Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[MsLullaby]

Misia jak tam? Godzina 2, jeszcze ani chwili nie spałam. Ale jest nadzieja bo Bartek właśnie zasnął oby juz do rana

[tassia]

Napisane przez pszczoua

Misia, oby Antos jeszcze poczekal...

Dziewczyny, ostatnio byl temat olejku ze slodkich migdalow. Ktory lepszy - naturalny czy rafinowany?

Tłoczony na zimno
Nierafinowany



mISIA ?????????????






Maciej opanował jedna umiejętność. Buduje wieze z klocków. Na 7 elementów i buduje jakieś cos z klocków. Ciężko to ocenić co to,ale cos
Wczoraj pisalyacie o księdze dźwięków i chciałam wam napisać ze nasza jeszcze w całości...... Przed kąpielą została rozczłonkowana

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Isabel jak masz płaski brzuch to 2 lub 4 a jak cis chcesz maskować to 1 a 3 mi w ogóle nie podoba sie

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

A poza tym jak się samemu robi rurki?

[Larysa88]

Misia napisz coś

Napisane przez Madzia000

Poziomkowa wzielam halasliwe zwierzeta, 60odglosow... Mogloby byc ich mniej a za to wlasnie wieksze przyciski. Jasiek wlacza z buta
W sensie ze po niej lazi.

Larysa, widzialam wlasnie te maty, a duzo tych melodyjek tam jest?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A chyba 3 no i odgłosy zwierząt

[misia332]

Hej.

Wczoraj po około godzinie wszystko sie uspokoiło, wzięłam jeszcze dwie nospy na noc i leżałam, modląc się, żeby nic się nie zaczęło później.
Noc przespałam spokojnie.

Żartów juz nie ma, koniec z przestawianiem mebli itp. Muszę torbę spakować do szpitala w końcu i poprać resztę ciuszków.

[ja-ika]

Napisane przez Isabell12

e.... zapomniałam
mój zbój nauczył się biegać ło masakra, zapiernicza jak mały samochodzik czym przyprawia mnie o zawał serca, bo nie umie ocenić kiedy ma zacząć hamować i często zderza się ze ścianą albo inną "przeszkodą"
ponadto jego ulubiona zabawa to jest taka:
starszak chowa sie za drzwi , ten idzie do niego wtedy D. wyskakuje i go straszy a mały biegiem do mnie ucieka na ręce i krzyczy i piszczy i śmieje się
a co najlepsze rozkazuje D. że ma się chować i go straszyć
poza tym na wszystko czego chce krzyczy "daj" i opanował dwa nowe słowa
daty jakkolwiek to brzmi- znaczy dzieci i paś znaczy pies
i chodził dzisiaj z pluszowym kotem i mówił "nan, nan, nan "-znaczy miałczał

Napisane przez 87czarna

Haha, słodkie to
U nas Maja z Julką też się bawią w coś podobnego, z tym,że Julka chowa się za zasłonę,a Maja woła: "gdzie jest Jula,gdzie jest Jula?" -młoda wtedy wyskakuje zza zasłony i zaczyna się rechotanie na całego

Uwielbiam czytać takie rzeczy

Napisane przez gorgulek

Laski, pocieszylyscie mnie myslalam ze tylko Miłosz to taki zboj. A wchodzi dosłownie wszędzie. Sam siada w krzeselku Antilop. Staje na stole w pokoju i tańczy. Podsuwa sobie pudełko z klockami jak gdzieś za wysoko. Jak chowam pudełko to bierze cokolwiek żeby tylko być wyżej i cos nabroic
Ugotowanie z nim obiadu graniczy z cudem. A jak złączy się z Zuzia to Armagedon w domu Zuzia na niego spojrzy a on juz piszczy z radości. I tylko czeka kiedy ona będzie broić. Powtarza wszystko po niej. No i jeszcze się tłuką ile wlezie wymiekam.
No to się wyzalilam

czyli normalne rodzeństwo

Napisane przez misia332

Hej.

Wczoraj po około godzinie wszystko sie uspokoiło, wzięłam jeszcze dwie nospy na noc i leżałam, modląc się, żeby nic się nie zaczęło później.
Noc przespałam spokojnie.

