Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

[Aviskowa]

Napisane przez Harrods

Karta ciazy założona dzisiaj jest to 6t3d

Gratuluję założenia karty.

Napisane przez tyszka_

Witam przyszle mamy

Postanowilam do was dolaczyc, bo przyda sie wsparcie.
Nie mam wsrod znajomych nikogo w ciazy, a wiadomo, ze nikt tak nie zrozumie jak druga baba przechodzaca to samo
Jestem w 7 tygodniu swojej pierwszej ciazy. Termin (sama sobie poki co wyliczalam) mam na okolo 15 lipca.
Tak na prawdę dowiedziałam się o ciazy dopiero 10 dni temu, choc wewnetrznie podejrzewalam troche wczesniej
Poczatki mialam z przygodami, bo okrutnie bolalo mnie podbrzusze.
Leki nie pomagaly, wyladowalam w szpitalu na kilka dni.
Na szczescie wszytsko jest wporzadku.
Kolejna wizyta u gina 15 grudnia - w koncu uslysze bicie serducha

Witam i gratuluję.

Muszę się pochwalić bo pęknę. Moja najlepsza przyjaciólka również zaciążyła. Termin ma na 1 sierpnia.

[Harrods]

Napisane przez Sarrai

fajnie, ja jeszcze nie mam. w luxmedzie mi powiedzieli, że jak badania wykonam te z krwi to wtedy dopiero.

To dziwne. Co ma ciaza do badań? Przecież bez względu na ich wynik ciaza jest.

[elinka21]

Moja bardzo dobra kolezanka tez dzis o ciazy sie dowiedziala

[tyszka_]

Super dziewczyny, sama bym chciala miec jakas kolezanke w podobnym stanie

Siedze od 2tyg na L4 i do pracy juz raczej nie wroce, dopiero po macierzynskim. Poki co jest ok, bo i tak cale dnie spie.
Na szczescie nie mam innych mniej przyjemnych objawow
A jak jest u Was?

[MsLullaby]

Tyszka ja z siostrą chodziliśmy w ciąży w tym samym czasie między naszymi dziećmi jest nie całe 3 miesiące różnicy
Blanka bardzo Ci współczuję życzę Ci dużo siły
Za mną długi i ciężki dzień

[201608010929]

Napisane przez aga00100

Ale przepisał mi Duphaston na plamienia i eutyrox bo TSH jest za duże wg niego.

A mogę spytać jakie masz TSH? Bo ja 2,3 i lekarka też mówiła, że wysokie ale nic mi nie przepisała.

Napisane przez Sarrai

Hej dziewczynki
Ja pojechałam dzisiaj do gina z luxmedu, by przepisał mi skierowanie na badania krwi i takie tam. Przy okazji zrobił mi też usg i kurczaki.. tydzień temu było ok. 7,8 mm, a dzisiaj było już 15,4 mm. I tydzień temu lekarz mi stwierdził, że jestem w 6t.4d (co by się zgadzało z moimi obliczeniami) a ten lekarz co bylam dzisiaj mi zaczął mówić, że jestem w 8 tygodniu (miesiączke miałam równo 2 miesiące temu - 26.09, ale na bank owulacje miałam tydzień póżniej - w 23 dc) i tak podał w opisie badania, natomiast na samym zdjęciu z usg jest napisane 8w5d........ przewidział mi też termin porodu na 8 lipca. No i sama już nie wiem. Wg moich obliczeń jestem dzisiaj w 7t4d.... nie wiem skąd ten 8w5d :/ ale już nie zdążyłam się zapytać. Myślę, że to się i tak wyklaruje, prawda??. Jak na razie bejbik rośnie 1 mm na dzień a więc prawidłowo, serce bije 165 razy na minutę a więc też prawidłowo
W piątek jadę porobić te badania krwi.... a następną wizytę już u "mojego" ginka mam zapisaną na 12 grudnia zapytam się też przy okazji o te badania prenatalne... bo chyba się na nie zdecyduję.

