Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)

[aleksandrettaa]

Napisane przez begie13

Godzina 4.15, 4040g. Popekalam i miałam lyzeczkowane łożysko, ale teraz już do przodu anuszka21. Nie działa mi tu net na razie

Gratulujemy! !! Dużo zdrówka! !!

Anuszka gratuluję! Wiedziałam, że urodzisz przede mną.

Ela oby cię nie rozłożyło jednak

U mnie lipa. Cewnik powinien rozepchac szyjke i wypaść a tu minęło te 18 godzin i siedzi. Czyli nie pomogło. Ciekawe co dalej. Jak mi każą siedzieć i czekać to cos mnie trafi.

[anuszka21]

Nie działał net na porodowce ;p jesteśmy już na oddziale. Poród i to cale lyzeczkowanie masakra, jeszcze położna darla ryja i się skarzyla do lekarzy ze się napracowala a ja niby parlam i dlatego popekalam ;/

Boże jak bosko bez brzucha! Nie wierze ze juz po wszystkim xd trza trochę odpocząć no i juz oby nigdy więcej!!!!!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Anuszka gratuluję! Wiedziałam, że urodzisz przede mną.

Ela oby cię nie rozłożyło jednak

U mnie lipa. Cewnik powinien rozepchac szyjke i wypaść a tu minęło te 18 godzin i siedzi. Czyli nie pomogło. Ciekawe co dalej. Jak mi każą siedzieć i czekać to cos mnie trafi.

O matko ja myślałam że ty juz po wszystkim!! Ciekawe na ile u mnie sex i rycynowy podzialaly ;p

No i dziękuję za ten poród dwa dni przed!!!

[justynaw1982]

Napisane przez anuszka21

Nie działał net na porodowce ;p jesteśmy już na oddziale. Poród i to cale lyzeczkowanie masakra, jeszcze położna darla ryja i się skarzyla do lekarzy ze się napracowala a ja niby parlam i dlatego popekalam ;/

Boże jak bosko bez brzucha! Nie wierze ze juz po wszystkim xd trza trochę odpocząć no i juz oby nigdy więcej!!!!!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------


O matko ja myślałam że ty juz po wszystkim!! Ciekawe na ile u mnie sex i rycynowy podzialaly ;p

No i dziękuję za ten poród dwa dni przed!!!

Gratuluje!!!!!!!!!super ze juz jestes po!!!! a jak maleństwo ??

ALEKSANDRETTA ja to myślałam ze bedziesz pierwsza

---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Napisane przez GoniaaaS

A ja zniwu rycze w ciazy nie mialam takiej huśtawki. Maz mial ogarnąć mala w nocy i co budze sie pytam czy dal jej leki o 1 bo sobie spi w najlepsze a on ze nie. Pytam sie czy da jej o 2 te od noska jak wstanie to tak juz widze jak wstanie wiec czekam sama i tak kozna liczyc na fzyjas pomoc

GONIA bedzie dobrze bedzie lepiej zobaczysz ja tez mam kryzysy rycze i sie boje a ty jeszcze biedna chora :/ ogarnij tego twego tż niech ci pomoże!!!!!sciskam mocno!!!

[Frau Gizela]

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

[aleksandrettaa]

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

oby to nie było nic poważnego jednak. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia

[justynaw1982]

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

O matko!!!!kurcze wspolczuje strasznie!!!nic sobie nie wykrakalas kobieto!!!chuba ze masz taka moc i słowami możesz duzo zrobić to weź wyjrakaj żebym wygrała w totka BEDZIE DOBRZE MUSI BYĆ TRZYMAJ SIE !!

[martha330]

Anuszka gratulacje najwazniejsze,ze juz po! I masz maluszka przy sobie!


,Frau oj dacie rade z Klara! Noc musiala byc straszna dla Was ale jestescie pod opieka szpitala...

[happywoman]

Napisane przez begie13

Godzina 4.15, 4040g. Popekalam i miałam lyzeczkowane łożysko, ale teraz już do przodu anuszka21. Nie działa mi tu net na razie

Gratulujemy! !! Dużo zdrówka! !!

Gratulacje!

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

[Kostka09]

Aleksandretta - bidulo myslalam ze juz urodzilas...

Anuszka - to sie doczekalas GRATULACJE!!!

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

O kur...ka co tak nagle goraczki dostala?? Przeciez tylko katar miala..Biedactwo malenkie...
Trzymaj sie kochana, napewno Ci nie jest latwo ale tez nie przewidzisz takich rzeczy... trzymam kciuki i dawaj znac co u Was

[justynaw1982]

Napisane przez Kasia427

Achh chyba Wam zazdroszczę, że poród dopiero przed Wami chciałabym znowu poczuć te emocje, które towarzyszyły mi tamtego dnia...

