak

Gosia no bo dziecko moze najzwyczajniej w swiecie sie zadlawic na lezaco/pollezaco i nawet umrzec przeciez:/ poczytaj sobie o BLW nawet dzieci siedzace jak uda im sie odgryzc kawalek surowej marchewki albo mieska ktore dostana w lapke bardzo czesto sie krztusza dlatego trzeba bardzo uwazac z jedzeniem w calosci
Zreszta do 6 miesiaca wszystkie sloiczki to papki, pozniej w tych dla starszych dzieci sa jakies male kawaleczki tylko zeby wlasnie dziecko sie nie zakrztusilo

Wiesz co myślałam że się po prostu sadza w leżaczku... Ale tak jak mówię nie czytałam jeszcze nic na ten temat

Napisane przez cabonkaa

córunia zafundowała mamusi nocne atrakcje.. Po 4 godzinach tak była glodna ze się darła jakby z tydzień nie jadła, po czym się szarpała przy jedzeniu a wraz z ostatnim łykiem poszła taka kooopa że prawie podwoiła wagę dziecka, zaczęłam ja przebieraća tu jeszcze nie koniec był i trzeba było łapać zrzut drugi i to wszystko 20 minut po północy

No to ładnie ;-)


Dziewczyny u nas pierwsza pobudka... Życie jest piękne

[zaczarowanadlaniego]

Super Gosiu

U nas 2 pobudka

[kasia_ruda]

U nas pierwsza

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

U nas pierwsza

Przeginasz :-P

Druga pobudka, dzień dobry

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Przeginasz :-P

Druga pobudka, dzień dobry

Sama jestem w szoku

[zaczarowanadlaniego]

3 pobudka - nadal śpimy

[gosia3103]

My już nie. A to oznacza jedną pobudkę w nocy a jaki na dobry humor, buzia się jej nie zamyka

[zVenus]

Napisane przez gosia3103

Przeginasz :-P

Druga pobudka, dzień dobry

Tej na dzen dobry to nie licz to mialas jedna pobudke. A od ktorej spala?

To teraz ja sie poskarze. U nas od 21.30 pobudki 00,3,6 teraz wstalysmy...mysle ze przez ten zab albo Iga zmienila taktyke w nocy zeby jeszcze te pobudki trwaly 5 minut jak dawniej a tu po 30-40! No to ie wyspalam nie ma co cos Ci to Gosia przypomina ?

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

O kutfa...snieg!

Ooo i sniadanie na stole szkoda ze herbata zimna...kochany mezus

[gosia3103]

Napisane przez zVenus

Tej na dzen dobry to nie licz to mialas jedna pobudke. A od ktorej spala?

To teraz ja sie poskarze. U nas od 21.30 pobudki 00,3,6 teraz wstalysmy...mysle ze przez ten zab albo Iga zmienila taktyke w nocy zeby jeszcze te pobudki trwaly 5 minut jak dawniej a tu po 30-40! No to ie wyspalam nie ma co cos Ci to Gosia przypomina ?

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

O kutfa...snieg!

Ooo i sniadanie na stole szkoda ze herbata zimna...kochany mezus

Spała gdzieś od 21:20
Nie, nie przypomina mi to niczego, współczuję. U nas nawet jak było 8 pobudek to po 5 minut trwały, jak się zdarzały wybryki to tylko jeden w nocy (ale czasem i półtorej - dwie godziny).

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Iii drzemka w łóżeczku! Usypianie - 20 minut
Płacz - 0!!!

[h4linka]

U nas dzisiaj szaleństwo. Noc od 20 do 9.30 !!! I tylko dwie pobudki o 3.30 i 7. Wreszcie się wyspalam

Gosia brawo oby tak dalej!

[sara 85]

Dziewczyny nie wolno dzieciom w naszym wieku dawać nic w rączkę do jedzenia, tylko papki !!