To masz tak samo jak ja, OM miałam dwa dni wcześniej, 26 września i wyliczenia, włącznie z terminem, mam takie same jak Ty


Ja już jestem na zwolnieniu od 12 listopada, teraz mam wypisane do 17 grudnia - lekarz przepisał mi na 4 tygodnie. Nie sądzę, żebym wróciła już do pracy. Teraz normalnie funkcjonuję, wysypiam się przede wszystkim.

[elinka21]

Mistrzyni 2,3 to nie jest duzo dla ciezarnych do 2,5
Tez jestem na L4 i tez nie wracam, co najwyzej po macierzynskim

[aneczkkaa]

Napisane przez Aviskowa

Bardzo mi przykro.


Dzisiaj odebrałam wyniki badania krwi i moczu.
W krwi mam za dużo leukocytów i P-LCR (cokolwiek to oznacza :P ).
Natomiast z moczu wyszło że mam niby infekcje dróg moczowych.

na infekcję jedz żurawinę i za tydzień zrób ponownie mocz infekcja powinna zniknąć , są też tabletki z żurawiną ale lepiej naturalnie

[ja_dalia]

Napisane przez elinka21

Kciuki!!!
Ktory tydz?

Ja juz po dzis równo 7t0d wiec to na 15.07 ... Wszystko OK . Maluch 0.96 cm

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez ewelina1988_20

Byłam ostatnio w klinice płodności z koleżanka robiła rożne badania bo od kilku lat stara sie o dzidzie i nic a jak byłam na ip to słyszałam jak dziewczyna mówiła ze chce dostać tabletki poronne bo ona tego dziecka niechce normalnie zabilabym takie osoby... Rozumiem aborcje tylko w przypadku gwałtu lub zagrożenia życia matki i dziecka. Niestety tak jak piszecie ci którzy nie zasługują na cud bycia rodzicem nigdy nie maja problemów z zajściem w ciąże a normalni ludzie są tak okropnie doswiadczani przez los.
Nie ma sprawiedliwości ale jest nadzieja

A ja mam troche inne zdanie... Jak ktos nie chce byc rodzicem a jz w ciszy jest to jestem za oddaniem do adopcji, choc ten proces w pl pozostawia wieeeeeeeeele do życzenia... Niemniej uważam ze nie każdy powinien byc rodzicem i lepiej oddać niż wychować bez miłości, szacunku, na sile

[MsLullaby]

Mam pierwsze ciążowe smaki, wypiłam juz ponad litr tymbarka jabłko-wiśnia a normalnie nie przepadam za tym smakiem

[tyszka_]

MsLullaby
Jak powiedzialam rodzinie o ciazy, to mojej siostrze tez sie akurat okres spoznial Ale smialam sie zeby poczekala z rok, bo bedziemy musialy prezenty dziadkow dzielic na pol (bedzie pierwszy wnuk/ wnuczka)

Co do infekcji ja tez polecam zurawine. Mam w domu suszona i podjadam codziennie kilka sztuk zapobiegawczo

U mnie na pierwszych badaniach wyszlo TSH 4,53 :/
Wizyte u endo mam dopiero 12 grudnia. Nigdy nie bralam lekow na tarczyce. Znajoma lekarka poki co przepisala mi Euthyrox. Stresowalam sie, ze do tej pierwszej wizyty u endo bedzie cos nie tak jak nie wyrownam TSH. Od jutra bede brala i po tygodniu pojde sobie zrobic badania.

[elinka21]

Tyszka dobrze ze zaczelas brac eutyrox jaka dawka?

[MsLullaby]

Napisane przez tyszka_

MsLullaby
Jak powiedzialam rodzinie o ciazy, to mojej siostrze tez sie akurat okres spoznial Ale smialam sie zeby poczekala z rok, bo bedziemy musialy prezenty dziadkow dzielic na pol (bedzie pierwszy wnuk/ wnuczka)

Co do infekcji ja tez polecam zurawine. Mam w domu suszona i podjadam codziennie kilka sztuk zapobiegawczo

U mnie na pierwszych badaniach wyszlo TSH 4,53 :/
Wizyte u endo mam dopiero 12 grudnia. Nigdy nie bralam lekow na tarczyce. Znajoma lekarka poki co przepisala mi Euthyrox. Stresowalam sie, ze do tej pierwszej wizyty u endo bedzie cos nie tak jak nie wyrownam TSH. Od jutra bede brala i po tygodniu pojde sobie zrobic badania.

