Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II

[zuken]

Nouvelle ale ja sie z tym zgadzam... Pisalam tylko skad ta niechec do wszystkich dzieci ze SZP

[MarudexuS]

Napisane przez zuken

Pisalam tylko skad ta niechec do wszystkich dzieci ze SZP

Stąd, że z bardzo wysokim prawdopodobieństwem powielą sposób na życie swoich rodziców. Stąd ja już ich nie lubię

[20160901857]

Napisane przez zuken

Nouvelle ale ja sie z tym zgadzam... Pisalam tylko skad ta niechec do wszystkich dzieci ze SZP

Może z własnych doświadczeń z patologia? Moja mama ma takich sąsiadów - mnóstwo dzieci, zero pracy. I 3-letnia dziewczynka bez problemu jest w stanie przyjść i powiedzieć "Ty (po nazwisku do mojej mamy), ty mi daj 2 złote". Jej matka kiedyś stwierdziła ze ja mam za dobrze, za dużo zarabiam i powinnam jej dzieciom dawać. Inna rzecz ze akurat wtedy byłam bezrobotna, tylko moje "aktywne szukanie pracy" trwało 2 tygodnie a nie 10 lat i nie naplodzilam wtedy dzieciaków jak szalona.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez _Judith_

Taaa i blokady eksmisji, protesty squotowców czy jak to się pisze, źli i niedobrzy kamienicznicy, którzy chcą żeby ludzie płacili jak wszyscy inni za 80m mieszkanie w kamienicy w centrum miasta...

Łojesu, moje dziecko chodziło do żłobka mieszczącego się na przeciwko bardzo znanego squotu. Strach było koło tej kamienicy przechodzić.

Napisane przez zuken

Zreszta nikt ani razu nie napisal, zeby im tego laptopa kupic bo ja bym na pewno nie kupila bo mnie po prostu nie stac! Ale nie wyzywam przez to wszystkich dzieci ze SZP o bachorow i z przekasem nie mowie o nich "rumiane buzie" widac ze wiekszosc z Was tutaj dzieci po prostu nie ma

Jak nie kupię laptopa z listy życzeń, to obrażona adresatka paczki napisze że darczyńca nie wywiązał sie z umowy i jak go nie stać, to niech paczki nie robi.

Mam nawet dwoje dzieci. A Ty tylko tą jedną córkę z sierpnia 2014? To jeszcze wszystko przed Tobą. I jeszcze przyjdzie taki czas że i Ty będziesz miała dość swojej rumianej córeczki i nazwiesz ją bachorem. Każdy rodzic tak ma, tylko nie każdy ma odwagę się do tego przyznać.

[marzeniao]

Napisane przez nouvelle90

Po cos te zachcianki sa wrzucane do opisów.

Najistotniejsze w paczce są 3 najważniejsze potrzeby. I one powinny być w niej zawarte.

Każdy darczyńca po wyborze rodziny jest przez opiekuna o tym informowany. Nie trzeba spełnić wszystkich potrzeb.
A co do specjalnych upominków, to chodzi o to, żeby dowartościować rodzinę, dla której tworzy się paczkę.
Oczywiście darczyńca to nie bankomat, upominki powinny być drobne, do 100zł, a że często zdarza się inaczej, to już inna kwestia.

Tak sobie myślę, że przed każdą edycją paczki przydałoby się szkolenie dla wolontariuszy z tego co ile aktualnie kosztuje - w sensie klocków Lego itp., bo przyznam szczerze, że ja niektóre nazwy słyszałam w życiu po raz pierwszy

[ajah]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Łojesu, moje dziecko chodziło do żłobka mieszczącego się na przeciwko bardzo znanego squotu. Strach było koło tej kamienicy przechodzić.


Jak nie kupię laptopa z listy życzeń, to obrażona adresatka paczki napisze że darczyńca nie wywiązał sie z umowy i jak go nie stać, to niech paczki nie robi.

Mam nawet dwoje dzieci. A Ty tylko tą jedną córkę z sierpnia 2014? To jeszcze wszystko przed Tobą. I jeszcze przyjdzie taki czas że i Ty będziesz miała dość swojej rumianej córeczki i nazwiesz ją bachorem. Każdy rodzic tak ma, tylko nie każdy ma odwagę się do tego przyznać.