W rączkę to jak dziecko ma ząbki i może pogryźć ewentualnie chrupka.

ja też chce śnieg !!

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Gosia

[daisy dot]

Sorry Dziewczyny musze to napisac: MAM ZLOTE DZIECKO!

[h4linka]

Napisane przez daisy dot

Sorry Dziewczyny musze to napisac: MAM ZLOTE DZIECKO!

Co się stało?

[kasia_ruda]

Ale jestem wściekła! Odpina mi się kółko z wózka, muszę zareklamować. Trwa to już jaiś czas, tż przeczyszczał te przypięcia, ale znów się odpięło... Jak znam tą firmę, to zostanę pewnie bez wózka na miesiąc albo i lepiej. O żesz ku******a nie mogę już, ciągle coś!

[Optymistka26]

Napisane przez zuken

A mi sie Chylinska podoba w nowej fryzurce wreszcie wyglada jak kobieta

Dziewczyny przepadlam... F&F zrobili swoj sklep online w polsce WSZYSTKO dla malej mi sie tam podoba

az boje sie wchodzic

Napisane przez kasia_ruda

Te maści nie mają ulotek, bo są robione w aptece... Nic takiego ta dermatolog nie mówiła. To jest tak: jedna z tych maści super mu wyleczyła zaczerwienienia w załamaniach skóry, ale jednocześnie na twarzy strasznie zaogniła policzki... Nie znam się na tym na tyle, żeby samej decydować, jak zmienić te zalecenia... A wiecie, co jest najgorsze? Maksym odkrył, że można się drapać...

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Od piątego tygodnia życia Maksym go smaruję to maścią dwa razy dziennie...

biedny Maksym i ty sie umeczysz

Napisane przez karoseria

tak, tak



hahahaha zadrościsz
Dzisiaj spała od 20.30 do 7.30
U nas juz nie ma pobudek nocnych

wow,spanie 12 godzin...wow i to bez pobudki wow, aleeeee bym miala duzo czasu gdyby N. tak spal

Dzis u nas sen 23:30 - 6:00 cyc - 8:00 koniec spania - cyc i zabawa. O 10:40 cyc i sen.

Dziecko spi mi po 8 h w nocy i ani ksztyny wiecej.Czasem mam wrazenie ze mam w domu 3 latka

Natek nam sie cos rozregulowal. Usypianie od 21-21:30 sie zaczyna....jest wrzask przy gaszeniu swiatla, przy odkladaniu do lozeczka, przy kladzeniu w nasze i usypia przy cycku dopiero miedzy 23:30 a -rekordowa- 1 w nocy z soboty na niedziele!!

Juz nie mamy sily...sami chcemy juz spac a synu siedzi i sie chce bawic. Z braku pomyslu w nocy ubralismy go kombinezon,na rece i poszlismy na dwor w srodku nocy!! (miny przechodniow bezcenne) Usnal po 20min spaceru ale obudzils ie w domu i oczy jak 5zl. cyyyyc - zjadl dwa i wrzask ze malo, rozmrozilam 60ml. Jak dojadl to sie usmiechnal i zaczal gadac a potem cyc i sen.
Po takim maratnie samma nie moge usnac i siedze do 2-3 w nocy a potem rano wstac nie moge.

Napisane przez Ksandi

A może wymęcz ją zabawą tak na maksa. My odkąd jemy, bawimy sie i śpimy to jest (odpukać) idealnie. Mała jak już ma dośc zabawy zawodzi, żali sie całemu światu jaka to ona zmęczona, ziewa straszliwie wtedy zanosze ja do łóżeczka, daje smoka którego za chwilę wypluwa i mała zasypia. W dzień śpi jeden cykl czyli ok 45min ale noc od 21.00 do 7.00 z przerwą ok 4.00 na karmienie.

wow wow wow

Napisane przez malutka100

Gosia wiesz co jak dla mnie jesteś wielka
Autentycznie tak myślę.
Czytałam tutaj wielokrotnie jak się biedna namęczysz z tym usypianiem córeczki i naprawdę Cię podziwiam. Podziwiam Cię za siłę jaką masz, wytrwałość i cierpliwość.
Czyli wszystkie cechy jakich mi brakuje
Trzymam mocno kciuki żeby Małej to się unormowało ( może rzeczywiście jak już będziecie na swoim sytuacja się jakoś poprawi...?chociaż Ty będziesz spokojniejsza i będziesz miała pomoc męża).