Na mnie siostra była na początku zła bo właśnie chciała żeby jej dziecko było w centrum uwagi, ale ja nie planowałam pierwszej ciąży ale obecnie już jest ok szybko jej przeszło i sobie razem marudzilysmy na bolące plecy, zgagi itp

[tyszka_]

Napisane przez elinka21

Tyszka dobrze ze zaczelas brac eutyrox jaka dawka?

Poki co 25mcg - tak zalecila lekarka. Co dalej to juz postanowi endo po wizycie.

Napisane przez MsLullaby

Na mnie siostra była na początku zła bo właśnie chciała żeby jej dziecko było w centrum uwagi, ale ja nie planowałam pierwszej ciąży ale obecnie już jest ok szybko jej przeszło i sobie razem marudzilysmy na bolące plecy, zgagi itp

No tak wlasnie mysle, ze wspolne "cierpienia" lacza

[201608010929]

Napisane przez elinka21

Mistrzyni 2,3 to nie jest duzo dla ciezarnych do 2,5

Napisane przez tyszka_

U mnie na pierwszych badaniach wyszlo TSH 4,53 :/
Wizyte u endo mam dopiero 12 grudnia. Nigdy nie bralam lekow na tarczyce. Znajoma lekarka poki co przepisala mi Euthyrox. Stresowalam sie, ze do tej pierwszej wizyty u endo bedzie cos nie tak jak nie wyrownam TSH. Od jutra bede brala i po tygodniu pojde sobie zrobic badania.

No tak, norma jest do 2,5 tylko że jak Dzidzia będzie rosła to będzie mi się też ten poziom zmieniał i zastanawiam się, czy zmieści się w normie

[ewelina1988_20]

Napisane przez ja_dalia

Ja juz po dzis równo 7t0d wiec to na 15.07 ... Wszystko OK . Maluch 0.96 cm

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------



A ja mam troche inne zdanie... Jak ktos nie chce byc rodzicem a jz w ciszy jest to jestem za oddaniem do adopcji, choc ten proces w pl pozostawia wieeeeeeeeele do życzenia... Niemniej uważam ze nie każdy powinien byc rodzicem i lepiej oddać niż wychować bez miłości, szacunku, na sile

Zle mnie zrozumialas ja jestem przeciwko aborcji tz usuwania dziecka w trakcie ciazy. A co do oddania do adopcji to jak najbardziej tak chodzi mi tylko o to zeby dziecka nie zabijać jesli go kobieta nie chce lub nie moze wychowywać to niech po porodzie odda do adopcji i tyle.

[Sarrai]

dziewczyny, które planują zrobić badania prenatalne - rozumiem, że robicie test Pappa tak?

[201608010929]

[Strobiluska]

Napisane przez tyszka_

MsLullaby

U mnie na pierwszych badaniach wyszlo TSH 4,53 :/
Wizyte u endo mam dopiero 12 grudnia. Nigdy nie bralam lekow na tarczyce. Znajoma lekarka poki co przepisala mi Euthyrox. Stresowalam sie, ze do tej pierwszej wizyty u endo bedzie cos nie tak jak nie wyrownam TSH. Od jutra bede brala i po tygodniu pojde sobie zrobic badania.

Nie jestem pewna, czy jest sens robić badania tsh po tygodniu, hormony nie działają tak szybko.... Mi za każdym razem, kiedy zmieniają dawkę euthyroxu, każą badania robić po miesiącu

[MsLullaby]

Napisane przez ewelina1988_20

Zle mnie zrozumialas ja jestem przeciwko aborcji tz usuwania dziecka w trakcie ciazy. A co do oddania do adopcji to jak najbardziej tak chodzi mi tylko o to zeby dziecka nie zabijać jesli go kobieta nie chce lub nie moze wychowywać to niech po porodzie odda do adopcji i tyle.

W UK jest ogólnie abstrakcja - darmowa antykoncepcja (nawet w przychodni są darmowe prezerwatywy) i aborcja legalna również za darmo można ją wykonać do 23 tc.