Żartów juz nie ma, koniec z przestawianiem mebli itp. Muszę torbę spakować do szpitala w końcu i poprać resztę ciuszków.

odpoczywaj

[tassia]

Maciej ma od wczoraj biegunkę. Tzn zrobił 3 wodbiste kupki. Czy mam się juz martwić czy jeszcze nie?

[83monia]

Napisane przez 87czarna

Haha, słodkie to
U nas Maja z Julką też się bawią w coś podobnego, z tym,że Julka chowa się za zasłonę,a Maja woła: "gdzie jest Jula,gdzie jest Jula?" -młoda wtedy wyskakuje zza zasłony i zaczyna się rechotanie na całego

moje łaskocza nati i biegaja za nia na czworakka albo zakladaja cos na glowe i robia akuku. czesto tez bawia sie w uderzanie czyms w garnki itp.

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez tassia

Maciej ma od wczoraj biegunkę. Tzn zrobił 3 wodbiste kupki. Czy mam się juz martwić czy jeszcze nie?

ja bym sie martwila jakby co posilek robil kupe. u nas wdniste sa jak zabkuje (mamy ostatnia 4ke na tapecie, prawie sie rpzebila)

[pszczoua]

Tassia dzieki

Misia, uff... Uwazaj na siebie

[ladanseuse14]

Misia jak dobrze, ze sie wszystko uspokoilo!

Tassia obserwuj. U nas tak jest przy zabkowaniu

[87czarna]

Witam się z rana

misiaUfff
tassiaObserwuj Maciusia,ale całkiem możliwe,że coś nowego mu się w buźce wykluje
Julka też zwykle ma takie kupska jak idą kolejne zęby.

[agusiowata84]

Napisane przez ladanseuse14

inwersja potrzebuję pomocy! jak ściągnąć kupon? no i kurcze chciałąm kupić 2 zabawki ale na jedną dwa razy mi się kliknęło kup teraz i nie chcę dwóch tych samych - jak to usunąć????

skontaktuj się ze sprzedającym

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez bajka1807

dziekuje juz wiem co dostane pod choinke

a my już kupiliśmy prezent pod choinkęL: matę wodną

[angelikada]

Napisane przez tassia

Tłoczony na zimno
Nierafinowany



mISIA ?????????????






Maciej opanował jedna umiejętność. Buduje wieze z klocków. Na 7 elementów i buduje jakieś cos z klocków. Ciężko to ocenić co to,ale cos
Wczoraj pisalyacie o księdze dźwięków i chciałam wam napisać ze nasza jeszcze w całości...... Przed kąpielą została rozczłonkowana

dla Macieja!!! zdolny chłopak!! i wiec mi tu nie pisz że tak nie jest bo

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez misia332

Hej.

Wczoraj po około godzinie wszystko sie uspokoiło, wzięłam jeszcze dwie nospy na noc i leżałam, modląc się, żeby nic się nie zaczęło później.
Noc przespałam spokojnie.

Żartów juz nie ma, koniec z przestawianiem mebli itp. Muszę torbę spakować do szpitala w końcu i poprać resztę ciuszków.

uffff ciesze się że wsio ok i Antoś jest wciąż w brzuszku a Ty jak tylko możesz to leż i si enie ruszaj z wyrka!! wiem że to nie realne cały dzień ale na pewno jakiś czas możesz poodpoczywać na kanapie

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

przyszłam po porade

chodzi o spanie Leny...

wczoraj poszła po 22 spać odłożona do łóżeczka pospała do przed 24 wylądowała u nas ale ze chciałam ja odłożyć to poczekałam az uśnie i o 24 ja odłożyłam spała pół godziny w łóżeczku i spala z nami do rana:/ ale tu nie o to mi chodzi chodzi o jej godziny spania po 8 budziła nas moja siostra wiec wstałam zrobiłam jej mleko jak codziennie i chciałam ja wziąć z łóżeczka żeby ja ubrać itd. to nie chciała wiec ok poszłam do kuchni zrobiłam sobie kawe i sniadanie wracam a ona poszla dalej spać ok postanowiłam ze niech spi mamy po 9 a ona jeszcze nie wstała zawsze mamy dwie drzemki i z drugiej to już musiałam ja budzic bo w ogole chyba o 1 poszłaby spac i próbowałam tez wprowadzić jej jedna drzemke żeby poszła spac o 20 i był wtedy mega problem bo po 1,5 godziny się budziła gotowa do zabawy i za chiny nie chciała isc spac wiec bujałam się z nią do 1 nie wiem jak to zrobić żeby chodziła spac o 21