Nie wiem nawet co Ci doradzić, bo mój syn w ciągu dnia zasypia bez problemów. Drzemki ma już praktycznie o tych samych godzinach. Jak ubieram go na spacer, to zanim mu nałożę kombinezon i czapkę to już śpi. Jeszcze zanim zaśnie to posyła mi taki uśmiech, że aż topnieje mi coś w sercu.
A jak Adelka Ci zasypia w wózku? Też są takie problemy?

super

Napisane przez zVenus

u mnie było tak: (za każdym razem)
najpierw mała kwęczy przy jedzeniu,
potem da sie wyczuć palcem takie twardsze dziąslo w miejscu ząbka
potem u nas jest płacz przy karmieniu (nie przy każdym), to jest takie specyficzne, zaczyna ssać i nagle jest krzyk, nie płacz tylko krzyk i gwałtowne ruchy wypluwające
a potem widać białą kreseczkę
potem ta kreseczka robi się ostra w dotyku i w ciągu dwóch dni przebija się ząbek i..
ufff koniec dramatu
u nas właśnie drugi ząbek ejst na etapie tej białej ostrej kreseczki także jutto pojutrze będzie już ząbek na wierzchu zrobię dla Was zdjęcie jak się już wykluje


podajecie gotowane warzywa??nie surowe??
mi dzis pielęgniarka środowiskowa robiła wykład o wprowadzaniu pokarmów i kazała zacząc (już) od marchewki i jabłka - surowych.

jeszcze jablko utarte na miazge sobie wyobraze ale marchewke na surowo to juz nie

Gosiu za postepy w spaniu

Pytanie do dziewczyn ktore robily chrzciny w lokalu: czy oprocz zupy i drugiego dania ciasta i tortu poszly wam jakies przystawki? mam na mysli zimna plyte, salatki...??Tesciowa mowi zeby nic poza obiadem i ciastem nie brac bo nikt nie zje a mi sie wydaje ze glupio siedziec przy pustym stole HELP

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez h4linka

U nas dzisiaj szaleństwo. Noc od 20 do 9.30 !!! I tylko dwie pobudki o 3.30 i 7. Wreszcie się wyspalam !

Co jedna to lepsza ...13,5h...tez tak chce

[sara 85]

Pamiętam, że u Zosi na chrzcinach sporo przystawek poszło

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

fuck post mi się skasował

[daisy dot]

Napisane przez h4linka

Co się stało?

Bo on jest taki grzeczny i kochany!

Napisane przez kasia_ruda

Ale jestem wściekła! Odpina mi się kółko z wózka, muszę zareklamować. Trwa to już jaiś czas, tż przeczyszczał te przypięcia, ale znów się odpięło... Jak znam tą firmę, to zostanę pewnie bez wózka na miesiąc albo i lepiej. O żesz ku******a nie mogę już, ciągle coś!

Oby szybko to zrobili! Moze to jakas blachostka. Trzymam kciuki.

[gosia3103]

Napisane przez sara 85

Pamiętam, że u Zosi na chrzcinach sporo przystawek poszło

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

fuck post mi się skasował

No właśnie zaczęłam go czytać przy karmieniu a teraz nie ma! ;-)

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Kasia Wy to macie przeżycia z tym wózkiem, on jakiś pechowy jest!

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Aa i dostałam paczkę z hippa!