SZALONA!!!!ja miałam cc a I tak sie cieszę se to juz za mną i nie chciałabym tego jeszcze raz przechodzić!!!

[GoniaaaS]

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

Wspolczuje a miala inne objawy niz katar czy profilaktycznie zdjęcie zrobili?

Mojej po lekach wcale nie przechodzi ; ( charczy juz strasznie viezko oddać cha i znowu temp w gore

Anuszka gratulacje

[Frau Gizela]

Napisane przez GoniaaaS

Wspolczuje a miala inne objawy niz katar czy profilaktycznie zdjęcie zrobili?

Mojej po lekach wcale nie przechodzi ; ( charczy juz strasznie viezko oddać cha i znowu temp w gore

Anuszka gratulacje

Zaczęła kaszlec.

Dzięki za dobre słowa Kochane

[fiorella22]

Anuszka, no to seksy pomogly gratulacje!!!

Frau, wspolczuje przezyc duuuzo zdrowka dla Klary

[ela_86]

Anuszka snilo mi sie ze urodzilas Gratulacje! !!

Chyba sie zamienilysmy i to ja urodze w grudniu
Jeszczr mi sie snilo dzis ze Futbolowa urodzila

Frau trzymaj sie dzielnie!

Ja budzilam sie przez noc przez gardlo cholerne. Boli jak nie wiem, katar... no rece opadaja.... najgorszy monent z mozliwych...

[Kostka09]

Napisane przez GoniaaaS

Wspolczuje a miala inne objawy niz katar czy profilaktycznie zdjęcie zrobili?

Mojej po lekach wcale nie przechodzi ; ( charczy juz strasznie viezko oddać cha i znowu temp w gore

Anuszka gratulacje

Zdrowka dla Julci
A jak Twoje samopoczucie? Mam nadzieje, ze dzisiaj juz lepiej

A jaka goraczke ma taki maluszek? Bo jak normalnie moze miec 38 to ile w trakcie choroby?

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez ela_86

Anuszka snilo mi sie ze urodzilas Gratulacje! !!

Chyba sie zamienilysmy i to ja urodze w grudniu
Jeszczr mi sie snilo dzis ze Futbolowa urodzila

Frau trzymaj sie dzielnie!

Ja budzilam sie przez noc przez gardlo cholerne. Boli jak nie wiem, katar... no rece opadaja.... najgorszy monent z mozliwych...

Ela kuruj sie

[manieczka1]

Anuszka gratuluje w koncu doczekalas sie swojego malenstwa
Frau ogromnie wspolczuje...mam nadzieje,,ze szybko wrocicie do domku. Duzo sie dla Was.
U nas ciezka noc. Co nie nakarmilam i odlozylam do lozeczka to jazdy...w koncu wzielismy ok. 4 malego do siebieni spal do 7.30. Ale sutki mam juz straszne. Robilam przez nakladki, ale te z aventu jakies mu nie pasuja...odklejaja sie itp... boje sie ze on ciumka ta piers, a tam nic nie ma...

[Kasia427]

Frau duuużo zdrowia dla Klary!
Anuszka gratulacje!!! Ładnie Ci mąż pomógł :P

My dzisiaj o 11.00 mamy wizytę kontrolną u kardiologa w Koszalinie, więc proszę o kciuki żeby wszystko było ok
Sara spała wczoraj od 15.00-18.00 zjadla, kupę zrobiła na śpiąco, poszła spać dalej i wstala dopiero o 1.00 w nocy zjadla i spała do rana
Moze ona ma cukrzyce...?bo to chyba nie jest normalnie jak dziecko tak duzo spi...?

[czekoladka21]

Frau zdrowka dla malenkiej

Anuszka gratulacje nasze kluski maja ta sama wagę urodzeniowa



Postanowilam wprowadzić na noc mm a w dzień moje mleczko bo chce sprawdzić czy przerwy się wydłuża w nocy ,jak narazie nie widzę różnicy tylko raz była przerwa 4 godz.a potem znowu co 2 ....

[anuszka21]

Kasia oj ja też już bym nie chciała przeżywać tych "emocji" ty to chyba hardkorem jesteś ;p

Frau trzymamy kciuki za zdrowie malutkiej

Ja też się modlę czy mały się nie Zaraził bo nie zdażyli drugiej dawki antybiotyku podać ;(

Zaraz ma być obchód i juz się boję ze znów będą mi brzuch maltretowac.