napisze jeszcze jeden przykład przed wczoraj było tak ze poszła spac po 22 wstałyśmy po 8 pierwsza drzemka prawie 2 godziny i po 3 godzinach idzie zazwyczaj spac na druga drzemke nie chciała to ok ale po 4 godzinach już marudzila wiec poszłyśmy się polozyc padła na godzine bo musiałam ja obudzić inaczej bylaby masakra ze spaniem wieczornym i nie wiem dzisiaj ja zostawiłam wiec jeszcze dosypia jedna drzemke chce jej zrobić tylko i zobaczyć jak będzie z wieczornym spaniem bo już mi rece opadają ona nigdy nie wstawała o 5 czy 6 jak wy pisałyście

[butterfly20]

Napisane przez gorgulek

Misiu,


Isabel, ostatnia



Laski, pocieszylyscie mnie myslalam ze tylko Miłosz to taki zboj. A wchodzi dosłownie wszędzie. Sam siada w krzeselku Antilop. Staje na stole w pokoju i tańczy. Podsuwa sobie pudełko z klockami jak gdzieś za wysoko. Jak chowam pudełko to bierze cokolwiek żeby tylko być wyżej i cos nabroic
Ugotowanie z nim obiadu graniczy z cudem. A jak złączy się z Zuzia to Armagedon w domu Zuzia na niego spojrzy a on juz piszczy z radości. I tylko czeka kiedy ona będzie broić. Powtarza wszystko po niej. No i jeszcze się tłuką ile wlezie wymiekam.
No to się wyzalilam

wprawdzie bójek nie mamy bo nie ma z kim, chociaż tak mi się wydaje,że Tusia na to zbyt delikatna hehe ale włazi na wszystko.
z tym tańcem na stole też się zdarzyło jak nie upilnowałam.
A ostatnio Odkrywczy Domek stał przy komodzie, to wspięła się na jego dach i próbowała się wdrapać na komodę

ale fajnie tak,jak młodsze naśladuje od starszego. tzn ogólnie po prostu, dzieci, które mają starsze rodzeństwo lepiej się rozwijają

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Taśka u nas też przy ząbkownaiu tak jest, aczkolwie ja tam nie mam tyle doświadczenia co wy, u nas dopiero 6 zębów

Napisane przez misia332

Hej.

Wczoraj po około godzinie wszystko sie uspokoiło, wzięłam jeszcze dwie nospy na noc i leżałam, modląc się, żeby nic się nie zaczęło później.
Noc przespałam spokojnie.

Żartów juz nie ma, koniec z przestawianiem mebli itp. Muszę torbę spakować do szpitala w końcu i poprać resztę ciuszków.

przestawiałaś meble????bacik CI się należy dziewczyno, odpoczywaj!:c mok:

[teacherka]

Misiu, cieszę się, że się uspokoiło. Antosiu, posiedź jeszcze grzecznie w brzuszku mamy!

Angelika, nie wiem jak Ci pomóc, ale w sumie łączę się w bólu... Zuzka od kilkunastu nocek budzi się z krzykiem i nei śpimy po 2-3-4 godziny. Tej nocy się nie budziła (chyba, przynajmniej ja nie zareagowałam, może tż?), ale poszła spać o 22, mimo że kąpiel była o 18:40 - była śpiąca, w poprzednie dni też tak chodziła spać, bo odpływała na siedząco...
no więc dziś spała 22 - 8... 10 godzin. I pewnie jak zwykle zaliczy tylko godzinną drzemkę, o ile w ogóle. Sen to u nas bardzo trudny temat Chodzimy z Tżem jak zombie....


W tesco Duplo 30 procent taniej z kartą clubcard. nie wiem czy się opłaca w porównaniu do rabatu 35zł na allegro, ale jak ktoś nie chce zabawek za 100 tylko mały komplet to warto skorzystać.

[misia332]

Motyl musiałam jakos ustawić w sypialni w 2 łóżeczka, uwierz mi, że nie dałam rady... Bo one sią tam nie mieszczą, tzn zmieszczą sie jak wypierdzielę TŻ komodę z ciuchami.