Nie kazdy, ja nie mam. Nigdy nie nazwałam swojego dziecka bachorem.
W ogóle nie lubię takiego określenia na dziecko.

[WhiteCherry]

uważam, że wolontariusze na szkoleniach powinni czytać wizażowy wątek o SzP od razu poszerzą im się horyzonty

[ajah]

Napisane przez WhiteCherry

uważam, że wolontariusze na szkoleniach powinni czytać wizażowy wątek o SzP od razu poszerzą im się horyzonty

Musieliby umieć czytać ze zrozumieniem. Mam wrażenie, że niektórzy niestety nie potrafią

[winter76]

Napisane przez zuken

Nouvelle ale ja sie z tym zgadzam... Pisalam tylko skad ta niechec do wszystkich dzieci ze SZP

Pogrubione- Ty też nie umiesz czytać ze zrozumieniem

[zuken]

Marudexu takie podejscie jak Twoje jest jakies dziwne, hmmm to najlepiej ich wszystkich spisac na straty, moze powybijac bo i tak kazde dziecko z patologicznej rodziny bedzie patologia

Nouvelle akurat trafilas na taka rodzine ale to tez nie jest powod, zeby miec pretensje do tego 3 letniego dziecka, przeciez ono nie do konca zdaje sobie sprawe z tego co robi, to matka jest winna takiemu zachowaniu...

Zamyslona nie wiem jakie masz doswiadczenia ze swoimi dziecmi i z dziecmi najblizszych ale ja nigdy nie nazwalabym mojego dziecka bachorem dla mnie to tez swojego rodzaju patologia

[MarudexuS]

Napisane przez zuken

Marudexu takie podejscie jak Twoje jest jakies dziwne, hmmm to najlepiej ich wszystkich spisac na straty, moze powybijac bo i tak kazde dziecko z patologicznej rodziny bedzie patologia

Czemu dziwne?
Nie twierdzę,że nie da się wyjść z takiej patologii ale niestety, statystyka jest bezwzględna. (Wyjątki za to jak najbardziej podziwiam).
Zresztą, jak widzę tego typu dziecko jak opisała wyżej Nouvelle no to .. mam takie lubić?
Poza tym, niechęć to po prostu niechęć, a Ty się zapędzasz nie wiem dokąd (pogrubione)

[zuken]

Maeudexu bo uwazam ze ocenianie kogos przez pryzmat jego rodzicow albo srodowiska nie jest ok... Tak jak wczesniej pisalam mysle ze na ocenianie tych dzieci przyjdzie czas jak dorosna i sie usamodzilnia i wtedy sie okaze jaka obiora droge

Jakbym miala ojca alkoholika nie chcialabym zeby ktos mowil ze jestem patoloicznym bachorem

[201604181004]

Napisane przez zuken

Nouvelle ale ja sie z tym zgadzam... Pisalam tylko skad ta niechec do wszystkich dzieci ze SZP

serio, załóż własny wątek, albo lepiej bloga z moderowanymi komentarzami, bo zarzucasz nam jakieś bzdury jakobyśmy nienawidziły wszystkich biednych dzieci serio, po co robisz tu kupoburze bez rąk i nóg?

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Tak sobie myślę, że przed każdą edycją paczki przydałoby się szkolenie dla wolontariuszy z tego co ile aktualnie kosztuje - w sensie klocków Lego itp., bo przyznam szczerze, że ja niektóre nazwy słyszałam w życiu po raz pierwszy

bardzo chetnie bym cos takiego poprawdzila. serio. jestem dość zorientowana w cenach zabawek i w tym co akurat jest modne dlatego dziwi mnie monster high w tak wielu paczkach bo to od roku już raczej jest passee :P

[MarudexuS]

Napisane przez zuken

Maeudexu bo uwazam ze ocenianie kogos przez pryzmat jego rodzicow albo srodowiska nie jest ok... Tak jak wczesniej pisalam mysle ze na ocenianie tych dzieci przyjdzie czas jak dorosna i sie usamodzilnia i wtedy sie okaze jaka obiora droge

Jakbym miala ojca alkoholika nie chcialabym zeby ktos mowil ze jestem patoloicznym bachorem

A kiedy zaczniesz te dzieci oceniać? Jak skończą 12, 15, 18 lat? A może 21? A może dopiero jak się wyprowadzą? Dopiero jak założą własną rodzinę? Kiedy mogę z czystym sumieniem kogoś ocenić?