W dodatku mąż może być dopiero o 12 bo od 12 do 20 są odwiedziny ;/

[benetta]

Napisane przez anuszka21

Nie działał net na porodowce ;p jesteśmy już na oddziale. Poród i to cale lyzeczkowanie masakra, jeszcze położna darla ryja i się skarzyla do lekarzy ze się napracowala a ja niby parlam i dlatego popekalam ;/

Boże jak bosko bez brzucha! Nie wierze ze juz po wszystkim xd trza trochę odpocząć no i juz oby nigdy więcej!!!!!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------


O matko ja myślałam że ty juz po wszystkim!! Ciekawe na ile u mnie sex i rycynowy podzialaly ;p

No i dziękuję za ten poród dwa dni przed!!!

Gratuluję!!!!

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia

Napisane przez anuszka21

Kasia oj ja też już bym nie chciała przeżywać tych "emocji" ty to chyba hardkorem jesteś ;p

Frau trzymamy kciuki za zdrowie malutkiej

Ja też się modlę czy mały się nie Zaraził bo nie zdażyli drugiej dawki antybiotyku podać ;(

Zaraz ma być obchód i juz się boję ze znów będą mi brzuch maltretowac.

W dodatku mąż może być dopiero o 12 bo od 12 do 20 są odwiedziny ;/

to i tak nieźle, u nas odwiedziny 15-19 :-( więc stwierdziliśmy ze mąż nie weźmie urlopu i przyjeżdżał po pracy o 16 dopiero :-(

[sloneczko_1201]

Napisane przez manieczka1

Gonia zdrowka
Kasia spokojnie, nie jest zle z ta waga
Aleksandretta trzymam kciuki
Ja tez mam.problem. moj maly wisialby non stop na cycku...dzis rekord, bo po kp spal.godzine. teraz po kp spal cale 10 min i nie mam innej opcji. Dalam juz dzis mu smoczek. Dajecie? Wtedy w miare spi dopoki mu nke wypadnie. Poza.tym najczesciej po karmieniu budzi soe jak sie go wsadzi do lozeczka...juz nie wiem co robic, piersi mam cale obolale. Ja rozumiem karmic co godzine, ale nie co 10 min...

Mój też taki jest i nie śpi prawie wogóle, a do tego smoczek jest bee. W nocy śpi niestety z nami, bo bym wogóle snu nie zaznała. Jak go później oduczę to nie wiem.

Napisane przez Frau Gizela

Nie czytam nawet co piaalyscie. Jestem z Klarą w szpitalu. Spalam na ziemi pod łóżkiem dziecięcym. a ona.razem ze mną na podłodze. Panie zorganizowały mi materac, ale już musiałam go oddać wiec siedzę na krześle i nie mam już siły płakać.Klara Ma podejrzenie zapalenia płuc, w rentgenie wyszły drobne zmiany w płucach. ja pierdziele, inne dzieci ciągle płaczą, łeb mi nawala ze najchętniej bym skoczyla z okna. I wciąż to pytanie : dlaczego. czy limit pobytu z Maleństwem nie skończył się przy M.i ze sobie wykrakalam ten szpital :-(

Biedulki kochane! Zdrówka życzymy i szybkiego wyjścia z tego okropnego szpitala. Będzie dobrze musi być!

Napisane przez Kasia427

Frau duuużo zdrowia dla Klary!
Anuszka gratulacje!!! Ładnie Ci mąż pomógł :P

My dzisiaj o 11.00 mamy wizytę kontrolną u kardiologa w Koszalinie, więc proszę o kciuki żeby wszystko było ok
Sara spała wczoraj od 15.00-18.00 zjadla, kupę zrobiła na śpiąco, poszła spać dalej i wstala dopiero o 1.00 w nocy zjadla i spała do rana
Moze ona ma cukrzyce...?bo to chyba nie jest normalnie jak dziecko tak duzo spi...?

Kciuki za wizytę.
Noworodek może spać nawet do 20 godz na dobę. Szkoda, że mój nie ma ani jednego takiego dnia

Anuszka wielkie gratulacje W końcu masz to za sobą no i wyrobiłaś się przed grudniem

Ela zdrówka!

My się karmimy i jedziemy do urzędu spróbować coś zdziałać z becikowym a popołudniu czekają nas bioderka.

[tiera]

Frau Gizela zycze szybkiego powrotu do zdrowia, musi być dobrze...

anuszka21 współczuje łyżeczkowania

[Kostka09]

Napisane przez Kasia427

Frau duuużo zdrowia dla Klary!
Anuszka gratulacje!!! Ładnie Ci mąż pomógł :P

My dzisiaj o 11.00 mamy wizytę kontrolną u kardiologa w Koszalinie, więc proszę o kciuki żeby wszystko było ok
Sara spała wczoraj od 15.00-18.00 zjadla, kupę zrobiła na śpiąco, poszła spać dalej i wstala dopiero o 1.00 w nocy zjadla i spała do rana
Moze ona ma cukrzyce...?bo to chyba nie jest normalnie jak dziecko tak duzo spi...?