Angelikada ja kupiłam łóżeczko turystyczne z myślą o Antosiu, wczoraj Kornel w nim spał, rzespał całą noc do 5, o 5 mleko i spał do 7.30.
Być moze to tylko jedna noc, być może dlatego, że przebiła się czwórka. Ale ja myslę, że to dlatego, że nie obija mi się o szczebelki, a on się wierci strasznie w nocy.

[tassia]

Napisane przez 87czarna

Witam się z rana

misiaUfff
tassiaObserwuj Maciusia,ale całkiem możliwe,że coś nowego mu się w buźce wykluje
Julka też zwykle ma takie kupska jak idą kolejne zęby.

Ehhh tylko my juz mamy 16 zębów.
Mogą juz iść piątki????


Angelikada ciężko ci do radzić. Powiem ci ze u nas jak czasem się cos poprzestawia i Maciej juz o 18 śpi na stojąco i marudzi to jesteśmy twardzi i zabawiamy go do 19 i idzie spać.
Ahhh u nas zawsze po nocy we wtorek kiedy Maciej śpi u teściowej wszystko jest rozregulowane i dwa dni zajmuje mi powrót do naszych przyzwyczajeń. Ale po prostu nie pozwalamy na druga drzemke.

[angelikada]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi Misia dałaś mi do myślenia i może ja dzisiaj spróbuję z łóżeczkiem turystycznym bo mamy rozłożony jeszcze w salonie ale planuje go złożyć bo nie będziemy mieć gdzie choinkę postawić a ona tez nie bardzo chce w dzień w nim siedzieć wiec może go przeniose dzisiaj na noc i spróbujemy bo Lena tez strasznie się wierci i obija o szczebelki no musze juz wszystkiego spróbować bo z nami jak spi to wiadomo jak się kręci i uderzy ręką to zawsze ma miękko bo z jednej strony ja z drugiej tz

[MsLullaby]

Dziewczyny mogła by mi któraś pomóc? Chodzi mi o skonsultowanie czegoś z pediatrą napisała bym na priv o co chodzi

[tassia]

Lula chętnie tylko ja nie mam pediatry zbyt dobrej.

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny mogła by mi któraś pomóc? Chodzi mi o skonsultowanie czegoś z pediatrą napisała bym na priv o co chodzi

pisz ! postaram sie pomóc, ale nie obieccuje.

[MsLullaby]

Wysłałam wam wiadomość

[87czarna]

Napisane przez tassia

Ehhh tylko my juz mamy 16 zębów.
Mogą juz iść piątki????


Angelikada ciężko ci do radzić. Powiem ci ze u nas jak czasem się cos poprzestawia i Maciej juz o 18 śpi na stojąco i marudzi to jesteśmy twardzi i zabawiamy go do 19 i idzie spać.
Ahhh u nas zawsze po nocy we wtorek kiedy Maciej śpi u teściowej wszystko jest rozregulowane i dwa dni zajmuje mi powrót do naszych przyzwyczajeń. Ale po prostu nie pozwalamy na druga drzemke.

Że ile? Wow,to Maciuś prawie całkiem uzębiony jest
Wiesz,nie jestem znawczynią,ale wydaje mi się,że skoro w tym wieku ma już prawie komplet ząbków,to wszystko możliwe...
Pamiętam,że mojej Mai 5-tki wychodziły w drugim roku życia i wcale nie było wesoło :/

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

LulaChoćbym chciała,to nie pomogę

[bojatoja]

Hejo.
Dzisiaj byłam w biedronce i kupiłam dwie książki: Hałaśliwe zwierzęta i W ruchu Filip dostanie od mikołaja.
Niedawno wróciliśmy ze spaceru. F. pochodził trochę po śniegu, ale musiałam go trzymać. Jak go puściłam, to biedak zanurkował w śniegu i zaczął płakać. Po przyjściu mówi do mnie 'aaaaa' i zasnął w minute śnieg go pewnie wymęczył.

Napisane przez misia332

Hej.

Wczoraj po około godzinie wszystko sie uspokoiło, wzięłam jeszcze dwie nospy na noc i leżałam, modląc się, żeby nic się nie zaczęło później.
Noc przespałam spokojnie.

Żartów juz nie ma, koniec z przestawianiem mebli itp. Muszę torbę spakować do szpitala w końcu i poprać resztę ciuszków.