[Sarrai]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

sorki że tak Cię męczę... ale tak: robisz sam test pappa + dodatkowo usg genetyczne? bo znalazłam klinikę w wawie i te dwie rzeczy są poniekąd rozdzielone a każde kosztuje 300 zł.

[tyszka_]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

No tak, norma jest do 2,5 tylko że jak Dzidzia będzie rosła to będzie mi się też ten poziom zmieniał i zastanawiam się, czy zmieści się w normie

Ja kompletnie nie mam doświadczenia w tej kwestii. Dopiero co sama sie dowiedziałam, ze mam zawyżony parametr. Nie konsultowałam tez z lekarzem (wyniki mam w systemie online).

Napisane przez Strobiluska

Nie jestem pewna, czy jest sens robić badania tsh po tygodniu, hormony nie działają tak szybko.... Mi za każdym razem, kiedy zmieniają dawkę euthyroxu, każą badania robić po miesiącu

Ooo dziekuje za cenne info. Zrobie w takim razie okolo 10 grudnia, bo 12 endo wiec przydalo by sie miec swieze wyniki.

[201608010929]

Napisane przez Sarrai

sorki że tak Cię męczę... ale tak: robisz sam test pappa + dodatkowo usg genetyczne? bo znalazłam klinikę w wawie i te dwie rzeczy są poniekąd rozdzielone a każde kosztuje 300 zł.

Tak, dokładnie to zleciła mi ginekolog. Nie orientuję się ile to kosztuje ale usg około 250 złotych.

[ewelina1988_20]

Napisane przez MsLullaby

W UK jest ogólnie abstrakcja - darmowa antykoncepcja (nawet w przychodni są darmowe prezerwatywy) i aborcja legalna również za darmo można ją wykonać do 23 tc.

Wiem bo tez w uk mieszkam

[behindblueeyes]

Napisane przez Sarrai

sorki że tak Cię męczę... ale tak: robisz sam test pappa + dodatkowo usg genetyczne? bo znalazłam klinikę w wawie i te dwie rzeczy są poniekąd rozdzielone a każde kosztuje 300 zł.

A oba badania są nieinwazyjne? Bo ja się kompletnie na tym nie znam, a też planuję je wykonać.

Ale mnie wczoraj cały wieczór bolał brzuch

[elinka21]

Mnie rano wczoraj bolal nospe i magnez wzielam i lepiej

Dzis wizyta o 20 przeciez do tej godz to ja osiwieje, mialo byc o 14 ale M chcw ze mna pojsc a do 20 pracuje

[behindblueeyes]

Napisane przez elinka21

Mnie rano wczoraj bolal nospe i magnez wzielam i lepiej

Dzis wizyta o 20 przeciez do tej godz to ja osiwieje, mialo byc o 14 ale M chcw ze mna pojsc a do 20 pracuje

Ja pomarudziłam trochę mężowi Pocieszył mnie,że to fasolka rośnie i dlatego

Czy oprócz kw. foliowego stosujecie kw. DHA?

[elinka21]

Behind u mnie jest w zestawie witamin

[behindblueeyes]

Zastanawiam się czy zaopatrzyć się w coś poza kw. foliowym zanim dotrę do lekarza.

[Sarrai]

Napisane przez behindblueeyes

A oba badania są nieinwazyjne? Bo ja się kompletnie na tym nie znam, a też planuję je wykonać.

Ale mnie wczoraj cały wieczór bolał brzuch

Tak, oba są nieinwazyjne. to tylko zwykle usg i pobranie krwi. Ja muszę w tej sprawie pogadać z tym moim lekarzem na wizycie w 10 tyg i zobaczymy jak w końcu ugryzę te badania . Mnie dzisiaj z rana brzuch rozbolał. Wzięłam nospę ale za chwilę musiałam biec do kibelka echh.... znowu wymioty... a dzisiaj na 11 mam jeszcze dentystę.. ja nie wiem czy dam radę na tym fotelu wysiedzieć jak mnie tak mdli...
Co do witamin to ja żadnych nie biorę. Tylko kwas foliowy. Pytałam się dwóch lekarzy i oboje zgodnie stwierdzili, że jeśli badania krwi wyjdą ok to nie trzeba specjalnie nic łykać...