Kasiu, Sara to dziecko marzenie jak tyle spi..ale chyba tez bym sie martwila..chociaz pewnie nie ma czym i tylko trafil Ci sie super grzeczny egzemplarz

Dziewczyny jakich pieluch uzywacie, bo my narazie biale pampersy, bo mlody ma czesto jakies krostki na pupie, ale powoli mi sie koncza zapasy i musialabym cos kupic a te biale sporadycznie sa w promocji i mysle czy cos innego nie sprobowac..

[sloneczko_1201]

Aleksandrietta kciuki, żeby się w końcu coś ruszyło.

[anuszka21]

Napisane przez czekoladka21

Frau zdrowka dla malenkiej

Anuszka gratulacje nasze kluski maja ta sama wagę urodzeniowa



Postanowilam wprowadzić na noc mm a w dzień moje mleczko bo chce sprawdzić czy przerwy się wydłuża w nocy ,jak narazie nie widzę różnicy tylko raz była przerwa 4 godz.a potem znowu co 2 ....

Strach się bać co by było po terminie. Armagedon jak u kasi...

Ela to dlatego tak szybko urodziłam, bo myślałas o mnie ;p

Ponoć miałam wielkie łożysko stąd to lyzeczkowanie ;/ nie polecam nikomu ;/

[manieczka1]

Dziewczyny to widze, ze nie jestem sama w tym wszystkim...balam sie, ze cos mu jest, ze nie chce spac czy cos...
Kostka ja chcialam pampki uzywac, ale w szpitalu dawali happy i ich poki co uzywam, bo sa mniejsze. W papkach moj sie topil.

[Aleaa_]

Frau zdrowka dla,Was!

Anuszka gratulacje!!


Ukochana rodzina, w sob bratowa jak sie dowiedziala ze wracam do szkoly, to stwierdzila ze mam isc do psychologa lub psychiatry, bo mam na pewno zaburzenia psychiczne i depresje poporodowa, ze pojscie tam odbije sie na mnie bardzo. Zreszta nie potrafila zrozumiec, ze nie mam pokarmu juz, ze Wojtek nie potrafi ssac z piersi. Ja MUSZE karmic co najmniej pol roku, mam go nie dokarmiac mm, bo ja musze karmic. Jesli nie bede to to odbije sie na mnie, na malym, na tz, na mojej mamie i ojcu (?). Na,wszystkich.
Wczoraj zadzwonil drugi brat. Ze co ja sobie wyobrazam, ze ja nie przemyslam tego, na pewno mama mi kazala. kazal mi isc zalatwic sobie indywidualne. Nie potrafi zrozumiec, ze czy jestem w domu i mam 4-5h lekcji czy w szkole 5h to i tak sie nie mam jak zajac. I ponownie uslyszalam na temat kp, ze musze karmic, jego zona przystawiala 20h dziennie przez 2 miesiace i mam przestac karmic mm i przystawiac.

I po tych dwoch rozmowach wczoraj przezylam kryzys totalny, przeplakalam caly dzien. Latwo im mowic bedac tyle km stad...
Musialam sie wygadac, przepraszam

[Indra83]

Wiadomość od Kiary

Hej. My nadal w szpitalu ja mam jakaś infekcje macicy, dostaje antybiotyk i zastrzyki przeciwzakrzepowe, a mały ma ciągle żółtaczke, także od kilku dni ma fototerapie. Walczymy o kp, mały ma ponoć małą żuchwe + jest troche leniuszkiem i mam problem, bo non stop za płytko łapie cyca. Marze o domu. Pozdrowienia dla wszystkich wizazowych ciotek!

[LolaMontez]

Frau duzo zdrowia dla dzidzi i dużo siły dla Ciebie

Anuszka gratulacje!!!

Kasia

Kostka ja używałam białych ale sie skończyły i teraz mam zielone pampersy póki co nadal "1"

Czekoladaile mleka odciągasz na jeden raz? Skad wiesz ile naciągnąć zeby nie pobudzić bardziej laktacji?

[justynaw1982]

ALEA Ja pierdziu....to to sie nazywa "z rodzina najlepiej na zdjęciach sie wychodzi" ja nie rozumiem to przecież nie ich maleństwo i nie ich życie!!wedlug mnie nic złego nie robisz i nie łam sie i rób tak żeby TOBIE I MALENSTWU było dobrze bo to w końcu Twoje a nie ich życie cholera!!!!a tak wogole co to za mania z tym kp jak nie na to trudno świat sie nie kończy każdy ma swoje zdanie i swoje racje i żeby az tak dolowac....nie rozumiem!!!trzymaj sie kochana i nie dawaj sie!!!