Ufff nie forsuj się.

Napisane przez tassia

Ehhh tylko my juz mamy 16 zębów.
Mogą juz iść piątki????

Wow 16 zębów. Ale macie fajnie

[Poziomkowa89]

Napisane przez angelikada

dla Macieja!!! zdolny chłopak!! i wiec mi tu nie pisz że tak nie jest bo

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------



uffff ciesze się że wsio ok i Antoś jest wciąż w brzuszku a Ty jak tylko możesz to leż i si enie ruszaj z wyrka!! wiem że to nie realne cały dzień ale na pewno jakiś czas możesz poodpoczywać na kanapie

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

przyszłam po porade

chodzi o spanie Leny...

wczoraj poszła po 22 spać odłożona do łóżeczka pospała do przed 24 wylądowała u nas ale ze chciałam ja odłożyć to poczekałam az uśnie i o 24 ja odłożyłam spała pół godziny w łóżeczku i spala z nami do rana:/ ale tu nie o to mi chodzi chodzi o jej godziny spania po 8 budziła nas moja siostra wiec wstałam zrobiłam jej mleko jak codziennie i chciałam ja wziąć z łóżeczka żeby ja ubrać itd. to nie chciała wiec ok poszłam do kuchni zrobiłam sobie kawe i sniadanie wracam a ona poszla dalej spać ok postanowiłam ze niech spi mamy po 9 a ona jeszcze nie wstała zawsze mamy dwie drzemki i z drugiej to już musiałam ja budzic bo w ogole chyba o 1 poszłaby spac i próbowałam tez wprowadzić jej jedna drzemke żeby poszła spac o 20 i był wtedy mega problem bo po 1,5 godziny się budziła gotowa do zabawy i za chiny nie chciała isc spac wiec bujałam się z nią do 1 nie wiem jak to zrobić żeby chodziła spac o 21

napisze jeszcze jeden przykład przed wczoraj było tak ze poszła spac po 22 wstałyśmy po 8 pierwsza drzemka prawie 2 godziny i po 3 godzinach idzie zazwyczaj spac na druga drzemke nie chciała to ok ale po 4 godzinach już marudzila wiec poszłyśmy się polozyc padła na godzine bo musiałam ja obudzić inaczej bylaby masakra ze spaniem wieczornym i nie wiem dzisiaj ja zostawiłam wiec jeszcze dosypia jedna drzemke chce jej zrobić tylko i zobaczyć jak będzie z wieczornym spaniem bo już mi rece opadają ona nigdy nie wstawała o 5 czy 6 jak wy pisałyście

U nas podobnie wyeliminowanie 2 drzemki skończyło sie na tym ze spał od 21 do 22 i chciał sie bawić do północy! A jak rano go wywaliłam o 8 to plakał ze chce dalej spać. I byl taki marudny

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny mogła by mi któraś pomóc? Chodzi mi o skonsultowanie czegoś z pediatrą napisała bym na priv o co chodzi

Ja w ogole nie mam pediatry

Napisane przez bojatoja

Hejo.
Dzisiaj byłam w biedronce i kupiłam dwie książki: Hałaśliwe zwierzęta i W ruchu Filip dostanie od mikołaja.
Niedawno wróciliśmy ze spaceru. F. pochodził trochę po śniegu, ale musiałam go trzymać. Jak go puściłam, to biedak zanurkował w śniegu i zaczął płakać. Po przyjściu mówi do mnie 'aaaaa' i zasnął w minute śnieg go pewnie wymęczył.

Ufff nie forsuj się.


Wow 16 zębów. Ale macie fajnie

Ale zazdroszczę! Jak ja lubie zimę a nie cierpię upałów. Tylko jeszcze nie mamy sanek ani kombinezonu.

[bojatoja]

Napisane przez Poziomkowa89

Ale zazdroszczę! Jak ja lubie zimę a nie cierpię upałów. Tylko jeszcze nie mamy sanek ani kombinezonu.