Poza tym, jesteśmy tylko ludźmi. Pierwsze wrażenie zazwyczaj na każdego działa. Jak widzisz na ulicy wieczorem napakowanego łysego kolesia w dresach z tatuażem to myślisz sobie, że to może być całkiem miły facet czy jednak wolisz na wszelki wypadek go ominąć z daleka?
Tak samo ja patrząc na takie dziecko, widząc zachowanie rodziców, warunki w jakich żyje nie pomyślę od razu, że może wyrosnąć z niego porządny człowiek .. aczkolwiek tego nie wykluczam. Po prostu, realnie ma małe szanse ...

[201604181004]

jezu z resztą o co tutaj idzie dyskusja. niektóre dzieci to są bachory i tyle, a że nazwałam tak tłum dzieci żądających zabawek których matka łomem włamuje sie do mieszkania a one maja z tego radoche - czuje sie rozgrzeszona, jak ktos uwaza inaczej, to ma z tym problem i najlepiej gdyby skonczyl juz ta dyskusje

ps czy tylko ja mam ten banner?

[20160901857]

Napisane przez zuken

Marudexu takie podejscie jak Twoje jest jakies dziwne, hmmm to najlepiej ich wszystkich spisac na straty, moze powybijac bo i tak kazde dziecko z patologicznej rodziny bedzie patologia

Nouvelle akurat trafilas na taka rodzine ale to tez nie jest powod, zeby miec pretensje do tego 3 letniego dziecka, przeciez ono nie do konca zdaje sobie sprawe z tego co robi, to matka jest winna takiemu zachowaniu...

Zamyslona nie wiem jakie masz doswiadczenia ze swoimi dziecmi i z dziecmi najblizszych ale ja nigdy nie nazwalabym mojego dziecka bachorem dla mnie to tez swojego rodzaju patologia

Matka, która pracą sobie rąk nie skalała, bo dostaje paczki, zasiłki, dopłaty, dofinansowania, nie płaci za czynsz, a spółdzielnia ma to w nosie...i tak w kółko. Dziecko jest winne, bo bierze zły przykład z matki, a matka ma roszczeniową postawę, bo przyzwyczaiła się do socjalu, który daje państwo. Nie wiem, naprawdę nie dostrzegasz zależności?

[ajah]

Napisane przez nouvelle90

Matka, która pracą sobie rąk nie skalała, bo dostaje paczki, zasiłki, dopłaty, dofinansowania, nie płaci za czynsz, a spółdzielnia ma to w nosie...i tak w kółko. Dziecko jest winne, bo bierze zły przykład z matki, a matka ma roszczeniową postawę, bo przyzwyczaiła się do socjalu, który daje państwo. Nie wiem, naprawdę nie dostrzegasz zależności?

Dziecko jest winne, bo bierze przykład z matki?
Takiej bzdury dawno nie słyszałam. WInne, bo jako 3, 6 9latek nie ma wyższej świadomości ? Bo otoczone przez patologię czy jakiekolwiek inne wzorce nie kieruje się innymi

[20160901857]

Racja, "winne" to złe słowo, bo jest nieświadome.
Dziecko jest ostatnim ogniwem w łańcuchu przyczynowo-skutkowym, który zaczyna się od rozdmuchanego socjalu. Ale to nie oznacza, że trzeba w tym dziecku podburzać złe wzorce, bo pzecież będzie mu przykro jak nie dostanie wypasionej zabawki.

[ajah]

Napisane przez nouvelle90

Racja, "winne" to złe słowo, bo jest nieświadome.
Dziecko jest ostatnim ogniwem w łańcuchu przyczynowo-skutkowym, który zaczyna się od rozdmuchanego socjalu. Ale to nie oznacza, że trzeba w tym dziecku podburzać złe wzorce, bo pzecież będzie mu przykro jak nie dostanie wypasionej zabawki.

Prawda.
Zdecydowanie zgadzam się z tym, że SzP jest jedną z najgorszych rodzajów pomocy, która się temu dziecku może przydarzyć (mówię tu o rodzinach świadomie żyjących z zasiłków, datków itd).


Nie widze zbyt wielu pozytywów tej akcji.