Ja tam wole ciepło
Właśnie brakuje mi sanek. Na razie nie ma dużo śniegu, ale jak będzie to przydałyby się. Może siostra nie używa i pożyczy.. Ja kiedyś w lumpku kupiłam spodnie z szelkami na śnieg. Przedwczoraj kupiłam śniegowce z decathlonu. Tylko kurtki takiej typowej na śnieg nie mam

[anutka171]

Misia jak dobrze, że skurcze ustały ale dbaj o siebie kobitko, co by Antos nie zechciał wcześniej wyjść. I żadnego przestawiania mebli ja w ten sposób dorobilam się najprawdopodobniej krwiaka na początku ciąży

Lula przykro mi, nie mam dobrego zaufanego pediatry, więc nie pomogę.

Isabel mój smyk ostatnio uwielbia biegać, a im bardziej jest zmęczony tym niebezpieczniejsze są jego wybryki i więcej upadków A ostatnio Nauczył się kręcić wokół własnej osi. I tak się kręci dopoki nie straci równowagi i z głośnym "bach" leci na pupę
Daj przepis na rurki

Angelikada nie doradze Ci nic ze spaniem, bo u nas tez to rządzi się swoimi prawami Kubuś musi mieć dwie dwugodzinne drzemki w ciągu dnia, bo przy jednej budził się często w nocy z płaczem. Niby nie ma tragedii, bo przy 2 zasypia ok 21, ale wolałabym wcześniej

Tez jestem po wyprawie do biedronki. Kupilam cudowny świat baśni z 80 dźwiękami i Hałaśliwe zwierzęta. Kubuś dostanie je na święta, ale zdarzył juz przetestować i był zachwycony i nie miał problemów z wciskaniem "guziczkow".
A chrzesniakowi na mikołajki kupiłam znikopis, mam nadzieję, że mu się spodoba

Chciałabym się Wam pochwalić, że wstępnie 7. czerwca powiększy nam się rodzina o 1 Ktosia
Jesteśmy właśnie po usg genetycznym i maluch zdrowo rośnie, ma już 6cm

[LaLoca]

Anutka gratulę maleństwa!!!! A ten znikopis kupiłam dla Mai pod choinkę, ana mikołaja napaliłam sie na piłeczkową zjeżdżalnie. Dzięki rabarowi z apki stać nas dzięki Wam za info o tym rabacie

Dawała, któraś z Was dziecku syrop z czosnku, miodu i cytryny?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez tassia

Ehhh tylko my juz mamy 16 zębów.
Mogą juz iść piątki????


Angelikada ciężko ci do radzić. Powiem ci ze u nas jak czasem się cos poprzestawia i Maciej juz o 18 śpi na stojąco i marudzi to jesteśmy twardzi i zabawiamy go do 19 i idzie spać.
Ahhh u nas zawsze po nocy we wtorek kiedy Maciej śpi u teściowej wszystko jest rozregulowane i dwa dni zajmuje mi powrót do naszych przyzwyczajeń. Ale po prostu nie pozwalamy na druga drzemke.

16?? Bartek ma dopiero 5, w tym 5 nie do konca i 6 pooowoli sie przebija i mam wrazenie ze kazdy kolejny wychodzi mu ciezej...



ja wczoraj zasiedzialam sie do 23.30 bo projektowalam kalendarze na gwiazdke i pozalowalam tego bo maly obudzil sie o 3 i nie spal do 6, a o 6 z kolei ja musialam wstac bo rano przyjezdzal gosciu z szafa do pokoju Bartka i nie chcialam witac go w pizamie...takze jestem nieprzytomna i dzis ide spac o 19 o ile gosciu pozwoli bo ostatnio ma mega problemy zeby zasnac...

[ladanseuse14]

Wow 16 zebow niezly wynik!

Julka ma 8

[SAMBAdiJANEIRO]

Jakie macie pomysly na spedzanie czasu/zabawy z dzieckiem w domu?? my od malego duzo czasu spedzalismy na dworze i teraz jak jest chlodno to widze ze Bartek umiera w domu z nudow...ja zreszta tez... staram sie z nim codziennie gdzies wychodzic ale np dzisiaj do poludnia musielismy czekac na kuriera i nie dalo rady... teraz spi a jak wstanie to bedzie juz ciemno i nici ze spaceru... no i nie bardzo wiem czym go zajac w domu bo zadna zabawka nie zainteresuje sie dluzej niz 5 minut, robi wielka rozpierduche w calym domu


A i jeszcze mialam pytac... Miala ktoras z Was kolyske Coneco? jesli tak to jak wrazenia?