[anna_wawa]

Myślę, że każde dziecko powinno znaleźć pod choinką zabawkę (16-to latkowie to nie są już dzieci wierzące w Mikołaja, więc tak do np. 10-12 roku życia). Zabawka nie powinna być wypasiona, ale ładna i zgodna z wiekiem i płcią dziecka.

[ajah]

Napisane przez anna_wawa

Myślę, że każde dziecko powinno znaleźć pod choinką zabawkę (16-to latkowie to nie są już dzieci wierzące w Mikołaja, więc tak do np. 10-12 roku życia). Zabawka nie powinna być wypasiona, ale ładna i zgodna z wiekiem i płcią dziecka.

Dlaczego?

[201604181004]

a dlaczego 12 latek ma dostać a 15 latek nie?

[201801191006]

Napisane przez ajah

Nie widze zbyt wielu pozytywów tej akcji.

dla mnie jedynym pozytywem jest pomoc osobom starszym, samotnym i chorym.

[golgie]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Łojesu, moje dziecko chodziło do żłobka mieszczącego się na przeciwko bardzo znanego squotu. Strach było koło tej kamienicy przechodzić.


Jak nie kupię laptopa z listy życzeń, to obrażona adresatka paczki napisze że darczyńca nie wywiązał sie z umowy i jak go nie stać, to niech paczki nie robi.

Mam nawet dwoje dzieci. A Ty tylko tą jedną córkę z sierpnia 2014? To jeszcze wszystko przed Tobą. I jeszcze przyjdzie taki czas że i Ty będziesz miała dość swojej rumianej córeczki i nazwiesz ją bachorem. Każdy rodzic tak ma, tylko nie każdy ma odwagę się do tego przyznać.

Proponuję byś jednak mówiła za siebie.To, że Ty tak ,,uroczo" nazywasz swoje dzieci, nie oznacza, że każdy rodzic tak ma

[anna_wawa]

15-to latek jest na tyle dojżały, że powinien zacząć się uczyć prostej zależności, czyli nikt nie kala się pracą to nie ma nic ponad proste przeżycie, np. Nie ma prezentów pod choinką.

[201604130936]

Napisane przez anna_wawa

15-to latek jest na tyle dojżały, że powinien zacząć się uczyć prostej zależności, czyli nikt nie kala się pracą to nie ma nic ponad proste przeżycie, np. Nie ma prezentów pod choinką.

aha, a 14 jeszcze nie jest na tyle dojRZały? Ustalanie sztucznej granicy jest bez sensu, bo to kwestia indywidualna.

[201604181004]

a 12 latek nie jest na tyle dojrzały?

[ajah]

Napisane przez anna_wawa

15-to latek jest na tyle dojżały, że powinien zacząć się uczyć prostej zależności, czyli nikt nie kala się pracą to nie ma nic ponad proste przeżycie, np. Nie ma prezentów pod choinką.

Jeszcze raz zapytam dlaczego każde dziecko powinno znaleźć zabawkę pod choinką ( o ile ma choinkę rzecz jasna)?

[lekkaatletka]

Napisane przez marzeniao

Najistotniejsze w paczce są 3 najważniejsze potrzeby. I one powinny być w niej zawarte.

Każdy darczyńca po wyborze rodziny jest przez opiekuna o tym informowany. Nie trzeba spełnić wszystkich potrzeb.
A co do specjalnych upominków, to chodzi o to, żeby dowartościować rodzinę, dla której tworzy się paczkę.
Oczywiście darczyńca to nie bankomat, upominki powinny być drobne, do 100zł, a że często zdarza się inaczej, to już inna kwestia.

Tak sobie myślę, że przed każdą edycją paczki przydałoby się szkolenie dla wolontariuszy z tego co ile aktualnie kosztuje - w sensie klocków Lego itp., bo przyznam szczerze, że ja niektóre nazwy słyszałam w życiu po raz pierwszy

100 zł to drobny upominek?
Ja za tyle kupuję prezent chrześnicy, prezent z cyklu "wypasiony, bo jesteś moją chrześnicą". 100 zł dla jednej osoby to naprawdę nie jest mało. Pracuję, mój TZ też. I nie za najniższą krajową. Prezent za 100 zł to nie jest drobny upominek, sorry.

[201604181004]

drobny upominek do 100 zł
mama, tata, partner, rodzice partnera, to już pół tysiaka, a nie liczę dzieci, chrześniaków i naszego rodzeństwa XDDDDDDD